Opinie o MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k
Zarobki w zależności od działu i podejścia 2300-3... - jak na ilość obowiązków, godzin plus prki - mało. Na wyjazdy nie trzeba się zgadzać, teraz i tak nie zwolnia bo nie ma ludzi, a dwa zarobki na wyjazdach są średnie, Co z tego że z 5 czy 6 tys, jak po przeliczeniu na godziny to szału nie ma. Robić się robi, nie warto się starać bo i tak z tego nic nie masz
Czy aby na pewno nie warto się starać? Być może dla zaangażowanych i efektywnych pracowników przewidziane są premię? Jak wygląda kwestia benefitów pozapłacowych w Merkury Markecie? Czy są one dostępne dla wszystkich pracowników?
Zacznijmy od tego. Tą pracę tworzą ludzie, nie kierownicy, regionalni kierownicy, super kierownicy(usunięte przez administratora)Ludzie my szare myszki i jeśli my trzymamy się razem to atmosfera jest na prawdę w dechę(usunięte przez administratora) Pytacie o zarobki - na dziale sprzedaży nie wiadomo za co się dostaje wypłaty(usunięte przez administratora) Pracę wykonując sumiennie bez pyskówki (czasami można się postawić gdy coś ci nie pasuje) trzeba mieć świadomość, że jednak pracuje się po te 12 godzin dziennie. Plus - 3 dni wolne w tygodniu (minus nie można mieć ich 3 w jednym kawałku) Minus- czasami na prawdę robisz wszystko (brak ludzi do pracy(usunięte przez administratora) za mała ilość ludzi do pracy wymusza przerzucanie ludzi z innych działów doraźnie na ten na który jest zapotrzebowanie wyjątek faceci nie sprzedają na dziale firan ;) a tak to wszędzie mogą Cię posłać. Wyjazdy to inna sprawa, chcesz być jak wół pociągowy, wyjeżdżasz, tyrasz jak wół przez cały boży dzień(usunięte przez administratora) Poza całą resztą wybija się jeszcze jedna rzecz - niczym z filmów Barei. Częste kontrole palców sprawiedliwości (usunięte przez administratora) przyjeżdża takowy na Market celem znalezienia wpadek dzięki którym szef będzie mógł obciąć wypłaty Kierownikom a ci dalej pracownikom, dochodzi do PRL-owskich sytuacji w których kontroler sprawdza kontrolera czy ten dobrze skontrolował całą resztę. Cyrk na kółkach... Sam mam zawsze ubaw po pachy..... Robię wszystko - od prac informatycznych po szkolenia nowych pracowników. Nie liczcie jednak na szkolenia pokroju Castoramy czy LM gdzie pracodawca wysyła sprzedawcę by się czegoś nowego nauczył - tutaj dostajesz katalog i sam się uczysz a potem podpisujesz papier, że zostałeś przeszkolony (Bareja 2) I można by było jeszcze mnożyć wiele tych śmiesznych stanów - jedno jest pewne sam mam świadomość tego, wychodząc z pracy mam wszystko w głębokim poważaniu, bez stresu i myślenia o pracy... Ale na prawdę trzeba być świadomym tego, że podejmowanie pracy w MM to prawdziwe wyzwanie. To jak bycie Indianą Jonesem naszych czasów.... Tylko muzyki tej konkretnej nie słychać - tylko taką darmową by nie płacić Tantiem Zaiksowi :)
a co z wypłatą na stanowisku kasjera i jakie tam czasami dziwne obowiazki sa? mam do merkury rzut beretem i mysle czy nie dorobic...
(usunięte przez administratora)
tu nie miejsce na żale(usunięte przez administratora) tylko opinie o pracy i hajsie
(usunięte przez administratora)
Chłopie, tu się wypisuje opinie o pracodawcy. To nie miejsce na żale że coś co kupiłeś i jesteś z tego nie zadowolony a mimo to i tak towar przyjąłeś. Juz wiem skąd tacy "klienci" się biorą...
