Opinie o NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.
Jednym z powodów dla którego zatrudniłem się w NGK była możliwość dojazdu autobusami pracowniczymi do zakładu. Niestety w busie z Piekar jest za mało miejsca i zdarza się że kierowca nie chce zabierać pracowników bo nie chce dostać mandatu co jest zrozumiałe. Czy firma może uzgodnić z przewoźnikiem zamianę busa na duży autobus lub ewentualnie zrobić analizę i zrobić zamianę pojazdu z inną mniej obelgana trasą. Od nowego roku minimalna zrówna się z naszą podstawa i takie atuty jak dojazd do pracy może przeważyć o odejściu lub pozostaniu w NGK.
(usunięte przez administratora)
Piszesz, że system 4bryg/ 8 godz. jest "bezduszny, bezweekendowy"? Nic bardziej mylnego, opinia oparta o plotki. Podejrzewam, że są one powielane przez tych, którzy ten system wymyślili, kierując się jedynie względami ekonomicznymi, wbrew interesowi pracowników. Obecny także obejmuje część weekendu, nie mówiąc o dłuższym, jednostajnym narażaniu na na czynniki środowiskowe, które są szkodliwe dla organizmu. Brak przekroczeń NDS nie oddaje rzeczywistości. Powszechność mylenia takich pojęć, jak "praca w warunkach szkodliwych", czy "praca w warunkach szczególnych, o szczególnym charakterze" jest porażająca! Wiele stanowisk produkcyjnych w NGK kwalifikuje się do tej drugiej kategorii. Lecz do upomnienia się o te prawa, jak w każdym innym w zakresie praw pracowniczych, potrzebne jest silne przedstawicielstwo załogi. A te jest zbyt słabe w NGK. Ostatnie referendum to dowiodło. Znaczna część załogi uległa plotkom, część zastraszaniu, innym uszła "para z gwizdka". Sprawdziło się, niestety, słynne powiedzenie "o podcinaniu gałęzi, na której samemu się siedzi". Ja również pracowałem wiele lat w podobnych warunkach i w podobnych systemach 4bryg, jak 12 godz. i też 8godz. Nie w NGK, ale także w firmie prowadzącej produkcję ciągłą. Zapewniam, że ten drugi jest lepszy pod każdym względem. Pod warunkiem, że jest to ruch ciągły 4bryg., czyli praca ciągła po 8 godz. poprzez 4 dni przez jedną brygadę, którą wymienia następna w harmonogramie. Obecna nie spełnia warunków 4bryg. Pod warunkiem płacowym nie straciliśmy ani grosza. Wręcz przeciwnie - przy przejściu na 4bryg/8godz. zyskaliśmy. Dlaczego? Ano właśnie - jak pisałem wcześniej, mieliśmy silny Związek Zawodowy. Silny, bo z dużym poparciem załogi. Dalecy byliśmy od "podcinania gałęzi, na której sami siedzimy".
Kilka słów prawdy, bo ciężko się czyta to forum. Mam wrażenie że NGK to jedyna firma w mieście i że wszyscy muszą tu koniecznie pracować i że nie widzicie wyjścia z tej sytuacji. Jakbyście byli zmuszeni do pracy w najgorszej firmie na Śląsku. I musicie koniecznie zmienić ją, ale nie na inną tylko tą właśnie NGK, żeby była taka jak Wy chcecie. Zróbcie studia, jakieś kursy, nauczcie się języka i startujcie na lepiej płatne stanowiska. Wielu już w NGK tak odmieniło swoje życie teraz pracują w biurach za przynajniej dwie Wasze stawki. A Wy zamiast tego wyżalacie się na forum. Bo tak łatwiej. Jest to jakaś forma terapii pewnie, więc może nawet dobrze że tu tak marudzicie. Pracodawca kupuje, a Wy sprzedajecie swoją pracę. I to normalne, że kupujący chce kupić taniej, a sprzedajacy chce sprzedać drożej. No, ale jak masz towar wart swojej ceny (Twoje umiejętności, wiedza iyd.) i nie dogadujesz się z kupującym to szukasz innego klienta który kupi Twoja pracę drożej. Problem jest jak za solidny, ale średniej półki towar ktoś woła cenę jak za towar luksusowy i jeszcze się obraża że klient nie chce płacić za solidny standard jak za luksus. Idźcie zweryfikujcie wartość waszej pracy na rynku, może rzeczywiście ktoś da o wiele więcej. Nie zmieniajcie pracy od razu, po prosu idźcie zbadajcie ile wasza praca (wiedza, umiejętności) jest warta na rynku. A potem w większości grzecznie wróćcie i cieszcie się, że NGK jest takie jakie jest.
