Witam serdecznie. Postanowiłem w końcu napisać kilka słów, zważając na to ze w postach jest atakowana moja osoba. To co tu koledzy piszą to prawda dotyczącą firmy, sposob w ktory ta firma sie rozstała z moją osobą jest karygodny i bezszczelny. Tydzien przed koncem umowy od Pani Prezes dostałem informację że nie mam sie martwić o umowę bo zostanie mi przedłużona . Na 15 minut przed końcem ostatniego dnia w pracy dyrektor operacyjna podziekowala mi za współpracę i stwierdziła że sobie poradzę bo mam doświadczenie. Niestety wiadomo że przed samymi świętami żadna firma nie przyjmuje pracowników więc zostałem na lodzie dzieki tej parodiującej firmie. Umowę otrzymałem dopiero po miesiącu pracy, na badania Wysłano mnie bardzo podobnie, jedyne co otrzymalem od firmy to spodnie robocze i 3 koszulki. Dlugo zastanawiałem się czy opisać firmę, z zewnątrz słyszałem że dział kadr oraz pani prezes szkalują moja osobe. Opieranie decyzji o przedłużeniu umowy pracownikowi o opinie kierowców to poprostu żenada i brak profesionalizmu. Wracając do tematu 3 magazynierów, widocznie są tu duże problemy z liczeniem, bo z tego co pamiętam było kilku przed moją osobą. Ogólnie brak profesjonalizmu ze strony osoby która piastuje stanowisko dyrektorskie bardzo mocne. Bardzo proszę o zaprzestanie szkalowania mojej osoby i życzę sukcesów w dalszej pracy Pozdrawiam Mateusz P
Próbowałeś w jakiś sposób negocjować zwolnienie z pracodawcą czy odpuściłeś? Ciekawa jestem, czy osoby zarządzające firmą przedstawiły Ci swój punkt widzenia, swoje powody, dlaczego rozwiązały sytuację tak, a nie inaczej.