Nie narzekam a pracuje juz 3 lata????spoko Szef
Czy w firmie Zoya-Transport Krzysztof Baranowski są regularne szkolenia pracownicze?
Jakie szkolenia, tam nawet regularnej kasy nie ma (no chyba że dopłacasz do interesu, bo flotówka zablokowana, a na święta jakoś trzeba zjechać)..
Firma krzak jest robota niema kasy teflon wyłączony i gdzie szukać u dziada kasy u barana pięknego co co słodko pierdzi przez telefon ????????????????że już za moment firma rusza jak nie ma czym ????
Bajkoko opowiadzcz z szefa. Złote góry obiecuje. Ma 5 pseud aut (TIR) ???? i nie morze tego ogarnąć. Śmiech na sali.. Praca tylko tala satysfakcji o kasie zapomniałem.
(usunięte przez administratora) nie odbiera telefonu zastrasza ludzi co to nie on psełdo szef (usunięte przez administratora) z Warty
Pracowałam, nie polecam, pieniądze nie na czas, o ile w ogóle są. Właśnie została założona sprawa w sądzie pracy o wypłatę zaległego wynagrodzenia i inne poboczne sprawy wynikające z kodeksu pracy. Problem z kontaktem z właścicielem firmy, papierologia to pojęcie chyba tam nie istniało. Praca ciężka i raczej nie mająca nic wspólnego z pracą kierowcy i BHP. Raczej idzie się tam pracować na własne ryzyko z pasji bo na pewno nie dla pieniędzy. Nie polecam, chyba, że ktoś lubi się sądzić. Choć i z tym problem, bo pracodawca nie odbiera nawet listów sądowych.
Nie polecam tej firmy, gdyż nigdy nie miałem kasy na czas a i za nią w ogóle trzeba było się uganiać. Praca trochę (usunięte przez administratora)a poza tym papierologia leży i kwiczy (podobnie jak kontakt), mam tu na myśli pomiędzy pracownikiem a szefem.(usunięte przez administratora)
Od roku pracuje w firmie.Pieniazki na czas, co tydzień w domku. Nie mam problemów jakichkolwiek z szefostwem. A pracować trzeba wwszędzie! Jest ok.