Nie rozumiem tej całej głupiej przepychanki Estarta vs Cisco. Nikt nikogo nie zmusza, kontrakty są jasne i klarowne, zasady nie są tajne i albo Ci to odpowiada albo nie. Nikt nikogo łańcuchem do biurka nie przypina. Nie pasuje to zmień i szukaj szczęścia w innym miejscu. Prawda jest taka, że ile osób tyle opinii. Mnie osobiście świadczenie usług na b2b odpowiada - mam większą elastyczność finansową dzięki temu. Oczywiście kosztem innych przywilejów ale to była moja decyzja, świadoma. Nie znam nikogo pracującego dla Estarty kto byłby do tego zmuszony, mało tego, nikt nikogo nie blokuje jeżeli chcesz przejść na zatrudnienie bezpośrednio pod Cisco. Kto powiedział, że mając b2b nie możesz świadczyć usług dla innych podmiotów? Ja jakoś nie mam z tym problemu. Jakoś widzę, że kontraktów z Estartą tylko przybywa, czyli wniosek - ludzie wiedzą w co wchodzą i im to odpowiada. Co do kasy na b2b i uop - WSZYSTKO ZALEŻY od teamu !!! Znam kilka osób, które przeskoczyły z blue na red, na b2b, bo im to bardziej odpowiada i mają dużo większą kasę. Więc przestańcie siać ferment i dajcie ludziom pracować tak jak im odpowiada. Wolny rynek. Wolna wola.
Twierdzisz, że nie znasz nikogo, kto byłby zmuszony do pracy dla Estarty - no to już Ci mówię, że ja miałem rozmowę następującą "albo podpisujesz kontrakt z Estartą albo zostajesz bez roboty". A jeśli znasz przypadki ludzi którzy przechodzili z Blue badge na Red badge, to przyzwoitość nakazywałaby powiadomić o tym ZUS i Urząd Skarbowy, bo to jest ordynarne ukrywanie etatu i omijanie prawa. P.S. Czy w Twojej farmie trolli też jest możliwość przejścia na umowę o pracę :D :D :D? Czy wszyscy macie umowy o dzieło i płacone od komentarza? :D
Nie wiem co się tak czepiłeś tego ukrywania etatu, to jest jakieś strasznie dziwne myślenie. Skoro prawo daje możliwość świadczenia usług w modelu b2b to w czym problem? Na b2b nie musisz przecież tylko świadczyć usług dla jednego podmiotu. To jest takie jakieś głupie myślenie, i porównywanie do pracy na etacie. Jednym pasuje taki model innym nie, masz większą swobode działania na b2b i większą elastyczność, ale jeszcze raz powtórzę, co komu pasuje. Straszną frustrację wyczuwam w Twoich postach, i jakąś osobistą urazę. Z tego co słyszałem to były próby dania ludziom umów o pracę, ale kasa była słaba po odliczeniu wszystkich kosztów - jednak tutaj nie chcę się rozwijać bo nie mam wiedzy na ten temat, tylko plotki, a na nich nie chcę budować konwersacji. Z Twoich wypowiedzi wygląda to tak, jakby Estarta/Cisco pierwsza w Polsce odkryła model b2b i na nim opierała współpracę z ludźmi. Wszystko jest legalnie i albo Ci to odpowiada albo nie, więc nie rozumiem o co się przepychać. Obserwowałem też proces przejścia ludzi pod kontrakty z Estarty, i jedyne co widzę dziwnego w tym wszystkim to sposób myślenia ludzi. Nikt przecież nikomu nie obiecywał, że po dwóch latach pracy na kontrakcie dostaniesz regularne zatrudnienie na uop w Cisco. Skoro część serwisów była dostarczana na zasadzie świadczenia usług przez firmy trzecie to się to nadal nie zmieniło, tylko zamiast kilku innych dostawców jak np Devire, Manpower, Flint itd, masz jedną firmę outsourcingową z bardziej ujednoliconą umową b2b na świadczenie usług. Nie wiem co w tym dziwnego poza tym, że ludzie sobie tworzą jakieś sztuczne wyobrażenia i oczekiwania. Umowy są jasne, nie są tajne i co najważniejsze są legalne, jeżeli chcesz świadczyć usługi w takim modelu to wiesz o plusach i minusach wcześniej, to nie jest tak, że nagle się dowiadujesz: aaaa to jednak nie będę miał/miała jednak umowy o pracę za dwa lata ???? Jak to ??? Mnie przynajmniej nikt z Estarty nic takiego nie obiecywał i oczekiwania opieram na faktach, plusy i minusy umiem sam ocenić.
