Co tu dużo pisać. Coraz większe ciśnienie na sprzedaż. Cele sprzedażowe z kosmosu. Zero refleksji nad konkurencją, sytuacją rynkową. Z fajnej firmy rodzinnej zrobiła się quasi korporacja, gdzie zamiast ludzi, zaczęły się liczyć tabelki w Excelu i totalne oderwane od rzeczywistości cele sprzedażowe (usunięte przez administratora) Wiem jedno, po odejściu z tej firmy. wiem jak nie budować zespołu. Wiem jak nie budować atmosfery. Szkoda tylko wizji tej firmy i tej magii, jaką mogła zachować. (usunięte przez administratora) Cieszę się że zrezygnowałem.
Ostatnio jest źle i nie zapowiada się na dobrze. Jedna osoba zniszczyła wszystko co zbudowano w dziale handlowym sytuacja ta wpływa na atmosferę w każdym dziale. Żal...
Nigdy żadnego pracodawcy nie zbluzgałam anonimowo i zapewne jest mnóstwo takich osób, bo szkoda czasu i zdrowia... Jednak tutaj ewidentnie stosuje się metodę rozwiązywania problemu jako pozbycie się problemu ze środa i stąd też te wypowiedzi...:( @Benek jestem w szoku że jesteś w środku i nie widzisz źródła problemu który udziela się w każdym dziale... Ale ja pochwalę: Dział Księgowości, Kadry, Jakość. Poszczególne jednostki innych działów również w porządku, nie można wszystkich wrzucać do jednego worka bo to krzywdzące. Firma zatrudnia ok 100 osób ciężko żeby każdy z każdym się kochał...Ale krótko czy poleciłabym tą firmę do pracy: bez zastanowienia odpowiadam NIE.... i cieszę się, że odeszłam:)
Teraz szukają BDM z francuskim a wcześniej szukali z rosyjskim czy jest samochód służbowy ?
I będą szukać. I kolejnych, i kolejnych. Bo kto tam wytrzyma? Rok? No dobra. 1.5 roku bo zaciśnie zęby, i będzie robić w dziale BDM. Tam się nic nie zmieni, dopóki ktoś nie powstrzyma działania pewnej osoby. Pani Dyrektor Handlowej. Która zresztą przyszła do tej firmy z pewną łatką. Dość kontrowersyjną łatką. Proste. Jeśli byłabym właścicielem takiej firmy, i zobaczyła taki wysyp komentarzy, jaki ma aktualnie miejsce od jakiegoś czasu, na tym portalu, to zapaliłaby mi się kontrolna lampka, iż ewidetnie ktoś działa na niekorzyść mojej własnej firmy. Mojej marki. I to od środka. Czyż opinie, pisane merytorycznie, bez kłamstw, bez wyssanych z palca historii, nie są to najjaśniejszym przekazem, że coś jest nie halo? Myślę że to ciekawy temat na pracę dyplomową, "jak nie zarządzać ludźmi i relacjami z klientami". Nie wiem co kieruje właścicielom firmy KLUŚ, że pozwalają na taką samowolkę Pani Dyrektor i taki rozkład działu handlowego. Szok! Obłęd.
W ofercie dla Business Development Managera Eksportu jest napisane, że 20 % czasu pracy to delegacje służbowe. Gdzie najczęściej są one wykonywane? interesuje mnie też to podkreślenie rozwoju zawodowego z opisu. o jakie przykładowe projekty może teraz chodzić?
A czy dają kartę mulisport albo jakiś inny pakiet sportowy i czy oferują do tego jakąś dopłate?
I ta osoba dostaje kolejne szanse na budowanie zespołu. Tak buduje od 3 lat bo świetni specjaliści uciekają i dalej będą. Żadnych rezultaów, wyników ‐ jak długo jeszcze? Co jeszcze musi się wydarzyć żeby "ktoś" zobaczył jak ciągnie firmę na dno. Ile jeszcze rozmów musi się odbyć żeby w końcu dotarło że to równia pochyła i ta aspoleczna osoba zespołu nie zbuduje. Dobre relacje i atmosfera, na które się wszędzie powołują to ściema! Tu nie ma tych wartości! Takiej rotacji nie było tu nigdy. Przychodzą i odchodzą.
