Opinie o LOT Catering w

Jeszcze jedna sprawa,twoja drwiąca uwaga o samochodzie jakiegoś tam kolegi jeżdzącego w pocztexie,a w tej firmie się jeżdzi,lepszymi?Zapomniałeś o samochodzie dopuszczonym do eksploatacji przez samego szefa osobiście w styczniu tego roku numer,,10",nówka sztuka nie,i co kto odpowiada za sprowadzenie tych nowości,które to są przysłowiowym,,bublem",przypomnij sobie zdarzenie z marca tego roku pod samolotem Emirates,nówka sztuka która dzięki tylko postawie jednego kierowcy, który ryzykował życiem i innymi konsekwencjami,uratował przed uszkodzeniem samolot,wasze tyłki,reputacje firmy,a i tak szukaliście dziury w całym,wasz prezes,a nuż popełnili błąd,już zacierano ręce będą winni,zwolnimy ich dyscyplinarnie,a tu ,,klops"rozczarowanie,wszystko wykonano proceduralnie,a kto powinien odpowiedzieć za to ten co dopuszczał ten bubel do eksploatacji,przypomnij sobie te podnoszenia góra,dół przy wodzu,który jest ekspertem jakby inaczej we wszystkich dziedzinach,łącznie z dopuszczeniem do eksploatacji pojazdów specjalistycznych,sam osobiście musiał podbić zgodę na używanie,jakby inaczej ekspert nad eksperty,to niech drogi szef podziękuje za uratowanie zajmowanego stołka,łącznie z dyrektorem,mechanikami,panem od UDT,podziękujecie właściwej osobie a nie doszukujcie się winnego w postaci robotnika.Chciałem nawiązać jeszcze do wypowiedzi niejakiej,,małej",zastygłaś kobieto w czasach komunizmu który się skończył,żyjemy w wolnym kraju,mamy wolność wypowiedzi,i do tego służy to forum do wypowiadania swoich wolnych uwag na temat firmy,czy się to komuś podoba czy nie,od tego jest pełen obiektywizm tego forum,co do sformułowania stwierdzenia,że ,,na co sobie zasłużyliśmy,to mamy"to droga pani gdy się ma poparcie naczelnego,i mimo,że się coś zrobi źle,zawsze będę usprawiedliwiona,to wtedy można robić wszystko,tylko droga pani,taki przywilej masz ty,twoi koledzy i całe te wasze towarzystwo,nie mają tego przywileju inni pracownicy.Pewien jestem,że nie zrobiłaś dla tej firmy nic wyjątkowego,takiego,co by ci pozwalało oceniać innych,którzy stracili w tej firmie nerwy i zdrowie.Na ciebie też przyjdzie czas,i nie raz jeszcze zapłaczesz jaką byłaś wiedźmą dla innych.życzę ci żebyś tego doświadczyła w niedługim czasie,bo ty nie jesteś człowiekiem,jesteś nikim.

Drogi załogańcie tej wspaniałej wypożyczalni która ogłosiła upadłość ,tak śmiem twierdzić że pracy dla kierowcy z doświadczeniem jest pełno.A flota samochodowa poczteksu jest 100 razy nowsza od naszej, u nas królują 20-30- letnie ciężarówki.A dlaczego jeszcze pracuje w cateringu?? bo chce doczekać tej chwili kiedy was zwolnią, Piszesz coś o kręceniu lodów? dziwie się że nie są o tym powiadomione organy ścigania.Boicie się jakieś większej kontroli?? Bo my jakoś nie.Mimo wszystko życzę Ci miłej pracy w klimatyzowanym pokoju,a jak będzie Ci za chłodno to zapraszam na płytę jako ..ładowacz

Szanowny Raszyniaku skoro smiesz twierdzic ze pracy dla takich doswiadczonych kierowcow jak ty jest pelno ,to odpowiedz mi na jedno pytanie -czemu wciaz pracujesz w do&co.. co?.odpowiedz jest jasna bo gdzie indziej musial bys trzaskac kilometry zeby zarobic i twoim drugim domem byla by kabina ,albo mial bys taka robote ze nie dalo by sie DOROBIC po swojemu ?!czyz nie tak ? a tu wszystko opanowane do perfekcji i sie kreca lody co ty myslisz ze ludzie nie wiedza ze sa slepi i glusi albo ze zazdrosni nie donosza ? raszyniaku przejrzyj na oczy jestes tak zasiedziany w tej firmie ze nawet nie myslisz o zmianie po co ta DURNA rozmowa skoro wiesz jak jest...chyba ze chcesz jak brat pewnej kierowniczki jezdzic w pocztexie starym gratem .vivaaaaaaaaa beverly viva [usunięte przez moderatora] chalupy welcom tu .................

