Dzień dobry, Chciałem się dowiedzieć, czy Printex dalej daje część wynagrodzenia "pod stołem"? Chciałem aplikować, ale nie wiem, czy warto tracić czas.
Firma dramat i obciach. Przede wszystkim żaden Delon (chyba że Alain Delon) to Printex. Firma zarządzana w dramatyczny sposób, zatrudniają ludzi na najniższych krajowych, w oszukańczy sposób wyliczają "premię", czyli faktycznie pensję właściwą, odliczając co się da, obciążając pracownika wszelkimi kosztami. W większości ludzie pracujący to zbieranina amatorów, dwóch panów będących prezesami nie mają pojęcia o zarządzaniu firmą, brak koncepcji rozwojowych ale oczywiście są najmądrzejsi... Jednak "gwiazdą" no1 jest pani dyr zakupów. Czegoś takiego nie znajdziecie w innych firmach. Ta bije rekordy, pomijam kwestię chamstwa i prostactwa w komunikacji, osoba prymitywna używająca skrajnie rynsztokowego języka (gorzej niż na budowie) to do tego jeszcze jest dramatycznie nieumiejętna, nic nie robi, brak wyników, przemądrzała, zwyczajnie nie zna się na swojej robocie. I może nic w tym dziwnego, tylko dlaczego ma oczekiwania wobec innych w sprawach, których sama nie potrafi realizować. I co najważniejsze ma do tego "miłą aparycję", aż chce się z nią pracować i cieszyć, no ale może prezesi lubią otaczać się darmozjadami bez talentów, pewnie by przykryć własne niekompetencje kimś jeszcze gorszym. Nie polecam pracy w tej firmie.
To premia wchodzi już w najniższą krajową bo tak to zrozumiałem. Myślałem że można dodatkowo coś zrobić. A jak z nadgodzinami? Były płatne czy nie?
Tylko ogólnie czy te nadgodziny występują? Pytam, bo kiedyś jedna Pani pisała, że nie było w ogóle o nich mowy, to warunki do dziś miałyby się tak bardzo zmienić? teraz to jaka liczba osób docelowo tu pracuje i co z poziomem rotacji?
Firma dramat i obciach. Przede wszystkim żaden Delon (chyba że Alain Delon) to Printex. Firma zarządzana w dramatyczny sposób, zatrudniają ludzi na najniższych krajowych, w oszukańczy sposób wyliczają "premię", czyli faktycznie pensję właściwą, odliczając co się da, obciążając pracownika wszelkimi kosztami. W większości ludzie pracujący to zbieranina amatorów, dwóch panów będących prezesami nie mają pojęcia o zarządzaniu firmą, brak koncepcji rozwojowych ale oczywiście są najmądrzejsi... Jednak "gwiazdą" no1 jest pani dyr zakupów. Czegoś takiego nie znajdziecie w innych firmach. Ta bije rekordy, pomijam kwestię chamstwa i prostactwa w komunikacji, osoba prymitywna używająca skrajnie rynsztokowego języka (gorzej niż na budowie) to do tego jeszcze jest dramatycznie nieumiejętna, nic nie robi, brak wyników, przemądrzała, zwyczajnie nie zna się na swojej robocie. I może nic w tym dziwnego, tylko dlaczego ma oczekiwania wobec innych w sprawach, których sama nie potrafi realizować. I co najważniejsze ma do tego "miłą aparycję", aż chce się z nią pracować i cieszyć, no ale może prezesi lubią otaczać się darmozjadami bez talentów, pewnie by przykryć własne niekompetencje kimś jeszcze gorszym. Nie polecam pracy w tej firmie.
Czy to co piszą poniżej to prawda, ze firma zmieniła nazwę ?
Tak, zmienili nazwę na Gowork a faktury dalej są wystawiane z Printex, nawet budynek ma logo Printex. Zgłosili do GoWork Printex IT, gdzie tylko chyba jedna osoba jest tam zarejestrowana - informatyk, znajomy rodziny
Programista PLC, HMI, SCADA
Konsultant ds. Oprogramowania Sage DPW z j. niemieckim
Firma Printex zmieniła nazwę na GoWork na Delon Sp. j. żeby ich partnerzy nie domyślili się, że te wszystkie opinie są o Printex w Markach.