Pytanie, czy ktokolwiek w zarządzie chce to zobaczyć i zdać sobie sprawę z tego jak destrukcujną osoba jest ta kobieta. Szkoda tylko tych ludzi, co przez nią musieli odejść, a robili świetną robotę i tworzyli zgrany zespół.
Zastanawiam się czy na koordynatora BOKu nie można przypadkiem awansować? myślę oczywiście o pozostałych osobach z danego działu. Wiem, że piszą o tych trzech latach doświadczenia na podobnym stanowisku, ale przy awansie czasami o to ciężko. dają jednak na to szanse?
Koordynator BOK ma pełnić jedną funkcje w dziale handlowym, w tej firmie. Ma donosić i plotkować do Pani dyrektor Handlowej. Więc jeśli dział obsługi klienta jest złożony aktualnie z osób, które nie zamierzają tego robić, bo po prostu "nie nadają się" na donosicielstswo więc trzeba zwerbować nową osobę. Którą sobie Pani Dyrektor wychowa na to, aby skrupulatnie zdawała ploteczki.
Teraz szukają BDM z francuskim a wcześniej szukali z rosyjskim czy jest samochód służbowy ?
Jak ludzie odchodzą od już opisywanej Pani Dyrektor z wiadomych przyczyn to szukają z rosyjskim i z francuskim i z każdym innym bo pracować już nie ma kim.
Firma bardzo zle "zarzadzana". Zarzad bez kompetencji managerskich nie potrafiacy docenic i korzystac z wiedzy pracownikow wiec nie ma sie czemu dziwic ze tyle odejsc. I pewnie bedzie jeszcze wiecej. Braki kompetencyjne widoczne na kazdej plaszczyznie i w kazdym dziale.
Rotacja ogromna, to fakt i to na przestrzeni ostatnich, ja wiem 2- 3 lat jak obserwuję. Z biznesowego punktu widzenia, dla mnie jako osoby prowadzącej własną firmę , i osoby która swego czasu chciała aplikować do tej firmy, ta firma zaczyna przypominać niestabilnego partnera. Dziwna firma, dziwnie chyba zarządzana. Jeśli firma ma klientów w krajach skandynawskich, a tym się chwali na swojej stronie, to jest to rynek bardzo wyczulony na prawa pracownicze. A ogromna rotacja nie świadczy o firmie KLUŚ za dobrze. Wyspy brytyjskie? To samo. Mocno hermetyczni. Z Polakami jest inaczej ale ja jak jeżdżę i rozmawiam to każdy lubi relacje i stabilność w biznesie. A tutaj chyba tego nie ma jak czytam. Przykro się czyta komentarze byłych i pewnie aktualnych pracowników. Smutne to bardzo.
I będą szukać. I kolejnych, i kolejnych. Bo kto tam wytrzyma? Rok? No dobra. 1.5 roku bo zaciśnie zęby, i będzie robić w dziale BDM. Tam się nic nie zmieni, dopóki ktoś nie powstrzyma działania pewnej osoby. Pani Dyrektor Handlowej. Która zresztą przyszła do tej firmy z pewną łatką. Dość kontrowersyjną łatką. Proste. Jeśli byłabym właścicielem takiej firmy, i zobaczyła taki wysyp komentarzy, jaki ma aktualnie miejsce od jakiegoś czasu, na tym portalu, to zapaliłaby mi się kontrolna lampka, iż ewidetnie ktoś działa na niekorzyść mojej własnej firmy. Mojej marki. I to od środka. Czyż opinie, pisane merytorycznie, bez kłamstw, bez wyssanych z palca historii, nie są to najjaśniejszym przekazem, że coś jest nie halo? Myślę że to ciekawy temat na pracę dyplomową, "jak nie zarządzać ludźmi i relacjami z klientami". Nie wiem co kieruje właścicielom firmy KLUŚ, że pozwalają na taką samowolkę Pani Dyrektor i taki rozkład działu handlowego. Szok! Obłęd.
