Wielu nowych pracowników przeraża multiskill i ogrom obowiązków. Jak tak dalej będzie to z multiskilla pozostaną wspomnienia :D
Ludzi którzy są tu już jakiś czas też to przeraża, ale jako głupota, marnowanie możliwości sprzedaży (bo próbują coś robić z SI) i SI bo zamiast robić co mają robić (a jest tego sporo) to dywagują z klientami czy ta lodówka jest lepsza od tamtej i nic z tego nie mają, poza większymi zaległościami ;/ Coraz głośniejsze i większe naciski na nadgodziny ;/ A jakiego motywującego @ dyra napisała... no pięknie pięknie, razem damy radę :) Zauważają znaczny wzrost ilości połączeń, bo ludzie zdzwonią jak SI roboty nie robi i zamówienia nie jadą, jak im nie odpisujemy na @ bo dzwonią .... błędne koło, ale co tam dzwonią, więc jest dobrze bo chcą kupować :) Ludzie już zauważają, że nie mogą się dodzwonić do nas, więc wybierają kolejki jak popadnie, chaos totalny ..... już grzmi przed burzą.....
Ostatnio biuro zaczyna świecić pustkami... Zarówno na SI jak i na FL . A były czasy , że trudno było o miejsce do pracy bo wszystkie zajęte. Niedługo przeważającą liczbą pracowników będą nowi... Nie posiadający żadnych umiejętności, zanim je zdobędą minie sporo czasu. Mam wrażenie , że nie nadążają zatrudniać i szkolić... Źle się dzieje. Katastrofa jest nieunikniona...
Uwielbiam czytać komentarze na achy i ichy tych szanownych Państwa, którzy patrząc na tzw. Statusy niedozwolone donoszą na swoich kolegów i koleżanki do kierowników - ile to było przypadków że konsultant chciał siku, a nie mógł, więc trzeba było zamknąć bcm-a żeby się nie zlać na krzesło a kończyło się donosami... Już nawet nie napiszę o kogo chodzi i tak wszyscy wiedzą. Wszak wszystko jest piękne ale frajer to frajer. Poszliście jak barany za systemem, ale jak to mówicie dbacie o "karierę" w Euro - nie tędy droga kochani, nie tędy... Jesteście jednym z elementów, który doprowadził firmę do takiego stanu, pokazaliscie że można pracować za 1700 i stulić ryj mimo że powinno być więcej więc tacy ludzie to skarb. Nie bójcie się, bez donoszenia na innych może was nie zwolnią :) Nie pozdrawiam.
Rekrutacja w bardzo miłej atmosferze. Państwo, które ze mną rozmawiało dużo opowiadało mi o firmie i o wszystkim co związane z pracą w tej branży. Zero stresu, fajni ludzie.
-Czy wiem co to standard obsługi klienta. -Kazano mi sprzedać pewną rzecz agd i co bym do tego dosprzedała -Czy wiem co znaczy sprzedaż komplementarna -Co wiem o firmie rtvEUROagd
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Uwielbiam czytać komentarze na achy i ichy tych szanownych Państwa, którzy patrząc na tzw. Statusy niedozwolone donoszą na swoich kolegów i koleżanki do kierowników - ile to było przypadków że konsultant chciał siku, a nie mógł, więc trzeba było zamknąć bcm-a żeby się nie zlać na krzesło a kończyło się donosami... Już nawet nie napiszę o kogo chodzi i tak wszyscy wiedzą. Wszak wszystko jest piękne ale frajer to frajer. Poszliście jak barany za systemem, ale jak to mówicie dbacie o "karierę" w Euro - nie tędy droga kochani, nie tędy... Jesteście jednym z elementów, który doprowadził firmę do takiego stanu, pokazaliscie że można pracować za 1700 i stulić ryj mimo że powinno być więcej więc tacy ludzie to skarb. Nie bójcie się, bez donoszenia na innych może was nie zwolnią :) Nie pozdrawiam.