Ale ty (usunięte przez administratora) teraz przez takich cymbałów jest w naszym kraju jak jest i tak samo w firmie firma zbija krocie więc powinna doceniać tych co nabijają ich kieszenie nie podkreślając piątki świątki w robocie to za to nie jest nie wiem jaka różnica która daje ngk od minimalnej ale widać że to jakaś osoba z władz firmy się wypowiada
Im się wydaje że dalej żyjemy w czasach neokolonializmu. Ile jest warta naszą praca, jak staniemy to szybko się dowiedzą ile...
Ale pierdoły piszesz wielu ludzi na produkcji ma wyższe wykształcenie i jakoś nie ma szans na awans kolesiostwoi jeszcze raz kolesiostwi asysmenty robione pod wybrane osoby
Właśnie o to mi chodzi, jak ktoś ma wyższe i ma wiedzę i umiejętności (bo umówmy się, że wyższe nie koniecznie świadczy że jest wiedza i umiejętności, teraz wyższe zrobi nawet wtórny analfabeta) to niech spróbują sił na rynku pracy jeśli w NGK jest kolesiostwo i się nie da. Dziwią mnie Ci wykształceni którzy nie potrafią znaleźć pracy gdzieś indziej za pieniądze które powinni zarabiać. Przecież to się nie klei.
Kolejna osoba z "góry" zmarnowała swoją szansę żeby siedzieć cicho,i pogrąża gore w oczach pracownikow , oceniając ich na solidnych średniaków i uderzając w typowo polski ton " nie podoba się to won". Uważaj , bo jeśli Cię posłuchaja, to Ukraińców wam braknie
Piękny PR robisz firmie nawiasem mówiąc:) wiesz że forum czyta też wielu potencjalnych pracowników,którzy zastanowią się dwa razy , wiedząc że po latach pracy mogą zostać średniakami , ew.wypad szukać szczęścia gdzie indziej. Już lepiej było napisać coś w stylu : długoletni pracownicy stanowią wykwalifikowany zespół jednak sytuacja rynkowa jest jaka jest blabla . Ale takie wypowiedzi właśnie to kwintesencja:)
proszę Cię… "średniakiem” kolega nazwał stanowisko (operator) a nie osoby na nim pracujące, bo na tym stanowisku znajdują się zarówno osoby mądre i wykształcone, które jestem przekonany wykonują swoje obowiązki jak należy ale i tak prędzej czy później znajdą sobie lepszą prace lub stanowisko (jak kolega wyżej) oraz osoby takie jak 99% piszących na tym forum, które za nic nie robienie chcieliby złote góry zarabiać… nie pasuje Ci to składaj papiery i wypad….
Jeszcze tylko dopowiem, że szacunek dla pracy operatorów mam ogromny. I żeby było jasne podwyżka była o wiele za niska na obecne realia i rosnące koszty życia. Ale typowo Polskie (chyba Polskie, bo nie wiem jak jest gdzieś indziej) podejście jest że ludzie obrażają się jak ktoś im powie, że może zmienić swoje życie ma lepsze, ale musisz dać z siebie nową jakość, właśnie przez rozwój swoich umiejętności i wiedzy. To działa na większość jak płachta na byka. Nie rozumiem, naprawdę nie rozumiem narzekania na małe pieniadze, na prace w nocy po 12h na pracę w święta i że tacy ludzie nie chcą tego zmienić zmieniając siebie!? Jedynie ciągle narzekają, to jest takie słabe...
O to jestem spokojny. Większość, która najbardziej narzeka się nie przekwalifikuje. Będą dalej pracować na produkcji i narzekać, że przez ten kraj i rząd jest jego niedola, przez zarząd NGK jest jego niedola, przez kolesiostwo jest jego niedola, przez białych jest jego niedola, przez czerwonych jest jego niedola. Przez całe jego otoczenie, ale nie przez niego, bo przecież krwawicę oddaje przez 12h w niedzielę i święta. Od 10 lat słyszę te same slogany, że zaraz nie będzie miał kto tu robić, wejdź na fora innych firm, te same śpiewki. Życzę Wam i sobie, żeby jeśli do tego dojdzie stajk przyniósł takie podwyżki jakie chcecie. Ale jak chcecie naprawdę cos zmienić w życiu na lepsze, to zmieniajcie siebie, potem pracę, stanowisko. Pozdrawiam, powodzenia i bez odbioru.