Niestety, potwierdzam, że część wynagrodzenia wręczana "pod stołem". Poza tym zatrudniając kogoś, daje się takiej osoby szansę dłuższą niż 3 tygodnie. Niespotykane.
Koleżanki i koledzy, pozdrawiam was serdecznie Współpraca z wami to była sama przyjemność. Mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy i porozmawiamy (nie o pracy :) )
niestety typowa cwaniacka polska firemka, najnizsza krajowa a reszt pod stolem. duza rotacja, typowe call centre, zero procedur na reklamacje czekaja klienci nawet kilka miesiecy, wlascicele zamiast wspierac skupiaja sie na tym czy kupic wode pracownikom czy gorszy papier do wc, obciach, zero inwestycji w ludzi, liczy sie tylko ile z danego klienta sie wyciagnie pomijajac pracownikow, wyzysk z usmiechem panow wlasicieli co to jezdza bmw i audii
rzeczywiście cwaniacka firma skoro właściciele jeżdżą audi i bmw. a powinni Polonezem wtedy zupełnie inaczej by to wyglądało... kilku innych pracowników też ma bmw..to też pewnie cwaniaczki...świetne ekspresy do kawy, ale przecież nie każdy lubi dobrą darmową kawę, papier toaletowy 3 warstwowy...biały mięciutki, zgłosimy żeby był 4 warstwowy bo to skandal..piłkarzyki do użytku dla całej firmy dla rozluźnienia ..o ile się zrobi plan...a powinni grać wszyscy przez 6h dziennie bo 2h musi zostać na jedzenie.. a kuchnia niczego sobie, bardziej zaopatrzona niż moja własna, od opiekacza po parowar, ale może nie wszyscy lubią gotować...trzeba to zgłosić...a może czasu nie mają bo jest jeszcze dart w kuchni coby pracownik się nie zestresował za bardzo podczas robienia kawy...i te straszne owocowe środy...kupują owoce cobyśmy zdrowsi byli. zespół młody..są tacy co pracują 5-10-15 lat a są też tacy co po miesiącu znikają bo nikt im nie powiedział że przyszli tu pracowac a nie sie bawić ..najgorsze jest jeszcze to że praca jest od 8-16 a właściwie od 8:10 do 15:55 od poniedziałku do piątku a inni mają fajniej bo pracują też w weekendy a w tygodniu mogą sobie siedzieć do 18, też trzeba to zgłosić..a wynagrodzenie?jak się popracuje to jest fajnie...a jak się komuś nie chce to jest trochę mniej...no i na co komu dobre ubezpieczenie grupowe.....a wyzysk klientów?trzeba to zgłosić!powinni dawać za darmo!niektórzy jeżdżą też samochodami firmowymi ale są same skody i dacie ..szkoda że nie audi albo chociaż bmw..no i trzeba czasem na myjnie jechać ..posprzątać po sobie...a nie wszyscy lubią.... są lepsze firmy...zawsze ktoś musi być lepszy...Ci co siedzą tu od kilku lat prawdopodobnie są zmuszani do pracy i tyle.. innego wytłumaczenia nie znajduję. jako aktualnemu pracownikowi powinno mi być chyba trochę wstyd. cóż...
Krzysztof, szkoda, że nie wypowiedziałeś się na temat płacy minimalnej na umowie, a reszta pod stołem w kopercie. Ubezpieczenie grupowe....?? Tak jest, jeżeli pracownik sam sobie zapłaci. Tak samo z innymi pakietami socjalnymi, nic od was się nie dostanie, tylko liczą się wyniki, owoce firmowe...?? - Myślisz, że za 30 zł na całą firmę (ok 20 osób) to jest wystarczająco? Pracownik bierze po 2 szt owoców by dla innych starczyło, ale ważne, że są nie ważne za ile, plus dla was :)
niestety nie podyskutujesz na tym forum z Krzysztofem..jeszcze nie zdążyłam mu tego pokazać :) rozumiem że jesteś byłym pracownikiem który miał wyniki ale firma i samochód szefa Ci się nie podobały?w takim razie powodzenia na nowej drodze życia, skoro jest Ci lepiej gdzie indziej to po co te żale? "Jeden lubi pomarańcze, inny jak mu skarpety śmierdzą." Ludzi którzy chcieli dużo za nic przewinęło się tu wielu...pozdrawiam
Pomarańcze?? Widziałaś kiedyś pomarańcze? Śmieszne. Widzę, że kwestie wynagrodzenie wolisz przemilczeć....
