Ile tam w miesiącu godzin Wam wychodzi? Tym, co pracowali jako spawacze w firmie, bo jest ogłoszenie o pracę i myślę, czy nie aplikować, tylko mam jeszcze dwie firmy do wyboru i muszę trochę porównać sobie warunki proponowane. Pomoże ktoś? Szukam bez wielkich nadgodzin czegoś jednak .
Odradzam. To i tak za chwile będzie pozamiatane. No chyba że po obecnym prezesie przyjdzie ktoś kto potrafi firma zarządzać, ale dekonstrukcja jest tak zaawansowana, że już nie ma za bardzo ratunku. Na chwilę obecną ta firma przyszłości nie ma
Piotr trafne spostrzeżenie zapomniałeś jeszcze dodać że duża część załogi szuka albo bardzo mocno się zastanawia nad zmianą pracy
Powiem tak. Stary spawacz mial od 4.5 do 5 więc bez cudów ale spawacze uciekają z tad na bieżąco.. Więc radzę się zastanowić. Druga opcja włodarz się nie nadaje....
Cześć, piszecie o starszych spawaczach a co z tymi „młodszymi”? mam na myśli pracę jako osoba z mniejszym doświadczeniem. Czy opłacałoby się przyjść, żeby móc po prostu się czegoś nauczyć ? lokalizacja by mi nawet odpowiadała z tego co widzę, dlatego pytam.
Gidzin to w miesiącu 168 mało kiedy są jakieś nadgodziny stawka spawacza w granicach 4500-4850 zł praca wporzadku bez większej spiny
Aby coś się nauczyć to warto ;) nabrać doświadczenia tym bardziej że nie mają w kim wybierać. Dużo spawania nie ma a na początek nawet mógłbyś uczyć się spawać na drobnych detalach bo o wszystko jest robione wewnątrz firmy ;)
Z ostatnich doniesień prasowych z końcem roku zwalnia się miejsce prezesa PFR, być może pan prezes Piotr wraz z wujkiem Jerzym, doradcami Piotrem i Marcinem przeniosą się do Warszawy i pozwolą nam pracować i budować coraz to lepsze autobusy.
Dlaczego taki stan przewidujecie przy takich okolicznościach? Jestem tu od niedawna a tu takie tezy padają. Wyjaśnicie szerzej okoliczności? I czy pracodawca ma na to jakiś większy wpływ? i czy ta brygada więcej zarabia skoro jest taka skuteczna?
Tego nie przewidujemy, to są fakty. Brygada sterującą zarabia najwięcej i jako pracodawcą ma największy wpływ na upadek spółki arp Ev.
można żyć w takiej nieświadomości? zazdroszczę, ja i kilku kolegów obawialiśmy się przyjść do tej firmy właśnie przez takie opowieści i to co już krąży od dawna w branży. Niestety okazało się to w 100% prawdą, mało tego jest dużo gorzej. Nigdy w życiu nie spotkałem się z tak odklejonym i nieomylnym podejściem do zarzadzania jak tutaj. Zapomnij o tym co wypracowałeś przez lata u innych pracodawców, tutaj to nie ma znaczenia bo i tak są osoby pomimo zerowej wiedzy będą Ci udowadniać że nic nie wiesz. Naprawdę to jest dramat. Dobrze, że PESA wygrała duże przetargi, jest potencjalnie gdzie się przenieść. Wielu już od dawna szuka innej roboty.
Może nie wszyscy wiedzą ale spółkami zarządzaję zarządy, w tym przyjmują pracowników, zwalniają pracowników, zatrudniają dyrektorów, kierownikom, wyznaczają prokurentów, pełnomocników itd itd to nie jest spółdzielnia ani spółka pracownicza a jak widać szaraki od 3m pracujący u nas myślą że będą rządzić. K(usunięte przez administratora)
Oby tak było, bo w tej chwili hamują tą firmę a firma ma świetne perspektywy i produkty ludzie pracownicy tworzący i budujący te autobusy bardziej starają się niż dyrektorzy i prezes
Hej, wzięli kogoś na tego spawacza? Pokazuje mi się oferta, że 24 dni temu wygasło ogłoszenie, ale no nie wiem, nie jest w sumie napisane, czemu, czy znaleźli człowieka czy się przedawniła. Ja mam doświadczenie, jak coś. Wiadomo w ogóle, jaka stawka jest aktualnie proponowana?
To nie do końca jest robota spawacza. Tu raczej jest praca montera konstrukcji który także spawa. Bo na 8 godzin pracy spawania jest 3h. To nie jest tak że masz do zrobienia 100mb spawania dziennie jak w innych zakładach.
