Jestem wieloletnim klientem, który ma już parę rzeczy ze srebra od mistrza, tak jak od jego żony. Moje zamówienia były składane przez stronę internetową i nigdy nie miałem najmniejszego problemu. Po kontakcie z Panią Kają nawet raz dostałem lepsze kamienie "spod lady", które miała do wyboru. Teraz przyszedł czas na pierścionek zaręczynowy ze strony, wzór listkowy ze złota z dwoma różami. W opisie widniała informacja, że zamówienie zostanie zrealizowane w ciągu dwóch miesięcy od ustalenia szczegółów. Przyznaję, że dostał się w moje ręce dzień przed końcem, jednak został wykonany w terminie i jest naprawdę zachwycający. Co więcej jest dość masywny, co jest też na plus. Jedyne czego tak naprawdę mogę się doczepić to fakt, że róże są dość odstające i haczące, ale nie znam się zupełnie na kwestiach technicznych i zapewne gdyby było inaczej to nie robiłoby takiego efektu. Na pewno wrócę, bo aktualna narzeczona jest wielką fanką i jak to twierdzi ma jeszcze sporo palców...
Napisałem do Argenta Mistica z pytaniem o pierścionek zaręczynowy (na stronie internetowej widnieje jako Ethuil). Zostałem odesłany do jego żony, bo ona zajmuje się zamówieniami ze srebra. Chciałem pierścionek na konkretny termin, a czytając opinie tutaj postanowiłem nawet podać skrócony termin, żeby szansa na realizacje była pewna. To nie był długi termin, bo 2 tygodnie. Dostałem odpowiedź "postaram się wyrobić, ale zamówienia są realizowane w ciągu miesiąca i sierpień jest trudnym miesiącem". Stwierdziłem ok, zaryzykuje, bo mi bardzo zależy. Zaznaczyłem to wielokrotnie. Jakie było moje zdziwienie gdy otrzymałem produkt po tygodniu. Pierścionek jest naprawdę piękny, spełnia moje oczekiwania. Jeszcze jedna ważna kwestia- zdjęcia produktowe zamieszczone na stronie są piękne, ale wzbudzały mój lekki niepokój jeśli chodzi o finalny produkt. Teraz szczerze mogę powiedzieć, że pierścionek jest nawet ładniejszy niż na zdjęciach, a to się rzadko zdarza. Nakupowałem już trochę biżuterii przez internet, bo moja luba jest wielbicielką. Tak więc podsumowując- kontakt był dobry, pierścionek fenomenalny, przyszedł przed wyznaczonym (krótkim) terminem. Jestem zadowolony, moja już narzeczona również.
Zamawiałam na stronie AM pierścionek ze srebra. Wysyłka była błyskawiczna, dodatkowo zatrzymany został kurier, żeby Pani La Venda mogła powiększyć dla mnie pierścionek (napisałam o tym w ostatniej chwili). Z mojej strony polecam
Niestety byłem klientem AM ale już nigdy nim nie zostanę ponownie i polecam to innym. Zamawiałem pierścionek zaręczynowy, słysząc o problemach z terminowością zamawiałem go z dużym marginesem czasowym. Zamówienie w maju na wrzesień. Pierścionek otrzymałem w drugiej połowie grudnia o 2 rozmiary za mały bo pan 'rzemieślnik' tak stwierdził że będzie lepiej. Kwestię komunikacji można określić tak że komunikacja istnieje do momentu złożenia zamówienia a później cytuję 'awaria messengera i wiadomości nie dochodzą' - finalnie dość wybiórczo nie dochodzą bo jakoś wystarczy napisać z innego konta i nagle wszystko działa ale tylko do momentu aż nie zapyta się o jakieś istniejące opóźnione zamówienie. Wtedy znów następuje awaria - cwany FB blokuje tylko wtedy jak ktoś pyta o swoje zamówienie. Numeru telefonu nie dostajemy, na emalie nie odpowiada ale kasa za zamówienie przyjęta. Jak już się udało sprawę doprowadzić do końca to standardem stało się wysyłanie do mnie wiadomości w stylu że on to już dziś by skończył ale źle się czuje ale jak chce to się zmusi do zrobienia tego. Po prostu nieśmieszny żart, wymyślanie sobie jakiś chorób na jeden dzień a szczególnie depresji jest bardzo krzywdzące w kierunku osób naprawdę chorych. Oczywiście pierścionek odesłałem w celu powiększenia rozmiaru, czekałem na niego prawie 2 miesiące oczywiście że jakiekolwiek możliwości kontaktu. Finalnie pierścionek został powiększony o 1 i coś rozmiaru. Coś bo żaden jubiler nie jest w stanie zmierzyć go poprawnie przez uszkodzenia spowodowane powiększaniem. Po tym oficjalnie zrezygnowałem z usług, wolę poprawki powierzyć komuś kto jest profesjonalistą a nie partaczem. I jeszcze taki suplement że tak powiem. Przy zamówieniu nie jest spisywana żadna umowa więc zostaje praktycznie sprawa cywilna jakby ktoś chciał pana Macieja do odpowiedzialności. Na biżuterii nie ma wybitej próby dodatkowo nie można się nic dowiedzieć o wykorzystanych kamieniach więc jak dla mnie kupowanie czegokolwiek to kupowanie kota w worku bo nie ma żadnej pewności że złoty pierścionek z szafirem jest ze złota a kamień do szafir. I ostatnie bym powiedział że z wyższego szczebla - brak rachunku/paragonu. Oczywiście 0 reakcji na prośbę o choć zdjęcie. Dopiero wiadomość że skonsultuje się brak dokumentu sprzedaży z Urzędem Skarbowym powoduje nagły wylew żalu w kierunku klienta o coś co mnie zaskoczyło - podesłanie zdjęcia paragonu. Podsumowując nie polecam i odradzam każdemu. Jest wielu lepszych i pewnie tańszych.