Tylko że tutaj niema komu robić. Kilka lat temu sie ratowali kobietami potem ukraincami teraz juz niema kim. Na chyba wszystkich działach są wolne etaty tzn braki.Na jednym codziennie od przynajmniej 2 miesiecy widze czerwonego jak walczy na lini. Na assemblingach brakuje po 4-5 osób ,na maszyningach była grożba wsztrzymania produkcji. Na piece nowy jeżeli sie pojawia to szybko kończa swoja kariere.
Z jednej strony racja, z drugiej ten kult (usunięte przez administratora) wiecznie zaciskanie pasa, tłumaczenie sobie, że w tym wszystkim są pozytywy, bo inni mają gorzej i kiedyś w sumie było ciężej jest zabawne i świadczy tylko o tym, że jesteśmy jamo nacja europejskimi chłopcami do bicia. Mnie osobiście trochę to bawi, trochę przeraża. Ale z drugiej strony masz racje - każdy kowalem swojego losu. A, że wielu zamiast inwestować siebie woli inwestować w % i tracić czas na pierdoły to cóż. Ich wybór.
Już się teraz tak nie wybielaj napisałeś wcześniej za kogo masz zwykłych operatorów a teraz sobie to przeczytałeś i doszłeś do wniosku że przegiołeś zamiast obserwować to się lepiej weź za robotę bo nie po to ludzie poświęcili pół swojego życia dla tej firmy żeby przyszedł jeden cwaniaczek z drugim i robił sobie co chce jak tak obserwujesz i nie możesz patrzeć na to to zwolnij się z twoim wykształceniem i idź do innej firmy obserwować na pewno cię docenią….A to że ludzie chcą tylko szacunku od przełożonych i pensji za którą wyżywią rodzinę i pojadą raz w roku na wakacje to nie są duże wymagania ale polaczki na górze patrzą tylko żeby im jak najwięcej skapło bo im się należy a tak naprawdę oni doprowadzili do tego że ludzie chcą strajkować ale ty tego pewnie nie zrozumiesz bo potrafisz tylko obserwować…
Nie zwolni, bo to nie jest ktoś ze zwykłego biurowego stanowiska. Poczytaj byle jakie dokumenty czy maile z biur, wyglądają jakby je pisał przedszkolak,a tu nawet znaki interpunkcyjne się pojawiły. Stąd też szok że ktoś na takim levelu pisze wprost za kogo nas maja
Nie każdy jak Ty ma 2 roboty i limit nadgodzin po to tylko aby coś kupić i spędzić z dziećmi 4 dni wolnego max w miesiącu i udawać ile Ja to nie zarabiam . Nie jest źle a może być lepiej.
Czyli nie ważne od wykształcenia jak się nie podoba to wypad człowieku ogarnij się przeszkadza wam człowiek który robi swoją robotę i dostaje za to marną pensję i podwyżkę to może sam się zwolnij skoro ci to przeszkadza ludzie mają swój honor nieważne jakie mają wykształcenie ale ty tego nigdy nie zrozumiesz….
Dokładnie nie wiem po co wy siedzicie w tym ngk trzymając się kurczowo rękami i nogami tego ngk jak by to była jedyna firma w województwie. Przecież tu nie ma żadnych perspektyw rozwoju ani możliwości awansu a szefostwo tej firmy ma was za nic co doskonale zobrazowało wprowadzenie systemu 4 brygadowego na zasadzie jak coś Ci się nie podoba to się zwolnij z czego zresztą skorzystałem bo przepracowałem tu 7 lat jako zwykły operator. Ale na szczęście kiedy wprowadzili system 4 brygadowy to po niu całym roku pracy w tym systemie dałem wypowiedzenie i nie żałuje. Zatrudniłem się w konkurencyjnej firmie na stanowisku operatora a po roku awansowałem na lidera a teraz składałem aplikacje na kierownika zmiany co prawda nie awansowałem bo był ktoś lepszy ode mnie ale w ngk zwykły szary operator nie ma szans zostać nawet liderem a co dopiero kierownikiem bo tu tylko kolesiostwo i znajomości. I że by nie było w tej firmie w której pracuje też został wprowadzony system 4 brygadowy ale wszystkie święta na czerwono są wolne na wielkanoc wziąłem 2 dni urlopu miałem tydzień wolnego i tak samo na majówkę wezme 2 dniu urlopu i mam tydzień wolnego bo 1 i 3 maja są wolne a nie jak w ngk nawet w wielkanoc trzeba iść do pracy. Ludzie otwórzcie oczy ngk to nie jest jedyny pracodawca w województwie a nie dajecie się tu wykorzystywać i całe życie spędzicie przekładając segmenty na lini bo nie ma tu żadnych perspektyw rozwoju i awansu.
