Opinie o Krajowy Rejestr Długów
(usunięte przez administratora)
Z chęcią udzielimy tej informacji na rozmowie rekrutacyjnej, jak również odpowiemy na inne pytania dotyczące stanowiska oraz firmy:-) Serdecznie zachęcam do złożenia aplikacji. Ewelina Garbicz HR Business Partner KRD BIG S.A.
A czy ma ktoś opinię o COKu?
Atmosfera w KRD przypomina serial Gra o Tron. Znajdziesz tu wszystko: zdrady, intrygi, knucie, narady wojenne, sojusze, fałszywe przyjaźnie. Przyjaciel wbija ci nóż w plecy, bo ktoś obiecał mu za to jakieś korzyści. Każdy pod każdym dołki kopie. Każdy ma na każdego haka, którego nie zawaha się użyć na swoją korzyść. Dotyczy to pracowników na wszystkich szczeblach. Najśmieszniejsze jest to, że sami kierownicy knują i konspirują a zgrywają wzory do naśladowania. Firma jest fatalnie zarządzana, komunikacja między działami LEŻY. Najgorsze jest to, że najbardziej cierpią na tym handlowcy i klienci. Tak - KLIENCI. Usługa KRD jest w teorii naprawdę spoko opcją dla przedsiębiorcy, ale jej realizacja woła o pomstę do nieba. Najpierw handlowiec naobiecuje niestworzone rzeczy, później opiekun posprzedażowy musi to odkręcać (o ile w ogóle się odezwie do klienta). Jedyne plusy tej pracy to fakt, że można się naprawdę nieźle pośmiać (pod warunkiem że trafi się do jakiegoś spoko zespołu). Można też się pośmiać z przełożonych. Mowa tu o kierownikach i liderach, którzy wręcz prześcigują się ze swoimi coraz to lepszymi sposobami na motywację pracowników (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi).
Sytuacje, o których piszesz zdarzają się w każdej firmie, w której pracuje duża liczba osób. Jedni budują pozytywną atmosferę i wszyscy chcą z nimi współpracować, inni psują ją gierkami i intrygami. Ja osobiście staram się być w porządku wobec innych i z takimi też ludźmi chętniej współpracuję. Jeśli wszyscy będziemy robić podobnie, to liczba osób, o których piszesz będzie się zmniejszać. Niektóre rozwiązania wymagają jednak czasu. Właśnie Tyrion Lannister był tym, który doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Pozdrawiam fana "Gry o tron" :)
Nie bardzo rozumiem z czego się tak mozna pośmiać chyba ze stylistyki tej wypowiedzi; na poważnie KRD jest niezwykle przydatny przy rozpoznaniu np. płynności finasowej jakiejś firmy, która nas interesuje.
Praca w KRD przypomina fabułę serialu Gra o tron. Knucie, spiski, sojusze, otwarte wojny, zwaśnione rodziny, zwroty akcji, intrygi, potajemne spotkania, narady wojenne, kłamstwa na porządku dziennym, chciwość. Najlepszy przyjaciel może wbić ci nóż w plecy jeśli tylko miałby w tym jakiś interes. Do tego dochodzi straszliwa manipulacja. Liderzy manipulują handlowcami. Kierownicy liderami itp. itd. Ogromnym plusem w pracy tam jest to, że naprawdę idzie się tam pośmiać. Ale to tylko wtedy gdy trafisz na fajny zespół. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że sam abonament w KRD jest w teorii całkiem spoko opcją dla firm. To sposób sprzedaży, a następnie obsługi klientów jest tym czego dość mają przedsiębiorcy.
Jedno spotkanie,następnego dnia szkolenie oczywiście bezpłatne o czym dowiedziałem się po szkoleniu w momencie podpisywania umowy.
Doświadczenie zawodowe
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Bardzo duża rotacja pracowników. Przychodzą i zaraz odchodzą.