(usunięte przez administratora)
Klucznik zdziwisz się bo Ty pierwszy wyjedziesz, niż szefostwo to po pierwsze. Po drugie każdy kto pracuje w tej firmie wie że jak prezes Piotr odejdzie to 3 miesiące i gasimy światło, także módlcie się żeby chciał z Wami pracować jak najdłużej
Żal mi Cię chłopie. Pojęcia nie masz się się wypowiadasz. Jedyne co ci wychodzi to rzucanie jadem. Leczysz w ten sposób kompleksy? Żenujący jesteś ze jedyne co robić potrafisz to oczernianie bezpodstawne ludzi, ale mam propozycję jak ci źle to zwolnij się nikt Cię nie zmusza do pracy w tej firmie, my sobie lepiej damy radę bez takich typów na pokładzie. Serio stary pokaż że masz jaja i odejdź. Zrób coś dobrego dla siebie i firmy i odejdź
Nie martw się chlopie tylko jeszcze dogadam szczegóły w nowej firmie i już mnie nie mam jak jeszcze kilku albo kilkanaście osób. Ja mam dość siedzenia w tym syfie krudko mówiąc przy tym zarządzaniu i tak ta firma długo nie będzie istniała a za chwilę to sami zejdziecie na dół i będziecie składać bo nie będziecie mieli kim. Ale widzę że prawda cię zabolała żal mi ciebie chłopie
Jeśli zwiększanie wielkosci produkcji z roku na rok 3 krotnie oraz powiększanie liczby zatrudnionych 2 krotnie z roku na rok tooooo jest niszczenie firmy to mam nadzieję że zawsze będzie tak właśnie niszczona.
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
We firmie jest naprawdę żle jezeli chodzi o kondycję ekonomiczną. Kary za spożnienia , brak nowych zamówień to o krok od upadłości. Jak się uda zrealizowac bieżące zamówienia to maksymalnie czerwiec 2024 to potem pusto w portfelu zamówień. Wszystkie przetargi zgarnia Solaris. Chwalą się tym ns transinfo.
A co się dziwić, pan prezes zamiast pilnować firmy to tylko lata po konferencjach i się promuje. Nic mu to nie da bo za chwile plecków nie będzie i nikt go nigdzie nigdzie zatrudni. Na pewno w branży wszyscy już od dawna wiedzą z jakiego typu materią mają do czynienia. Będzie znany jako ten który całkowicie położył firmę, która teoretycznie powinna być samograjem. Wystarczyło dać ją prowadzić profesjonalistom i latać sobie po konferencjach I sprzedawać busy zaprzyjaźnionym samorządom. Ile to jeszcze będzie trwało? Przychylność zamawiających się skończy i nie będą przedłużać terminów. Kary dojadą firmę o ile już tak nie jest... za kilka miesiecy nowa władza powie sprawdzam.
A prezes to jest struż? Chyba dobrze ze promuje firmę i szuka nowych zamówień skoro super sprzedawcy mają tak rewelacyjne wyniki. Ludzie zajmijcie się swoją robota i róbcie ja dobrze
Firma cały czas bierze udział w przetargach a zarząd reprezentuje ją na zewnątrz w różnego rodzaju targach, panelach i imprezach tematycznych. A wszystko po to , żeby klientów przybywało a firma miała kolejne zlecenia.
No to ile tych zleceń jest na przyszły rok ? Hahahaha więc naprawdę super. zarząd sobie zwiedza i imprezuje za pieniądze, które zabierają przy każdej możliwej okazji pracownikom. Pfu z takimi ludźmi
poczekajmy do końca roku, na trans info piszą, że może dwa będą zamówione :) a tak btw już nawet Arhur poza solarisem zawija im kontrakty. komedia
Dziękuję Ci za cenne porady. Hahaha jak to dobrze że jest ktoś kto wie co trzeba i jak trzeba. To mądralo skoro wszystko wiesz to czemu tak słabo pracujesz? Przecież nikt Tobie i pozostalym nie broni wykonywać kontraktów w terminie. Wszyscy mądrzy, wszyscy wszystko wiedzą ale na koniec sami piszecie ze szef powinien wszystkiego pilnować, wszystko zrobić, wszystko skoordynować żeby firma w ogóle działała. To ja nie rozumiem skoro jesteście najmądrzejsi to czemu tego pp waszej pracy nie widać tylko oczekujecie ze szef rozwiąże problemu które generujecie swoją pracą. Każdy mądry w gębie. Tylko sami sobie przeczycie twierdząc ze jednocześnie szef wam nie przeszkadza w pracy ale porodzić sobie nie potraficie i oczekujecie ze będzie was pilnował a najlepiej za was robotę robił żeby jakoś było. Żenujący jesteście hahahahahaaaa
Śmiech na sali z takimi informacjami rzetelnymi. Produkcja w tym roku: ARP - 20 autobusów NESO - 4 autobusy Autosan - 5 autobusów Arthurbus - 0 autobusów
Taaaaa. Prezes Solarisa z Hiszpani w Polsce bywa 2 razy w Roku. Preses MAN, który ma zakłady w Polsce, Niemczech, Turcji, Chinach itd to rozumiem że się sklonował żeby pilnować tej produkcji. Specjalności z bożej łaski i znawcy zarządzania się odezwali. Wam się chyba pomyliło coś i myślicie że zarządzanie firmą powinno być jak za kapitalizmu feudalnego że prezes to jest ten zarządca z batem stojący nad pracownikami. Niestety myślenie pańszczyźnianego chłopa nadal pozostaje w społeczeństwie. Wystawiacie tylko o sobie świadectwo skoro potrzebujecie bata prezesa nad sobą bo inaczej nie potraficie pracować. Mi do projektowania nie jest potrzebny ani kierownik ani dyrektor a tym bardziej prezes. Siadam do kompa, robię swoje i tyle, nie potrzebuje żeby mi ktoś stał nad głową i przeszkadzał.