Z takim myśleniem to daleko firma nie zajedzie co widać na obecną chwilę czekam co Japonia powie (usunięte przez administratora) na górze jak się dowie że może dojść do strajku i zatrzymania firmy ciekawe jak się wtedy będą tłumaczyć a jak dojdzie do strajku to wyjdą wszystkie szwindle góry i całej reszty kliki wtedy zobaczymy kto się będzie śmiał ;D
Takie podejście do tematu to duża niezgodność z Twojej strony. Brygadziści, czy jak wolisz "Czerwoni" biorą na swoje barki odpowiedzialność za najtrudniejsze elementy procesu. Są odpowiedzialni za płynność produkcji w czasie rzeczywistym. Spada na nich również odpowiedzialność za przestrzeganie przepisów BHP, nie wspominając o kwestii zgodności dokumentacji z wszelkimi standardami wymaganymi przez Certyfikaty.
Człowieku co Ty piszesz, nasz brygadzista jest widziany dwa razy na 12 h. Raz na początku żeby zobaczyć czy wszyscy są a drugi na końcu żeby spisać wynik. Bierze odpowiedzialność za proces. ? Ahhahaahah dobra nie mam pytań. Uwierz bez nich też sobie poradzimy, wpisać urlop i wynik do tabelki to każdy z nas potrafi elooo
Czym się przejmujesz, to ich problem czy będzie zrealizowany cel produkcyjny nie Twój. Niestety albo pieniążki albo trzeba zamknąć interes
Widocznie analizy wykazały, że Ty nie potrafisz skoro nadal jesteś na obecnym stanowisku. Organizacja wybiera do awansu operatorów, którzy przyczyniają się najbardziej do rozwoju firmy. Stanowisko "Czerwonego" to nie tylko wpisywanie danych do tabelek. To ciągły rozwój, zaangażowanie oraz samodoskonalenie. Zanim zaczniesz kogoś obrażać to zadaj sobie pytanie ile Ty zrobiłeś aby się rozwijać? Czy korzystasz z bezpłatnej platformy językowej? Czy podnosisz swoje kwalifikacje na kursach Dojo? Czy bierzesz aktywny udział w Dniach Bezpieczeństwa? Firma rozkłada przed każdym wachlarz możliwości rozwoju, ale tylko kilka procent operatorów z niego korzysta i właśnie te kilka procent ma później szansę na awans. Każda procedura jest transparentna i zgodna z wszelkimi standardami.
W pełni się zgadzam. Szanujcie pracowników, tak szybko odchodza. Szacunek do pracownika z wyższym wykształceniem czy niższym należy się taki sam
Człowieku obudź się. Co za bzdury wypusujesz? Znam jednego,może dwóch czerwonych ktorzy zdobyli zasłużenie stanowisko,reszta to kolega kolegi , (usunięte przez administratora) Za dużo tu widziałem by mi wciskać taki kit. Moi czerwoni wcale się nie doskonalą a tym bardziej nie angażują. Płacą im za to że są albo że wykonują robotę za plusa bo ten to już zupełnie inna bajka !!!!????????????
Praca na piecach to dramat. Temperatura taka, że można pływać w własnym pocie. Głośno, często utrata jakiejś części premii, okulary plastiki na oczach, które żeby wymienić to trzeba się nabierać (szybko się rysują). Regeneracja tylko w czasie najwyższych temperatur i jakiś śmieszny dodatek 240 zł brutto miesięcznie za prawdopodobnie najgorszy dział na piecach. (usunięte przez administratora) i ciężko z urlopami bo wiecznie nie ma ludzi na dziale ;) "Setki" za wadę produktu. Jak inne działy mogą mieć przerwy po 39 minut co jakieś określony czas to ty masz 15/20/15 albo 20/25/20 z racji wysokich temperatur
@Piecowy Nie rozumiem Twoich obiekcji. Na dziale pieców od dawna funkcjonuje spersonalizowany system klimatyzacji. Operatorom zapewnia się darmowe posiłki regeneracyjne oraz smaczne, owocowe tabletki musujące z kompletem witam. Zauważ, że znacząco od 20% do 30% wydłużono czasy przerw. Uważam, że warunki na tym dziale są znane zarządowi i na bieżąco analizowane. Zakład wypłaca nawet specjalne dodatki. Szkoda, że zawsze się znajdzie ktoś kto potrafi tylko narzekać i nie widzi ile wysiłku wkłada nasza firma.