Czy Euro RTV AGD otwiera jakiś nowy obiekt, pytam ponieważ mają bardzo dużą ofertę pracy. A tak ogólnie to co jeszcze nowego dzieje się w firmie?. Wyjechałam i odeszłam z firmy ale bardzo żałuję bo byłam zadowolona.
mariuan - kierwonicy zaproszali do pokoju zwierzeń. nie smieszkuj
Tylko wzajemną solidarnością i wspieraniem siebie coś wskóracie, a nie kłótniami i obelgami wzajemnymi.
Rafał podzielam Twoje zdanie.Ludzie mówcie wprost a nie na publicznej stronie nikt nie bierze tego poważnie. Sami sobie szkodzimy pisząc tu.porozmawiajmy z kierami każdy z osobna i powidzmy co boli postawmy ultimatum.
a uważasz, że nie było rozmawiane? Niby dlaczego ludzie piszą tutaj?? żeby do kierowników trafiło, którzy wiecznie zasłaniają się tabelkami i mówią, że wszystko zależy od Ciebie???? no proszę Cię. Ile można ciągle słuchać tych samych wywodów, które nic nie zmieniają. Zdarta płyta. Nie mamy dostępu do ludzi z wawy, nie wiemy kto odpowiada za co, wiec piszemy tutaj! żeby zobaczyli co sie dzieje.
Jeśli już ktoś kogoś zapraszał do pokoju zwierzeń jak to nazywacie, i proponował wypowiedzenie za porozumieniem stron to byli to kierownicy. Wszyscy rzucający błotem w kierowników niech się zastanowią nad tym co piszą. Pracowałem tutaj na przełomie 2016 i 2017 roku. Nie było aż tak tragicznie jak to jest opisywane. Do toalety i na przerwie można było wyjść. A że są nadgodziny? Nie jest to pierwsZa i jedyna firma w której tak jest i jest to normalne. Nikt nikogo nie zmusza do pracy tutaj. To ze firma ma swoje procedury i zasady (niszczenie notatek, odprowadzanie do drzwi po zwolnieniu) to ma do tego prawo i każdy kto to krytykuje niech się zastanowi czy sam u siebie nie wprowadziłby zasad które ktoś nazwałby głupimi. Multiskill i owszem jest zły bo pracownik zajmujący się więcej jak 2-3 zadaniami jest mało wydajny i zmienia się w robota albo zombie. Ale w sumie to wy jesteście siłą i powinniście się temu przeciwstawić i powiedzieć że albo mniej obowiązków i więcej pracowników i te same zarobki albo więcej obowiązków i większe zarobki. Co do dziewczyn z sekretariatu, Izy i tej drugiej dziewczyny (nie pamiętam imienia), dajcie im spokój bo to złote dziewczyny i proszę się od nich odpierwiastkować. A co do reszty to uważam że niektórym się robić nie chce i szuka sposobu jak zarobić a się nie narobić.
Kurde liderzy zapraszali pracowników do pokoju zwierzeń? No dobra tu juz pojechales/as :P a kto by z nimi poszedł? I przyjął od nich wypowiedzenie? Przeciez to zwykli pracownicy, którzy może nie maja gowno, a gownienko do gadania :P hahaha rozbawiles/as mnie :D A co do gazet.. No zobaczymy w najbliższych dniach czy cos bedzie, bo żadna gazeta nie odpuści takiego tematu. Wiec jak nic nie będzie to ściemniasz i tylko prowokujesz innych :) zobaczymy..!
