Firma pozyskala mase danych osobowych, ze skanami paszportow łącznie, odsyłalismy podpisane skany rzekomych kontraktów na ktorych widnial podpis przedstawiciela firmy w ktorej mielismy pracowac. Facet nie jest postacia fikcyjna tylko zajmuje stanowisko szefa HR. Widnial tam jego podpis. To jest fałszerstwo szyte bardzo grubymi nićmi, polaczone z wyłudzeniem danych osobowych. To Jobland niech sie teraz martwi jak wytlumaczyc sie z tego ze swiadomie lub nie brali udzial w poteżnym falszerstwie. Mysle ze wszyscy ktorzy brali udzial w tej "rekrutacji" powinni zastanowic sie co dalej z tym zrobic, bo tak jak slusznie ktos zauwazyl - mają masę danych osobowych i mogą nimi dysponowac jak chcą, gdzie chcą i za ile chcą.
Jobland to dobra firma spostrzegła sie ze ktos ich wkręca i szybko zareagowała ja z nimi jezdziłem i nigdy nie miałem problemów pensje na czas nadgodziny wypłacane itp.Firma godna polecenia
Zapewne nie tylko ja wysylalem do nich skan paszportu. Istotnie, ilosc danych osobowych jakie mają jest kolosalna. Nie wiem jak reszta, ale ja jutro sobie zadzwonię na Policję i postaram sie czegos dowiedziec. Moze gdzies do jakiegos prawnika trzeba by z tym uderzyc. Sprawa jest bardzo, bardzo smierdzaca. Mam wszystie maile z ich strony gdyby cos. Moim zdaniem to nie ktos ich wyrolował jak mozna odczytac z tresci listu, ale oni wyrolowali spora grupe ludzi. O nadziejach jakie były juz nie bede wspominał, bo to sa sprawy ktore trudno wlasciwie "wycenic" w ewentualnym procesie odszkodowawczym.
proponuje zgłosić sprawę na Policję, bo ktoś ma wystarczającą ilość danych osobowych żeby narobić masę problemów
Konkretnie, rzeczowo, bez zbednego tracenia czasu. Firma dotrzymala wszelkich ustalen. Cala wspolpraca przebiegala dokladnie tak jak bylo miedzy nami uzgodnione. Goraco polecam zarowno kontakt jak i kooperacje z Jobland. Komu nie pasuje, jego problem.
Standardowe pytania fachowe oraz o przebieg kariery zawodowej. Nic co zaskoczyc by moglo:)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Z praca w USA kolejna ciemna sprawa w historii tej firmy, dostalem to samo co zapewne wszyscy. Niby kancelaria prawna przeszla negatywna weryfikacje i sie Jobland wycofal. Oni pewnie mysla ze ludzie to sa idioci. Profesjonalna firma w pierwszym kroku by sprawdzila czy ktos sie nie podszywa, a nie robi to po miesiacu rekrutacji, w momencie kiedy "juz" prawie mielismy wplacac po 40 % ceny biletu. To bylo smierdzace od poczatku, pseudokontrakt pisany na kolanie, w ktorym nie bylo konkretnego miejsca pracy, daty od kiedy praca ma sie zaczac, daty wyplaty wynagrodzenia. Nie bede tutaj pisal wiecej bo pewnie prawnicy Joblandu mieliby okazje do pozwania mnie, ale wszystkich ostrzegam przed Joblandem bo to w moich oczach firma mało profesjonalna, bardzo mało profesjonalna.
Tak są... Jest to jeden wielki WAŁ!!!
Czy są jakies informacje w temacie USA?
Jedna jest pewna 2 lata bez zjazdu.Nie ma tak dobrze jak na Szetlandach no i oczywiście płyny angol ...
Witam właśnie dostałem meila ze ten kontrakt został odwołany nie wiem czy was tez to dotyczy ale ja dostałem takiego meila Panowie, Niestety weryfikacja podanej przez klienta kancelarii prawnej odpowiedzialnej za kupno biletów i przyjęcie wpłat przebiegła negatywnie – firma podszywała się pod oddział innej międzynarodowej firmy. Dla Panów bezpieczeństwa zadecydowaliśmy o zaniechaniu dalszej współpracy z klientem. Sprawa zostanie skierowana do odpowiednich służb w Polsce i za granicą. Bardzo dziękuję za poświęcony na rekrutację czas i za Panów cierpliwość. W razie pytań pozostajemy do dyspozycji pod numerami telefonów: 22 299 39 57 oraz 608 055 850 (w godzinach pracy biura).
(usunięte przez administratora)
Czy ktos juz podpisał kontrakt do USA jako monter-fabrykator
Kontrakt podpisałem z pracodawcą w USA. Co do " Bez zjazdu" przysługuje Ci 21 dni urlopu zgodnie z umową w USA więc jak Ci szkoda 10 tys. na bilet to kiblujesz 2 lata, wszystko zależy od chęci, ale nie wmawiajcie że nie można zjechać. Ja obecnie mam dobrą pracę w Pl, dom bez kredytu na wszystko starcza i jeszcze mogę odłożyć. Rezygnuje bo mam dosyć życia w miejscu gdzie zima ma 6mc na 12. Generalnie mam plan ściągnięcia rodziny po 3-4 miesiącach beż zbytniego angażowania pracodawcy jedynie swoimi drogami. Generalnie nie jadę tam w celach zarobkowych, jedynie zmiany życia i odpoczynku. Jak komuś zależy to wystarczy się zorientować jak życie tam wygląda, wynajęcie super mieszkania z sauną siłownią, basenem w cenie za 1200 dolarów + media, przedszkole dla malucha 3x w tygodniu na 4h ok 400 dol. Samochód który u nas kosztuje ok 100 tys. tam jest za 45 tys zł ( sprzedam swój przed wyjazdem i mam na samochód na miejscu na 5 litrowego potwora). Jedzie jest bez VAT, wiec wystarczy zrobić sobie zakupy w koszyku online w markecie USA to cena końcowa jest niższa o jakieś 40% od tego co muszę zapłacić w PL. Tak jak wspomniałem, jeżeli nie będę mógł sprowadzić rodziny, to proste wracam do PL. Przynajmniej nie będę się zastanawiam za 10 lat siedziąć w tym samym fotelu a co by było gdybym jednak pojechał, tak przynajmniej będę wiedział. Tak więc panowie niczego się nie bójcie, żyjemy dla przyjemności a nie dla pracy :)
Kontrakt podpisaliście z pośrednikiem czy z firmą w USA?