Rozumiem, że jesteś rozczarowany nieprawidłowo przeprowadzoną usługą. Czy zgłosiłeś to do punktu obsługi klienta? Forum, na którym piszesz jest poświęcone osobom zatrudnionym w firmie, więc wypowiadają się tu głównie pracownicy. Na stronie https://pracodawcy.pracuj.pl/merkury-market-spolka-z-ograniczona-odpowiedzialnoscia-sp-k,25617 są aktualne oferty rekrutacyjne. Może kogoś zainteresują.
Jedna z dziwniejszych rozmów o prace jakie miałem w życiu. Rozmowa przez telefon z panią była bardzo profesjonalna ale z kierownikiem na żywo już nie. Pan kierownik się spóźnił, i zamiast prowadzić rozmowę w naturalny sposób to wyciągnął kartkę z pytaniami typu "największe zalety i wady", "dlaczego nadajesz się do tej pracy" i kazał uzupełnić. Dlaczego po prostu nie pytał mimo że siedziałem obok niego? Nie wiem. Potem wyciągnął "test" w którym były pytania psychologiczne, matematyczne i pytania z testu iq. Niektóre pytania były absurdalne, np: "Czy odczuwasz żal gdy widzisz bezdomną osobę na ulicy" - i dwie odpowiedzi: "Zdecydowanie tak" i "raczej tak" xD Pytania matematyczne też zabawne, chyba kierownik naoglądał się ślepnąc od świateł bo jedno pytanie wprost z tego serialu. Zadano mi też parę pytań o doświadczenie zawodowe, ale kiedy ja chciałem zadać pytania związane z pracą to przyszła kolejna osoba na rozmowe i "panie, no nie mam czasu, mam innych chętnych". Kierownik mówił że do końca tygodnia da znać o wyniku, nie zależnie jaki by to wynik nie był - oczywiście żadnej odpowiedzi nie otrzymałem. Ogólnie to nie polecam
Co wydaję ci się że będziesz robił na tym stanowisku, największe wady i zalety, czy odejdziesz z firmy jeśli dostaniesz lepszą ofertę gdzieś indziej. Pytania z testu psychologicznego idiotyczne, a te z matematycznego i logicznego to popularne zagadki typu "kijek i piłka kosztują razem 1.10, kijek jest droższy o złotówkę, ile kosztuję piłka" lub jaka liczba będzie następna itd.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Ja nie wiem skąd się biorę te komentarze typu "1900 to maks w tej firmie", "ciągłe kary za wszystko" itp. Kary owszem może i są, ale za nie wykonywanie swoich obowiązków, zawalenie czegoś, w sumie jak w każdej innej pracy, bo nie wierzę że jest taka gdzie można coś odwalić i jeszcze Cię będą nagradzać. Za wykonywanie normalnej pracy na dziale zarobki rzędu 2600-2800 to norma, owszem wyjazdy się zdarzają, nie zawsze, ale jednak są, tylko jak już jedziemy na ten wyjazd mamy zapewniony nocleg, wyżywienie i można naprawdę nieźle zarobić. Co do kierownictwa, wszytko można załatwić ( oczywiście w granicach rozsądku ). Ktoś kiedyś wspomniał o tym, że niekiedy trzeba zajmować się czymś innym, koszeniem trawy czy pracami ogólnie nie związanymi ze sprzedażą, to fakt, czasem się takie zdarzą, ale są one dopisane do opinii na temat danego pracownika i rozliczane na końcu miesiące co również wiążę się z dodatkowymi pieniążkami. Z tego co czytam jest tutaj mnóstwo komentarzy negatywnych, ale są to opinie przeważnie osób które pracowały raptem parę tygodni, lub zakończyli karierę przez swoje wybryki ( bo takich jest całe mnóstwo ). Pracownicy którzy są zadowolenie z pracy nie komentują tego, bo taka jest nasza mentalność, gdy coś się dzieje złego to od razu piszemy opinie negatywną, a kiedy pozytywnego to już o podzieleniu się opinią zapominamy, "bo przecież mogą przyjść inni pracownicy i my będziemy mieć gorzej", z tym tekstem spotykałem się już w niejednej firmie gdzie pracowałem. Dziękuje za uwagę.