U nas było podobnie. Pomijam fakt braku odpowiedzi albo spuszczanie na drzewo po wpłaceniu zaliczki, bo wiele osób już o tym pisało. Mąż miał już doświadczenie z kupowaniem pierścionka z kamieniem szlachetnym (całe szczęście u prawdziwego jubilera) i wiedział, że musi być próba i certyfikat na wyrób z dokładną specyfikacja, która potwierdza autentyczność kamienia i z czego jest wykonany. Oczywiście nic takiego nie było. Upominał się chyba miesiąc, Mistrz delikatnie mówiąc kazał mu spadać twierdząc że on nic takiego nie musi wystawiać. A fakt jest taki, że musi, jest do tego prawnie zobligowany. Dopiero po informacji, że sprawa zostanie zgłoszona i zostaną podjęte odpowiednie kroki, wystawił jakiś świstek. Ale odpuściliśmy, po miesiącach użerania się z tym Panem nie chciało nam się jeszcze latać po jubilerach i sprawdzać u nich, czy czasem nas nie zrobił w bambuko i ciągnąć tego cyrku. Ale innym polecam sprawdzenie, zwłaszcza jeśli nadal nie wystawia żadnych certyfikatów. Biorąc pod uwagę jego podejście do klienta i zwykle chamstwo, można mieć obawy co do autentyczności wyrobów
Nie powinieneś odpuszczać. W końcu taki pierścionek sporo kosztuje i powinien mieć wszystkie certyfikaty dobrze wystawione. Ktoś ci polecił tego jubilera czy sam wyszukałeś?
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Szkoda, że platforma dla pracowników stała się ringiem dla rzeczniczki i klientów. Prosiłabym o uszanowanie jednak faktu, że się tu ludzie dopytują o pracę, czy jubilera czy sprzedawcy. A asystentem mistrza można zostać?
Chciałam zamówić pierścionek dla mojego chłopaka, napisałam do Pana Argenta Mistica, nawet wymieniliśmy kilka wiadomości i od 5 dni cisza. Więc nawet nie udało mi się złożyć zamówienia, ale patrząc jak wygląda kontakt z tym Panem to może nawet i lepiej.
Zamówienie zostało zrealizowane zgodnie z ustaleniami, jakość wykonania przedmiotu, jak i rozmiar wszystko idealnie tak jak sobie tego życzyłem, na pewno jeszcze zrobię zakupy u pani La venda art.
Witam wszystkich przybyłych! Poczułam potrzebę wypowiedzenia się oficjalnie w imieniu Argenta Mistica. Nie jest już to tylko firma, w której jest wyłącznie Maciek, na stronie ja zajmuję się srebrem. Wielki Mistrz Maciej tu nie zagląda, ponieważ gardzi tą platformą, która polega głównie na możliwości dodawania opinii o różnej treści, które nie są weryfikowane i można pozostać anonimowym. Jest to bardzo wygodne, dlatego że dzięki takiej formie mogą oferować firmom mozliwość moderacji za określoną i wysoką kwotę. Są tu komentarze, które są... Słuszne. Maciek ma ogromne problemy z organizacją pracy, przez co powstają opóźnienia w wykonaniu pracy i w kontakcie. Ja tu wchodzę, żeby czytać i wyciągać wnioski. Rozmawiać. Jeśli myślicie, że ja sobie z tego nic nie robię to mylicie się. Dlatego jeśli ktokolwiek ma problem z zamówieniem lub obawy zawsze może napisać do mnie na profil La Venda Art (byle nie na instagramie). Postaram się pomóc i wiele zamówień dociągnęłam do realizacji w razie konieczności. Możecie przeczytać na profilu Argenta Mistica o problemach z add i stanami lękowymi- jak sam przyznaje to jest jedyny powód takich sytuacji. Nie chce nikogo oszukać i jeśli ktokolwiek decyduje się na zwrot ten zwrot zawsze dostaje. Nie jesteśmy firmą idealną, on niesłowny, a ja niemiła. Jednak ogrom osób zrobiło u nas zakupy i jest z nich zadowolona, ale jak już ktoś kiedyś zauważył- jeśli wszystko jest w porządku nikt nie czuje potrzeby szukać takiej strony jak ta i pisać opinie. Dobre opinie pojawiają się tutaj głównie przez osoby, które po transakcji o to poproszę. Możecie myśleć, że jest to gówniane tłumaczenie i macie do tego prawo, niemniej dokładam wszelkich starań, byście byli zadowoleni z zamówień. Mam nadzieję, że po nowym roku jak Maciej nadgoni zamówienia tych negatywnych (i tych prawdziwych, nie hejterskich bezpodstawnych) opinii nie będzie w ogóle. Wiem, że talent Maćka jest tego wart. Chciałam na koniec podziękować wszystkim, którzy nas wspierają. Spokojnych i wesołych świąt :)