Dzień dobry czy to prawda czy ARP planuje otwarcie zakładu w Bydgoszczy i gdzie?
Bydgoszcz dawny Airon energy na strefie przemyslowej. A ja jako pracownik twierdze ze nie jest tak zle jak sie ustawisz, pomimo tych chorych zmian godzin pracy itp.
To w jakich godzinach tam trzeba pracować? Wiadomo, że na produkcji to przeważnie nie jest 8-16. Ale co, jakieś dziwne godziny czy tak długo zostajecie w pracy?
Produkcyjni na 7, choć większość wolałby na 6. Bourowi mają jakieś tam widełki, najszybciej mogą się pojawić również o godzinie 7. Za nadgodziny zrobią wszystko byle by nie płacić, w tym przypadku z reguły dają dzień wolny.
Okej a na ile zmian pracują produkcyjni? W ogóle ciężka fizycznie jest to praca, czy kobiety spokojnie dają radę?Dużo jest tych nadgodzin w miesiącu?
Prawda ale nie polecam tam pracy grono cwaniaków k kombinatorów. Za nadgodziny nie płaca nie wydają jawnych komunikatów - nie polecam wszędzie byle nie tam
Jak lubisz pracować w temperaturach niższych niż 8 stopni to zapraszamy, w ramach rekompensaty dostaniesz ciepłą zupę jako posiłek regeneracyjny (najlepiej zarząd dla oszczędności by każdemu dał miskę ciepłej wody w ramach posiłku regeneracyjnego). Hala nie grzana i nie wiadomo kiedy będzie, zarząd ma ważniejsze sprawy na głowie niż odpowiednia temperatura na hali. Niestety passaty,toyoty, mustangi na wodę nie jeżdżą. Na czymś trzeba oszczędzać żeby było można tankować auta. Póki co jest jedna zmiana od 7 do 15. Tak kobiety dadzą radę, można nic nie robić bo zarząd nie wie nawet jak ta praca wygląda. Aktualnie do oddania 3 autobusy, które niby trzeba skończyć do 15 marca, termin nierealny więc Chmalus i Śladuś będzie naciskał na nadgodziny. Nie polecam!
Nie pracuję tu długo, ale twoich bzdur powoli przestaje się chcieć czytać. Napisałeś :...Praca od godziny 7 najszybciej... jest to w dzisiejszych czasach bardzo niezrozumiałe. Normalny zakład pracy pracuje od godziny 6 a nie 7. Ogólnie żałuję, że tu sie pojawiłem" Cały PRL zaczynał od 6, w naszych czasach trochę zostało to rozluźnione i coraz więcej firm zaczyna później i bardziej elastycznie. Więc to jest w ogóle totalne pudło, całkowicie źle to interpretujesz i zatrzymałeś się 30 lat temu. Kolejne: "jak lubisz pracować w temperaturach niższych niż 8 stopni to zapraszamy [...] ważniejsze sprawy na głowie niż odpowiednia temperatura na hali." A jaka to jest odpowiednia temperatura na hali zgodnie z prawem pracy? Jak ma się to do pracowników chłodni? Sugerujesz, że nie ma miejsc pracy, gdzie taka temperatura występuje? Zgodnie z prawem pracy jest to w pełni akceptowalne, pod warunkiem otrzymania posiłków regeneracyjnych, które otrzymujemy! Co Ty więc za bzdury wypisujesz? Piszesz jak to źle, jak to zimno, a kilka zdań później, że można nic nie robić, bo zarząd nie wie nawet jak ta praca wygląda, czyli sam się przyznajesz, że (usunięte przez administratora) w pracy robisz i jeszcze pretensje i wymagania, a dodatkowo opisujesz jak to brak szacunku do pracowników, żeby chwilę później nazywać ludzi "Chmalusiem i Śladusiem" wieszając na nich psy hipokryto. Co się po kolegach na hali rozejrzę, to są wśród nas jednostki, które pracy wykonywać się nie bardzo chce i robią to od niechcenia, a potem się dziwisz, że terminy nierealne. Pomijając zwolnienia ekipy doświadczonych, co bez wątpienia osłabiło zakład, to z obecną "siłą produkcyjną" wychodzi, że moc przerobowa ekipy ludzi dużo większej niż w Solcu jest dużo mniejsza niż tych 5 co się zwolniło. Z obecną prędkością wychodzi, że wyprodukować możemy 3-4 autobusy rocznie, gdzie taki wynik był realizowany przez 5 osób, a nie kilkadziesiąt jak teraz. I Ty masz jeszcze pretensje? A poza tym, to dlaczego się nie zwolnisz skoro jest tyle twoich komentarzy, jak to źle? Za słaby jesteś, żeby iść gdzie indziej? Żeby czegoś wymagać, trzeba sobą coś reprezentować.
