Dla mnie liczy się to, że zawierana jest u nich umowa o pracę, bo w końcu dbają o stabilne zatrudnienie, a jeśli dorzucają do tego odpowiednie benefity socjalne, to się wcale nie dziwię, że ch oferty pracy są tak popularne
(usunięte przez administratora)
Twoim zdaniem 8,33 to jest dobrze?? Praca nocna, bardzo odpowiedzialna Ukraincy mają więcej u mamusi
Tragedia. 300 godzin w miesiacu i wyplata nie przekracza 2600 zl.
Dokladnie. Duzo dobrych pracownikow odeszlo. A bylo to jakos w 2009 roku.
Proszę przeczytajcie http://www.lebork24.info/news,4466,Bukowina_to_nie_rodzinny_folwark___mowia_mieszkancy ;)
Do Bukowina:Co do Wieśka - 100 % potwierdzam. wiele ludzi przez niego odeszło. Ciekawe kiedy szefowie się na nim poznają bo sam słyszałem jak się z nich nabijał. SZUJA NAD SZUJAMI. nic nie umie wiec musi jakos się podlizać żeby przerzyć do pierszego
Strony 1-3 to USTAWKA. Po przeczytaniu ich nawet nie zorientowany w temacie widzi, że pisali je właściciele firmy. Tyle w nich miłości do szefowej, tyle opiekuńczości nad załogą,szefowa to matka dla nich- dzieci,itp. a prawda jest taka ,że krzywdzą świadomie ludzi na lewo i prawo bo nie mają do nich szacunku. Zerknijcie na listę pytań i odpowioedzi- redagowała je jedna osoba w kilku przebraniach-pisane jest to coś w tym sensie- powiedzcie jakie są pensje - odpowiedz: to jest kochana szefowa ,pensje są kosmiczne/ pytanie czy pracujecie na umowę ? -odpowiedż: szefowa to kochana kobieta ona nas kocha jak swe dzieci, pracujemy jak w rodzinie...itp Żenada. Jedno jest pewne prawda zawsze wychodzi na jaw bez względu jaki troling przez właściciela firmy się prowadzi w obronie swego biznesu.Nie anonimowe forum przedstawia prawdę o pracodawcach a to co realni ludzie na co dzień przekazują swym rodzinom i światu co dzieje się w firmie"Dzióbek" a ta prawda jest porażająca dla tej firmy.
Ktoś kto pisze, że Wiesiek jest OK chyba do końca go nie poznał. To największa SZUJA jaka można tam spotkać. Przecież on ma premie od KABLOWANIA, To przez niego najwięcej ludzi odeszło z dziubka.Pracowałem z nim więc go znam, donosił szefostwu a za plecami ich obgadywał
Ktoś kto pisze, że Wiesiek jest OK chyba do końca go nie poznał. To największa SZUJA jaka można tam spotkać. Przecież on ma premie od KABLOWANIA, To przez niego najwięcej ludzi odeszło z dziubka.Pracowałem z nim więc go znam, donosił szefostwu a za plecami ich obgadywał
(usunięte przez administratora) Praca po 13-14 godzin dziennie- za marne grosze.
But-ny skoro tak twierdzisz, że same pozytywy to pójdziesz i sam się przekonasz a wtedy my tu wszyscy powiemy: "a nie mówiliśmy?
but-ny ty chyba jesteś z firmy dzióbek !
PRACA TAM TO JEDNA WIELKA POMYŁKA DZIURA W ŻYCIORYSIE... WYZYSKIWANIE PRACOWNIKÓW ITD. POZDRAWIAM (usunięte przez administratora) TRZYMAJCIE SIĘ CHŁOPAKI
Taaa, interesują, masz rację. Najbardziej tym jak w tym miesiącu obciąć pieniądze, do czego się przyczepić. A jak już idziesz na rozmowe z nimi, bo chcesz poważnie pogadać, to później o wszystkim w biurze gadają także...
Wszyscy narzekamy na tą firmę, zobaczmy co dzieje się na rynku pracowników, w niektórych firmach jest gorzej. Państwo C. chociaż interesują się pracownikami.
W firmie dzióbek może sie coś zmienić ale tylko na gorsze napewno nie będzie lepiej bo z roku na rok państwo C. mają mniej pieniędzy a to odbija sie na ludziach bo trzeba im płacić za takie godz.co ludzie tam pracują to pensje są śmieszne i każdy kto sie szanuje to odchodzi to fakt.A nie ma sensu zwalać wszystko na biuro jak tam ktoś pisał bo tam nie dzieje sie nic bez wiedzy szefostwa!