@La Venda Art Jeśli jest tak jak przedstawiasz, bardzo proszę o odblokowanie sekcji "opinie" na Facebooku Argenta Mistica i nie kasowanie komentarzy opisujących opóźnienia :). Tam można każdego zweryfikować, sprawdzić, czy faktycznie był klientem i wypunktować fałszywe opinie, a do prawdziwych się ustosunkować ;). Oboje wiemy, dlaczego tego nie zrobicie... W tej chwili z Twojej strony to brzmi jak typowe wybielanie się na stronie, na której nie możecie kasować wpisów. U was znikają ekspresowo, a niezadowoleni klienci, ze mną włącznie, są banowani. Ja zostałem zbanowany za komentarz pod postem o tym, że wielki mistrz (usunięte przez administratora) nie robi zamówień na czas, bo akurat jemu messenger nie działa, komentując że może messenger to nie jest najlepsza forma ogarniania zamówień za grube tysiące... Serio, nawet tego nie potraficie wziąć na klatę? Ogarnąć wtyczkę do wordpressa podpiętą do Waszej strony, która ogarniałaby automatyczne zamówienia mailowe to jest jeden wieczór, coś o tym wiem. Sam prowadzę blog (30 tys subskrypcji), spotykam się z hejtem, ale nigdy w życiu nie skasowałem żadnego komentarza. Z konstruktywnej krytyki wyciągam wnioski, a niekonstruktywną każdy inteligenty odbiorca oleje (w ten sposób mam np. 98% pozytywnego odbioru, to bardzo dużo ^^). Z resztą zamierzam opowiedzieć o mojej niemiłej historii związanej z wielkim mistrzem maciejem, który opóźnił mi zaręczyny o kilka miesięcy i rzetelnie poinformować odbiorców (mocno zazębiających się z Waszymi), jak wygląda bycie klientem Argenta Mistica. Obiecuję, że żadnego komentarza wielkiego mistrza pod swoimi postami nie usunę ;). Może weźmiecie przykład.
Opinie zostały zablokowane ze względu na zmianę ocen w rekomendacje, ale to nie jest moja decyzja. Sam Maciej pisał, że nie usuwa komentarzy o opóźnieniach tylko komentarze z oskarżeniami o wyłudzenie czy o bycie złodziejem, którym nie jest. Nie wiem czy zablokował kogokolwiek, kto nazywa się "szybki", raczej wątpię :) Jeśli chodzi o zloto palladowe to historia wyglądała zupełnie inaczej niż w poprzednim komentarzu, ale to już przemilczę, bo zamówienie nie było moje. Czy to Ty nasłałeś te dwie osoby, które pisały komentarze na fb, bo taka to dla Ciebie "sprawiedliwość"? Rozumiem, że będziesz teraz wchodził tutaj regularnie i nie tylko tutaj. I niestety pisanie "ja to bym tak nie zrobił" jest nic nie warte. Nie wiem co robisz/czego nie robisz i nie wnikam w to, jest to Twoja prywatna sprawa. Jedyne co wiem to to, że jest ogrom ludzi zadowolonych z pracy Maćka i można je zobaczyć na zdjęciach. Przykro mi, że Twoje zamówienie ze złota palladowego nie zostało zrealizowane. Mszczenie się nie cofnie w czasie ani Ciebie ani Maćka, by nie przyjmować zamówienia, którego nie dźwignie. Bardzo bym chciała, żeby mózg kogoś z add funkcjonował normalnie, bardzo ułatwiłoby mi to życie i oszczędziło nerwów. Tak więc życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku.
I jeśli mógłbyś/chciałbyś udzielić mi więcej informacji na temat takiej wtyczki to byłabym wdzięczna. Można do mnie napisać ma fb. Rozumiem, że kwestia Maćka jest już spalona i zapewne nie będziesz chciał pomagać temu człowiekowi (co w sumie rozumiem), ale może zechcesz pomóc mi. Może być odpłatnie oczywiście, bo ja o tym pojęcia nie mam.
Miło, że odpisałaś. 1. Zgadza się, oceny zostały zamienione na rekomendacje, ale to nie zmienia merytoryki mojej wypowiedzi. Włączcie rekomendacje na Facebooku jeśli uważacie, że hejt jest od fikcyjnych klientów jak piszesz. Tak samo będzie można zrewidować, czy stronę poleca/nie poleca faktyczny klient i ustosunkować się do tego. A nie... Czekaj... Przecież nowi klienci mają się nie dowiedzieć, że obrączki mogą dostać 3 miesiące PO ŚLUBIE, albo że muszą przełożyć zaręczyny O ROK (między innymi do takich historii dotarłem zbierając do pozwu zbiorowego pokrzywdzone przez maćka osoby). 2. Nie wsadzaj proszę w cudzysłów cytatu słów, których nie powiedziałem. 3. Nikogo na Was nie posyłałem. Wiem o kim mówisz, to dwójka znajomych, którzy planowali u Was zakupy. Opowiedziałem im historię mojego zamówienia u wielkiego mistrza, a cała reszta to już ich własne działanie bez żadnego zachęcania z mojej strony. Ich komentarze zawierały akurat informacje o opóźnieniach, cytując: "Fajnie tu macie, każdy negatywny komentarz zostaje usunięty, na zamówienie się czeka 2 msc, bo ktoś "zapomniał". Nie polecam". (dla czytających, chodzi o 2 miesiące opóźnienia). Żadnych oskarżeń, żadnych kłamstw. Piszący go został zablokowany xD. 4. (do tych "oskarżeń o wyłudzanie") Jak ktoś bierze od Ciebie pieniądze umawiając się na wykonanie danej usługi, po czym zrywa kontakt, znika, nie odpowiada