Witam właśnie dziś otrzymałam telefon od pewnej osoby by pracować dla firmy OVB Allfinanz Polska Spółka Finansowa. Była bym zatrudniona na umowie zlecenia - umowa agencyjna lub możliwość otwarcia swojej firmy. Nie wiem co myśleć bo czytając opinie na jej temat to mam negatywne zdanie, proszę mi powiedzieć jak to naprawdę jest???????
Moi drodzy!Jeśli już tam traficie to uciekajcie ,gdzie pieprz rośnie.Na początku wszystko pięknie ładnie.Przedstawienie firmy,niby 4 działy,darmowe szkolenia. Myślę-ok,super praca,zarobki,nie trzeba szukać klientów. Jaka prawda? *3 tygodnie szkoleń podstawowych *później spotkanie z przełożoną całą grupą,każe wyjmować swój telefon,obdzwaniać wszystkich znajomych i umawiać na analizę *jesli umówisz a dana osoba nie chce oszczędzać,to stwierdzają,że masz mały potencjał *wypłata??? po m-cu wymagają od Ciebie przyniesienie kopii umowy z innej pracy albo zaświadczenia ze szkoły *jeśli tego nie masz-nie zostanie Ci odblokowana prowizja i Twoje pieniądze,które zarobisz ze swoich klientów *jak już wyczerpiesz grono znajomych od nich żadnych nie dostaniesz Zrezygnowałem ,bo (usunięte przez administratora), (usunięte przez administratora) i nacisk jest ogromny.Jeśli masz jakieś pytania-odpowiem!
ovb nie stac na sprzataczke!!!!! doradca musi scierac kurze i odkurzac biuro hehe oprocz tego skladac sie miesiecznie na kawe i jakies ciasteczka, zenada
Co mogę powiedzieć o OVB jako jej pracownik. Na początku miałem mieszane uczucia, czytałem różne opinie i nie wiedziałem co o tym myśleć. Potem straciłem jakieś pół roku na porównywanie różnych ofert i próbie udowodnienia, że to, co poleca OVB nie jest najlepsze (niestety nie udało mi się to). Nawet w biurze śmiali się ze mnie, że jestem "specjalistą od opłat". Może to i był czas stracony, ale przynajmniej przekonałem się, że to co firma poleca, musi być faktycznie najlepsze - poza tym poznałem różne produkty, przez co mogę pochwalić się jakąś wiedzą przed Klientem (choć nie jest to konieczne). Co do samej pracy - osobiście jestem bardzo zadowolony. Nie jest to łatwy kawałek chleba, bo trzeba (wbrew temu co mówią niektórzy) pracować. Ale praca ta daje i satysfakcję i pieniądze (też nie są to na pewno kosmiczne sumy, ale w porównaniu z tym co jest na rynku pracy, jak się pracuje systematycznie - naprawdę godne wynagrodzenie). Jednak warunkiem satysfakcji jest zrozumienie swojej pracy, koncepcji Allfinanz i świadomość tego co się tak naprawdę robi dla Klienta. Można bardzo pomóc ludziom w sprawach finansowych, bo czasami nawet nie wiedzą jakie umowy mają zawarte, albo w ogóle się tym nie interesują i nie zdają sobie z wielu rzeczy sprawy. Bardzo często na początku Klient nawet nie chce się spotkać i porozmawiać, a dopiero potem jest za to wdzięczny. Może przykłady z życia wzięte. Np. Miałem Klientów, którzy odkładali na produkt inwestycyjno-oszczędnościowy (w ich mniemaniu), a okazało się, że połowa pieniędzy szła na ubezpieczenie (bo produkt był w formie polisy na życie), a tylko połowa była inwestowana i do tego w kiepskie fundusze. Nie wspomnę o tym, że nie było żadnego serwisu ze strony osoby, z którą umowa była spisywana - co za tym idzie brak reakcji na zmiany sytuacji na rynku - oznaczało to straty dla Klienta. W efekcie nie mięli nawet 1/3 tego co wpłacili (stąd chyba u Klientów alergia na hasło III filar). Z sektora bankowego - często Klienci nie wiedzą nic o opłatach pobieranych tylko za posiadanie rachunku, czy też za przelewy. Myślą, że nic nie płacą, a okazuje się, że tak nie jest. A przecież są konta darmowe. Co do ubezpieczeń - Bywało, że zrobiłem komuś jakieś ubezpieczenie nawet 60% taniej, na