Tak panowie jeśli majcie dość swoich kochanek ,żon -kontrakt w sam raz dla was -2 lata bez zjazdu ...
Też stoję przed podpisaniem kontraktu do USA na pierwszy kwartał 2016, jedynie na inny fach ale pewnie ten sam projekt jak inni. Obecnie się zastanawiam, ponieważ nie mam pełnych iformacji odnośnie dokładnego miejsca pracy, miejsca noclegu, podobno Houston.
Ja podpisałem podobno praca w Texasie ale też nie ma podanego dokładnie miasta w którym miała by być ta praca bo Texas to jest stan.I nie wiadomo przy czym ta praca jako ślusarz ale nie wiem czy konstrukcje stalowe czy co.Poczekamy zobaczymy z czasem na pewno takie wątki jak miasto docelowe itp się wyjaśnią:)
Witam czy ktoś już podpisał ten kontrakt do USA jako ślusarz?Wylot podobno w pierwszym kwartale 2016roku ciekawe jak to będzie:)
No teraz kolesie kolesiów mają nikłe szanse na załapanie na nowy ciekawy kontrakt proponowany przez Jobland tak jak to miejsce miało przy rekrutacje na Szetlandy -z polecenia .Liczyła się sztuka.
Ja też zgadzam się z tą sugestie ,którą napisała wczesniej osoba sugerując własnną reklame robiąno przez agencje Jobland - analizując ostatnie wpisy .No jakby nie było agencje zawsze maja tzw.działe za pracowników których złapią Do Chyły -a le nie zapominaj jakie sa ceny zywnosci i ile kosztuje wynajem mieszkania w UK-nim całkiem wpadniesz w euforie przeliczając wszystko na złote .
To ekipa Jobland musi już w ten sposób sie reklamowac /szukać chętnych / na forum opiniotwórczym gdzie wiele komentarzy jest negatywnych na temat ww.agencji ? Ale nic nie dzieje się bez przyczyny.
Decyzją brytyjskiego parlamentu już od października 2015 roku minimalna stawka wynagrodzenia dla osób powyżej 21. roku życia wzrosła do 6,70 funta.Rośnie płaca minimalna 2015 w UK, bo… „Najmniej zarabiający na Wyspach i tak są w trudnej sytuacji. Podniesienie minimalnej stawki wynagrodzenia o 20 pensów jest dla nich na pewno bardzo dobrą wiadomością. Igo jesli jestes inżynieria to zapraszam do Norwegii -tam są ustalone najniższe stawki dla każdego przemysłu ..I czy ty Angol czy Polak -musisz dostać tyle samo .
Drogi Tomku. Odnosze wrazenie przeczytawszy twój wpis że starasz sie bronic agencji "Jobland " i chyba nie zroumiałes tych negatywnych opini .Ludziom chodzi o to że "Jobland" kazał robic im szkolenie itp.składał obietnice a póznniej się nie załapali do pracy na Szetlandach ?Czy możesz mnie podć adres firmy w UK którą niby reprezentujesz i stanowisko .A tak nawiasem mówiac strasznie krótkie jest termin ważnosci ww.Certyfikatu "CCNSG".Posiadam parę Certyfikatów BHP itp. Europejskich i przeważnie najakrótszy okres to 5 lat a SCC i VCA 10 lat . Ps.Jak jest najniższa stawka godzinowa w UK ?
Jestem przedstawicielem firmy ktora robi szkolenia na karty BHP CCNSG w UK, koszt takiego dwudniowego szkolenia to 140 funtow wiec nie wiem o co posądzacie Jobland kiedy w Polsce robią to za 900 zł jak mi sie wydaje. Karta CSCS lub CCNSG jest na budowach wymagana wiec jak macie chęć w przyszłości pracować w UK to i tak musicie to posiadać-warto inwestować w siebie (ważne na 3 lata CCNSG)
Co za pieprzenie /Do Jan Kowalskiego itp/Znam wielu dobry monterów z którymi pracowałem na róznych kontraktach - Którzy zostali na lodzie /z niczym /bo wydaniu 1000 zł za kurs angielskiego BHP ''CERTYFIKAT CCNSG''Oczywiscie Jobland obiecywał Im prace po zrobieniu ww. kursu . Prawda jest tak że załpali się kolesie- kolesiów z pierwszej rotacji tzw. "Z polecenia".Którzy fachowośc zostawia wiele do życznie itp.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jobland.pl?
Zobacz opinie na temat firmy Jobland.pl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jobland.pl?
Kandydaci do pracy w Jobland.pl napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.