Ty to serio niekumatym trollem jesteś xD . Może zamiast bawić się w psychologa, polecam zapoznać się z podstawami prawa pracy. Uczepiłem się ukrywania etatu, bo to jest po prostu łamanie prawa. Artykuł 22 Kodeksu Pracy mówi jasno: "§ 1. Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. § 11. Zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. § 12. Nie jest dopuszczalne zastąpienie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy, określonych w § 1." Przestudiuj ten ustęp 1000 razy zanim napiszesz kolejny durny komentarz. Wniosek z niego jest jasny, że B2B można stosować pod warunkiem, że nie ma to na celu ukrycia etatu (np. przy elastycznej pracy itp.), co jest zarówno łamaniem Kodeksu Pracy jak i unikaniem podatków. A jak sam piszesz o tym, że Cisco żongluje umowami o pracę i B2B, to tylko potwierdzasz, że ukrywają etaty. A z Estartą problem jest taki, że to nielegalnie działająca agencja pracy, bo działa w Polsce, a nie jest zarejestrowana ani jako podmiot gospodarczy ani jako agencja pracy. I nie wiem po co piszesz o jakiś "dwóch latach pracy na B2B, a potem UoP" i co to ma do rzeczy. P.S. Jak Ci pasuje B2B z Estartą to sobie pracuj póki możesz, ale pamiętaj, że masz szansę zarobić jeszcze więcej hajsu, jeśli pozwiesz Cisco do sądu, a sąd ustali wstecznie stosunek pracy i każe im Ci wypłacić zaległe zobowiązania.
Nie nie nie i jeszcze raz nie! Donosicielstwo. Lizusostwo. Wyścig szczurów. Łażenie po głowach. Kpina z doświadczenia zawodowego. Zapóźnienie technologiczne. Spam w skrzynkach - 5% użytecznych emaili. Bardzo wolne procesy załatwiania czegokolwiek. Brak zgody na poprawianianie czegokolwiek. Czerwony ma mniej praw i jest właściwie tylko robolem. Opinia niebieskiego jest wiążąca, choć może być gówniana, kłamliwa i nie poparta żadnymi argumentami. Kierownicy kompletnie nie dbają o swoje zespoły, często bez wiedzy merytorycznej. Brak szacunku dla osób wierzących!!! Siedlisko degeneratów, lewactwa wszelkiego, miernot kulturalnych. Ludzie z Indii zarządzają infrastrukturami, kompletnie bez wiedzy. Ludzie bez przygotowania technicznego zajmują się procesem wdrożeń i zmian. Np. nie odróżniają kilobajta od kilobita. Kąciki socjalne dobrze wyposażone. Kąciki odstresowywujące. Przemiłe panie sprzątające. Cóż z tego, że pensja dobra. Nerwy są bardziej wartościowe.
Chyba wiem, kto napisal te opinie. Trudno sie nie zgodzic w kilku punktach.Na zadanie managera, pozbyto sie tego wartosciowego pracownika, bo chyba zagrazal pozycji przelozonego. Nigdy nie odmowil pomocy kolegom. A ten,ktory za tym stoi jst zerem, zlodziejem czyjejs pracy , obiecywał zlote gory, mr. invisible man i wkoncu uciekl do innego zespolu. Typowy przyklad korposzczura, manager jak z koziem pupy trabka. Male zyyy to ty?
