Dzień dobry VISIONKI !!!!! 2024 ROK :-) PŁACA MINIMALNA 20% BIERDONKA 18% A Wy ? Na co liczycie ?! W zeszłym roku wyraziliście zgodę aby doganiała Was płaca minimalna, czy w tym roku zachowacie się podobnie?! Pozdrawiam
Czy ktoś się orientuje jak to ma być z tym brakiem nadgodzin dla optometrii? ????
Cięcie kosztów, badania zdalne zamiast nadgodzin i mniej opto potrzebnych bo można zdalnie
Skąd ta informacja? Będą nadgodziny, bo nie wyrobią bez ganinetu. Zdalnie działa kilka salonów a reklamację i tak są umawiane do optometrysty. A sprzęt kosztuje dużo więcej niż optometrysta w salonie. Nie będzie dopełnień ale nadgodziny zostaną i dobrze w końcu ktoś się za to zabrał- że mają płacić nadgodziny a nie w ramach dopełnień etatów
Masz nieaktualne wiadomości. Firma docelowo wymieni wszędzie sprzęt w gabinetach. Już teraz jest zakupionych ponad sto zdalnych foropterów, gdzie jest możliwość badań zdalnych. Ogólnie badania zdalne są już w kilkunastu salonach a niedługo kilkudziesięciu. Firma uważa, że opto to koszt i będzie cięła koszty. Poprzez skrócenie godzin pracy w ciągu dnia np. już nie zmiany po 9-10h tylko po 8h i dochodzą ekstra dodatkowe dni w pracy. Limity i tłumacze się regionalnych z godzin nadliczbowych. Aż strach myśleć co dalej wymyślą. Zgodnie z wyrokiem tsue masz prawo do dodatku za godziny nadliczbowe bez względu na zapisy w umowie i wymiar etatu.
I to 3 lata wstecz. Może ktoś pójdzie do sądu i poczyni precedens. Mozna odzyskać fajne pieniadze. W sume, dostaliśmy dzisiaj pierwsze okulary z labu essilorowskiego. Na 10 sztuk, 8 sztuk to farsa. Zwykły wstyd.Trzeba się jednak porozglądać za pracą w innej firmie. (usunięte przez administratora) Pomysł z likwidacją labów nie wypalił. Nasz optyk 15 lat robił okulary w salonie i był w tym mistrzem. Inna liga.
Niestety prawda. Jakoś wykonanych prac w lab essilor to żart.. co chwilę porysowane szkła, zły montaż szkieł - zły rozstaw. Na kilkanaście prac przychodzących to kilka do poprawy. Klienci wkurzeni, bo czekają na zamówienia stłuczkowe. Najlepsze jest to, że teraz na prace to czeka się nawet 3 tygodnie na proste moce jednoogniskowe np. -0.5 dot czy +0.75 to jest paranoja
Jeżeli nie wrócą laby do salonów, to przyszłość ve nie będzie różowa. 60% prac przysyłanych z essilora to jakiś koszmar. Klienci zdenerowani, żadają zwrotów. U nas w salonie pracownicy są już na skraju depresji, a przez lata to była wymagająca, ale dobra praca. Nie dość, że opóżnione, to jeszcze fatalnie wykonanych. To jest jakiś pogrom. Jakie ISO? Nasze dowództwo i tak nie ma nic do gadania. ale nie pisną, żeby holendrom cokolwiek przekazać. Sami się boją o swoje taborety. EOLP zarabia na tandecie którą wykonuje. U nas optyczka przez lata wygłaskała okulary zanim wypuściła do klienta. Zdzrzały się wtopy, ale to co teraz się dzieje załatwi nam salony i naszą pracę.I wiadomość: Fielmann uruchamia laby w salonach. I serwis godzinny. LEŻYMY, PRZEZ STRATEGICZNE DECYZJE AMATORÓW. I który salon wykona plan grudniowy? Prawie żaden. A przez lata plan grudniowy wykonywały prawie wszystkie salony, to był zawsze najlepszy miesiąc w roku. Ciekawe te strategie, tak rop...lić firmę.