Opinie są usuwane i zawsze były. W KRD już nigdy nie będzie tak jak kiedyś. Wiąże się to z brakiem kompetentnych liderów, z jakimi kiedyś się pracowało. Ci co zostali lub awansowali to w większości ludzi pt: " ...po trupach, do celu..." odnoszę wrażenie, że tam musi być naprawdę kiepsko skoro na Fejsie, na swoich kontach prywatnych pracownicy zachęcają do pracy w KRD (ciekawe ile extra do premii za to dostają)?
Oooo widzę że HR działa:)Kilka dni temu dodałam wiadomość na temat rzekomych krasnoludków kim tak naprawdę są a dziś już opinii nie ma;//czyżby były usuwane niewygodne wypowiedzi???
są lepsze i gorsze miejsca pracy
Ja pracuję już ponad 3 lata na stanowisku specjalista ds. sprzedaży. Nie uważam, że KRD to zły pracodawca i z wieloma opiniami się nie zgadzam. Przewija się sporo ludzi, ale jest to wynik tego, że niestety nie każdy przychodzi do pracy, żeby pracować. Czasami ludzie się po prostu nie nadają do tego, mają problem choćby z tym, żeby normalnie porozmawiać z przedsiębiorcą, a nawet żeby podnieść słuchawkę. Jeżeli ktoś wyobraża sobie pracę tutaj jako stanie na kasie w biedronce i z nieprzeciętnie niezadowoloną miną "obsługiwanie" klientów, to nie ma czego szukać. To jest praca dla ludzi, którzy oczekują od siebie i innych czegoś więcej, są kreatywni i lubią kontakt z drugim człowiekiem, którzy nie załamują rąk po niepowodzeniu, ale dają z siebie wszystko, ucząc się na własnych i cudzych błędach. W moich oczach jest to fajna praca dla ludzi w każdym wieku, w swojej grupie mam kobietki i mężczyzn, którzy mają rodziny i świetnie dają sobie radę z kasą, żeby utrzymać siebie i bliskich. Są też młodzi ludzie, studenci itd. którzy również nie narzekają na brak pieniędzy. Masz podstawę i prowizję złożoną z kilku części, jak pracujesz na 100%, to zarobisz rozsądnie. Jak masz w tyłku i pijesz herbatę przez 8h, to wychodzisz z gołą podstawą, a niestety tacy pracownicy dla firmy opłacalni nie są, więc chyba nie muszę pisać co dalej. Są szkolenia, spotkania, odsłuchy rozmów, można się nauczyć, jeśli ktoś ma chęci. Druga sprawa to usługi jakie sprzedajemy, jeżeli podchodzi się do tego na zasadzie wciskania komuś czegoś do gardła, to rezultatów szczególnie wybitnych się nie osiąga. U nas się sprzedaje, a w sprzedaży nieodłącznym elementem jest oczywiście zachęcanie do kupienia, ale można to robić w sposób normalny, poprzez NORMALNĄ rozmowę z drugim człowiekiem. Podsumowując, chcesz przyjdź i sprawdź na własnej skórze, nie chcesz, nie przychodź. Ludziom, którzy nie wytrwali miesiąca, a negują wszystko co się u nas dzieje, gratuluje zaangażowania i chęci do pracy, zgłoście się po referencje, chętnie polecimy Was nowemu pracodawcy ;) ;)
Napiszę szczerze... jestem bardzo zdzwiona opiniami, które przeczytałam. Wydaje mi się, że dodają je osoby, które mają problemy ze sobą... Praca jak każda inna, idziesz, robisz swoje i masz za to zapłacone zawsze na czas, zawsze tyle ile zarobiłeś. Jakby ktoś niepamiętał jest to firma SPRZEDAŻOWA, a osobom, których poziom energii nie poderwałby nawet babci, nawet najlepsza motywacja nie pomoże. To co liderzy, trenerzy robią dla handlowców ( wszystkie akcje"przebieranki", konkursy na kasę, konkursy na nagrody rzeczowe) jest poprostu oceniane jako "poniżenie pracownika"- osobiście uważam i piszę to do HEJTERÓW, że Wam się w tyłkach poprzewracało i najprawdopodobniej(skoro tak narzekacie) myślicie, że wszystko Wam się należy. Zeby się dobrze pracowało trzeba dać coś od siebie- wyjść z inicjatywą, pokazać chęci. w życiu nie ma nic za