NIE POLECAM!! Na początku wszystko było w porządku, jednakże przy podpisywaniu umowy byliśmy popędzani, jednakże po podróży nie przykuło to naszej uwagi, gdyż została ona nam skrócona w bardzo ładny i skrócony sposób. Niestety zaufanie do ludzi jednak nas zawiodło :( ZAKWATEROWANIE: nam akurat trafiło się bardzo ładne mini mieszkanie. Pojawił się problem niestety z bezpieczeństwem w tym miejscu. Przez cały czas każdy mógł wejść do budynku. Jednej nocy właśnie tak się zdarzyło, o godzinie 23.00 trzech panów dzwonili do wszystkich drzwi. Po jakiś 10 minutach było słychać tylko płacz i krzyki oraz wiele gróźb, do godziny 3.00/4.00 nikt nie zareagował. Całe piętro było pozbawione snu. Dopiero na drugi dzień po tym okropnym zdarzeniu ktoś wpadł na to, aby zamknąć wszystkie możliwe drzwi. TRANSPORT DO PRACY: Mimo tego, że do firmy jest 15/20 min jedziesz 40/50 min. Co do kierowania w tej firmie NIE PŁACĄ ludziom. Mimo, że trzeba kierować po 40/50 min. Zaznaczmy, że wstajesz o godzinie 4:30 i bierzesz na siebie odpowiedzialność za życie ludzi. KARY I SPRAWDZANIE POKOJÓW: Bez wcześniejszego poinformowania wchodzą pod nieobecność osób zakwaterowanych w domkach/hotelach. Grzebią po szafach i robią zdjęcia tego co w niej trzymasz. Dają najpierw 3 ostrzeżenia, a następnie mimo porządku dają karę, za rzekomo pierwszy dzień. Tragedia… SZEF AGENCJI: Człowiek bez szacunku, myślący o jak największym zysku kosztem innych ludzi. Agencja szuka (usunięte przez administratora)do pracy. Bardzo żałuje, że tam trafiłam. Omijać szerokim łukiem ich negatywny można wymieniać, a wymieniać!
Ale jaki w ogóle jest cel sprawdzania tych pokoi? Jak oni to tłumaczą? Chciałem tutaj zaaplikować, ale chyba nie dałbym rady tak, żeby ktoś mnie przeszukiwał... Wolę jeszcze Was dopytać, jak to wygląda.
NIE POLECAM!! Na początku wszystko było w porządku, jednakże przy podpisywaniu umowy byliśmy popędzani, jednakże po podróży nie przykuło to naszej uwagi, gdyż została ona nam skrócona w bardzo ładny i skrócony sposób. Niestety zaufanie do ludzi jednak nas zawiodło :( ZAKWATEROWANIE: nam akurat trafiło się bardzo ładne mini mieszkanie. Pojawił się problem niestety z bezpieczeństwem w tym miejscu. Przez cały czas każdy mógł wejść do budynku. Jednej nocy właśnie tak się zdarzyło, o godzinie 23.00 trzech panów dzwonili do wszystkich drzwi. Po jakiś 10 minutach było słychać tylko płacz i krzyki oraz wiele gróźb, do godziny 3.00/4.00 nikt nie zareagował. Całe piętro było pozbawione snu. Dopiero na drugi dzień po tym okropnym zdarzeniu ktoś wpadł na to, aby zamknąć wszystkie możliwe drzwi. TRANSPORT DO PRACY: Mimo tego, że do firmy jest 15/20 min jedziesz 40/50 min. Co do kierowania w tej firmie NIE PŁACĄ ludziom. Mimo, że trzeba kierować po 40/50 min. Zaznaczmy, że wstajesz o godzinie 4:30 i bierzesz na siebie odpowiedzialność za życie ludzi. KARY I SPRAWDZANIE POKOJÓW: Bez wcześniejszego poinformowania wchodzą pod nieobecność osób zakwaterowanych w domkach/hotelach. Grzebią po szafach i robią zdjęcia tego co w niej trzymasz. Dają najpierw 3 ostrzeżenia, a następnie mimo porządku dają karę, za rzekomo pierwszy dzień. Tragedia… SZEF AGENCJI: Człowiek bez szacunku, myślący o jak największym zysku kosztem innych ludzi. Agencja szuka (usunięte przez administratora)do pracy. Bardzo żałuje, że tam trafiłam. Omijać szerokim łukiem ich negatywny można wymieniać, a wymieniać!