Orientuje sie ktos czy jak sie zwolnilem 3 lata temu z pracy na salonie to przyjma mnie teraz z powrotem? ps powodem byly problemy zdrowotne ktorych juz teraz nie ma ale w historii pracy zwlaszcza pod koniec bylo troche l4. pozdrawiam.
Czy przez te zmiany dla optometrii zmieni wam optometrysci godziny pracy na krótsze niż dotychczas?
Taaa żadnych zmian nie ma, kiedyś zmiany po 10-9h a teraz po 8h, miesięcznie dochodzą dodatkowe dni w pracy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Cześć, jak wyglada u Was sprawa poczęstunku za zrealizowanie budżetu? Czy w ogóle coś dostajecie? U nas od kilku miesięcy nic i się tak zastanawiamy
Te poczęstunki to jest rodzaj premii, macie to zapisane w umowach? Czemu ludziom zależy tak bardzo na tym poczęstunku? Do DR decyduje o premiach i innych dodatkach do wypłaty?
Grafik grudniowy - porażka. Ustawianie pod konkretne osoby żeby w okresie świątecznym było jak najwięcej wolnego (nawet tydzień) , przy minimalnej ilości urlopu lub nawet bez brania dnia wolnego. DR niech przejrzy skrupulatnie grafik .
Mam pytanie staram sie o prace na Doradca Klienta: CH Hermes - 1/2 etatu w Skarżusko-Kam jak obecnie przedstawia się sytuacja i jakie są zarobki i czy opłaca się aplikować na to stanowisko? Pozdrawiam
Nie opłaca się pracować dla tej firmy, tym bardziej w małym mieście. Zostaniesz z podstawą i brakiem stabilności zatrudnienia
Odzywam się, bo chciałam zmienić firmę i potrzebuję informacji, jak tu jest w pracy jako doradca.. żeby nie wpaść z deszczu pod rynnę, mam nadzieję, że państwo rozumieją. Zauważyłam, że stawki nie podali i o benefitach też ogólnikowo dosyć, tu też cisza.. wyjaśni ktoś, jakie są warunki dokładnie? Chce wiedzieć jasno, ile na konto wpływa.
Przy zrobionym budżecie od 3500-4000 mniej więcej, zależy od Twojej sprzedaży. Bez budżetu najniższa krajowa + jakieś 200-300 zł. Benefity? Benefity są dla osób, które mają albo stadko dzieci, albo nie wiem co, bo widełki są takie, że nikt się na to nie łapie.
A czy zatrudniają na umowę zlecenie ? Chwilowo wolę tą umowę czy biorą moje " chęci" pod uwagę. Czy tylko UOP
Cześć, jestem zainteresowana pracą doradcy klienta. Chciałabym się tylko zorientować w paru rzeczach, bo ogłoszenie nie o wszystkim mówi. Jak się ogółem sprzedaje ten produkt? Jest łatwo czy pod górkę? Może ktoś ma doświadczenie i coś opowie.
Nie radzę, produkt ma mocno zawyżoną cenę, klientów jest coraz mniej, a i zarząd prowadzi walkę żeby nie wypłacać premii. Budżety są robione albo rzutem na taśmę albo wcale, co wiąże się z gołą podstawą, która już od stycznia będzie najniższą krajową :) dodatkowo zarząd nie ma za grosz szacunku do pracowników, są zwolnienia tj. Likwidację etatów po nastu latach pracy, salony się zamykają. Kiedyś lider na rynku, teraz pozostajemy w tyle, zero progresu = mniej klientów = najniższa krajowa
Daj sobie spokój. Nie mówią, bo co moga powiedzieć? Że to już praktycznie optyczny fast food? Wraz z likwidacją laboratoriów w salonach, ta firma już nie będzie w promilu optyczna. VE została klastrem razem ze sklepami w Bułgari i Węgrzech, i jeszcze innymi klajami. Taka III liga dla nowych włoskich właścicieli. A na polskim rynku optycznym to już okręgówka. Zarządza tym prawie zdalnie człowiek, który zarządzał 30 sklepami. Robi i nie wie co. Tam gdzie zlikwidowano laby obroty i jakość spadła. Ale góra idzie w zaparte, bo twierdzi, że jest odwrotnie. A to dopiero początek. Jak chcesz pracować w optyce, to nawet Fiellmann czy Brillen zdają się być poważniejszymi firmami. Stawkę dostaniesz najniższą krajową. Bonusów już nie będzie, bo plany bez labów są nierealne do zrobienia. I jak trafisz do salonu bez doświadczonych pracowników, to leżysz i nikt ręki Ci nie poda. Bo nie wie jak. Ale jak potrawisz nacisnąć enter, to kto wie, może nawet dowiesz się jak zdalnie je się śniadania. Firma się właśnie stoczyła, a efekty bedą tak za poł roku. Bez labów wiele salonów nie przetrwa. A te już setki osób, które w tym roku się zwolniło, niech Ci dadzą do myślenia.
