Opinie o Zakłady Mięsne Sobkowiak
Pracowałam 1.5 uczciwie i sumiennie. Pod koniec umowy ciężko się rozchorowałam. Dokładnie 3 dni przed końcem umowy. Choroba mnie rozłożyła strasznie.i co firma zrobiła nie dostałam umowy byłaby to 4 umowa. Do teraz dochodzę do siebie po chorobie a minął.moesiac. tak się traktuje pracowników. Dodam jeszcze że jestem samotną mamą i firma ma cię za nic. Nigdy nie nawalilam.zawsze byłam nawet w wolny dzień aby pomóc. Przez 1.5 roku nigdy nie brałam zwolnień aż tu nagle choroba cię rozkłada na 3 dni przed końcem umowy. Lekarz był zbulwersowany takim traktowaniem ludzi. Inwentury wychodziły w miarę dobrze. Oszukiwali na fakturach zawyżali wagi towaru.celowo. Nie polecam nikomu pracować w tej formie. Traktują ludzi jak (usunięte przez administratora) Pozdrawiam z Wielkopolski okolice Poznania.
Wiem coś o tym .Kierowniczki na sklepie obgadują ,wyśmiewanie ,plotkują robią z naprawdę uczciwego pracownika totalne dno ,tylko dlatego żeby nie było na nich, ich niepowodzenie w zarządzaniu sklepem i na pracownika lepiej zgonić to co one spie........... Najlepsze jest to że regionalna nad tym nie zapanuje tylko dlatego że sama przyjeżdża na dany sklep zamyka się na zapleczu i z nimi plotkuję ,kierowniczki mają przyzwolenie na oczernianie wszystkich kto im nie pasuje .Regionalna i kierowniczki powinny przechodzić specjalny kurs jak zarządza się sklepem i personelem .Dodam że chodzi o wielkopolskę .
Kierownicy to nie święte krowy. Zgłosić gdzie trzeba, zbierać dowody, nagrywać. Nie jadna, która myślala, że jest nie do zastąpienia wyleci. To nie prywatny (usunięte przez administratora)
Hej pytanie do osob, co ogarniają kwestie pracy tam. Jako sprzedawca się teraz dostanę czy nie ma szans? Zmyliło mnie, bo jest ogłoszenie, ale patrzę, że to z marca. No i wtedy doświadczenia wymagali, a teraz? Ile jeśli tak wciąż jest?
Pani Beata jak i większość pracowników biurowych którzy pracują w firmie Sobkowiak to normalni ludzie. Jeżeli coś potrzebuje nigdy nie robią problemu. Więc nie rozumiem tego oczerniania na forum. Jeżeli ma się coś do człowieka to się to mu mówi i tyle chyba że jest się zwykłym tchórzem i jedyne co się potrafi to siać zamęt i nienawiść wokół innych ludzi .
(usunięte przez administratora)
Znam Beatę już dobrych pare lat pracuje z nią i nie potwierdzam Twojej wersji , bzdury ????
Miałam możliwość pracy z tą osobą i to co tu wypisujesz to jakieś brednie i pomówienia. A i rada proszę poczytać co to jest udostępnianie informacji publicznych bo chyba nie za bardzo wiesz co to znaczy.
Rozmowa konkretna, szybka i rzeczowa.
Czy znam rodzaje mięsa? Co można zrobić jak się kończy termin ważności? W jakich godzinach mogę pracować?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy to prawda, że w tej firmie nie szanują uczciwych pracowników? I często nie dostaje się 4 umowy? 1 umowa na 2 tygodnie 2 umowa na 2 miesiące 3 umowa na rok A co. 4 umowa? Często nie dają nastepnej 4 umowy obiło mi się o uszy że tak się u Sobkowiaka dziej. Dlaczego? I zostajesz na lodzie nawet cię nie informują że to dziś twój ostatni dzień?
Dzien dobry Panstwu, moi znajomi przywozaz tej Firmy wyroby miesne glownie kielbase i musze powiedziec wyroby sa przepyszne najepsze w Polsce.Dziekuje za nie. Ursula
Kierownik rejonu często jest w delegacji? Szukam pracy na stanowisku kierowniczym w okolicy, ale zależy mi, żeby była raczej stabilna w sensie stacjonarna, bez ciągłych podróży. Próbuje coś wyczytać w starych ofertach tu np. co 10 miesięcy temu dali, ale nie widzę informacji.
