Opinie o Eko-Okna S.A.
(usunięte przez administratora)
Czy pracujemy w weekend majowy?
Ja pracuje tu już ponad 6 lat na dziale aluminium i na zmianie A. Akorat co do kierowników i brygadzistow unas to jest ok. Wiadomo jak kierownik dostaje zjebie z góry to leci po szczeblach na dół do brygadzistow a oni do nas szarakow, tylko brygadzista ma na tyle gorzej że dostaję zjebie i z góry i z dołu no chyba że jest w miarę ogarnięty i nie robi ludziom pod górę tylko Jeszce stanie za ludźmi a som i tacy co faktycznie się nie na dajom a takich też nie brak. Najlepsze jest to że grygadzista który był odsunięty że stanowiska i zdegradowany za swoje wyskoki dostaje awans i jeszcze lepsze stanowisko niż brygadzista. I zamiast odrazu gościowi podziękować po pierwszym razie to dajom mu Jeszce wiekssom władze niż miał. Małe tego mamy Rodo i taki kierownik zmianowy nie powinien mieć wglondu do papierów które daje się kadrowej a w tej firmie jest przygłup były kierownik zmianowy pewnej zmiany który miał kaprys i zaglondal do papierów( Np. Kowalski idzie do kadrowej zanieść papiery to te papiery pierw trafiały do przygłupa kierownika a dopiero potem do kadrowej bo przygłup musiał wiedzieć co Kowalski daje do kadr.kierownika zmianowego za przeproszeniem to (usunięte przez administratora) obchodzić powinno i powinien się zajonc sparawmi produkcji i to co się dzieje na hali i że zleceniami a nie zaglondac w sprawy kadrowe... Albo wymyślił se gamoń że w danych godz pracownicy od 9 do 10 przykładowo codziennie majom tylko godz żeby załatwić z nim jakoms sprawę bo puzniej jest zajęty piciem kawy jedzeniem w spokoju i parę razy został przyłapany jak siedzieli i odlonadl sobie filmy bo w domu baba go goni do roboty a w robocie on ma czas dla siebie a nie dla firmy i tacy ludzie dostajom stołki i władze zamiast odrazu im pokazać parter jedynie co im wychodzi to wciskanie kitu prezesowi i nawijanie makaronu na uszy a w zamian mogom robić co chcom i potem jest jeden (usunięte przez administratora) 2 wyzywa Jeszce ktoś lubi babeczki obmacywac i tak przygłupy rzondzom bawiom się i przy okazji rozpierdalaj firmę i wyrabiajom markę i opinie i nic dziwnego że 3lata temu przychodziło co tydzień po 50 osób gdzie dziś przychodzi do pracy 1 lub max3 nowych pracowników ale nie na tydzień tylko raz na 4 lub 6 miejscy. Tak więc zamiast szukać winny u ludzi z produkcji pota się tak faktycznie I rzetelnie przjzec ludziom na stanowiskach od dyrektorów aż do grygadzista i zastanowić się czy faktycznie som to ludzie dla ludzi czy przygłupy które dostały się do władzy po znajomości lub rodzinie i czy som dla ludzi ludźmi czy przygłupem który dostał władze i niema pojęcia o robocie i robi szopkę albo się uda alba wyjdzie ba jaw że to tylko przygłup który udaje i gra że się coś zna........ A tak na koniec to pozdrowienia dla pomarańczowy i Pani Kierownik że zmiany A ci ludzie som dla ludzi ludźmi i wiedzom co robiom a resztę tych przygłupów (usunięte przez administratora) zweryfikuje czas i karma maka rada niech się cieszy i bawiom półki jeszcze mogom i majom władze
Brak słów,wszyscy piszą że premii nie ma obowiązku dać,wszystko można zrozumieć ale nie takiego zachowania,jak można znając budżet swojej firmy,wiedząc o ilości zamówień itd zakupić pracownikom plecaki,torby gdzie i tak dużo osób nie odebrało z powodu swojej wiary,dać ludziom miesiąc temu dodatki 800,a w kwietniu zostawić ludzi bez premii ,przez którą ludzie tylko dlatego tu pracują bo za podstawę nikt by tu nie pracował na produkcji ,ponieważ firma nie ma kasy i komuś trzeba zabrać ,wielkie brawa dla tych co żądzą finansami w tej firmie,brawa za decyzje jakie podejmujecie.Na wakacje dajcie pracownikom po 1000 i wpiszcie się do gazet że firma dała pracownikom wakacyjne,bo pracownik jest na pierwszym miejscu????????????
