Opinie o Zakłady Mięsne Sobkowiak
A Ciebie Panie Starosta chyba dziś fantazja poniosła???
To czekajcie na wizyte. Wynuzyl się i sieje spustoszenia... Nie będziemy mieć nadgodzin a teraz już premii. O to firmie chodzi
Zero szacunku dla pracownika mają. Szanowni państwo pamiętajcie że macie pieniądze dzięki nam my odwalamy najciezszą pracę. Należy nam się szacunek a ostatnio czujemy sie poniżani zakazy kary nagany... Czy tak ma wyglądać teraz nasza praca?
A to gdzie ten wloczkij jeźdź po jakim rejonie
Mam pytanko co się stało z Panią Marzena?
Witam z tego co wiem sanpid jest zainteresowany tym co się dzieje ma chodzić. Pleksy, kasa żart w tej firmie zygula już dawno informacja poszła 500 zł do wypłaty i od dwóch tygodni zabezpieczone a u Sobkowiaka cieszko o rękawiczki i baktosan to firma co dba o ludzi szok że nikt nie zrobił z tym porządku.....
Odwiedzajacy, a skąd Ty masz takie informacje że u Zyguły po 500 zł, hehe smiech na sali te dodatki za prace w czasach pandemii.Niestety to nie prawda . Czytam was dziewczyny i współczuję bo faktycznie nie ciekawie u was. A jakie wypłaty macie ?
Rozmowa konkretna, szybka i rzeczowa.
Czy znam rodzaje mięsa? Co można zrobić jak się kończy termin ważności? W jakich godzinach mogę pracować?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Witajcie szukam informacji o pani Marzeń. U? Jakie stanowisko zajmowała?
Kierownika rejonu Prawie 13 lat Jeśli tu pytasz ..szukasz taniej sensacji. Można do niej zadzwonić i wszystkiego się dowiedzieć czego potrzeba
A u nas to na telefonie i zapleczu siedzi cały czas i mądrości swoje pokazuje ile co ona nie zrobiła i jak długo nie jest kierownikiem na sklepie a teraz udaje rejonową p.Renata Niech sama się do roboty weźmie a nie innych ustawia
Witam, proszę mi powiedzieć co się dzieje ze sklepek na os Aleksandra Fredry w Nowej Soli..? Po raz kolejny kupilam stare mięso i wędline. Próbki zostały przekazane do sanepidu. Pani w ciemnych włosach jest czarująca, nic po za tym. Kompletnie nie zna się na towarze, który sprzedaje. Gdy przychodze do sklepu, czuc ewidentnie smród. Jeszcze przed wakacjami było inaczej. Przychodziło się po zakupy z chęcią, obsluga byla mila, sympatyczna. Dziewczyny wiedziały co robia, odkąd został zmieniony personel jest coraz gorzej. Strach robic zakupy. Ktos musi sie w końcu zająć tym sklepem.
A czy przyszlo do glowy ze to moze nie jest wina Pan sprzedajacych tylko problem tkwi wyzej skoro sa zmuszone sprzedawac stare mieso. Najłatwiej to oczernic sprzedawce....
Byłam klientką tego sklepu pani kierowniczka tylko potrafi wciskać starocie niby taka miła dobry pracownik jak jej zwróciłam uwagę to powiedziała że Rejonowa tak każe bo jest nowa i nie zna się a utarg trzeba zrobić..straszne
Właśnie to nie wina sprzedawczyń tylko samej firmy bo to od nich taki towar wjeżdża na sklep z krótka datą a my musimy się martwić co zrobić z tym towarem i do tego Pani Karina się czepia że mało towaru się zamawia ale pytam się co ona może wiedzieć na temat sprzedaży nadaj towaru którego się nie zamawia bo im zalega i żeby nie szło go zwrócić przecież to nie nasze sklepy tylko Sobkowiakow do cholery dlaczego mamy odpowiadać za towar którego wcale nie zamawiamy bo nie schodzi.
A ja się nie zgodzę z tą opinią kupuje często tam mięso i wędliny, jestem zadowolona z obsługi jedyny problem to mają chyba byle Panie które tam pracowały i robią wszystko żeby zepsuć reputację pisząc te komentarze, ale trochę już za późno na kłamstwa i zemstę. Zapraszamy na zakupy
Pami Aniu goraco zapraszam do sklepu celem wyjasnienia sytuacji.Mam nadzieję ,że znajdzie Pani odwage by osobiście porozmawiać. Pozdrawiam.
Kierownicy rejonowi są po to, ażeby pomagać, doradzać, wspierać sprzedawczynie a nie tylko żądać i karać. Mają współpracować. Ale jak słyszę i widzę w tej firmie jest inaczej. Choć wiem, że kilka lat temu było inaczej ale firma wraz z przyjściem p. Kariny pozbyła się tych osób. Więc życzę powodzenia. Pamiętajcie na tej firmie świat się nie kończy. Trochę odwagi.
Kupiłem w sobotę na grilla w sklepie firmowym Sobkowiak - karkówke, boczek, skrzydełka. Przyprawione wszystko na 1 kopyto i jedna sól. Co to ma być?? Pić się chciało jak po surowych matiasach. Czy to jest robione ze starego mięsa, że tyle soli nawalone??? Nie kupie wiecej
Witam Mam pytanie czy pracujecie w maseczkach.
Witam. Kupiłem w sklepie na Matejki kaczkę zapakowaną 10.04 z terminem do 13.04 . Po otwarciu w sobotę 11.04. ta kaczka tak śmierdziała że trzeba było mieszkanie wietrzyć. Żenada. A miała być kaczka na święta, został tylko smród. Stanowczo nie polecam.
i uważa Pan że to wina sprzedawcy. Sam Pan pisze że kaczka była zapakowana i był termin przydatności do spożycia. Sprzedawcy to nie wróżki, przez opakowanie nie czuć czy śmierdzi. Pytanie jeszcze gdzie Pan ją trzymał.