Fajnie się robi gdyby nie to, że zabrali zupki i to że na hali jest strasznie zimno. Denerwuje również bałagan w dokumentacji oraz brak materiału
Panowie, z dokumentami i częściami naprawdę robimy co możemy dając z siebie 200% grubo ponad normę. Tak silny rozwój firmy napawa optymizmem, ale rzucił nas na bardzo głęboką wodę i musicie uzbroić się w cierpliwość, bo nawet pracując po 12h ciężko się wyrobić gdy tematów tak wiele. Najważniejsze dla nas aby wykonywać pracę porządnie, a to wymaga niestety czasu. Proszę o wyrozumiałość i działamy!
Tak ,firma ARP na początku 2023 przeniosła się do nowej siedziby w parku przemysłowo technologicznym w Bydgoszczy.
Fajne Autobusy ale nie jeżdżą każdy który wyjechał jest niedopracowany Zarząd zamiast zatrudnić merytorycznych fachowców to zatrudnia dyrektorów ,którzy nie wnoszą do korzyści spółki tylko zajmują miejsca parkingowe. Wszystkie kontrakty są opóźnione. Ekipa z zarządu lansuje po eventach z wydmuszką wodorową zamiast uzdrawiać i pomagać w bieżących zamówieniach. Ale tak jest jak odwiedza się fabrykę 2 razy w tygodniu. Dziwne procedury zakupowe stworzone przez Zarząd. Ta spółka chyli się ku upadkowi ,teraz przegrali jeszcze wybory i będą się ewakuować. Przypuszczam że skończy się tak samo jak Solbus, Izera, Pilea-agonia. Szkoda że to się tak skończy. Jeszcze żal mi ludzi ,którzy przeszli z Pesy do ARP bo skusiła ich wyższa pensja ,ale po okresie próbnym obniżyli im stawkę bazową i wyrównali premią do wynegocjowanej kwoty ,której po okresie próbnym nie wypłacali. Naganne podejście do człowieka i absolutna nieomylność prezesa i tego kolesia z Gdańska tworzą ich królami swojej galaktyki poza układem słonecznym. Do takiego poważnego przedsięwzięcia jak produkcja autobusów elektrycznych powinni być rekrutowani ludzie z klucza merytorycznego a nie politycznego.
Wszystko w punkt. Wszystkowiedzący z Gdańska to taka wisienka na torcie. Podobno cześć fachowców głównie odeszła z jego powodu.
No no niedopracowane autobusy to też wina zarządu ? Czy tych miernot które wylewają swe żake tutaj. Bo chyba zarząd nie składa autobusów ani nie składają ich ci polityczni dyrektorzy. Mam nadzieję że zarząd to wszystko przeczyta i dobierze się wam (usunięte przez administratora)i premie na święta też sobie załatwiliście gratuluję
Czytam, że jest duża rotacja kierowników, są nie ogarnięci i nie szanuje się ludzi. Czy to dotyczy konkretnego działu, czy wszyscy kierowcy są tylko chwile i nie ogarniają, są polityczni i nie mają wiedzy (wnioskuje po komentarzach)? Jakieś przykłady? Jakich działów warto unikać i czy jest jakiś gdzie zarządza tym ktoś kto wie co robi, szanuje ludzi, do którego można składać CV bez stresu?
Jak ktoś przychodzi z poważnym doświadczeniem z branży to szybciutko rozumie w jakie(usunięte przez administratora) wdepnął - dlatego jest taka rotacja. I kierownicy nigdy nie byli polityczni, tych ludzi biorą zewnątrz z poza układu. Tak aby było na kogo zwalić zawalanie terminów, nierealizowanie planów i inne fanaberie wymyślane przez duo prezes i jego mądry doradca.
Obecni włodarze, czyli Pan prezes (z rączkami w kielni) i Pan dyrektor od produkcji (z zakrótkimi spodniami) minęli się z powołaniem. Bawią się w firmę nie potrafiąc tego robić i zorganizować Wszystko spychają na poszczególne niższe jednostki. A jak coś się do nich mówi to tak jakby grochem.o ścianę odbijać, nie chcą dobrych rad przyjmować. Głowni włodarze ARP powinni zagłębić się w zarządzanie tych panów i coś z tym zrobić .