100% prawda! To jest właśnie największe zaskoczenie niestety… nikt w takiej ogromnej firmie nie analizuje obrotów i nie szacuje zysków miesiąc do przodu? Bo nie wierze w to, że w styczniu był przychód z kosmosu aż zdecydowali się nagrodzić pracowników dwoma dodatkami a za miesiąc luty NIC, że nawet na 50% premii nie wystarczyło.
No właśnie nie mamy danych na temat zamówień. Zawsze okres zimowy i okres wczesnej wiosny to spadek zamówień. A może sypneli z kasy firmy na te nagrody? W sumie na te nagrody to załapało się tak 1/3 pracowników. Może teraz liczą na wzrost zamówień i na pokrycie wydatków na te nagrody.
Dobry
Jakie są zmiany
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
(usunięte przez administratora) Ten kto tutaj nie robi, nie powinien się wypowiadać! U mnie na hali jest tak, że na zmianie I zwykle jest mało roboty. To się sprząta maszyny, hale, sąsiednie linie lub po prostu - jest się rzucanym na inną linie do roboty. Na II zmianie zwykle jest dużo pracy, ale za to za mało ludzi, żeby obsadzić wszystkie maszyny (wiec stoją puste) lub jak zdarza się - brak roboty - to czytaj wyżej. To gdzie tu wina zwykłego pracownika?
(usunięte przez administratora)
Serio tak mało ?? ja w tym miesiacu odłożyłem 5.5 k no bo nie było premi.... tak to bym z 7k odłożył do skarpetki
Po spotkaniu prezesa z ludźmi z aluminium stwierdzam że spotkały się dwa światy. Wyrabiamy normy ale mamy robić więcej i więcej to że brakuje ludzi to nieważne. Normy tak podzwigane żeby ich nie robic i nie mieć premii bo nie wyrabiamy. Trudną sytuację firmy przerzucił na winne pracowników z produkcji. Zamiast ludzi zmotywować to nas jeszcze bardziej zdemotywował. Nadchodzą ciężkie czasy będziemy płacić wszyscy za przeinwestowanie firmy. Trzymajcie się mocno , będzie mocno bujać tym statkiem.
Zaczynają się czystki w firmie,dojrzali życiowo pracownicy z wiekiem 40+ nie są już mile widziani...
Jak tak czytam niektóre komentarze to mnie krew zalewa. Bo premia jest uznaniowa,bo to bo tamto. Ludzie na to zasuwali w lutym w pocie czoła żeby ta premia była dobra i byli pewni że wiedzą na czym stoją. A tu się okazuje w dniu wypłat że może niepotrzebnie się tak starali. My roszczeniowi jesteśmy bo chcemy godnie żyć a nie do 10 byle przeżyć? To takie trudne do zrozumienia ze ludzie tu pracują dla premii i gdyby nie ona nie zwiążą końca z końcem albo ledwo co? Nie tak sobie też wyobrażali rozwiązanie tej sytuacji w sposób który nijak ma się do szacunku do pracownika. Stąd frustracje i rozczarowanie. Pozdrawiam.
Dobra firma. Świetnie miejsce pracy. Dużo dodatków. Bardzo dobra, koleżeńska atmosfera. Jedna zasada ,której trzeba przestrzegać to trzymać się z dala od pracowników produkcji. W tej firmie są dwa światy. Ludzie życzliwi i pracowici. Ludzie ,którzy pracują w biurach. Pracownicy produkcji,którzy tworzą odrębny świat. Przeglądając komentarze dobrze widać następne i poziom tej kasty.
A co Ty masz do pracownikow produkcyjnych? Czy aby tym biurowym nie poprzewracało się w (usunięte przez administratora)? Tak się składa,że na produkcji pracują ludzie z wykształceniem,a dlaczego sa na produkcji? Ano dlatego że można wiecej zarobic-na chwile obecna mozna bylo. Ale pisanie takich tekstów to naprawdę świadczy o bardzo niskim Twoim ilorazie inteligencji. A i pamietaj jedno. W tej Firmie kazdy dzial jest ważny,jeśli jedno ogniowo się zerwie to maszyna przestanie w pełni funkcjonować. A bez produkcji Wasze starania w biurach możecie sobie wsadzić w buty. Ale nie ma to jak sie dowartościować gnojac innych. Brawo Wy.
Hej. Pracuje w tej firmie na produkcji już jakiś czas. Dużo z Was wypowiada się negatywnie o brygadzistach i kierownikach. Ja zderzyłem się z całkiem czymś innym. Brygadzista jest cały czas przy Nas, pokazuje, instruuje, cierpliwie tłumaczy. A kierownik... Tak samo. Nie wiem czy to są wyjątki od reguły, czy to może przez część pracowników przemawia zazdrość. Wiem też że i ja odczułem boleśnie brak premii, ale i samej gołej wypłaty dostałem więcej niż zarabiałem w poprzedniej firmie po 8latach, więc może nie jest tak źle?