Chce wszem i wobec oświadczyć wszystkim tutaj pracującym, jak i kierownictwu oraz Warszawie, że pól godziny temu Kurier Lubelski, Dziennik Wschodni, Nowy tydzień oraz jeszcze 2 mniej znane lokalne gazety zostały poinformowane o praktykach panujących w Lubelskim CC, jak również o wynagrodzeniach, które dla wszystkich pracowników są żenujące, biorąc pod uwagę jak wielkie są dzienne obroty tej firmy. APELUJĘ tym do wszystkich konsultantów, którzy czują taką samą niesprawiedliwość jak ja, żeby zrobili to samo. Na wszystkich stronach, wymienionych wyżej gazet, jest mail kontaktowy do nich. Opiszcie co się dzieje, czego ta firma od nas wymaga, jakie obiecanki nam przedstawiają i za to wszystko jakie wynagrodzenia od nich dostajemy. Przestańmy biernie do tego podchodzić! Jeżeli sami się nie postaramy, nikt nam nie pomoże. NIKT! Jeżeli po wypłatach, co poniektóre osoby mają łzy w oczach! RAŻĄCO ŚWIADCZY TO O TYM, CO SIĘ TUTAJ DZIEJE! Proszę Was - zadziałajcie! Niech w końcu kadra z Warszawy zobaczy, że nasze "wypociny" przestały być przelewkami.
Akurat kolego plan idzie praktycznie miesiąc w miesiąc, ale euro widocznie nie stać, żeby należycie pracownika wynagrodzić. Stąd moja wypowiedź, reakcja - dość już mam zlodziejstwa. Za dużo się tego nazbierało. Jeżeli chcesz mnie sprowokować - próbuj, ale wątpię że cokolwiek wskórasz. Poza tym wiadomość do wszystkich gazet zostały wysłane, łącznie z linkiem do tej strony. Będę pisać do nich, do skutku. Liczę, że ktoś mnie wesprze. Ciężko w pojedynkę, choć może i to się uda, gdy przeczytają co się tu dzieje.
Kolego, doceniam Twoje chęci i też chcę, żeby było wszystkim lepiej. ALE jakiś czas temu była wizyta PIP ( z tego co pamiętam chodziło o przerwy i Diabeł jeden wie o co jeszcze). Jeśli pracujesz długo to pamiętasz co to dało. Jak ktoś nowy to przypominam, że skutkiem tej znamienitej wizyty było jeszcze większe spięcie d*py "kadry zarządzającej". Muszę to słowo napisać w cudzysłowiu bo nie wiem jak nazwać pełniących funkcję kierowników, którzy nie mają bladego pojęcia o Pracy poza tym, jak występować przed PDYR a w razie czego zrobić oczy karconego pieska. Poza spinką i chwilowym pogorszeniem atmosfery zmieniło się jeszcze to, że wyżej wspomniani "kierownicy"zaczęli włączać światło w każdym zakamarku openspace nawet wtedy, gdy był dzień jasny niczym cele sprzedażowe. Poza tym nic się nie zmieniło więc i teraz nic się nie zmieni. Ponieważ Lublin infoliniami stoi to jedyną opcją pozostaje przeprowadzka - to jest smutna konkluzja i bez sensu liczyć na czyjąkolwiek pomoc. A jak ktoś pisze uprzejme donosy do gazet to widzę 2 możliwości: 1 - wylewanie smutków spowodowane wypaleniem zawodowym, o ile o jakimkolwiek zawodowstwie można mówić w tym przypadku (moja rada - kolega lub dwóch i dużo wódki) 2 - konkurencyjna infolinia chce mieć więcej wypróbowanych pracowników. Czy kolega co chce coś z tym zrobić nie ma celu sprzedażowego w jakiejś infolini np ubezpieczeniowej? :)
Jak masz dość to się zwolnij. Po co tu jesteś? Masz wybór. pisać możesz tylko co Ci to da?Twoja energia idzie nie tam gdzie powinna, serio. Jeszcze Cię pociągają za nieprawdziwe opinie bo nie masz dowodów i wtedy będzie Bąk.
Pamiętacie jak dzienniki lubelskie piały z zachwytu bo firma z warszawy raczyła otworzyć CC w Lublinie? Mieli w tym swój cel.
Jak zarobki na stanowisku kasjera?
To ja może coś miłego. .... Co by nie było mamy zajebistego informatyka. Taki milutki, ładniutki, fajniutki..... I to po mamusi.... Dla Ciebie wszystko synku :)
A wiesz czemu? bo nie odbiera informacji, a zajmuje się swoją pracą jak trzeba. A sama się weź do roboty bo ostatnio rekordy robiłaś na czerwonym....