darmo,a w KRD kasa leży na wyciągnięcie ręki, tylko szanownemu Państu nie chciało sie po nia schylić. Rozmowy z klientem, trzeba się nauczyć, bo jeżeli myślisz, że jak robiłeś wyniki w telefonii komórkowej, UPC czy gdziekolwiek indziesz, przyjdziesz tu i będziesz zarabiał kokosy, to grubo sie mylisz. w KRD uczysz się od początku nie wciskając klientom bubla, którego niepotrzebują. Pracuję w tej firmie od 4 lat- były wzloty i upadki, były załamki, chęć zmiany pracy, ale jest jedna rzecz, która mnie różni od Was "maruderzy"- Ja jak się coś pieprzy, to szukam rozwiązania, a nie wylewam swojej nieporadności na tego typu forach! Dla osób zainteresowanych pracą: Macie zapewniony cykl szkoleń, które przygotują Was do rozpoczęcia pracy Na szkoleniu macie umowę zlecenie, poźniej umowa o pracę. Z urlopem NIGDY nie miałam problemu, wypadki losowe to wypadki losowe, nikt nie robi opier**lu, jeżeli robisz co do Ciebie należy. Ludzie są naprawdę w porządku. Wszystko zależy od tego czy do pracy przychodzisz po to żeby pracować... czy po to bo Ci się należy wypłata ( przy tej drugiej opcji- daj sobie i Nam święty spokuj)
Proszę wytłumacz dlaczego z Oddziału Warszawa odeszło 80% starego składu lub dostali wypowiedzenie ? dlaczego odeszło większość liderów a na ich miejsce zatrudniono handlowców pracujących od 2 miesięcy, którzy nie znają nawet podstaw swej nowej funkcji ?!
Pracownicy w warszawskim oddziale firmy nie są zwalniani, lecz zatrudniani. Wiąże się to z planami rozwoju firmy – tworzone są obecnie nowe zespoły sprzedażowe, a nowo zatrudnione osoby posiadają wymagane kwalifikacje oraz doświadczenie niezbędne do podjęcia pracy na stanowiskach, które objęły.
Tak, jasne. Niewidzialne zespoły, bo na salach świeci pustkami. A ludzi z długim stażem , którzy pracowali w KRD zabrały krasnoludki....
hej moglabys napisac jak sie pracuje w katowicach w krd na infolinii jakie sa srednie realne zarobki? prosze potraktuj moje pytanie powaznie, mam szanse rozpoczac tam prace, dzieki megg@vp.pl
i co? zaplikowales? jakies szczegoly?
(usunięte przez administratora)
Spróbować zawsze warto :)
???
Nie zgadzam się wieloma opiniami o KRD. To korporacja nie spodziewajcie się głaskania po głowie w momencie, kiedy ktoś się cały dzień obija i narzeka, że złe kontakt, ludzie nie odbierają ogólnie dno i 2m mułu. Ja dostałem umowę o prace po 2 miesiącach, napomknę tylko tyle, że pracuje ponad 2 lata i na razie nie zamierzam zmieniać firmy. Pracodawca jak każdy i tyle nie ma co się spinać i narzekać. Warunki pracy są ok. Premie są, jeśli wszystko się zgadza w umowach i nie są robione na wałach to nie ma problemów z premiami. Ludzie nie są zawistni i nie łypią na każdego, kto ściąga umowy - jeśli tak jest to zastanawia mnie w którym centrum. Pracowałem w Wawie i Wro i nie sądzę, żeby tak było. Zespół handlowców jest młody,więc dobrze się pracuje. Rotacja duża ? Tak. Dlaczego ? Bo ludzie nie wyrabiają wyników i często nawet się nie starają tylko płaczą po kątach,że firma niedobra. Czasami bywało i nadal bywa ciężko, ludzie z którymi się pracuje są różni. Jednych się lubi drugich nie - ale chyba nie po to przychodzimy do pracy. A jeśli masz słabą psychikę, nie jesteś nastawiony na wynik i kasę to nie masz czego szukać. A wspominając poprzednika TAK JEST ŻYCIE PO KRD. A jak Wam się nie podoba to zmieńcie po prostu pracę i tyle. W czym problem ? ;)
no coż opinia Twojego poprzednika zostala skasowana. ale dodając to zycie po KRD istnieje... ale radze sie zastanowić jako klient i jako przyszly pracownik.
