Opinie o Krajowy Rejestr Długów
Z mojej strony polecam Katowice - ludzie do których codziennie chce się wracać. W pracy jest luz i kupa śmiechu. Rób swoje, a nikt Cie nie będzie rozliczał czy co 20 minut wychodzisz na fajkę. Co chwilę konkursy i dużo gadżetów do wygrania (od tabletów po telewizory). Jedyny 'minus' - serio trzeba zapi**dalać - nie jest to praca dla leniwych :)
Pracuje tu 2 lata, zarabiam średnio po 5 tysięcy na rękę na dziale sprzedaży na słuchawce. Możliwości firma daje bardzo duże jesli chodzi o zarobki, ale trzeba sie napracować zeby swoje dostać. Podstawy marne, ale premie sa nieograniczone i to na duży plus. Praca ciężka, nie dla wszystkich. Atmosfera rożna, zależna od zespołu i sekcji, moim zdaniem dla ludzi o stalowych nerwach :) produkt ciężki, ale krd pozwala poznać sprzedaz w pełnym tego słowa znaczeniu, to nie jest typowe Call center. Co do produktu - jak pisałam ciężki, ale nie niepotrzebny. Znam wielu zadowolonych klientów ale z usług trzeba korzystać aktywnie, samo posiadanie pakietu nie pomoże firmie, trzeba rzeczywiście cos robic zeby to przynosiło efekty. Ogólnie polecam.
Problem w tym, że jeśli się w celu odzyskiwania długu "robi coś" poza rejestrem to się okazuje, że tak naprawdę KRD jest kompletnie zbędny, a jego "wpływ" na pomyślne zakończenie windykacji można podsumować powiedzeniem "przylepiło się g...no do statku i woła - Płyniemy!"... Jedyne, co sprzedajecie to nadzieję, marzenia, nic więcej... Niektóre panienki z Roksa.pl też zarabiają piątkę na rękę, ale jakoś większość z nas nie chce, żeby skończyły tak ich córki... P.S. Wiem, że w ciągu max tygodnia ten wpis zniknie, pytanie do bubka z działu PR KRD, czy jak mu tam, który naciska na portal w celu cenzury, naprawdę sądzisz, że ten post nie wróci na miejsce?
W twoim poście jest tyle prawdy co w ogłoszeniu rekrutacyjnym krd : 1. pyszne owocowe wtorki (można sobie wziść dwa owoce, bo na cały oddział są dwie skrzyneczki owoców w tym 60% jabłek hahaha) 2. możliwość korzystania z karty Multisport i opieki medycznej - jak sobie sam to wykupisz Tak więc Pani/Panie kierowniku oddziału - pracuj za 5 tys zł na rękę, ale nas nie oszukasz !
Jedna osoba weźmie dwa owoce, inna cztery, nie da się tego dokładnie rozliczyć ;) W firmie pracuje duża liczba pracowników, a dzielenie owoców wszystkim po równo to już nie te czasy :) Poza tym, skąd ta krytyka jabłek? Są bezpłatne, zdrowe, większość osób je lubi, a przede wszystkim... są polskie. Co do prywatnej opieki medycznej - owszem, trzeba zapłacić kilkadziesiąt złotych, ale cena ta jest zaledwie małą częścią kwoty, którą trzeba byłoby zapłacić samemu.
Widzę, że dział rekrutacji KRD będzie teraz odpowiadał na każdy negatywny wpis o firmie ale co to wam da? przecież nowi pracownicy i tak uciekają z tej firmy max o 1 wypłacie a starzy mają motywację w skali 3 do 10. Nie ukryjecie prawdy.
Michał ! nawet nie wiesz jak sam strzeliłeś swojej firmie w kolano ujawniając dziadostwo KRD ;) dzięki stary
Za Lux Med pracownik płaci niespełna 40 złotych miesięcznie. KRD dofinansowuje resztę. Tak sobie przeglądam to forum i widzę, że to jest jedyny konkret w tym miejscu. Rozumiem, ze można nie mieć wiedzy, ale po co wprowadzać innych w błąd??
hmmm nie myslal ktos z obecnie pracujacych...nie utożsamiających sie z tym a jakże cudownym miejscem pracy o napisaniu artykulu na temat tego co sie dzieje w tej pseudo-firmie? Mysle ze materialu byłoby az za nadto.... Zaluje ze jak pracowalem tam rok temu, nie zrobilem tego... Mysle ze pobil by on popularnoscią reportaz o warunakch pracy w EMPIKU: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,17359417,Byly_pracownik_ujawnia_kulisy_swojej_pracy__Nie_zaplacze.html Swoją drogą...jest to praca dla ludzi poprostu pozbawionych sumienia i kręgoslupa moralnego.