Był magiczny grudzień, styczeń, luty, maj już i czerwiec się zapowiada na magiczny :) Magią są kolejki bo jak się wall na czerwono świeci to jak nos Rudolfa - chyba stąd ta nazwa :)
To call center w Lublinie skonczy tak jak call center ALIOR Banku w Lublinie- po prostu zostanie zamkniete z powodu mobingu i chaosu. A ALIOR miał zły PR.Jeden z waszych kierownikóch chyba zna temat bo tam tez był kierownikiem o ile dobrze pamietam( chyba ze cos sie zmienilo, moze sie wypie tutaj:). Tylko tam pracownicy byli bardziej ogarnięci i zrobili dym w lokalnych gazetach w wy nic nie zrobiliscie.... dziwnymi prakwykami w euro zainteroswał sie juz OUKIK https://bezprawnik.pl/uokik-postepowanie-rtv-euro-agd/ jakbyscie dodali to co sie wyrabia w contact center firma musialaby sie tlumaczyc jeszcze bardziej. @Agnieszka- nikt wam niczego nie powiem w twarz bo na przelomie grudnia/ stycznia starsi pracownicy widzieli , ze zaproszaliscie świżekow do tzw. pokoju zwierzen i proponowaliscie rozwiazanie umowy za porozumieniem stron. klika stron wczensniejs sa wypowiedzi pracownikow ktorych masowo zwalnialiscie po okresie probnym w grudniu/ styczniu( niekrorych zwalniajacie przed koncem tego okresu ale to juz inna sparwa). Uwazam, ze niektore wasze dzialania nadaja sie do Sady Pracy ale nikt nie moze niczego wam udowodnic bo na open sepace i pokojach salkach nikt nie ma włączonego nawet telefonu komorkowego. Pamietajcie kierownicy, ze zla karma wraca a z niektorych was emanuje napawrde negatywna energia...zastanowcie sie nad swoim zyciem i czy warto poswiecac sie firmie ktora nie szanuje swoich pracowników.
Matki Boskiej pieniężnej... W oczekiwaniu na jałmużnę. Ciekawe ile osób po dzisiaj zacznie rozsylac cv i składać wypowiedzenia....
Jeszcze chwila, jeszcze dwie Wszystko pierd...nie więc nie martwmy się! Trzeba szukać nowej pracy i tyle. Jak pierd..nie to nie będzie nasz problem (a niebawem to nastąpi, bez wątpienia. Wtedy będą przenosić kolchoz na Ukrainę, bo tam jeszcze taniej). Tutaj nic się nie zmieni. Mało wam mydla oczy co miesiąc? Ja pracuje tu dwa lata i już mam totalnie dość. Ta firma nawet nie stoi w miejscu - tu się wszystko cofa. PS. Ktos zostaje na nadgodziny, czy już się wszyscy na nich wypieli? :D
Chciałam coś mądrego napisać, ale nie ma co :( Kadra na SI się sypie w oczach, braki są duże, nowych osób nie widać, a FL tylko głupoty opowiada odbierając kolejki SI nie realizując celów swoich czyli sprzedaży. Lidery siedzą tu jak pączki w maśle, albo jak przepraszam kopo na Majdanku. Niby w tym samym g.. ale ciut wyżej i lepiej widać no i lepsza kasa, więc po co przejmować się. A pamiętacie jak kończyli kapo? Kasa w Euro to mistrzostwo świata, zobaczcie jaki macie zapis w umowie- zakaz ujawniania zarobków, więc tylko możemy gdybać ile kto zarabia, więc jest super co chcecie. To prawda, że w Lublinie znajdą się osoby nowe, ale na FL łatwo, na SI to już nie. Szkolenie na SI podstawowe trwa ok 6 tyg, żeby samodzielnie jako tako poruszać się po MG itp a nie tylko biegać jak co niektóre blondyny i o wszystko pytać. Klienci już zauważają sukcesy multiskila jak trafiają w końcu do SI i im wyjaśniamy co i jak, to wku.. się dlaczego wcześniej 2-3 osoby im totalnie co innego mówiło. Strajk/szantaż odpada, bo kto się go podejmie? 1-2 osoby? Całe SI nie wstanie, bo lepiej dostać te 1700 niż nie, rachunki nie czekają... a co dostaniemy jutro 10 więc zobaczymy, ale szału nie ma, za to przyspieszamy, odbieramy połączenia bo to najważniejsz i na nadgodziny znowu zapraszamy..