(usunięte przez administratora)
to nie prawda, pracowalem W KRD 6 m-cy i za kazdym razem bylo to przedluzenie na zasadzie umowy zlecenie... az pieknego dnia podziekowano mi - nawet nie z "dnia na dzien"- tylko w tym samym dniu. powód: brak normy. Na rozmowie kwalifikacyjnej inaczej bylo to przedstawione.
Teraz sporo się zmieniło. Pracownicy przechodzą dwutygodniowe szkolenie (umowa-zlecenie), po którym oferowane jest im zatrudnienie na umowę o pracę na trzy miesiące. Kolejna umowa to umowa o pracę, zawarta na trzy lata.
jeżeli nie robiłeś wyników, albo nie byłeś zaangażowany w pracę (brak normy telefonicznej) to nie dziw się, że nie dali ci umowy o pracę. osoby robiące wyniki, albo takie, które pokazują że chcą - bez problemów dostają umowę o pracę już po 1 miesiącu
Teraz sporo się zmieniło. Pracownicy przechodzą dwutygodniowe szkolenie (tu umowa zlecenie), po którym oferowane jest im zatrudnienie na umowę o pracę na trzy miesiące. Kolejna umowa to również umowa o pracę, zawarta na trzy lata
Pracuje w KRD niecały miesiąc i widzę że nie zrobie tu zadnego fajnego wyniku bo nie ma po prostu na czym. Baza klientow to jeden wielki gniot liczacy 4300 stron gdzie nie sposob pobrac sobe jakiegos fajnego kontaktu bo wszystko zostalo wymieszane (mowie o filtrach). Na szkoleniu mowiono nam o tym zeby wybierac dobre kontakty po filtrach, ale nawet to jest klamstwem - nie ma filtrow ! nawet aby przejsc ze strony 1 na 50 trzeba klikac przez kazda z 49 stron a nie mozna wpisac w wyszukiwarke np. strona 50 aby od razu przeskoczylo. Czyli mam dzwonic po kontaktach ktore dzien wczesniej ktos obdzwanial lub po sklepach detalicznych ?! chory system !
Pracowałem w sprzedaży w KRD około 3 lata, dlatego moja opinia - choć subiektywna - jest na podstawie wielu przepracowanych dni. 1. Umowa zlecenie jest jedynie na pierwszy miesiąc. Później dostajesz umowę o pracę (chyba, że zdaniem przełożonych nie rokujesz najlepiej, wtedy dają ci znowu zlecenie). 2. Podstawa wynagrodzenia jest FATALNA. Doszło do sytuacji gdy jeden z pracowników zapytał czy w związku z podwyższeniem płacy minimalnej podstawy pójdą w górę. Otrzymał odpowiedź - "projektów to nie dotyczy" :) 3. Prowizje są fajne. To trzeba im oddać. Jeżeli sprzedajesz - zarabiasz naprawdę fajnie. Był to jeden z powodów, dla których wytrzymałem tam tak długo. 4. Atmosfera w pracy jest ok, ale dotyczy to jedynie współpracowników i niektórych liderów. Im wyżej w hierarchii tym gorzej. 5. Sztuczne budowanie atmosfery przez kierowników. Wydaje im się, że jeżeli każą pracownikom śmiać się na komendę to morale ludzi pójdzie w górę. 6. Krzyk, zastraszanie, granie na emocjach, ciągłe spotkania i opier***ol. W sprzedaży TAK SIĘ NIE DA PRACOWAĆ! Praca w sprzedaży i tak jest trudna sama w sobie - po co sprawiać, że jest jeszcze trudniejsza? 7. Urlopy - odwieczny problem. "nie idź, jesteś potrzebny". "Pójdziesz, jak zrobisz wynik". Jak jesteś chory, czy też zdarzyła się jakaś sytuacja losowa i w pracy być nie możesz - odbierasz setki telefonów i smsów "kiedy będziesz w pracy". 