(usunięte przez administratora)
My w biurze widzimy zaangażowanie handlowców. Niektórym zależy i pracują po kilka lat a niektórzy się nie starają i przez to wylatują. Wymagane pełne zaangażowanie i dobra gadka....
Do bycia handlowcem tez trzeba mieć smykałkę, w tej firmie jeśli się ją ma można dobrze zarobić, wiem z doświadczenia ;)
Plus heniowe 8 h w rynku. A dewiza taka, że zrobią wszystko a jak chcesz produkt po specjalne wymagania klienta to rozkładają ręce i jest brak zaangażowania na końcu usłyszysz, że trzeba sprzedać to co już jest a jest brak wiedzy lab i produkcja za dotacje wyposażone ale polowy sprzętu nie wykorzystują bo albo nie potrafią albo z racji oszczędności. Chcą walczyć ze znanymi markami ale tak jak mówisz nie mają ani ceny ani marki. Po prostu pipidówa i amatorka lepiej niech sprzedadzą tę hale i wrócą do kontenerów w Łodzi. A biuro to tylko potrafi się ekspresem zajmować i tym żeby henia na mleko dmuchnąć:) tak panowie?
Filipku nie gwiazdorz. Jesteś słabiutkim handlowcem to odpadleś. Słabo to wyglądało. Dużo gadania mało efektów... Byli koledzy handlowcy pozdrawiamy.
Dobra gadka w dzisiejszych czasach to nawet nie 30% sukcesu to nie te czasy Kolego, lata 90 skończyły sie już dawno na wiejski podryw też nie złapiesz panienki.... Teraz trzeba być "treściwym" a na kwadrata to się kiedyś na wsi wyrywało:) teraz jak nie masz zaplecza technologi i wiedzy to ci klient powie "bujaj się (usunięte przez administratora) Ale jak ekspres jest już sztytem technologi a klient to jakieś coś i sam prosi to nie wymagajmy. Brenen to komuna w nowszym wydani za kase z uni bo dawali. Teraz kontrol powinien zdefiniować wykorzystanie środków i innowacyjność która jest wdrażana. Proste Dzięki i pozdro????
Nie zgodzę się, trzeba mieć gadane. Może dla Ciebie to zbyt oczywiste, albo mało ważne i dlatego nie osiągałeś wyników. Trzeba umieć rozmawiać z klientem i być przekonującym, jak dla mnie właśnie na tym polega praca handlowca. Przebojowość, pewność siebie i odwaga, a można osiągnąć naprawdę wiele. Uwierz ;)
Jak jesteś ze wsi to wiesz najlepiej... Jak byś był taki dobry to byś nie wyleciał z tylu firm.... U nas wszyscy mieli niezły ubaw z twoich wywodów a wyników zero... Jesteś niezłym ściemniaczem.... Niektórzy nie nadają się na przedstawiciela po prostu. Rozważ zmianę zawodu, może praca na roli czy coś takiego!
Kolego ceny mogą mieć wysokie np. Drogi to może być np. produkt.
Można wiele osiągnąć nie pracując w visi to. Ja jako klient oceniam produkt, cene warunki sprzedaży, dostawy i zaangażowanie, ale jak ty kupujesz na gadkę handlowca to powodzenia w życiu i takich klientów każdemu życzę.
Sami widzicie na czym tu polega praca jako handlowca. Liczy sie dobra gadka. NIe obsluga klienta, dobre produkty i strategia sprzedaży. Gadka!!
No i dlatego nie jesteś handlowcem bo twoje wyobrażenie o tej pracy jest zerowe. Duża rotacja wśród ph świadczy o ty że biuro w visito nie nadaje się do rekrutowania robi to nie udolnie bo nie wie jakie cechy musi mieć kandydat, jaki jest rzeczywiście rynek.
Każdy handlowiec chciał by mieć super produkt i niską cenę, ale tak się nie da. Nie da się zrobić BMW i sprzedać w cenie Fiata. Koszty produkcji są nieugięte. Każdy przedstawiciel chce sprzedać jak najwięcej, bo wiadomo ma plany sprzedaży i musi je wykonać, żeby zarobić, nawet jak najtaniej byle do przodu. Nadzór nad hsndlowcami najważniejszy. Taka prawda....