Witajcie :) Tak sobie czytam, bo koleżanka ostatnio wspomniała coś o Cisco - i jakoś niezbyt zachęcająco to brzmi dla człowieka, który porzucił "dobra" pracę w korpo na rzecz mniej stresującej, podobnie płatnej - ale mało rozwojowej Btw można zapytać, o co dokładnie chodzi z tym "brakiem szacunku dla wierzących"? Hmm.. przykłady jakieś, o ile to nie problem? Nie ukrywam, że wiara jest dla mnie dość ważna
Braku szacunku dla wierzących nie zauważyłam, wręcz przeciwnie. W razie potrzeby jest zapewnione miejsce do modlitwy, pokój bez przeszkleń, zamykany na klucz
@torbacz, mysle ze nie powinno sie dawac opinii o firmie na postawie opinii z jednego teamu. Pracuje juz kilka lat i nic co napisales nie jest tutaj rzecza codzienna. FYI - wiesz ze w Krakowie w Cisco sa Red Badge ktorzy zarabiaja 2-3 x wiecej niz Blue Badge - wszystko zalezy od kwalifikacji. Firma szanuje uczucia religijne, nie ma wyscigu szczurow i spiny na wyniki - znam duzo roznych zespolow od inzynierskich po operacyjne. Rozumiem ze mozesz miec niemile doswiadczenie, moze to tylko konkretny manager a nie sama firma w sobie?
Opinia bardzo krzywdząca, co potwierdza choćby ankieta przeprowadzona przez Great Place to Work, ciekawe jak długo i w jakim dziale torbacz pracował. Cisco wygrywa od kilku lat, lub jest w ścisłej czołówce, nie tylko w Polsce.
Te ankiety są nic nie warte, bo 70-80% rzeczywistych pracowników Cisco Systems nie ma prawa w nich głosować, gdyż ich etaty są ukrywane.
Opinia może trochę ostra i napisana niewyparzonym językiem, ale zgrubsza oddaje prawdę o Cisco.
wg danych z dzisiaj 1200 BB vs. 350 RB o jakich 70-80% mówisz? trzymajmy się faktów, a nie twojego wyimaginowanego wyobrażenia o pracy w Cisco, bo skąd możesz mieć o czymkolwiek pojęcie, jak przez ponad 2 lata w biurze pojawiłeś się może 3 razy
Ma Pan dowód? Skąd te "oficjalne dane"? I skąd wiesz, że w ogóle pojawiłem się w biurze? :P
(usunięte przez administratora)
Mmmmm.... 6 lajków w 2 godziny - z pewnością wystawili je przypadkowi internauci, którzy akurat trafili na ten wątek xD. A myślałem, że HRy mają wolne w weekendy xD. I tak, wasze ciągłe powtarzanie jacy to nie jesteście rewelacyjni jest na pewno bardzo wiarygodne w konfrontacji z udokumentowanymi faktami xD.
>"świadczy o personal issues z firmą" Nauczcie się chociaż po polsku pisać, pajace, a potem dopiero bierzcie się za stawianie diagnoz przez internet. (usunięte przez administratora)
To współczuję regresu kariery z Blue badge w Cisco do pracy na akord w fermie trolli xDDDDDDDDD. Mam nadzieję, że za te epistoły, które tutaj produkujesz, chociaż dostajesz więcej niż 50 groszy od wpisu xDDDDDDDDD.