Smiało idz do innej sieciowki i porównasz gdzie lepiej. Jeszcze będziesz błagać o powrót. Jak to w sieciowkach liczy się ilość A nie jakość, chociaż uważam że marki luxotica, essilor są na prawdę na wysokim poziomie nawet jeżeli chodzi o optyke. Długoletni pracownicy mają widzę optyczna, jeżeli nowy pracownik nie chce się edukować sam to kto ma uczyc swoją konkurencję?
A dlaczego od razu do sieciówki? Są inne firmy optyczne. I inne branże. Błagać o powrót... Przeczytaj co napisałeś. Te marki są na dobrym poziomie, to jasne. Ale brak labów, zarządzanie ludzmi i pensje, to już Bułgaria. No i pozostaje Ci z tego poziom Seenów. .
Masz cele które jako salon musicie wyrobić dla dodatkowej premii. Tj np. Musisz sprzedawać szkła za 800zl typu office jako zwykle do czytania.
Tak sobie myślę, że jeżeli plastikowe woreczki stają się jakąś tam ważna formą zarządzania szufladami, pod przykrywką ISO i innych takich pomysłów, to znaczy, że VISION EXPRESS JEST JUZ MEMEM. Ktoś tu napisał, bez labu, pół roku i obroty w doł. Zabrali nam lab, obroty spadają. Polski klient aż tak nie jest głupi. O opiniach klientów nie ma co mówić, są oczywiste. Złożyłam wymówienie, trzymajcie sie jakoś. I nie napinajcie się optometryści, bez doradców nie zarobicie, a oni bez was podobnie, Ale kto teraz rozumie pojęcie zespół? Dałam dzisiaj klientowi oryginalny woreczek, Zapytał czy jestem normalna.
Dużo tu narzekania, ale pytanie czy jest jakaś inna firma o zasięgu ogólnopolskim, gdzie optometrysta ma lepiej? PO, Kodano, Fielmann - wszędzie stawki są niższe. Możesz się zająć typowo gabinetem, są dodatkowe szkolenia np. do badania młodszych. Dodatkowych benefitów też nikt nie ma lepszych. Oczywiście jest zapieprz, ale za siedzibie nikt dobrze nie płaci. W lokalnym optyku większość dostaniesz pod stołem, poza tym musisz robić wszystko co jaśnie pan sobie wymyśli - czasem sprzątanie czy rachunkowość. Oczywiście są lepiej płatne zawody, ale badźmy uczciwi i porównujmy się z innymi na tym samym stanowisku.
Tak, uwierz nie jedna firma. Pochodź na rozmowy i się zorientuj. Kiedy ostatnio dostałeś nowy bonus, podwyżkę? Firma inwestuje bardzo mocno w doradców klienta którzy mają na prawdę bardzo wysokie zarobki (oczywiście po zrobieniu celi, budzetu) A optometria co dostała? Nic, nikt w tej firmie już nie myśli o optometrystach którzy dzień w dzień (usunięte przez administratora) po 9-10h żeby zrobić założenia firmy, a ostatenicze i tak jest osobą która dostała najmniejszy bonus ze wszystkich pracowników salonu. A gdyby nie optometrysci żaden cel nie będzie osiągnięty. Wystarczy porównać jakie są zarobki jak pracują optometrysci dla dk, ds, dr. Jak nie optometria to nikt nie ma nic... chyba wiadomo kto powinien dostać wyższy bonus, zarobek.