Pomyliłeś nicki powinieneś sie inaczej nazwać. Pracowałem w pesie, wzlu i nigdzie nie widziałem żeby zarząd był tak zaangażowany jak tu, żeby przychodzil na produkcję rozmawiał z kazdym, interesował się , interweniował i przejmował się. Mało tego mam wrażenie że tylko prezes wie jak ten autobus działa i został zaprojektowany a to że ma sieroty za kierowników to inny temat. Takze dziwnie sie czyta te kometarze sfrustrowanych bo ani grama w tym prawdy., a przeżyłem już kilka zmian zarządów i nastepcy będą tylko gorsi, jak w stomilu, wzlu
@Krotki ciekawe którymi (usunięte przez administratora)bujasz pod biurkiem. Praca sama w sobie nie jest zła. Ale "góra" próbuje wprowadzić chaos między ludźmi,a na tym nie zbuduje dobrego zespołu. Chcą stawki zróżnicować aby jeden drugiego pilnował i kablował u włodarze. Główne ARP jak się tym nie zainteresuje to stracą masę naszych pieniędzy które inwestują w tą firmę. Bądźmy realistami przy tych warunkach które teraz oferują na umowie to tylko przyjdą lewusy z urzędu pracy bo osoby znające się na robocie ominą te bramy z daleka. Zresztą pewnie już dawno opinie rozeszły się po okolicy przy zmianie pierwszych umów po okresie próbnym. Także osoby znające się na robocie jak odejdą to nowych zaangażowanych i potrafiących budować ze szczątkową dokumentacja i bez kreatywności nie znajda. A dużo osób już wie że z tą firmą nie przedłuża umów bo dostają może podobne pieniążki ale na jasnych i klarownych zasadach. A do czego tą firmą ma dążyć jak prezesowi szkoda kasy na wykonanie poszczególnych dokumentacji bądź komponentów potrzebnych do produkcji. Jakby robole z produkcji nagle odeszli to nowi beż dokumentacji i kreatywności wogole nie ruszyli by z miejsca nie wspominając o nieudolnych inżynierach typu mumia który przychodzi na produkcję i pyta się pracownika czy tu czy tam założyć poszczególne komponenty. Otoczka w okół hali i w mediach jest piękna ale to co się dzieje w środku to klęska...
Robol przecież Ty pracujesz w tej firmie chwilę, do łazienki byś nie trafił gdyby Cię nie zaprowadzili. Może trochę szacunku dla ludzi którzy sprawili że firma jest w Bydgoszczy a nie w blaszaku w Solcu, którzy ściągnęli do tej spółki ponad 100mln zł już w sumie??? Którzy znają ten projekt w kazdym detalu. Którzy z 20 osobowej małej firemki na wykończeniu bez kasy bez kontraktów zrobili producenta autobusów które są znane na całym świecie. I ty masz czelność mówić że jest tu jakąkolwiek twoja zasługa!!! Masz czelność krytykować szefów??? Nie godny jestes teczki im nosic. Chyba Ci się odwaga pomyliła z odważniekiem!
tak znasz firme i tak ja wyprowadziłeś, że nowych kontraktów brak a jedziesz na tym co ugrała poprzednia ekipa. Miała być 12E, miał być wodorowiec, a maks co zrobiłeś z (którą to już) kadrą to kolejny ulep na 10m. W dodatku po rejestracji chyba katujecie ciągle ten stary prototyp.
Chlopie, ale te 100 baniek to wuja z Arpu dał z naszych publicznych pieniędzy. Miarą witalności przedsiębiorstwa jest EBITA, to teraz powiedz w jakim stopniu spółka skarbu Państwa ARP EV ma zamiar zarabiać? bo jakoś 100 wyprodukowanych autobusów nie widać. Na pewno nie zmieni tego nowa skoda L&K... aaa no i gdzie firma jest znana? tam gdzie nic nie wygraliście? 15.10.23 :)
Odezwali się już do kogoś w sprawie ogłoszenia Specjalistka ds. operacji zakupowych? Widzę, że spóźniłam się dosłownie o jeden dzień, bo ogłoszenie wygasło. Ciekawe czy już odpowiedzieli komuś? Ogólnie każdy może liczyć, że się odezwą? Nawet jak negatywna jest odpowiedź?
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Arp E-Vehicles Sp. z o.o.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Ludzie sami się zwalniają bo prezes jest odklejony od rzeczywistości. Nie ogarnia prowadzenia firmy. Psuje atmosferę między pracownikami. Wiecznie mu się coś nie podoba... Teraz jeszcze zaczął zmieniać zasady wynagrodzen. Chłopacy którzy na okresie próbnym zarabiali 4200 netto teraz po okresie próbnym mają 3600...
Jak to możliwe, że po okresie próbnym zarabiają mniej? Zgodzili się na takie zarobki przed podpisaniem kolejnej umowy czy to jakoś po fakcie zostało zmienione? Starsi stażem pracownicy też obecnie mniej zarabiają niż przed zmianami?
W momencie podpisania nowej umowy o pracę wyszło że dostaną mniej po okresie próbnym niż przed. Jeżeli ktoś nie ma nic innego na oku to musiał się na chwilę zgodzić na takie coś. Starsi pracownicy mają dłuższe umowy i tu na razie nam nic nie ruszyli ale ogólnie to jest źle.