na żadne wiadomości i terminu nie dotrzymuje, to to nie wygląda jak wyłudzenie? Wyobraź sobie, że kupujesz samochód. Handlarz bierze od Ciebie pieniądze i znika bez słowa. Kluczyków oczywiście nie dostajesz. Jak byś nazwała tego człowieka i jego zachowanie? Nie mówię, że zawsze, ale często właśnie tak zachowuje się Twój mąż. Żebyś mnie dobrze zrozumiała - wszystko byłoby spoko, gdyby maciek pisał, że pierścionek będzie nie wiadomo kiedy, jak zrobi to będzie, może za miesiąc, a może za rok. Wtedy każdy wiedziałby na co się pisze. Niestety maciek wyznacza terminy, na które ludzie się szykują, planują zaręczyny, organizują ślub, a tu niespodzianka. 5. Oh, tu nie chodzi o żadne mszczenie się z mojej strony. Zaręczyny, czy ślub, to jedne z najważniejszych i najpiękniejszych chwil w życiu. Mają być cudowne, piękne i radosne w 110%, nie uważasz? Praktyka wielkiego mistrza miesza tą radość ze stresem, goryczą, zdezorientowaniem, bezsilnością i wieloma innymi negatywnymi odczuciami. Uwierz mi, że piękne zaręczyny po kilku miesiącach wykłócania się o to, za co się zapłaciło, czytania Kodeksu Karnego i konsultacjach z Policją i UOKiK już nie są takie piękne i radosne. Robiąc w branży powinnaś to rozumieć. Maciek niszczy wielu ludziom radość na długie miesiące, nie dotrzymując terminów. Ja przez niego miałem bardzo dużo stresów. Nie chcę, żeby moi odbiorcy zostali pokrzywdzeni. 6. Z wtyczek do wordpressa polecam WooCommerce, jest bardzo popularna i rozbudowana, a zarazem prosta. Kilkoma kliknięciami stawia Wam sklep online, wszystko jest automatyczne i działa mailowo, nic nie ginie i zawsze działa, a nie jak ten przeklęty messenger akurat na koncie wielkiego mistrza. Można tam zrobić nawet automatyczny wydruk gotowych etykiet do wysyłki przez furgonetkę, nie trzeba będzie druczków wypełniać :). Jest do tego masa praktycznych poradników krok po kroku na (usunięte przez administratora) każdy powinien ogarnąć, jak nie Ty, to jakikolwiek znajomy, który radzi sobie z zainstalowaniem windowsa.
Sarkazm można sobie darować. 1. Tak jak pisałam na to wpływu nie mam, jesteśmy dwiema osobami, które razem pracują i na siłę nie będę przekonywać, że to dobre wyjście, ale to nie jest do końca tak jak piszesz, bo dostaliśmy np. 1 od osoby, która chciała od nas wyłudzić dane w bardzo dziwny sposób. A kto powiedział, że tu moderować komentarzy się nie da? Da się! I bardzo często gowork do nas dzwoni z ofertą specjalną. Wystarczy zapłacić i możemy usunąć wszystko i mieć spokój, ale tego nie robimy. Ciekawe czemu. Serio ludzie wiedzą o opóźnieniach, ale nadal zamówienia u Maćka składa ogrom ludzi, którzy dostają je w terminie. Inaczej nie byłoby zdjęć na fp. A z wykonywania obrączek zrezygnował (tak a propos nie brania na klate krytyki i nie wyciągania wniosków). I z dziewczyną od opóźnienia obrączek również jestem w kontakcie (dobrym). Da się. 2. Jak już się czepiać to ok, zasugerowałeś. 3. Dobrze wiedzieć, że to znajomi, więcej tłumaczeń jest w takim razie zbędna. Szkoda, że napisali komentarz o zamówieniu, do którego potem nie chcieli się odnieść/przyznać? I napisali, żeby zrobić zwrot, który został zrealizowany ile miesięcy temu? 4 i 5. Z małą poprawką- nie jest to wyłudzenie skoro zwrot otrzymuje KAŻDY KTO GO CHCE. Na każdym etapie można z zamówienia zrezygnować, można też napisać do mnie. Ja zawsze staram się pomóc. Sam (usunięte przez administratora) to pisał w komentarzach, pod tymi usuwanymi komentarzami, które są niepochlebne, ale wiszą. Niestety Twoje rozczarowanie było z... Października? Września? Wtedy Maciek był w trakcie diagnozy. Teraz dostał leki, dzięki którym lepiej funkcjonuje. Wytłumaczenie żadne, to kwestia informacyjna. Można to rozumieć lub nie. 6. Dziękuję za zignorowanie mojej prośby o pomoc. Może jednak wstydzisz się napisać ze swojego konta z imieniem i nazwiskiem. Pozostaje mi zrozumienie tego :) Najwidoczniej wiedza zakazana skoro nawet gowork usuwa. Mam mimo wszystko zamiar starać się postawić na nogi tą firmę mimo, że teoretycznie moja nie jest. Wspomnę na koniec ponownie, że zawsze można do mnie napisać i opisać sytuacje, spróbuję się do niej ustosunkować. Szkoda, że Ty, Panie Szybki nie napisałeś do mnie i nie mogłam Ci pomóc. Takie sytuacje to nic miłego dla Ciebie i dla nas, dlatego liczę na to, że wszystko dojdzie do normy. Po prostu, po ludzku.