Ceny mogą być wysokie lub niskie ,ale nie drogie ,bo jak wycenić cenę analfabeto?
O (usunięte przez administratora) to musiało się przewinąć sporo ludu. Nie trafiłeś kolego strzelaj dalej pewnie jest kim:)
(usunięte przez administratora)
Praca slaba. A co się wydarzyło w kantorku uciech i jak powstał polszpilowy mistrzu? Ja to już ze 2 lata nie robię. To było jakieś nieporozumienie.
To raczej komplement do mieszalnika T RK - coś w rodzaju stary człowiek i morze... ,a raczej nie może w tym przypadku ,ponieważ nie ma żadnych kwalifikacji oraz wiedzy na tym dziale . Zdaję sobie sprawę z tego ,że nie ma kogo tam posadzić ,ale żeby jednego z tzw. bandy ciapka i cygana ? Toż to już desperacja !
Całe szczęście, że odszedł ten z biura, bo to straszny plotuśnik. Cała okolica wie o zakładzie wszystko przez jego gadanie. Psuł tylko relacje w firmie. To taki synuś od cyca mamuni. Dorośnie chłopie. (usunięte przez administratora)
Rozumiem, ze po odejściu tej osoby relacje w firmie są wręcz wzorowe ? Ze wrzutki na kolegów i koleżanek z laboratorium oraz wrzutki na zarząd firmy na tym forum to tylko takie wybryki jak dzieci w piaskownicy ? Nie musicie odpowiadać, osoby inteligentne znają już odpowiedzieć natomiast osoby co maja tylko polowe organów niech dalej sobie piszą te bredni(usunięte przez administratora)
Oczywiście. Nie było żadnych niesnasek wcześniej nigdy. Dopóki nie nastąpiły zmiany personalne na Lab. Cała prawda. A ten pan co odszedł od biurka tylko siał ploty Teraz robi w konkurencji i nie da rady, bo nie ma pojęcia o tej branży.
Do starego - kawalera.minist... Po słowach sądzę ,że ten stary kawaler to brodaty D. - czyt pudrowana klupa . Takiś mądry ,a od jakiegoś czasu trzęsiesz portami i szukasz roboty . Weż chłopie ściśnij się za te swoje małe orzeszki i pnie wypisuj głupot .
Do Stary-kawaler.min.. A przyszło ci koleś do głowy ,że reputacja tej firmy , a właściwie jakoś produktów od długiego czasu leci w kraju na łeb ? Tak naprawdę sytuacja tej firmy zaczęła się pogarszać , kiedy nastąpiła pierwsza fala odejść z działu tech. i lab. , a było to dwa lata temu , kiedy 3 podstawowe osoby rzuciły papiery w trzy miesiące , więc co ma do tego pan z za biurka , który wtedy zaczynał dopiero pracę ? Ci ludzie , którzy wtedy się zwolnili jakoś trzymali dział nadawczo rozwojowy w ryzach , puki banda cygana i ciapka nie zaczęła robić sabotarzy , bojąc się o swoje d...py i jak skończyli ? Po tym jak ww. osoby się zwolniły banda ciapka i cygana nie podołała zadaniom i H...ek ich w....ił na bruk .
Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w BRENEN POLSKA?
Jeśli to taka dobra firma i jest tam super atmosfera to dlaczego co 3 miesiące pojawia się ogłoszenie : Poszukujemy PH na Śląsk ......??????
Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
Jest ogłoszenie na przedstawiciela handlowego woj. opolskie. Jakie warunki mają przedstawiciele w Visto? Zarobki Samochód (jaki i czy można korzystać prywatnie) Dodatkowe benefity
Pracuję się b. dobrze. Wypłaty na czas i jak na okolice dobre. Szczególnie na laboratorium extra się pracuję. Sprzęt super wypas - klasa światowa! Można się dużo nauczyć. Wiadomo to najważniejszy dział w firmie. Tu się wszystko zaczyna. Nie czytajcie (usunięte przez administratora) opinii, bo to zazdrośnicy piszą....
Przecież od nie dziś wiadomo, że na labie są najlepsi fachowcy. Zawistni ludzie piszą nieprawdę, bo nie mogą się zbliżyć do poziomu lab. i to ich boli. Cała prawda!!!!!!!! Zapraszamy do pracy w tym dziale. Praca bardzo ciekawa i rozwojowa.