Skoro pracowałeś w Merkury Market długo to może wyraziłbyś swoją opinię o tym miejscu pracy bardziej szczegółowo? Chciałbym poznać wysokość zarobków oraz atmosferę, która tam panuje. Mógłbyś opisać te dwa aspekty pracy? Będę wdzięczny za odpowiedź.
Niestety wszystkie negatywne opinie się potwierdziły. Wypłata w biurze to najniższa krajowa "plus premia", musisz uwierzyć na słowo,że ją dostaniesz, atmosfera zła.
(usunięte przez administratora)
To prawda. Sytuacja z marketu w Kielcach. Dzwonię, bo interesują mnie meble kuchenne, słyszę że 2, 3 tygodnie i meble będą, po czym za 2 dni ( 18 maja jadę i okazuje się, że trzeba czekać 35 dni). Pięciu pracowników siedzi przy kasie i z łaską schodzi jeden, aby oznajmić mi tę wiadomość. Meble zamówiłam na allegro. Przemiła osoba nastawiona życzliwie powiedziała, że meble będą w przyszłym tygodniu. Można? Można:) Nie wiem może do Merkury sprowadzają z Ameryki:) Czułam się w tym markecie jak intruz !Nigdy więcej!!!
Choć osobiście pracowałem tylko miesiąc jako doradca w Rybniku ( Znalazłem lepszą ofertę, praca przy kompach) to tak w zasadzie nie rozumiem o co tutaj tyle szumu. Może kiedyś było gorzej, ale jak na takie pieniądze to naprawdę nie jest źle. 4 dni pracy, 3 wolne, czegoś nie wiedziałem, pytałem od razu uzyskiwałem odpowiedź od ziomka, który mnie szkolił. Trzeba się sporo nachodzić, dużo rzeczy jest do roboty, no ale jak ktoś myśli że bycie Doradcą to tylko siedzenie na komputerku i wpisywanie w system reklamacji to się grubo myli. Doświadczenia co prawda na rynku pracy za bardzo nie mam, bo była to moja druga praca. Przez ten miesiąc dostałem tylko raz (usunięte przez administratora) od kierownika, bo faktycznie popełniłem głupi błąd. Najgorszy jest tylko ten Stres, z którym czasami nie mogłem sobie poradzić. Osobiście polecam spróbować, jak się nie spodoba droga wolna próbuj szczęścia u innego pracodawcy aż w końcu znajdziesz coś dla Siebie.
Praca w Magazynie : - Jeżeli jesteś starym pracownikiem (powyżej 2 lat) to musisz nianczyć wszystkich - Spływa na ciebie fala obowiazków i oczywiście ponosisz wszelkie konsekwencje za wszystkich - Kierownicy wtrącają sie w prace - Atmosfera ? Jeżeli sie trzymasz w kilka osob jest ok ale pamietaj zawsze znajdą sie osoby które to wszystko niszczą tymbardziej ze w systemie 4 dni pracujące 3 wolne zawsze na nich trafiasz . - Kolejna sprawa to ? ZDROWIE - Jeżeli masz kase potem na psychiatre i ortopede to spoko . Ale psychicznie cię zniszczą , a plecy-kolana zaczną dokuczać juz po miesiącu czasu - Wypłata ? (usunięte przez administratora)jeżeli postawisz się chodźby raz albo powiesz nie sympatyczne słowo do kierownika magazynu to dostajesz ... 1900 zł - Wyjazdy ? Na topie NOWA RUDA ! Jedziesz dostajesz 800 zł za tydzien za prace od pon do pt po 12h plus sobota 8-14 . Nie pojedziesz raz w miesiącu ? Wypłata 1900 zł (usunięte przez administratora)Przeciwstawisz sie ? 1900 zł na wypłacie . Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś pytania z chęcią odpowiem :)
Dodzwonic sie do działu gdzie mnie pani skierowala niemozliwe..ignorowanie klienta telefonicznego,brak mozliwosci ponownego dodzwonienia sie..