Jeśli chodzi o zakwaterowanie, to ile osób jest przydzielonych na pokój? Kwaterę opłaca pracodawca czy pracownicy muszą dać z własnej kieszeni? I o co chodzi z tym przeszukiwaniem rzeczy? Za trzymanie czego w szafkach można dostać te ostrzeżenia/kary? :O
Co do zakwaterowania wszystko zależy jak trafisz nam udało się dostać „mieszkanie” na 2 osoby, można również trafić na dom chyba w 5 osób. Tygodniowo robisz przelew za zakwaterowanie oraz ubezpieczenie wychodzi to 147,5€. Znajomi za kubek w szafce dostali ostrzeżenie. A karę można dostać nawet za nie umyte naczynia po śniadaniu. Odradzam z całego serca.
Te kary to gdzieś są opisane, w jakiejś umowie czy coś? Czy po prostu nie wiadomo co za co się dostanie? W ogóle oni mają prawo sprawdzać pokoje pracowników?
Podobno są w regulaminie obiektu, w którym śpisz, aczkolwiek my nie widzieliśmy tego na oczy. I usłyszeliśmy, że podpisujac umowę się na to zgadzamy. Generalnie z tym sprawdzaniem wiadomo w umowie maja to zapisane, aczkolwiek w innych agencjach działo się gdy byliśmy w pokoju i wcześniej dostaliśmy informacje, że coś takiego się odbędzie, a tutaj wchodzą bez uprzedzenia i pod nieobecność. Raz koleżanka nir poszła do pracy i akurat przyszli jej sprawdzić pokój to od razu wyszli bo w nim była. Trochę dziwne, ale nam na szczęście nic nie zginęło.
Dodatkowo opłaciliśmy kaucje za klucz od pokoju i do dzisiejszego dnia prowadzę z nimi spór, aby w końcu oddali mi te pieniądze. Zwolniliśmy się na początku września.
O właśnie, a duże te kaucje? Ciekawi mnie ile trzeba za to wyłożyć. No i mówisz, że się zwolniliście. Nie było żadnych nieprzyjemności z tego tytułu, kar za wcześniejszą rezygnację? Wolałabym wiedzieć to zawczasu.
Niestety nie dostaje powiadomień, ale może komuś to pomoże. Razem z partnerem dostaliśmy po 50€ czyli razem 100€. Co do wcześniejszego zwolnienia na szczęście nie było problemów, ale najważniejsze by nie mówić o swoich zamiarach głośno, ponieważ był przypadek, że chłopak przy nieodpowiedniej lub do nieodpowiedniej osoby powiedział o tym i na drugi dzień kazali mu się wyprowadzić i został zwolniony.
A to nie musieliście pracować jeszcze przez okres wypowiedzenia umowy? Czy tego na szczęście w ogóle tu nie było? Poza tym, jak to jest, jeżeli to firma zwalnia pracownika, to można liczyć na jakąś odprawę?
Na szczęście nie, chłopak zadzwonił poinformował, że wracamy do Polski i poprosili tylko o napisanie wiadomości na aplikacji z powodem rezygnacji, gdzie uwzględniliśmy wszystkie ich wady oczywiście zalet nie ma więc nie można było wypisać. Nam udało się tak, że mieliśmy wsparcie u kierownika oraz szefa firmy w której pracował chłopak, ale na szczęście obyło się bez ich interwencji i pomocy. Z tego co wiem, gdy zwolniono tego chłopaka od razu miał się wynieść, albo dostał kilka dni na to. Już dokładnie nie pamiętam :/
Ale jaki w ogóle jest cel sprawdzania tych pokoi? Jak oni to tłumaczą? Chciałem tutaj zaaplikować, ale chyba nie dałbym rady tak, żeby ktoś mnie przeszukiwał... Wolę jeszcze Was dopytać, jak to wygląda.
Odradzam agencje,niestety przed wyjazdem mimo że czytałam opinie, musiałam sama się przekonać jak to jest. Ogólnie byłam tylko 3 miesiące, miesiąc była praca,2 kolejne w tygodniu 1,2 dni by zarobić na mieszkanie,ściągali nowych pracowników, a którzy już byli siedzieli w domu. Na zjazd do Polski,koleżanka z Polski pożyczała mi kasę na busa,aż wstyd!!!w bierze nikt nie odbiera telefonów, totalna olewka,brak stałych godzin, mieszkania w bardzo złym stanie,nie pisząc o towarzystwie z Polski jakie tam jest bo to osobna historia. Do Polski przyjechałam goła i nie wesoła. Proszę przemyślcie wyjazd do agencji. Odradzam stanowczo.
