Przeprowadziłam się i szukam zatrudnienia w pobliskich okolicach jako laborantka i takie ogłoszenie właśnie trafiłam od tej firmy ale ma ono już 6 lat. Chciałam zapytać czy są możliwe aktualnie przyjęcia na to stanowisko i za jakie stawki i czy faktycznie dalej na start jest umowa zlecenie tak jak ktoś wspomniał?
Praca w betotescie jest bardzo specyficzna. O 19:00 - 20:00 dowiadujesz się co będziesz robił następnego dnia. Prace zaczynasz między 6-8 rano, a kończysz różnie. Jednego dnia pracujesz 8h, a następnego 13h. Ciężko jest zaplanować sobie dzień. System szkoleń wygląda tak, że pierwszego dnia dostajesz ubrania robocze i jedziesz ze starszymi stażem pracownikami po budowach. Kazdy uczy po swojemu i finalnie nie wiesz nic. Po 2-3 tygodniach zaczynasz pracować sam. Na początek dostajesz umowę zlecenie na najniższą krajową. Chyba jedynym plusem tej pracy jest ekipa laborantów, bo pracują tam chłopaki którzy zawsze pomogą, reszta to jedna wielka prowizorka
Czyli nie jest ani tak źle jak tu pisano, ani tak wspaniale, jak napisano w tej laurce wcześniej? Jest to firma jedynie na chwilę, czy może jest jednak potencjał i na lepszy zarobek i na sensowniejszą organizację?
Praca jest niezorganizowana. Wiele rzeczy jest robione prowizorycznie, byle by coś było zrobione. Często brakuje czasu, żeby dojechać na czas do klienta więc jak już jesteśmy to często badania są skracane. Co najgorsze jest na to przyzwolenie z góry. Jest zlecenie i ma być zrobione, nie ważne jak. Płaca jest różna, jak się dogadasz, czasami nowi pracownicy dostają więcej niż pracownicy z dłuższym stażem. To bardzo demotywujące. Jedyna dobra rzecz w tej firmie to pracownicy laboratoryjni, bo tworzą oni dobrą atmosferę.
Kurcze, ja to bym czuła się okropnie, gdybym pracowała w firmie, a ktoś nowy na start dostałby wyższą stawkę. Tutaj głównie chodzi o jakieś doświadczenie czy firma czasami na siłę musi kogoś zatrudnić, bo może występowały jakieś braki? Czy raczej to tylko skutek właściwych umiejętności negocjacyjnych?
Witam pracowałem w tej firmie dwa lata ponad,organizacja pracy leży i kwiczy,o godzinie 20 dowiadujesz się gdzie jedziesz więc jeśli dostaniesz informacje ze na 6 to wieczór który planowałeś odpada. Kierownictwo to punkt zapalny i nie ma o czym mówić, Paweł K. Który jest kierownikiem jest osobą z którą nie da się rozmawiać normalnie,człowiek stwarzający problemy ze wszystkim,no i chyba nie trzeba dodawać ze wysyła chłopaków po kebaby,bo z tego się śmieją na wszystkich budowach w zachodniopomorskim. Traktowanie pracowników też jest na najniższym poziomie,pracował tu taki chlopak ponad 4 lata,gdy poszedł po normalna wypłatę (która przez 4 lata została mu podniesiona o 2.50 zł) został zwolniony za to ze chciał zarabiac normalnie. Podejście do ludzi mają miej więcej takie: jak ktoś ma swoje zdanie to trzeba zwolnić. Co do nadgodziny to wcale nie jest tak kolorowo jak pisał ktoś tam na górze. Było kilka sytuacji w których wysyłali ludzi na wolne w zamian za nadgodziny ponieważ Kasia która pracuje jako księgowa uważała ze jest to w porządku... Na koniec sama praca,na start jeździsz z kimś starszym stażem,wiadomo jak ktoś Ci czegoś nie powie to nie wiesz,braki w wiedzy nie są uzupełniane,szkolenie podczas mojej pracy w ciągu dwóch lat było jedno,na badanie VSS. Na budowie,większość bo nie wszystkie i to trzeba przyznać, większość badań jest wykonywana na odwal się,tzn kierownik potrzebuje na szybko wyniku i tyle nikt się tam nie przykłada do badań. Chłopaki sami mowia ze za ta wyplate to nie opłaca się pracować starannie. Ogólnie to odradzam korzystania z usług tej firmy na budowie ponieważ nie są one wykonywane zgodnie z normami. Odradzam również wszystkim przyszłym laborantom pracy w tej firmie,przedewszystkim odradzam wszystkim studenta,nawet na praktyki. Pozdrawiam,nazwałem się tak dlatego że tak się czułem pracując tam ponad dwa lata
Serio zdanie księgowej wpływa od razu na to jak ludzie mają tryb pracy i grafik porozkładany? Nie żeby coś, ale troszeczkę to chyba nie jest w porządku? I poważnie zarzucasz im działanie bez uwzględniania norm? O jakie chodzi? :/
