Aplikując na stanowisko Dyrektor / Handlowe proszę zwrócić uwagę na kilka elementów: - Dyrektor ds. rozwoju biznesu to tak na prawdę Handlowiec. - Brak umowy o pracę, tylko B2B na prowizji. - Praca handlowca to praca 99% w biurze. - Brak samochodu służbowego, nawet wspólnego dla zespołu. Może komuś w/w informację się przydadzą przed rozmową telefoniczną z działem HR. Pozdrawiam.
Adam, Czy masz na myśli to ogłoszenie: https://www.pracuj.pl/praca/regionalny-dyrektor-ds-rozwoju-biznesu-warszawa,oferta,7338409 ? Jestem w tym procesie rekrutacji i przyznam, ze aplikując otrzymałem inne informacje, poza tym nie ukrywam, że dla mnie np B2B gdzie jest podstawa + prowizja jest o wiele korzystniejszym rozwiązaniem.
w wielu firmach handlowiec określany jest jako dyrektor, również w korporacjach. umowa b2b na wysokiej pensji i prowizji. jeśli nic nie robisz, nie umawiasz sobie spotkań itp, to siedzisz nawet w 100% w biurze - działa to tak w każdej firmie, w której jesteś odpowiedzialny za spotkania z klientami. brak samochodu, za to do dyspozycji handlowców jest karta taxi, można jeździć do woli. Dodatkowo - podstawowy pakiet luxmed oferuje dostęp do większości specjalistów za darmo + większość badań, również krwi - nie zdarzyło mi się nigdy zapłacić za wizytę czy badanie.
Organizacja dla ludzi o postawie przedsiębiorczej, co oznacza, że możesz zrobić, rozwinąć i zdobyć co chcesz przy założeniu, że Ci się chce i wiesz czego oczekujesz od swojej kariery zawodowej:) Na pewno nie polecam osobom, których nastawienie jest urzędnicze: przyjdę po umowę o prace, później posiedzę do 16 a później skrytykuję, że nie podstawili mi pod nos jeszcze 13 pensji oraz wakacji pod gruszą. Nie polecam również zagubionym, których należy prowadzić za rękę, ponieważ menedżerowie w tej organizacji to nie przedszkolanki i faktycznie szybko dokonują właściwej dla tej organizacji (i jej kultury) weryfikacji umiejętności/postaw swoich pracowników. Organizacja dynamiczna, z wieloma ciekawymi projektami, ale nie dla każdego. Jeżeli chcesz się rozwijać, awansować, masz pomysł na siebie, chcesz wziąć udział w wielu ciekawych projektach, pracować z ciekawymi kontrahentami, mieć poczucie wpływu na rzeczywistość swoją oraz organizacji - to miejsce jest dla Ciebie. Jak szukasz ciepłej, spokojnej przystani z opiekunami (w roli menedżerów) i wiadrem darmowych benefitów, biurem z Google'a, w którym można grać całymi dniami na konsoli, oraz premią za samo przychodzenie do pracy - odpuść. Podsumowując - jak se pościelesz, tak się wyśpisz, ale przestań oczekiwać od organizacji żeby za Ciebie myślała i żyła Buntowniku :)
nic dodać nic ująć, przedsiębiorcza postawa i samodzielność to podstawa sukcesu w ICAN.
Jeśli się tu wybieracie to się dwa razy zastanówcie, bo za piękną fasadą znajdziecie przeciwieństwa w stosunku do tego co jest oficjalnie przedstawiane czy to w materiała PR czy też podczas szkoleń. Przysłowiowy szewc... PS. Czy jest prawdą, że w ostatnich tygodniach wiele osób albo uciekło albo dostało propozycję "awansu" do struktur zewnętrznych?
Decyzje zmieniane są w zależności od tego co wygodnie powiedzieć przełożonemu, rotacja na bardzo wysokim poziomie, średni czas pracy max 3 miesiące, jak coś zrobisz złe wylatujesz z dnia na dzień ponieważ jesteś na umowie zlecenie. Organizacja płaci śmieszne wynagrodzenia - wszyscy myślą ze przyjdziesz tam pracować dla marki i dla renomy! Nie ma co się oszukiwać pracodawca nie godny polecenia!
