Cześć, widziałem wizytówkę firmy w necie i chciałem podpytać czy biorą pracowników na przyuczenie. Ale w komentarzach widzę, że pisano tu m.in. o ogromnej liczbie nadgodzin, braku umów czy nawet wynagrodzenia za pracę. Jesteście w stanie mi powiedzieć czy teraz uległo to wszystko poprawie? Jednak już parę lat minęło od czasu tych wpisów.
Ej dajta mi nr do Jaszczura mam używaną protezę po babci
Panowie i panie w tej firmie może jest specyficznie i nie jest to łatwa praca i nie każdy nadaje się do tej pracy.rozumiem rozczarowanie nie których osób i czemu piszą takie opinie ale nie rozumiem osoby PŚ jaszczur bo to pisała jakiś (usunięte przez administratora) próbujący zrobić tylko po złości właścicielowi firmy i chyba jednemu z pracowników ale to tylko ściemy.wynagrodzenie za pracę jest adekwatne to pracy jaka włożyła w nią dana osoba, a jeżeli ktoś stoji i patrzy jak inni ciężko pracuje to niech nie bd zdziwiony z braku wynagrodzenia.za bycie statysta i stanie,patrzenie jak się pracuje to ile można zarobić?Po mimo złych słów na Pana Grzegorza trzeba zwrócić też uwagę na jego zalety ponieważ posadzki wylewa z wielką precyzja,Solidnie i dokładnością dba o każdy detal więc jak może nie nakrzyczeć na kogoś kto coś psuje,brudzi lub uszkodzi u klienta jego własność tym bardziej że tlumaczy się wielokrotnie I tak nie potrafią zrozumieć.w dzisiejszych czasach dużo młodych ludzi nie jest nauczonych do ciężkiej pracy i są bardzo delikatni.drazac dalej temat umowy mają pracownicy którzy pracują cały czas bo jak można z kimś podpisać umowę kto nawet tygodnia nie jest w stanie przepracować?pozdrawiam wszystkich hejterow a w szczególności PŚ jaszczura
(usunięte przez administratora) prawda wszystko co napisałem jest prawdą i nie wal tu w (usunięte przez administratora)kto zgadza się w dzisiejszych czasach na (usunięte przez administratora)po tyle godzin beż przerwy na odpoczynek 5 minutowy tylko cpuny alkoholicy i (usunięte przez administratora)a szef doskonale to wie i wykorzystuję ten post pewnie dodał jakiś (usunięte przez administratora) więc ludzie nie bierzcie tego na poważnie mówię to wam ja Jaszczur co (usunięte przez administratora)tam już parę lat ale gdzie pójdę nie mam szkoły zębów i żadnych kowtywacji by coś więcej osiągnąć w życiu tu przynajmniej walne krechę i życie toczy się dalej a wraz z nim moje wozidło które mnie i resztę ekipy kiedyś zaczadzi
Pracę w tej firmie zaczynamy od porannej wizyty w dino po zgrzewkę Tigera i kreski w busie bo nie da Się ryć 15 godzin beż przerwy na śniadanie obiad czy cokolwiek o umowie zapomnijcie mile widziani kryminaliści alkoholicy i ćpuny. Poniżanie kopanie norma szef jest odklejony po całości. Stawka godzinowa nie wiem ile bo to szef decyduje ile mi da za dany dzień (jeśli w ogóle da) pozdrawiam Grzegorza ps Jaszczur alkoholik szefie kup mi nowe wozidło bo się zaczadzimy na tych posadzkach
Zawsze to tylko podane terminotologiczne . Kwestie .umowy nie bylo na fabrykaty zlego stypedium to zawsze tylko granice odpowiedzialnosci i stosunek pozamiatzj podniesc czy nie placz . To praca dlamerzczyzni i nie do forum a do forum. Robotnikz . Co . Czasfm to zle slowo poda tylko brak . Calosci nigdh to nie prawda poniewasz zsliczyc to czasem uznac . Pracodawcce i niesnikac co zazucz tylko co rozumie calokszyalt . . Zadlugi to zawsze czasem zjebkk.i no .jak w rzyciu . Nie bylo. Przepraszzm tez umili cene. . . Dodajcie czas. I zasady . . Praca pamietajcie ja rozumie poto.. zyje . Mrowa luban
Możesz to podsumować jednym zdaniem? Bo nie obraź się ale dość nietypowo to jest napisane i przydałoby się to tak dla jasności.