Widzę, że kwestia kontraktorów/pracowników stała się tu kością niezgody. Ja się zastanawiam, jak można założyć firmę, podpisać umowę B2B i po dłuższym czasie (ezekiel wydaje się mieć spore doświadczenie w Cisco) zorientować się, że pracuje się jako firma na umowie B2B. Jak bierzesz kredyt to potem też się dziwisz, że trzeba płacić raty? Pracowałem na B2B dla Cisco przez półtora roku. Nie byłem tym zaskoczony, ale może wynikało to z przeczytania umowy przed podpisaniem, a może dlatego, że podczas rozmowy rekrutacyjnej powiedziano mi jak to wygląda. Pogadałem z księgową, przeliczyłem podatki i brak benefitów UoP, L4 i urlopu i stwierdziłem, że dam radę. B2B wymaga pewnej odpowiedzialności, bo np. na emeryturę odkłada się mniej (co akurat uważam za plus) i nie ma np. funduszu na trening, ale za to dużo więcej zostaje nam w kieszeni. Po roku pracy miałem na wkład własny na mieszkanie. Nigdy nie udało mi się odłożyć tyle, co na B2B, ale świadom jestem, że to nie jest dla każdego, bo wymaga pewnej odpowiedzialności finansowej (50% Polaków nie ma żadnych oszczędności). Z tego co wiem, Cisco zatrudnia B2B od lat i gdyby było w tym coś nielegalnego, to międzynarodowa korporacja raczej by się na to nie zdecydowała. Śmieszy mnie zatem robienie sensacji, iż sprawą zajęły się media. Kanał na (usunięte przez administratora) o moim psie to też media. Owszem, Estarta przejęła sporą liczbę kontraktorów, ale to jest biznes - bądźmy poważni. Cisco czy Estarta nie istnieją po to, żeby się nami opiekować, więc czytajmy umowy i podejmujmy odpowiedzialne decyzje. O ile wiem, Cisco nie zatrudnia dzieci. Wracając do B2B vs zatrudnienie, po półtora roku zostałem zatrudniony bezpośrednio przez Cisco. Trochę śmieszył mnie fakt, że było to traktowane jak awans, bo nigdy więcej nie zobaczyłem takich pieniędzy jak na B2B. Ale tu też podjąłem świadomą decyzję, bo etat jednak daje pewną stabilizację. Czasem tylko, gdy porównuję stawki netto i brutto, to mi się płakać chce, ale z drugiej strony przekraczanie drugiego progu podatkowego to chyba nie jest powód do rozpaczy. Znam w Cisco kilka osób, które dostały ofertę etatu i powiedziały, że za żadne skarby i albo zostaną na B2B albo kończą współpracę. Są to głównie programiści, którzy nie chcą oddawać 40% wypłaty i B2B jest dla nich zbawieniem. W żadnym wypadku nie nazwaliby takiej umowy śmieciową. "Umowy śmieciowe" to termin ukuty po to, żebyśmy czuli się lepiej gdy Państwo zabiera nam jedną trzecią pensji. No, ale tu wkraczamy w politykę, więc może się zamknę.
Firma Cisco zatrudnia podwykonawcę do przeprowadzenia pierwszej rozmowy telefonicznej z potencjalnym pracownikiem - obcokrajowca z bardzo słabym angielskim, który dzwoni z tostera (jakość połączenia jak spod dna oceanu), który czyta z kartki i zachowuje się, jakby to była jego pierwsza rozmowa telefoniczna w życiu. Brzmiało to w ogóle bardzo nieprofesjonalnie i nieformalnie, m.in. rekruter mówił do mnie zdrobniale. Nigdy nie byłem tak zrażony pierwszym kontaktem rekrutacyjnym jak dziś. A stanowisko wydawało się fajne...
- czy mogę nie mówić po polsku? - czy dzisiaj też jest u mnie mgła? - czy wiem, gdzie jest ulica Krakowska? - czy wolę B2B czy umowę o pracę? - czy wyślę im CV? - ile chcę na rękę?? - ile ta kwota na rękę to brutto? - czy dodam rekrutera na linkedin? OGÓLNIE: ŻENADA + TRAGICZNY ANGIELSKI REKRUTERA
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Programista PLC, HMI, SCADA
Był ktoś zatrudniony przez Experis na UOP? Ten UOP to tylko na okres próbny czy potem również była umowa o pracę?