Skoro tak pięknie tam jest jak to opisałeś to gdzie ci ludzie są nowi przychodzą i po jednym dniu odchodzą posiedź tam 12 h to zobaczymy czy tak mądrze napiszesz drugi raz siedzisz 8h w klimatyzowanym biurze i się mądrujesz niepotrzebnie piece zapraszają cię na święta i sylwestra wpadnij to sobie pożartujemy z tego co napisałeś.
To ile teraz trwa przerwa? Finansowane posiłki są na stołówce firmowej? O jakich dodatkach piszesz? Mógłbyś wymienić żebym wiedział na co można liczyć?
Zapraszam więc do pracy gdzie dziennie musisz przerzucić 5-12 tysięcy segmentów w zależności od produktu, nie uszkadzając ich w temperaturze 32-38°c w bez ruchu powietrza stojąc i kręcąc się w koło na stanowisku. Po 30 minutach jesteś cały mokry a później idziesz na przerwę 20 minut napić się czegoś zimnego i gazowanego. Tak jak wyżej napisałem. Regeneracja jest ale wtedy jak już jest naprawdę gorąco. A dodatek 240 zł brutto może robił wrażenie 20 lat temu. Teraz za tą robotę to śmiech na strefie. A ludzie nadal zdziwieni, że człowiek po pierwszych 3 godzinach potrafi uciec stąd do domu.. Klimatyzacja może działać dobrze się samochodzie a nie na otwartej hali. I idź pan w .. z tymi wydłużonymi przerwami jak później przez 3 godziny jesteś w saunie
Dodatek piecowy powinien być %. Np 15-30 % od podstawy. Ludziom pracującym na piecach można tylko współczuć a firma ma to w swoich 4 literach.
Zaprawdę nazbyt przeceniacie swoją pracę. Wykonujecie zadania które może robić każdy człowiek (może poza ludźmi z fizycznym kalectwem). Zwróć uwagę, że na takie stanowiska nie jest wymagane żadne wykształcenie - to o czymś świadczy. Widać to bardzo dobrze na dziale Piecy oraz Machiningu, gdzie dodawanie i odejmowanie z zakresie od 0 do 50 przerasta większość operatorów. Jedynie dzięki kadrze zarządzającej niższego i wyższego szczebla te działy jako tako funkcjonują.
To rzeczywiście nie wygląda to dobrze, że w takich warunkach trzeba pracować. W duchocie to na pewno nie jest lekko. Dają chociaż wodę, aby ugasić pragnienie? To teraz jakby mnie przyjęli, to będzie osoba, która by mnie wdrożyła? Jak warunki wyglądają tam jesienią i zimą w momencie, jak temperatura spada?
Na tym portalu są osoby mające tendencję do wyolbrzymiania. To duża nieprawidłowość. Cięższe warunki panują na piecach jedynie przez kilka dni w roku, gdy są największe upały. Wtedy wdrażane są środki rekompensujące opisane przeze mnie kilka postów wyżej. Firma przez cały rok zapewnia dostęp do świeżej wody bez żadnych ograniczeń. Środowisko pracy jest regularnie monitorowane i wyniki pomiarów zawsze mieszczą się w normach określonych prawem. Niemniej jednak jest wypłacany specjalny dodatek. Jeśli zaczynasz pracę to na każdym dziale w pierwszym okresie może liczyć na ustandaryzowany program szkoleń i pomoc Teachera oraz Brygadzistów, którzy z chęcią i kompetencjami odpowiedzą na każde Twoje pytanie i wdrożą Cię na Twoim nowym stanowisku pracy.
Jeśli zauważyłeś tak wielką nieprawidłowość to powineneś to zgłosić do odpowiednich osób. W firmie jest monitoring, który pozwoli na ustalenie kto, kiedy i jak.