Miałam już nie pisać, ale jednak... Bądź tak miła i podejdź do nas i powiedz nam prosto w twarz to co napisałaś tutaj. Anonimowo wypisywać można wszystko, ale żadne z Was nie ma na tyle odwagi żeby powiedzieć wprost i na forum co mu się nie podoba. Liderzy mają lepiej od Was? Siedzą jak pączki w maśle? Zapraszam. Usiądź za mnie któregoś dnia i pilnuj tego wszystkiego. Oczywiście przy okazji robiąc swoje - telefony, wyceny, informacje, reklamacje i całą resztę. Zobaczymy czy Ci się spodoba. A porównanie do kapo? Pozostawię to bez komentarza.
Myślałam, że też dam już spokój bo napisałam co miałam, ale Twój tekst mnie zmotywował :) Słyszałaś to powiedzenie: Pluć świni w oczy....? To mniej więcej ten sam poziom abstrakcji. KAŻDY (no może poza nowymi, którzy wierzą we wszystkie obietnice jak to będzie wspaniale) wie jak jest. W każdej rozmowie na papierosie są te tematy poruszane, w kuchni wszyscy marudzą jak jest źle i co i nic. Jedynym wyjściem by było nagranie tego na telefon, ale nie wolno go wnosić na openspace, a to psikus nie ? Owszem tu piszą anonimowo ludzie i nikt nie podejdzie do kierowników bo i po co? żeby zwolnić od razu? to tylko dawanie pretekstu, ile osób tak poleciał, bo cokolwiek powiedziało niezgodnego z jedyną słuszną wizją? Powiedzieć to do liderów? a co Wy możecie? No zapunktować chyba, donosząc na konkretną osobę chyba tylko. Bez urazy bo nie wszyscy liderzy zasługują na to porównanie do kapo, ale jest ono jak najbardziej na miejscu, owszem brutalne, chamskie, ale prawdziwe. Za darmo to robicie jako wolontariat? Nie znam dokładnie sytuacji FL, ale tam ogranicza się rozmów i pilnowania przerw, bo OTRSy i tak po paru dniach nam odrzucicie, a dopiero wtedy spróbuj coś z tym zrobić, a posłuchaj sobie potem ich żali, dlaczego nie załatwiliśmy tej sprawy 3dni temu jak napisali itp itd. spróbuj w SI, to ogarnąć, gdzie ludzi za mało, a roboty przybywa, no ale jest wyjście - nadgodziny. No dziś dzień wypłaty zobaczymy co przyniesie, atmosfera jest podła, dziś może przelać się czara goryczy...
Sam sobie dajesz łapki w górę? Brawo :)
O której to? AC, AP czy AW? XD
Ciekawe... Pamiętam ją z czasów kiedy jeszcze tam pracowałem - była to jedna z bardziej pomocnych osób w firmie...
Bo one są pomocne. Czasem pomocne i wybiórczo pomocne. A oprócz tego posiadają te wszystkie cechy wymienione wyżej. Nic się tu nie wyklucza.
No to wychodzi na to, że nie znam się na ludziach, bo niczego takiego nie doświadczyłem ani od jednej ani drugiej. No, chyba że wzajemne docinki na papierosie.
Kierownicy CC, wychodzac dzisiaj do pracy stancie na chwile przed lustrem i powiedzcie sobie szczerze czy nie jest wam glupio ze wy bierzecie po 500 zl podwyzki a reszta pracownikow od poczatku nawet zlotowki nie dostala. Ja na waszym miejscu bym nie spojrzala w oczy swoim konsultantom.