(usunięte przez administratora)
no i dobrze nie ma co sie meczyc... oszukiwac i byc oszukiwanym
Oszukują w każdej firmie więcej lub mniej. To trzeba też mieć na uwadze, ale KRD naprawdę już przesadza. Poza tym coraz częściej w tej firmie czuję się jak w gimnazjum lub szpitalu psychiatrycznym - 0 powagi, dorośli ludzie zachowujący się jak dzieci a kierownictwu w to graj , bo idiotów łatwiej wykiwać...
Jedno spotkanie,następnego dnia szkolenie oczywiście bezpłatne o czym dowiedziałem się po szkoleniu w momencie podpisywania umowy.
Doświadczenie zawodowe
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Od kilku miesięcy było coraz gorzej ale po zmianach jakie teraz wprowadzili jest już zupełnie tragedia. Ludzie nie zarabiają i każdy ogłada się za nowa praca. Ja tez, a pracuje tu już prawie 2 lata :(
(usunięte przez administratora)
Poziom zaawansowania i wygląd strony może i świadczy dobrze o informatykach ale nie ma związku warunkami pracy w firmie KRD więc ta opinia nic nie wnosi.
(usunięte przez administratora)
priv
Mam pytanie. Ile osób pracuje w firmie w Katowicach?
Haha chyba ci się to snilo
Po 3 latach zarabiałem 4000 brutto jako programista, chyba nie musze nic dodawac- niestety z powodów kredytowych nie moglem zmieniac pracy
idź być głupia gdzie indziej - to forum dla poszukujących pracy a nie dla hejterów krd
Mega spoko klimat w wawie
"Przyjazna rekrutacja to proces, w którym kandydat jest traktowany przez pracodawcę równie poważnie jak klient i dba o jego tzw. candidate experience (candidate experience to suma wrażeń kandydatów przed, w trakcie i po zakończeniu procesu rekrutacji). To niezwykle istotne, bo jak dowodzą badania, wrażenia kandydatów mają wpływ nie tylko na markę pracodawcy, ale również na markę konsumencką. Negatywne doświadczenia z procesu rekrutacji mogą się skończyć dla firmy spadkiem pozytywnych rekomendacji, a nawet niższymi przychodami ze sprzedaży." W Katowicach nie istnieją procesy przyjaznej rekrutacji, kierowniczka żegnając kandydata słowami : " do zobaczenia" "jutro x do pana/pani zadzwoni" po czym kandydat otrzymuje wiadomość e-mailem że " na ten moment wybraliśmy innego kandydata" w jakim świetle stawia wiarygodność firmy w której kadra kierownicza "bawi się" kandydatami ? to element " przyjaznej rekrutacji" ? wręcz przeciwnie. Do tego pada pytanie podczas rekrutacji: " Jak pan/pani widzi swoją współpracę w młodym zespole? " Tzn. jestem za stary/stara? Kłania się art.11.3 kodeksu Pracy.
nic się drogi kandydacie nie kłania, a na pewno nie kłania się żaden kodeks pracy. rekruterka zadała ci proste pytanie, a to w jaki sposób sobie na nie odpowiedziales to już jest twoja sprawa.
