Firma ma młoda ekipę pracowników ?
Podejście do Klienta oraz naprawa bez zarzutu. Polecam.
Serwis samochodowy "Patrol" polecam ,diagnoza jak i wykonanie usługi w 100% przebiegła sprawnie i koszty ok. Stacja diagnostyczna też w porządku. Polecam tą firmę.
Bardzo dobry warsztat. Usługa wykonana błyskawiczna i bez komplikacji, rzetelnie i bez naciągania na zbędne koszty. W razie potrzeby zawsze tam wrócę. Pozdrawiam :-)
Obsługa serwisu bardzo miła i kompetentna. Wszystkie usterki w moim samochodzie zostały usunięte w uzgodnionym terminie i cenie. POLECAM SERWIS SAMOCHODOWY "PATROL"
Zakład mechaniczny Patrol (Kraków, Torfowa) to złodzieje i oszuści. Właściciel to największy gbur pod słońcem. Jak widzi nowego klienta, to robi się miły, zaskakuje i zagaduje. Potem tylko kasę potrafi wyciągać. Nawet nie chodzi o wysokie stawki, ale w tym zakładzie najzwyczajniej w świecie nie wykonują usług, za które pobierają pieniądze. Radzę omijać z daleka!!!
Właściciel zakładu, Jacek Szczęsny to oszust, przed którym przestrzegam każdego!!! Moje doświadczenia są bardzo negatywne. Po pierwsze właściciel za wszelką cenę chce wyciągnąć kasę od klientów. Przyjechałem z konkretnym problemem - błąd sondy lambda (miałem wcześniej podpięty silnik do komputera u innego mechanika ale ponieważ było to daleko poza Krakowem więc nie zdecydowałem się od razu na naprawę). Poprosiłem o zrobienie ponownie diagnozy, która potwierdzi problem i wymianę sondy. Diagnoza została zrobiona i właściciel zaczął mnie przekonywać, że sonda lambda jest dobra, a przyczyną która powoduje zapalanie się lampki o problemie z silnikiem jest coś zupełnie innego. Sugerował mi wymianę innych części... dałem się namówić, ale wymiana kolejnych części nie rozwiązała problemu, a właściciel firmy Patrol sugerował dalsze działania zgodnie ze swoją wizją problemu. Kilkakrotnie wracałem do prośby o wymianę sondy lambda, ale właściciel warsztatu zupełnie to ignorował. Na szczęście w porę zorientowałem się że mnie naciąga i pojechałem do innego mechanika. Okazało się, że zepsuta była rzeczywiście sonda lambda, tak jak przypuszczałem. Wymieniłem urządzenie i od tej pory samochód działa bez zarzutu... Po drugie pragnę ostrzec, że właściciel oszukuje na każdej drobnostce. Przygoda z sondą nie była moim pierwszym kontaktem z tym zakładem. Już wcześniej korzystałem tam z różnych usług, a przy okazji problemu z silnikiem postanowiłem sprawdzić rzetelność tego warsztatu. Po dotychczasowym doświadczeniu mogę potwierdzić, że właściciel często umawia się na cenę wykonania usługi, a później okazuje się że np. cena jest wyższa niż miała być pierwotnie itd. Wiadomo, laikowi bardzo łatwo wcisnąć jakiś kit, że trzeba było jeszcze dodatkowo podpiąć komputer, lub wymienić jakąś uszczelkę itd. Problem w tym, że w przypadku tego zakładu to nie jest wyjątek tylko norma. Stanowczo odradzam tego mechanika. Chyba że ktoś lubi być robiony w balona i płacić dwu
Witam. UWAGA NA TEN WARSZTAT!!! Przyjechałem do tego warsztatu we środę, tj. 20 czerwca 2016 celem sprawdzenia geometrii. Byłem umówiony na godzinę 14 ale na miejscu byłem już o 13:20. Okazało się, że trzeba ustawić geometrię. Przy próbie regulacji na osi tylnej, zapieczona śruba mimośrodowa w tulei wahacza, pękła. W serwisie BMW posiadali nową śrubę. Przywiozłem ją ale mechanik odparł, że nie ma czasu, bo ma inne samochody. Kierownik warsztatu natomiast ustalił ze mną termin na poniedziałek z racji braku wolnych miejsc, mimo że mówiłem mu, że nie mogę być bez samochodu przez tyle dni! Mechanik upierał się, że nie jest w stanie wyciągnąć urwanej śruby i trzeba uciąć wahacz. W tym momencie odpowiedziałem aby sprawdził również, czy uda mu się ruszyć drążki na osi przedniej. Podszedł, podjął próbę odkręcenia i po chwili wrócił, że drążków nie da się ruszyć aby wyregulować i najlepiej jak zamontuję nowe, on tamte "przetnie na pół" aby je szybciej wymontować i ustawi zbieżność na nowych. Wracając, mechanik, po urwaniu śruby w wahaczu na osi tylnej, tłumaczył że to standard w samochodach BMW. I mój komentarz: Skoro to standard, to dlaczego nie podjęli się wykręcenia urwanej śruby, mimo że przyjechałem wcześniej i miałem umówiony termin? Na koniec. Wg słów mechanika, nie ma praktycznie opcji aby wykręcić tą urwaną śrubę, trzeba rozciąć wahacz lub go rozwiercać. Wahacz jest wtedy do wyrzucenia. Wyjechałem z tego warsztatu, postawiłem samochód na parkingu, wziąłem zwykły podnośnik, odkręciłem koło i zwykłym kluczem z grzechotką oraz po opukaniu wahacza i śruby, lejąc do tego odrdzewiaczem, śruba puściła. Śrubę nową założyłem samemu a wahacz został ten, co był. Nie trzeba było go ani przecinać ani rozwiercać! Pojechałem do innego warsztatu na ustawienie geometrii. Mechanik miał w prawdzie trochę problemów aby ustawić zbieżność na osi przedniej ale obydwa drążki dość szybko popuściły. Przepraszam za zbyt długi opis sytuacji ale chciałem przedstawić krok
Serwis: Nieciekawie ze wzgledu na blisko 20% marze na czesciach do samochodu, wymieniałem tarcze+klocki przód, zestawy do tego istnieja, apoliczono mi kazda czesc drożej osobno, a ceny rynkowe mozna sprawdzic, chociaz dobrze zrobione to nie wiem czy warto za taka cene. Wtedy zalezalo mi na czasie i to ze warsztat jest blisko miejsca zamieszkania.
OSTRZEGAM wszystkich patrol torfowa serwis mizerny brak wiedzy uczą się na twom aucie ceny z kosmosu zanim oddacie auto zróbcie wycene i poruwnajcie z konkurencją przykład przewody hamulcowe 500 u konkurencji 280 przekładka opon stalowe f. 85 u konkurencji 60 itd co do stacji diagnostycznej diagności szukają diury w całym żeby napędzić auta na serwis albo żeby w łapę dać ,szef gbur i złodziej przyjdź z reklamacją to ryja wykrzywia i same problemy chamstwo i wyłudzanie stanowczo odradzam tych złodzieji