SZTOS INFO !!!! Na magazyn od września wracają nocki . Split oraz inbound już w tym miesiącu zaczyna pracę na 3 zmiany. Wracają stare dobre czasy większa wypłata już niebawem trafi na konta najbardziej docenionych osób którym już teraz zaproponowane pracę w godzinach nocnych :) Co o tym sądzicie czekają nas wielkie zmiany czy to jedna wielka ściema i propaganda :)
Prace na 3 zmianie proponowali każdemu kto jest chętny, a nie doceniony. Więc szukają lemingów. A te pare zł więcej brutto wpynie na dodatek, jednak wnioski sobie sam wyciągnij.
Typowy z ciebie leming. Będziesz (usunięte przez administratora)na nockach i jeszcze uważał się wyróżniony. Weź jeszcze idź zapisz się do związków.
I znaleźli się (usunięte przez administratora),którzy się z własnej woli Zgłosili, Ale za to mega przydziobali. Firma im odpłaci 10 zł brutto podwyżki za dwa plusy .Śmiech.
Śmiechu warte te większe pieniądze za takie poświęcenie jak praca w nocy. Także nie zesraj się za bardzo z tym uśmieszkiem .Poczytaj lepiej o skutkach ubocznych pracy na trzy zmiany.A to że teraz się dobrze czujesz nie oznacza ,że za kilka Lat lub nawet później w wieku emerytalnym nie odczujesz negatywnych skutków pracy na trzy zmiany.
Za pracę po nocach pracownik dostaję 20% dodatku, ale pamiętajcie, że to jest liczone od najniższego wynagrodzenia. Jak na taką światową korporację to jest żenada. Jak można się z tego cieszyć ?? Ja bym mógł w ogóle nie chodzić na nocki.
Parę złoty więcej hahaha tak nisko się cenisz ? W imię jakiej ideologii promujesz pracę w godzinach nocnych ? Już dawno ustalono że w godz nocnych człowiek jest mało " wydajny " ! Chyba że masz bat na plecach i lubisz to .Zacznijcie się szanować ludzie bo ta firma (usunięte przez administratora)wasz rozum - o ile jeszcze to macie .
Wiecie co jest śmieszne? Że na magazynie jest tyle ludzi z tytułem mgr i ciągle tu siedzą i narzekają. Zero perspektyw i nic z tym nie robią, poprostu żyją z dnia na dzień
No i co z tego, że mają tytuł mgr... ?? To dowodzi tylko jednego............że te osoby nic nie potrafią. Na studiach sobie bimbali na imprezkach. Poszli na jakiś śmieszny kierunek tylko po to żeby dostać papierek bo to było jeszcze do niedawna modne. Przypuszczam, że w czasie nauki robili w H&M i się przemądrzali kim oni nie zostaną po studiach. Myśleli, że jak sobie wpiszą przed nazwiskiem mgr Psychologii to firmy będą się o nich zabijać żeby tylko zostali u nich kierownikami.
Magistry czy magazyniery, niewielka różnica. Tutaj panują inne zasady gry. Żeby dostać się na stołek trzeba dobrze umieć się obrócić. Ja nic nie potrafię, a żyję sobie tutaj jak burżuj, mam swoje biuro, stołek, nic nie robię, kasa sama wpada, a magistry na mnie robią i przynoszą kase w zębach. Żeby zostać biznesmenem to studia nie są potrzebne.
Coś nie pykło Panie biznesmen ,bo porabiasz na ochydnych perfumach hahaha ale rozumiem w szkole byłeś poniewierany jak szmata ....rodzice cie nie kochali to czas pokazać że jesteś cool więc otworzyles swój zacny pokój pomocy / przemocy innym hahahaha na magistra jesteś za głupi na pracownika zbyt leniwy więc wyszło jak wyszło. Tylko dlaczego współpracownicy cierpią za twoja nieudolność/ związkową?
Takie są zasady gry. Ja siedzę na stołku, a ty możesz już niedługo siedzieć na bezrobociu. Musisz się przyzwyczaić, że tak to wygląda. Jest elita firmy i są tacy jak ty, czyli pracownicy szeregowi, którzy muszą się podporządkować panującym zasadom. Osoba z niepełnym podstawowym czy magister tak samo popychają wózek na magazynie i to jest właśnie równość, którą nasze związki wywalczyły. Powinniście być nam wdzięczni za tak wspaniałą ideę i wpłacać składki i zamawiać perfumy żeby związki mogły rosnąć w siłę, a lud pracujący umacniał państwowy dobrobyt.