Co do norm się nie wypowiem bo w umowie miałem że 5 lat nie mogę publicznie nic powiedzieć,qle domyślić się możesz sama Katarzyno,to z grafikiem oczywiście że było nie w porządku z resztą nie ma co ukrywać Katarzyna (ksiegowa) nie jest za bardzo lubiana prawdopodobnie przez takie pomysły. Ogólnie czytam historie jakiegos Dawida i nie jest to napewno osoba która tam pracowała niestety,nikt z pracujących laborantów nie przepadał za Ola A on jej jeszcze pochlebia... Pawle K. Możesz napisać jeszcze z 3 takie piękne laurki,ale prawda i tak jest taka że chcesz zarobić jak najwięcej kosztem pracowników i ich zwyczajnie wyzyskujesz
Serio kompletnie nikt za nią nie przepadał? A może to były tylko osoby, które akurat pracowały wraz z Tobą? Bo jak długo byłeś tu zatrudniony?
Widać jaki nieogar z ciebie... Dawid robił w Betoteście w Koszalinie i mi jako laborantowi PORR super sie z nim pracowało. Nie to co z tym kierownikiem jego, przemkiem?? koleś nie ogarniał nic... z tego co wiem to nadal tak jest.
Czy stawka się coś podniosła z uwagi na inflacje, czy nadal jest to najniższa krajowa? :( Co do złej organizacji pracy i grafiku - chyba da się przeżyć, skoro tak chwalicie atmosferę w pracy? :)
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Trochę to dziwne, że są takie skrajne opinie na tym forum. Niby piszecie, że takie super miejsce ale są też komentarze że praca niezorganizowana i rotacja non-stop. To jak jest w końcu? Ciężko wywnioskować z tych komentarzy jak faktycznie wygląda praca w tej firmie. Warto szukać tam pracy czy darować sobie?
Zdecydowanie darować sobie. To jest praca, którą ewentualnie studenci mogą się zainteresować, ale nawet im nie polecam. Dno i bąbelki. Od płacy po traktowanie pracownika- wszystko na minus.
No atmosfera pewnie studentom by nie sprzyjała, ale ze względu na inne aspekty mogłoby im się to jednak opłacać, żeby przepracować jakiś czas?
O wiele lepsze jest laboratorium drogowe Szczecin. W betotescie szkoda psuć sobie zdrowia. Szczerze nie polecam!
Z początku było ciężko, nawet bardzo ciężko... Nie mieliśmy nic, jeden samochód, ale dużo zaparcia i chęci pracy... Opłacało się, bo w niedługim czasie wszystko diametralnie się zmieniło. Umowa o pracę, prośba o podwyżkę zaakceptowana przez pana Jacka bez zająknięcia, nowy służbowy telefon "no-limit" (można było zadzwonić do mamy żeby wstawiła schabowe :)), godziny pracy różne, akurat dla mnie to była zaleta, bo zaczynałem szybko i pierwszy kończyłem. Chciałeś więcej zarobić w sobotę? Proszę bardzo! Nie chciałeś, też spoko :) Flota samochodów powiększona o nowe Peugeoty, samochody porządnie serwisowane. Jeździłem Renault Trafic, samochód chyba od początku firmy, ale wciąż był mega sprawny i czysty :) Ludzie... Tutaj mógłbym napisać poemat... W Koszalinie twarda ekipa, którą sam stworzyłem i pokazałem jak pracować, jak nie dać się wykorzystywać klientom, jak robić by każdy był z tej współpracy zadowolony. W Szczecinie również fajna ekipa laborantów i administracji. Nie spotkałem nikogo złego w tej pracy, wręcz przeciwnie, wśród współpracowników z wieloma mam nadal mocny kontakt. Wśród ludzi z zewnątrz, różnie, ale nie było źle. Chciałbym pozdrowić wszystkich z osobna: Przemka - za miłą osobowość, pomoc i kupe śmiechu,| Łukasza - za wszystko (byliśmy razem od samego początku), Krzyśka - za 50 telefonów dziennie typu "A jak się mierzy temperature?" :D, ekipe Thomasa, Lafarge, Betmix - za zajebistą współpracę, kręciliśmy najlepszy beton! Ole - za żelazną rękę, fajny dreszcz emocji podczas rozmowy i imprezę integracyjną w Szczecinie w której pokazałaś się z fajnej strony, Kasi - za szybkie ogarnięcie każdej sprawy, Pawłowi S, Adamowi, Ivanowi, Jackowi - za miłą współpracę Bardzo żałuje, że nie ma mnie z Wami. Pozdrawiam, Dawid
Mam nadzieję, że nikt w powyższy teks nie uwierzy, został napisany na zamówienie. Pracy tam nie polecam, mało płatna, ciężka i przede wszystkim bardzo słabo zorganizowana. Ilość nadgodzin łamie wszystkie możliwe przepisy a zachowanie p. Jacka jest poniżej jakiegokolwiek poziomu, nie wiem kto posadził go na to stanowisko. W przypadku braku pracy można ewentualnie na kilka miesięcy, ale później katapulta.