Głupoty piszesz optometrysta na pół etatu ma większą wypłatę niż doradca klienta na całym etacie ze wszystkimi celami.I wyobraź sobie że pracują po 12 h ogarniając cały salon, lab i zrywane promocje .Trochę wysiłku z waszej strony i o jejku ile to się napracowaliśmy. Prawda jest taka że bez was nie ma nic i bez nas doradców nie ma nic.Jakie podwyżki ostatni dostali DK wyrównanie do najniższej krajowej i kolejny rok zapowiada się tak samo.
Żenująca obsługa. Żenujące zachowanie pracodawców. Traktowanie, podbieranie klientów, wyzywanie itp. Córka pracowała w visionexpress. Przyszła z dniem 02.11.do pracy na umowę o pracę. Nie należała jej się karta enered o dotacja na święta. Ja rozumiem, że przyszła dwa miesiące przed świętami, ale tak się nie robi.
Praca w tej firmie jest okropna, a szczególnie toksyczną atmosferę wprowadzają niektórzy ds. Wredne docinki (dotyczące nie tylko pracy, ale również cech osobistych pracowników), wykorzystywanie, przemoc psychiczna. To wszystko tez jest(usunięte przez administratora) Czy jesli sprawa wkroczy na drogę sądową, to czy tez będziecie tacy przemądrzali? :)
Bez urazy ale po co tu straszyć sądem jak przecież możesz to zgłosić anonimowo. Uwierz, że biorą się za takie zgłoszenia bo brałem udział w takiej sprawie i skończyło się zwolnieniem ds. Pisanie tutaj naprawdę nic nie da. Nie można dać się gnębić ani obrażać.
Oooo a to ciekawe, jak wygląda proces zgłaszania takich nieodpowiednich zachowań i jak potem wygląda proces naprawiania, wyjaśniania sytuacji? Dajcie jakieś konkrety? Zajmuje sie tym HR, czy jakiś szef całej firmy?
Proponuje wreszcie zająć się optometria bo to co oni wyprawiają jest poniżej krytyki....
Byłam na targach optycznych w Poznaniu. Jedno wiem na pewno. Właśnie cofamy się się w branży optycznej o jakąś dekadę. I w soczewkach okularowych i w oprawach.To jest zupełnie inny świat. Jesteśmy na dnie. A u nas FTE, FTE... I znowu straszenie nowym szefem z nadal dzałającymi dyr. dystryktów. Te radosne wizyty, to tylko początek rozkręcającej się klastrowej rzeczywistości. Konkurencja klaszcze z zachytu na pomysł likwidacji labów. Tam biedy nie widać, a nasze pensje i pogorszające się warunki pracy powoli zamieniły VE w przaśną działalnośc w stylu kolonialnym. Świat pakietów, labów centralnych kiedyś odbije się czkawką. Będzie bolało. Nie wiem kto będzie pracował w naszym salonie, ale 90% ludzi szuka pracy, nawet poza optyką.
Rozglądam się za pracą doradcy klienta, niestety nie posiadam doświadczenia akurat w salonie optycznym. Czytając ogłoszenie dla Doradca Klienta: CH Złote Tarasy - 1/2 etatu, nie ma na ten temat wzmianki. Zatrudniani są tacy pracownicy? Firma wprowadza pracownika zapewniając na start jakieś szkolenie? Czy na 1/2 etatu należą się pracownikom benefity? Jak to jest w tej firmie?