Czasem bywa tak że ostatni zostają pierwszymi .....nieważne czy magister,biznesmen czy szeregowy czy nawet takie COŚ jak ty .....pasożyty zawsze były w ekosystemie więc twój rodzaj nie jest niczym szczególnym.Jak pokazuje nam teraźniejszość wszędzie pasozytnictwo oraz nagminne debilstwo jest na topie .......pożyjemy zobaczymy kto będzie na bezrobociu A ty dobrze o tym wiesz bo od lat nic nie robisz ha ha ha
Hej., jestem AU i szukam dziewczyny, pomóżcie bo nie mogę skupić się na pracy
A w jakiej cenie są? Pisze poważnie, jestem sfrustrowany brakiem kobiety.
Z związków zostala puszczona informacja ludzi zwolnią i przejmei szwecka agencja ba mało tego zostaną oni zaszczepienei na nie pewna szczepionke jak króliki doswiadczalne w pracy panuje atmosfera strachu wiecie cos o tym.
tak ja sie obawiam ze szwecja agencja wkroczy do akcji przejmie wszystkich pracowników i zmusi do umowy zlecenia i nas zaszczpeią próbna szczepionka od Putyna. Co myslicie będa obowiązkowe szczepienia tak jak zaplaclisismy zwiazkom za wakacje w egipcie. Zapraszam do dyskusji
oj czyzby kolega dostał szczepionke od Putyna i gdzie odniesienie do przymusowego szczepienia w HM CZy to prawda czy ten z peugeota opowiada brednie o tym przymusowoym szczepieniu?
egipski zdobywco postawa stanowisko bacznosc zarcikow sie zachcialo my w zwiazakahc ciezko harujemy zebyscie wy mogli pracowacw cywilizownaych warunkach a teraz spocnzik egipski strazniku
juz za rok kolejne wplaty ludzi i bedziemy losowac jedna osobe ktora poleci z nami za darmo do hurghady dobrej zmiany nadszedl czas
w jakiej cenie parfumy? chetnie kupie i wrecze panu siwemu z peugeota niech poczuje odrobinke luksusu
Bardzo nieładnie podszywać się pod Najwspanialszego ze związkowców. Podajesz się za mnie i psujesz mi renomę, a długo pracowałem na mój stołek w biurze. Muszę niestety cię zmartwić, ale się mylisz. Ponieważ zapach z pozycji nr 215 czyli ''Cat deluxe at night'' to są damskie perfumy. Dla pana z peżota mógłbym coś wybrać, ale najpierw musiałby zużyć dwie kostki mydła. Niestety na Goods In nie chodzę bo nie akceptują mnie tam od kiedy ich porobiłem w bambuko na rzecz Pick-Pack'u. W sumie się cieszę bo po co tam chodzić skoro śmierdzi. Biznes to biznes. Kogo obchodzi jakiś tam Goods In. 90 % pracowników H&M nie wie nawet gdzie się znajduje ten dział. Pozdrawiam dział Pick-Pack, tam są najlepsze klientki.
niemcy odwoluja plandemie a jak ta u was w szerokim swiecie parfum kiedy bedziecie szczepieni czy cos wiadomo?
Większość ludzi ma z tego śmieszki, i zabawę. Ciekawe co powie jeden z drugim, jak tydzień przed końcem listopada powiedzą żeby dojechać do pracy samemu lub płacić za przejazd. Nawet zwolnień nie musza robić bo pracodawca nie ma obowiązku dowozić pracownika. Miesiąc przed świętami dostaniecie taką nowinę, i życzę wszystkim powodzenia w znalezieniu pracy tydzień. Kto młodszy mieszka z rodzicami to sobie z tego żartuje. Jednak w firmie mamy przekrój różnych ludzi. Na garnuszku rodziców którzy tylko pracują na imprezy, samodzielnych, z rodzinami i dziećmi, samotne matki itp i nie każdemu taka atmosfera strachu się podoba i jest do śmiechu. Nie każdy ma możliwość pracy za granicą ot tak sobie bo ma np chore dziecko, lub rodziców wymagających opieki. Więc ludzie zastanówcie się co tu wypisujecie. Trochę powagi i merytorycznej dyskusji jeśli ktoś ma coś mądrego do powiedzenia na temat tego co w magazynie słychać.
