Opinie o Empik S.A.
Hej czy w Waszych salonach tez jest takie parcie na zamawianie klientom paczek z empik.com? a jesli tak to czy macie z teog jakies pieniazki? i ogolnei za obsluge infopunktu?
NIE POLECAM zamawiania w tym sklepie!(usunięte przez administratora)! To nie tylko moja opinia, ale i kilku moich znajomych. Przy produktach czas wysyłki 24 lub 48 h, po czy mijają 2 tyg i przesyłki ciągle nie mam! a zamawiałam coś na prezent! Kolejny raz taka sytuacja! Ostatnio zostałam bez dwóch prezentów na święta. Poza tym SZTUCZNE PROMOCJE! Niby towar przeceniony, ale jak sprawdzić na innych stronach to ta "promocyjna cena" jest taka sama jak w innych sklepach albo i wyższa! Wprowadzają klienta w błąd!(usunięte przez administratora)
Treść kieruje do każdego salonu empik w Polsce przestańcie ludzi (usunięte przez administratora) używacie książki a potem sprzedajecie jeszcze w moim życiu nie spotkałem się z takimi (usunięte przez administratora)jakim w jesteście kupuje tylko książki (usunięte przez administratora)
Serio??? Moderator puszcza komentarze jakiegoś frustrata, który wyzywa ludzi od gnoi? bo książkę kupił uszkodzoną z tego co wnioskuję? W pracy codziennie spotykamy takich "przyjemniaczków", więc moderatorze oszczędź nam ich choć tutaj.
Nie obrażaj innych a po drugie zgadzam się z tym klientam też bylem świadkiem jak sprzedawca empiku się przyznał że pożyczył książkę a potem położył ją na swoje miejsce i cena jak za nową twój teksik wygląda na malutkie dziecko oj obrażają mój sklepik szacunek dla twojego umysłu.
Ale ta strona nie jest do narzekania klientów. Jak macie jakieś pretensje to jest choćby FB empiku, tu jest miejsce na uwagi pracowników jakim Empik jest pracodawcą
Przecież każdy myślący człowiek wie, że Anji, Klient i T-55 to jedna i ta sama osoba. I jestem ostatnią osobą która będzie bronić sieci. Ale nic nie daje Ci prawa by obrażać osoby, które w niej pracują a jak Ci się nie podoba możesz robić zakupy gdzie indziej. Wszystkim będzie milej.
Nie znasz realiów życia. To Cię uświadomię. W kazdej sieciowce z ciuchami pracownicy wypożyczają ubrania, w ksiegarniach praciwnicy czytają książki a w drogeriach używają probek kosmetyków. I wiesz co.... Robią to aby poznać towar ktorym handlują, jak inaczej maja potem szanownemu bucowi doradzuc w zakupie? Dodatkowo klienci tez czytają książki nie kupując ich, przymierzają ubrania i malują się probkami kosmetykow... Szok jak ten swiat jest skonstruowany, założę się że 50% rzeczy zakupionych przez Ciebie szanowny bucu było już przez kogoś uzywane
Cześć, Empik od jakiegoś czasu co chwila poszukuje sysopsów, oferta poniżej: https://justjoin.it/offers/empik-administrator-systemow-linux-vmware-warszawa Prośba o informację od kogoś wewnątrz, czy jest to stały rozwój działu IT oraz tyle roboty do zrobienia, czy może panuje duża i częsta rotacja pracowników? Jaka obecnie panuje atmosfera w dziale/zespole?