Dotychczas benefity były, ale firma pod szyldem nowego Zarządu przechodzi transformacje na niekorzyść pracowników. Nikt nie wie czy będą benefity np. na święta. Dziwne, że jakakolwiek rekrutacja jest, bo już mamy zapowiedziane zwolnienia w najbliższych miesiącach, więc nie wiem czy warto. Chyba, że chcesz być wykorzystana jedynie na okres próbny, bo wiadomo, że osoby z kończąca się umowa wylecą jakie pierwsze, niezależnie od wyników
Nie rozumię tego zarządzania przez strach. Taka duża firma, a jakieś wieczne groźby zwolnień, tajny klient, joki, opinie, cele itd. Bez tego obroty były by większe. To oczywiste.Takie zarządzanie ludzmi w normalnym biznesie juz na świecie nie przystoi. I jak to jest, że przez 10 lat grecki szef oszczędzał na pensjach, optymalizował koszty, a teraz ta praca okazała się nie ważna, bo jest potrzeba dalszego zasiskania. To ile mamy zarabiać, jak mało, nie posiadać laboratoriów, mieć takie minimum FTE, aby zadowolić nowych panów? Co z ta firmą się stało? Z przyjaznej, perspektywicznej firmy optycznej stał się jakimś korporacyjnym tworem, straszącym swoich poracowników zwolnieniami, zabieraniem labów i wiecznym, wiecznym niezadowoleniam. Czy my wszyscy jesteśmy tak beznadziejni? Szukam pracy w innej firmie, jak wielu. A wam zarządzającym życzę spokojnych snów. Może się wam uda. Człowiek człowiekowi visionem.
Zbijam piątkę. Ja już na wypowiedzeniu (pracownik przez 8 lat), ze mną odchodzą inni również długoletni pracownicy
No już lista w biuletynie niedługo będzie na 2 strony poszukiwania doradców- produktywność nowi zrobią nie zapomninajmy jaka ma być
Jak to jest? A No tak nie ma szkoleń, nie ma nic - starych pracowników nie ma bo odchodzą ale masz inteligentny program tylko klikasz a już nawet szkieł zamawiać nie musisz zamówi się samo - czyli naucz się na pamięć co to jest brąz złoto i platyna, No i możesz być aktorem przed klientem i tak on nic z tego nie rozumie praktycznie jak i Ty
Nie idź. Szkoda nerwów na te firme "optyczna". Zlote tarasy to salon w ktorym nikt nie zna sie na robocie, z ktorego odchodza pracownicy po szkolach optycznych a zostaja ludzie po maturze. Ludzie ktorzy jak tylko beda mogli to cie w szklance wody utopia :)
Chyba nie wiesz co mówisz. Ludzie nie znają się na produktach, potrafią podawać pakiety "braz" "zloto" itp. Wciskac klientom index 1,67 przy mocy -1 twierdzac, ze to jest najlepsza dla nich opcja, chcac wyrwac jak najwiecej kasy, a nie wiedza, ze to sie wiaze z aberracjami. Prawdziwy optyk robi to co jest najlepsze dla klienta, a nie to co jest dobre tylko i wylacznie dla swojego portfela :) Poza tym osoby po maturze nie maja zadnego pojecia i skad niby maja sie nauczyc? Od ludzi, ktorzy tam siedza i tez nic nie wiedza oprocz wciskania jak najdrozszych produktow? Osoba po maturze moze jak najbardziej byc ogarnieta, ale nie majac wiedzy i podstaw nie bedzie lepsza od osoby po szkole optycznej :)
Zarobki optometrystow z roku na rok maleją wprost proporcjonalnie do szacunku jakim obdarza nas zarząd, natomiast odwrotnie proporcjonalnie do obowiązków jakie są nam przez nich dokładane! U mnie w salonie nie ma komu pracować. Żaden opto nie chce wziąć ani jednej godziny więcej niż wychodzi mu z etatu! Na salonie DK nie wyrabiają bo Firma niepoprzedluzala etatów w pandemii i ludzie zostali zwolnieni! Zostało nas mniej, a obowiązków coraz więcej! A teraz wielkie narzekanie, ze konwersja niska! Bo nie ma komu pracować za tak śmieszne pieniądze! VE oczywiście nie pomyśli żeby kogoś znów zatrudnić. DK zamiast sprzedawać, to oklejają witryny i tłuką jakieś głupie tabelki... DS zaś, zamiast stanąć na czele zespołu, który od dłuższego czasu nie ma już motywacji do pracy, to skróciła sobie etat do 0,8 i zmiany robi sobie do 14-15! Z kolei DR ma coś z głową. Każe „upychać” pacjentów pomiędzy badaniami, kiedy my i tak już mamy pełne ręce roboty (KM, zgody, skanowanie, podpisywanie kluczem, optiskan itd ), sugeruje robić jakieś krzywe przekręty z subskrypcjami, których mamy nie realizować (wtf?!), przyjeżdża na całe dnie, co drugi dzień i okupuje biuro, kiedy opto nie mają wtedy jak skanować na bierząco zgód, bo skaner jest w biurze, a DR ma konferencje. Paranoja! Zamiast nam pomagać to utrudnia prace. A cierpimy na tym wszystkim MY. Nie po to zostałam optometrystą, aby pracować jak w biurze i na taśmie! To NIE JEST firma medyczna! Nie czuję już abym pomagała pacjentom, abym udzielała im odpowiedzi na pytania, bo nie mam już na to po prostu czasu... Ludzie z wieloletnim stażem albo odchodzą sami, albo są zwalniani. Masowo. Nastroje w Firmie są beznadziejne. Z kim nie rozmawiam, to myśli nad wypowiedzeniem. A zarząd tylko zaciera rączki byleby się nachapać przed swoim odejściem. I jeśli ktoś z zarządu to teraz czyta, to chciałabym z całego serca życzyć Wam tego, na co zasługujecie!
