W dzisiejszych czasach pracownicy coraz częściej oczekują od firmy zapewnienia benefitów pozapłacowych. Jak wygląda ten aspekt w Drewno Centrum?
Hahaha :) To jaki żart, albo słaba prowokacja :) Benefit to usłyszenie paru krótkich acz treściwych zdań od panów dyrektorów....
Podpowiedzcie czy w firmie sa poza pensją jakieś benefity?
Tak... możliwość zobaczenia jak nie zarządzać firmą, jak nie traktować pracowników, jak nie traktować klientów... To wszystko dostaje się w gratisie... I jeszcze jedno - słownictwo w obszarze słów, powszechnie uznanych za niedopuszczalne też się powiększa...
Tak sobie czytam, czytam i ... muszę potwierdzić wszystko, dosłownie wszystko co złe o firmie. Na początku wszystko wygląda pięknie, wspaniałe ustalenia i obietnice. Z biegiem czasu niestety niepowodzenia dyrektorów obarczają niższą kadrę. Ustalone na początku finanse są formułowane w umowie tak, aby możliwie po okresie próbnym pensję obciąć. Przy próbie wyjaśnień dyrektor wyrzuca z gabinetu strasząc, że to może być ostatnia rozmowa w pracy. W firmie panują układy i układziki z dyrektorami. Część kadry zna się z nimi dobrze i żyje na innej stopie niż nowi pracownicy. Ulubiona ekipa zawsze jest poza podejrzeniami. Wszystko co złe spada na "gorszy sort" i żadne negatywne skutki ich nie obejmują.
Czyli to co mówią na rozmowie nijak sie ma później co do umowy?? Szukam oracybjako kierowca coś więcej na ten temat możesz powiedzieć???
Niestety nic Ci konkrenie nie powiem, bo nie pracowałem "pod sklepem" ale w centrali firmy. Podejrzewam, że historia ta sama. Pensja zostanie Ci podzielona na podstawę i premię uznaniową, która w pewnym momencie zniknie, a ustaleń początkowych nikt nie będzie oczywiście pamiętał.
Niestety nic Ci konkrenie nie powiem, bo nie pracowałem "pod sklepem" ale w centrali firmy. Podejrzewam, że historia ta sama. Pensja zostanie Ci podzielona na podstawę i premię uznaniową, która w pewnym momencie zniknie, a ustaleń początkowych nikt nie będzie oczywiście pamiętał.
Troche tu poczytałem i wytłumaczę. Dyrektor magazynu to alkoholik i ma ciągi alkoholowe, a wtedy pije nawet w pracy, a dyrektor generalny czy wie o tym? Oczywiście ale mają wspólne interesy, więc wiadomo jak jest. A właściciele że nic nie robią z nimi to już dziwne
O to, to, to :) Były pracownik, pięknie to napisałeś, bo już się bałem, że to tylko moje obserwacje były i, że tylko ja to widziałem - od razu mi lepiej. Swoją drogą nie jestem w stanie pojąć dlaczego Właściciele, notabene bardzo konkretni ludzie, nie widzą takiej patologi... Napisze ponownie - super firma, która ma fatalną kadrę zarządzającą dlatego nigdy nie będą mieli super pracowników....
Rozumiem @naszczesciebylypracownik, skoro tylu osobom się nie podobają takie rzeczy, to może warto coś grupowo zdziałać? W pojedynkę rzeczywiście można spotkać się ze sprzeciwem, ale jak osób jest więcej to i może wtedy kierownictwo i dyrektorzy Drewno Centrum zrozumieją, że coś jest nie tak i że potrzebne jest wprowadzenie zmian?
Pracowałem trochę czasu i powiem tak: Pensja- Średnia, nie do końca taka jaka miała być. Premia- jest ale nie zawsze wypłacane tyle ile wychodziło. Programy motywacyjne- Są ale rzadko wypłacane. SZACUNKU ZERO, DYREKTORZY TO KOMUNA. NIEPOLECAM
Komuna to lekko powiedziane :) To jest firma z gigantycznym potencjałem, ale właściciele (nie mylić z dyrektorzynami) muszą albo wrócić do zarządzania firmą, ale oddać ją w ręce ludzi, którzy mają pojęcie o tym jak taka firmę prowadzić i o tym, że klient jest jednak ważny bo to on płaci kasę co miesiąc m.in. na ich konta...
Teraz rozumiem @naszczęściebyłypracownik, czy da się w jakiś sposób negocjować warunki pracy? Wiem, że w wielu miejscach potrafią w ten sposób manewrować z grafikiem ale dla pracownika jest to po prostu niewygodne i nie fair. Czy ktoś próbował coś zadziałać i się przeciwstawić?
Moze źle się wyraziłem. W zeszycie notowane jest rozłożenie towaru na autach, a wiec nie jest to, żaden dokument, a jedynie zaplanowanie transportu. Bardziej natomiast chodzi o sposób pracy w XXI wieku... ludzie lądowali na księżycu, komputery są wszędzie i raczej pomagają, a nie utrudniają, a tutaj.. SKAMIELINA... i to za sprawa jednego człowieka. Zresztą ten sam człowiek otwarcie mówi, że w tylnej części ciała ma to czy ktoś ma coś zaplanowane czy nie - jak pan dyrektor będzie miał chęć kogoś zostawić po godzinach, ale z dnia na dzień zmienić mu zmianę to to zrobi - ludzie są po to, żeby go słuchać - zarządzanie ludźmi na poziomie MISTRZ. Napisałbym też parę cytatów z rozmów z panem dyrektorem, ale niestety będziecie musieli cały tekst zablokować, wyrzucić etc
@na szczęście były pracownik jestem pracownikiem gowork.pl, a moim zadaniem jest wnosić więcej merytoryki na forum. Stąd też pojawia się moje pytanie - jak ocenisz same warunki zatrudnienia, jakie zaoferowano Ci w Drewno Centrum?