Ta rekrutacja wynika z rozwoju zespołu, bo dochodzą kolejne systemy IT i trzeba też rozwijać infrastrukturę IT . Jest to zupełnie nowe stanowisko, nie replacement. Rotacja w zespole w ciągu ostatnich 2 lat praktycznie 0, przychodzą tylko osoby na nowotworzone stanowiska. Jest co robić, będzie co robić. Rozwijamy się i jedziemy z nowymi tematami :)
Etapy: 1. CV 2. Krótka rozmowa przez telefon z miłą panią z HR odnośnie doświadczenia zawodowego i kompetencji (ok. 20 minut) 3. Test kompetencji SHL z zakresu zdolności ogólnych i rozumowania (online) (około 1-1.5h) 4. Rozmowa z potencjalną przełożoną - przyjemna rozmowa z wieloma pytaniami branżowymi, omówieniem kompetencji, doświadczenia oraz planów zawodowych. W drugiej części duży zestaw szablonowych pytań HRowych. (online) (czas 2-2.5h) 5. Test umiejętności twardych - koniecznie live, przewidywane 1.5h - i tutaj problem, gdyż proponowanym terminem był kolejny dzień (z uwagi na koniec miesiąca - kwestia szybszego wypowiedzenia). Po poinformowaniu, że nie mam możliwości podejść do rozmowy w tym terminie padła wspaniałomyślna deklaracja od pani z HR (innej niż w punkcie 2.), że propozycja innego terminu spotkania zostanie przesłana mailowo, by mogło się ono odbyć na początku przyszłego miesiąca. Jednak na deklaracji się skończyło - nie przyszedł ani mail, ani żadna informacja o tym, że firma Empik nie jest jednak zainteresowana aplikacją, którą do niedawna zainteresowana była. Samo ogłoszenie zaś ponownie pojawiło się w sieci. Reasumując: kilka godzin prywatnego czasu spożytkowane na poddanie się kilku etapom procesu rekrutacyjnego okazało się zbyt małym ładunkiem zaangażowania, by firma Empik wywiązała się z własnych deklaracji/wróciła do kandydata z informacją zwrotną. Jest to dla mnie mocny zawód, zważywszy na fakt utożsamiania firmy Empik z pewną kulturą. Stanowczo również pogorszyło to obraz tej firmy w moich oczach.
j.w.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Owszeem,ja dostałem kod ale....rejestracja....trzeba podac dane osobowe plus nr tel....to ja podziekuje za podawanie danych odobowych,,,,szkoda z3 e jeszcze loginu i hasła do banku nie żądają przy rejestracji
Cześć wszystkim, Czy jest tu ktoś kto pracował w centrali na stanowisku Online visual merchandisera i może powiedzieć coś o tym, jak wygląda praca na tym stanowisku?
wie ktoś może czemu zmienili regionalnego w wlkp?
Nie polecam pracy w Empiku , chyba ze wchodzi się w tyłek „kierownikowi „ Ma problem z ułożeniem grafiku , cały czas powtarza , iż aby dostać premie , to musimy sprzedawać więcej umbrelli i Empik premium i tak jest cały czas , ani razu nie dostałem premii.Ostatnio się dowiedziałem iż jak w kasie brakuje pieniędzy to jest to potrącane z wyplaty , gdzie przy zatrudnieniu nic nie było o tym powiedziane.Skoro są tak duża korporacja to niech zaczną jeździć po salonach i rozmawiać z pracownikami , bo to co się wyprawia to jeden wielki żart .Ale znając życie , nie rusza tylka z biura aby sprawdzić jak funkcjonują salony bo tylko kasa się dla nich liczy .Odradzam każdemu prace tam ,
Hej mam pytanie czy w Waszych salonach też jest takie parcie na zamawianie paczek na empik.com dla klientów? a jesli tak to czy macie jakies dodatkowe pieniazki za to i ogolnie za obluge infopunktu?
Odeszłam po 3 latach i bardzo się cieszę, że podjęłam taką decyzję, bo wreszcie uwolnię się od tworzenia wokół pracowników bańki mydlanej, gdzie zapewniają nas o lepszej przyszłości. Wniosek: im więcej obowiązków, tym niższa wypłata. Serce mnie bolało, kiedy zastępca szefowej zarabiała najniższą krajową (wtedy to było około 1800 zł), a przyszedł uczeń i wyszedł z wypłatą ponad 2800 zł. A jeśli chodzi o robienie dobrych wyników: nie liczcie na premię, dostanie się jedynie uścisk jakiegoś dyrektora, który robi to, żeby odhaczyć kolejnego pracownika na swojej liście. Jeśli osobie prowadzącej salon brakuje pieniędzy na podwyżki dla osób funkcyjnych, to po prostu niech Empik da więcej, ale najwidoczniej wszystko wolą zachować dla siebie. Ich priorytetem nagle stało się bycie eko, a niech najpierw pomyślą o pracownikach. Nie polecam pracy w Empiku, chyba że jest się studentem lub uczniem. Inaczej się po prostu nie opłaca, bo przez całą swoją karierę stoi się w miejscu, a nie na tym to wszystko powinno polegać, prawda?