Nareszcie jakiś normalny komentarz. Więc jednak jeszcze pracują tu jacyś normalni ludzie. Faktycznie na magazynie pracują ludzie różnego pokroju, ale niestety poziom obniża się w tym miejscu od dłuższego czasu, a teraz mamy tego efekty. To powoduje, że zwiększył się radykalnie procent ludzi o nie ciekawym przekroju, ale to firma jest temu winna bo pozwalniała ludzi na poziomie bo myśleli, że znajdą sobie lepszych. Z resztą przykład idzie z góry, zobacz sobie co sobą reprezentują oni wszyscy, związki, liderzy, HR-y i te inne takie ?? Nie bez powodu śmieją się ze związków. Oni zmienili się w parodię. Dla mnie ludzie, którzy się zapisują do związków są niepoważni.
Leje na ich dojazd i na ich pojeb.......ch kierowców. Kierowcy niech się nauczą szacunku dla pasażerów, a potem możemy dyskutować o innych sprawach. Wszystko
No własnie ja jestem zwolennikiem nie zamykania. Bo praca i dochód musi być.
dotarly mnie sluchy ze fundusz szwedzki przejmie HM i będa obowiazkowe szczepienia slyszal ktos cos
A magnes na lodówkę ?
Bierzemy wszystko co masz żeby tylko pachniało u nas!
Żenujące pytania o największe porażki i największe sukcesy w historii mojej kariery zawodowej...przypominam że startowałem na najgorsze g.. stanowisko za najniższą krajową
Jak wyżej, co jest ważne w pracy o tego typu bzdury...wyszedłem w trakcie rozmowy...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Juz nie długo będą poważne redukcję wśród pracowników .
To dobrze bo menadżerów, liderów, HR-ów jest stanowczo za dużo. Dziwię się, że firma takich bezproduktywnych wałów jak wy jeszcze utrzymuje. Powinni dać wam wybór: albo się zabieracie do pracy, albo wypad. Firma musi zarabiać.
Jak myślicie, czy kiedy ludzie już się pokapują, że korona-wymyślus to kit dla lemingów to co wtedy zrobią ?? Wymyślą nowego wirusa ?? A może bakterie ? Wyobrażacie sobie te wiadomości w telewizji.........nowa nieznana bakteria atakuje i zabija, trzeba zamknąć całą gospodarkę, ludzi pozbawić pracy, pieniędzy, swobody, prawa do chodzenia po ulicy i to wszystko dla naszego dobra. Pamiętajcie żeby o 19:00 pomodlić się do telewizora w 4K i sprawdzić licznik wirusa.
(usunięte przez administratora)
Niech idzie do pewnego biura. Tam go dobrze wypsikają.
Polecam perfumy !
Jesli o tego Pana chodzi to juz od kilku dobrych lat nic z tym nie potrafi zrobic . Na auto stac a na mydlo nie
Jeżeli imbecyle, których żartobliwie nazywacie politykami zafundują nam kolejny kryzys zamykając gospodarkę pod pretekstem ściemo-wirusa to tylko miliarderzy na tym zyskają. Bogaci staną się jeszcze bogatsi, a biedni jeszcze biedniejsi. Powinniście zacząć myśleć zamiast oglądać telewizję. Najbogatszy człowiek świata przez pandemię przekroczył już 200 000 000 000 $. Co wy na tym zyskaliście ? Albo raczej ile straciliście na łykaniu tego kitu ? (usunięte przez administratora)
Jak myślicie, czy jeżeli przyjdzie druga fala wirusa to loty do piaszczystej krainy będą kontynuowane ? Cały rok sprzedawałem perfumy i zbierałem składki żeby odbyć pielgrzymkę za morze. Mam nadzieję że będzie można lecieć. Chociaż teraz jest modne przepływanie morza na pontonie to może też spróbuję. Egipt jest tego warty. Uważaj słoneczny lądzie, nadchodzę......!!!
. Moze to ten gosciu od Peugota o ktorym pisaliscie?