Zuznanna, wiem kim jesteś :) Wbrew pozorom już mieliśmy przyjemność wymienić kilka zdań... Firma jest zarządzana przez dwóch dyrektorów, którzy nie robią już tego tak z sercem jak dwóch właścicieli, którzy działają, ale w mniejszym stopniu. Dyrektor logistyki to człowiek, który zachowuje się momentami jak dopiero co oderwany od różnych narzędzi nie mających nic wspólnego z zarządzaniem i proklienckim podejściem. Przeklina na każdym kroku nie licząc się z tym, czy są kobiety, klienci, dzieci czy ktokolwiek inny. Szczyci się tym, że w jednej z dużych firm w których kiedyś pracował zlikwidował np czytnik kodów kreskowych i wrócił do notesików noszonych w tylniej kieszeni spodni, bo podobno ludzie się rozleniwiali... (sic!) Nie lepiej jest w dziale obsługi klienta w którym transporty dalej rozpisywane sa w zeszycie, a waga towaru liczona jest na kalkulatorze... Niestety zmienić tego nie można, bo... BO NIE!!! Dyrektor handlowy prezentuje się trochę lepiej - jest bardzie rzeczowy, aczkolwiek jeśli miałbym jeszcze raz wybierać to w tej firmie to dzisiaj Drewno Centrum II (Pruszków) omijałbym szerokim łukiem. Jest tam myślę bardzo duży potencjał, ale Ci panowie na mają pomysłu co z tym potencjałem zrobić... najlepiej, żeby było lepiej, ale, żeby nic nie zmieniać...
Zuzanna jest wszędzie :P Nie polecam tego pracodawcy chociażby przez wzgląd na pana dyrektora logistyki. Pan bardzo chamski nie tylko w stosunku do pracowników, ale tez klientów. Zatrzymał się na "szkole" zarządzania kiedy pracowników mobilizował strach - dziś juz tak nie jest, a ten Pan niestety nie planuje się dokształcać...
Konkretne informacje na temat stawek @kowalski otrzymasz już bezpośrednio od pracodawcy, zapewne zależą one jeszcze od doświadczenia i twoich kwalifikacji. Aktualnie na stronie Drewno Centrum można znaleźć oferty pracy, więc na pewno warto się przekonać samemu, ile można zarobić.
@sklep dziękuję za odpowiedź. Wspominasz o premiach oraz podwyżkach, a czy pracodawca zapewnia pracownikom możliwość rozwoju?
Pracuje jako sprzedawca właśnie dostaliśmy podwyżki i nie wygląda to źle, premia miesięczna i kwartalna oczywiście uzależniona od realizacji planu ale to jak wszędzie. Jak ktoś szuka dziury to zawsze znajdzie, ja nie narzekam.
A co czeka na osoby, które zatrudnią się w firmie jako Sprzedawca - Doradca Handlowy? Jak wygląda praca na tym stanowisku? Co możecie podpowiedzieć osobom, które zastanawiają się nad aplikacją na tą ofertę pracy?
najlepszą rzeczą jaka może Cię spotkać w Drewniaku to to że dadzą Ci wypowiedzenie :) na serio....
wlasnie mnie zwolnili ze stanowiska kierowcy mi placili 1900 plus premia max 150 zloty nie polecam 3 lata pracy zapierdalania otwarcia zamkniecia nowych sklepow zgłosilem sie po podwyżkę i dowidzenia w tak chamski sposob ze nawet nie bede tego komentował. Na magazynie maja proponowane 2000 a panowie ktorzy pracuja tam po 15 lat zarabiaja 2200! Do tego dyrektor który wyglada codziennie jak po calonocnym ... zneca sie nad pracownikami atmosfera tragiczna nikomu nie polecam tej firmy. Co roku nowy menager ktory zwalnie i zatrudnia a za chwile kolej na niego jak co roku ta sama checa
W ramach wyjasnienia dodałem ta opinie jako przestroge dla osob ktore nie chca na codzien miec stycznosci z patologia , chamstwem i brakiem szacunku do pracownika. Dodam jeszcze jedno pracujac jako kierowca przez te wszystkie lata nie dostalem ani jednej premi swiatecznej , rocznej , nie ma zadnych kart benefit , dodatkowych ubezpieczen , jak dostaniesz tel sluzbowy to szykuj sie na cos w stylu nokia 3310 Dla wariatów którzy pójdą tam do pracy to wielki szacun i wyrazy współczucia Mam nadzieje ze przeczyta to ktos z tej firmy odrazu beda wiedzieli ze chodzi o mnie jeszcze czas na kontrole na magazynie w lato +40 w zime -20 a robolom każa tyrac po 12 ;) ale to juz ich sprawa przynajmniej % pomagaja chlopakom przetrwac zime
@ciekawski zdecydowałeś się aplikować na stanowisko kierowcy? Chętnie usłyszymy więcej na temat firmy Drewno Centrum jako pracodawcy.
Weroniko, masz chyba rozdwojenie jaźni, jeśli chodzi o płeć. Tak, jest to na temat.
no to róznie, na pewno zalezy wszystko od Twojego doswiadczenia no i też od ilości godzin, które przepracujesz.. zastanawiam się tylko jak można u nich zarobić na nadgodzinach, ale ogólnie słyszałem, że tak z 3000 zł to najmniej.
ile może zarobić kierowca?bo jest oferta pracy na kierowce!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Drewno Centrum II Sp. z o.o. S.k.?
Zobacz opinie na temat firmy Drewno Centrum II Sp. z o.o. S.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 4.