Konstatując Rodin który przestał być Rodinem reanimuje penisa który przestał być magiczny . A stare klabzdry czają się po forach w żałobie .Po utracie przewodnika duchowego , ktory znudzony poleciał szukać nowych wrażeń i nowych zabawek.
Były Rodin żądny mocnych wyzwań i emocji rzucił się na wiatr. Jeśli żałuje, to oczywiście tylko przed samym sobą. Być poukładanym wewnętrznie to nie to samo co wykładać o poukładaniu.. Tutaj wogóle nie chodzi o telewizję , o wypłaty, o to czy był coś winien czy nie był , czy zapłacił czy nie zapłacił, że otworzył..że zamknął. Specjalista na oczekiwanym poziomie nie odchodzi w ten sposób , wogóle nie odchodzi... chyba ..że do wszechswiata czyli na tamten świat...i wtedy naturalnie przestaje by dostępny.. Nie odchodzi..chyba .... ze w pędzie do biznesu pogubił po drodze ludzi -- podmioty swojej pracy..
Ja widzę byłego Rodina jak stoi prze pałacem złudzeń , po chwili nadjeżdza zdezelowany bus nalężący do ..i wysiada Dedemona najpiękniejsza prostytutka w mieście , której duszę wygrał w kości. Zanim zaczną chrapać pod kraciastą pierzyną widzę jeszcze magiczny sex. I indywidualny wykład byłego Rodina dla jednej persony. O tym co być miało ,o tym co być mogło wiatr napina firankę.. Dalej widzę że jak u Kaza, wszystko się przedawni . Zostanie Desdemona po uszy zatopiona w jadzie. Czy Meluzyna chciałaby spotkać się Rodinem który przestał być Rodinem?Otóż nie .Była już w jego okolicach kilka tygodni i znowu jedzie ale nie chce. Nawet za wagon Pellegrino , wody która stanowi sens jej istnienia . Jedynym żywym stworzeniem który marzy o spotkaniu Rodina który nie jest już rodinem jest Laluś piękny 2 letni amstaf .......
Pisze tam rzeczy straszne ..,ta Grażynka że niby uratował ją rodin a pózniej Bóg..hmm..słabo ją widać rodin wyratował skoro popadła w otchłań i potrzebowała jednak boga.... Dla mnie rodin który już nie jest rodinem to człowieczek o małym sercu z ewidentnym brakiem mądrości w którą długo wierzyłam bezgranicznie.. Beethoven którym zachwycali się wszyscy do utraty tchu był ponoć potworem..wrażliwość w muzyce nie przekładała się na życie. napisałabym ciekawe rzeczy i dużo więcej ale zmieniłam styl życia , nie zabieram w podróże komputera , a kieszonkowy projektor sprzedałam na allegro .. Co mi potrzeba konotuję w myślach, sercu ,uczuciach.
Szukałam blogu o świętojebliwości autorstwa Grażynki w paputkach, ale niestety nie ma :(
Programista PLC, HMI, SCADA
Mistrz Światła-Rodin zostawił Was biedaki w ciemnośći a tak was zapewniał,że razem będziecie wędrować do gwiazd.Jeśli jest prawdą, że prawdziwego faceta poznaje się po tym jak kończy to dla dla rzutkich wniosek jest prosty-kto jest kim. Martwą stronę z facebooka zdjął i już nie zajmuje się tym cojak zapewniał stanowiło dla niego kwintesencję istnienia czyli wróżeniem i doradzaniem. Obiecywał też pracę-numer na infolinii za udział w indywidualnym kursie ,który oferował na swojej stronie. Prawdziwe życie wyciąga z każdego człowieka prawdę, nagą prawdę o której zazwyczaj nie ma lub nie chce mieć pojęcia ubrany we wszystkie przebrania. Rodin ktory już nie nazywa się Rodin ma całą gamę duchowych garniturów jak przystało na profesjonalnego kuglarza.I taki ubiera wobec drugiego jaki mu pasuje.Nabardziej przyjazny ma dla młodych blondynek, a dla blondynek w swoim wieku to ma duchowość wampirzą. Co prawda to prawda i jeszcze doradzał desperację samotnym kobietom czyli uprawiać bezduszny sex z przypadkowymi ściągaczami skarpetek/co za poetyzm w nazewnictwie/.