Miałem już 2 rozmowy, już 2 tydzień czekam na jakąkolwiek informację o wyniku rekrutacji. Żarty sobie robią z człowieka
Ja brałam udział w rekrutacji i dostałam odpowiedź od rekruterki tak jak się umawiałyśmy. Fajna babka i bardzo sympatyczna szkoda że niewiele może bo decydują inni.
Jaka ona fajna , zadaje pytania które są zupełnie nie istotne ,i nie mają zastosowania do rekrutacji, bladego pojęcia nie ma o tej pracy. Zadaje pytania zupełnie nie związane ze stanowiskiem. No tak 2 miesiące na tym stanowisku .
Zastanawiam się czy podobne podejście wychodzi przy dziale eksportu jak przy tym od zakupów, co którego ostatnio stale nawiązujecie. W tym przypadku widzę, że wymaga się 3 lat doświadczenia, przy zakupach natomiast 2. Do tego sekcja z oferowanymi i benefitami jest już w sumie identyczna. Ciekawe na ile przy tym porównywalne są zarobki?
Obserwuję firmę jakis czas.. Przyznam że komentarze są zniechęcające... Ciekawe czemu w dziale zakupów taka spora rotacja?poszukiwali koordynatora, wcześniej spec. ds. Zakupów, a teraz znowu spec. Aż tak ciężko w tym dziale? Zastanawiająca ta rotacja na przestrzeni rok? W dziale handlowym to samo.... chyba źle się tam dzieje
Faktycznie tak jak zostało to wskazane od paru dni widoczna jest oferta dla specjalisty do tego działu. Ciekawe z czego wynika? bardziej jednak przy tej obserwacji ciekawi mnie stwierdzenie jednego, jak duży może być ten cały dział?
Od kilku dni wiszą ogłoszenia do zakupów, na Koordynatora działu obsługi klienta, Dyrektora Operacyjnego i znowu na Kolejnego BDMa. Szukanie nowych pracowników na tak kluczowe stanowiska w jednym czasie? Nie wygląda to za dobrze. I nasuwa się jedną myśl. Że firma ma ewidentnie kryzys wewnętrzny jako odpowiedź na nieprofesjonalne zarządzanie. I że z jakiś przyczyn mają od dłuższego czasu mega rotację. Wniosek można sobie samemu wyciągnąć. Firma nie zapewnia ani stabilności ani atmosfery ani tym bardziej dobrych warunków na rozwój.
W treści ogłoszenia mamy "Przyjazną atmosferę pracy w różnorodnym zespole nastawionym na współpracę" - jak widać z komentarzy jest to bujda. Ludzie odchodzą. Są szczuci, okłamywani i nie ma żadnej przyjaznej atmosfery. Do tego narażeni na wieczne humory Pani Dyrektor czy Pani z BOK. "Możliwość rozwoju zawodowego poprzez uczestnictwo w ciekawych projektach" - nawet jak zaczniesz być dobry, to szybko ci to zabiorą bo będziesz " za dobry" i już będziesz niewygodny. Bo 2 zazdrosne kobiety już się o to postarają aby Ci dowalić. "Komfortowe warunki pracy w nowoczesnym biurowcu" - nie wiem czy Pani sprzątaczka, która terroryzuje całe biuro o pozostawienie kubka na biurku, albo kartki papieru obok laptopa jest gwarantem komfortu pracy. Raczej masz stresa, że za chwilę zwróci ci uwagę w bardzo niekulturalny sposób. Nie mówiąc już o braku koszy na (usunięte przez administratora) w pokojach.