Jeśli to było w ostatnich dwóch latach, to obstawiałbym, że po takim "okresie próbnym" nastąpiło przeniesienie na bezterminową umowę śmieciową z nielegalnie działająca w Polsce Estartą xD.
@Janusz a jak experis oferuje uop terminowy na rok to w trakcie jego trwania też są w stanie cię wrzucić na śmieciową?
Na ogół oni to robią jak minie nieco ponad półtora roku pracy dla agencji. To wynika z wewnętrznych przepisów Cisco, że osoby pracujące dla vendorów (Red badge) mogą być zatrudnione na okres maksymalnie dwóch lat. Tuż przed upływem tych dwóch lat Cisco może 1) dać takiej osobie UoP z Cisco (czyli przekonwertować na Blue badge), co dzieje się baaaardzo rzadko 2) zerwać permanentnie współpracę 3) przenieść na bezterminowy kontrakt B2B, zwany w żargonie Cisco "statement of work", z jordańską agencją Estarta Solutions, która nota bene działa w Polsce nielegalnie (usunięte przez administratora). Nie słyszałem, żeby takie przenosiny robiono przed upływem pierwszego roku,(usunięte przez administratora)
Sprawa (usunięte przez administratora)w Cisco, o których pisali przedmówcy, już zaczyna być nagłaśniana mediach! Konkretnie chodzi o ukrywanie etatów pod pozorem fikcyjnego samozatrudnienia na systemową skalę, co prowadzi Cisco wraz z agencjami pracy (w tym niezarejestrowaną w KRS ani w rejestrze agencji pracy Estarta Solutions). Jak dotąd sprawa została poruszona tylko w jednej audycji skromnego obywatelskiego Halo Radio, ale wkrótce więcej mediów będzie pisać na ten temat. Oto link do podcastu działacza związkowego Piotra Szumlewicza, gdzie temat patologii w krakowskim Cisco jest szerzej omówiony (rozmowa na temat Cisco zaczyna się po dziesiątej minucie i poświęcona jest jej pierwsza część programu) - chodzi o audycję z dnia 23 października b.r.: (usunięte przez administratora)
Widzę, że admin usunął linki do podcastu, więc podaję info jak go znaleźć - wystarczy wpisać do Googla: Szumlewicz halo.radio podcast. Audycja była nagrana 23 października, ale wrzucono ją do sieci 1-2 dni później.
Co tego Szumlewicza to interesuje, ludzie sami chcą pracowac na b2b, a jemu to przeszkadza! Sam wziąłby się lepiej za jakąś konstruktywną robotę a nie sabotował pracy innych.
Uuuu... HRy nie próżnują, widzę :D. Otóż nie, ludzie w Cisco nie dostają wyboru i są zmuszani do pracy na B2B. Ale to i tak nie ma żadnego znaczenia, bo Kodeks Pracy mówi jasno, że stosowanie umów cywilnoprawnych jest zabronione w przypadku gdy mamy do czynienia z rzeczywistym etatem, a tak właśnie wygląda praca w Cisco.
Nie rozumiem całej tej nagonki na cisco. Płacą tam świetny hajs, mają chyba wszystkie możliwe udogodnienia łącznie z konsolą ps4 do grania a ktoś ciągle robi smród na sieci:D Może ktoś liczy po prosty że mu zapłacą jak nie będzie kłapał na internecie dziobem? Gdyby Szulewiczom naprawdę zależało na pracownikach - wtedy czepiliby się takich miejsc jak coamrch gdzie rzeczywiście wykorzystuje się studentów za marne grosze.