Bardzo niskie wynagrodzenie, bałagan decyzyjny - dziś taka informacja od managera, jutro inna bo zmiana decyzji przez zarząd - bardzo często to występuję. Prowizje za sprzedaż otrzymują tylko starzy handlowcy, którzy mają bazę klientów kupujących szkolenia systematycznie. Nowy handlowiec wykonując kilkadziesiąt połączeń dziennie i tak nie zarobi na prowizję, a podstawy bardzo niskie.
Super firma na start, można zdobyć doświadczenie, mieć dostęp do ogromnej ilości wiedzy. Teraz mocno się rozwija, jest nowy tytuł MIT Sloan obok HBRP, więc są też nowe możliwości. Daje okejke za: + atmosferę, + możliwości rozwoju, + dostęp do wiedzy, + lokalizację biura, + pakiet medyczny i rózne eventy w których można brać udział minus za: - mało miejsc parkingowych - wynagrodzenie rynkowe, bez szału, a spora odpowiedzialność - praca raczej dla osób samodzielnych i przedsiębiorczych
Fajnie, że potrafiłeś dostrzec zarówno dobre, jak i te nieco gorsze strony pracodawcy, jakim jest ICAN Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Takich wypowiedzi właśnie oczekujemy na forum GoWork.pl. Od razu trzeba docenić tę firmę za to, iż umożliwia nabycie cennego doświadczenia zawodowego młodym osobom. Wspomniałeś o możliwości rozwoju. Możesz coś więcej powiedzieć na ten temat? Bardzo ciekawi mnie to, jak pracodawca wpływa na ten aspekt.
POZYTYWNE ASPEKTY: - dostęp do wiedzy oraz zasobów e-learning za free - możliwość udziału w konferencjach za free - niskie podstawy i zarobki - ciekawi klienci - ambitne projekty (często przekraczające możliwości zasobowe firmy) NEGATYWNE ASPEKTY: - bardzo dziwna kultura organizacyjna, która jest odzwierciedleniem postaw zarządu - wysoka retencja pracowników i bardzo młody zespół (praca operacyjna jest bardzo niewdzięczna) - firma wyciąga z Ciebie to co najlepsze: bez premii finansowych czy jakiekolwiek gratyfikacji lub benefitów - pracujesz na starym sprzęcie - zespół zarządzający bez dużego doświadczenia menedżerskiego, bardzo młode osoby, które podejmują bardzo dziwne i abstrakcyjne decyzje (tzw.: from zero to hero) - nie jest to organizacja ucząca się, która umie zarządzać wiedzą oraz komunikacją wewnętrzną - brak jasno zdefiniowanej ścieżki kariery oraz możliwości awansu przez bardzo płaską strukturę (awansujesz głównie jeśli ktoś wypada/ jest zwolniony/odchodzi) - silosy działowe, brak przepływu informacji między zespołami (głównie jeśli chodzi o dział handlowy back office) - biuro, które nie zapewnia wystarczającej infrastruktury dla tak dużej liczby pracowników (nie ma odpowiedniej ilości miejsca na spotkania zewnętrzne z klientem, spotkania wewnętrzne oraz przerwy kawowe, wciąż zepsuty ekspres etc.) Reasumując: do firmy przyciąga głównie logo i marka, polecam głównie na początek kariery, osoby z doświadczeniem bardzo szybko rezygnują lub są zwalniane z dziwnych powodów)
Wśród pozytywnych kwestii wymieniłeś dostęp do zasobów e-learing za darmo. Jest to na pewno ciekawa propozycja dla osób, które cenią sobie rozwój zawodowy. Zastanawia mnie, czy pracodawca docenia pracowników, którzy chętnie biorą udział w konferencjach oraz próbują jak najlepiej pracować? Pracodawca potrafi sam z siebie awansować daną osobę? Jestem ciekaw, jak to wygląda w rzeczywistości.