Ja jestem ostatni do obrony kierowników ale tutaj to bym się ich nie czepiał. Sami sobie tych podwyżek nie przyznali, więc czemu mają się wstydzić? Typowe myślenie korpo zadziałało, w cc źle się dzieje więc góra sypnela kasą dla kierowników bo to oni są odpowiedzialni za ogarnięcie nastrojów i syfu, który się tu zrobił. Co mieli zrobić kierownicy? Odmówić? Ty byś odmówił podwyżki z mglistych powodów ideologicznych? O ile faktycznie te podwyżki były, bo na razie mamy tylko poświadczenie jednego anonima. Nie wytykajmy sobie nawzajem kto ile zarobił bo to nie ma sensu. BTW patrząc po pustawym biurze, ludzie odchodzą szybciej niż firma jest w stanie naganiać nowych, szkolenia trochę jednak trwają :)
Ogarnięcie nastrojów, syfu?? Przecież tu nie jest nic ogarniane. Ktoś poczuł że kierownictwo coś ogarnia?? Nasz nastrój ?? hahaha! Dobre sobie. Jak można nie wytykać sobie ile kto zarabia? Tytaj nie ma w ogóle podwyżek dla zwykłego pracownika, która ma na głowie 15 kolejek i (usunięte przez administratora) jak robot! A kierownictwo dostaje 500zl???! Pytam za co?! Brawo dla warszawki! (zawsze wiedziałam, że tam same buraki mieszkają, teraz się to potwierdza)
Jak to za co ? :-) za siedzenie cicho kiedy trzeba i przytakiwanie p. dyrektor kiedy trzeba. Musi im jakoś wynagradzać spolegliwość i robienie dobrej miny do złej gry. Dzięki temu kiero nigdy nie staną po stronie szarego, wyzyskiwanego pracownika a i sami nie muszą wiele robić. Przyznacie, że premia zasłużona wysokim wynikiem w trzymaniu ludzi za mordy i sprawnym wymigiwaniem się od zwykłej ,,roboty''...
Kierownictwo składa się z poganiaczy a nie prawdziwych menagerów. Zero zainteresowania pracownikami w swoich zespołach. Sami sobą są najbarddiej zainteresowani. Romanse na wyjazdach, te sprawy. A w pracy kto przyszedł w leginsach. Nie ma zainteresowania dla pracowników po prostu. Liczy się tu tylko wynik wallboard i cały czas ciśnienie i ciśnienie na wyrabianie nadgodzin. Wtedy dopiero pracownik jest w centrum zainteresowania. Nawet przepisy prawa nie mają wtedy znaczenia...na szczescie praca w nowej firmie wyglada inaczej a euro jest 100 lat za murzynami.
@amw Co do kwestii pieniężnej - jak miejsce pracy jest poukładane, panuje fajna atmosfera i tak dalej to często można machnąć ręką na nieco mniejsze zarobki. Można zaiwaniać w takim (usunięte przez administratora) jak niewolnik za dobre pieniądze, można za niewielkie pieniądze chodzić do pracy, którą się lubi i szanuje, ale pracować w takich warunkach za taką kasę jak jest teraz to się faktycznie mija z celem. No bo co jest? Obowiązków coraz więcej, organizacja coraz gorsza, kasa taka sama jak rok temu kiedy robiło się 1/3 tego co teraz i w niewspółmiernie lepszej atmosferze. Co zostaje? Stabilność zatrudnienia? Żarty, teraz nie zwalniają tylko dlatego, że ludzie sami uciekają z tonącego okrętu. Kasy nie ma, atmosfery nie ma, stabilności nie ma, a co jest? Kolejki, kombinowanie jak by tu wyjść "na siku" i obietnice bez pokrycia...
Niestety większość opinii to prawda ;/
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Euro RTV AGD?
Zobacz opinie na temat firmy Euro RTV AGD tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Euro RTV AGD?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Euro RTV AGD?
Kandydaci do pracy w Euro RTV AGD napisali 9 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