Łoooooo panie..... Chyba serio chcesz zostać memem - aż sobie porobię screeny wieczorem, jak wrócę do domu xD. Czy ja dobrze widzę, że twierdzisz, że prawo nie powinno kogoś obowiązywać, bo.... daje pracownikom czasem pograć na konsoli :D :D :D!? A, Twoim zdaniem, (usunięte przez administratora) powinien móc bezkarnie wykorzystywać dzieci, jeśli pozwala im pograć na PS4? xD Czy tu już powinny być trochę ostrzejsze standardy - musiałby je czasem zabierać na przejażdżkę Ferrari, żeby zostać uniewinnionym :D? Abstrahując już od tego, że PS4 był nawet w indyjskim lowcostowym HCL w Zabierzowie xD. Przyczyny tej "nagonki na Cisco" były opisane dość obszernie w poprzednich komentarzach. Jeśli nie umiesz czytać ze zrozumieniem, to współczuję, ale cóż - raczej nie jest to konieczna umiejętność, aby dostać po znajomości stołek w HRze w Cisco xD. Zresztą sprawa będzie wkrótce szerzej opisana w mediach, więc będziesz jeszcze mieć niejedną szansę się z nią dogłębnie zapoznać. Być może poruszony zostanie też temat tych rzekomo rewelacyjnych pensji - ale musimy jeszcze skonsultować z prawnikiem ile i jakie dokładnie informacje na ten temat możemy bezpiecznie upublicznić.
A jak wiesz coś więcej o Comarchu, to, serio, podziel się z nami tymi informacjami. Najlepiej pisz o tym prosto do Suzmiego.
Pracuję w Cisco od czterech lat na stanowisku inżyniera i muszę powiedzieć, że dla mnie jest to świetne miejsce pracy. Płacowo jest bardzo konkurencyjnie, atmosfera w biurze jest międzynarodowa, ludzie są bardzo otwarci i pomocni. Ostatnio wygraliśmy Najlepszych Miejsc Pracy Polska 2019 (Great Place to Work), które jest wybierane na podstawie ankiet pracowników.
No bardzo zabawne - szkoda tylko, że 70-80% rzeczywistych pracowników Cisco nie ma prawa głosować w takich ankietach, bo nie mają umowy o pracę i ich etaty są ukrywane. Wkrótce będzie o tym dość głośno w mediach :). A pensje są często właśnie poniżej rynkowych, zwłaszcza dla specjalistów i różnią się między osobami na jednym stanowisku, bo zależą między innymi od agencji pracy i od kolesiowskich układów z kierownictwem. Ale to jest akurat drugorzędna sprawa przy łamaniu Kodeksu Pracy na systemową skalę.
Hej, Rok temu była sytuacja z Vendorem Experis Manpower, ktory nazatrudiał ludzi do działu SOC, podpisał z nimi umowy/kontraktry i dzień przed rozpoczęciem pracy dał znać, że.... lduzie rpacy nie zaczną bo Cisco odwołało projekt. I tak ludzie zostali dzień przed rozpoczęciem nowej pracy w d****. Manpower w zamian zaoferwoał 50% miesięcznego wynagrodzenia jako niby odszkodowanie i narazie, kop w (usunięte przez administratora) Nic sobie nie robili z podpisanej umowy bo to tylko kontrakt i nie chroni go prawo pracy. MImo, ze wypowiedzenie było 1 miesiąc, ale że nie doszło do rozpoczęcia świadczneia usług (odwołanie dzień przed) too spadajcie fraj****. Niestety byłam jedną z nich. Radzę się 5 razy zastanowić czy zostawiać obecna prace dla wielkiego niepewnego Cisco, gdzie można odwołać prjekt z dnia na dzień i mają Cię w nosie. Ale tu wina po stornie Experis Manpower bo totalna wy**** na ludzi :) Powodzenia
A na agencję Manpower to trzeba nasłać prokuraturę(usunięte przez administratora). Zresztą na resztę agencji pracy i na Cisco też.