Atmosfery nie ma i nie będzie bo sami dyrektorzy poszczegolnych działów nie potrafią jej stworzyć. To oni głównie manipulują pracownikami i informacjami. Potem odbija się to na pracownikach. Współpraca i dobre relacje pracowników nie są ważne. Tylko indywidualisci się licza a relacje i zespoły są rozwalanie. Jeśli ludzie się dogadują dla dyrekcji jest to podejrzane. Więc dobra atmosfera to tylko mydlenie oczu Warunki pracy komfortowe - w takiej atmosferze raczej nie. Co z tego że biurko i krzesło wygodne jak atmosfera zgniła. Nikt dla biurka do pracy nie przyjdzie. Pracownicy są fajni z ogromnym potencjałem i możliwościami, chcą współpracować tylko to nie jest ani zauważalne ani tym bardziej doceniane, ani słownie ani finansowo. A wystarczyłoby postawić na odpowiednich ludzi umiejących zarządzać bo jest z kim pracować.
Firma to niestety "minikorpo", gdzie pracownicy mają przede wszystkim wysiedzieć 8 (usunięte przez administratora) w biurze. Nacisk jest kładziony przede wszystkim na czas spędzony w biurze, kogo obchodzi czy ktoś robi dobrą robotę, najważniejsze, że w pracy ma drugi dom i przesiaduje tam 10 godzin dziennie. Przychodzisz, odbijasz kartę, wychodzisz, odbijasz kartę i tak w kółko. Firma ma mega przestarzałe podejście do pracy zdalnej, nie zezwala na coś takiego. Można powiedzieć, że zatrzymali się w rozwoju gdzieś tak 10 lat temu i nie ma kto im pomóc ruszyć się z miejsca. Współczuję pracownikom tej korpolandii, nie zazdroszczę ciągłego przemierzania biura w jedną i drugą stronę z kartą w ręku i ciągłego poszukiwania dla siebie zajęcia, żeby wyglądało, że coś się robi. Nie polecam aplikowania na żadne stanowisko, lepiej omijać to miejsce szerokim łukiem. Chyba że lubicie ciągły nadzór, bat nad plecami, oraz niestabilnych emocjonalnie managerów zmieniających zdanie 5x dziennie (a wy musicie oczywiściesię domyślić co ma akurat w tym momencie na myśli i waszym obowiązkiem jest to wiedzieć w momencie, w którym macie umówione spotkanie) ;)
Zgadzam się z opinią. Czas pracy jest dużą wadą, maile o każde 2 minuty. Praca zdalna to od razu (usunięte przez administratora) i leżenie w domu. Managerka niestabilna emocjonalnie która brak wyników przykrywa zamieszaniami personalnymi. Idziesz do pracy i w kilka dni żałujesz, odejście to kwestia czasu. Szefostwa głównego nie ma i stąd tak to wygląda bo managerowie podejmują beznadziejne decyzje nie czując później konsekwencji.
(usunięte przez administratora) Dokładnie - cofasz się o kilka lat w rozwoju bo firma zaczyna dopiero wprowadzać zasady, z których większość firm kilka lat temu zaczęła się już wycofywać. Nie słuchają pracowników, nie szanują ludzi. Liczysz się tylko wtedy kiedy twoja praca przynosi wynik. Człowiek jest tam tylko trybikiem w maszynie. Rotacja bardzo duża. Dział handlowy w ciągłej przebudowie, od kąd jest tam obecna(usunięte przez administratora) słychać tylko o ciągłym budowaniu działu i ciągle coś nie gra... Jak długo jeszcze? Pozostali (usunięte przez administratora)- (usunięte przez administratora) ciągle nadasani, niezadowoleni. Nie skalają się pochwała pracownika - coś takiego przez usta nie przejdzie. Oby tylko ująć, niedocenić, dowalić bo jeszcze o podwyżkę poprosi... Standardy ocen pracowników bardzo dalekie od chociaż poprawnych obecnie obowiazujacych schematów. To nie jest firma w której możesz się rozwijać, godziwie zarabiać, byc docenionym, spełniać się realizując zadania po swojemu. Za to jest to firma w ktorej: nie popracujesz zdalnie, zostaniesz rozliczony z każdej minuty pracy, będziesz (usunięte przez administratora) oskarżany, nigdy nie zostaniesz doceniony, nie nauczysz się zbyt wiele, nie oczekuj dobrych benefi tow, będziesz sfrustrowany i nerwowy. Długi będziesz pamiętać pracę tam....