Jak wrzucone ogłoszenie dla kierowcy kategorii B chyba od sierpnia, jest do teraz czynne. Nie mogą znaleźć, czy tak wielu Was tam jeździ? Można się od Was dowiedzieć, w jakich godzinach wozi się wyroby, jaki obszar na jednego i jakie zarobki?
Nie polecam pracy w firmie Sobkowiak. Stoisko mięsne.xxxxx Nie świeży towar mrozisz później myślisz co z tym zrobić. Koleżanka kierowniczka kazała nam wciskać stary towar klientkom.a sama swoim sprzedawała świeży. Bardzo dużo artykułów po terminie zwłaszcza kiełbasy i salcesony czasem szynka konserwową po terminie musisz sprzedać bo jesteś odpowiedzialny materialnie. Ceny mięsa zawyżane jest promocja np. na fileta z kurczaka a kierowniczka celowo nie wbija cenówki aby sprzedać drożej. Latem nieświeży drób jest marynowany i sprzedawany jako mięso Ala Grill. Dużo rzeczy się dzieje. A jak Michał ma przyjechać to kierowniczka lata jak że (usunięte przez administratora). pani Katarzyna która jeździ po sklepach też nic nie lepsza . Nie polecam zakupów w ten firmie.
(usunięte przez administratora)
Masz rację jak była poprzednia załoga która pracowała wiele lat to chciało się robić zakupy, Teraz to porazka
To dziwne co pani pisze. robię tam zakupy bardzo często i zawsze jestem zadowolona z obsługi. Panie są bardzo miłe i zawsze uśmiechnięte.
W tej firmie nie doceniają starych pracowników ! Pracowałam na tym stoisku wiele lat. I tylko dlatego , że była fajna załoga i kierowniczka .
Odradzam pracy w tej firmie. Nie wiem kto tu piszę te wszystkie pozytywne komentarze, chyba sama firma albo pracownice co w (usunięte przez administratora) włażą regionalnym. Pracowałam w tej firmie 1,5 roku. Przez ten okres wypłata to była najniższa krajowa co do grosza. Premia motywacyjna ? Ha śmiech, ani razu nie miałam. Te premie mają tylko chyba na sklepach gdzie zarobki są dużo duże. Odpowiedzialność materialna, inwentura źle to ci z wypłaty potrącają co miesiąc jakaś kwotę. Wszystkiego się na sklepach pilnuje a inwentura i tak na minusie. Lalunie z magazynu czyszczą magazyn i wrzucają na sklepy towar nie zamawiany przez pracownika, a regionalna ci powie dasz radę sprzedaż to! Stan za lada panienko i to sprzedaj, bo gadać każdy glupi potrafi. W mięsie pełno osocza które z waga leci na fakturze i obciążeni są pracownicy bo się później kasa nie zgadza z tym, grosz do grosza i się zbiera. Mieso słabej jakości, wędliny tak samo. Mieso drobiowe na drugi dzień nie nadawało się do sprzedaży , starty. Wędliny po dwóch dniach ślizgie, kolejne straty. Praca tam jedyne co to przynosi pełno nerwów i zmartwień, bo to pracownik się martwi co z tym zrobić bo na nim wisi cała odpowiedzialność, regionalna i siła wyższa umywają sobie rączki. Tak więc ci co piszą komentarze i bronią tej jakże cudownej firmy , to się w łeb strzelcie i nie wprowadzajcie ludzi w błąd. Chcesz całe życie pracować na firmie i siedzieć w tym (usunięte przez administratora) to siedź!!! Ale nie wprowadzaj ludzi w błąd. Ja się cieszę, że się zwolniłam. Psychicznie od razu lżej.