Pracowałem kilka lat na logistyce, jedyne co mogę powiedzieć to to, że właściciele żyją w wyimaginowanym przez siebie świecie, myśląc, że nadal jest 10 chętnych osób na 1 stanowisko. Każdy kolejny pomysł jest zaprzeczeniem poprzedniego i ciężko jest się połapać co tak na prawdę od ciebie oczekują. Chociaż siedział byś tam 24h na dobę, zawsze znajdzie się jakiś mankament za który możesz "zapłacić " dziesiątego. Nawet to, że będziesz siedział cicho i pracował jak robot nie zagwarantuje Ci tego, że w pewnym momencie komuś z kierownictwa nie spodoba się jakaś rzecz i postanowią odebrać ci premię. Jednak jeśli zdobyłeś profesję "gumowego ucha" to śmiało możesz dołączyć, zrobisz tutaj wielką karierę.
mógłbyś powiedzieć na czym dokładnie polega ta praca, jak wyglada dzień? bo dostałe propozycje pracy na to stanowisko i sie zastanawiam
Czy ktoś zna więcej szczegółów odnośnie Magazynier - delegacje Polska lub Słowacja -gotowość do podjęcia stałej pracy na terenie Słowacji (system 3/1), Jak ktoś ma jakieś informacje prosiłbym jak to wygląda ogolnie i oczywiscie finanse
Proszę o opinię jak wygląda praca kasjerka w MM Rzeszow? Ciągle poszukują.
Witam staram się o prace w MM na stanowisku magazynier - operator wózka widłowego, interesuje mnie praca na słowacji, lub gdzieś w zachodniej polsce. Na rozmowie obiecywali mi: praca 3/1 mieszkanie służbowe, transport z i do wybranego marketu w polsce lub zagranicą i zarobki w granicach 4-6 tys. Czy to prawda? Gdzie są najlepsze warunki płacowo/mieszkaniowo. Z góry dziękuje za odpoweiedz
(usunięte przez administratora)
Czy w firmie dzieje się aż tak źle? Jeśli nie zarabiasz tyle, ile Ci obiecano, a jednocześnie nie chcesz porozmawiać z szefostwem, to jak zamierzasz rozwiązać tę sytuację? Czy na pewno znasz powód zwolnienia osoby, która udała się do szefostwa? Podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami.
Zarobki w MM są progresywne, ludzie będą zarabiać tyle, ile im mówią na rozmowie po roku, dwóch pracy bez wpadek. Rozmowa na temat pieniędzy z Szefostwem kończy się przedłużeniem tego czasu. W MM nigdy nie wiesz ile dostaniesz na wypłatę... Jednakże jeśli jesteś dobry w swoim fachu, poświęcasz się, nie narzekasz, to zarobisz dobrze. Sfera finansów jest jedynym aspektem w MM, do którego nie można się przyczepić
Co tyczy się Nowej Rudy na stanowisku magazynier, praca ogólnie nie jest ciężka i trudna i to tyle w tym temacie. Zarobki obiecane bardzo odbiegają od tego co 10-tego wpływa na konto. Podstawa najniższa krajowa + premia uznaniowa ( której może nie być). Praca po 9h, czasami 10h i lepiej nie składać wniosków o krótszy wymiar pracy bo Cię zwolnią. Magazynier musi być sprzątaczką, ratrakowym i konfekcjonerem w jednym ale kliknięcia muszą się zgadzać. Co do umowy pierwsza zlecenie, później próbna, a jak jeszcze nie zrezygnujesz to jedziesz do Krosna na własny koszt podpisać dokumenty inblanco ze stawką najniższej krajowej. Ogólnie ciągły stres, kontrole i chaos. "Mamy szczęście", że brat prezesa mieszka w NR i mimo tego, że nie ma pojęcia o pracy na magazynie mówi nam co i jak mamy robić. A priorytetem dla niego jest sprzątanie magazynu. Ma większą władze niż kierownik i nie bezpośrednio może Cię zwolnić jak mu nie przypasujesz, wystarczy, że szepnie słówko bratu. Większość opinii przedstawionych na tym forum jest zgodne z prawdą.
