Jaka jest kultura pracy w Marciniak Sp. z o.o.?
OPIS TECHNICZNY do projektu budowlanego pawilonu handlowego zlokalizowanego w Radzyniu Podlaskim przy ul. Międzyrzeckiej 1. PODSTAWA OPRACOWANIA. 1.1. 1.2. 1.3. 1.4. Zalecenie Inwestora. Podkład geodezyjny w skali 1:500. Dokumentacja techniczna badania podłoża gruntowego. Wypis z Planu Przestrzennego Zagospodarowania miasta Radzyń Podlaski.
No to może jakaś opinia o współpracy? Bo nie widzę celu tego wpisu. A naprawdę chciałabym się czegoś dowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie.
Niestety nie mamy wpływu na to kto i co tutaj publikuje: administrator nie zapewnia praktycznie żadnej, poważnej weryfikacji i logowania. Dobry przykład powyżej: ktoś niby w odpowiedzi dla użytkownika Kamila wrzuca opis techniczny budynku, co oczywiście jest zupełnie bez sensu. Ciekawe, czy Państwo jako użytkownicy tego portalu wiedzą, że pracodawcom oferowane są tutaj specjalne abonamenty do śledzenia hejtu lub wpisów negatywnych? Co więcej, istnieją nawet całe firmy, które pracodawcom - oczywiście odpłatnie - oferują pomoc w odpowiedziach na hejt, ukrywaniu negatywnych wpisów itd. Nie jest to w moim odczuciu sytuacja transparentna i można mieć - moim zdaniem - spore zastrzeżenia do etyki właścicieli portalu. Nie jest to fair nawet dla potencjalnych pracowników: nie ma wiedzy kto, w jakim celu tutaj umieszcza? Odnosząc się konkretnie, do pytania użytkownika Kamila: firma MARCINIAK BFC jest spółką doradztwa podatkowego, wpisaną na listę KIDP pod nr 645. Zatrudniamy obecnie ponad 30 osób, pracujących w biurach w Rzeszowie, Warszawie i Zamościu. Firma podzielona jest na cztery działy: dział księgowości, dział kadr i płac, dział kancelarii podatkowej oraz dział IT. Więcej o nas można się dowiedzieć m.in. na firmowej stronie www.marciniak.company
A czy w wyżej wymienionych działach jest możliwość pracy zdalnej/hybrydowej? :) Czy tylko z biura?
... w naszej firmie możliwość pracy zdalnej lub hybrydowej istniała i była wykorzystywana co najmniej od 10 - 12 lat, czyli jeszcze na długo przed Covidem.
Widzę, że sporo opinii się ukazało w ostatnim czasie, więc i ja postanowiłam dodać coś od siebie. Rozpoczynając od rozmowy rekrutacyjnej - osoby, które będą miały tego niesamowitego pecha, że trafią na ogłoszenie o pracy w Marciniak BFC (Rzeszów, ul. Zagłoby) mogą być pewne, że po przesłaniu CV zostaną zaproszone na rozmowę i przyjęte do pracy. Wynika to z faktu, że nikt tam nie chce pracować, a dlaczego ? Już tłumaczę. Ma rozmowie właściciel obiecuje stawkę, która zupełnie różni się od tego co później wpisuje na umowę. Na umowie zawsze jest najniższa i nigdy nie wzrasta. Są premie, które są ZAWSZE obcinane, nawet wtedy, gdy wszystkie obowiązki są wypełnione. Jeśli chodzi o samą pracę to na start dostaje się niesamowicie dużo obowiązków i większość pracowników pracuje po godzinach (za darmo). Atmosfera wśród pracowników jest okropna, ludzie są fałszywi, podkładają tzw. kłody, a gdy o coś pytasz to dostajesz celowo nieprawidłowe informacje lub nie uzyskujesz żadnej odpowiedzi. Są pracownicy, którym od przebywania w kuchni bądź siedzenia w telefonie na FB wygaszają się monitory, ale to właśnie oni są uwielbiani i donoszą każdy wypowiedziany tekst do szefa, który jest bezpośredni i podnosi głos na pracowników, ubliża itp. Jest to najgorsze miejsce pracy dla każdego, pracownicy stałe szukają nowych miejsc pracy, rotacja jest na bardzo wysokim poziomie i ZAWSZE wynika ona ze zwolnień ze strony pracowników. Co miesiąc odchodzą pracownicy. Tylko w tym roku (4 miesiące) z pracy zwolniło się 5 osób. W związku z tym właściciel ma wielkie problemy, że ludzie odchodzą, ale nie widzi problemu w swojej osobie. Dodatkowo jeśli chodzi o urlop chorobowy - lepiej z niego nie korzystać jeśli nie chce się narażać na komentarze ze strony innych i sprawdzanie przez szefa każdego kroku wykonywanego przez pracownika. Urlop wypoczynkowy tez jest przyznawany z ogromną łaską i wynosi max 2 dni. Także ku przestrodze: omijajcie to miejsce szerokim łukiem, bo wszystkie obietnice na rozmowie rekrutacyjnej są kłamstwem.
