Nie polecam pracy w Citi Private Banku w Warszawie. Przypuszczalnie największe (usunięte przez administratora) na jakie można trafić idąc do Citi w Polsce. Wschodnie standardy. Myślałem ze w Polsce jest pod tym względem lepiej - mowa o niepłatnych nadgodzinach, micromanagement, ciągłej presji i bałaganie. Serio, nie płaca jakaś super - jeśli ktoś dostał ofertę i się zastanawia to nie polecam. Dział Technology, gdyby się ktoś łudził ze w IT jest inaczej.
Cześć wszystkim - obecnym, przyszłym oraz ex-pracownikom. W tej pracy można dowiedzieć się wiele pozytywnych rzeczy np. że można pracować bez szkolenia, że można wymagać nie wymagając od siebie nic, oraz że jesteśmy wszyscy wielką rodziną i kolegami i możemy mówić sobie wszystko w sposób jaki komu się żywnie podoba - nawet grożąc oraz obrażając - przecież to tylko słowa, jeśli tego nie wdrażamy to znaczy że wszystko jest ok. Ale można też dowiedzieć się wielu kluczowych rzeczy m.in.: - Kręgosłup moralny "nie odrasta" - można mieć ćwierć mózgu i wykonywać inne czynności niż fizjologiczne, mało tego można nawet pełnić stanowiska kierownicze ! Płacą ładnie, rozwoju bym nie oczekiwał, jeśli masz łeb na karku i jesteś sam w stanie zrobić sobie "szkolenie" tj. czytać procedury i wszystko samemu analizować bez żadnych błędów, dodatkowo masz trochę szczęścia i trafisz w widełki osób nad Tobą oraz osób które Cie sprawdzają - to uda Ci się trochę przeżyć. Jednak gdy masz łeb na karku to czy chcesz pracować w gułagu ? Pozdrawiam,
Jak pracuje się w dziale (?) KYC? Czy polecacie pracę na tym stanowisku?
Czy firma Citi Service Center w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
wogole nie finansuje. jest masa szkoleń wewnętrznych do przeklikania na platformie na poziomie podstawówki nikomu niepotrzebnych.
Przedstawiciel Regionalny ds. pozyskiwania gruntów
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Odradzam aplikowanie na stanowisko "specjalisty ds sankcji" w Olsztynie. Ta praca to wprowadzanie danych. Ludzie siedzą po nawet 4 lata na tym stanowisku za 2,5 na rękę, bez możliwości jakiegokolwiek rozwoju czy zmiany. Oferta pracy pojawia się średnio 2 razy w miesiącu, ciągle im ludzi brakuje.
I masz rację i nie masz jednocześnie. Owszem to prawda z zarobkami na tym grejdzie i tym co się robi - jeśli trafisz do takiego teamu, ale są również ekipy pracujące jako L2, a tam masz screenowanie transakcji, więc ciut ciekawiej. I jak to w każdej firmie bywa - są osoby, która na wszystko narzekają, nie rozwijają się, nie aplikują na wyższe stanowiska czekając na jakiś cudowny awans, a ich KPI to ledwie przeciętna. Akurat Hub sankcyjny rozwija się naprawdę mocno i z mojej perspektywy sporo kumatych osób wyszło z klepania docsów na c5 do innych teamów w hubie na C9/10.
Jak to ktoś słusznie napisał: kiepskie opinie pojawiają się w kiepskich branżach, bo pracownika po kilku latach pracy można wymienić na byle kogo, przeszkolić iby po kilku dniach umiał tyle samo. Ale są ludzie którzy fajnie zarabiają.
Co sądzicie o zespołach Custody w Citi? Są wolne ogłoszenia teraz na stanowiska AVP. Jaka atmosfera, ludzie, kadra zarządzająca?
Wszędzie w Citi jest szczurza, sztuczna atmosfera bez-na-dzie-ja, nie polecam, przepracowałam tam 4 lata i były to najgorsze lata mojego życia.