Nadrobiłam szybko zaleglości Panie Plantos i proszę wyjaśnić mi jedną rzecz: 23 września minął termin zamówienia. 8 października dostał Pan odpowiedź od Maćka, że złoto palladowe go przerosło i zapomniał dać znać, dodając, że dostał Pan zwrot. Potem już sam wywód, że zaręczyny opóźniły się o parę miesięcy. Nie pochlebiam formy odpowiedzi Argenta Mistica, wręcz przeciwnie byłabym równie zdenerwowana, ale teraz pytanie: 14 grudnia na fanpagu pojawiły się komentarze Pana znajomych (co sam Pan przyznal), żeby Maciek albo wykonał zamówienie, albo oddał pieniądze (co uczynił ponad 2 miesiące temu). Popiera Pan pisanie takich komentarzy przez znajomych, które mijają się z prawdą zapewne celowo? Czy to Pan przekazał taką wersje znajomym czy znajomi zrobili to celowo, by oczernić Maćka w komentarzach i dlatego nie potrafili się odnieść o jakie zamówienie chodzi? W obu przypadkach jest to... Żałosne. Myślę, że dalsza wymiana zdań nie ma sensu, bo ja nie cofnę czasu, a Pan nadal zostanie przy swojej nienawiści. Chciałabym tylko znać odpowiedź na poprzednie pytanie. Pomoże mi to bardzo w dalszym postępowaniu. I mimo wszystko ta opinia pomogła mi wyciągnąć wiele wniosków, za co jestem wdzięczna. Niemniej akcja z komentarzami jest poniżej krytyki.
Przecież już Ci odpowiedziałem na Twoje pytanie, spróbuj przeczytać moje wpisy ze zrozumieniem :). Opisałem znajomym chcącym dokonać u Was zakupu, że w momencie otrzymania pieniędzy wielki mistrz zapadł się pod ziemię i nie odpisywał na wiadomości i maile przez 5 tygodni. Termin minął, pierścionka nie było, kontaktu też. Cała sprawa ciągnęła się ~2 miesiące. Po czym wielki mistrz napisał, że zapomniał mnie poinformować, że palladowe złoto, które sam zaproponował, go przerosło. Jak by co poinformowałem ich też, że dostałem zwrot zaliczki. Przedstawiłem sytuację rzetelnie i całościowo. Nie wiedziałem, że będą coś pisać, nie prosiłem Ich o to. O czym wiesz. Byli rozgoryczonymi klientami, którzy już sobie wyobrażali noszenie Waszej biżuterii, może nawet zaręczyny, a tu klops. Ich niechęć do Was wzięła się z tego jak wielki mistrz traktuje klientów, a nie z moich zachęceń do czegokolwiek. Dziwi Cię, że ludzi bulwersują takie historie? Nie wieszaj na mnie psów, za coś co było w 100% poza mną. Jak masz do Nich pytanie dlaczego napisali tak, a nie inaczej, to pytaj Ich. Jak już przykładasz do tego taką wagę, to przecież komentarz jest bardziej ogólny, niż szczególny, piszący o zamówieniach w liczbie mnogiej i dam sobie rękę uciąć, że w momencie, gdy się pojawił, na pewno można by go przypisać do jakiegoś zamówienia wielkiego mistrza: "Może zamiast usuwać komentarze zaczniesz wykonywać zamówienia za jakie Ci zapłacono? Albo chociaż oddasz pieniądze?" Myślę, że koleżanka miała na myśli ogólną praktykę stosowaną przez wielkiego mistrza od lat, ale nie siedzę Jej w głowie. Piszesz, że szkoda, że nie odnieśli się o jakie zamówienie chodzi. Z tego co wiem, w połowie dyskusji w komentarzach zostali zablokowani, więc odniesienie się mogło być trudne. xD Nie wiem też dlaczego uważasz, że popieram ich komentarze? Tutaj tego nie napisałem, a na Facebooku popierać nie mogłem, bo zostałem wcześniej zablokowany za komentarz krytykujący załatwianie zakupów za kilka tysięcy, przez niedziałającego wielkiemu mistrzowi messengera. Doprecyzujesz? Według Twoich słów to nie było wyłudzenie, bo każdy kto prosił o zwrot, to go otrzymał. Ja NIE PROSIŁEM O ZWROT PIENIĘDZY. Nie chciałem zaliczki, cały czas chciałem pierścionek. wielki mistrz anulował zamówienie sam z siebie po cytowaniu mu kodeksu karnego, marnując mój czas. Nawet nie zapytał, czy chcę zwrot, czy czekam w stresie dalej. W regulaminie, który akceptowałem nie ma ani słowa o tym, że Argenta Mistica może anulować zamówienie i mam na to potwierdzenia. Ta firma to jedna wielka samowolka...
Nie wiem czy prosiłeś znajomych o negatywne komentarze, nie wiem jak przedstawiłeś swoją historię. Wiem jakie oni wystawili komentarze i widać, że miałeś z nimi kontakt po dodaniu, jednak nie wyprowadziłeś ich z błędu (nie, nie zostali zablokowani XD). Więc Twój komentarz bardzo gryzie się z rzeczywistością. I nie można mówić, że to "rozgoryczeni klienci" skoro nigdy nie kontaktowali się w sprawie zamówienia, a co dopiero złożenia go. Ale nie musisz się już tłumaczyć, dostałam odpowiedź. Dziękuję i życzę Szczęśliwego Nowego Roku, mam nadzieję, że będzie lepszy niż poprzedni :) Może z lepszymi znajomymi. Jeśli masz ochotę i potrzebę skontaktować się jeszcze w jakiejś sprawie zapraszam na fb. Chętnie porozmawiam.