W punkt!!! Nic dodać nic ująć. A karma wraca. Juz wraca do tej firmy. I za to wszystko jak potrafila niestabilna Pani dyrektor wraz z niestabilną emocjalnie Panią koordynator BOK załatwiać ludzi, życzę aby któregoś pięknego dnia, ujrzeć na budynku wielki żółty banner "na sprzedaż". I aby każdy pracownik,znalazł sobie nową cudowną pracę, a każdy klient nowego dostawcę. To będzie karma tej firmy. Za to wszystko jak traktują innych.
Potwierdzam. Dział handlowy w ciągłej przebudowie, a dobrzy specjaliści, BDMowi rzucają papierami bo mają dość niestabilnej Pani dyrektor. To się nadaje conajmniej do PIP. Kłamstwa, szczucie, obrażanie, Ośmieszanie ludzi na ich plecami. Plotki, wpuszczanie na minę. Doprowadzenie pracowników do skraju, i rzucają papierami. Bo sami zwolnić nie mogą. Więc cóż. (usunięte przez administratora) w białych rękawiczkach. Nazwijmy rzecz po imieniu. Do tego za plecami zabieranie pracownikom ich tematów, degradowanie, ciągłe przetasowywania. Do tego od lat źle przygotowany plan sprzedaży na dany rok bo Pani Dyrektor tego nie potrafi. I się na tym nie zna. Masakra. Aż mam ciarki na samą myśl o tej firmie. Najgorsze miejsce w którym przyszło mi pracować, a mam już swoje lata doświadczenia.
Nawet zakupy byście odradzali? Widzę opinie, w której ktoś każde stanowisko odradzał. Jest też podkreślony brak możliwości na prace zdalna u mnie akurat z dojazdem jest w porządku, nawet w ofercie dla specjalisty go opisali. Jak pracuje się w tym nowoczesnym biurowcu z opisu? jak jest wyposażony i na jakim sprzęcie się działa?
A ciekawe w sumie czy klienci tak w ogóle zauważają, że jakaś spora rotacja występuje? na przykład szukają teraz kogoś na stanowisko Business Development Manager Export, widzę po przypisie w nawiasie „EN, RU”. Czy często rosyjskojęzyczni klienci się trafiają? Jest to w mile widzianych więc jak szybko firma pomaga się nauczyć języka do stopnia komunikatywnego? Warto?
od jakiegoś czasu czytam wpisy. pracowałem jako BDM. Odważę się, bo w sumie już nic nie muszę. firma niestety źle zarządzana. ludzie spoko, poszczegilne działy spoko. BOK super, dział ofertowania też. ale głowa psuje się od głowy. i chyba to jest ten myk. tutaj jest problem.
Tak, rzeczywiscie czyjas glowa popsula sie od glowy jak pisze niby byly BDM. Czytam i czytam te wpisy i w firmie pracuje juz kilka lat i naprawdę lubię te firmę za jej podejscie i ludzi. cos mi mowi że te wszystkie ostqtnie wpisy pisze jedna osoba, która raz jest Radosna a raz Chora i w tym problem wlasnie. Skoro działy są ok, a jeden to nawet "super" to i chyba z głową nie jest tak źle. Każdy z nas tworzy atmosferę w firmie i w dziale i tyle ode mnie.