Zgadzam się w 100 % . Dodam jeszcze od siebie. Okropny personel na sklepie: pokrzykiwanie, agresywne wciskanie towaru klientom,wulgarne słownictwo. Donoszenie, zostawanie po godzinach pracy pomimo, że nie ma takiej potrzeby bo nie ma ruchu ( trzeba się przypodobać kierowniczce i pokazać jak ci zależy), Punkt niskoobrotowy, a towaru mnóstwo- zamiast zamawiać na świeżo.
Naprawdę nic dodać nic ująć tak wygląda praca ,pracownice żeby przypodobać się kierowniczce i regionalnej obgadują ,wyśmiewają gadają na ciebie nie wiadomo co na twój temat regionalnej i myślą że to w porządku ,byle nie było nic na nich .A spróbuj się tylko sprzeciwić lub wyrazić swoje zdanie to już jesteś pogrzebany .Nie mija dużo czasu jesteś rzucany na inne sklepy tak długo aż sama się nie zwolnisz ,uwierzcie psychika siada .Nie pasujesz to wylot ,ale firma nie zwolniła nie mieli podstaw śmiech ,pracownik sam odszedł tylko nikt nie zapyta z jakiego powodu . Niestety regionalna jest tylko dla swoich pracowników które obgadują ,bo gdy sam porozmawiasz z regionalną dziwnym trafem wszyscy wiedzą o czym rozmowa była .ja mam to już za sobą na moje szczęście .Panie regionalne zwykły pracownik też człowiek a nie tylko (usunięte przez administratora) które obgadują.
Ja również mam to za sobą. Odchodząc poczułam że wyszłam z toksycznego towarzystwa i dziwnej gry pewnej osoby. To nie był normalny czas w moim życiu. Na szczęście już minęło.
Nie wiecie, jakie są dokładnie godziny pracy kierowcy kat. B do dostaw towaru? I te zapomogi i kasa pożyczkowa mnie zastanawia, nie miałem tego w żadnej pracy, ciekawy jestem, jak to działa :-)
Pracodawcą robi machlojki z godzinami pracy i wypłatą. Grafik rozpusany od 6 do 14 a każą przychodzić o 4:30 do 13 jak się wyrobisz. Piątki kończysz o 19 a w sobotę na 3:30 . Giną listy obecności potrącenia na liście płać z kosmosu i wypłatą mniejsza o ok 15%
Sama pracowałam na tym stoisku,przychodziłam do pracy na 5,wychodziłam o 13. Tak też wpisywałam się w liście obecności. Nigdy nie zginęła żadna lista. W sobotę na 3:30? W życiu mi się to nie zdarzyło :o Nawet w okresie świątecznym. Wypłata zawsze się zgadzała. Jeśli ktoś przychodził do pracy o 4:30 to tylko kierowniczka. Bardzo mnie zdziwił ten komentarz. Nie ukrywam, stoisko w Dębnie jest wysokoobrotowe,jest naprawdę co robić od rana żeby przygotować lady i ja osobiście cieszyłam się,że przychodzimy na 5, bo miałam pewność,że się wyrobimy.
Piszesz, że w piątek kończy się o 19. A o której się zaczyna? To jest najważniejsze. Skoro pracuje się też w godzinach nocnych, to za nie można otrzymać jakiś dodatek? Jak to jest?
Pracowałam w tej firmie kilka dobrych lat! Niestety listy obecności zawsze były przepisywane , tak aby zgadzały się godziny i nie było godzin nocnych . Nawet jak miałyśmy dużo nadgodzin to wpisywałyśmy normę , bo jak to Karina twierdziła i tak mamy stałą wypłatę ! A , że człowiekowi zależało na pracy to robił jak kazali ! Nie polecam tej firmy więcej nikomu !
Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Też bym chciał się na sprzedawcę zatrudnić, a nie mogę w ogóle wejść na stronę, bo coś nie działa. Jest teraz jakieś ogłoszenie tak jak to z 03.23, jak tak to jakie tam są w ogóle godziny? Do Późna się siedzi czy na szczęście nie? Bo w poprzednim miejscu to do prawie 12 w nocy musiałem zostawać i dlatego się zwolniłem. Dziwne zmiany były.