Sami rezygnują, bo zarząd ich (usunięte przez administratora) Byli umówieni na umowy inne a dostali po okresie próbnym znacznie gorsze i niekorzystne warunki, no i to podejście i organizacją leży itd
Ludzie ? Jacy ludzie ? Jednemu czy 2 osobom faktycznie zaproponowano 100 czy 200zł mniej ale doszła premia do 1000 zł i której już nie piszesz chłopie. Po co to tak kłamać i wypisywać głupoty na forum. Tobie chłopie nikt nic nie zmienił to po cholere się tu udzielasz i kłamstwa wypisujesz. Skoro nawet nic nie wiesz. Jeszcze nie prawdę piszesz. Nie rozumiem ludzi którzy plują na własne gniazdo, przecież jak tak Ci źle to nie musisz pracować z nami. Ja pracuje w tej firmie od 3 lat i nie mam problemów jak koledzy rozpaskudzeni z Pesie
A odchodzą ? Jednego ze sprzedaży zwolnili bo nie sprzedał nic przez pół roku, wszystko w temacie
To proste, bo mają dosyć niekompetencji kadry zarządzającej i ustawiania na stanowiskach randomowych ludzi po znajomości. Odeszła cała produkcja z Solca, po kolei chyba z sześciu kierowników (straciłam rachubę) nowy dyrektor r&d itp... zostają tylko Ci co potrafią się dostosować do wszechobecnej paranoi (usunięte przez administratora)
Pracuje w tej firmie już dość długo i jak czytam te wpisy kolegów co to z nami są od 3,4 góra 5 miesięcy, (usunięte przez administratora)robią, (usunięte przez administratora)wiedzą, ciągle przychodzą się dopytują co i jak, bo zero wiedzy i chęci, ale jednocześnie jak tu widać najwięksi kozacy w gębach, wiecznie nic im nie pasuje, wieczne fochy, marudzenia, narzekania, a od siebie to zero. Zaczynałem to dostawałem 2 tysiące, teraz mam 6 koła, szefowie docenili mnie i jestem bardzo zadowolony z pracy, a nowi jak można przeczytać przychodzą za 4200-4500 do łapy i marudzenie. Mam radę jak Wam nie pasuje to wracajcie do PESY na minimalną krajową. Radziliśmy sobie bez was, poradzimy sobie i teraz. Nie da się czytać tych waszych wpisów kłamliwych i oczerniających szefów, mało tego działacie przeciwko spółce w tym momencie to najlepiej pokazuje co z was za ludzie. Popracuj człowieku jak pozostali rok, dwa, pokaż że coś potrafisz więcej niż tylko marudzić, że nie masz dokumentacji jak trzymać klucz w ręku, wtedy będziesz się wypowiadał, a teraz to siedź cicho. Szefostwo jedyne ogarnia tą branżę, przynosi zamówienia, załatwia kasę na funkcjonowanie, w zeszłym roku 20 baniek w tym roku kolejne 20 a ty człowieku pracujesz 4 miesiąc i masz dużo do powiedzenia. Wstyd, nie siej fermentu jeden z drugim, daj ludziom pracować,.a tobie jak się nie chce to sorry.
Arek 100% racji ledwo 3m popracował na próbnym ręce lewe do roboty i zdziwiony że dostał propozycje z niższa stawką, a jaką miałeś dostać? Podwyżkę? Przecież o autobusach to ty wiesz po 3m tyle że się kasuje bilety. Ja się w ogóle dziewie czemu się proponuję tym nowym 4500netto czyli tyle co pracownikom z dużym stażem. Powinni dostać jak w pesie minimalna u byśmy widzieli czy chce się kolesiostwo pracować czy nie. A tu dostanie nowy tyle co stary pracownik i jeszcze pyszczy. Szkoda że na hali tacy mocni nie są tylko o wszystko pytania i trzeba uważać żeby się wkrętarką nie zabili .
Dokładnie. Jak ktoś chce to zarobi ale trzeba chcieć. Ja za sierpień z nadgodzinami i premią dostałem 6 do ręki, jestem zadowolony bardzo. To co masz w umowie wszystko dostaniesz na legalu, nic pod stolem i to mi pasije. Więc również radzę tym co narzekają zmień robotę może gdzieś Ci będą płacić więcej. Kryzys idzie, ludzi zwalniają wszędzie także zatęsknicie jeszcze.