@amab, czy jesteś w dalszym ciągu zainteresowana pracą w Merkury Market? @sajuju, możesz podzielić się z nami informacjami na temat atmosfery jaka panuje w Merkury Market? @Ksiaze, czy mógłbyś powiedzieć coś więcej na ten temat?
Tak ogl to pracując tam nie narzekałem było ciężko ale mimo wszysto warto bo jakas tam satysfakcja z tego byla, kasa nie najgorsza, ale atmosfera tragedia, ludzie na ktorych trafilem akurat byli mega, wszyscy byli pomocni, kazdy starał sie sobie pomagać ludzie na wielki plus(nie wszyscy oczywiście), ale wszystko niszczył stary, zjebki za nic stały stres ze zaraz wleci i zrobi o nic afere a tak było często, jak juz wpadł, to najlepiej było spuścić glowe i modlic sie zeby miał humor, rzadko bo rzadko ale kilka razy slyszalem o obciązeniach za jakies wtopy, tak ogl, fajna praca, serio lubiałem to co robiłem ale jednak jedna osoba może zrobic wiele zeby cały ten obraz zakrzywić
Czy to aby na pewno zapytanie do mnie? Skąd miałabym znać odpowiedź na to pytanie? Podejmowanie pracy jak i wypowiedzenie jej to kwestie między pracownikiem a pracodawcom. Żadna z osób trzecich nie zna wszystkich intencji pracownika ani pracodawcy. Jeśli w pracy zachodzą sytuacje, które dziać się tam nie powinny i masz na to świadków - sprawdź nową funkcje w serwisie GoWork.pl
Iza jest moderatorem tego forum, ona musi ukierunkować rozmowę tak, żeby pozwy z MM nie były skuteczne. Podejrzewam że zarząd MM zamiast zmienić swoje podejście, skarży wszystko co psuje im PR. Jednakże nie mam dowodów, więc to tylko moje przypuszczenia.
Pisałem to bo Sławek oskarżył Cię o bronienie MM. Ostatnio "znikały" wpisy, oraz podbijane były opinie sprzed lat. Dlatego sugerowałem pozew od MM. Kilka lat wstecz chodziła po firmie pogłoska, jakoby Prezes MM wytoczył Wam proces o zniesławienie, nie wiem ile w niej prawdy, ale taka plotka chodziła.
Jeżeli wpisy zostały usunięte to znaczy, że łamały regulamin forum lub polskie prawo. Wszystkie informacje na ten temat można znaleźć w regulaminie serwisu: https://www.gowork.pl/regulamin Postarajmy się także nie rozpowszechniać firmowych plotek. Zamiast tego, warto skupić się na opiniach dotyczących firmy. Nie chodzi o ukierunkowanie rozmowy, a o dyskutowanie na tematy, które mogą pomóc potencjalnym kandydatom i użytkownikom forum. Rzeczowe informacje to podstawa i z tego powodu zachęcam, aby unikać tematów w ogóle nie związanych z pracą. Wspomniałeś już o warunkach finansowych - za co jesteśmy Ci wdzięczni. Czy możesz powiedzieć nam, jak wygląda kwestia benefitów pozapłacowych w Merkury Markecie?
A ja zadałem pytanie (październik) dotyczące m.in. na stanowisko operator wprowadzania danych. Rozumiem że nikt z czytających / piszących nie pracował przy tym i nie zna żadnych opinii od innych ? Na to wygląda że chyba warto złożyć papiery i bawić się w wklepywanie faktur do kompa.