Najpierw krótki test jednokrotnego wyboru (a, b, c, d). Pytania mocniej nastawione na wiedzę praktyczną, aniżeli teoretyczną (np kolory kabli za co przeważnie odpowiadają, charakterystyka czujnika, szybki dobór rezystora do układu elektrycznego). Po napisaniu testu sprawdzał go jakiś automatyk który dodatkowo zadaje pytania do testu z np. uzasadnij swoją odpowiedź. Poszło mi całkiem dobrze dlatego dostałem pare dodatkowych zadań do rozwiązania z programowania sterowników PLC. Pytania raczej tak ułożone że każdy kto ma już jakiekolwiek doświadczenie na takim stanowisku powinien sobie bez większych problemów poradzić. Dodatkowo oczywiście gadka szmatka o poprzednim miejscu pracy, wymaganiach finansowych itd.
Prawo Ohma, działanie silnika asynchronicznego, czujniki i ich rodzaje, falowniki, moduły bezpieczeństwa, schematy elektryczne...
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora)
Na spotkaniu kanapkowym jakoś w czerwcu/lipcu dyrektor powiedział, że nie planują zmieniać systemu pracy bo został zmieniony przez to, żeby zwiększyć wydajność bo inne działy nie nadążały z produkcją względem pieców. ALE dodał, że taka opcja jest otwarta w przyszłości i tyle
Musicie być neźle zdesperowan w tym NGK że już łapiecie ludzi do pracy w tym obozie na plakatach ulicznych:))) A co macie do zaoferowania? Podsumujmy: -praca w systemie 4-brygadowym -praca po 12h -zatrudnienie przez (usunięte przez administratora)pośredników pracy Macie poczucie humoru w tym NGK;)
Firma w której nie masz opcji przejścia na umowę na czas nieokreślony brawo wy kto się u was zatrudni za chwilę sami na linie z tych biur przyjdziecie żeby słupki się zgadzały
(usunięte przez administratora) 12 godzinny system pracy, niskie płace, umowy przez pośredników to jak tu nie mieć problemów
Szanowne ngk. Nie lepiej przenieść tę produkcję do Rumuni lub Indii?
Ma ktoś maila lub adres skrzynki do głównej siedziby Ngk w Japonii z miłą chęcią podejmę się napisania i przetłumaczenia na Japoński pisma z wszystkim co tutaj się dzieje bo najwyższa pora zrobić coś z tym niż tylko wylewać gorzkie żale na go worku(usunięte przez administratora)
Na co czekać trzeba jak najszybciej zareagować a każdy tylko mówi i wypisuje a nic nie robi po co maila wystarczy iść do niego i opowidziec cala sytuację
Witam kiedy ktoś się weźmie za tych liniowych którzy tylko łażą z kąta w kąt i udają że coś robią no i tych ludzi(operatorów) którzy np.przesiaduja jako tzw.dodatkowi i robią jakieś absurdalne zlecenia dla czerwonych i siedzą lub śpią np.na pierwszej hali P4
Witam wszystkich jak wam się podoba praca z brakiem obsady na liniach może teraz Staff pomoże na produkcji zobaczą jak się pracuje w jednym systemie 4 brygadowym będą mieli duuuuzo czasu dla rodziny i lżej pracownikom będzie na produkcji jak zasilicie szeregi
"Strzał w kolano"? A niby to dlaczego? Niewiedza na temat ośmiogodzinnego systemu 4/bryg. rodzi takie wymysły. Wystarczy wykonać symulację harmonogramu w porównaniu do obecnego. Czas narażenia na emisję czynników szkodliwych jest wtedy ograniczony. Że nie ma obecnie przekroczeń, nie świadczy to o tym, że one nie występują, lecz (często nieznacznie) w granicy poniżej dopuszczalnego, tzw. NDS. To może, w połączeniu z długotrwałym zmęczeniem przynieść skutki negatywne dla organizmu w dłuższej perspektywie. W takiej sytuacji czas poświęcony na regenerację ma szczególne znaczenie. Suma - summarum, oby po latach nie przyszła refleksja (czego nikomu nie życzę), kiedy skutek takiej bezmyślności (także po stronie pracodawcy) zaprocentuje poważną chorobą, nie wyłączając nowotworów. Oby!
Tu nie chodzi o szkodliwe warunki tylko o pieniądze jak zwykle... Brak premii za 12h brak nadgodzin jedyny minus więcej brygad ale pewnie oplacalne...