Oczywiście, że tak, w pierwszej kolejności zawsze szuka się talentów wewnątrz organizacji a dopiero później na zewnątrz :)
Masz racje, stali pracownicy, którzy pracują na awans powinni mieć szansę na rozwój kariery i zmianę stanowiska na wyższe. Dopiero kiedy nie ma osób z odpowiednimi kwalifikacjami można myśleć o rekrutacji zewnętrznej. Co mógłbyś powiedzieć o umowach podpisywanych z pracownikami. Kontrakty są stabilne i długoterminowe?
Praca na zlecenie, nie ma możliwości dostać umowy o pracę. Biuro zdecydowanie za ciasne jak na tyle osób, przełożeni bardzo młodzi i nie mają pojęcia o zarządzaniu. Słabe wynagrodzenia, duża rotacja. Pracowałem w sprzedaży kilka miesięcy, raczej nie polecam, okres wypowiedzenia umowy 1 dzień.
Czy pracując dłuższy czas jest możliwość renegocjowania kontraktu i zmiana umowy na czas określony, która jest bardziej dogodna dla pracownika i wiąże się z większymi przywilejami? Jeżeli miałeś zastrzeżenia co do kompetencji innych osób, mogłeś wyjść z inicjatywą i zaproponować swoje rozwiązania, które pomogłyby w rozwoju firmy. A inne osoby zatrudnione w ICAN? Jakie Wy macie doświadczenia związane z pracą w firmie?
Pracuję w ICAN sposunkowo niedługo i mogę podać kilka faktów: 1. Tak, są umowy zlecenie albo B2B(ale z platnym urlopem i "L4" ) 2. W sytuacji kiedy ktoś potrzebuje, są umowy o prace, np. koleżanka zaszła w ciąże, poszla z tym info do managerki i dostała umowę o pracę bez problemu 3. Co jest fajne, to dostępy do szkoleń, materiałów online i HBR, generalnie do dużej ilości wiedzy :d Minusem może być biuro, chociaż w dobrej lokalozacji, jest trochę mało miejsca i wiecznie zajęte salki Zarządzanie projektami bywa chaotyczne, ale na koniec dnia, jakos się wszystko udaje Polecam firme dla młodych osób, którym zależy na wiedzy i które chcą się szybko rozwinąć
Mógłbyś do swojej wypowiedzi dodać jeszcze, czy firma ICAN daje możliwości, aby nowo zatrudniony pracownik z upływem określonego czasu awansował na wyższe stanowisko? Warto jest starać się i angażować w życie firmy? Proszę, abyś napisał również na temat atmosfery, która panuje w tym miejscu pracy. Zachęcam do dalszej aktywności.
Możliwości pionowego awansu są jak najbardziej, ale nie tylko. Sporo osob po jakimś czasie pacy, też próbuje sił w innych działach. W ICAN jest też tak, że jeśli masz pomysł na fajny projekt/ inicjatywę, możesz go realizować, ale też będziesz za niego odpowiedzialny ;)
brak umowy o pracę, trzeba pracować na działalność lub inne śmieciowe umowy. W innych firamch sprzedażowych w dzisiejszych czasach standardem jest już umowa o pracę więc za to duży minus. Bazy bardzo słabe, dział marketingu niewiele robi, oprócz wysyłki ciągle tych samych maili do klientów. Najlepiej abyś miał własne kontakty i swoim znajomym sprzedawał gazetę lub szkolenia. Nie polecam.
nie wiecie może czy szukają do siebie ludzi do marketingu?
mała, wiejska firemka, którą trzesie marnej jakości marketing i dziewczynka z doświadczeniem ze sprzedazy bezpośredniej w call center. jedynym dużym działem jaki jest w tej firmie to własnie marketing, co boleśnie odczuwają klienci bombardowani niskiej jakości mailami, miliardami telefonów i śmieci wysyłanych na skrzynki pocztowe - to informacja zwrotna, jaką non stop słyszłam od klientów. kompletny chaos i dezorganizacja. jeśli chcesz być sprzedawcą na słuchawkach to licz wyłącznie na siebie i na własną kreatywność.