Droga Pani Z uwagą zapoznałem się z Pani wpisem, co upewnia mnie jedynie o tym, że podjęliśmy słuszną decyzję aby nie przedłużać z Panią umowy o pracę. Wyjaśniam zatem na forum, dlaczego opublikowane - oczywiście anonimowo - zarzuty nie są zasadne: 1) urlop wypoczynkowy - zgodnie z kodeksem pracy, nabywamy do urlopu wypoczynkowego prawa w miarę prac i przyrasta to mniej więcej o 2 dni co miesiąc (obawiam się więc, że zabrakło zrozumienia dla informacji podanej przez kadrową, a pracowała Pani u nas przecież krótko); 2) nakazanie poprawy w wykonywaniu powierzonych pracownikowi obowiązków nie jest "ubliżaniem"... na tym polega praca, że powinno się ją wykonywać dobrze; 3) premia, jak samo słowo wskazuje jest PREMIĄ ... jeśli powierzona praca nie jest wykonana, to szef nie przyznaje za to ani nagród, ani premii i nie chwali pracownika, który nie pracuje dobrze. Z poważaniem Rafał Marciniak
Panie Rafale, Znając całą historię firmy doskonale wiem, że w firmie Marciniak NIGDY nie doszło to innego rozwiązania umowy jak ze strony pracownika. Umowa jest przedłużana każdemu, ponieważ nikt tam nie chce pracować :)
Witam Wszystkich, Oto kolejny przykład anonimowego hejtu, w którym użytkownik "Szczęściarz" hejtuje podając oczywistą nieprawdę. Ta osoba nie może znać cytuję "całej historii" firmy Marciniak, ponieważ nie jest właścicielem firmy i nie jest naszą kadrową (Jolu? prawda? :-) ) Jeśli ten anonimowy hejter pisze, że "nigdy", "nikomu" itd, to nie dlatego, żeby podać Państwu jakieś konkretne informacje, ale żeby szkodzić. Proszę zwrócić na datę i godzinę wpisu tego anonimowego hejtu: PIĄTEK, GODZINA 18:08.... Ludzie myślą o weekendzie, grillu, zakupach, rowerze.... a tymczasem.... , w późne, słoneczne popołudnie ANONIMOWY HEJTER czatuje przy komputerze i wpisuje kłamstwa, aby szkodzić. WNIOSKI na temat tego ile warte są takie wpisy, każdy może wyciągnąć sam. Z poważaniem Rafał Marciniak
Zabrakło chyba punktu odnośnie sprawy siedzenia po godzinach i zbyt dużego przydziału pracy na osobę. Do tego też się warto odnieść, tak uważam.
Oto kolejny anonimowy wpis i kolejny raz anonimowo publikowany hejt, który wygląda na "informację", ale przecież nie zawiera konkretnych informacji. To nadal wpisy publikowane jedynie po to aby szkodzić, a nie po to aby o czymś konkretnym informować. Niemniej, ponieważ czytają Państwo również i takie wpisy, odpowiadam że w uzasadnionych przypadkach uzgadnia się u nas wynagrodzenie dodatkowe, a podejmujący się wykonania czegoś dodatkowego pracownik otrzymuje umówione z nim, dodatkowe wynagrodzenie. Z poważaniem Rafał Marciniak