Jak dużo osób pracuje w El-Pomiar Sp. z o.o.?
Jaka umowa obowiązuje w El-Pomiar Sp. z o.o. podczas okresu próbnego?
Wasze opinie na temat pracy w El-Pomiar są podzielone, pisaliście na przykład o dość trudnych warunkach i niskim wynagrodzeniu, a jak wygląda sprawa benefitów, szkoleń? Czy pracodawca je zapewnia? Można liczyć na dodatki świąteczne? Może wiecie coś o aktualnym zapotrzebowaniu na nowych pracowników? @Bleck, wynagrodzenie jest różne w zależności od miasta i stanowiska, a także doświadczenia zawodowego. Czy zauważasz może jakieś plusy pracy w firmie?
Odpowiem: tzw."Prezesa":czyli człowieka bez matury) niebawem czeka sąd. Sąd ostateczny:). Ten cymbał ukrywał przed wszystkimi rozmowy z Ciechem, ale i tak my wszystko wiedzieliśmy. Idiota coś ponoć odwalił w Sądzie, bo mam informacje od kolegi a jego siostra tam pracuje. Potem to Wam tu ujawnię.
Nie przeszkadzało nikomu przez miesiąc i nagle zniknęło wiec pozwolę sobie zacytowć dosłownie : "Elektryk 06.07.2018 19:21 Aleksander, pytasz o benefity i szkolenia ? To teraz sobie poczytaj :) Tak Klika, czyli pan Zbigniew K, pani "prezes" Jolanta J, i były prezes Andrzej S. doprowadzili tą firmę do upadku. Czas na porachunki szanowna Kliko !!! Tak jak Wam obiecaliśmy, dobieramy się Wam teraz do (usunięte przez administratora) Za te wszystkie lata Waszych "rządów" i samouwielbienia !!! Macie oficjalnie nasłaną kontrolę PIP-u, a my teraz im będziemy wskazywać na co mają zwrócić uwagę. Dziś tj. 06.07.2018 nagle zakupiono środki czystości ? Komu się o tym przypomniało ? I teraz zobaczymy dopiero co potrafi ta pani która nazywa siebie "doradcą "pana prezesa". Największa aktorka na terenie IZCH Soda Mątwy. W następnym odcinku ujawnię więcej. Bez pozdrowień." Głęboka treść oddaje prawie w pełni sytuację panującą w firmie. Jest pomocna i prośba wielu udziałowców będących jednocześnie pracownikami do admina aby pozostała. Admin powinien nie pozwalać na obrażanie Koziołka Matołka oczywiście tego bohatera z bajki i uczuć mieszkańców Polski, a zwłaszcza Pacanowa oraz prawdziwej Tiny Turner. Należałoby zmienić jak większość mówi przynajmniej na np." naiwny matoł, nadęty narcystyczny buc i (usunięte przez administratora)
Niedawno było zebranie dyżurnych utrzymania ruchu z Kolką ,Tiną i Długim Bolo . Tina i Bolo milczeli jak grób ze strachu . Kolka wygłosił oświadczenie co ma być ( oczywiste, że gorzej niż dotychczas ) i .... został zaatakowany przez Krisa Anfila - znanego związkowca .Poleciały urwy ,uje i (usunięte przez administratora) oczywiście na Kolke i zarząd .Potem dołaczyli inni zebrani .Kolka 2 razy uciekał bo atmosfera była gorąca .Dyżurni nie zgodzili sie na niekorzystne zmiany i Kolka połozył uszy .Od teraz jest taki tyci ..., malutki .Prysł majestat . Straszył nawet wypowiedzeniami to zebrani powiadomili go upszejmie ,ze zaraz mogą je podpisać a on moze im skoczyć ewentualnie . Po tym prezes już nikomu nie podskoczy bo dostał niezła nauczkę . Fajnie było na tym zebraniu ,czekamy na nastepne .