Piszę do Pani żony kierowcy. Z tego co mi wiadomo to biuro każe czasami przeginać czas pracy kierowcy itp. Jeżeli kierowca będzie miał wypadek, to pracodawca odwróci się od pracownika - kierowca. Dziwię się że ludzie jeszcze tam pracują. Jeżeli ktoś ma szacunek do siebie do odchodzi do innej firmy. Tam nie patrzą na pracownika. Najlepiej żeby w pracy był 24 godziny. Czasami można książkę - komedię napisać na temat pracy w tym zakładzie. Pracodawca może odtrącić od wypłaty po warunkiem jeżeli pracownik zgodzi się. Są takie instytucje jak Sąd Pracy, Inspekcja Pracy, warto walczyć o swoje, nie poddawać się. Mówią że za bramą są inni ludzie na to miejsce, bo boją się że odejdzie od nich dobry pracownik. Dużo kapusi tam pracuje, nawet jak ktoś pierdnie to od razu idzie do szefostwa. Chcą podlizać się szefostwu. Dużo dobrych pracowników z dzióbka odeszło.
JUTRO KOLEGO PEWNIE BEDZIE 20 POZYTYWNYCH OPINI O TEJ FIRMIE A JAK KTOS TU PISAL ZE MAJA TAKIE DOSWIADCZENIE NA RYNKU JAK SIE NIEZNA TO NIECH SIE NIE WYPOWIADA BO IM MAMUSIA POMAGA Z BRACISZKEM BO TAK DAWNO BY ZBANKRUTOWALI JAKOS CORAZ MNIEJ MAJA TYCH SKLEPÓW STARE MIESO SPRZEDAJA A CENY WYGÓROWANE OPINIE NA LĘBORKU JUZ MAJA WYROBIONA I TO NIE POZYTYWNĄ POZDRAWIAM TYCH ZŁYCH LUDZI SZEFUJĄCYCH W TYM DZIÓBKU
zgadzam się z tobą koleżanko pracodawcy banda oszustów a kto pisze te słodkości to kłamie albo nigdy tam nie pracował.Z ekipy kierowców z którymi tam zaczynałem zostało tylko kilku ludzi współczuje im pracy u nich ale z pracą w kraju wiadomo jak jest dlatego tam siedzą pozdrawiam cie Jarek.Wiesiek dobry z ciebie człowiek ale z rodziną dobrze na zdjęciu radze zmień robote bo ona niszczy ludzi i ty Jarek też!pozdrawiam normalnych ludzi tam pracujących
BOZE TEN KTO PISZE TAKIE ZE JEST TO RAJ NA ZIEMI POWINIEN ISC DO PSYCHIATRY NA BADANIA MAZ PRACOWAL TAM JAKO KIEROWCA KAZALAM MU ODEJSC KASOWALI NAWET ZA SZKODY SZKODY AUTA KTORE KTOS ZROBIL ,PO DRUGIE UWALALI PENSJE ZE BOL GLOWY NAWET ZA PIERDNIECIE MEZA WOGLE W DOMU NIE BYLO TRAKTOWALI PRACOWNIKOW JAK SZMATY BYLE IM BYLO DOPBRZE,TACY POBOZNI LUDZIE W KOSCIELE W 1LAWCE A LUDZI TAK OKLAMUJA JAK IDZIE ,MACHLOJKI Z WYPLATAMI POL NA KATO POL NA REKE ABY PODATKU NIE PLACIC ZA DUZEGO.TEGO NIKT NIE POWIE JAK MAZ NIE CHCIAL JECHAC JECHAC PO PRACY W TRASE TO USLYSZAL ZE NA JEGO MIEJSCE JEST 40STU ZA BRAMA.NAJWAZNIEJSZE ZE JEGO GODZINA PRACY ZAROBKU TO 1ZŁ NA GODZ.PLUS PREMIA CZYLI ZADNA SZCZERZE KAZDA PROSTYTUTKA WIECEJ NA TRASIE ZAROBI DNIOWKI NIZ KAZDY PRACOWNIK U NICH..... CIAGLE PRETENSCJE SAPY TACY DUMNI Z NICH LUDZIE ZE NIEDLUGO SAMI TAM BEDA ROBIC KOLEZANKA KTORA TAM PRACUJE SAMA MOWILA ZE RANO JAK IDA NA 5 DO PRACY TO TYLKO PO TO ABY UMYC WEDLINY I KURCZAKA.TEGO TEZ NIKT NIE POWIE ODRADZAM PRACY U NICH