A nie płacili Wam postojowego? Poza tym, ile musieliście zapłacić za mieszkanie? To w jakich godzinach najczęściej się tu pracowało, że piszesz o braku stałych godzin? Szukam pracy, dlatego tak dopytuję.
Na jakie wsparcie w A.U.B VAN BERGEN mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
(usunięte przez administratora)
Z jakich powodów nie polecasz agencji? Coś Cię spotkało niemiłego? Czy masz jakiś inny powód, o którym tutaj nikt nie pisał? Rozjaśnij, bo rozglądam się za pracą i myślałem, aby udać się do tej agencji za pracą...
Czy pracodawca A.U.B VAN BERGEN motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
No ale to w sumie współpracownicy zniechęcają a firma sama w sobie? Bo jakby wymienić wszystkich mogłoby być ok według Ciebie?
Napisałam jasno,pracownicy biura zniechęcają do pracy za brak szacunku.Nie odwracaj kota ogonem.Czego nie rozumiesz?
Nie, że nie rozumiem, zastanawiam się skąd biorą ludzi to pracy, bo niektórych coś musi trzymać mimo tego, że warunki ze strony kolegów niefajne?
Ludzi do pracy biorą,bo ogłaszają się.Ci którzy nie znają lub nie wiedzą co to firma jadą,bo wiadomo ze potrzebują pieniędzy.Ale szybko się przekonają,że trafili źle.
No dobra, być może jest tak jak piszesz... To w takim razie jaka aktualnie tu rotacja jest wobec tego?
No ale chyba jakieś dodatki pracownik dostaje? Bardziej chodziło o motywacje poprzez benefity albo nagrody. Ty niczego nie dostawałeś?
Pracowałem tylko 2 miesiące, bo później pracy nie było i do Polski. Nie ma tam żadnej długoterminowej pracy. Agencja o bardzo złej opinii, to co tu piszecie cała praca, na mieszkaniu kradną to już plaga w tej agencji.. Nie polecam, andre to (usunięte przez administratora) Pozdrawiam.
(usunięte przez administratora) z warunkami mieszkalnymi dramatycznymi , pierwszy raz się spotkałem że za jeden tydzień pobrali dwa razy za mieszkanie I nie oddali . (usunięte przez administratora) . NIE POLECAM
Mialem wyjechac do pracy na szklarnie. Ok stawka podana, koszt zakw i ubezp. Ale po zakonczeniu rekrutacji - wypelnieniu formularza rola pani rekrutorki z want2 work ktora nie chciala udzielic mi inf dokad jade jaka agencja pracy nic. Stwierdzila ze nie moze mi pow bo rekrutacja nie zakonczyla się. Ale dowiedzialem sie gdzie min WANT2 WORK rekrutuje ludzi z pl. Do najgirszych biur w holandii.. min do " Aub Van Bergen" "Green talent" watch out, up force, work today, solutions, zon, lider job, workstead, vp flex...
No ale stawka na umowie i koszty zakwaterowania ci pasowały? A kiedy mieli podać miejsce pobytu? Ile dni przed wyjazdem? Coś ci powiedzieli zanim zrezygnowałeś?
Nie można było tego wyjaśnić? Pewnie to jakiś błąd. A warunki naprawdę takie słabe? Miałeś wspólny pokój? Chociaż internet był w cenie? Można wiedzieć ile płaciłeś?
Jak dużo osób pracuje w A.U.B VAN BERGEN?
Mam pytanie czy jesteście pewni osób które tam pracują jako kierowcy busów? Ja bym miał watpliwości.Otóż proszę kompetentną osobę z biura żeby się że mną skontaktowała bo macie kręta który wam wykrada pracowników i was oczernia.+(usunięte przez administratora)
Jesteście od tego by nas utrzymywać, pamiętajcie o tym nie Roby.
(usunięte przez administratora) wróć :-D !Przypomnij sobie czasy gdy ty przyjechałeś ! Jaki (usunięte przez administratora) , ty opiekun jesteś Polaków za granica ? Piękny przykład , sadzać po twoim poście !
nie sądzę aby Andrzej w ogóle widział na oczy ten komentarz.. nie ładnie jest się podszywać pod innych :/ (usunięte przez administratora)
Chyba Cię Bóg opuścił zwęglony w solarium lilipucie. Wiesz jak na Ciebie mówią CZOPEK Hahaha ...????