Szanowni Koledzy ! W związku z tym że nasz "Szanowny Prezes Zbiniu" nosi już kilka przezwisk, np. Ak-powcy na niego mówią "cymbał", elektrycy "kudłaty" (ze względu na ten nieostrzyżony łeb) to proponuję aby na jutrzejszym nadzwyczajnym posiedzeniu naszej Załogi 102, nadać mu bardziej szlachetny tytuł. Proponuję nazwać go Koziołkiem Matołkiem, co Wy na to ? Mam jeszcze jedno przezwisko na kogoś, i zgadnijcie na kogo ? Tina Turner :) No to do juterka na zebraniu.
Pracowałem w el-pomiarze ponad rok... najpierw na warsztacie później na oddziale jako dyżurny utrzymania ruchu... praca nie za ciężka całkiem fajnie lecz zbyt mało płacą i ludzie tak zwani "koledzy" z zmiany .... fałszywi dwulicowi byle mieć spokój i nic nie robić na swojej zmianie A tylko o czymś zapomnieć i nie zdąży zrobić to masz przechlapane nie dadzą ci spokoju jesteś obgadany na całym Inowrocławiu.... wszystko ich interesuje nawet twoje życie prywatne wszystko krytykują bo przecież sami robią wszystko lepiej.... byle jak najdalej od takich ludzi to (usunięte przez administratora) zwykłe... A pan prezes sam nie lepszy ledwo się firma trzyma na zakładzie A on nadal dumny z siebie ... zamiast zakasać rękawy i się wziąść za firmę to w chu*a tnie jak zawsze ... pozdrawiam i raczej odradzam bo praca w (usunięte przez administratora) hałasie za najniższą krajową (1900 zł) brak słów
Poczekaj kolego jaki on będzie z siebie dumny za kilka dni. Ponoć ktoś z tej "spółki" coś odwalił, że ci w biurowcu płakali ze śmiechu. I teraz coś im szykują "na do widzenia". A ja tak bardzo chciałem być tam prezesem :). Woził bym sobie na chatę wszystko w godzinach pracy. Oni myśleli sobie, że ta firma będzie się sama prowadzić. Zamiast inwestować w roboty po za firmą i szukać rozwiązań, to oni sobie samochodziki kupowali. I domki sobie stawiali. Wiem że w Poznaniu decyzja zapadła. Ich wywalą niebawem, a tu powstanie nowa firma i starzy fachowcy tu dostaną pracę. I na koniec podobno jeszcze na nich kogoś naślą. I za tą "radę nadzorczą" się podobno wezmą. Co oni robili i dlaczego nie reagowali na to wszystko. Następna kontrola już czeka :) Zbiniu, pozdrawiamy:)
A Wy nie macie wszyscy co robić ? W robocie gapita się w te ajfony, pindolita bez sensu i tyle. I nie panikować mi tu ! Firma przetrwa bo ponoć wczoraj Seba z Poznania tak powiedział. Jakaś firma chyba z Włoch lub Hiszpanii ma tu zainwestować. I do października mamy się nazywać E’L- Pomio Voltoampero. Nasz kolega Voytek aspiruje do fotela Prezesa. Nikomu nic nie mówi, tylko chodzi, patrzy, i notuje w tym swoim kajecie. Marco za to lata stale teraz po Mątwach, i zbiera te autografy od wszystkich. Znając tego chachmynta to zrobi tak, że jak będą wybory, to on te głosy wrzuci jako głosy na Voytka. Wczoraj do wieczora znowu łapał ludzi na przystanku po te autografy. A Voytek za nim krok w krok, patrzy, słucha, i notuje. Mówię mu chopie, kup Se ajfona. Ma aparat, można nagrywać i tyle. A on mi na to: „Muszę tradycje rodzinne zachować”. Nie wiem jak on to robi, ale kiedyś mi coś powiedział. Myślałem że mi kit wciska, ale za tydzień to samo mówili w Polsacie i TVN-ie. Skąd ten chłopok to wiedział, tego nie wiem ? No i pozostanie wybór na Prezydenta Rady Nadzorczej. Moim zdaniem nadaje się sam Mistrz von Uhrke. Rzetelny, stanowczy, miły. Był bym za ! A z Marco do tej Olandii już w życiu nie pojadę. On mnie tak tam wkręcił, że te kurczole do końca życia mi się będą śniły. Zawiózł mnie tym Meleksem do tego kurnika, a ten wielki jak Białe Morze. I kazał mi zmierzyć kurczolowi napięcie statyczne od dzioba do pośladków. Nie wiem co było nie tak, ale jak wywaliło, to po kurczolu tylko pióra zostały, Marco uciekł zaraz, a mnie zwolnili. A potem z buta do Mątew. Marco podobno w ten weekend organizuje na moście kolejowym nad Notecią skoki z bungee? Ponoć pierwsza trójka załapie się na zawody Piasto-Cystersów do Lichenia na deskorolce ? Zbiórka w niedzielę o 8-mej rano dla chętnych tam. Narka Panowie i przyjemnej roboty :)
Marek, tankuj Melexa, spakuj zimówki, weź plecak i jedziemy do Holandii na kurczaki tak jak obiecałeś połowie załogi. My o robotę się nie boimy.