Inni pracodawcy nie szanują doświadczenia w citi bo w 90% jest to klepanie w kołhozie. Zajęło mi 2 lata żeby się przebranżowić i w końcu zmienić pracę u inego pracodawcy bo citi to ogólnie tragedia. Pierwszy rok się nie liczy bo wtedy poznawałam firmę i miałam nadzieję, że naprawdę jest tam lepiej - sfrajerzyłam się totalnie
a moze to po porstu kwestia specyfiki pracy, w AML, KYC jest to samo (klepanie kejsow, targety), zalezy co kto lubi ;)
Co powiedzie o stanowisku Specjalista ds. Zarządzania Dokumentacją Klienta w Citi w Olsztynie? W ogłoszeniu jest info: "Codzienna organizacja pracy zespołu, rozwiązywanie spraw eskalacyjnych, koordynowanie projektów oraz innych zadań wyznaczonych przez managera". Czy to jest normalne stanowisko czy jakby team leader? Jakie oferują zarobki?
Jakie macie pensje na pozycjach AVP I VP I w jakich dzialach?
Z drugiej strony - 10 dni miesiecznie pracy z domu, sporo swobody, jak jestes kumaty to dzienny target robisz w 5h, kawki i obiadki sa grane na luzie, az brakuje miejsca w kuchni. Z domu jak jestes nikt Ci tylka nie truje. Chyba nie jest az tak zle. No i naprawde, nie ma zadnych dobrych TLs w AMLu?
O jakim dziale Ty piszesz? To są jakieś bajki! Nierzadko nie ma nawet czasu, aby iść do kibla żeby się odlać, a Ty tutaj snujesz jakieś wizje kawek i obiadków. Czy aby na pewno tam pracujesz?
To nie są bajki. W AML tak jest, przynajmniej na Prostej. Czasem kejsy zrobisz nawet w godzinę, a resztę czasu możesz przeznaczyć na granie w fife, obiad, pogawędki. Byle się czasem przy komputrze pokazać i i mieć 'zielony' status na skype. Mówię o Warszawie.
Również pracuję na Prostej i jestem zaskoczona tymi negatywnymi komentarzami. 10 dni pracy z domu, nadgodziny dobrowolne, płatne 200%, jesli pracujesz z biura refundacja obiadu. Kasa naprawdę spoko, jesli chodzi o stanowisko seniora. Da sie wyżyć i cos odłożyć nawet :D fakt sama praca bardzo powtarzalna po prostu nudna. Atmosfera luźna, mozna isc na kawke i nikt nie ściga jesli target zrobiony.
Dobre - refundacja posiłków? Naprawdę od kiedy... pracuję tam dobrych parę lat i nie słyszałem nigdy o tym.
Zawsze kiedy robisz nadgodziny w weekend mozesz zamówić jedzenie na fakturę i do równowartości 25$ zostanie Ci zwrócone. Jeszcze raz wspomnę-pisze o pracy na Prostej w Warszawie.
Jak z przyjęciami nowych osób w obecnym czasie? Oficjalnie wszystko ma być zgodnie z planem ale strach jest :(
Idę do CITI od 1-go kwietnia. Juz dostalem potwierdzenie mailowe, ze wszystko zgodnie z planem, chcieli potwierdzenie ode mnie, ze również nic sie nie zmieniło z mojej strony, wiec wyglada na to, ze wszystko ok.
Na jakie idziesz stanowisko do Citi? Zdradzisz, jakie zaoferowali Ci warunki współpracy? Coś o zarobkach, umowie itp?
Wczoraj dostałem kilka maili, najpierw o aktywacji swojego konta w workday, później o tym o czym pisałem wyżej. Jesli się martwisz, skontaktuj się z hr, powinni poinformować czy są jakies zmiany.
Nie, sorki, nie za bardzo chce tu pisać o takim czymś. Co do umowy, to standard, okres próbny na 3 miesiąca
Co to za mail? Ja miałam czekać na maila z informacjami o badaniu lekarskim, onboardingu itd. Tak się dowiedziałam w ubiegłym tygodniu przez telefon, mail ma przyjść w tym tygodniu ale boję się jak wszyscy.