Cześć rozglądam się za praca, i zastanawiam się na eko oknami produkcja aluminium bądź plastiki. w kilku firmach powiedziano mi ze maja mało zamówień i przez co nie zatrudniają ludz. Czy w eko jest ruch dużo zamówień na produkcji ? bo nie chce znów usłyszeć ze nie maja za mało pracy.
Czy to prawda że pracodawca zalega ze składkami ZUS za marzec? Ktoś ma jakieś potwierdzone info?
Sprawdzić możesz na indywidualnym profilu pacjęta. Ja sprawdzalem i nie mam składki opłaconej za marzec . Więc składki nie zostały opłacone.
Zgodnie z prawem pracodawca może płacić z opóźnieniem (do 3 mscy) - ale musi się w tym temacie dogadać z ZUSem. Było tak również w zeszłym roku więc akurat to nie jest jakimś większym powodem do niepokoju. Są inne ;))
(usunięte przez administratora)
W tej firmie możesz chcieć się rozwijać to Ci nie dadzą możliwości. Jedni stoją i patrzą jak szpak wiadomo w co nie robią nic cała zmianę a inni pracują na kilku stanowiskach, pomagają innym, uczą nowych a i tak nie zostają docenieni. Po kilku latach w tej pracy i wielokrotnym zwracaniu uwagi kierownikowi gdzie problem jest w miejscu gdzie i za każdym razem odpowiedź taka jaka bym chciała usłyszeć, a koniec końców zostaje bez zmian. Brak jakichkolwiek konsekwencji dla brygadzistów, pracowników którzy mają wywalone na pracę. Osoby nie konsekwentne na stanowiskach zarządzających... Ci co mają wywalone i umieją mniej i tak zarabiają więcej niż ja. Więc tu pytanie, po co się starać ? Na niektórych miejscach pracy jest gorzej niż tragicznie w pracy, brak zarządzania a i tak nic z tym kierownictwo nie robi. Ale skoro im to odpowiada ?
To samo dotyczy działu handlowego przecież wiedzą kierownicy kto ile robi obrotu. I czy ma osobę rozpisująca czy nie. Premia powinna być przyznawana przez wyniki. Jedni robią więcej drodzy mniej.
Nie szkolą nowych, bo nie ma żadnego systemu wdrażania ludzi. Jak przyszedłem pierwszy raz na halę, to nawet nie pokazano mi gdzie jest ubikacja "śmiech na sali". Wszystkiego musiałem się wypytywać lub domyślać, a jak coś zrobiłem źle, to dostawałem "upomnienia" chociaż nie miałem prawa wiedzieć, jak to wygląda "dobrze" bo ni (usunięte przez administratora) nikt tego mi nie pokazał. Wdrażanie pracowników leży. Powinne być, jakieś stanowiska szkoleniowe, gdzie są produkty na odpad i składać z tego, jak się da to i rozkładać,żeby oswoić się z narzędziami, poznać, jak dana cześć wygląda, nazywa, po prostu co z czym się je. I tak co najmniej z 3 dni, aż do znudzenia. To by działało, gdyby "główne" stanowiska miały ten sam układ, w tym samym miejscu części, narzędzia. Ale nie, bo, znowu, brak standaryzacji pracy, każdy robi, jak mu wygodnie. I tracisz pół godziny, zanim przygotujesz stanowisko po poprzedniej zmianie, a tak, jakby każdy miał jeden sposób, to przychodzisz i robisz...
I, żeby się utrzymać na "stołku" mówią to, co przełożony chce usłyszeć. (nie wszyscy) Brygadzista mówi kierownikowi, że wszytko w porządku, kierownik myśli, że tak jest i to samo mówi dyrektorowi, a on prezesowi. Później prezes wpada na halę, a tu (usunięte przez administratora) na kółkach i głowy lecą.
Dokładnie tu się z Tobą zgodzę. Kiedyś to żeby dostać umowę na stałe musiałem rok czasu się starać, soboty nie soboty i o L4 w ogóle nie było mowy.. zależało na tej pracy i człowiek bal się że ją staci. A teraz? Po 3 miesiącach (usunięte przez administratora) dostają umowę na rok, premie już po jednym miesiącu. Prawda jest taka,że tą firmę utrzymują tylko starzy pracownicy którym zależy na pracy i stałych zarobkach. Ale nas nikt nie docenia i zamiast premie zabrać młodym co i tak mają (usunięte przez administratora) To zabierają i nam. Naprawdę kiedyś zależało mi bardzo starałem się soboty niedziele a teraz nie doceniają kogoś kto robi 5/6/ czy 10 lat tylko ważniejszy jest pracownik co rok czasu nic nie robi. Brak słów naprawdę trza się zacząć oglądać za nowa praca. Kiedyś marzyłem o eko ciężko się było dostać człowiekowi zależało.