Po przepracowaniu kilku lat w tej firmie kompletnie nie żałuje odejścia. Przez 1,5 praca zdalna, gdzie zero zainteresowania kierownictwa czy mamy na czym pracować. Ciągłe zmiany na ,, lepsze", gdzie te lepsze oznaczało dla zwykłego pracownika zasuwanie na pełnych obrotach za najniższą krajową. Wieczne obiecywanie wypłacenia zaległych premii, po czym zero informacji kiedy i w jakich wysokościach zostaną wypłacone, i tak jest do dziś. Jednym słowem za dużo stresu, bałaganu i za mała wypłata aby pracować w tej ,, cudownej " korporacji...
Chce kupić podręczniki do szkoły na empik.pl i zastanawiam się nad zapisaniem do Empik Premium. Czy wtedy książki będą tańsze? O ile procent? Przesyłka kurierska jest darmowa, czy tylko bezpłatny jest odbiór w salonie najbliższego Empiku? Będę wdzięczny za opinie od osób, które korzystają z tej opcji.
Rekrutowałem się na stanowisko front-end developera - na pierwszej rozmowie rekruterka beznamiętnie przez 10 minut opowiadała o tym, co robi Empik, a gdy zadałem pytanie, wydawała się być na mnie zła ???? Dostałem zadanie rekrutacyjne, po półtorej tygodnia dostałem negatywny feedback odnośnie kandydatury bez żadnych wyjaśnień. Tak sobie bym powiedział...
Czesc, czy jest tutaj ktoś kto prowadzi salon partnerski na własnej działalności? Jak to wygląda w praktyce? Czy dobrze się wychodzi czy tak jak w niektórych firmach.. czyli zatrudniasz +-10 osób, a po opłaceniu wszystkiego zostaje Ci ledwo 3,5tys dla siebie (o ile ktoś nie pójdzie na l4 czy urlop, bo wtedy nie zostaje nic) a pracujesz po 300h w miesiącu? :) Chętnie się dowiem jaka jest prawda, bo na rozmowach to wiadomo jak jest- GÓRY ZŁOTA :-)
Gdyby dobrze PH wychodzili na kontraktach z tą firmą to nie byłoby takiej fali zwolnień. Dobrzy pracownicy odchodzą bo są traktowani nie jak partnerzy tylko tania siła Robocza. Twój zastępca będzie zarabiać więcej niż Ty, bo wpadnie Ci l4, urlop lub nie zrobicie planu....
Są fale zwolnień, ale sporo partnerów tam siedzi i siedzi ;) Tak naprawdę zależy na jaki salon trafisz bo może być tak jak mówi przedmówca a może byc też bardzo dobrze.
Najlepiej idz i zobacz czy PH stoi na kasie i czy pracuje z towarem Jeżeli tak, to znaczy, że nie ma etatów na pokrycie tych funkcji, a robota musi być zrobiona. Przy minimalnej obsadzie sami praciwnicy nie pociągną sklepu. To najlepszy stopień weryfikacji zarobkow PH. Jezeli wpisuje się w grafik to jest pod kreska z etatami i pieniedzmi
Pracuje się ponad etat. Zarabia się w zależności od obrotu więc może być np 2000 a może być 10000 (grudzień). Jak masz mały salon i ktoś ci wypada na L4 to siedzisz w sklepie albo płacisz komuś innemu żeby przyszedł więc zarabiasz wtedy mniej.
10 000 tys w grudniu? ???????????? Weź mnie nie rozśmieszaj. Takie zarobki to 10 lat temu. Teraz to może 1 000 gorką do normalnego miesiaca gdzie wyciagasz od 2 000 do 3 000 za pracę na caly etat, nieraz Twoj zastepca zarobi wiecej. Ake na bajki opowiadane o zaribkach grudniowych nie wierz, to tylko bajki
To może czas renegocjować swoją umowę skoro tak mało zarabiasz. Jak widać warunki nie są takie same dla wszystkich.