Aha, pewnie jesteś zaproszony tam dopiero od maja? Ja jestem od 1-go kwietnia, wiec taki wstępny mail dostałem jeszcze na początku marca, juz mialem badania i td. Btw. na badania lepiej umówić sie wcześniej, wiekszosc placówek medicover jest zamknięta, maja 1-2 na wypadek jesli ktoś bardzo potrzebuje. Jak tylko dostaniesz mail, nie zwlekaj, bez niego i tak nie uda sie umówić, chcą wszystkie dane, które są w skierowaniu.
No właśnie że ja tez od 1 kwietnia... tydzień temu pytałam się jak wygląda sytuacja i co z badaniami, miałam dostać na dniach maila z potrzebnymi detalami na umówienie badań. Na początku marca to dostałam ofertę pracy, mail z powitaniem w citi. Pytałam wczoraj akurat w Luxmedzie - robią badania. Co za sytuacja :(
Tzn ja przez pośrednika mam umowę i nie UOP tylko b2b na 6 msc-y. Póki co dostałem info, żeby być 1-szego kwietnia tam na miejscu. Tobie kazali przyjść do biura tak? nie mowili nic o pracy zdalnej na razie?
Teraz rozumiem, rzeczywiście masz czym sie martwic, juz dawno mieli wszystko wysłać.. nawet nie będziesz miała czasu na badania i wypełnienie wniosków. Ja juz w piątek jade na podpisanie umowy. Polecam do nich napisać jeszcze raz z zapytaniem wprost, inaczej bardzo dziwnie to wyglada.
Tak, mam przyjść do biura by podpisać umowę. O pracy z domu nie ma mowy w moim przypadku, to jest nowa branża dla mnie, więc potrzebuje przejść szkolenia. Do mnie tak samo nikt nic nie mowil o tym, ze jest taka opcja nawet w przyszłości. Myślę, ze to wyjdzie w praniu.
Bez obaw wszystko idzie normalnie, czyli jest chaos (jak zwykle w dużych firmach) ale ostatecznie będzie ok. Cierpliwości. Dołączyłem w połowie marca, proces rekrutacji trwał od połowy stycznia.
Nie miałem z tym żadnego doświadczenia, zbierają dane, masę danych i to jest w jakiś sposób weryfikowane z faktami. Chodzi o przeszłość/powiązania, chyba, mogę się mylić.
Trzeba dostarczyć oryginały dyplomów, świadectwa pracy przy podpisaniu umowy, jeśli dokumenty są zagraniczne, to razem z tłumaczeniem na polski. To wszystko jest niezbędne przy podpisaniu umowy. Czy to dalej w jakiś sposób weryfikują tez nie wiem.
Osoby zaczynające od kwietnia - jeśli przyjęliście oferty możecie dać znać jak to wygląda po miesiącu? Wszystko zgodnie z umową? Nie wywalają po okresie próbnym bo się przeliczyli?
Chodzę od 1-go kwietnia, wszystko gra, jedynie, nikogo prawie nie ma w biurze, szkolenia przez telefon. Jak tam będzie pod koniec czerwca, kiedy umowa się skończy, nie wiem, ale raczej nie wyglada, ze zamierzają kogoś zwalniać, wręcz przeciwnie dalej rekrutują.
Może ok jak jesteś młody i potrzebujesz pracy i Ci się wydaje, że jak odesłali maila to najlepszy pracodawca eve, wspomnisz słowa forumowiczłow po roku.
Wracam z odpowiedzią - jestem pozytywnie zaskoczony - firma jak na razie uczciwie podchodzi do pracownika, a wiadomo że w Polsce różnie z tym bywa. Szkolenia online, biuro puste przez covida. O zwolnieniach nie słychać. Na ten moment mi się podoba.
Szczere i uczciwe forum polaczków, jak narzekać na pracodawcę i widełki to pierwsi, ale jak się przyznać, ile dostali nawet pod nickiem to ostatni, ach, w tym kraju to nigdy nie będzie dobrze...
Czy są jakieś podwyżki? Jeśli tak ilu procentowe? Jak wysoki jest bonus roczny?
W tym roku przyjmują na staze wakacyjne?