1. KRD to żadna instytucja tylko zwykła firma, która zarabia na tym, że prowadzi taki rejestr. Moim zdaniem ich celem nie jest odzyskiwanie długu tylko zarabianie pieniędzy o czym świadczy chociażby to, że w momencie kiedy kończysz umowę z nimi, twoje wpisy są kasowane (mimo że dług może nadal istnieć). 2. Do KRD może przystąpić każdy podmiot gospodarczy o ile podpisze umowe i będzie płacił abonament.. nieważne że jest to firma, która notorycznie jest dodawana jak dłużnik do tego samego rejestru przez innych. Dochodzi do tego że w biurach firm, które notorycznie nie wywiązują się ze swoich zobowiązań i wręcz są znane ze swojej nieuczciwości, wiszą na ścianach certyfikaty Rzetelna Firma (!!!) wydawane przez KRD. 3. Mimo tych wszystkich wad ja jako przedsiębiorca nie mam innych dostępnych narzędzi do egzekucji płatności. Dlaczego to Urzędy Skarbowe nie mogą publikować listy firm nierzetelnych, czyli tych tworzących łańcuszek płatności, a nie tych które są jego uczestnikami - przecież to im powinno zależeć na ściągnięciu należnych podatków! 4. Czy ja jako firma X mam prawo publikować chociażby w internecie informację o moich dłużnikach? A idąc dalej czy mam prawo stworzyć stronę, na której inni będą mogli dodawać informacje o swoich długach wobec konkretnych firma... inaczej czy ja mogę stworzyć swój rejestr długów niwelujący wszelkie minusy KRD? normomm jest off-line
Nie wierz jej. Pracuje tam dwa lata i może 20% ma umowę o zlecenie. Wszyscy maja o prace. Pisze pewnie jakas zdesperowana lala ktora nie ma pojecia o handlu i myśli ze to tylko mile telefony. Nie nadawała sie to jasne ze ja zwolnili. Jezeli idziesz sprzedawać samochody a nie umiesz oddzielić forda od opla to tez nie popracujesz tam dlugi. Jezeli jesteś silny, cierpliwy i nastawiony na ciezka prace ale za dużą kasę to praca jest dla Ciebie. Jezeli nastawiasz sie na "drobne wydatki" i kasę srednia na rynku to adijos buczacios.
Wzór cnót i zalet w sprzedaży się odezwał, cierpliwa, silna ... mająca na celu tylko duuużą kasę ... Przez te 2 lata pewnie już spisałaś umowy nawet z dłużnikami swoich klientów i o tym pewnie nie wiedzą frajerzy... Ty nie wykonujesz miłych tel do klientów? udajesz panią inspektor z instytucji jak rozmawiasz? znam takie ""
Czy w Katowicach praca na stanowisko Specjalisty ds. Sprzedaży w Krajowym Rejestrze Długów jest na umowę o pracę ? czy umowę - zlecenie? jakie warunki pracy ?
Na początek umowa zlecenie. Na pierwszej rozmowie powiedzą, że umowa o pracę, na drugiej że zlecenie przez miesiąc (okres próbny). W rzeczywistości jak nie wyrobisz planu albo się nie spodobasz liderowi to siedzisz cały czas na zleceniówce.... Umowę o pracę ma tam ok 30% zatrudnionych pracowników max.
dobre warunki finansowe - zmuszająca do myślenia i inicjatywy atmosfera. Świetne przygotowanie do dalszej, poważniejszej drogi zawodowej. Szkoda, że w ostatnim czasie z pracy zrezygnowało kilku czołowych handlowców i liderów wprowadzających sporo pozytywnego zamieszania. Opinia o centrum w Katowicach. Pracę polecam.
(usunięte przez administratora)
Kolejny zart...praca jest na podstawie "umowy zlecenia"
Przyglądam się tej rozmowie od dłuzeszego czasu , bo dostałem telefon właśnie z KRD z propozycją podpisania umowy na tle windykacji , podchodziłem do tego trochę sceptycznie ze kolejna firma która chce pomóc mi w odzyskaniu kasy od dłużnika , ale po długich negocjacjach , można wynegocjować całkiem przyzwoity pakiet :) podpisałem z nimi umowę w sprawie dłużnika sprawa jest w postępowaniu zobaczymy , ale pomocny okazał się ich system spradzania klientów , dzięki tej opcji zobaczyłem że "kumple w branży" mają jakieś tam problemy z zadłużeniami , może nie jest to dla mnie gwarancją w 100% ale zawsze mam jakieś tam informacje czy ktoś nie chce mnie w ch..ja zrobić. Może sama firma nie jest na rynku lubiana bo też naczytałem się mnóstwo opinii na ich temat , ale mimo to postanowiłem zaryzykować i zobaczyć jak ten system działa , tak jak napisał chłopak z KRD wyżej klika stówek miesięcznie do bankructwa mnie nie doprowadzi. A mam dzięki temu trochę więcej gwarancji jeżeli chodzi o płatności.
ble, ble pracowniku KRD ....doslownie jakbym słyszał te brednie ze szkolenia...polegające tylko i wyłacznie na manipulacji.