Generalnie to tylko czytałem, ale po ostatnim wpisie zdecydowałem się coś napisać. Jak masz kogoś wywalić ,,drogi,,dyrektorze, czy tam nawet prezesie to WYWAL. DLA MNIE KIEROWCY Z DOŚWIADCZENIEM ROBOTY JEST DO BÓLU. Ale do do&co za taką kase z miasta nie przyjdzie żaden kierowca.Już był tu taki koleś co krzyczał że kolejka po robotę będzie stała aż do mc donalda.I jakoś nikt się nie rwał do tego miodu.Co najwyżej złapiecie małolatów ładowaczy - tych głupszych bo mądry to nawet w mc donald więcej zarobi. Nasi koledzy którzy zostali zwolnieni znależli robotę z dnia na dzień, bo roboty sie nie boją i jakoś nie narzekają. A jak was wywalą to będzie dramat bo tak naprawde co wy umiecie?? bo w?g mnie tylko lansik i nic więcej.Dlatego nie straszcie nas kuronówką bo prędzej wy po nią staniecie w klejce.

zgadzam sie iz slad po kazdym wejsciu logowniu sie czy uzytkowaniu portali i innych takich w necie zostawia slad zgadzam sie ze kazdy komputer mozna odnalezc po ip ale droga pani o ps mala problem polega na tym iz osoby uczestniczace w rozmowach na tym portalu pisza o sytuacji w firmie nie ublizajac nie grozac ani nie uzywajac slow potocznie uznanych za obrazliwe nikt nie pomawia konkretnych osob a tylko nakresla sytuacje i opisuje zdarzenia ktore maja miejsce w firmie. Uwazam rowniez iz zaden sad nie zdecydowal by sie na wydanie wyroku skazujacego na podstawie takich dowodow jak posty z tego portalu gdyz sa one naprawde lightowe znam inne portale na ktorych dyskusja na temat tej firmy obiera znacznie ostrzejsze formy i jakos wszyscy zyja.....natomiast karane jest ponizanie grozenie zastraszanie i wyzywanie drugiego czlowieka w luznym tlumaczeniu mozesz rozumiec to jako mobbing ktory dla pracownikow tego zakladu jest chlebem powszednim i sa na to znacznie mocniejsze dowody niz wpisy na portalu ,a mianowicie zdjecia nagrania na telefonie jak przelozeni odzywaja sie do pracownikow itd itp tym sad pracy lub inspekcja byla by napewno zainteresowana w szczegolnosci ze jedna z kierowniczek byla juz w przeszlosci karana przez inspekcje a nadal piastuje kierownicze stanowisko . W jednym tylko moge sie zgodzic z przedmowczynia ze ludzie maja to na co sami zapracuja itd i dlatego ci co madrzejsi dawno sie zwolnili i maja swiety spokoj.

1. Nie strasz, nie strasz, bo się.... zabrudzisz 2. Bardzo interesujący byłby pozew ze strony osoby/osób, za którymi stajesz, skrywając się (a jakże!) pod przyłbicą nicku 3. Jeszcze bardziej interesujące byłyby argumenty ze strony pozwanych i Sąd, którym tak ochoczo się wycierasz, z pewnością byłby zaskoczony wiedzą przedstawioną przez w/wymienionych Miejmy nadzieję, że rozbudzisz swoim wywodem zainteresowanie Prokuratury..! Przy okazji: Twój IP również jest do rozpoznania ;)

Wielu użytkowników internetu błędnie przypuszcza, że zapewnia on całkowitą anonimowość. Dlatego bez oporów znieważają lub pomawiają osoby lub instytucje. Jestem ciekawa czy Wy Wszyscy zdajecie sobie sprawę iż tego typu czyny nie są jednak bezkarne. Każdy wpis w internecie działa jak odcisk palca, mamy tzw. numery IP komputerów. Zastanówcie się czasami jak kogoś obrażanie i wypisujecie pomówienia. Z tym można pójść do sądu i wygrać w procesie cywilno-prawnym. A tych wszystkich który biadolą nad swoim pożal się boże losem zapraszam do zmiany pracy. Każdy ma to na co pracuje! pozdrawiam

Co do nauki angielskiego,kolega:aaa,pisze,że to dobry pomysł,może i dobry,ale cała nauka jest zrobiona pod was biurowych,chodzi mi tu o ustalone godziny,kto po nocy lub przed nocą będzie zasuwał na angielski lub po 12 godz. ciężkiej fizycznej pracy czekał jeszcze 1 godz.na lekcję,a prawda jest taka, że ci wszyscy w większości uczeni co to się pozapisywali na angielski,dlatego to zrobi,żeby się podlizać swoim przełożonym,jacy to oni rozwojowi są i jak chcą poszerzać swoje horyzonty wiedzy,a prawda jest taka,że zrobili to bo myślą,że dzięki temu się zachowają w tej firmie,bo nauczyć się na 100% nie nauczą,chodzi tylko o wylansowanie się jaki to ja jestem oh,ach...a ten drugi nie.I taka to jest prawda drogie włazi (usunięte przez administratora) Przez 30,40 lat swojego życia nauka języka nie była wam potrzebna,było w tej firmie już z 10 prób nauki,żadna to nowość,i nagle drodzy wazeliniarze odkryli w sobie potencjał poligloty.(usunięte przez moderatora) jesteście i tyle,kręgle,angielski,i sprzedawanie innych,i tak was nie uchroni,a dla innych normalnych,zostaliście największymi (usunięte przez administratora) Pozdrawiam was z angielska ,środkowym palcem.