Na początku pragnę nadmienić, że było mi dane pracować w kilku miejscach zarówno w Polsce jak i poza jej granicami i moja empiryczna opinie jest sumą: doświadczeń, ewoluujących poglądów na naturę pracy i szeroko pojętych obserwacji zmian na rynku pracy w PL. W Citi było mi dane przewinąć się przez kilka działów: dokumentacji, wsparcia klienta telefonicznego i na końcu - dział Commercial Cards w jednostce TTS. Dział jest reklamowany jako bardzo prestiżowy (mimo, że jedyne pozycje w TTS w PL mają wzmiankę OPS (operations) i tu chyba nikomu nie trzeba nakreślać, z czym się to wiąże. Zacznę alfabetycznie: Atmosfera: Tutaj akurat firma stara się zatrudniać ludzi z wielu różnych kultur, jest to ciekawy zabieg, bo w takich teamach albo pracuje się na luzie, albo jest ogólna tragedia. Eksperyment jak z wieżą Babel pokazywał, że obcokrajowcy w mieszanym zespole mniej wiedzą, co dzieje się na zewnątrz i mniej plotkują. Zazwyczaj nie należeli oni nigdy do lóż klakierów które formowały się dookoła managementu. Awans: Możliwość awansu istnieje, jednak jego kryteria nie są znane nikomu. Polega to na tym, że managerowie wybierają sobie grupkę osób, których lubią, albo którym dorobili historie sukcesu, jacy to oni nie są zdolni i jak to oni sobie nie radzą z zadaniami itp. Kreuje to wiele dziwnych sytuacji, gdzie ludzie na siłę próbują się wykazać jakimiś idiotycznymi projektami polegającymi tylko i wyłącznie na spamowaniu kolegów i koleżanek. Wielka, niepisana zasada w Citi - im więcej maili wysyłasz - tym lepszym pracownikiem jesteś, a najlepiej wysyłaj od razu do wszystkich: słowo "wytrych" w Citi to "visibility". (więcej pod hasłem "rozwój") Hitem również był team leader, który jest spokrewniony z szefową ops na PL i przezeń nastręczony na to stanowisko. Oczywiście reszta miernych karierowiczów spod marki BMW nie śmiała o tym pisnąć bo to chyba nielegal. Kolejnym ciekawym zjawiskiem były masowe macierzyńskie zaraz po otrzymaniu awansów :-) BINGO! Bullshit Jobs: W nawiązaniu do teorii wymyślonej przez autora postu (sic.) Citi jest mistrzem w kreowaniu pozycji i zadań, które nie wnoszą nic do życia klientów banku. Relationship Management=I'm sorry management, co niektórzy koledzy z Londynu na wyższych stanowiskach i poza strukturą OPS chełpią się z tego, że oni pracują w biznesie i kręcą bicza na "polaczków" traktowanych w Citi jak eurohindusów. Hindukołhoz: chyba nie trzeba rozwijać tego hasła :-P HR: Tragedia, rażąca niekompetencja i okrutna rotacja, nie mam pojęcia, jak to wszystko tam działa, serio... Management: System panujący w Citi można skwitować jednym słowem - Hindu Bizancjum. Zazwyczaj na szczycie piramidy stoi hindus, który przepracował dla Citi 30 lat po 12h dziennie, jest to osoba, do której nie można się odezwać, bo mail od szeregowego pracownika musi przejść przez gremium asystentów - Kafka by lepiej tego nie wymyślił. Zdarzały się historie, że z impetem angażowano się w jakiś idiotyczny projekt, masa godzin i ludzi, którzy tracili czas itp. po tygodniu okazywało się, że z projektu nici, lider zmienił wizję. Także na samej górze - banda wizjonerów bez wizji, ludzi mówiących okrągłymi frazesami, często nawiązującymi do biznesu, po wniknięciu w temat - okazywało się, że senior management niewiele ma wspólnego z biznesem. Na czele działu TTS w Londynie utworzyło się hindu-konsorcjum, działające jako spółdzielnia samopomocy - nieraz zdarzało się ludziom aplikować na pozycje z góry zajęte bo czekały na "rodaka" zza uralu :-) Rozwój: Awans do poziomu C12 osób powiedzmy sobie "przypadkowych" jest możliwy. Natomiast na stanowiska VP (Vice President) czyli zgoła managerskie - wybierani są ludzie albo z popularnego klucza BMW (Bierni Mierni ale Wierni) albo ci, którzy beznamiętnie i bez kozery wchodzili w odwłok. Powszechnie znany jest