Jedna z gorszych firm w jakich przyszło mi pracować, ale idealna, żeby stanąc w miejscu i zostać pozbawionym mozliwości rozwoju. Odradzam każdemu, kto skusi się na jakiekolwiek stanowisko powyżej zwykłego pracownika magazynowego. Obiecanki podczas rekrutacji nijak mają się do rzeczywistości. Jako osoba z zewnątrz byłem w szoku, jak fatalnie może być zoorganizowana praca osób zarządzających procesami na magazynie. Jeśli przełożony nie zna zakresu obowiązków swoich podwładnych (piszę jako były pracownik w niebieskiej kamizelce), tylko sam każe im określać swoje zadania, to znaczy, że coś jest ostro nie halo. Druga sprawa, że część kadry zarządzającej nie ma kompletnie pojęcia, jak zajmować się podległą im grupą, ba nie mają podstawowej wiedzy na temat prostych relacji przełożony - pracownik. Wywyższanie się to cecha charakterstyczna, niektórych osób decyzyjnych. Ameryki chyba nie odkryję stwierdzeniem, że część takich stanowisk jest przydzielana dzięki wszechobecnemu nepotyzmowi w tej firmie. Fałszywość osób tam pracujących też wybija poza skalę, począwszy od zwykłych pracowników, skończywszy na tych obejmujących wyższe stanowiska. Polecam tą firmę osobom bez jakichkolwiek ambicji zawodowych, resztę zapraszam na emigrację, docenią was bardziej niż Polactwo w kraju. Elo!
Lider zaprosił mnie na rozmowę no i poszedłem. Na miejscu, w salce lider powiedział, że spotkaliśmy się ponieważ chciałby zweryfikować przebieg mojej kariery w firmie i nakreślić linie rozwoju. Powiedział żebym był z nim całkowicie szczery i wykazał pozytywne jak i negatywne aspekty dotyczące pracy. Pytał się mnie o to czego oczekuję no to go pytam co firma może mi zaoferować ? Na to on mi mówi, że w naszej firmie jest duża możliwość rozwoju i po wyrecytowaniu regułki z plakatu oświadczył wesoło, że mogę iść na inny dział na tydzień się szkolić, że mogę sporządzać statystyki tego i owego, że mogę wypełniać jakieś papierki itp....Więc ja mówię, że chciałbym żeby firma wysłała mnie na jakiś kurs zewnętrzny, no wiecie...jakiś logistyczny, technologii procesu albo kurs j. obcego. Usłyszałem wtedy że co prawda kiedyś firma organizowała takie rzeczy, ale teraz już tego nie praktykuje. Sprytnie omijając ten temat zaczął pytać mnie o kolegów, przełożonego, ogólnie jak to oceniam, na czym polega moja praca i jaki wnoszę do niej swój wkład. No to mówię mu, że moja praca polega na maskowaniu pogardy dla miernot z kierownictwa i włóczeniu się po kątach z przerwami na telefon, poza tym raz dziennie idę do ubikacji żeby zwalić konia fantazjując przy tym o koleżankach i pracy w której mogę zarobić prawdziwe pieniądze. Lider powiedział, że rozmowę możemy uznać za zakończoną i uścisnąłwszy mi dłoń pożegnał mnie ze smutną miną. Powiedziałem mu żeby się nie martwił bo na pewno się dogadamy jakoś zważywszy na to, że i tak za tydzień się zwalniam i wyjeżdżam za granicę ze znajomymi gdzie będę zarabiał 4 razy tyle co on tutaj.
Hej dostał ktoś dziś wypłatę bo ja tak i się zdziwiłem.. Bo ponoć miała być jutro..
Mam niebieska kamizele i nadal nie lecą na mnie dziewczyny... Co jest ze mną nie tak? Niby hajs mam, niby rozmawiam, staram się i nic z tego Doradźcie prosze
Musisz mieć to coś... Ja nic nie robię i same się pchają. Chociaż teraz to słaby inwentarz jest. Jeszcze tak kilka lat temu gdzie same Polki tylko były w Polsce i było dość duże bezrobocie, wtedy dużo fajnych dziewczyn na poziomie było. Teraz to te dobre laski już stąd pouciekały, a te co zostały to spasione po tej zdrowej szwedzkiej kantynie.