Widzę, że czytanie ze zrozumieniem leży :(. Dwa razy opisywałem Ci sytuację, do której się przyczepiłaś. Pomimo, że to ja znam jej genezę, widzę, że to Ty wiesz oczywiście lepiej... Trzeci raz nie będę tego pisał, powiem tylko, że mam screeny rozmów ze znajomymi potwierdzające moje słowa i chętnie Ci je wyślę, jeśli po tym uderzysz się w pierś i grzecznie tutaj przeprosisz. Umowa stoi? Z jakiego błędu miałem wyprowadzić znajomych? Z tego o usuwaniu niepochlebnych komentarzy? Z tego o blokowaniu ludzi na Facebooku? Czy może z tego o miesięcznych opóźnieniach w zamówieniach? Do czego wielki mistrz się nie przyznaje? Co Ci się tutaj gryzie z rzeczywistością? Przecież wszystko to prawda. Racja, nie dwójka znajomych została zablokowana, a jedna osoba, po komentarzu "Fajnie tu macie, każdy negatywny komentarz zostaje usunięty, na zamówienie się czeka 2 msc, bo ktoś "zapomniał". Nie polecam". Z tego co mówi, był to czasowy mute, bo może już komentować. Chyba, że go odblokowałaś, żeby napisać, że nie został zablokowany, jedno z dwóch. Szkoda, że ja nie dostąpiłem tego zaszczytu i wciąż jestem zablokowany...
Czy dobrze rozumiem, że Państwo pracujecie wyłącznie we dwójkę? Bo jeżeli tak to chyba nie ma sensu pytać o pracę sprzedawczyni biżuterii i warunki jakie bym miała? Prawda jest taka, że to forum pracowników, te ogromne chmury dyskusji Państwa z klientami jednak trochę odstraszają.
Wiesz co, wybacz, ale to jest żadne tłumaczenie. Tłumaczeniem to może być śpiączka, depresja czy połamane palce. Add czy adhd to nie jest upośledzenie czy niepełnosprawność uniemożliwiająca uczciwe zachowanie i traktowanie ludzi z szacunkiem. I mówię to z perspektywy osoby z adhd, które przez wiele lat bardzo wpływało na moje życie. Owszem, jest to utrudnienie. Sama jako usługodawczyni miałam problemy z motywacją do roboty i opóźnieniami. Jednakże, takie zaburzenia neurorozwojowe nie pozbawiają człowieka umiejętności samooceny czy nadaje się on do prowadzenia firmy i świadczenia usług czy nie. Nieogarniętość życiowa to jedno, ale unikanie kontaktu, tchórzostwo przed wzięciem na klatę odpowiedzialności za (usunięte przez administratora)tak poważnych spraw jak np. zaplanowane wiele miesięcy wcześniej zaręczyny na drogiej wycieczce, to drugie. W przypadku Twojego męża ewidentnie widać, że znalazł sobie fajną wymówkę (nie podważając oczywiście prawdziwości posiadanych zaburzeń). Tylko, że rozłożenie rąk i wzruszenie ramionami to nie jest wyjście. Na adhd istnieją bardzo skuteczne leki i zakładam, że nie są grane, bo jakby były, to ludzie nie czekaliby nadal po kilka razy dłużej na realizację usługi. To, że nie potrafi przeczytać prawdy o sobie i odprawia do tego żonę też o czymś świadczy. Fajnie jest udawać, że nie ma problemu, tylko czy jesteście gotowi na konsekwencje, gdy w końcu ktoś zainterweniuje w towarzystwie policji lub urzędu skarbowego? Bo, niestety, poza wieczną niepewnością o zrealizowanie opłaconej usługi, dochodzi też problem choćby tego, że nie dostaliśmy żadnego certyfikatu do kamienia... Poważnie, zachęcam do ogarnięcia tematu i podjęcia działań w celu podjęcia niezbędnego wsparcia czy leczenia, bo możecie wpakować się w większe problemy niż usuwanie niewygodnych, a prawdziwych opinii na facebooku.
Odpiszcie mi w końcu na fb lub zwróciliście pieniądze za niesfinalizowanie zamówienie?
A co się stało, że nie doszło do finalizacji? Zrezygnowałaś w trakcie czy co? I czy już się udało temat dogadać?
Czy można otrzymać wypłate w bitcoinach u Argenta Mistica?
Zamówiłem pierścionek zaręczynowy dla swojej partnerki, która była zafascynowana wyrobami ze srebra. Jesteśmy oczarowani efektem. Mimo drobnych perturbacji z rozmiarem efekt końcowy wyszedł fenomenalnie.
Czy firma Argenta Mistica przyjmuje do pracy osoby z Ukrainy? Czy język polski jest wymagany?
Po dokładnym przeczytaniu opinii i wysłuchaniu opinii znajomych postanowiłem zamówić jeden z pierścionków ze złota na stronie argenta mistica. Myślałem o zamówieniu indywidualnym, ale zrezygnowałem z tego pomysłu. Jeden z powodów to właśnie opinie, drugi- znajomi zamawiali ze strony ze stałej kolekcji i byli zadowoleni. Nie widziałem nigdzie informacji o terminie zmiany rozmiaru, więc zdecydowałem się na kontakt mailowy. Dostałem odpowiedź w ciągu tygodnia, co lekko mnie zaniepokoiło, ale byłem na to przygotowany po lekturze. Pan (usunięte przez administratora) zadeklarował zmiane rozmiaru do połowy miesiąca- na tym terminie też mi zależało. Zamówienie złożone na początku lutego doszło do mnie w piątek. Jestem mile zaskoczony i zadowolony ze współpracy, pierścionek wykonany bardzo dobrze, a co najważniejsze pasuje na palec mojej już narzeczonej. Cieszę się, że wszystko się udało i życzę sukcesów.