Nie potrafię pojąć tego jak taka wielka firma może pozwolić sobie na dopuszczanie na stanowisko liniowych ludzi bez wykształcenia, często nawet bez matury. Brak kompetencji objawia się na każdym kroku. Jak ma być dobrze w tej firmie kiedy operator jest (usunięte przez administratora) tylko dlatego że ma lepsze kompetencje od liniowego i jest traktowany jak zagrożenie dla jego stanowiska. Jeśli myślicie o aplikowaniu do tej pracy to nie przyznawajcie się że macie lepsze wykształcenie bo będziecie wyeliminowani choćbyście robili na 200%
Może mi ktoś powiedzieć czy dalej można przejść na dział P0 i jak tam wygląda praca? Czy osoby z długim stażem też są tam brane pod uwagę
Daruj sobie ten dział. Zapylenie i atmosfera katastrofa. Pupilki nic nie robią bajerke kręcą, a Ty masz robić za 2. Aaa i bym zapomniał jak się pomylisz w mieszankach i cemencik pójdzie do kanału a stary się o tym dowie, to już po ocenie. Co innego pupilek, pupilkowi może się zdarzyć ????
B - pracowałem tam rok i sobie podarowałem bo (usunięte przez administratora) na tej zmianie jakich mało
Jak dla mnie zarobki na start okej - wiedziałem na co się piszę. Miło zaskoczyłem się podejściem co do przepisów BHP (jedyny niewypał jak dla mnie to okulary), samo zaopatrzenie pracownika w ubiór to tez +. Dużo benefitów(multisport, luxmed). Niestety jak w każdej pracy dużą role odegrały osoby z którymi się pracuje, bo tak na prawdę na całą brygadę 5 osób było ok, reszta to raczej ludzie typu pomogę, ale nie pokażę żebyś czasem nie umiał więcej ode mnie(n(usunięte przez administratora). Strasznie na minus brak pewnej przyszłości tj. praca przez pośrednika, potem 3 umowy pod firmą i …? No właśnie i co dalej - większość ludzi straszyło ze nie przedłużają umów(tak było jeszcze w zeszłym roku). No i finalnie system pracy 12 godzinny, przy tak monotonnej pracy to tragedia i do tego przerwy 15,20,15 gdzie na kantynę trzeba biegnąc zjeść… Ludzie dużo narzekają na wypłaty w tej firmie, ale jak za taką pracę to raczej nie ma źle.
Japończycy nie wiedzą już co tu się dzieje? Biuro bawi się w najlepsze.Przyjeżdżają do pracy 7:10,7:20 na parkingu a operator spóźni się na wejściu minutę to musi 20 min zostać odrobić
Z czego co wiem to praca jak praca. Tylko zależy z jakimi ludźmi. Np Noxy brygada (usunięte przez administratora) Nie idźcie na nią. Ludzie nawet są ok. Ale Plusowy dajcie spokój. Gdybym był kierownikiem już dawno bym go (usunięte przez administratora) 0 szacunku do ludzi. 0 czego kolwiek. Ja nwm co on tam robi na tym stanowisku. On powinien być a lini robic. On nawet nie umie. Sory nie ma pojęcia jak kabel ładować a ma pretensje do ludzi. Ale już powoli to się kończy. W tej firmie każdy może stracić stołek a to co on robi to się nazywa mobink????????
Za rok w NGK będzie minimalna krajowa tak gonią stawki na strefie.
Nadgodziny to były modne 20 lat temu, teraz jak ktoś chce czegoś więcej niż spędzania życia w fabryce wybiera każdą wolną chwilę na przyjemności. Rodzina, hobby, imprezy, wycieczki, leży przed Tv
Nie wiem w jakim pan świecie żyje ale nadgodziny to podstawa dobrej wypłaty zwłaszcza jak przemiły pracodawca który dba o ludzi pozwala robić dwunastki po dwunastkach :) Pozdrawiam serdecznie
Idąc twoim tokiem rozumowania czyli kompensując inflację nadgodzinami to za niedługo trzeba będzie wydłużyć miesiąc albo dobe
Dla mnie mogą i robić 24 po 24 z miejscami noclegowymi na terenach zielonych zagospodarowanych np. przez namiotowy wojskowe. Nowoczesny obywatel chce zaznać i doświadczyć czegoś więcej niż zapach uniformu roboczego i opowieści o tym jaka to super impreza była na ekopikniku raz do roku. Ale jeżeli społeczeństwu wystarcza minimum egzystencjonalne to nadgodziny faktycznie są czymś super.