Czytają czytają ale nic z tym nie robią, już niedługo zostanie im tylko poszukiwanie pracowników nie związanych z branża teraz wchodzi nowa sieć na Polskę mam nadzieje ze wszyscy długoletni pracownicy VE odejdą. To co się ostatnio dzieje to szczerze mi się płakać chce, że praca która kochałam jest mi teraz obojętna. Niestety jak tylko coś się trafi od razu składam wypowiedzenie i odchodzę. Szkoda mi tych długich relacji z klientami które budowało się przez 10 lat, wspomnień zespołu ale u nas już numery pracowników 2000 znikły.... a powoli znikają i te z pierwszymi numerami, które budowały VE a nasz zarząd ma to daleko
100% racji. Obecne priorytety w firmie to: konwersja, ISO, procedury, KM, szopka z TK...Typowe korpo... Klient/Pacjent i jego faktyczne potrzeby wzrokowe są na szarym końcu, a o Pracownikach już nawet nie wspomnę. Ludzie z doświadczeniem, prawdziwie zaangażowani odchodzą lawinowo. A KAŻDY! z mojego firmowego otoczenia deklaruje, że szuka pracy... Brawo Centrala... Stworzyliście firmę przyjazną... No właśnie czemu??? Bo na pewno nie Klientom i nie Pracownikom.
A która nowa sieć wchodzi do Polski?? Specsavers? Szykowali się do tego z 5, 6 lat temu... Poproszę o wiarygodną informację, dzięki!
Jak nazywa się ta sieć? Bo z dwucyfrowym numerem zaczynam być w firmie chyba wrogiem... z pensją mniejszą od pracownika sklepu spożywczego. Więc zaczynam się rozglądać... Jestem dyplomowaną optyczką i baardzo lubiłam swoją pracę. Teraz czuję i po prostu wiem, że jestem coś w rodzaju balastem dla dd czy tam dr. Czy ktoś w zarządzie myśli o przyszłości. Jej nie ma bez DOŚWIADCZENIA!!! Czy przyszłość VE to dietetyczki z praktykami mobingowymi, ściemniające z tabelkami, żenującymi szkoleniami, oszukujących klientów ( tak, tak, pracownik takiej gwiazdy nie może podawać klientowi ceny soczewek w indexie1,50. Tylko 1,60, Zabroniła. Po prostu) I tacy ludzie to przyszłość VE? Bo tabelki i cele? A etyka? Za trudne pojęcie? To gratuluję. Kasa to cel, a nie pseudo pomysły, kontrole i maksymalizacja procedur. No i zacznijcie szukać byłych , niedawno zwolnionych pracowników, bo więcej kasy w takiej liczbie pracujących to my już nie zrobimy! A klienci są.
A jaka nowa sieć? Specsavers? Przymierzali się już fo tego jakieś 5, 6 lat temu... Czy chodzi o inną sieć?