O twojej karze w tej firmie to ja już słyszałem... zapomniał wół jak cieleńciem był... Na pewno nie zapomniałeś jak płakałeś że jesteś w cięszkiej sytuacji i co musiałeś zrobić żeby dostać tam pracę byłeś wykorzystywany sexsualnie i materialnie więc teraz nie cwaniakój bo nie została ci nawet resztka honoru my Polacy wstydzimy się tego że ty jesteś Polakiem i hańbisz naszą godność najlepiej orzeń się z holendrem i o Polsce zapomnij za Twoje poczynanie powinieneś mieć zakaz powrotu do polski
Uuuu Pan z wyższego stopnia takie rzeczy wypisuje... śmiechu warte aż oczy kłuje, konkurencji zapewne przez takie komentarze od głównego dziada się powodzi. Pozdro Andreee
O i to już świadczy o tym kto w biurze pracuje! Polska (usunięte przez administratora) która się do koryta dobrała i jak to między Polakami wykończyć, upodlic, zgnoic! Nic tylko do związków wysłać! To kiedyś tak było, teraz już nie Roby na nie Robow nie chcą za marne grosze żył wyprowac!
To pracownicy tutaj nie są najlepiej traktowani? Podasz jakieś przykłady? Dużo roboty za małe pieniądze, czy zarobki jeszcze znośne. Napisz jakie są tu warunki?
Cześć. Wraz ze znajomą mamy w planie wyjechac do pracy do Holandii poprzez ta agencje przekonała nas Pani Monika ale czytając te komentarze zastanawiam się czy to dobry pomysł. Opowiedziałby mi ktoś więcej na temat pracy przez tą agencje ?
Odradzam tak jak większość. Bo będziecie cienko piszczeć. I żałować straconej kasy, zdrowia, czasu.
A spróbujesz chociaż? Teraz to sama zaczełam się wahać, co robić. Fajnie byłoby przeczytac więcej opinii innych:(
Nigdy w życiu, pracowałam pół roku przez tą agencje. Radzę się trzymać jak najdalej od tej agencji
Nie jedź tam . Już lepiej gdybyś znalazł inne biuro no chyba że chcesz zostać na ulicy . W życiu od kiedy tam pracowałem nie miałem normalnej wypłaty.ponad 27% wypłaty gdzieś wsiąkało z każdym tyg. Dadzą Ciebie na meline to sam się wyprowadzisz. Monika, (usunięte przez administratora) najgorsze społeczeństwo w Holandii. Wałki w tej firmie co nie miara. Mają dwa systemy odprowadzające podatki, jeden dla urzędu a drugi dla pracowników. Tak Ci opliczą podatek że z kaloszy Ciebie wyrzuci. Nie radzę
Zastanawiasz się?Czytałeś opinie?Te opinie mówią bardzo dużo, ale jeśli chcesz ryzykować,stracić pieniądze,nerwy i czas to jedz
Masz szacunek do samego siebie!!!!!!!!!! Następna negatywna opinia o pani L nic tu nie pomoże, a biuro to jedno wielkie (usunięte przez administratora)!!! Pracowałem tam w tym bagnie i wiem ile trudu i nerwów mnie to kosztowało!!
A co tam się u ciebie działo? Ktoś napisał, że część wypłaty mu znikała, masz podobne doświadczenia?:( Trochę mnie to zmartwiło i szukam jakiegoś powodu, może to te koszty zakwaterowania?
Darujcie sobie już te wpisy... Jesteśmy bardzo dobrą agencją pracy, Ja i mój kolega Andrzej, staramy się jak możemy byście u nas mieli,jak najlepiej Nic wam nie dają zle opinnie, mamy dużo chętnych do pracy. Pozdrawiam monika z biura aub.
Zastanawiam się tylko czy wobec pojawiających się złych opinii od dłuższego czasu czy można było zauważyć jakikolwiek spadek chętnych czy od lat jest to wciąż stały poziom? Czyli nie każdy tak szybko odchodzi jak tutaj deklarują?
To fakt. Pani Monika I Pan Andrzej starają się. Dziękuję w szczególności Panu Andrzejowi za ogarnięcie mi dobrej, sensownej pracy i to za wyższą stawkę. I ci Państwo stanowią 20% pracowników biura, którym powierzyłbym mój przyjazd do pracy w Niderlandach raz jeszcze.