Ta firma potrzebuje dużego przewietrzenia w szeregach zarządu, tylko nawzajem się awansują tworząc stanowiska żeby tylko podnieść sobie pensje. Połowa to dostała stanowisko po znajomości. (usunięte przez administratora)do odsunięcia. Dlatego właśnie potrzebny jest strajk żeby centrala w Japonii usłyszała. Im nie zależy na dobru pracownika tylko na wypchaniu swoich kieszeni, dogadują się z podobnymi siebie na strefie stąd tak niskie podwyżki
A po co przecież nie bedzie strajku pracownikom pasuje że bąda pracowac 12 godzin dziennie I w nocy , w weekendy i święta za najniższą krajowa , trzeba było myśleć podczas referendum , teraz NKC NIC NIE MUSI TYLKO MOŻE...
@dwa1 Kolego chyba Ci się wcisło jedno 0 za dużo . Trzeba było wziąść kolegow I koleżanki i(usunięte przez administratora) na referendum to w tedy zarzad by musiał dac a teraz dostaniesz 200 max
Nowy pracownik 15% podwyżki stary dostaje 8%. Jeszcze trochę i nie będzie różnicy między takim z 10-letnim stażem a takim z 1-3 lat Dzisiaj ogłosili, że Polska ma najniższe bezrobocie w UNi mniej więcej 2,7 %. Jak NGK będzie chciało produkować to będą musieli płacić !!!
Serio nowi dostają większe podwyżki? Może chcą zrównać wszystkim pensje? Chociaż ci bardziej doświadczeni powinni mieć więcej. Nie płacą jakiegoś dodatku stażowego czy coś takiego?
W ostatnich dwóch latach nowi 1100zl więcej od stawki wejściowej a ja 800 zł .Czyli straciłem 300 zł a wcześniej podwyżki były 60,80 zł od kiedy pracuję
To już potwierdzona informacja, że taka będzie stawka od 1 lipca ale dopiero przyszłego roku? No chyba, że Ci się coś pomyliło. Wiecie może z czego wynika to, że nowi pracownicy wyższe podwyżki dostają procentowo? Jeszcze zapytam, czy skoro tak niezrozumiale są rozbijane te podwyżki to czy ktoś w ogóle próbował kiedyś wnioskować tu o wyższą pensję, czy zawsze kończy się to taką samą odopowiedzią?
Papier toaletowy lepszy już jest nawet w najgorszym toi toiu.Niszczycie tą firmę.Ci którzy tu jeszcze pracują to jest kwestią czasu jak odejdą za miedzę.Zarobki fatalne,praca za dwóch ludzi,obcinana premia o połowę. Kto by pomyślał że za 12 la to napiszę ale mam dość
Doznałem ostatnio sporego urazu w pracy ale nie mogę go zgłosić bo w naszym celu jest brak wypadku - jedli go zgłoszę ja i koledzy będziemy mieli mniejsza premie. Co to za idiotyczna firma. A jeśli ktoś jest zainteresowany co się stało to wam powiem, wsadziłem sobie do oka końcówkę od tych super ochronnych okularów. I więcej ich nosić nie mam zamiaru
Pamiętaj że jestesmy jedną drużyną. Nie myśl o sobie tylko o całym zespole. Dopóki gramy możemy wygrać nagrodę za brak wypadku. Poza tym pamiętaj, że jakbyś miał założone okulary to nie doszłoby do tej nieprawidłowości.
Już od chyba 2 lat nie mma nagrody za brak wypadku. Kasa poszła pewnie na te okulary. Co najwyżej możesz dostać breloczek za 1000 dni bez wypadku jak noxy
Ile ma sie aktualnie na czysto pracując cały miesiąc ale bez nadgodzin?
To nawet nieźle. Ale to już z premią, czy sama goła pensja? I załóżmy, jak ktoś dopiero się zatrudnia to też już ma jakieś dodatki, czy trzeba coś przepracować, aby dostać?
Z uwzględnionymi dodatkami poza jednym - tzw. ,,zetkami”. Tylko, że wich przypadku w jednym miesiącu masz powiedzmy pięć (czyli tak jakgdybyś miał 20 godzin extra) w innym będziesz miał jedną albo wcale a (usunięte przez administratora) musić w co drugi weekend i święta jak wypadną. No i z zetkami jest czasem tak, że jak produkcja siada i jest jej mało to cię o 3:00 w nocy zwalniają do domu. Ogólnie nie warto i lepiej poszukać czegoś od poniedziałku do piątku po 8 godzin.
Czy przeba mieć kludke do szafeczek ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy NGK Ceramics Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1069.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 945, z czego 129 to opinie pozytywne, 321 to opinie negatywne, a 495 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy NGK Ceramics Polska Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w NGK Ceramics Polska Sp. z o.o. napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.