@Kumpel Starego, czy warto zakładać od razu negatywny scenariusz? Nie można przecież jednoznacznie stwierdzić z jakich powodów pracownicy decydują się odejść lub zostać w firmie. Jak zapewne się domyślasz, to, że Ty masz takie zdanie na temat pracy nie oznacza, że inni również.
Warto być ostrożnym używając słów "każdy" i "nikt". Wielu pracowników w dalszym ciągu pracuje w tym miejscu. Gdyby było aż tak źle, zapewne podjęliby się innej pracy, nie uważasz? Dlaczego "zakłamać"? Być może w firmie istnieje szansa na zmiany w najbliższym czasie? Może będą to akurat takie zmiany, które przynoszą korzyści pracownikom?
Słuchaj-ta ludziska !!!! Podjąłem pracę w tej firmie gdyż szukałem czegoś innego co robiłem w mojej upadłej firmie, przez 9 lat w sumie na kierowniczym stanowisku przez całe siedem. W starej firmie nauczyłem się wszystkiego przechodząc przez wszystkie szczeble od kasjera, handlowca, zastępcy kierownika aż do wymarzonego stołka kierowniczego :). Jako że pracowałem w korporacji miałem do czynienia z wieloma problemami, rozmawiałem z prezesem, dyrektorami (usunięte przez administratora)dla których miałem wielki szacunek i byli dla mnie autorytetem gdyż mieli wiedzę w handlu i zarządzaniem ludźmi. Na wysokim poziomie kultury były prowadzone wszystkie rozmowy nawet te ciężkie :) tematy, które obcinały ci pieniądze :) ( nie wyrobione plany wpadki z tajemniczymi klientami itp.) Od pierwszego dnia szkolenia na stanowisko kierownika w Krośnie zderzyłem się z czymś w rodzaju szaleńczego strachu pracowników przed kierownictwem i całym zarządem ( dla mnie było to nie zrozumiałe). Pracownicy ci co zarabiają na tę firmę dają się upadlać przez pożal się Boże kierowników byle utrzymać się w pracy w tak ciężkich czasach. Ludzie ze wsi z małych miasteczek często po prostu nie mają innego wyjścia i pracują nic nie mówiąc i za to są dla mnie najnormalniej w świecie bohaterami. Dobrze nie wypowiem się o kierownikach, to osoby można powiedzieć starannie wybrane na to stanowisko. Zero skrupułów by tylko zarobić a władza uderza do głowy natychmiastowo po pierwszej wypłacie. Zwalniają, przyjmują tylko po to by zaistnieć w tz. " ocenie kosztów miesiąca" by szef widział że coś się robi( a on lubi jak się zwalnia pracowników zwłaszcza starszych stażem - co dla mnie jest nie zrozumiałe) niektórzy z nich nie mają żadnych kompetencji by nimi zostać (usunięte przez administratora) Wszedłem do tej firmy jako jeden z nie licznych z po za i pracowałem tylko dla pieniędzy bo rozwoju w tej firmie jak manager :) nie znajdziesz. Mam przesłanie dla tych którzy chcą podjąć pracę ( sprawdzić swoją wytrzymałość) jako kierownik. Nie dajcie się kupić, miejcie głowę na karku pracujcie i zarabiajcie bo to nie praca na stałe tylko na chwilę. (usunięte przez administratora)To prawdziwy relikt PRL-u, który jak tak będzie tak robił to długo nie utrzyma się na rynku. Firmę tworzą ludzie handlowcy, kasjerzy, kadrowe, logistycy i wielu innych którzy swoimi osobowościami składają się na coś takiego jak brend, logo MERKURY MARKET tylko czy i kiedy zrozumie to zarząd tego nie wie nikt.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k?
Zobacz opinie na temat firmy MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 78.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 3 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k?
Kandydaci do pracy w MERKURY MARKET Sp. z o.o. Sp. k napisali 26 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