1. Pracujesz w HM 2. Zarobki ( masz niebieska kamizelkę a są firmy gdzie zwykły pracownik ma więcej niż niebieska kamizelka) 3. Nie jesteś samcem alfa, atrakcyjnym zarobkowo dla samicy która pracują w hm, ma tyle samo co ty lub troszkę mniej. Jak ma zapewnić byt rodzinie osoba taka jak ty. 4. Zanim rozbierzesz kobietę zastanów się czy będziesz miał ja za co ubrać, z twojej pensji nie starczy kobiecie nawet na waciki
Leca na okularnikow w starych peugotach, ktorym nie starcza do konca miesiaca.
Firma H&M traktuje pracowników agencji jak trędowatych. Ich pracownik nie musi cały czas siedzieć na bookingu w maseczce ale pracownik zatrudniony przez agencję już tak. Naprawdę czujemy się tu jak gorsi i trędowaci. Skąd zgoda na podział ludzi na lepszych i gorszych? Dział BHP nie zwraca uwagi na liderów chodzących bez maseczek ale na pracownika agencji PRZY SWOIM STANOWISKU bez niej już tak. Oczywiście pracownicy H&M bez maseczki mogą stać.
Przyzwyczajaj się do tego.............równość, tolerancje to firma głosi tylko wtedy kiedy się jej opłaca.
Czy jest ktoś na urlopie macierzyńskim komu obniżyli stawkę zasadniczą?
Kiedy wyplata za sierpien? Nie mam za co juz zalac Peugeota:(
Nie dziwie sie, ze nie masz za co zalac bo jak to mozliwie ze Poznaniak pracujacy tutaj na magazynie jest wstanie wyzyc w miescie. Pozycze Ci hulajnoge z picku.zbieraj na zimowki
Chyba sa wazniejsze sprawy do poruszenia na forum niz jakis srebrny Peugeot typa zlozony z trzech innych aut, ktory nie wiem jakim cudem jeszcze przeszedl przeglad. Niech STENA bierze to na zlom od razu.
Nie wiesz jak się przechodzi przeglądy w Polsce ?? Gdzie ty żyjesz ? Jedziesz do kumpla mechanika i on ma swoje wtyki gdzie trzeba, gada się z kim trzeba i wbijają pieczątkę. Tu jest Polska. Po co się interesować ważnymi rzeczami skoro można takimi nic nie znaczącymi dla beki. Związki też sobie z was beke robią i jest fajnie.
Kiedy wypłata?
Siema, chodzą słuchy że w listopadzie ma być wycofany dodatek za jestem tutaj oraz będziemy dopłacać za dojazdy busem. Czy to prawda?
I pytanie czy znajda się lemingi, gotowe dopłacić by moc pracować haha. Jeśli jest darmowy transport to wynagrodzenie w hm jest dość atrakcyjne haha. Jeśli za transport choć złotówkę bym musiał dopłacić, to nie warto już tam pracować. Bo z tej wypłaty odejmij sobie transport i cofamy się do roku 2007 a 2010 haha.
Lemingi się znajdą, pełno ich tutaj. Oni tak kochają tą firmę, że nawet za 1 300 dziengów bez dodatku będą tu robić... Gdyby H&M znalazł wystarczająco dużo takich osób to wynagrodzenie by co roku spadało zamiast rosnąć.
Do tego już raczej nie wrócimy. Za solidarności to były śmieszne podwyżki, lub wogle ich nie było.A solidarnośc to tylko szkodzi w tej firmie.
A kto nie każe Ci też jechać do Egiptu- droga wolna??? Każdy pracuje i jeżdzi za swoje,patrz w swój portfel .A też gdzie ludzie pracujący w hm nie byli na wakacjach???
Próbujesz stworzyć wrażenie, że jedna organizacja związkowa jest lepsza od drugiej..............to kpiny w żywe oczy. Związki jak są potrzebne to ich nigdy nie ma, a koronawirus to dobitnie pokazał, działacze to zwykłe warchoły, które napuszczają na siebie pracowników i walczą tylko o własne stołki. Tylko nażreć się z koryta, buntować ludzi przeciwko sobie i jak się narobi bałaganu to wyjechać do Egiptu i się śmiać z plebsu. To my zwykli pracownicy musimy sobie na wzajem pomagać bo ta banda tych...(nie chcę mi się już nawet ich obrażać i zniżać do ich poziomu )............w każdym razie oni nam nie pomogą.
