Asolutnie nie polecam tej spoldzielni. Serwis i uslugi na koszmarnym poziomie,brak profesjonalizmu i szacunku do klienta na ktorych zarabiaja pieniadze! Krystyna Korwel nie odbiera telefonow lub je odklada podczas bardzo waznych problematycznych rozmow. Ta instytucja nadaje sie zgloszenia do sadu . To jest oszukiwanie i narazanie ludzi na ogromne straty. Firma nie reaguje kompletnie na maile w problematycznych sytuacja. Reaguje jednynie tylko we wlasnym interesie! Chcesz miec problem, straty i stres to zatrudnij wyzej wymieniona firma!
Narzekacie no ale wiadomo że bycie zarządcą to nie jest łatwe zadanie... a czy ta pani sama się zajmuje budynkami czy zatrudnia jakieś osoby do pomocy? Jeśli zatrudnia ludzi to na jakie stanowiska? Często szuka kogoś nowego czy jednak stała ekipa?
Problemem dla Pani jest kontakt z lokatorem, nie odbiera telefonów, a jak już odbierze to w każdej chwili może się wyłączyć w pół zdania. Załatwienie jakiejkolwiek sprawy jest bardzo dużym problemem. Biuro tej Pani podaje błędne numery kont do wpłat co powoduje zaległości, a prośby i interwencja by przeksięgować te wpłaty zakończyła się fiaskiem (podanie o przeksięgowanie i potwierdzenia wpłat z banku nie robią na niej wrażenia ). Przeksięgowanie jest do tej pory niezrealizowane - trwa już ponad 6 miesięcy. Przekazuje dokumenty przez portiera. TO JEST DOPIERO WIERZCHOŁEK "GÓRY LODOWEJ"
Zdecydowanie nie polecam tej Pani na zarządcę. Tak, jak poprzednie wpisy, ta Pani ma gdzieś lokatorów i ich problemy. Najważniejsze, żeby rachunki się zgadzały. Nieważne nawet różnice między głównym licznikiem wody a licznikami lokatorów. Różnica ponad 30%? A co za problem? Po co szukać przyczyny? Lokatorzy zapłacą. Przypuszczam, że gdyby nawet różnica wynosiła 100% ta Pani nie wzruszyłaby się wrzucając karteczki z rozliczeniem do skrzynek lokatorów. Poza tym błędy w rozliczeniach wody. Są doliczane po cichutku ilości zużytych metrów sześciennych, pomimo, że jest podawany prawidłowy stan zużycia wody. Trzeba sprawdzać rachunki. brak rzetelności. Nie za czysto na klatkach schodowych. Nie wspomnę już o piwnicach. Pani kochana! Tak nie można postępować! Po co bierze się Pani za zarządzanie? Lepiej niech Pani zrezygnuje dobrowolnie.
Zgłoszony problem anonimowo nie może być rozłączony bo nie obchodzi tą panią strach przed delikwentem który zastrasza cały blok trzeba się przedstawić z imienia i nazwiska aby ona mogła iść i się zapytać dewianta alkoholowego czy to prawda że zakłóca spokój innym, mało empatyczna osoba , nie polecam wybierania jej jako zarządcy (usunięte przez administratora) i poniżej mułu