przykład dziewczyny, dla której specjalnie stworzono stanowisko najprawdopodobniej dlatego, że zabujany był w niej jej manager (kobieciarz), potem owa niewiasta stwierdziła, że właściwie to jej stanowisko jest tak niezbędne i senioralne, że należy jej się awans z C12 do C13, jedynym kryterium awansu było napisanie opisu roli :-) To ciekawe bo ludzie znają te historie i są one w powszechnym obiegu, niemniej jednak dalej co niektórzy wieżą w managerski bullshit, że trzeba wincyj wincyj - była nawet taka akcja #bemore, swoją drogą te wszystkie akcje to zawoalowane metody mentalnej obróbki mas żeby same zaprzęgały się do pługa. Historie takie jak: aplikowanie na pozycje od dawna zajęte, albo nieistniejące to niemalże codzienność. Wynagrodzenie: stosunek workload vs. wynagrodzenie - dramat, powszechne siedzenie po godzinach i brak możliwości ich odbioru - managerowie wyciągają paragraf z umowy, że czas pracy zadaniowy. Idiotyczne system pracy w każde święta, backupowanie nie działa itp. level c11 do 11 ton marchewek, c12 do 13 ton, c13 od 15 do 19 ton. Szkoda życia na taki (usunięte przez administratora) lepiej omijać: #Client Relationship Expert, #Client Relationship Expert - Commercial Cards
Ooo, mundrego to przyjemnie posłuchać :-), Netflix powinien zrobić serial o tym, co się dzieje w commercial cards PL... Wszystko, co mogło pójść źle tak właśnie się stało. Tak pogardzają i nie szanują pracowników już zatrudnionych, że wszelkie oferty pracy na wyższe stanowiska publikują na zewnątrz, zamiast pracować z ludźmi już zatrudnionymi nad rozwojem. Kadra managerska na bardzo niskim poziomie, zarówno merytorycznym jak i pod względem zdolności zarządzania. Jakiś czas temu zatrudniali na c11, ale skapnęli się, że w tej zmutowanej do granic hinduskiego rozsądku strukturze ludzie po 2-óch latach średnio odchodzą. Więc nowa polityka: zatrudniają młodzież po studiach, nawet tą pochodzącą z krainy U na c10, daje im to więcej czasu na wyciśnięcie pracownika i wtłoczenie go w szczurzo-korpo-machinę. Jak się tam pracuje? Ogromny bałagan i (usunięte przez administratora) taki jak wszędzie, gdzie w kadrze zarządzającej są hin-dusi. Jako Customer Account Specialist współpracuje się z 10+ zespołami hinduskimi, każdy problem to jest ticket w ichniejszym systemie, który zazwyczaj jest odrzucany z defaultu po 2-óch dniach. Wszechobecna, kultywowana prez managerów i ich maskotki kultura wzajemnego obwiniania się, managerowie z tak znikomym skillem, że zarządzanie przez dawanie dobrego przykładu nie wchodzi w grę - są oni tylko maszynkami trzymającymi team w ryzach i propagującymi obecne biznesowe mądrości bez zająknięcia. Nie ma tam żadnej, jasnej określonej ścieżki kariery, prawidłowość awansów jest tragicznie niejasna i b. często przyznawana ulubieńcom. Na wstępie już brak elementarnych szkoleń chociażby z podstaw bankowości, firma obsługuje klientów, którzy mają wdrożone zaawansowane technologie i systemy, a szczytem technologicznym Citi jest prestarzały case manager i tabelki w excelu. Firma jest pełna wewnętrznych sprzeczności i okrutnych konfliktów interesów: hinduski management na górze dba tylko o siebie i wydobywa z Indii swoich pobratymców, nie patrząc na ludzi z Europy, strona biznesowa i sales jest w stanie obiecać reczy nieistniejące i wkopać celowo na biznesowo-serwisową minę, team managerzy są bombardowani niezliczoną ilością frazesów, projektów, podejść do zarządzania i polityk, że sami już niebardzo wiedzą jak się w tym odnaleźć. Sporo (usunięte przez administratora) na wyższych szczeblach w Londynie i NY, traktujących polaczków-robaczków jak hindusów. Reasumując: miejsce z potencjałem kadrowym niestety mocno niewykorzystane przez sposób myślenia i spreczne agendy grup trzymających władzę. Jeśli to nie jest pierwsza praca - radzę omijać.