Negocjować umowę z empikiem? Oni nie negocjują umów. Albo podpisujesz te warunki ktore Ci dają albo tracisz pracę. Nie ma negocjacji. Nie wiem skąd takie rzeczy przychodzą Ci do głowy skoro sam wiesz jak jest podpisywać aneks 28 kiedy jego obowiązywanie jest za 3 dni czyli 1 następnego miesiąca
A jest tylu? Bo z tego co widzę to miesiąc w miesiąc zmiany personalne. Non stop ktoś idchodzi, tylko że firma głośno o tym nie mówi. Tak samo w acO, piszesz email a tam się okazuje, że ta osoba już nie pracuje.
Większość szuka pracy i rzuca papiery jak znajdzie. Tylko się nie chwal gdzie bo zaraz dostaniesz "Wilczy Bilet". Firma lubi blokować tych którzy od niej odchodzą
Ja mówię poważnie. Da się zmienić zapisy umowy. Nie jest łatwo ale nie jest też tak, że wszyscy są zupełnie głusi na wszystkie tematy. Nie zmienia to faktu, że praca wymaga na prawdę dużo czasu i jeżeli ktoś myśli, że będzie tylko doglądał sklepu to jest w dużym błędzie. Trzeba mieć na prawdę stały, doświadczony zespół, żeby chociaż mieć chwilę na odsapnięcie. Są takie salony. Są też takie gdzie PH się zajeżdża po 14h 6 dni w tygodniu momentami. Reguły nie ma chyba jednej dla wszystkich.
zastanawia mnie fakt jeden. Skoro jest tak źle to dlaczego zdecydowana większość Partnerów Handlowych w Empiku ma staż pracy kilkunastoletni . Jedno wyklucza drugi .
@ph totalnie się zgadzam. Nasz dyrektor, ph jest od pn do piątku od 6-7 rano do 18-19. W grudniu można rzec nie wychodzi. I to pomimo tego, ze zespół jeszcze do niedawna był zgrany, doświadczony i wyszkolony, bo teraz już wszyscy przejrzeli na oczy i odchodzą.
Może rok temu, teraz wiekszość to świeżaki, takich co pracują ponad 5 lat można na palcach policzyć. Zarówno na Regularnych jak i Partnerskich. A co to za doświadczenie jak pracujesz 1 rok?
Doświadczenie 1 lub 2 w prowadzeniu sklepu jest raczej zbieranie doświadczenia i nafal nauka , a tych powyżej 5 lat można na palcach policzyć. Więc nie bądź poirytowany bo tym rzeczywistości nie zmienisz. Patrz realnie na to co się dzueje w firmie
Bo ludzie mają mentalność (usunięte przez administratora) gdyby nie mieli to takie korporacje zgniłyby momentalnie we własnym sosie. A tak, (usunięte przez administratora)niosą na własnych barkach tą zbutwiała lektykę i jeszcze się cieszą że ,, dorabiają" ochłapy.
Wiele lat przepracowałam w tej firmie. Jak uwielbiałam tą pracę, ewakuuje się jak najszybciej (z resztą jak praktycznie każda osoba z wieloletnim stażem). Jest to cholernie przykre, jak traktuje się tu pracowników za tak mizerną wypłatę. Coraz większe obowiązki, wymagania a wypłata ani nie drgnie. Strzelacie sobie w kolano, nie dbając o pracowników, którzy przez wiele lat pracowali na dobre imię firmy. Obecnie empik traci to, co go wyróżniało czyli fachową obsługę nastawioną na klienta, staje się po prostu marketem. Oczywiście, ze przyjdą nowe osoby, ale wątpię aby planowały zostać tu na dłużej jak to miało miejsce przed paroma latami, kiedy poziom absurdu decyzji i "pomysłów" nie sięgał jeszcze tak niewyobrażalnej skali. Szkoda.