Czy można liczyć na ubezpieczenie rodzinne w firmie argenta mistica maciej kudajczyk?
Obsługa klienta pozostawia wiele do życzenia.
Nie pierwszy taki komentarz. A może napiszesz coś więcej albo opowiesz jaka historia Ci się przytrafiła? Chętnie poczytam :)
Zasmucę Cię- najprawdopodobniej to ta sama wiarygodna osoba, która napisała komentarz wyżej. Pożywki masz tu sporo, myślę, że na jakiś czas Ci wystarczy :)
A Ty to kto że się tak chętnie udzielasz? Wystarczy poczytać, żeby wiedzieć kim jestem. Za to Ty wchodzisz (jak widać) tylko tutaj regularnie, żeby ciągnać wątki i nawet pytać o pracę mimo, że ten portal do tego nie służy i nawet nie masz podstawowej wiedzy o tej firmie, co jest bardzo ciekawe.
Zapewniam, że osób wprowadzanych w błąd przez Agenta Magentę jest zdecydowanie więcej niż tylko jedna, w związku z czym szansa na negatywne wypowiedzi pochodzące od całej gromadki osób jest znacznie wyższa niż to, że macie jednego hejtera, który nie daje wam spokoju. Zrobiliście sobie z tego biznesu coś na wzór piramidy finansowej, tylko tłumaczenia się zmieniają jak w kalejdoskopie. Jak nie organizacja pracy i choroba, to śmierć zwierzaka i odstawienie antydepresantów. Nie jesteście w stanie realizować zamówień, to ich nie przyjmujcie. To proste. Wchodzenie w pyskówki na GoWork i zarzucanie komukolwiek, że regularnie Was oczernia w Internecie to groteska, biorąc pod uwagę, jak niedorzecznie prowadzicie tę działalność. Trzy życzenia, w sumie nie wiem, czy bardziej dla mnie czy dla Was. Mam nadzieję, że pan (usunięte przez administratora) znajdzie sobie kiedyś mniej stresujące zajęcie, z dala od piramidalnych kształtów i złota, na przykład hodowlę jedwabników. Mam również nadzieję, że znajdzie trochę czasu na odpowiadanie ludziom, na przykład wydzielając go z czasu poświęcanego na usuwanie nieprzychylnych komentarzy. Fajnie by też było, gdyby przestał się zasłaniać swoim lawendowym bulterierem. Z fartem!
Zapewnienia od anonima, które nie mają nic wspólnego z firmą Argenta Mistica są bardzo wiarygodne. Nigdzie nie jest napisane, że jest to jedna osoba, bo fakapów było więcej i (usunięte przez administratora) się do tego otwarcie przyznaje. Nie pisz w liczbie mnogiej, drogi anonimie, bo ja nigdy nie miałam problemów, które opóźniały mi pracę- dlatego, że nie mam takich problemów psychicznych zdiagnozowanych przez lekarza. Więc zamówienia ze srebra są na czas- to właśnie takie rzetelne informacje posiadasz. Zarzucanie oczerniania nie jest bezpodstawne. Prowadzimy działalność bardzo dobrze, bo dalej zamówienia są składane i realizowane w terminie, czy to u mnie czy u Maćka. Ostatni akapit jest tak bezsensowny, że pominę komentowanie go. I mogłeś się chociaż podpisać imieniem i nazwiskiem skoro masz czelność w prymitywny sposób nazywać mnie "lawendowym bilterierem" :) Nikt się mną nie zasłania, bo nie potrzebuje. Na moje nieszczęście ja się przejmuje tym jaka samowolka panuje na tym portalu, gdzie anonimowo można napisać wszystko, a potem dostajemy telefony od gowork gdzie proponują nam moderacje komentarzy za niezły hajs.
Zamówiłam u Maćka pierścionek że srebra "elficka tiara" pierścionek przepiękny. Wszystko pasuje, wszystko wykonane w terminie,który jest podany na stronie. Przepięknie zapakowany,na pewno zrobię tutaj jeszcze nie jedne zakupy. Polecam z całego serca!!
Witam. Nie zamierzam być anonimowa, także podaje swoje imię i nazwisko. Nigdy nie pisze opinii, ale tym razem bezczelność prowadzących te firmę jest zaskakująca. Od razu napisze ze zakochałam się w ten biżuterii od kiedy tylko ja zobaczyłam, ale niestety, nie będę jej nosić. Przed nowym rokiem wybrałam pierścionek i łańcuszek, pierścionek był na stanie, łańcuszek realizacja zamówienia 1-4 tygodnie, dostałam powiadomienie na e-mail, ze zamówienie zostało przyjęte i będzie realizowane. Napisałam wiadomość z pytaniem czy pieniądze doszły i kiedy mniej więcej mogę sie spodziewać wysyłki, dostałam odpowiedz, ze po nowym roku paczka bedzie wysłana jak wróci do parcy, Ok, wiec cierpliwe czekam. Było to 30.12. 11.01.22 napisałam ponownie z zapytaniem czy mogę prosić o jakieś informacje kiedy będzie realizowana wysyłka, dostałam odpowiedz „pojutrze” Ok. Czekam. Zero informacji, żadnego e-mail z wysyłka, nic. 18.01 napisałam czy mogę prosić i jakaś informacje czy paczka wysłana i ogólnie ze słaby kontakt i ze zniechęca do kolejnych zakupów, po czym dostałam wiadomość cytuje „ Witam, jednym z kanałów komunikacji są posty na fb. Mam nadzieję, że Pan zrozumie po przeczytaniu. Również pozdrawiam” Tak wiec rozumiem ze mam śledzić Facebook agenty mistici i interesować się ich życiem prywatnym, śmiercią psa, depresja itd. Nie wiem za kogo wy się uważacie, ale pisanie komuś ze ma sledzic wasze życie, aby wiedzieć co z paczka jest dość nieprofesjonalne. Arogancja bije na odległość. Nie polecam.