A może ktoś z "naszej starej załogi " próbuje narobić (usunięte przez administratora) chlopaką z Pesy bo czują się zagrożeni. Jak wszędzie na produkcji są ludzie fachowcy i flachowcy aby przyjść i odbębnić swoje 8h. Z obserwacji widać że jest spore grono ludzi którym zależy na budowaniu relacji i autobusów. Z Większą częścią załogi w tym z Pesy idzie się porozumieć i mają też ciekawe pomysły na wzglad swoich doświadczen. Grono ludzi z ulicy nie potrafilo by nawet użyć klucza z grzechotka bądź nitownic. A w załodze zawsze czy to w tej firmie czy innej znajdzie się ktoś kto ma odmienne zdanie i swoje niezadowolenie. Starą kadra z produkcji też wyrażała swoje niezadowolenie tylko wtedy była garstka ludzi i każdy wiedział kto o kim pisze. Także te dyskusje są zbędne i niepotrzebne. Fakt jest taki że załoga z Pesy zba Sie na tym co robi i pomogli ukończyć kilka projektów mimo takich trudności jakie wynikały z braków materiałowych braku dokumentacji i licznych przeróbek. Wszyscy się uczymy nawet konstruktorzy pokazują brak swojego doświadczenia np czy cieknących dachach. Wadliwie zaprojektowanych podzespołów. Ale to wszystko idzie wyprowadzić na prostą... Jak to mówią w kupię i załodze siła. Wspólnymi siłami dużo zdziałamy. Ps. Zanim zaczniecie oczerniać załogę z pesy popatrzcie z boku jak robią ci z pesy a jak ci co przyszli z tzw łapanki. Jakie mają ci pojęcie po 3 miesiącach a jakie ci z łapanki i czy wogole chcą ta wiedzę przyswajać. Dobrze że różnicują pensje bo nie chciał bym pracować z osobą która zarabia tyle co ja a cały miesiąc statystuje przy mnie i się ślizga bez żadnej odpowiedzialności. Panowie Dogadajcie się a będzie z nas fajny teem. Niestety wystarczy jedna osoba wśród nas aby podburzała całą załogę. Róbmy swoje a w przyszłości xaowocujemy sukcesami ;) narazie raczkujemy ale już w coraz to szybszym tempie;)
Denerwujące są wpisy, wylewanie gorzkich żali i ciągle narzekanie co niektórych osób. Przyszli nowi kierownicy i wprowadzili większą dyscyplinę, co z resztą uważam za słuszne i sprawiedliwe wobec tych co chcą naprawdę pracowac. Ci co najwięcej krzyczą i narzekają a do tej pory połowę dnia spędzali na fajce, marudzeniu i szwedaniu się oczywiście to nie pasuje. Jeśli tak wam, źle, że musicie pracować to droga wolna. Firma cały czas się rozwija, nie na wszystko jest dokumentacja techniczna, ale marudzenie nic tu nie pomoże. Przez ostatnie kilka miesięcy nie da się ukryć, że zrobiliśmy ogromne postępy. Zarobki są ok, dobre wyposażenie, nowa hala, wielu pracownikom zależy i się starają.
Pracuje u nas ok 50 osób biurowych, nikt z takiej pracy nie rezygnuje, dobrze płatna, w bardzo dobrych warunkach, ekipa młoda, żartująca, fajnie się pracuje w takim zespole. Każdy zaangażowany ale jest czas pogadać, pożartować nawet z kierowniczką czy dyrektorami, nikt nie jest napompowany. Nie miałam lepszej pracy, firma się mega rozwija. Co miesiac oprocz pensji mamy premie dodatkowo, czasem nawet dosc sporą, bo jak dla mnie dodatkowe 700zl to jednak dużo. Najważniejsze że z każdym można porozmawiać , obojętnie czy jest na dole czy na górze atmosfera sympatyczna. Polecam!!!
Ja też jako (usunięte przez administratora)jestem zadowolona, pieniądze dobre, soft nowy, sprzęt nowy, pracy sporo to fakt, atmosfera spoko, chociaż jak wszędzie są też tacy co irytują. Nigdzie nie znajdziesz lepszej możliwość do rozwoju w automotivie jak ktoś lubi motoryzację
Nowa firma, nowa hala, nowe szatnie, nowe wyposażenie Milwaukee, nowe wszystko, nowa załoga. 4.5k na rękę na montażu. Wszyscy się jeszcze uczą roboty ale postępy widać ogromne.
Firma z perspektywami i świetnym rozwojem ale, przy innych wlodarzach. Ten prezes nie jedna firmę rozwalił, wystarczy trochę poszperać po internecie i ile niekorzystnych sytuacji jest omawiane o nim... A dyrektor... kłamca, kłamca, kłamca ... Jak cala populacja (usunięte przez administratora) co im zależy zkoro mają dochody. A jak rozwala firmę to ulokują ich gdzieś indziej i to samo będą robić. Ciekawe jakie kryteria były mianując ich na takie stanowiska bez kompetencji.