Sama prawda. Firma tonie a pracownicy salonu niczym orkiestra na Titanicu grają dalej. Absurdy jakie wprowadza Zarząd są godne Monthy Pythona. Słowo konwersja śni się pracownikom po nocach na co góra wprowadza WBW. Przykłady można mnożyć. Nie ma już miejsca na medycznosc bo już od dawna nie liczy się pacjent. To jest klient i trzeba go oskubać. Przykro się na to patrzy. Straciłam serce do tej pracy. Lawinowo lecą wypowiedzenia kilkunastoletnich pracowników. Niedługo nie będzie kim gonić ten horrendalnie wysoko zawieszonej marchewki. Gdyby tylko pozwolili nam pracować i robić to co umiemy najlepiej.
Tak, to dramat co się dzieje jeśli chodzi optometrystów!!! Pensja jest tragiczna, mniejsza niż kiedykolwiek! Uwielbiałam swoją pracę, ale to co się dzieje teraz to koszmar. Szukam nowej pracy, jak zresztą wszyscy opto z mojego regionu! Powodzenia w wykonywaniu optiskanera refrakcjonistom!!! Dramat!!!
Dramat.. Już kilka lat pracuję, a z roku na rok coraz niższe wynagrodzenie wpływa na konto. Tutaj nie ma po co zostawać. Żadnej podwyżki spec się nie doczekali. U konkurencji są lepsze warunki wynagrodzenia, nie ma takiej gonitwy z celami, OPTiscanem, bonusem tylko od bardzo drogich soczewek okularowych. Zarząd udaje, że nie widzi iż pracownicy gabinetów mają DOŚĆ takiej pracy. Zatrudniają refrakcjonistów i szybko wysyłają na szkolenia doradców. Tak o to robią oszczędności na pracownikach optometrii.
Hmmm, widocznie firma VE daje wszystkim do zrozumienia , że trzeba sobie radzić samemu czyli kombinować na klientach oraz (usunięte przez administratora)….
Zarządzie kiedy w końcu jakąkolwiek podwyżka inflacyjna dla pracowników gabinetu? Kogo nie pytam to odchodzą z firmy lub to rozważają.
Już sporo osób w szalupach ratunkowych ewakuuje się stąd, bo nie ma już po co zostawać, ci co zostali już na poważnie o tym myślą.
Paranoja z tym co się dzieje, jak nie ma komu obsługiwać i badać to będą robione budżety w kosmos zawyżone
Nastroje są bardzo złe, od nowego roku jak nie będzie zmiany w wynagrodzeniu składam wypowiedzenie. Pieniążki na salony szanowny zarządzie
Pozwolę sobie jako klient salonu, który od ponad 16 lat kupuje systematycznie okulary w sieci salonów Vision Ekspres o dodanie, że zarobki idą chyba w parze z poziomem obsługi klienta. System prowizyjny zarobków jest widoczny gołym okiem. W ciągu trzech lat zakupiłam trzy pary okularów. Również tych markowych z tzw. wyższej półki. W momencie obsługi pracownicy są bardzo mili, obsługa profesjonalna. Jak pracowite pszczółki skaczą wokoło klienta. Gdy klient zapłaci a mam zwyczaj regulować płatności w dniu zakupu, klient przestaje być ważny. W dniu odbioru, reklamacji jest już persona non grata. Wszystko łącznie z rozmowami telefonicznymi jest ważniejsze od klienta. Nie wiem czy to wynik słabego nadzoru, czy złego doboru personelu. Na odbiór okularów dwa lata temu czekałam w salonie w Galerii Glogowia dwie godziny. Nikt mnie nie obsłużył. Pani rozmawiała przez telefon i ciągle byłam odsyłana. W dniu dzisiejszym składałam reklamacje. Pierwszy raz w życiu miałam źle osadzone jedno ze szkieł w oprawce. Dodam, że wada wzroku nie zmienia ma się od lat. Najpierw próbowano.mi wmówić, że wszystko jest ok z okularami. Kiedy nie dałam się zbyć w końcu wypisano reklamacje. Obie Panie na popołudniowej zmianie zachowywały się w sposób urągający jakiejkolwiek kulturze. Zostałam potraktowana jak śmieć. Nie pierwszy raz w tym salonie. Jedyna osobą która zachowuje się tam w sposób kulturalny jest Pani, która bada wzrok. To są moje spostrzeżenia po trzech latach. Więc zarobki są adekwatne do poziomu ludzi,i ich podejścia do pracy. Ja takich pracowników jak w wspomnianym salonie nie trzymałbym nawet 5 minut.
