Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w ITC SA?
Dziękuję bardzo za Wasze dotychczasowe opinie, z ciekawości zdecydowałem się "pójść" online na rozmowę rekrutacyjną, która miała dotyczyć 1st line Helpdeska (polish). Wiecie, jak to wyglądało? przykład (ang): - powiedz mi o swojej motywacji - motywacji? - tak.. po polsku... - motywacja (mówię po polsku) - no no, motywacja.. - ale Pan mnie pyta o motywację DO TEJ KONKRETNEJ PRACY W JĘZYKU POLSKIM? - no tak ... - (Tutaj mówię) - prpeirre... - słucham? - prejroerurejr... - Pan mnie pyta o co... ? - DRUKARKA (mówi po polsku) - aa.. Pan mnie pyta o drukarkę i jej podłączenie do wi-fi?... Manager, który nie umiał języka angielskiego nawet na poziomie B1 nie potrafił mnie zapytać o najprostsze rzeczy. Pytał półsłówkami, dykcje miał tak potwornie złą, że z kilometra jechało brakami, gramatyka pozostawiała wiele do życzenia. W końcu powiedziałem po ang. "nie rozumiem Pana angielskiego... ma Pan złą dykcję".. Olał temat, leciał dalej.. nie potrafił nawet skrótu wypowiedzieć we właściwy sposób w stylu TCP etc.. Finalnie? Masakra... Na końcu typ nakłamał HR'om, że nie odpowiedziałem na jego pytania, chociaż doskonale znał swój język angielski.. Nie powiem o jaką narodowość chodzi, bo nie chcę być niemiły i zwalać wszystko ze względu na narodowość.. Nawet bym powiedział w tamtej chwili, że to moja wina... bo może nie rozumiem go.. ale jak ktoś mi zadaje pytanie "motivation" ... i nie rozwija pytania, to chyba nie spodziewał się, że nagle odpowiem mu tak, jak tego oczekuje XD i jeszcze kłamie potem innym. Uciekajcie, póki się da. Zatrudniają osoby, które niszczą opinię całej firmy...
Boże.xD Nie no weź zdradź tę narodowość, bo dziś nie zasnę, chociaż się domyślam, to mózg musi zostać zaspokojony.xd