Firma Cisco zatrudnia do przeprowadzenia pierwszej rozmowy telefonicznej z potencjalnym praocwnikiem zewnętrznego podwykonawcę - obcokrajowca z bardzo słabym angielskim, który dzwoni z tostera (jakość połączenia jak spod dna oceanu), który czyta z kartki i zachowuje się, jakby to była jego pierwsza rozmowa telefoniczna w życiu. Nigdy nie byłem tak zrażony pierwszym kontaktem rekrutacyjnym jak dziś. A stanowisko wydawało się fajne... Co jest z wami nie tak ludzie?
Ludzie łykają ich propagandę, a Cisco ich kiwa jak małe dzieci. A to zaledwie wierzchołek góry lodowej - patologii w Cisco jest masa i na dniach już niektóre będą nagłośnione w mediach. Ty dla nich nigdy nie pracowałeś, rozumiem? Jeśli im podziękowałeś po samej rozmowie, to była to bardzo dobra decyzja.
ktoś zna średnią pensję HR . ??
Witajcie, Zastanawiam się, czy w Cisco jest szansa na pracę z bardzo mocnym niemieckim, czy jedynie po angielsku? Nie znam się na IT, ale mam 8 lat doświadczenia w korpo (głównie księgowość). Jeśli tak to ile na takim stanowisku mogę zarobić, interesuje mnie jedynie umowa o pracę, nie zatrudnienie przez firmę zewnetrzna, o czym jest często mowa w komentarzach.
Przeszedlem dwa etapy do CISCO - firma zewnterzna, nastepnie rozmowa telefoniczna z jednym z pracownikow departamentu . Ostatnie spotkanie w biurze : gosc co ze mna rozmawial telefocznie i przelozona tj. jakas Team Leader czy cos takiego. Kobieta do mnie na samym poczatku rozmowy pewna siebie (doswiadczenie w call center przed CISCO ma) rzuca tekst: JA W ZASADZIE NIE WIEM CO PAN TU ROBI PATRZAC NA PANA CV. Po 10 minutach rozmoy wyszla tlumaczac, ze ma swoje sprawy do zalatwienia.... Pelen profesjonalizm!!!. Pozdrawiam Pania, ktora te rozmowe przeprowadzala. Cale szczescie, ze zamrozili rozwoj tego projektu i nie zatrudnili nikogo, bo nie chcialbym miec takiej przelozonej. Tyle od siebie. PELEN NEGATYW ode mnie, czujesz sie jak w skeczach laskowika "Z tylu sklepu", gdzie kierownik jest Panem i Wladca.
Chyba wiem, co to za pani manager, pewnie ta sama, która za spóźnienie się na spotkanie kazała ludziom ŚPIEWAĆ. Nie ma to jak wyśmiać kogoś, taki management...
Pracujesz w CISCO Systems, co świetnie się składa, ponieważ poszukuję konkretnych informacji o tym pracodawcy. Widziałam, iż zatrudnią tam (między innymi) QA - Automation Engineer. Zaciekawiła mnie ta oferta, ale jestem ciekawa, czy firma oferuje na wstępie jakieś szkolenie wdrażające. Wiesz coś o tym?
Lokalizacja Cisco gdzie przerzucono prostszą i głównie supportową robotę dla innych lokalizacji Cisco (global delivery). Lokalizacja nastawiona na optymalizację kosztową, zarzadzana przez managerów niskiego szczebla z niewielkim kilkuletnim doświadczeniem managerskim, którzy głównie zajmują się resource management, w większości nie uczestnicza i do końca nie rozumieją procesów biznesowych firmy. Bardzo polecam młodym i niedoświadczonym inżynierom aby przyjść , nauczyć się, zrobić fajne szkolenia, CCIE na koszt firmy, troche oklepać się z business i technical english i szukać roboty na rynku za stawki rynkowe, których w Cisco Kraków nie ma, średnio od 30 - 40% niżej niż rynek. Doświadczonych inżynierów (jeśli jeszcze jacyś zostali) trzyma się tu na niskich grade'ach nawijając im od fiscala do fiscala historie czego to oni nie osiagną ... utopia. Magia Cisco która na początku jakoś przesłaniała rzeczywistość kumatym inżynierom szybko prysła.