Tak, tak potwierdzam. Supe praca na laboratorium. Najbardziej ambitna i kompetentna osoba w tym dziale to Pani Justyna. Nie przejmuj się opiniami troglodytów!!!
Tobie (usunięte przez administratora) brakuje jeszcze jakieś 10 lat do tego ,aby opanować jako tako przemysł ,a nie wspomnę już o pojazdach użytkowych , znajomości konkurencji itd. Przestań pajacować , bo niejeden taki młokos w tym dziale spalił kitę !
To akurat prawda ,że obecnie J. to bodaj najbardziej kompetentna osoba w tej firmie i ambitna ! Bardzo szybko się uczy , jednak aby przejść na wyższy lewel potrzebuje szkoleń i bardzo doświadczonego działu tech - jest to konieczne , aby jeszcze bujnąć ostatkiem sił tą firmę !!!. Stawiam na to,że jeśli by odeszła to jest kaplica ! Fakty też są takie , że ludzie odpowiedzialni za produkcję to b..nda j...opów od pyrek . Sorki chłopaki ,ale w normalnej firmie nie trzymali by was miesiąca . Dziwi mnie też to ,że ,, handlowcy" są mało aktywni ,a część z nich natychmiast do zwolnienia lub warunkowego oddalenia zwolnienia ! Problem polega na tym ,że nie jest sztuką sprzedawanie tanizny na małych marżach ,ale sztuką jest sprzedawanie na sporych marżach towaru stabilnego i dopasowanego do rynku i klienta . Z drugiej strony broniłbym trochę handlowców , bo mają do sprzedania to , co mają , więc nie są w stanie nic więcej zdziałać . Szkoda bo firma faktycznie robi wrażenie , zarówno z zewnątrz , jak i wewnątrz i w tym aspekcie P. H..iek zrobił niezłą robotę . Firma ma bardzo fajny dział do prowadzenia szkoleń, prezentacji , testów ,co można wykorzystać do ściągania klientów ,ale raczej jest mało prawdopodobne ,żeby wewnętrzne problemy doprowadziły do prawidłowego funkcjonowania w tej firmie . Brak fachowego wsparcia dla handlowców to strzał we własne kolano - niestety ! . Jednym z powodów jest brak kompetentnych ludzi na rynku ,a drugim ww. czynniki . PS. Nie wypisuj mi tu M..uszku swoich dywagacji dot, mojego postu , bo sam w sobie jest rzetelny , obiektywny i fachowy ,a w dodatku jako jeden z nielicznych nie godzący w firmę B,,nen . Potraktuj to jako pretekst do przemyślenia strategii do twardego resetu i ciężkiej roboty , aby odkręcić reputację firmy !
Wypisujecie bzdury ! Zarówno pracownicy , jak i z strony pracodawcy oraz jak sądzę kolegi siedzącego przy pierwszym biurku od wejścia do biura . Chcę przedstawić z swojego punktu widzenia sytuacje w Visto . Osobiście uważam ,że wypisywanie bzdur o firmie jakiejkolwiek , w której się pracowało jest żenujące - nawet jeśli ktoś nie zagrzał tam długo miejsca . Otóż pracowałem w dziale lab - tech, a z firmy zwolniłem się na własną prośbę - w zasadzie z 2 powodów. Pierwszy to Pan H.... odliczał z pensji bezpodstawne potrącenia - zapewne myśląc ,że jeśli gość nic się nie odzywa to można go walić w rogi..? Drugi powód to dwóch gości ( cieniasów) , którzy od lat działali na niekorzyść tej firmy , jednocześnie liżąc (usunięte przez administratora) pracodawcy . Baa... ! Przez lata jeden pajac krył (usunięte przez administratora) drugiego , aby pracodawca wiedział tylko to , co powinien wiedzieć , jednocześnie podpier..... innych. Na szczęście Pan Henryk poszedł po rozum i wyp.. na zbity pysk .Prawdą jest to ,że od handlowców oczekuje się wykonania planu w przedziale trzech miesięcy. Prawdą jest też to ,że handlowcy w tej firmie zarabiają stosunkowo niewielkie pieniądze , jak na firmę , która trudni się produkcją , sprzedażą farb i lakierów . Prawdą jest też to ,że oferowane samochody to nędza na kółkach( a to jest wizytówka