W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie B1? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
B1 jest w porządku dla klientów, choć brak kas samoobsługowych w tak dużym hipermarkecie dziwi. Ja tu jednak chciałem zwrócić na jedno uwagę: warto kupować wyroby firmowe. Kiełbasy z działu mięsnego pierwsza klasa (bez podtekstów proszę, piszę o żywności), ciasta niezłe (od 5/10 do 10/10, zależy od rodzaju), dział rybny bogaty jak to w Szczecinie, ostatnio dodano świetne bułki hamburgerowe w piekarni. Produkcja własna to najlepsza rzecz w B1. Mój apel to: ludzie kupujcie, jest dwa razy taniej, szkoda by się marnowało, jak zamkną to będzie bieda z obecną chorą inflacją Dziękuję pracownikom za prowadzenie tych działów i życzę byście się lepiej dogadywali, bo z komentarzy wynika, że wielu brakuje konceptu współpracy i podstawowego wzajemnego szacunku, a szkoda. Pozdrawiam
Czy firma B1 w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
Jak jest z pakietem medycznym w B1? Można dołączyć rodzinę?
Pakiet medyczny taki jak wszędzie żadna nowość ani rewelacja tak samo z bonami i paczkami na święta ludzie zatrudniają się na chwilę żeby wziąć bony i paczki a po świętach już ich nie ma.
Jak wygląda ścieżka kariery w B1? Czy trudno jest zdobyć awans?
Teraz się już tam nie da zdobyć awansu możesz być co jedyne zwykłym pracownikiem za minimalne wynagrodzenie nawet na zastępcę kierownika cię nie awansują bo kierownicy myślą że sami sobie radzą możesz co jedynie się zatrudnić od razu jako zastępca kierownika działu nie mają wygórowanych wymagań byle chęć do pracy. Ogólnie zakończyłam właśnie tam pracę i nie polecam całkowita zlewka kierownictwa na pracowników zero jakiejkolwiek pomocy mówią wprost że to ich łaska że pomogą nie wypłacają pensji na czas straszne braki kadrowe przez to natłok pracy z którą nie można się wyrobić osoby z Ukrainy zatrudnione nie znają języka ciągle tylko chodzę po sklepie w tą i z powrotem robotę robisz za nich i jeszcze musisz się wyrobić ze swoją kierownictwo nie szkoli nowych pracowników zostawia ich samych sobie atmosfera wśród osób pracujących TRAGICZNA nie ma dnia żeby ktoś nie płakał z powodu (usunięte przez administratora) który jest tam na dniu dziennym przez to co chwilę masowo się ludzie zwalniają i zatrudniają od nowa inni nie da się zorientować kto pracuje w tym sklepie a kto nie oczywiście na dzień dobry cuda bajki jak to ci świetnie nie będzie przełożeni wazeliniaże ale do czasu aż umowy nie podpiszesz wtedy wychodzi szydło z worka ???? Naprawdę nie polecam szkoda miesięcy życia i tak uciekniesz chyba że ktoś lubi być nie szanowanym i robić za woła na cudzą premie ????
Po trzech miesiącach próbnego umowę o pracę na rok potem przedłużają na następny rok a potem już dają na nieokreślony. I to różnie albo pełny etat albo niepełny.
Zarobki minimalne wynagrodzenie premia co trzy miesiące zależna od obrotu na dziale i strat nie zdarza się 100 procent. Pierwsza pół roku po podpisaniu umowy.
Ścieżka kariery wygląda tak zatrudniasz się na dane stanowisko, a kończysz jako zapchaj dziura na innych, a na końcu na kasie żenada.
Kariera, jaka kariera w tym… Tam nikt nie chce awansować, bo wymysły i fanaberie pana niby dyrektora za to, co płaci to jakiś żart, a poza tym pensja kierownika jest niewiele większa od zwykłego pracownika.
Hmm, aż chciałoby się powiedzieć, że lepiej to już było. Niestety z roku na rok jest coraz gorzej z tym sklepem. Od momentu przyjścia nowego dyrektora (figuranta) sklep, jakość pracowników, ilość produktów, uszczuplona kadra kierownicza, wysokość pensji idzie w dół. Niestety kierownicy, jak i pracownicy z długoletnim stażem, którzy podnosili jakość tej firmy nie byli już co niezrozumiałe potrzebni, bo po co zwolnili się sami albo sprawił to dyrektor swoimi nowymi rządami. Sklep, w którym pensja (najniższa krajowa) niestety na tle innych firm został w tyle o jakieś 10 lat. Ogólnie nie polecam tego miejsca ani do robienia zakupów, ani jako miejsca do pracy. Być może ktoś z kierownictwa wyżej postawionego (właścicieli) kiedyś przejrzy na oczy i zobaczy co się tam dzieje, choć widząc, jakiego dyrektora posadzili tam za biurkiem bardzo w to wątpię.