Hej, czyli myślisz, że warto tu aplikować? Pojawiła się oferta pracy na stanowisko Specjalisty ds. obsługi klienta, chce aplikować i też sledze tu wpisy. No jednym zdaniem nie zachęcają. Może wiesz jakie warunki są przy obsłudze klienta? Jak stoją zarobki, atmosfera? Jest coś, co warto wiedzieć? :) Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź
Komentarze, które można poczytać na tym portalu jakim jest gowork.pl nie są w swoim zamierzeniu po to, aby kogoś tylko i wyłącznie bezpodstawnie oczernić. Te komentarze w 99% płyną z jakiegoś powodu. Ja sama, swego czasu uważałam, że te komentarze są bez znaczenia. Że pisane są bez podstaw. Ot, pracownik się wkurzył. Do czasu, kiedy ja sama zmierzyłam się z kłamstwem, dziwnym fabrykowaniem dowodów na niby niekompetencje pracowników. W tej włansie firmie. Łącznie z tym, że sprawę konsultowałam z prawnikiem. Reasumując odpuściłam. Bo szkoda mojego czasu. Ale w każdym, dosłownie każdym zdaniu tutaj napisanym jest choć trochę prawdy. Nigdy nie pisałam niczego negatywnego na pracodawcę. Ale to, co dzieje się w tej firmie, a zwłaszcza w dziale handlowym zakrawa o potężną analizę. Dziwię się, że nadal nikt z tym nic nie robi. Nawet nie chce myśleć, co klienci myślą o tej rotacji która ma miejsce. Pozdrawiam
Nigdy żadnego pracodawcy nie zbluzgałam anonimowo i zapewne jest mnóstwo takich osób, bo szkoda czasu i zdrowia... Jednak tutaj ewidentnie stosuje się metodę rozwiązywania problemu jako pozbycie się problemu ze środa i stąd też te wypowiedzi...:( @Benek jestem w szoku że jesteś w środku i nie widzisz źródła problemu który udziela się w każdym dziale... Ale ja pochwalę: Dział Księgowości, Kadry, Jakość. Poszczególne jednostki innych działów również w porządku, nie można wszystkich wrzucać do jednego worka bo to krzywdzące. Firma zatrudnia ok 100 osób ciężko żeby każdy z każdym się kochał...Ale krótko czy poleciłabym tą firmę do pracy: bez zastanowienia odpowiadam NIE.... i cieszę się, że odeszłam:)
Możesz rozwinąć , czy to znaczy, że poprzedniczka była lepsza od obecne osoby zarządzającej Bok???
i co dalej tak w sumie? na tym BOKu są premie czy nie? pytam w kontekście tego czy w ogóle jest sens się starać? Z tego jak to ujmujesz wynika, że ludzie teoretycznie nie muszą się starać w tej pracy? i jeszcze tylko tak w rzeczywistości czy jest sporo klientów czy raczej mały ruch występuje?
Co tu dużo pisać. Coraz większe ciśnienie na sprzedaż. Cele sprzedażowe z kosmosu. Zero refleksji nad konkurencją, sytuacją rynkową. Z fajnej firmy rodzinnej zrobiła się quasi korporacja, gdzie zamiast ludzi, zaczęły się liczyć tabelki w Excelu i totalne oderwane od rzeczywistości cele sprzedażowe (usunięte przez administratora) Wiem jedno, po odejściu z tej firmy. wiem jak nie budować zespołu. Wiem jak nie budować atmosfery. Szkoda tylko wizji tej firmy i tej magii, jaką mogła zachować. (usunięte przez administratora) Cieszę się że zrezygnowałem.
Dodam słąbą organizację pracy działu R&D. Osoby bez kompetencji liderskich zajmują kierownicze stawnowiska.
Osoby pełniace funkcje w zarządzie nie reagują na złe zachowania liderów, ucinają informacje nazywając wszystko "plotka". Coraz więcej pracowników odchodzi.