firmy na zewnątrz) . I bodaj najważniejsze pracodawca nie ma zaufania do nikogo ,a pracownik jest tyle wart , na ile przynosi zyski .To tyle o pracodawcy " A teraz o handlowcach , kompetencjach , wiedzy ,doświadczeniu na rynku farb i lakierów . Siedząc w tym zawodzie od 25 lat widziałem w lakiernictwie wiele i jednocześnie niewiele jest mnie w stanie zaskoczyć , jeśli chodzi o lakiery , jednakże to ,co mnie nadal zaskakuje to brak wiedzy tech. praktycznej handlowców , jeśli chodzi o farby i lakiery i to nie dot, tylko firmy Visto ! Chodzi o to ,że dzisiejsi handlowcy to tzw. ,,skoczki" tzn, pół roku tu , rok tam itd. - to ci , którym brakuje wiedzy ,zapału do pracy , podejścia do klienta . Następni to tzw. handlowcy z innej branży np. sprzedawcy cukierków itp. Ci to karierowicze , ponieważ w spożywce taki handlowiec zarabia 2,500 /3,500 tyś. zł podstawy ,a handlowcy w sprzedaży lakierów u konkurencji zarabiają 5,000 do 10.000 tyś. zł . Ci właśnie to największy problem w tej branży . Oczywiście to nie tyczy się wszystkich , jednak odsetek tych , co się nadają jest niewielki. Natomiast ci z wiedzą tech/praktyczną i ugruntowaną pozycją pracują za fajne pieniądze i ani myślą o zmianie pracy i zaczynaniu od nowa w nowej firmie - zresztą niejednokrotnie nowego pracodawcę nie stać dać takiej osobie przyzwoite pieniądze oraz przyzwoity samochód . Reasumując ; Gdyby nie syt. , przez które się zwolniłem to zapewne pracowałbym dalej i zapewne jeszcze kilka osób , tym bardziej , że generalnie byłem zadowolony z samej pracy , warunków tech. itp. Choć dziś zarabiam sporo więcej , jednocześnie mam dużo więcej obowiązków, robię samochodem ponad 100tyś km. rocznie , mam wolną rękę , samochód do prywatnej dyspozycji , to czasami wracam myślami do czasów , kiedy pracowałem w Visto . Szkoda , ponieważ uważam ,że swego czasu Visto miało bardzo duży potencjał lab.- tech. i handlowy, aby osiągnąć dużo większy sukces. Jednocześnie uważam ,że w tak ciasnym rynku , jak farby i lakiery czas działa na niekorzyść Visto - tym bardziej , że w rynku farbiarskim brakuje specjalistów ,a niestety stado stażystów mimo swych wysiłków nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania w tym dziale .Innymi słowy zastanówcie się , jeśli już macie coś do napisania o jakimkolwiek pracodawcy , jednocześnie pamiętając o tym , czy aby sami w jakimś stopniu nie przyczyniliście się do syt. , w której się znależliście . I taka mała rada od starej wygi do nowych i niedoświadczonych w tej branży , którzy wypisują bzdury . Uczcie się od tych doświadczonych , ponieważ specjalistów w tej branży jest coraz mniej , jednocześnie pamiętając ,że jeśli zdobędziecie wysoki poziom to możecie śmiało szukać pracy w korp. za duże pieniądze. Sam miałem propozycje od korp. jednakże osobiście uważam ,że mniejsze firmy są bardziej przyjazne ,ale to już Wasz wybór , który szybo weryfikuje słabeuszy i pyskaczy .
Nie interesuje mnie tywoja opinia - tym bardziej,że jest całkowicie nie trafiona !!!
A mnie Twoje wywody i wymysły.... Po co piszesz jak wszyscy zainteresowani wiedzą jak było na prawdę... Pozdrawiam.
A jak było? Gwoli informacji to wypowiedź była napisana tak, aby osoby zainteresowane domyśliły się kim jestem ,a nigdy nie byłem i nie jestem przedstawicielem handlowym , więc przestań wypisywać cały czas tą samą zdartą płytę , w stosunku do wszystkich . Poza tym kontekst mojej wyp . był raczej neutralny - w przeciwieństwie do innych . Ps. Taka mała rada ; Przestań wypisywać do wszystkich ten sam gówniarski tekst .