przemilczam bo mi wynagrodzenie odpowiada..nawet bardzo :) więc na co mam narzekać? jak by mi nie odpowiadala to by mnie tu dawno nie było -pańszczyzna w Polsce z tego co wiem dawno się skończyła ..ale na szczeście jest wiele innych firm które być może Ci przypasują..tymczasem ja się nigdzie nie wybieram a jak będziesz miał ochotę jeszcze podyskutować to zapraszam osobiście, telefonicznie itd..bo na dalszą dyskusję na forach interentowych szkoda naszego czasu..chyba że Ty masz go za wiele poszukując idealnej firmy w ktorej czlowiek sie nie narobi a zarobi :) powodzenia i pozdrawiam
Takie wynagrodzenie nie jest legalne w państwie prawa. Dobrze, że obecny pracownik to przyznaje, ciekawe, czy byś była tak szczera w sądzie lub podczas wizyty PIP. To nie są żale, tylko opisywanie faktycznej sytuacji w firmie. Jeżeli Tobie taka płaca odpowiada, to życzę dużo zdrowia na emeryturze. I najgorsze właśnie jest to, że młodzi nie myślą co będzie później. Ja na szczęście w porę odszedłem z Printex, ale dobrze by ludzie wiedzieli jak jest faktycznie.
Czy to właśnie z powodu wynagrodzenia odszedłeś z "Printex"? Piszesz, że wynagrodzenie "nie jest legalne w państwie prawa", to jakie jest ono w rzeczywistości?
w którym momencie przyznałam Ci rację?czytaj ze zrozumieniem..napisałam że jestem zadowolona z wynagrodzenia a Ty dopowiadasz sobie resztę #hejttonieopinia
Tym, że takie wynagrodzenie Tobie nie przeszkadza. Rozmowa była o dzieleniu wynagrodzenie, umowa i"pod stołem", a Ty napisałaś, że Ci odpowiada. Widać nie zrozumiałaś sensu dyskusji i się wysypałaś z wynagrodzeniem.
Nie był hejt, tylko wypowiedź jak wypłacane jest wynagrodzenie. Nie został nikt obrażony przeze mnie.
Ale czarujesz. Kto zaczyna pracę o 08:10 a kończy o 15:55? Chyba Pani dyrektor z ZP, kierownik z BOK i dyrektor z Handlowego.... Nie jednokrotnie widziałam, jak w/w osoby przychodzą jak chcą. To prawda, kawa jest smaczna a i też dark i piłkarzyki są dostępne. Co do samochodów, to tylko "wybrani" mogą nimi jeździć.