tych samych, lub lepszych warunkach, w firmie, która całkiem fajnie wypłaca. Często Klienci mają niedoubezpieczone mienie - np. Klient mając dom pokazywał mi ubezpieczenie z sumą ubezpieczenia 100 000, gdzie wartość przekraczała 400 000 (nie mówiąc o tym, że były ubezpieczone tylko mury - bez ruchomości, kradzieży, przepięć i do tego z "kruczkami powodziowymi") - no cóż - tutaj niestety nie dało się taniej :) ale zrobiłem to tak jak należy, kompleksowo. Oczywiście Klient nie był świadomy tego, że ubezpieczyciel wypłaca szkodę procentowo do sumy ubezpieczenia - czyli jeżeli runie 1/4 domu, to nie dostanie 100 000 (bo wartość domu jest 400 000), tylko dostanie 25 000 - bo to jest 1/4 sumy ubezpieczenia, czyli 100 000. Nikt mu tego nie powiedział. Wszyscy moi Klienci posiadający kredyt hipoteczny, mają nie tylko ubezpieczenie kredytu (tak jak bank żąda), ale również zabezpieczenie na wypadek braku np. 1500 zł na ratę, żeby bank nie zlicytował mieszkania. Takich przykładów jest cała masa. Dlaczego o tym piszę i to tak rozwlekle - myślę, że najlepiej zobrazować naszą pracę i jej sens na przykładach. Bo pisanie o tym jak tu jest świetnie, jak to jest "lajtowo", jak to pomagamy Klientom, i jak to się świetnie zarabia jest bez sensu. Jest to przede wszystkim pożyteczna dla Klienta, praca, nie będąca lekką, ale dająca satysfakcję. Jeżeli ktoś tu pracował i twierdzi inaczej, to znaczy, że nie zrozumiał sensu OVB i koncepcji Allfinanz. Nie każdemu się udaje, ale niech za swoje niepowodzenia nikogo nie obwinia, a tym bardziej nie obraża i nie oczernia. Przyczyna może być jeszcze jedna. I tutaj może jest minus tej pracy ... tak jak pisałem tutaj trzeba pracować - i to systematycznie. Bo jeżeli brak jest systematyczności, to nie będzie też efektów. Jak nie ma efektów, to nikt nie szuka winy po swojej stronie, tylko winni są wszyscy w koło a przede wszystkim firma. Tak - to jest faktycznie mankament firmy ... trzeba pracować, żeby zarobić. I wbrew temu co na niektórych forach piszą w tej pracy trzeba być uczciwym - to jest najważniejsze w drodze do sukcesu. Bo tutaj pracuje się na swoje nazwisko.
kicha totalna, sprzedają produkty swoich udziłowców, obarczone bardzo wysokimi kosztami.Porównajcie każdy ich produkt np.do Aegona to sami się przekanacie co mają do zaoferowania
Wg mnie jeśli chcesz coś osiągnąć w życiu i jesteś pracowity/a to jest to najlepsza praca, zwłaszcza dla ludzi młodych. Nie bądź jak większośc Polaków, którzy tylko narzekają.A rozwój też zależy do jakiego biura trafiłeś...
Ma pytanko właśnie złożyłem dam papiery jestem po pierwszej rozmowie mam trzy dni na zastanowienie się właśnie szukałem czegoś na ten temat, i szczerze mówiąc mało piszecie niewiem co myśleć pl piszczcie więcej pilnie proszę
współpracowałem z nimi kiedyś! To jest taki shit że szok! sami prezesi i dyrektorzy zarabiaja niźle ty bedziesz czekał a wypłate ponad pół roku! Obcinaja zatrzymuja czesc prowizji. cuda nie polecam zreszt nawet sie nie reklamuja nigdzie bo ich nie stac! shit
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w OVB Allfinanz Polska Spółka Finansowa z o.o. w Rzeszowie?
Zobacz opinie na temat firmy OVB Allfinanz Polska Spółka Finansowa z o.o. w Rzeszowie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 10.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w OVB Allfinanz Polska Spółka Finansowa z o.o. w Rzeszowie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy OVB Allfinanz Polska Spółka Finansowa z o.o. w Rzeszowie?
Kandydaci do pracy w OVB Allfinanz Polska Spółka Finansowa z o.o. w Rzeszowie napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.