Droga Pani, Vision już nie jest tą firmą co naście lat temu, teraz to zwykła sieciówka z kiepską jakością produktów, i zmęczonymi pracownikami, których rozliczają za pierdoły, na które też nie mamy większego wpływu. Jesteśmy demotywowani na każdym kroku, i pracujemy dla samej pracy. Jest nas coraz mniej, bo z roku na rok jest coraz gorzej, więc jakość będzie jeszcze bardziej spadać. Proszę się do tego przyzwyczaić.
Już wiem dlaczego jest tyle reklamacji od klientów na temat źle wykonanych i dobranych szkieł do okularów. Doradccy to zwykli pracownicy z łapanek tj. dziewczyna z zieleniaka, kosmetyczka pr. magazynu itd. za najniższą krajową, a jak wcisną najdroższe pakiety to jakaś premia skapnie. Jest to odrażające (usunięte przez administratora) przede wszystkim klientów. Dlatego odradzam klientom korzystanie z usług w/w firmy. Pracownicy są tylko po dwutygodniowym przeszkoleniu, stąd ta niekompetencja, firma nie inwestuje i nie wiąże się z pracownikami stąd ten niski poziom "wykonanych usług" Kochani Klienci omijajcie szerokim łukiem VISION EXPESS Sp. z o.o. szkoda waszych pieniędzy, nerwów podczas składania reklamacji.
Nie wiem gdzie ty widziałeś 2 tyg szkolenie???? Pracownik jest po 2 godzinnym szkoleniu online....gdyby to były 2 tygodnie to byłoby o niebo lepiej
Nie ma żadnych szkoleń :D kiedyś się jeździło na kilka dni do Warszawy po zatrudnieniu, teraz nie ma nic, jest się zdanym na łaskę innych pracowników na salonie, pracowników, których też nikt niczego nie nauczył i robią wszystko na czuja. Ta firma, to już dawno zlepek przypadkowych osób. Najniższa krajowa na umowie, najniższe umiejętności. Taka jest prawda.
Każdy szanujący się optometrysta unika tej firmy jak ognia. Tam nie przeprowadza się prawdziwych badań a jedynie robi refrakcję. Im szybciej tym lepiej. W głównej mierze są to "optometryści" po podyplomówkach, którzy (usunięte przez administratora) wiedzą na temat prawdziwego badania czy narządu wzroku, a jedyne co robią to klepią refrakcję w koło :) Nikomu nie polecam badań w żadnym z tych sklepów.
Dokładnie. Są to ludzie z łapanki, często po maturze, którzy często nie wiedzą czym różni się soczewka sferyczna od asferycznej, ba nawet kierownicy nie wiedzą i to głównych WARSZAWSKICH salonów.
Witam, widziałam ten komentarz niżej o traktowaniu pracowników zaraz po tym, jak znalazłam ogłoszenie. I stąd moje pytanie, czy w centrum logistycznym dobrze traktują ludzi czy ta sytuacja z komentarza, że nie do końca, też ma tam miejsce? Jaka atmosfera jest wśród pracowników magazynowych? Bo tam bym chciała aplikować.
Odradzam jak chcesz za chwile szukać nowej pracy lub nie masz żadnego doświadczenia to aplikuj. Psychicznie i fizycznie tej presji nie wytrzymasz
Ta firma nie powinna istnieć, tak jak DS "zarządzający"salonami i DR którzy mają mózg zamglony tabelkami z Excela. Są to osoby, które nie mają pojęcia ani wiedzy na temat optyki ani zarządzania. Wyśmiewanie, zastraszanie i obrażanie pracowników jest na porządku dziennym.. nie polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vision Express SP Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Vision Express SP Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 317.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vision Express SP Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 263, z czego 14 to opinie pozytywne, 143 to opinie negatywne, a 106 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Vision Express SP Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Vision Express SP Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