Niejaka grarzyna w paputkach opisuje na blogu świętojebliwego byłego wróżbitę
Alicja,czy rodin Ciebie skrzywdzil?
(usunięte przez administratora)
Ja to widzę normalnie byłego Rodina , że żyje jak dziki koliber co lata z kwiatka na kwiatek w poszukiwaniu straconego czasu i nowych blond miłości.
czytam z niekłamaną satysfakcją, że sabat na Rodinie który już nie jest Rodinem TRWA.Szkoda,że ta pamięć to nie są ciepłe myśli.
Pora przetrzeć łzy.
Posyłam ci Rojek Geriavit.Podobno działa na fałszywych gentlemanów.W przyszłym wcieleniu będziesz nie tylko najlepszym wrożbitą ale i dobrym czlowiekiem.
Jakiś oszołom zarządza reputacją wilkołaka.Najpierw przez 3 lata 48 osób chciało zrobić z Rodina majonez, a teraz na tej samej stronie 48 duchowych analfabetów go polubiło. Nie sądzę żeby Rodin potrzebował pomocy finansowej ,a tym bardziej żeby wsadzał za forsę.Na busach i piwie dorze się zarabia
Meluzyna , moge Cie zapewnic , ze duzo tych szmaragdow nie zuzyjesz . Sredni azjatycki jest najbardziej adekwatny.. Nie rozumiem za kim tak placzecie..podstarzaly facio , ktory dawno skonczyl sie jako wrozbita , a swoje szmaragdy probuje wlozyc babkom , ktore moga mu zapewnic pomoc finansowa.
jak mu stawiacie pomnik o możecie na mnie liczyć, jako że aktualnie pracuję w kamieniach szlachetnych fallusa ze szmaragdów gwarantuję.Jako że musi jego wartość być adekwatna do Rodinowego to zambijski będzie spoko ..
Co do bylego Rodina to mam konkluzję To ludzie, a nie podróże statkiem, przyprawiają mnie o chorobę morską. Ale obawiam się, że nauka jeszcze nie znalazła lekarstwa na tę dolegliwość. Umberto Eco Uwielbiał oceniać i opluwać innych,także za pieniądze klienta.Nie posiadał nawet odrobiny dystansu i samokrytyki dla siebie.Oderwał się kiedyś od rzeczywistości przez dużą iłątwą kasę. I wcale nikogo nie zachęcam do udawania
Noszę szmaragdy i skarpetki z koronki na kokardki , uwielbiam czipsy z bekonu, mam amstafa i znam się na magii. Tym w/w opisem zgłaszam się .Nie interesuje mnie pensja ale extra zabawa.
BYŁY MAG robi wideofilmowanie i szepce J E Z D E Ś PIENKNA ,być może nawet reklamują erotyczne lubrykanty na wschodnim zadupiu.He, możesz się do mnie boczek zgłosić na szkolenie---jak się zapalić a nie wypalić----.Zapłacisz mi konfbulacjami.
W swojej kryształowej kuli widzę jak były czaruje majętną niewiastę.
TO,że Maga nie ma można przeżyć, ale że go nigdy nie było zdzierżyć się nie da.Ja przestałem pracować tak się rozchorowałem przez tę świadomość.Fakt mam wszystko co potrzebuję bo we wszechświecie niczego nie brakuje.Ale pamiętajcie niczego nie wolno wyrywać siłą tak żeby na przykład obwiązać bankomat liną i gaz do dechy w maluchu.....
Może nawet były Rodin znowu powruci jako stary pustorak ale wszystko na nic ,nawet mażenia Meluzyny już się pszedawniły i znalazła sobie blądyna jak dąb wielkiego i starego.A krytycy zmienili stronę Rodina na fb i nalepili pienkne jego foto zprzed wielu, wielu lat.
no proszę, moje merytoryczne posty wyparowały magicznie a zostało tylko nieistotne wypocino- blablanie Meluzyny.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rodin Tv Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Rodin Tv Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rodin Tv Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