8. Sposób sprzedaży - bardzo wysoki poziom. Handlowcy w zasadzie mają wolną rękę co do sprzedaży. Liczy się kreatywność i pomysłowość (oczywiście w ramach określonych zasad). Dodatkowo trzeba im oddać, że przeprowadzają fajne sprzedażowe szkolenia. 9. GRA O TRON. Jeżeli oglądaliście ten serial i jesteście przerażeni ilością układów i układzików - idźcie do KRD. Tam ten poziom jest jeszcze wyższy. Każdy pod każdym dołki kopie. Każdy szuka na każdego haka. Jeśli zdarzy ci się zrobić coś złego (nawet przypadkowo) to wypomną ci to przy każdej możliwości. 10. Poziom decybeli na sali. Muzyka leci na pełen regulator. Kierownik drze się w niebogłosy ("tu ma być kur**a rozpie**ol!!!"). Każdy z handlowców rozmawiając przez telefon musi nerwowo się rozglądać, czy nikomu na sali nie "zeszła umowa", bo gdy taka sytuacja nastąpi - następuje wręcz zwierzęcy wybuch radości (rozkaz kierownika). Nie muszę chyba mówić, że to wszystko słyszą klienci? ;) PODSUMOWUJĄC. W KRD da się zarobić. Jest też duża szansa, że spotkasz tam fajnych ludzi. Problem w tym, że ten zarobek odbywa się naprawdę olbrzymim kosztem. Ciągły stres, niechęć do przychodzenia do pracy, strach przed tym co przyniesie kolejny dzień. Polecam się zastanowić czy jesteście na to gotowi. Ze swojej strony podpowiem, że DA SIĘ PRACOWAĆ W SPRZEDAŻY TELEFONICZNEJ ZA PODOBNE PIENIĄDZE I NIE PRZEŻYWAJĄC TAK OGROMNEJ ILOŚCI STRESU JAK W KRD. Po zmianie pracy byłem wręcz zaskoczony, że jest to możliwe. KRD sprawiło, że sprzedaż i ogromne pokłady stresu było dla mnie czymś co bez siebie nie może funkcjonować. CAŁE SZCZĘŚCIE NOWY PRACODAWCA POKAZAŁ MI, ŻE TO MOŻLIWE.
najbardziej uwłaczający jest fakt że jak się ściągnie kwita , trzeba przejść przez całe centrum i walnąć w dzwona w rytm grającej muzyki - tak, nie żartuję, na środku wisi dzwonek i trzeba w niego walić i wszyscy sobie klaskają, gra muzyczka.... a za największe kwity - rozdają flaszki, system motywacyjny 1 klasa. chociaż najbardziej żenujące są ich "dni tematyczne" gdzie np każda grupa się za coś przebiera i tak siedzą poprzebierani i udają analityków finansowych wciskają ludziom permanentny kit :) dorośli ludzie niby.. :) tej firmie zalezy zeby kazdy przedsiębiorca musiał korzystać z ich usług.. mam nadzieje że nigdy do tego nie dojdzie. niepoważna firma. niepoważny produkt.
Dzisiaj Lewandowski zamiast premii :)
Jakie tablety? jakie telewizory? o czym ty piszesz? jaki brak rozliczania przerw? po zmianach w rozliczaniu premii jakie 5 tys zarabiacie?? maks 3,5 brutto a to co wyprawia windykacja to żenada. ogłoszenie o prace nie schodzi z portalów taka rotacja. pytam dlaczego? ludzie po pierwszej wypłacie uciekają z tej firmy. średni staż w tej firmie 2miesiace.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Krajowy Rejestr Długów?
Zobacz opinie na temat firmy Krajowy Rejestr Długów tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 83.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Krajowy Rejestr Długów?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 75, z czego 52 to opinie pozytywne, 8 to opinie negatywne, a 15 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Krajowy Rejestr Długów?
Kandydaci do pracy w Krajowy Rejestr Długów napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.