Dużo emocji na temat Empiku a przecież wystarczy zobaczyć kto jest właścicielem. Fundusz kupił, żeby zarobić i z zyskiem sprzedać a zarząd premie musi wziąć grube. Nowy dyrektor, to nowa gruba premia do wzięcia. Wiadomo, że kosztem czegoś... W tym przypadku pracowników. Pracuje ponad 10 lat i pamiętam takiego dyrektora, co robił kontrole niezapowiedziane aby coś udowodnić. Zawsze coś się znajdzie, żebyś miał poczucie, że nie dajesz rady i więcej się nie należy.. Tak słabo jak teraz nie było nigdy w tej firmie. DR rękami DM ingeruje w grafiki nie swoich pracowników. Wypytuje Partnerów jak dzieci czy pracują w soboty, niedziele i 12h dziennie w pracy tyrasz. Bo przecież nie masz już pracowników - oszczędności Empiku. DR bardzo ciężko pracuje w soboty - jeździ na zakupy, koncerty, wycieczki i sprawdza przez 5 min czy pracujesz, czy biegasz między klientami i wciskasz abonamenty. Czy wszystko ułożone, bo przecież klienci nie mogą nic przestawić. Zrobi zdjęcia i robota wykonana. Dystrykci są ok ale są tylko popychadłami tych wyżej, którzy straszą i udowadniają, że nic nie robisz. To co masz Ty, to co roku gorsze warunki aneksowane po grudniu. Zawsze można zaoszczędzić więcej, zabrać premie, wziąć coś z prowizji i wypłata dyrektorska będzie jak trzeba. Do tego zabierają Ci sprzedaż z której wypłacają te coraz niższe prowizje. Masz sprzedawać jak najwięcej abonamentów, bo jak nie to DR Cię zwolni. Więc wciskasz to każdemu, dużo czasu to zajmuje, klient płaci a na koniec zabierają Ci te sprzedaż z obrotu. Nieźle pomyślane! Do pracy masz siebie i kilku pracowników, którymi ledwo ogarniasz grafik. L4 pracownika równa się Twoja praca non stop... i ciągłe wizyty sprawdzające czy jeszcze dajesz radę. W salonie zajmujesz się wszystkim od dostawy, przez metkowanie, układanie towaru, ciągłe zmiany cen, zmiany ekspozycji, przemeblowania w nocy, łapanie złodziei, wizyty na policji, w sądach, sprzątanie, mycie podłogi, witryny... a do tego masz zadbać o wyniki, najlepiej wszystkie kilkanaście wskaźników, motywację twoich pracowników za minimalne stawki, szkolenia, sprzedaż i bycie tylko i wyłącznie zawsze na sali sprzedaży. Sprzęt którym pracujesz ciągłe nie działa, logistyka nie działa, systemy komputerowe nie działają, ciągłe pomyłki cen, promocji, błędne dane, raporty. Ta firma jest kilkadziesiąt lat do tyłu za innymi.
Jak wygląda ,,dzień próbny" w tej firmie ? Czy nowi pracownicy szybko rezygnują ? Dziękuje za odpowiedź
Nie popełniaj tego błędu... Nie idź do pracy do empiku. Odejście z tej firmy było najlepszą decyzją w życiu :)
Czy wam też każą odsyłać klientów z kartą do samoobsługi? Dziwnie to wygląda gdy bierzesz klienta towar z kasy stacjonarnej i kasujesz na samoobsludze. Nawet jak nie ma kolejki. I to w pandemii. Komentarze i zdziwione miny klientów bezcenne. Wszystko po to, żeby zwiększyć procent wyników.
Ciekawa jestem, co dokładnie masz na myśli pisząc 'Wszystko po to, żeby zwiększyć procent wyników.' Czy w tej firmie jest jakiś ustawiony limit sprzedaży? Nie mogę do końca wywnioskować, co masz na myśli, a jestem przekonana, że może ta informacja może być przydatna dla osób, które poszukują aktualnie pracy.
W tej firmie masz %wykonania kazdego KPI. Od konwersji paragonów z umbrella, poprzez paragony kas mobilnych konczac na tabletach. Średni paragon, ilosc szt na paragonie, godziny sprzedazowe, % nabijania kart lojalnościowych, ilosc sprzedanych abonamentow, i to tylko jezeli cjidzi o sprzedaz.... A co z tiwarem, sprzataniem.... Obslugą klienta czylu doradztwem na sali sprzedaży? Nawet nie wspomnę o Medalii i wizytacjach. Takie korpo w najgorszej postaci
Oczywiście to wszystko za zawrotną jedną premię (bo planu przecież nie wyrobisz teraz). Za czasów jak nie było pandemii to 100zł premii było rarytasem.