(usunięte przez administratora)
Wiem kto to pisał, ale nie ujawnię. Grupa byłych lub osób które nadal w tej firmie pracują, straciła po prostu cierpliwość. Ktoś coś tu pisze i krytykuje i słusznie. Ale jeśli się dowiemy że ktoś kto jest tak ciekawy kto to napisał i szuka tej osoby nie zawsze legalnymi metodami, to ten ktoś zobaczy grupę ludzi w sekretariacie. Tu nie chodzi tylko o to aby komuś dokuczać na łamach tego portalu, ale aby wyrazić swoje niezadowolenie lub sprzeciw. Większość pracowników którzy tu (jeszcze) pracują, mają swoje skromne udziały i są na równych zasadach. Kilku z nas złożyło się na prawnika, i udzielono nam kilka wartościowych porad. Nie chcemy tu dokuczać Zarządowi tejże firmy, ale oczekujemy wiarygodnych informacji odnoście stabilności firmy a szczególne jej przyszłości. A to było skrzętnie jak dotąd ukrywane. Chcemy uświadomić "Pana Prezesa" że sytuacja do jakiej doszło całkiem niedawno, może przynieść mu opłakane skutki. Chodzi nam o to, że firma dostała zlecenie na spory zakres usług. Nasz tzw."Prezes" odmówił z braku ludzi. Stawiamy zatem pytanie ? Od kilkunastu miesięcy przychodzili do firmy ludzie i pytali o warunki zatrudnienia. Dlaczego ich nie przyjęto ? Sytuacja dość kuriozalna. Z tym pytaniem udaliśmy się do prawnika. Odpowiedź zabrzmiała: "Świadome działanie na niekorzyść firmy". A teraz jadę na ryby z Sebą z Poznania Resztę pozostawiam bez komentarza.
Znacie dobrze firmę El-Pomiar Sp. z o.o. lub mieliście z nią kontakt? Czekamy na Wasze opinie odnośnie warunków zatrudnienia, a także waszych przemyśleń na temat pracy!
Pracuję w El-Pomiar. Fakt mało płacą ,robota za czysta nie jest....Ale mimo to nie narzekam, kasa na czas. Niestety tu jest Inowrocław, a stawki wiadomo jakie są .........Ale robota pewna, ubezpieczenie jest , za nadgodziny płacą.... Nie jest tak zle. To moje zdanie. Z pracą jest różnie,na różnych ludzi trafić można..., akurat tu w firmie , ludzie są bardzo w porządku! Z doświadczenia wiem, ze są o wiele "gorsze" zakłady pracy...
Płaca brutto 1890zł na okresie próbnym na normalnej umowie 2190 brutto. Praca na utrzymaniu ruchu zakład soda mątwy ciech czyli wszędzie praca w syfie tak jak i na janikosodzie pozdrawiam.