(usunięte przez administratora)
krd nie jest konieczne do niszczenia polskich firm. my sami siebie nawzajem wyniszczamy, oszukujemy, kłamiemy. łatwo jest szukac wad w innych, zacznij może od siebie. jeżeli nie umiesz korzystać z krd, nie masz pomysłu na wykoryzstanie informacji które tam sa - przynajmniej nie krytykuj. to ze czegos nie rozumiesz nie znaczy ze jest to zle. pozdrawiam - polski przedsiebiorca
szanowny panie (usunięte przez administratora) pana opinie są bardzo krzywdzące i niesprawiedliwe. jestem pracownikiem krd i (mowie tu za siebie) moi klienci w 99% procentach sa zadowoleni ze współpracy z nami. jednym odzyskaliśmy kupe kasy, drugich uchroniliśmy od wtopienia dużej sumy pieniędzy. problem w tym, ze na forach takich jak to, swoje opinie zwykle wylewają frustraci, którzy podpisali z nami umowę i w ogole z niej nie korzystają!!!!! potem są żale i płacze na forach internetowych że tylko ciągniemy kase. ilu było takich klientów, którzy mieli z nami umowy po kilka lat, zalogowali się do systemu tylko raz, a o sprawdzaniu, dopisywaniu, korzystaniu z usług windykacji już nawet nie wspominam. po 1 nikt nikogo u nas nie trzyma na sile, umowy sa na czas nieokreślony. po 2 klient który nas przetestuje i AKTYWNIE z nas korzysta zwykle zostaje z nami na lata (ale o tym oczywiście się nie mowi). po 3 do większości klientów którzy nie odzyskali pieniędzy od swoich dluznikow dzwoniliśmy wielokrotnie wcześniej żeby zaproponować im możliwość sprawdzania. zazwyczaj jest tak, ze jak odbieram telefon od klienta który chce dopisać dluznika to ten dluznik od dawna jest już u nas w bazie!!!! po 4 większość klientów do których dzwonie lekceważą w ogole zagrozenie które jest na rynku!!! licza na farta?? nie stać ich na 200zl miesięcznie?? (której firmy nie stać na 200zl miesięcznie??!!) potem jest placz i zgrzytanie zebow ze pieniędzy nie udało się odzyskac. a jak ma się udac skoro dluznik już nic nie ma??!! czemu go nie sprawdziles?? nie stać cie na 200zl miesięcznie, ale na dluznika na 20tys. już możesz sobie pozwolić???? ale doskonale pana rozumiem, natura człowieka jest to ze krytykuje cos czego nie rozumie
to nie aplikuj moja wypowiedź była odpowiedzią na wywody pewnego "przedsiębiorcy"
jak krzywdzące?! a na czym Twoja praca polega? Na wciśnieciu abonamentu- jak najwiekszego- ma się rozumieć. Opowiadacie te glodne bajki o sprawdzaniu kontrahentów, o zabezpieczaniu się, o bazie dłużników ale taka jest prawda ze na nikim to wrazenia nie robi. Rozmawialem z ludźmi którzy widnieją jako dłuznicy w KRD i mowili ze w niczym im to nie przeszkadza- zyją, robia interesy, biora kredyty...etc, małego tego...prowadzicie również proceury windykacyjne- polegające na dzwonieniu do dlużnika 3 razy, wysłaniu pisma i na tym się kończy Wasza cięzka praca za 300 zł miesiecznie(minimum)... a gdybysmy chcieli zrezygnowac z Waszych wszechmogacych uslug nalezy pamitac o 3miesiecznym okresie wypowiedzenia. Jestem pelny podziwu dla KRD ze ktos wymyslił taki interes życia- na nic nie robieniu- pobierając przy tym ogromne pieniadze. Sprawy długów powinny być rozstrzygane przez sąd, a następnie na podstawie wyroku powinien się tym zając komornik. To ma sens, ręce i nogi...a nie na zasadach KRD- na podsawie z sufitu wziętej faktury i w żaden sposób niezweryfikowanej przez obsluge klienta.
Proszę promować produkty KRD gdzie indziej. Ta strona jest poświęcona opiniom byłych i obecnych pracowników firmy KRD.
Dodatkowo, oprócz tego wszystkiego co napisałeś, W Katowicach gdy jeszcze tam pracowałam jedna z liderek motywowała swój zespół okrzykiem "Co dziś będzie?" na co zespół na cały głos "pier....cie"... wyobraźcie sobie zaskoczenie klienta gdy słyszał to w słuchawce...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Krajowy Rejestr Długów?
Zobacz opinie na temat firmy Krajowy Rejestr Długów tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 83.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Krajowy Rejestr Długów?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 75, z czego 52 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Krajowy Rejestr Długów?
Kandydaci do pracy w Krajowy Rejestr Długów napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.