Ktoś tutaj pisał o pracy nawet po 18 godzin i, że się w sumie nie wie kiedy się skończy prace... To co, nie ma tutaj ustalonych jakichś dni i godzin pracy? Takie duże nadgodziny są? Nadal to tak wygląda?
Dużo jest nauki na początku pracy ?
Pracownicy zmieniaja sie co chwile kilku pracuje na stale I nie wiadomo czy maja umowy. O umowie w tej firmie zapomnij. Robisz swoje a oni I tak nie sa z ciebie zadowoleni do mnie powiedzial ze jesli chce to moge wrocic do domu taksowka jak zapytalem sie o dniowki to zaczal krzyczec ze on placi tygodniowki. Robi sie na duzych halach posadzki w trzy osoby zaptytajac sie o to o ktorej konczymy krzyczal ze jestem chory zrobil ze mnie idiote bo za dalem takie pytanie zapytujac jeszcze o to czy mi zaplaci dniowke to on od razu ze placi tygodniowki suma sumarum tam nikt sie nie nadaje do pracy poza dwma osobaki ze squad ktore mowia ci co masz robic I wylwewaja posadzki robic po 18 godzin dziennie z przerwa I... mowia tobie ze sie nie nadajesz I wszystkie 100 osob przed toba tez nie Nie zaplacil mi na Sam koniec kazal mi isc do domu na piechote z boleslawca(!)
Z Całego serca NIE POLECAM firmy conckrit jeśli chodzi o pracowadcę to zero szacunku właściciela firmy do pracowników. Polecam Tylko tym którzy: 1. lubią być wyzywani od (usunięte przez administratora) lub podobnych synonimów. 2. Jeśli mimo nie podjęcia dłuższej pracy nie chcesz otrzymać WYNAGRODZENIA za przepracowane dni. 3. Jeśli nie chcesz wiedzieć o której skończysz pracę. Polecam Mam nadzieję, że Panem Grzegorzem w końcu zainteresuję się @PIP
Kilka miesięcy temu w odpowiedzi na ogłoszenie spotkaliśmy się na rozmowę kwalifikacyjną. Następnego dnia zacząłem "prace". Pojechaliśmy na budowę, jako osoba bez doświadczenia miałem zadania typu "przynieś wynieść pozamiataj". Przez dwa pracowałem normalnie, oczywiście nie wylewałem posadzek. Drugi dzien to praca ponad 12 godzin poza domem. Kiedy zaczelismy sie zbierać bo przyjechał szef zapytał kto jedzie na inną budowę oczywiście nie byłem przygotowany więc nie pojechałem. Jak sie dowiezialem inni pracujacy dluzej nie maja zadnej umowy, potrafią spac w busach pilnujac wylewek a placone wtedy maja nie za okres poza domem spedziny na miejscu budowy a jedynie za momenty wychodzenia i wylewania kolejnych warstw. Czwarty dzień mojej pracy - czekałem na busa o 5 rano (zima) bus podjechał i usłyszałem że nierobów nie chcą i mimo że właściciel zapytał kto jedzie to uznał że już nie pracuje. Nie wspomnę że nie wypłacił mi żadnych pieniędzy. Z tego co wiem nie mi jednemu. Panie Borecki karma wraca, tak jak my zostaliśmy bez chleba tak kiedyś może Panu zabraknąć. Nie polecam pracy u tego faceta, nie szanuje ludzi, nie płaci i pracuje sie w takich ilościach godzin że to poprostu szok.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Conkrit Grzegorz Borecki?
Zobacz opinie na temat firmy Conkrit Grzegorz Borecki tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Conkrit Grzegorz Borecki?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!