A może jest ktoś z Private banking? Albo jakieś opinie na temat tego działu (to chyba dział)?
Hej, czy mogłby ktoś kto pracuje w Internal Audit się wypowiedzieć jak wygląda tam atmosfera pracy i ogólny styl pracy w tym dziale? Dzięki. Mam ofertę ale nie wiem czy się na to zdecydować...
jakieś opinie o dziale product control?
WItam, odradzam jakąkolwiek aplikację do tej firmy miałem "przyjemność" pracować tam długi czas, ale niestety odchodząc pracodawca zachował się bardzo nieelegancko, gdyby gra była warta "świeczki" spotkalibyśmy się w sądzie!, dobrze, że udało mi się zmienić pracę i całe szczęście obecny pracodawca SZANUJE swoich pracowników!. Polecam tylko na staż, praktykę dla studentów, a tak to nawet nie zawracajcie sobie głowy, firma płaci najmniej z dostępnych na rynku graczy - mówienie, że oferowane przez CITI stawki są konkurencyjne na rynku to jakiś żart!
czy ktoś może coś powiedzieć o citi na prostej? czy warto aplikować np do product control? jakie są widełki na specjalistę / seniora?
Citi szczyci się tym, że bierze osoby bez doświadczenia, ale jakie doświadczenie trzeba do pracy przy wprowadzaniu danych?
NIE POLECAM! pracy w Citi AML w OLSZTYNIE AML w OLSZTYNIE. Dział został częściowo przeniesionym z Warszawy. Zarobki ok 3000 BRUTTO na powitanie! Na porządku dziennym sa groźby, straszenie, nacisk żeby robić więcej lepiej bo w przeciwnym razie dostaniesz plan naprawczy. Stary sprzęt, niezmienny od lat chodzi tak że szkoda gadać. Brakuje myszek, klawiatur i miejsca. Doszły mnie słuchy, ze na piętrze likwidowali już nawet szatnie w której dodatkowo była serwerownia i zrobili odrębny zespól) w związku z powyższym ubrania wiesza się w przejściu! Posiłki je się przy biurku bo masz klepac 8 godzin. Praca z domu, mozesz bo przeciez klepiesz to samo na swoim kompie i zużywasz swoj prad za ktory ci nikt zabuli.
Możesz powiedzieć, na czym polega taki plan naprawczy? Domyślam się, że chodzi o zwiększenie produktywności pracownika. Chętnie dowiem się czegoś o pracy w Citi Service.
Sorry ale nie wierzę że ktoś połączył serwerownie z szatnia. Przecież na takie coś nikt się nie zgodzi
Plan naprawczy polega na tym, że masz oficjalnie etykietę 'looser'a'. Przez rok nie masz prawa do żadnych benefitów czy programów, zmiana zespołu jest trudna, bo masz plan naprawczy. Drugi sort pozdrawia.
W RCR Olsztyn (czyli operacje) jest bardzo dużo pracy, nie ma czasu zjeść normalnie, jedzenie przy biurku - standard (po prostu nie ma jak odejść od biurka), stres, presja, szaleńcze tempo pracy. Ale za to pracują tam świetni ludzie (w większości).
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Citi Service Center Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Citi Service Center Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 104.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Citi Service Center Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 37, z czego 4 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 24 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Citi Service Center Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Citi Service Center Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