Widzę, że wszystkie negatywne opinie o tej firmie są kasowane, ale może przez te kilka minut, kiedy moja będzie widoczna ktoś z niej skorzysta. Szczerze? NIE POLECAM! Praca reklamowana na ich stronie, jako "specjalista ds. obsługi klienta" to nic innego, jak telemarketing i masowe dzwonienie do niezainteresowanych ludzi. Zarobki groszowe, lokalizacja dobra tylko dla osób, które mieszkają w okolicach, bo od metra trzeba jeszcze dojechać autobusem, a w zimę jakoś niezbyt chce się czekać na mrozie. W lato pewnie lepiej, ale oceniam, to co mnie tak spotkało. Jest kilka fajnych osób w tej pracy, które nie są w kadrze kierowniczej, a bardzo pomagają i to na plus, bo odwalają robotę kierownika, a biorą za to mniej niż dyszkę za godzinę. Trochę jaja, no ale jeśli ktoś jeszcze nie wyszedł z firmy poprzedniego pracodawcy. Wystarczy szczerze porozmawiać z jakimkolwiek konsultantem, żeby wiedzieć, co tu jest grane. Nawet konsultantka, która na początku bardzo chwaliła pracę nowym osobom, później mówiła jak to tu wygląda. Pewnie takie jest odgórne założenie, że muszą wychwalać, bo będą mieli problemy, jak powiedzą nowym ludziom prawdę i ich zniechęcą. Nie raz słyszało się o sytuacjach, gdzie ktoś zabierał komuś klienta, bo nie ma się tu szacunku do osób, które pracują na niższych stanowiskach. Bazy do dzwonienia nie przygotowane, chociaż chodzą słuchy, że kiedyś było inaczej. Strata czasu. Po tygodniu pracy ma się serdecznie dość i jedyne, co trzyma, to to, że po półtorej miesiąca pracy dostaje się kilka stów za szkolenie. Robię screena opinii, żeby nie było, że nie została dodana.!
Negatywnie opinie ewidentnie muszą pochodzić od osoby, która w firmie przebywała maksymalnie tydzień. Każdy kto był dłużej wie, że kadra jest BARDZO w dobra. Szczególnie trenerzy, którzy zawsze są pomocni i mają dużą wiedzę. Mimo, że pracujemy z podziałem na zespoły, to zawsze można liczyć na wsparcie "konkurencji" i w firmie raczej nie ma osób, których by się nie lubiło. Niektórzy mają inny sposób bycia od pozostałych, ale to trzeba uszanować, bo ludzie są bardzo fajni. Atmosfera w pracy to chyba główny czynnik, który wpłynął na to, że ciągle tu jestem. Sądzę, że negatywne opinie mogły być zasłyszane gdzieś w kuchni, od ludzi, którzy mieli gorszy dzień, a nie od nikogo z kadry, a w szczególności trenera. Poza tym nie jesteśmy CC, które wzbudza strach wśród klientów. Dzwonimy do ludzi świadomych, którzy znają nas i wiedzą, że jesteśmy marką premium. To zdecydowanie na plus. Zarobki fajne- chyba żadne call center nie daje takich możliwości finansowych. Można też się czegoś nauczyć odnośnie biznesu, mamy ciekawe nagrody pozapłacowe i dodatkowo mnóstwo możliwości wewnętrznego awansu. Ciągle dostajemy propozycje i tylko od nas zależy, czy je wykorzystamy. Polecam. 10/10 :)
Dobra na start, fajne szkolenia dla pracowników elearningowe, dostęp do wiedzy, szkolenia w trakcie pracy - różne. Stawki są ok patrząc na rynek pracy - szału nie ma, ale jest uczciwie. Rzeczywiście trzeba się starać, bo nic samo nie przyjdzie i nie ma lekko. Już od wstępnego trzeba ogarnąć dużo wiedzy, ale jest przekazana przez trenerki w sposób praktyczny. Szału nie ma co do samej pracy - ale jest OK.
Bzdura jakaś - na szkoleniu było dwóch chłopaków w grupie i fakt żaden nie rozpoczął dalej pracy, ale raczej w przypadku jednego wynikało to z sytuacji prywatne, a drugi już na szkoleniu był mówiąc delikatnie po prostu słaby i pewnie z obawy przed niezaliczeniem testu i rozmów nie przyszedł. Ja pracę rozpoczęłam, szkolenie mi się podobało i póki co jestem zadowolona!Nie przypominam sobie żeby trener też powiedział takie słowa zwłaszcza, że atmosfera pracy jest naprawdę super!