Ja Ci odpowiem, bo pewnie jesteś prowadzącym tą stronę. Otwórz, pracuje w empiku 5 lat i patrząc z perspektywy czasu dużo się zmieniło. Mam świetną szefową (PH) i wspaniały zespół, razem staramy się jak najbardziej umiemy. Jednak.. Tak jest dużo "ale". Celi do wyrobienia jest dużo - sprzedaż przykasowa w ciągu 5 lat z 5,5% wzrosła do 9,5% do ilości paragonów, z czego jakość sprzedawanych produktów nie wzrosła razem z tym. Często są to stare pozycje bądź powtarzające się co miesiąc. Długo by opisywać. Dalej jest skanowanie aplikacji, karty, nr telefonu aby zidentyfikować klienta, który w dużej mierze nic nie ma z posiadania konta lojalnościowego (cel ok 57%). Do tego jest też ilość wysłanych sms-ów do klientów którzy nie posiadają aplikacji (10%). Często są jakieś dodatki - kody które trzeba wbić na kasę (np empik Music na miesiąc za darmo i tu najlepiej każdemu klientowi). Najważniejsze - empik premium. 2% paragonów. Kiedyś na szkoleniu trener powiedział że najlepszym klientem do sprzedaży premium jest ten który codziennie kupuje gazetę ponieważ ma za nią caschback (niestety zostało to wycofane, a ta funkcja najbardziej mi się podobała), to nic że nie miał rabatu na tą gazetę ????. Przy premium sprawdzają ilu ludziom mogłaś przedłużyć subskrypcję a tego nie zrobiłaś. Pytają dlaczego i każą poprawić się bo premium jest super. Tak w wielkim skrócie wygląda sprzedaż na kasie. Jakbyśmy chcieli obliczyć czas spędzania klienta na kasie to wyszłoby z 5-10 minut na jednego klienta ????. Oprocz obsługi na kasie są dziesiątki innych zajęć takich jak obsługa kasy mobilnej czy pilnowanie samoobsługowej. Na kasie mobilnej - tablecie, trzeba przeprowadzać taki sam proces, mieć 10% obsłużonych klientów na sklepie i na dodatek w tym samym czasie obsługiwać zwykła kasę bo przecież są tylko 2-3 osoby na sklepie. 3 to luksus. Na kasie mobilnej nie działa wpisywanie nr telefonu, tu spada skanowanie karty które w magiczny sposób musisz podnieść. Na sklepie który ma 350m kw musisz pilnować złodzieji, ilości klientów i obsługiwać ludzi. Jednym słowem rozbroić się ????. Pilnowanie wyników i realizowanie celi rozumiem - dużo firm to ma. Jednak od początku covida w firmie zapanował haos. Ucinanie etatów, zwalnianie kilku osób personelu gdzie w tym samym czasie zatrudniają nowych ludzi do centrali. Kierownicy pracujący za najniższa krajową, bo nie ma kasy, a przecież mają 10k więcej obowiązków niż kasjer. Podnoszenie celi pomimo że chodzi mniej klientów (tak, podobno tych bardziej wartościowych ????). Brak premii bo przecież kasa nie jest dobrym motywatorem dla pracownika ???? hit. Ciągle pyta ani a dlaczego tak źle idzie, jak to poprawimy. Wymyslanie strategii poprawy ????♀️ och nie chce się zagłębiać bo zdradzę za dużo tajemnic których nie mogę. Przyjmowanie dostaw - i tu zaczyna się magia. Od czasu inwentaryzacji szanujemy każdą rzecz która trafia na sklep. Magazyn generuje tyle braków że szkoda gadać, a za to wszystko obciążony jest salon. Przyjmowanie dostawy z godziny przeciągnęło się na 3-4h. Praca jest bardzo stresującą. Dużo bu opowiadać i nie jest to wypowiedź na jeden komentarz. Te informacje jednak mogą pomoc niektórym potencjalnym pracownikom.
Serio usunęli cashback z Premium? Coś co było chyba najlepsze z tego wszystkiego? I za co masz płacić 50zł czy ile to teraz tam kosztuje? Niesamowita żenada. Kupiłem premium jeszcze jak pracowałem i teraz mam ochotę iść i anulować. Brak słów co niekompetentne osoby robią z tą firmą.