Dokładnie. Wdrożenie do pracy nawet w handlu leży. Zgodnie z zasadą jak nie utoniesz to wypłyniesz. Tak cały wysiłek rekrutacji idzie jak para w gwizdek, perpetuum mobile, a moze to właśnie o to chodzi...
Czy po jakimś okresie, można liczyć na premie?
Czy to prawda że można u was w pracy zrobić sobie przerwę na pomodlenie się?
Jak w tej firmie ma być jakość? Jak zgłaszasz potencjalne uszkodzenie produktu kierownikowi, nawet podałem mu rozwiązanie na tacy, a on na to, (lekko mówiąc), że ma to gdzieś, bo nie dostał od trzech miesięcy premii. Z takim podejściem nigdy nie będzie lepiej.
Witam czy ktoś miał już premie?
(usunięte przez administratora)
I ocenił prezes że winni złej sytuacji firmy są ci na samym dole którzy nie mają wpływu na nic. Na podstawie czego oceniono że jakość spadła? Jak w tej firmie nikt nie zbiera żadnych danych!!! Jakich produktów jakość spadła też nie wiadomo. Wyssane z palca bezpodstawne oskarżenie i odpowiedzialność zbiorowa to zarządzanie na poziomie średniowiecznym. Prezes nie ma szacunku do pracowników co pokazał tym mailem. Pokazał że ma pracowników za stado niemyślących baranów. Każdy wie że to jego wina, domki ekoinwest których nikt nie chce, pusta hala 8 , wodzilslaw Kędzierzyn…. Bez jakiejkolwiek analizy lokalnego rynku pracy, bez analizy rynku nieruchomości NA OKO PANA PREZESA. Prezesa którego ego przerasta pomnik ze Świebodzina. Dziwne że zamiast krzyża nie zaczął swoich figurek stawiać. Na oko pana prezesa w którym tkwi sterta BELEK. Jak wielkim trzeba być hipokrytom aby takie maile pisać. Ta firma nie ma już żadnych chrześcijańskich wartości, brak szacunku, brak zaufania. Prezes napuszcza jednego człowieka na drugiego, zarządza przez postrach i budowanie lęku wśród pracowników. Ludzie się go boją bo nie wiadomo co znowu mu odwali, kogo się czepi na kogo zwali winę. Niech pan prezes klęknie, uderzy się w pierś i powie MOJA WINA, bo właściwa diagnoza daje szansę na uzdrowienie
Ale Ty wiesz że zbieramy info o reklamacjach, wyrobach, rodzajach zgłoszeń itd, nie? ;) I że firma (i niektórzy z nas też) wie z czym jest problem? Eh ludzie ://
(usunięte przez administratora)
A pomyślałeś/aś skąd tyle bubli? 1. W tej firmie walczy się ze skutkami, a nie z przyczyną. 2. Zamiast inwestować w technologię wyręczającą ludzkie oko i błędy, bo tylko jesteśmy ludźmi. 3.robić, jak najwięcej, bo premia zależy od ilość gotowych produktów, Najgorsze w tym wszystkim jest to, że premie są indywidualne, a powinne być zależne od wyników działu, lini i podzielona za jakoś, wydajność, a nawet BHP, bo każdy kto jest w twoim obrębie ma wpływ na to, co się dzieje. Więc 9/10 ludzi widzi tylko swoją robotę, co przenosi się do tego, że kolega obok na lini daje ci bubla, którego wyłapałeś, a i tak go puszczasz dalej, bo liczysz na to, że nie wróci reklamacja, bo szkoda czasu. Odwieczny dylemat produkcji, ilość = brak jakości, bardzo dobra jakość= niższa ilość.
Miałem swoje zdanie, ale wsztkie moje uwagi i pomysły były zbywane "no pomyślimy, co da się zrobić" i na tym się kończyło. Jakie były reakcje na Twoje zgłoszenia u kierownika, dyrektora, prezesa? Robili coś z tym, próbowali jakoś temu zaradzić?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Eko-Okna S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Eko-Okna S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2122.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Eko-Okna S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1429, z czego 215 to opinie pozytywne, 337 to opinie negatywne, a 877 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Eko-Okna S.A.?
Kandydaci do pracy w Eko-Okna S.A. napisali 24 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.