Za pieniądze że składek z solidarności jeszcze można gdzieś pojechać A z konfederacji za taką małą składkę to tylko w domu.Kazdy pracuje To ma pieniądze
Kiedy mówisz, że .........''pracujecie''...to co masz na myśli ? Czyli co wy robicie ? Czym się zajmujecie ? Za co dostajecie pieniądze od firmy ?(usunięte przez administratora)
Ten Egipt to jednak specyficzne państwo bo przyciąga próżnych nierobów i wyzyskiwaczy. Kiedyś ci śmieszni Faraoni, a teraz nadęci turyści i związkowcy....
Nie podoba mi się to, że w firmie istnieją związki zawodowe, które są nie przydatne do niczego i nie potrzebne, a próbują stworzyć wrażenie, że pomagają w czymś społeczności pracowników. Tak na prawdę dzielą tylko ludzi i napuszczają ich na siebie. To zwykłe warchoły, które dbają tylko o siebie. Faktycznie tylko walka się toczy o stołki dla działaczy związków, a pracownik to tylko element rozgrywki pomiędzy nimi. Powinno się zlikwidować związki w takiej formie jak teraz i wybrać przedstawicieli pracowników z pośród nich samych i tacy przedstawiciele pracowali by razem z innymi na hali, dzięki temu byliby blisko ludzi i znali realne problemy pracowników i pracowaliby dla pracowników zamiast układać się z zarządem firmy za przyznanie biura i możliwość bezczynnego siedzenia na stołku z przerwami na Egipt, udawania wielkich Bossów i sprzedawania perfum po kątach.
Niby jakikolwiek Zdzichu z magazynu będzie chciał pracować na magazynie i być też związkowcem ,niby o czym będzie on miał pojęcie ??? Jakie też niby są stołki w tych związkach co tak wszyscy je chcą ??
W firmie działają dwie organizacje związkowe, a mimo tego są dla pracowników nie przydatne i nic nie robią. To najlepszy dowód, że ich istnienie nie ma sensu. Gdyby było ich 10 to też by nic nie zdziałali bo forma w której istnieją jest niewłaściwa. Jedynie kłócili by się między sobą. Nie mam na myśli tylko H&M, ale całą krajową strukturę tych organizacji. Gdyby tak policzyć ilu nierobów w całej Polsce siedzi na stołkach z ramienia tzw. Związków to zobaczylibyśmy całą armie ludzi siedzących bezczynnie i zajmujących się niczym. Skoro jesteś taka mądra to opisz mi typowy dzień pracy takiego związkowca. Co oni cały dzień robią w tych biurach ?? ...................co robią w biurze przez 8 godz dziennie, przez cały rok....???....................?????????..........................??? Moim zdaniem to robią to samo co liderzy przez całą zmianę, albo nawet mniej.
Podobno jakieś podwyżki niektórzy dostali 900 zł ???? Ktoś coś wie ?
Związki zawodowe to jedynie mogą wydać kolejna część- Opowieści z Narnii szafa złudzeń hahaha .No proszę Cię oni walczą o swój byt z wyrytym grymasem do krzyku - tu jest mój kawałek podłogi.
Jeżeli chodzi o podwyżki to liderzy dostaną ją szybciej niż szeregowi pracownicy. Pamiętam czasy kiedy my dostawaliśmy po 50 zł, a równolegle liderzy dostali 1 000 zł, co prawda to była tylko jednorazowa akcja, ale też bym chciał taką jednorazową podwyżkę. Nie liczcie, że oprócz resztek z pańskiego stołu coś dostaniecie.
Cały czas ktoś traci pracę, są tacy co płaczą z tego powodu i tacy którzy w związku z tym mają impuls by szukać innej pracy..Na HM życie się nie kończy. Niestety w takim towarzystwie jakie pozostało aż nie chce się tam być.Zgryzota ,fałsz,donosicielstwo,brak możliwości nie tylko rozwoju to jest właśnie HM .Ja już podziękowałam- A Ty będziesz płakać za tą pracą ? Pozdrawiam nielicznych pozytywnie zakręconych z działu byłego pick- packu
Wiesz ze nie kazdy się musi rozwijać, na świecie musi byc każdy przekruj ludzi, a w firmie jest jak jest ale jest wygodnie wszystko na czas. Praca lekka, a jak ktoś na duzo spraw poza praca to lekka praca jest dobra.