Zacznijmy od tego że kaczka nie ma na logu sobkowiak tylko inna firma pretensje do tej firmy my nie siedzimy w tym co inny dostawca dowiezie
Ale te kaczki faktycznie smierdza, bo nam też paru klientów o tym mówiło. Tak samo te roladki z kurczaka i czym cała moja rodzina 3r się przekonała. W terminie a do wyrzucenia. Tak samo te kurczaki faszerowane - to kompl niewypał. Wogole nie schodza
Helo wszystkim Paniom Jak tam u was sprawdza się sprzedaż na telefon zadzwonić i zamówić ha. A kto dowiezie jeszcze pod drzwi.
Ale my nie mamy dowodzić Klijent dzwoni zamawia i odbiera tak przynajmniej jest na plakacie
Tak, bardzo. Nie nadążamy tel odbierać haha. Trzeba to było wprowadzić przed świętami jak był ruch a nie teraz...
I już zaczyna firma wymyślać i gnębić nas ile to trzeba utargu zrobić itp a czy ktoś tam kontroluje chociaż z jakim datami towar przyjeżdża na sklepy a po tem ty się martw co z tym zrobić bo przecież starostą przyjedzie i ty masz jako sprzedawca przerąbane a nie wspomnę o sprzęcie na jakim się pracuje np krajalnice ale wymogi takie że głowa mała niech tam ktoś się zastanowi nad tym wszystkim.
Czy u Was na sklepach też tną etaty?
(usunięte przez administratora) pani Gosi(usunięte przez administratora) Renata rzadzi sie na sklepach tak jak by była właścicielem firmy. Czy na waszych sklepach też tak robi ?
Nie rozumiem Państwa oburzenia w komentarzach niżej,jestem zadowolona I z wypłaty i z pracy :) W obecnej sytuacji proponowałabym docenić to ze maja panie wgl prace:) pozdrawiam
Gdybysmy zarobili tyle co Ty tez bysmy byli zadowoleni...pewnie z naszych wypłat dostałaś brawo brawo
Pewnie bez wazeliny da radę ha
Wypłaty to żarty, praca jak każda, ciężka i w tym okresie bardzo niebezpieczna. Więc jak ktoś pisze ,że jest zadowolony z wypłaty to bzdura. Wypłaty z roku na rok co raz niższe. Pit 11 niższy niż w zeszłym roku. i to dużo. Szefostwo nie docenia tego, że dziewczyny nie pouciekały na zwolnienia. Zero motywacji dla nas.
Więc jaki morał z tego że po świętach niech sobie sami staną za lada i pracują banda cwaniaków!!!!!!
Raczej każdemu zależy na pracy więc wątpię. Ale przyjdzie taki dzień gdzie ktoś takiego (usunięte przez administratora) narobi im że może wówczas otworzą oczy. Nasla odpowiednie inspekcje na nich i ZONK
Jutro dostaniemy po paczce kiełbasy i będzie spokój hahhahaha. Panie Sobkowiak. Niech Pan sobie zostawi. Smacznego.
Niech szefostwo i kierownicyn staną za ladą ze swoimi lisusami którzy w dniu wyplaty zacierają ręce a my wkurwieni czy na waciki starczy
To ciekawe gdzie pójdziecie pracować po świętach jak wam tak tutaj źle i mało zarabiacie. Tylko weźcie pod uwagę to że teraz nie będzie już tak dużo wolnych etatów, co nie które sklepy będą ucinać etaty nawet te gdzie dużo się zarabia A Mało pracuje tak więc nie narzekajmy bo sytuacja jaka jest każdy widzi ????wesołych świąt
Ja napiszę tyle. Firma spoko. Wypłaty nie. W takim okresie to żenada. I cóż wiemy gdzie pracujemy więc nie liczmy na kokosy czy docenianie. Powiedzą Ci jedno : Nie podoba się? To spadaj. I tyle w temacie. Żal.
Wypłaty okrojone na maksa Przecież oni wstydu nie mają za grosz. Zapomnieli że dzięki nam sprzedawcom mają życie w dostatku A my co mamy wielkie g.. Te kości co codziennie dorzucaja to niech sobie zupy ugotuja na święta Bo nikt normalny teraz kości nie kupuje A już nie wspomnę o miesach do pieczenia z datą do 10 Jakby ktoś zapomniał z szefostwa to święta mamy 12-13 A nie wspomnę o jajkach
Zupę to my będziemy jadły. Nie tylko na święta ale cały miesiąc. Nie stać nas na zakupy w sklepie w którym pracujemy. Wstyd! Ale nie dla nas tylko dla nich.
Wypłaty? Żadna nowość!! Nic na święta, ani dodatku za pozostanie w pracy w czasie choroby-choć w koło wszyscy DOSTALI!! Co to za dowalanie towaru, przy zero zwrotów, Jajeczek mamy chyba ze 300,o wszystko musisz się martwić, wszystko zabezpieczać i dbać jak o swoje.Przeceny obcięte, chcemy jakieś poświąteczne zrobić, zobaczymy....czy pozwolą.
Po co sobie strzępic język. Mi na ich miejscu by było wstyd przed pracownikami i przed samym sobą
Wszyscy ale nie sobkowiak,trzeba bylo z (usunięte przez administratora) w domu siedZieć i tak nic przytym by się niestracilo bo bardziej obciąć się nieda
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Mięsne Sobkowiak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 92.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 6 to opinie pozytywne, 51 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Kandydaci do pracy w Zakłady Mięsne Sobkowiak napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.