Fajni ludzie, dobra atmosfera, mega perspektywy rozwoju (dodatkowe szkolenia, konferencję, e-learningi), stawki bardzo przyzwoite + uczciwa prowizja i konkursy sprzedażowe. Kawa, herbata - fajna kuchnia. Czytając te komentarze to myślę sobie gdzie te osoby wcześniej pracowały skoro było im tak fajnie i po co zatrudniają się za 6 zł za godzinę? Ahhh wiem zatrudniają się za o wiele wyższą stawkę:D i nigdy nie miały takiej stawki za godzinę! Praca w sprzedaży to wynik, żeby był wynik musi być zaangażowanie, odpowiedzialność i sumienność. Zawsze z sentymentem wspominam moją przygodę w Ican. Jedyne co to trzeba pracować, a nie malować paznokcie, pudrować nosek czy przeglądać fejsa w tel! (tak tak i takie sytuacje się zdarzały). Aaa no i jak Ican robi imprezy to są naprawdę wypasione! Dla mnie sprzedawać markę premium to był ogromny prestiż - ale niestety jak widać nie wszyscy to rozumieją i wnosząc po komentarzach potrafią. Mi Ican dał bardzo dużo biznesowo, rozwojowo, finansowo i pozwolił nawiązać mnóstwo wartościowych kontaktów. Pytanie jest proste czy chcesz i umiesz z tego skorzystać? to już indywidualna opinia i predyspozycje każdego!
niektórzy pracują za (usunięte przez administratora)za godzine brutto.to jest smiech na sali. robia wszystko, zeby stawki były mniejsze
Człowieku, większej głupoty nie czytałam. Nawet nie wiesz dlaczego zabrali dystrybutor, a pitolisz takie głupoty, że żaden kabaret by mnie tak nie rozbawił jak Ty - dzięki! W ramach mojej wdzięczności napiszę Ci dlaczego nie ma dystrybutora - bo został zainstalowany filtr do wody! To która rozsądna firma wydaje na filtr i do tego stawia dystrybutor? Come on! Woda do picia jest zapewniona, tylko w inny sposób niż dotychczas. Co więcej w sposób bardzo powszechny - jak popularne ostatnio stało się instalowanie takich filtrów we własnych domach/ mieszkaniach? A no właśnie. Na podstawie Twojego komentarza wnioskuję, że jesteś typem "robić mi się nie chce, ale za mniej niż 3 koła na rękę się nie schylam, no bo przecież komu jak komu, mi się należy" Nic się nikomu nie należy, jeżeli sobie na to nie zapracujesz, ale skoro rodzice fundują Ci życie to z pewnością nie znasz wartości, żadnych, nie tylko pieniądza. Jakie szczęście spotkało firmę ican, że już tutaj nie pracujesz, bo ewidentnie mógłbyś być autorem następującego cytatu "o boziu! czego oni od człowieka oczekują, pracy? Że człowiek w pracy będzie pracował, aaaaaaa!" Dla pozostałych, co prawda już nie pracuje w ican, bo musiałam wrócić w swoje rodzinne strony, ale czytam te komentarze i naprawdę nie wiem skąd w ludziach tyle negatywnych emocji. Ciekawe jaki macie argument na to, że ludzie jednak po krótszych czy też dłuższych przerwach wracają do ican. Pozdro!
(usunięte przez administratora)
Licz się z otwarciem własnej działalności.
Jak ludzi brakuje do roboty to pisze się właśnie takie bzdury o samorozwoju i szkoleniach, może ktoś się na to złapie. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie będzie sprzedawał przez 2 lata gazety przez telefon żeby mu ją dali. Jak człowieka interesuje ten temat to tą gazetę sobie porostu zakupi. To by było na tyle jeżeli chodzi o ten samorozwój i szkolenia-)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ICAN Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy ICAN Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 22.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ICAN Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 5 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!