Pracowałam jakiś czas temu i sporo ludzi narzekało ogólnie na biuro, było jak było ale moim zdaniem Pan Andrzej to najbardziej ogarnięta osoba w tym biurze i dało się z nim dogadać, zawsze pod telefonem kiedy była taka potrzeba dziwne że tu tyle osób go ocenia negatywnie.
Od dłuższego czasu czytam tutaj opinie na temat aub i ludzi tutaj. Gdy miesiac temu mialam tu wyjechac bałam sie ze cos pojdzie nie tak. Gdy juz przyjechałam okazało sie ze sa tu mili ludzie:) nie rozumiem was którzy piszecie ze mieliście znikomy kontakt z koordynatorem czy 0 z biurem. P Monika i P Andrzej zawsze odpisuja lub odbierają jeżeli nie to zawsze pojawia się telefon zwrotny. Jeśli chodzi o prace to staraja sie jak moga i szukają zeby kazdy z nas miał tutaj dobrze. Ja osobiście nie moge powiedziec zlego slowa na to biuro. Pieniazki sa na czas kontakt z firma jest wsparcie jest wszystko jest. Zakwaterowanie w domku jest super:) cieplo, czysto, i fajni ludzie. Negatywne opinie pisza Ci ktorzy zapomnieli po co przyjechali do Holandii.
Dobrze czytać, że jesteś zadowolona z pracy :) Trudno było ją dostać? Długo trwała rekrutacja? Ile można zarobić realnie? Ile godzin dziennie pracujesz? Wszystkiego dobrego!
Rekrutacja trwala krotko wszystko bylo szybko i sprawnie. Teraz nie ma pracy. Biuro przyjmuje ludzi a inni siedza w domach. Bylo wszystko dobrze a teraz sie posypało. Do mnie do domku przyjechała nowa osoba i jakoś cały czas pracuje a ja siedze w domu
Agencia o bardzo złej opinii. Pracowałam tylko albo aż miesiąc, ściągnęli mnie na szybko do Holandii, bo niby pracy dużo, (usunięte przez administratora) prawda była na 3 tyg i zjazd.. Ludzie w biurze to hamy, prostaki, Lachota naobiecywała złote góry, kazała mi czekać na pracę 3 tyg, kiedy ja już spłukana bylam z kasy. Kto chce się wybrać do tej agencji, niech kilka razy przemyśli.
Rekrutacja przez telefon..."przyjedź, mamy dla Ciebie pracę...będziesz robił to, to i to...zarobisz do 550euro...stałe godziny...pewne 40h/tydzień...itd". Więcej kłamstw usłyszysz tylko od polityków w Polsce, przed wyborami. Mówią Wam to wszystko przed przyjazdem, tylko po to żeby Was tam ściągnąć i na miejscu powiedzieć, że oni nie maja wpływu na to co "rekruter" mówił. I finalnie, ty jesteś na ich łasce i "pracujesz" za 300euro tygodniowo(jeśli masz szczęście i nie masz do tygodnia przestoju). Rekruter zarobiony bo zwerbował następnego łosia i już ma pieniądze na koncie za 15min rozmowy z Tobą przez telefon. Biuro zgarnia resztę, czyli bagatela, od 50% do 70% tego co płaci człowiek w którego to zakładzie pracujesz. Oczywiście, zrobicie jak uważacie ale ta agencja przez 3miesiące potrafi zaleźć za skórę, ale w sumie tylko i wyłącznie przez "pracowników biura". Brak szacunku dla człowieka, chamstwo w słowie i olewczy stosunek do ciężko pracujących na nich tłuste (usunięte przez administratora) ludzi. W samym biurze 80% pracowników to typowe "wielkie panie z (tak im się chyba wydaje) wyższych sfer i z jeszcze większym ego". Jedyny plus to pierwszy tydzień pracy. Nawet z biurem w tym tygodniu nie było problemu, wszyscy z uśmiechem i dobrym słowem (jak się okazało po krótkim czasie, fałszywie). A zostałem tam na 3miesiące bo nie opłacało mi się wydawać na paliwo kolejnego 1000zł na drogę powrotną po tygodniu pracy, plus płacenie kary za zerwanie umowy. Wasz wybór. Pojedziecie, przekonacie się sami... może od zeszłego roku coś się tam zmieniło(w co wątpię). Życzę wyjeżdżającym najlepszego i powodzenia.