Komentarz osoby pracującej pośredniczo na zlecenie po kilku dniach pracy na kasie w Bi1 na Ku słońcu. Praca dla podludzi, hipokryzja, atmosfera (usunięte przez administratora) kablowanie na siebie nawzajem. Masz swój charakter, nie lubisz być robotem? To nie praca dla ciebie. Pracujesz w supermarkecie chcesz na przerwie sobie coś kupić na sklepie? Nie możesz, jak ktoś cię zobaczy od razu mówi to kierownictwie(zależy od zmiany(niektórzy są w porządku)), chcesz wyjść kupić sobie na przerwie coś w innym sklepie? Nie, tak samo co poprzednio. Zakaz używania telefonów na zmianie dotyczy chyba tylko kasjerów, osoby nadzorujące mają w to (usunięte przez administratora), ale jak cię zobaczą, że to robisz, pewnie niedługo się o tym dowie kierowniczka, a sami używają go przy Tobie. Kit, że pracujesz tu kilka zmian, oczekują od ciebie, że będziesz pamiętać jak wszystko uzupełniać i nie tylko po 1 zmianie(zależy od zmiany). Masz chwilę wolnego po fali klientów? Zaraz podejdzie do ciebie współpracownik i Tobie zwróci uwagę, że leży 1 paragon koło taśmy(dosłownie, to nie żart) i że powinieneś go już sprzątnąć w tym czasie. Chcesz pójść do toalety? Ktoś z Tobą pójdzie, żeby Cię przypilnować. Klient nie zważył produktu, wołasz kogoś, żeby to zrobił(bo przecież nie możesz wyjść z kasy bez poinformowania(próbowałem)), osoba nadzorująca mówi Tobie, że tego nie zrobi(choć to jest jego praca). Zwracają Tobie uwagę, żebyś pilnował swój ton głosu, po czym sami się wydzierają. Kasujesz spokojnie? Zaraz Tobie zwrócą uwagę, że robisz to za wolno(sami robią to wolniej). Mówisz osobie nadzorującej, że musisz dzisiaj wyjść punktualnie 2 razy, godzinę i poł przed zakończeniem? Zatrzyma Cię ona na złość 15-20 minut dłużej(zależy od zmiany). Skasowałeś produkt za dużo? Musisz wezwać pomoc, żeby Tobie to potwierdzili specjalną kartą(nie raz musisz czekać długo na pomoc)inaczej nie przejdziesz do płatności. Kierowniczka pyta osoby nadzorujące gdzie jesteś, bo widzi na kamerach, że Ciebie nie ma na kasie? Osoba nadzorująca zapomniała, że poszedłeś do toalety. Po kilku "niepoprawnych" zachowaniach wzywa Cię kierowniczka do biura. A tak ogólnie o pracy, non stop dużo ludzi, nie ważne o jakiej porze. Niby prosta praca, ale atmosfera/niektórzy pracownicy szukają dziury w całym i próbują Cię kontrolować przy każdym kroku(też zależy od zmiany). Dużo Niemców i obcokrajowców. Dużo zapamiętywania pieczywa(nieaktualnie zdjęcia produktów w systemie). Podsumowanie. Chyba jedna z gorszych placówek w jakiej miałem przyjemność pracować.
Totalna lipa te B1 kupiłem głośnik manty za 65 zł w domu rozpakowałem tam niema wejścia do ładowania zaniosłem do reklamacji 2 tyg trzeba czekać i reklacj nie uwzględnili doszli do wniosku fahowcy z manty za ja te wejście wepchnąłem do środka śmieszni oni są proponuje nic tam nie kupować a jak już to sprawdzać na miejscu ja bynajmniej już tam nic nie kupię żadnego badziewia
Pracowałam w tym sklepie na dziale z którego pochodzą te głośniki i to wina sklepu. Towar z magazynu na sklep dawany jest z brakującymi częściami i to się tyczy dużej części asortymentu na tym dziale.
Ale to kierownik wie o tym czy ta informacja nie dociera do niego? A powiedz czy z samych warunków pracy byłaś zadowolona? Są może jakieś dodatki do pensji?
Oczywiście że wie. Dodatek do pensji premia co trzy miesiące i to grosze ( sto parę złoty ) i to pierwsza premia najszybciej po pół roku a tak zwykły socjal taki sam jak w większości większych sklepów ( prywatna opieka, karta Multisport, karty podarunkowe na zakupy w sklepie na święta, paczki dla dzieci do pewnego wieku )
I ta premia od ilu miesięcy jest tak jakby niezmienna? Bo ciekawa jestem jak to się ma to inflacji aktualnej, która wciąż rośnie
fakt zmieniaja sie..ale podjerzewam ze zatrudenie nadal mozna u nich jakies zdobyc tylko teraz to pewnie zmienila sie strona i tam trzeba bedzie suzkac
Praca w tym syfie to najgorsze co mnie w życiu spotkało olewawcze podejscie kierownictwa,pani dyrektor Serdyńskiej,która wydaje chore polecenia swoim podopiecznym i tylko w momentach wizytacji z Warszawy czy od niedawna Francji. Absurdalne chęci zysku przy mały zatrudnieniu gdyby nie serwisanci zwykli pracownicy Reala by zginęli pod natłokiem pracy za najniższą krajową .Trzeba uciekać czym prędzej a p.Serdyńska za długo już jest na tym stanowisku potrzeba świeżego i młodego spojrzenia pora na emeryturę
Jaka agencja ochrony zatrudnia pracowników w Real w Szczecinie? Chodzi mi przedewszystkim o Real na Struga. Ktoś wie jakie są warunki pracy (ile godzin, jakie wynagrodzenie itp)?
hehehe pracowaÅ?em tam przez firme wynajÄ?tom jako mentendaizer wykÅ?adanie towaru na póÅ?ki i sprzÄ?tanie pracowaÅ?a tam taka pani z monitoringu ochrona niepozdrawiam was wyzywaÅ?a sie na pracownikach i pokazywaÅ?a jaka ona tam jest ważna ,i kilku jej kolegów wywalili mnie tylko dlatego ze przychodziÅ?em w różnych godzinach do pracy ponieważ niemiaÅ?em limitu godzin tylko pÅ?acone od rozÅ?ozenia towaru na póÅ?ki wiele osub z tamtond wyleciaÅ?o zacoÅ? czego niezrobili niepolecam tego sklepu nikomu real wyzwolenia galaxy
Słowa kojarzące się z CH Real solidna, profesjonalna Atmosfera i ludzie tam pracujący są bardzo przyjaźni i zwariowani :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w B1?
Zobacz opinie na temat firmy B1 tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.