Na jakiej podstawie są ci liderzy wybierani, skoro firma na tym traci, no i pracownicy? Czyham na oferty pracy tutaj, ale jednak zależy mi na dobrej organizacji pracy, co by nie patrzeć ;) Osoby na kierowniczych stanowiskach zostali zatrudnieni z zewnątrz, i średnio ogarniają? Czy wewnętrzne awanse raczej są preferowane?
Otwartość na komunikacje i budowanie zespołowej kultury organizacyjnej są dla nas priorytetem, dlatego w przypadku jakichkolwiek konkretnych problemów lub sugestii, zachęcamy do kontaktu bezpośredniego.
Cieszę się że ktoś się w końcu odważył to napisać. Mało osób ma odwagę, aby to napisać. Mam już to za sobą. Czasy pracy w tej firmie przyprawiają mnie o dreszcze.
Jak firma była mała, rodzinna i samo się sprzedawało to wszystkim wszystko pasowało. Teraz jest sporo nowych osób z zewnątrz i niestety tezeba pracowac. Szkoda ze jedna czy dwie niezadowolone osoby, którym to nie pasowało i mają troche wolego czasu niepotrzebnie ja oczerniają. Naprawdę strasznie to dziecinne i krzywdzące dla bardzo dobrej firmy i innych pracowkow
Czyli nie jest tak źle tutaj w firmie, jak niektórzy pracownicy piszą? Brat znalazł ofertę pracy tu do was na Specjalistę ds. Technicznych, wiesz może coś o tym stanowisku, co by wypadało wiedzieć podczas składania CV? Jak płacą? Podobno jest tu możliwość rozwoju kwalifikacji zawodowych i realizowania własnych pomysłów, faktycznie biorą pod uwagę to, co pracownik ma do powiedzenia?
Ostatnio jest źle i nie zapowiada się na dobrze. Jedna osoba zniszczyła wszystko co zbudowano w dziale handlowym sytuacja ta wpływa na atmosferę w każdym dziale. Żal...
Na jakie wsparcie w Kluś Sp. z o.o. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
A ja właśnie widziałam taka dawniejsza ofertę na recepcję przy Słonecznej i chciałam się orientować w aktualnych warunkach bo mam doświadczenie. są teraz faktycznie te odejścia, o których ktoś pisał? Nawet w biurze? i jakie są w nim w razie czego zarobki? należy się spodziewać granic rynkowej minimalnej czy może będzie cos więcej?
Ogolnie dobra i spokjna firma od lat. Kojarzę ze zwolniły się ze 2 osoby a zatrudnili ostatnio chyba z 5 nowych. Atmosfera ok, zarobki ok, a na recepcje już zatrudnili. Tylko dziwne, że pytasz skoro wiesz, że już po a poza tym oni nie mieli ogłoszenia na recepcje tylko ich inna spółka..
Jakie benefity oferuje pracodawca? Słyszałem,że dobrze placa
Firma Kluś Sp. z o.o. rekrutowała na stanowisko Marketing Manager. Czy nadal poszukują pracowników? Średnie zarobki na tym stanowisku wynoszą 12000 .
(usunięte przez administratora)
(usunięte przez administratora)Okres próbny trwa tyle co w normalnej firmie a ile dostaniesz na start to tyle na ile się dogadacie. Ogólnie nie bierz pod uwagę opinii tylko przyjdź, spróbuj i zobaczysz czy Ci to jest na rękę
Firma jak firma, spoko. Szkoda, że ludzie tylko piszą anominowo na forum jak mają gorzkie żale, ale jak dobrze jest to nikt na forum chwalić nie będzie a ja powiem - dobrze wspominam ludzi, zarobki, wszystko na czas, nikt się nie czepiał a ze czasami pracy mniej lub więcej- normalne-jak w produkcji. Jam zaczęli wymagać więcej to nie wszystkim się to zaczęło podobać. Ot tyle...wiele mniejszych firm ma teraz pod górkę. Nie wiem po co paru tu pisze skoro zawsze można normalnie pogadać. Widać dopiero odkryli ten portal
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Kluś Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Kluś Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Kluś Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!