Opinie o JDM Deweloper Sp. z o.o. w Warszawa

Dzień dobry nazywam się Bartek Zuzga i pracuje w JDM deweloper. W swoim portfolio zawodowym mam prace dla wielu deweloperów. Jedni byli duzi, bardzo duzi, budowali w całej Polsce inni mniejsi regionalni. Po przeczytaniu powyższej opinii odnoszę wrażenie, że owa Osoba pracowała w innej firmie, niż JDM DEWELOPER. Odniosę się do mojego doświadczenia, ale przez pryzmat zarzutów osoby piszącej anonimowo. Zarzuty Anonima: System premiowym – motywacyjny istnieje, jestem jego beneficjentem i co więcej pracując dla dużych deweloperów, zawsze miałem „gołą” pensje. ???? To tu dostałem szereg możliwości wzrostu moich apanaży zależnie od mojego zaangażowania. Premie świąteczne – to nie budżetówka ZUS czy Urząd Skarbowy, gdzie jest rozdawnictwo naszych podatków. Mimo wszystko na święta firma ma dla pracowników atrakcje i to nieskromne. Ostatnie spotkanie Wielkanocne do tej pory jest wspominane. Może owa osoba była chora i nie korzystała z atrakcji. Prócz tego firma oferuję swoim pracownikom szereg benefitów i atrakcji: Prywatna opieka medyczna Medicover Finansowanie karty Multisport Regularne wyjścia integracyjne (ostatnio były gokarty, restauracja, zaraz będzie turniej siatkówki plażowej) Raz w miesiącu śniadania firmowe Dresowe piątki Pet day raz w miesiącu Służbowe auta dla pracowników (nie trzeba być dyrektorem czy kierownikiem być nimi jeździć ????) Wyjazdy integracyjne (ostatnio był Gdańsk, w tym roku będzie kolejne miejsce). Znając zarząd, to zanim skończę pisać ten tekst, dorzucą jeszcze owocowe czwartki ????. Przypomnę, że nie jesteśmy korporacja, a firmą zatrudniająca ponad dziesiątki osób nie setki. A benefity mamy jak w dużych korporacjach. Jak ktoś chce się na siłę przyczepić, to możemy zarzucić, że nie mamy stołówki służbowej, bądź finansowani kary lunchowej u Pana kanapki. Co do podwyżek to jest to kwestia niezależna od miejsca pracy. Niezależnie gdzie pracujesz, to Twoja kwestia indywidualna. A osoba pisze za wszystkich. Może warto skorzystać z kursu negocjacyjnego ???? „Jednakże atmosfera w firmie nie jest ciekawa. Intrygi, przywłaszczanie pomysłów, szukanie kozłów ofiarnych, zachowania zakrawające na mobbing oraz dyskryminacja i zastraszanie występują i to jest fakt” To oskarżenia pod jurysdykcję sądową. Jeśli tak było, osoba pokrzywdzona powinna pójść do sądu. Mnie osobiście nikt nie mobbinguje, nie przychodzę do pracy z lękiem. Nie jestem dyskryminowany i zastraszany. Nie widzę tego również po moich kolegach i koleżankach z pracy. A rzucanie takich zarzutów bez pokrycia jest ohydne. Dla osób, które naprawdę przeszły mobbing i musiały korzystać z pomocy psychiatrycznej. „Jeśli stabilne zatrudnienie, zdrowa i klarowna atmosfera wśród kadry, rozwój osobisty i poczucie spełnienia są dla Ciebie istotne- odpuść”. Mój okres próbny skończył się po miesiącu i przedłużono już ze mną umowę. Może dlatego, że robię robotę, mimo braku owocowych czwartków ???? Co do atmosfery to była ona jednym z argumentów czemu i ja się zgodziłem na skrócenie okresu próbnego. On jest dla obu stron nie tylko dla pracodawcy. I to jak firma mnie przyjęła, wpłynęło na moją decyzję. Dopowiem, że nic się nie zmieniło od tamtej pory, ???? a jak się zmieni to napiszę :D „Przy otrzymaniu umowy zwróć uwagę czy masz zakres obowiązków jako załącznik i czy jest on spójny z ustaleniami na rozmowie. Większość z pracowników takiego dokumentu nie otrzymuje”. U mnie osobiście wszystko się zgadza w kwestii formalnej. Natomiast jeśli ktoś nie ma spisanego zakresu swoich obowiązków i wszystkich należytych dokumentów. To nie wystawia negatywnej opinii, tylko pracodawcy, ale również sobie, że się godzi na takie rozwiązanie. „Często zdarzają się pomyłki, a także nieterminowe wypłaty” Nic takiego mnie nigdy nie spotkało. „Generalnie- dla młodych i ambitnych nie polecam” A ja właśnie polecam i młody i starym. Jeśli przychodzisz do pracy, żeby wykonać swoją pracę, najlepiej jak potrafisz i masz odpowiednie kompetencje, to zapraszam. Ja Bartek Zuzga ???? A i czekam na wywiad ;)