Tak, ja również. Przedłużyłam w marcu i 17.06 został usunięty caschback. Były wysyłane maile do klientów. Bardzo mi się to nie podoba, ponieważ był to główny powód dla którego przedłużyłam subskrypcje...
Klienta przecież trzeba nauczyć/przyzwyczaić do kasy samoobsługowej, bo niedługo tylko maszyny będą zamiast kasjerów. Rozejrzyj się po innych sklepach w innych branżach, jest to samo, taki trend. Kasjer to zawód na wymarciu.
Jeśli ktokolwiek spotka pozytywną opinię na temat tej firmy, nie wierzcie. Piszą to chyba trole z IT firmy. Pracuję w sklepie już 5 lat i według standardów firmy czas na zmianę. Firma wysysa z ciebie wszystko co może a jak już pracujesz dłużej to jesteś zbędny bo wiesz jak funkcjonuje ta korporacja i zaczynasz się buntować. Nieadekwatna ilość pracowników w stosunku do ilości zadań do wykonania. Klient ma tak naprawdę zostawić kasę i spadać. Nie ma czasu na to aby doradzić i obsłużyć go na odpowiednim poziomie. Praca wyczerpująca ponad siły pod względem fizycznym oraz psychicznym. Wszystko oczywiście za najniższą krajową, bez premii bo kryzys. Oczywiście w dobie tego kryzysu pani prezes kupuje domek na Mazurach. Wyśrubowane plany realizacji wyników. Kasjer podczas transakcji musi sprzedać produkt przykasowy, sprzedać usługę EP, zeskanować kod do aplikacji empik go, zeskanować aplikację EP, wykonać dosprzedaż do paczek, które klient odbiera i jeszcze wiele innych czynników za które jest rozliczany. A oprócz kasy czekają zadania do zrealizowania na salonie. Wymagania na przestrzeni lat urosły do granic wytrzymałości. Dlatego pracownicy o dłuższym stażu są w białych rękawiczkach stawiani w sytuacji takiej że sami zechcą odejść i w to miejsce wezmą kogoś nowego, kto jeszcze nie jest zorientowany w sytuacji i spodziewa się przyjemnej pracy wśród książek. Wyzysk za miskę ryżu. W miejscu gdzie jeszcze pracuję już się wszyscy ewakuują. Zdecydowanie nie polecam. Kadra zarządzająca to typowe korposzczury bez emocji, widzące jedynie tabelki, cyferki i kasę. Pracownik jest jedynie słupem do przyjmowania płatności i czarnej roboty na salonie. Nie ma znaczenia ile zrobisz dla firmy i tak zrobisz za mało. Nie dajcie sobie zniszczyć zdrowia jak dałem sobie zniszczyć ja.
Coś mi tu nie gra- wiele osób tutaj pisze, że mówi się im że są ostatni z wynikami, na szarym końcu, co dziwne u nas w salonie też ciągle tak się mówi. Czy to przypadkiem nie są jakieś sztucznie tworzone tabelki, że niby każdy jest "najgorszy" żeby robić jeszcze więcej i więcej? Niemożliwe przecież, że każdy salon w Polsce jest najgorszy, to gdzie są Ci najlepsi?
Ta firma to kpina.. a szkoda ! Kosztem wszystkich sprzedawców/doradców, wszyscy regionalni, kierownicy, dyrektorzy i cała reszta, napycha sobie kieszenie, a co my mamy z tego ? Ucięte etaty co chwile, brak premii i podwyższanie progów jeśli chodzi o umbrelle i ep.. widzę ze nie tylko w moim salonie jest taki cyrk, w innych bywa jeszcze gorzej, tylko czeku nikt nic z tym nie robi ?! Kreują się na taką cudowna sieciówkę, wszyscy zasuwamy jak głupi, a to MY na koniec wszystkiego dostajemy po (usunięte przez administratora) bo dyrektor niezadowolony z wyników, bo mu pare tysi odleci.. a nam żałują głupiej stówy.. masakra.. czekam aż w końcu coś się zmieni albo przyjdzie jakaś konkurencja na ten (usunięte przez administratora) i padną jak muchy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Empik S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Empik S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 275.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Empik S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 219, z czego 4 to opinie pozytywne, 167 to opinie negatywne, a 48 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Empik S.A.?
Kandydaci do pracy w Empik S.A. napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.