To rzeczywiście przykro to wygląda. Duża kara za zerwanie umowy? Ale w sumie skoro umowa nie była do końca w rzeczywistości taka jaką podpisałeś (nie zgadzały się godziny, wynagrodzenie itp.) to nie mogłeś jej i tak zerwać bez konsekwencji? Jeszcze z tym brakiem szacunku, jakbyś mógł rozwinąć. Co tam takiego się działo, że tak to odczułeś? Przedstaw jakieś przykłady, bo ja właśnie myślałem za ich pośrednictwem wyjechać do pracy
3/4 komentarzy tutaj to farmazony dzieciaków i leniwych życiowych (usunięte przez administratora). Jechałem na szklarnie i tam po tygodniu zacząłem stabilną pracę po 9h dziennie. W pierwszym tygodniu agencja znalazła mi i mojej ekipie zastępczą pracę przy pakowaniu. Ludzie muszą zrozumieć, że agencja tak naprawdę otwiera tylko drzwi, ale to od ciebie zależy co z tym dalej zrobisz. Będąc już w jakimś zakładzie pracy musisz pytać o stałe godziny i pokazywać się z jak najlepszej strony; bo to oni potem wyślą zapotrzebowanie do agencji. + Hotel w Wassenar na ogromny plus, czysto, schludnie. Internet stabilny i dostępny w każdym koncie. Duży parking. Koordynatorzy normalni ludzie; jaki ty dla nich. Tacy oni dla ciebie. Pralki płatne kartą zbliżeniowo. Kuchnia spora (gary we własnym zakresie). Lodówka, odkurzacz na pokoju + jako kierowca żadnych zmartwień. Dobra nawigacja Tomtom w każdym aucie. Tankowanie raz w tygodniu po robocie na stacji gdzie czekała ekipa z biura i z kartami płatniczymi (już wiem, że inne biura naginają kierowców by płacili z własnych kieszeni a potem problemy z zwrotem). Planingi z listą pasażerów o przyzwoitych porach. Przejrzysta karta kierowcy do wypełnienia. Możliwość podskoczenia do sklepu w kilka osób służbowym (z głową i rozsądkiem) + Wypłaty zawsze na czas. Zarobki średnie, ale te 270-300 można było wyciągnąć już po odjęciu kosztów zakwaterowania i ubezpieczenia. Ewentualny minus to kilometry do pracy. Ale te 70 w Holandii to standard. Więc idzie przełknąć powroty w korkach.
Witam naciągają Polaków do pracy puxniej okazuje się że nie pracy i woń do Polski
a idź w (usunięte przez administratora) z tą agencją masakra..... "Mielismy byc w luksusowym apartamencie jak to pani wspomniała" ale bylismy w menelni śmierdziało sikami w całym pokoju o łazience nie wspomnę, przejechaliśmy 900km na marne tego samego dnia jeszcze wracaliśmy.. Panie z biura strasznie nie miłe nie polecam nikomu, nigdy nie jedzcie na kwiaty do szklarni....
Czy mi się wydaje, czy raczej osoby, które jadą pracować na cebulkach w Holandii nie są pracownikami etatowymi agencji w Koszalinie? No właśnie... Szukam wiarygodnych info o pracy dla rekruterki w tej agencji. Jak to zwykle bywa, szukanie nic nie daje, bo wyskakują oferty dla rekrutowanych, nie dla HR-owców. Czy wymagają niderlandzkiego, a może angielski wystarczy?
Bardzo zła agencja....
Czy istnieje możliwość rozwoju w A.U.B VAN BERGEN?
Możliwość rozwoju A niby jakiego... Bo pytanie z biura śmiechu warte. Możliwość taka że zamiast całej miski ryżu za pracę dostaniesz pół. Taka możliwość że swego czasu lachota, klakier, wydra gdyby (usunięte przez administratora)nie dawali to by nie mieli stanowisk w agencji. Rozwoju - to kabarety sie są tak śmieszne jak wy. Viva la holand.
mało godzin, słaba praca nieprzyjemna administracja, ogólnie nie polecam tej agencji jakby mógł dał bym 0. Także znalazłem się w sytuacji w której czyje się (usunięte przez administratora) przez tą agencje
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w A.U.B VAN BERGEN?
Zobacz opinie na temat firmy A.U.B VAN BERGEN tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 66.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w A.U.B VAN BERGEN?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 60, z czego 11 to opinie pozytywne, 37 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!