Zastanów się co ty wypisujesz chłopie. Śrubokręta w tej firmie byś nie miał gdyby nie ludzie na których bzdury wypisujesz. Ci którzy pracują w tej firmie długo pamiętają czasy jak było 20 osób na hali 200m teraz po roku nowego prezesa jest ponad 100 osób, hala 5000m biura wypas. Samo się to zrobiło? Największym problemem teraz jak ja widzę jest grupka osób z pesy co się trzyma razem i myśli że będą trześli całą firmą, reszta załogi nie ma problemów i jest zadowolona. Atmosfera jest bardzo dobra, ludzie sobie pomagają, rozwiązują problemy. Natomiast psiarze zawsze szukają powodów do narzekania. A to klopsiki miały za mało sosu, a to nie ma ekspresu do kawy na hali, a to za ciepło a to za zimno a to rękawice cisną. Teraz nowy problem mają że nowi kierownicy porządek wprowadzili i już nie można łazić i leserować cały dzień. No nie można i bardzo dobrze. Bo ja pracuje staram się a inni tylko łazili, a produkcja się sama nie zrobi. A powiedz im słowo to obrażeni. Ja bym tych z pesy pognał w cholerę
???????????????? ciekawe czy Prezes czyta to jeśli tak to pesiarze mają przej... przecież każdy wie od razu kto pisze te bzdury. Ludzie zanim napiszesz stek bzdur pomyśl. Nie pisz nieprawdy i weź pod uwagę że jednak szef może przeczytać i łatwo domyśleć się kto to napisał. Jak będą premie, podwyżki itd stary to na bank uwzględni ???? gratuluję panowie pomysłu szkalowania tu szefów
Jestem nowiutki w tej firmie :) Bardzo dobra atmosfera , zgrany zespół. W bardzo szybkim czasie poznałem ludzi którzy chętnie pomagają podpowiadają. Widać kreatywność w ludziach .Zastanawia mnie jedno jak była ta firma w Solcu to co oni robili ? Jak można bylo tak wolno budować pojazd skoro na gowork piszą że ludzie którzy tam pracowali znali pojazd od podszewki .Teraz widać że nowi się uczą, nowi chcą Budować z Pasją:) I zbudują:) Może kiedyś solec kupi od Arp autobus :)
Jak nie wiesz ile czasu trzeba poświęcić na wykonanie od zera autobusu to lepiej siedź cicho. Każdy teraz cwany i mądry bo na gotowe wszedł, a i tak ostatecznie będzie z tego wielka klapa. Jak wracasz do domu i Twoja partnerka jest już "po robocie" to też się cieszysz i dumny jesteś, że cała robota została już wykonana wcześniej przez innych? Kreatywność teraz najważniejsza skoro nikt nie zna autobusu od podszewki to trzeba być kreatywnym. Co z tego że 20 autobusów zamówione, może i być 100 a nawet 1000 na rok, ale i tak tego nie jesteś w stanie tego wykonać. Tak Solec chętnie zamówi ten autobus po to żeby z kar wynikających z opóźnienia kupić sobie Solarisa, bo tacy jak Ty długo będziecie się uczyć, żeby dojść do poziomu wspomnainej przez Ciebie "podszewki".
Piotr naprawdę przestań pisać. Jesteś członkiem zarządu firmy która gdzie płynie ? W kwietniu minął termin do malczyc. Dostarczyliście ? Ile kar naliczają wam dziennie ? Czy jest ryzyko wypowiedzenia umowy ? W maju minął (przesuwany już) termin dostaw dla myszkowa. Dostarczyliście ? Albo inaczej ? Dlaczego nie ? I kiedy dostarczycie ? Naliczają wam kary ? Zaraz Sieradz. Na jakim etapie są autobusy ? Będą gotowe ?
Hejka, widzę tu wzmiankę o kreatywności wśród pracowników. Czy to oznacza, że firma doszkala i daje kursy właśnie z kreatywności? Są może jakieś warsztaty?
Bo ciecie którzy wcześniej " budowali" re autobusy do tej pory budowali by jedną sztukę rocznie. A obecną załoga ma już kilka projektów na ukończeniu. I obecną ekipa ma motywację aby tą firmę wprowadzić na właściwe tory.
Dlaczego umniejszasz dokonania innych osób? Jeśli teraz jest tyle powodów do chwalenia się, to będąc konsekwentnym wypadałoby napisać, w jaki sposób buduje się tu tak zmotywowany team? Jest się czym pochwalić na polu wynagradzania za pracę? W propozycji zatrudnienia na którą mógłbym teraz odpowiedzieć dla Specjalisty ds. operacji zakupowych nie podano zakresu wynagrodzenia. Dość szczegółowo zabrano się do podania wymagań i listy zadań na stanowisku. Czekam więc na info, ile to atrakcyjne wynagrodzenie może wynosić? Chodzi mi zwłaszcza o kwotę pensji zasadniczej.
Czy jest szansa na podjęcie pracy w ARP E? Na jakie wynagrodzenie można liczyć? Spawacz mig/mag, FCAW, Elektroda (111), palnik. Jeszcze jedno pytanie : czy firma znajdująca się w byłym Aironie nie podąża kursem w/w firmy? Tzn. Pracowałem w Aironie i wiem jak ta firma skończyła.
Poszukują pracowników jak i również spawaczy. Stawka jaką wynegocjujesz taka dostaniesz. Od ciebie głównie zależy ile chciałbyś zarobić mówimy o realnych zarobkach ;(
Firma Arp E-Vehicles Sp. z o.o. poszukiwała osób na stanowisko Monter. Ktoś brał udział w rozmowie rekrutacyjnej? Jaki rodzaj umowy zaproponowano?
Umowa o pracę, stała pensja czy to długi czy krótki miesiąc. Wynagrodzenie w zależności od umiejętności i wynegocjowanej stawki
przepracowalem 22 lata w dziale prototypow miedzy innymi 3 ostatnie dla arp wiec co ma do zaoferowania firma ktora jest w fazie dopracowywania prototypu do dalszej produkcji niektore wpisy osmieszaja pozal sie boze budowniczych tych autobusow tylko blondynki maja tak male mozgi chyba ze to bladyn
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arp E-Vehicles Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Arp E-Vehicles Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 49.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Arp E-Vehicles Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 39, z czego 10 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 13 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