Od 10lat to słyszymy :)
Dokładnie...wielu ludzi tutaj zachowuje się tak jakby H&M to była jedyna firma na świecie. Mi się tu bardzo dobrze pracowało, miałem fajną paczkę, ale niestety powoli tych ludzi ubywało i teraz już tylko ja zostałem, a bez obrazy, ale to co teraz jest to już nie jest to co kiedyś. A kiedyś był naprawdę dobry klimat w pracy, fajni ludzie i nawet liderzy jakoś inaczej się zachowywali mimo, że też nas pędzali, teraz lider to zwykły błazen. Przez pewien czas myślałem że wróci ta atmosfera, ale teraz już nie mam złudzeń i nie chcę mi się już tu robić bo nie ma po co, a w innej firmie zarobię więcej. Tak więc, miło było, ale szkoda tracić tu czas...
związki zawodowe są tak słabe że udają że walczą o cokolwiek. Za to zajmują się plotkami co im ludzie doniosą
Wiesz .....wolę jednak pracować nieco bardziej intensywnie wiedząc że przy wypłacie usmiechnę się i przez cały rok atmosfera pracy jest przyjazna.Uwierz mi że można pracować w lepszych warunkach z pozytywnymi ludźmi. Nie żal mi pracy w HM żal mi ludzi którzy utkneli tam z myślą że kiedyś będzie lepiej.
Wiesz tez ze do pracy się przychodzi pracować, nie dla towarzystwa. Przychodzę robię swoje, wychodzę, Zero stresu, zero złości. Jeżeli się swoje robi to nikt się nie czepia. Tez niektórzy maja zobowiązania ( kredyty itp) Pod katem wypłacalności wypłat w HM jest dobrze zawsze na czas. Na temat stawki się nie wypowiadam bo to zależy od ludzi, dla jednych mało, dla jednych wystarczająco jak na taka prace. Niektórzy myślą ze po 6 tys na rękę powinni dawać. Sama praca zła nie jest, dość lekka, dlatego po powrocie z pracy do domu mam czas zająć się innymi rzeczami, gdzieś jeszcze dorobić bo żyć trzeba. Także mogę się realizować i rozwijać ale poza firma, bo praca nie może być twoim życiem a sposobem na zarobek. Polacy mający łeb na karku, nawet w Hm pracując mają także sporo innych możliwości . Grunt to umieć sobie zorganizować i poukładać priorytety. powodzenia czy życzę i na przyszłość nie oceniania innych. Bo to co dla ciebie jest spełnieniem dla kogoś może być to marnotrawstwem. są rożni ludzie, rożne historie i rożne potrzeby.
Zgadzam się z tym w więkrzości, ale ten tekst że wchodzę, robie swoje i wychodzę ?? Przecież tak się nie da pracować, chyba że ktoś jest jakiś autystyczny to może chodzić cały dzień po hali i nie integrować się z innymi ludźmi. W pracy spędzamy dużo swojego życia i atmosfera jest kluczowym czynnikiem. Człowiek to nie robot...
Częściowo masz racje. Jednak jak swoje robisz, wchodzisz wychodzisz nikt się nie czepia, gorzej jak co niektórzy idą do pracy tylko sobie pogadać. Zaś narzekania ze liderzy się czepiają. Pól dnia na integracji no nie tędy droga. wiadomo często coś robimy wspólnie to siła rzeczy należy rozmawiać. Jednak zawsze trzeba swoje zrobić, wtedy nawet lider nie ma o co się doczepić. Trzeba sobie ustawić co i kiedy, jest praca robimy, jest jej mniej to gadamy ale gdy jest już luz. I zawsze trzeba pamiętać by w rozmowie np z liderem używać siły argumentu. I być pewnym swojego, a pewny jestem jak swoje jest zrobione.
Masz gościu problem z czytaniem ze zrozumieniem. Napisałem,że kluczowym elementem jest atmosfera w pracy, ale nic nie pisałem o nieróbstwie. Trzeba pracować i to oczywiste. Co do liderów to zwykłe błazny bo czepiają się właśnie tych co pracują, a nie przeszkadza im to, że są tacy co sobie grają na telefonie w pracy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 480.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 418, z czego 67 to opinie pozytywne, 96 to opinie negatywne, a 255 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w H&M Hennes & Mauritz Logistics Sp. z o.o. napisali 21 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.