Praca w firmie @zaklady mięsne sobkowiak ( Oddział w Sobótce) to jak praca w (usunięte przez administratora). Zarobki śmieszne, oferują aktualnie na OLX 3000 zł NETTO (!!!) plus premia uznaniowa. Prawda jest taka,że tyle mogą zarobić tylko pracownicy, którzy albo co dopiero przyszli do pracy i Sobkowiak nie chce,żeby po pierwszym miesiącu odeszli (oczywiście z czasem też nie będą tyle zarabiać), albo te wszystkie "stałe pracownice" które oprócz firmy nie mają własnego życia i służą jako gumowe ucho Pani regionalnej. Jedna z tych pracownic, która pracowała w Sobotce, nazwijmy ją " Pani Czarna",systematycznie utrudniała prace dwóm kobietą,które wykonywały wszystkie swoje obowiązki, ale firma Sobkowiak oczekuje od pracownika,więcej jak tylko wykonywanie obowiązków w czasie pracy. Do firmy Sobkowiak można przychodzić, a nawet trzeba podczas choroby, nawet w stanie pandemii. Nie wiem czy firma Sobkowiak informuje w swoich ogłoszeniach o prace,że jest tak odpowiedzialność finansowa i jeśli brakuje coś w kasie to pracownik oddaje z własnej kieszeni 9 co eszcze jes ok) , ale tez jeśli Pani Czarna zamówi więcej padliny jak jest potrzebna i nie sprzeda się tego to uwaga, pracownicy oddają za to pieniądze. Pani Czarna domyślam się,że w zamian za bycie gumowym uchem nie ponosi z tego tytułu odpowiedzialności. W Sobótce była też jedna sytuacja, gdzie pracownica przychodziła do pracy pijana i kradła pieniądze z kasy oraz wynosiła towary,to pomimo przyłapania przez same regionalne owej obywateli na bycie totalnie pijanym w pracy, pozostałe pracownice musiały zwracać pieniądze które ona ukradła oraz zwracać za towar który również ukradła. Pracownicy mają zakaz rozmawiania ze sobą o zarobkach, każda taka rozmowa jest zgłaszana przez takie panie jak Pani Czarna i zaraz jest rozmowa z regionalną i uwaga, że nie można wyrażać jakiegokolwiek niezadowolenia z firmy. mimo,że zarobki w firmie Sobkowiak to minimalne wynagrodzenie, minus to za koszty padliny, która się nie sprzeda i oczywiście brak żadnych benefitów. Dodatkowo, podczas urlopu wypoczynkowego, firma sobkowiak ściąga pracowników do robienia inwentaryzacji. Dzień mimo przebywania w pracy jest liczony jako urlop wypoczynkowy.
To wszystko smutne i bardzo niesprawiedliwe. Nie można sobie pozwolić wejść na głowę. Trzeba mieć swoją godność i szacunek dla własnej osoby. Wiem o czym piszesz. Też tam kiedyś pracowałam. Pozdrawiam
Czy to prawda że zamiast bonów na święta była większa wypłata ( dodatek świąteczny)???
Wstyd żeby ludzie nic nie dostali na święta. Jedyny zakład o tyłu sklepach w Polsce co pracownicy nic nie dostali.Nie dziwię się ze tam za te grosze (Najniższa krajowa)nie chcą pracować.Ludzie opamiętajcie się.Sobkowiak to waszy ostatnia praca?Miejcie ambicje.
Najgorszy sklep w jakim pracowałam. Brak empatii że strony kierownika regionu. Mało tego ludzie nie dogadują się że sobą. Porażka nie polecam tam pracować.
Ile potrzebują doświadczenia na kierownika rejonu, jeśli ma to jakieś znaczenie? Pytam, bo ja mam zaledwie 3 lata, a jak sobie oglądałam ogłoszenia sprzed sześciu miesięcy nawet takie bardziej archiwalne, to podawali to jako warunek konieczny. Nadal tak jest?
A jakieś paczki, bony świąteczne dają w tej firmie?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Mięsne Sobkowiak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 91.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 85, z czego 6 to opinie pozytywne, 52 to opinie negatywne, a 27 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakłady Mięsne Sobkowiak?
Kandydaci do pracy w Zakłady Mięsne Sobkowiak napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