Nie zostawię tej opinii bez odpowiedzi, bo nie dam się już bardziej oczerniać. Poziom Pani wypowiedzi można zobaczyć w komentarzach pod postem o żałobie po (usunięte przez administratora) są nawet screeny agresywnych i kpiących wypowiedzi z żałoby oraz ze stanu zdrowia. Tak, dokładnie pod tym postem. Polecam przeczytać. I następnym razem proszę o czytanie ze zrozumieniem opisów, w których jest podany termin realizacji rzeczy na zamówienie czyli do 4 tygodni. Pani zamówienie złożone 24 grudnia, więc nie przekroczono nawet terminu. Pozdrawiam serdecznie i proszę trzymać się ciepło mimo wszystko
Życie prywatne to prywatna sprawa, a praca to praca. Lekceważycie tą Panią i tyle, ja też ją popieram!
Popierasz osobę, która nie złożyła zamówienia, ale jest najbardziej kpiąca i agresywna, w dodatku publicznie? Która nie ma podstaw do takiego zachowania, ponieważ nie doczytała terminu wykonania rzeczy robionej na zamówienie? Która straszy policją mimo, że dostała potwierdzenie zwrotu, a nie minęło 48h od wykonania przelewu na zagraniczne konto (zwrot wykonany od razu po otrzymaniu konta)? Wow.
Biorą ładne pieniądze za niezbyt ładną biżuterię, długo się zastanawiałam czy coś u nich kupić ale raczej podziękuję. Poza tym widzę że pani Kaja mocno inspiruje się twórczością innych. Takich artystów to jest na pęczki, i to dużo milszych w kontaktach.
Jeśli chcecie być potraktowani jak śmieć chcąc coś zamówić, polecam. (usunięte przez administratora) i poczucie wyższości w wiadomościach jest niesamowite. Widząc pozostałe komentarze, cieszę się że nie doszło do zamówienia. Bawią mnie komentarze (zapewne pisane przez właścicieli), że negatywne komentarze są pisane przez osoby które chcą im zaszkodzić. Ale kto chciałby wam zaszkodzić i dlaczego? Obsługa klienta: -10/10
Bawią Cię anonimowe negatywne komentarze takie jak Twój oceniając obsługę klienta gdzie przyznajesz, że klientem nie byłaś? Mnie również bawią, tym bardziej jeśli pod takim komentarzem sam autor wychodzi z założenia, że wstyd się podpisać. Chyba jesteś tą urażoną dziewczyną z instagrama... Nie miałam na celu Cię urazić swoją uwagą dotyczącą kolorów :) Mam nadzieję, że jeśli kiedykolwiek zdecydujesz się na zamówienie zostaniesz potraktowana tak jak oczekujesz.
Czytaj ze zrozumieniem! Właśnie w tym rzecz że dziewczyna nie sfinalizowała zamówienia bo została źle potraktowana, z wielką wyższością i poczuła się jak śmieć. Miała prawo napisać taką opinię skoro obsługa klienta kuleje.
Czytam ze zrozumieniem (taka różnica, że inni mogą "tym tonem" pisać do mnie, a gdybym ja się tak zwróciła to ekhm traktowałabym ludzi jak (usunięte przez administratora) Jeśli to ta dziewczyna, o której napisałam to nie ma mowy o sfinalizowaniu zamówienia, bo żadnego nie miała zamiaru złożyć. W tym rzecz :) Nie była to nawet krótka wymiana zdań na portalu przeznaczonym do składania zamówień. Pani poczuła się urażona, że śmiałam napisać, że nikt nie miał problemu z dojrzeniem koloru- to absurdalny powód. I nigdzie nie twierdzę, że nie miała prawa. Tu każdy ma prawo pisać co chce, anonimowo, bez żadnej weryfikacji.
Zamówienie ze sklepu w listopadzie doszło wczoraj (16.12), lecz byłem powiadomiony o wydłużonym czasie realizacji. Jakościowo jest również lepiej niż czytałem. Przeczytałem również posta, który dotyczył problemów szanownego Pana Macieja. Szczerze po tym byłem już mocno zaniepokojony, samej treści oceniać nie będę. Jednak jeśli chodzi o kontakt był on prawie zerowy, poza poinformowaniem o opóźnieniu. Mimo wszystko termin został zachowany (z tymże opóźnienieniem i tak naprawdę-niewielkim). Życzę sukcesów w dalszej walce z problemami. Chyba jest lepiej, chociaż ciężko stwierdzić, bo to moje pierwsze zamówienie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Argenta Mistica Maciej Kudajczyk?
Zobacz opinie na temat firmy Argenta Mistica Maciej Kudajczyk tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Argenta Mistica Maciej Kudajczyk?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