Teraz to już nic nie rozumiem, tak to napisałeś że będąc zainteresowany nie domyśliłem się. Moja opinia o visto słaba, firma bez perspektyw na laboratorium, słabe warunki w handlu, a produkcja wykorzystywana raczej do koszenia trawy a teraz rwania kostki na parkingach. Ot cały brenen. Nie polecam.
(usunięte przez administratora)
Najpierw naucz się poprawnie pisać analfabeto !
Co wy ludzie w ogóle piszecie za (usunięte przez administratora) Opanujcie się trochę. Nie obrażajcie bezpodstawnie. Pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
Do Vsisto@ . O ile wiem to osoba , o której piszesz jest jedyną na swoim stanowisku ,a skoro tak , to nie ma tam osób starszych i bardziej doświadczonych, więc o kiego grzyba ci chodzi ?
A przepraszam, ta pani już ponad rok podobno nie pracuje w tej firmie. (usunięte przez administratora)na chyba mialła. Długo ponoć nie pracowała. Pozdrawiam.
Bardzo dobra praca. Zarobki wysokie jak na region. Polecam goraco. Cała okolica składa do nas CV, żeby się przyjąć do pracy.
Bardzo fajnie się pracuję. Szef w i jego syn w porządku ludzie. Wypłata bardzo dobra. ogólnie ok.
Mnie tam pracuje się fajnie. Nie narzekam. Dobra praca.
A ile zarabiasz ....jak pójdziesz na tacierzynskie to cię wywala ....firma. (usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)
Sprzet dobry to prawda. Ale co z tego jak mentalność w garażu. Nic z tego nie będzie niestety.
Jedynie 15lat w najwuekszych w tej branzy w Polsce, a i zwiedzałem największe w UE, nie neguje zakupu tylko sie dziwie a raczej podziwiam i zastanawiam się skoro chromo kupujecie to najakich kolorymatrach i turbinometrach pracujecie (podejrzewam ze kosmos) a o wyznaczaniu PTF to nawet nie mysle (ja znam tylko igłę i geltimery)
No prawie 15
Akurat nie jestem Justyna tylko osoba która zlozyla aplikacje
Skoro masz taka wiedzę rozumiem, ze jesteś stałym bywalcem.
W firmie Visto nie byłem ale mam doświadczenie zarowno w KJ ( kontroli jakości) ZT (zarządzanie technologiom) aż po R&D ( zarówno w modyfikacji receptur - szukanie tańszych surowców, jak recepturowanie od podstaw). A pracując dla najwiekszych w branży trochę widziałem kto czym dysponuje :)
CV poszło czekam na odp
Ciekawe po jakim czasie odbędą się rozmowy
(usunięte przez administratora)
Taki sprzęt mają za miliony a nie umieją wykorzystać w pracy? Nie wierzę.
No az milo patrzeć jak 90% wpisow dodaje syn wlasciciela ...
(usunięte przez administratora)
A to jest tam dział eksperymentaln ? Myślałem ,że był laboratoryjno -techniczny ,ale być może obecnie jest tylko eksperymentalnym ,co byłoby mocno niepokojące !
Najlepsza praca jaką miałem. Bardzo fajna i kasa ładna. Atmosfera dobra w firmie. Polecam.????
Jak ze studentami w BRENEN POLSKA? Chętnie zatrudniają?
Czlowieku lepiej zatrudnij sie w pyrkach bo lepiej placa nawet w teleexpresie mowili ze juz dawno zaczeli sadzic je pod Sieradzem a tam (usunięte przez administratora) tylko patrzec jak zajmie sie CBA .
Chce praciwadz w dziale gdzie nie rzadzi synus szefa ..........ale to jest chyba trudne ...
Jak ze studentami ? Zatrudnią , wykorzystają , szybko zwolnią , wezmą kasę na zatrudnienie ,a po wszystkim zostanie ci tylko(usunięte przez administratora) !
Najlepsza moja praca w życiu. Wszystko elegancko. Pozdrawiam.
Super firma i praca. Jestem pozytywnie zaskoczony wypłatą i atmosferą w pracy. Polecam jak najbardziej. Pozdr
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BRENEN POLSKA?
Zobacz opinie na temat firmy BRENEN POLSKA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BRENEN POLSKA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 0 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