Firma, która wyszkoli pracownika, często oczekuje podpisania umowy lojalnościowej. Czy tak też jest w Cisco? Skoro wynagrodzenie jest jak piszesz sporo niższe niż na ryku pracy w podobnych firmach to czym pracodawca przyciąga nowych pracowników. Czy doświadczenie tu zdobyte jest tak duże, że warto rozpocząć zatrudnienie. Co myślisz na ten temat?
Gdzie można się zgłosić żebyście mieli mnie wpisanego na czarna listę i nie zaczepiali na portalach z praca? Nie życzę sobie otrzymywać ofert do pracy przez agencje pracy i na z góry określony czas! Jestem na to ZA DOBRY!
Rekrutacja ok, warunki tez ok
witam! Czy ktoś z was mial(a) rozmowy albo pracuje na stanowisku "High touch technical support engineer devops " albo w firmie Cisco? Z góry dziękuje za rzetelne informacje.
Czy ktoś się orientuje jakie są widełki płacowe na stanowisku Business Analyst w finansach?
Niestety nie udało mi się odszukać ogłoszenia, na które zamieszasz aplikować do firmy CISCO Systems. Być może rekrutacja na takie stanowisko dopiero się otworzy. A może zamierzasz aplikować tam spontanicznie bez otwartego procesu rekrutacji? Zachęcam byś zdradził nam więcej szczegółów. Zauważyłam jednak, że firma poszukuje aktualnie ludzi do pracy na następujące stanowiska: IT Project Manager, Payroll Specialist, Logistics Compliance Project Manager, lub nawet Customer Support Engineer. Czy możecie powiedzieć kilka słów na temat specyfiki pracy na tych stanowiskach?
Cześć, Zamierzam aplikować do firmy Cisco. Mam pytania o pracę w dziale logistyki na stanowiskach Logistics Compliance Project Manager lub DLS Logistics Operations Manager. Jaka atmosfera, zarobki, praca przez Cisco czy firmę zewnętrzną, czy praca wiąże się z pracą o niestandardowych godzinach ze względu na różnicę czasu? Ciekawy jestem także specyfiki pracy, bo praktyka pokazuje że opis stanowiska to jedno, a obowiązki i procesy to całkiem co innego. Z góry dzięki za rzetelne informacje
hej, ile godzin dziennie pracuje sie w Cisco 8? czy jest praca w swieta polskie? opieka medyczna to jaka firma? dzial finansowy - planowanie finansowe - jakies opinie?
Charakter Twoich pytań wskazuje, że dosyć poważnie rozważasz podjęcie pracy w CISCO Systems. Jest wątek bardzo często uczęszczany przez pracowników tej firmy, a więc podejrzewam, że w niedługim czasie wszystkiego się dowiesz. A jak duże masz doświadczenie w takiej branży?
Jak wygląda praca na stanowisku project Engineering manager w firmie Cisco?
Świetnie, że na poważnie zastanawiasz się nad podjęciem pracy w firmie CISCO Systems. Ja niestety nie jestem w żaden sposób z nią powiązana, więc nie potrafię Ci odpowiedzieć. Ale jakiś czas temu wypowiadał się tu użytkownik @Bzyk, który ma sporą wiedzę o tym pracodawcy, to może właśnie on Ci pomoże. Dostałeś już ofertę pracy, czy dopiero wysłałeś swoje CV?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CISCO Systems?
Zobacz opinie na temat firmy CISCO Systems tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CISCO Systems?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CISCO Systems?
Kandydaci do pracy w CISCO Systems napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