OOOOO jest i o mnie, dziękuję że ktoś o mnie pamiętał :)Owszem , zaczynam pracę jak dojadę do pracy :) po 15 latach pracy może mi się należy ale to już chyba nie Twój problem :) wybacz jeśli Cie to uraziło .skoro tyle widziałaś to przypomnij mi dzień kiedy jakikolwiek handlowiec wyszedł póżxniej niż 16?domyślam się ze rejestrowałaś wszystko..10-15 lat temu byłabym skłonna w to uwierzyc ze ktoś zostawał po godzinach, sama to przerabiałam . A pracę swoją szanuję, lubię szefów -podobno cwaniaków w dobrych autach , zostawiłam tu prawie pół życia i nie planuje jeszcze uciekac, początki może nie były łatwe ale warto było. pozdrawiam wszystkich byłych pracowników i zastanawiam sie po przeczytaniu tych wszystkich opinii jak ja dałam rade tyle wytrwać :) może warto by było przyjść osobiście i sprawdzić warunki zatrudnienia jeśli jest ktoś zainteresowany pracą w Printex bo widzę że na tym forum nie można napisać nic pozytywnego więc nie będę dalej probowac :) dobrego dnia
Cześć Zuzia, chyba krótko u nas pracowałaś, nie pamiętam Cię za bardzo. Ale dobrze że kawy zdążyłaś się napić, baaa... smakowała Ci nawet- to fajnie że pozostało Ci po nas jakieś miłe wspomnienie :) Chciałam tylko donieść że dotarłam dziś do firmy o 7:45 :) Muszę kończyć, mam sporo pracy, raczej przed 16:00 nie wyjdę... Wpadnij jeszcze kiedyś na tę kawkę :)
We wcześniejszej wypowiedzi, ktoś napisał, że zaczyna się pracę o 08:10 a kończy o 15:55 jednak nie wszystkich to dotyczy, tylko osób o wyższym stanowisku. Nie było też mowy o nadgodzinach, ale widzę, że moja wypowiedź Ciebie bardzo uraziła, bo temat, który poruszyłam strasznie rozwinęłaś. Nie uważam, że pracodawca jest zły, tylko Twoja wypowiedź dotyczyła wszystkich pracowników, a w cale tak nie jest. Wiem, że jak trzeba było zostać po 16-tej, to nie było problemu, zdarzało się to bardzo rzadko, może 1 na rok ale były takie sytuacje, bo ktoś się nie wyrobił z pracą. A poza tym, w Printex nie pracują tylko handlowcy, są też inne działy.
Ostatnio zainteresowałam się pracą w Printex. Powiedzcie, trzeba tam pracować na nocki? I czy oferują umowę o pracę, dzięki.
Czy Wigilia jest dniem wolnym od pracy w firmie Printex K.Borkowski, K.Mirowski Sp. j.? Jeśli nie, to jak to wygląda, są skrócone godziny pracy?
Nie przesadzajcie z narzekaniem. Firma jest z całą pewnością dobrym pracodawcą!
Pracodawcę oceniam dostatecznie. Na umowy najniższa krajowa, reszta w kopercie. Denerwują się, ze fakt wynagrodzenia jest opisywany na forum, a nie zmienią tego faktu. Nie doceniają starań pracowników, w 90% pracownik wykracza poza zakres swoich obowiązków. Jeżeli komuś nie przeszkadza, taka forma wynagrodzenia i wykraczanie poza swoje obowiązki, to praca dla niego.
Zastanawiam się jaki jest powód, że przestaliście pisać na tym forum?
Komuś bardzo zawadza fakt, że firma ma dobra opinie i próbuje ją oczernić?
Tanie zamienniki - obsługa klienta mierna - tylko by sprzedać jeśli towar nie działa w drukarce nie chcą przyjąć towaru migają sie - po odesłaniu miesiące nie potrafią wykonać korekty i straszą windykacją !!!! nie polecam
Nie Polecam, Taki minus to nie minus BOB, minusem jest minimalna pensja, reszta pod stołem, problematyczne dojazdy , zgadzam się z kimś że Parking, Plusem, zaplecze, bezproblemowi właściciele, wyjazd integracyjny .
Praca jak każda inna. Jeżeli chce się dobrze zarobić, to trzeba się postarać a nie jak przedmówcy (za pierdnięcie w fotel chcieli by kasę). Siedziba firmy nie mieści się w biurowcu tylko w budynku wolnostojącym, w środku czysto. Zaplecze sanitarne bardzo dobre. Parking mały ale wystarczający. Minusem jest to, że znajduje się blisko głównej ulicy prowadzącej do W-wy i jest głośno przy otwartych oknach.
(usunięte przez administratora)
Firma Printex zmienila siedzibę już dawno temu i nie znajduje się w "obskurnym baraku"
Nie polecam właściwie odradzam, Walka szczurów, Zamiast skupić się na sprzedaży wieczne rozbudowanie bazy, Minimalna Pensja, Wieczny Pośpiech, Wieczne sprawdzanie co robisz przez Agenta, Parking za mały, z plusów niezłe zaplecze sanitarne, ale z handlowca robisz call center, Wielka rotacja pracowników, Baza własnych produktów co daje trochę możliwośći sprzedaży. Są Lepsi
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Delon Sp. j.?
Zobacz opinie na temat firmy Delon Sp. j. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Delon Sp. j.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 3, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