Nikt mi nie zapłacił nawet złotówki za niego :) Mało płatna nie jest, ja miałem zawsze bardzo ładną wypłatę. Myślę, że różnimy sie tym, że ja byłem jednym z najbardziej lubianych laborantów i przekładało się to też na kasę :)
Chyba nigdy tam nie pracowałeś albo pomyliłeś firmy. Nic z tego co piszesz się nie zgadza. Rotacja jest non stop, ludzie przychodzą patrzą co jest grane i szybko uciekają. Zarobić możesz tylko nadgodzinami i to też kiepsko. Koniec pracy może oznaczać 16 ale i 22 lub 1 w nocy, w nagrodę masz karnet na siłownię :) bardzo dobry pomysł dla pracownika fizycznego po 12 h pracy dziennie. Szukasz sensownej pracy na dłużej to trzymaj się od tej firmy z daleka.
Pracowałem tam 16 miesięcy ;) Wiec chyba poznałem ją lepiej od Ciebie. W tej pracy trzeba pracować mądrze, a nie ciężko :)
Drogi Dawidzie, niewiele wiesz o historii tej firmy to nie pisz głupot. Trafic od początku firmy? Człowieku jak zaczynaliśmy w 2006 to mieliśmy starego transita, skodę i vw taro. Fajna ekipa to była tam 15 lat temu.
A da radę jakiś dowód zamiast samego potwierdzenia czy z tym ciężko będzie? Bo widzę, że okropnie to wygląda ale to zabawa słowo przeciwko słowu chyba?
@Kandydatka a te proponowane nadgodziny chociaż płatne czy do odbioru? :/
Pan mówił, że płatne ale przy najniższej krajowej na umowie zlecenie to te nadgodziny to śmiech na sali, za 12 zł to sie opłaca?
Rozmowa kwalifikacyjna to faktycznie żart, umowa zlecenie na początek za najniższą krajową, oczywiście możliwość nadgodzin, co mi od razu zaznaczono. Rozmowa średnio przyjemna, Pani z labo (chyba) od razu zaznaczała, żebym sobie nie wyobrażała sterylnych warunkach w pracy i że się można pobrudzić, no raczej się na to nastawiłam i że trzeba dźwigać, i nikt tego nie będzie robił za mnie (pisali o tym w ogłoszeniu więc się na to nastawiłam, zresztą teraz też w pracy coś trzeba dźwignąć i nie mam z tym problemu). Miałam wrażenie, że zostałam z góry oceniona po samym wyglądzie. Nie za bardzo mogłam dojść do głosu. Wszystko trwało niecałe 10 min. Niezbyt dobry stosunek do kandydata, jeżeli chcą kogoś zatrudnić to chociaż mogliby stwarzać pozory, że nie mają na niego wyrąbane.
Czy to z powodu pandemii przestaliście korzystać z forum? Jakieś zmiany zaszły w firmie? Miałem zamiar złożyć cv.
@jack a te nadgodziny to wypłacane jakoś ?
Oczywiście, że tak. Wszystko zapisujesz sobie na karcie pracy, a takze masz zarejestrowane w LabMaster.
Nie polecam pracy w tej firmie. Słabe zarobki, dużo nadgodzin i kiepska organizacja. Nie ma mowy o rozwoju. Atmosfera nieprzyjemna, duża rotacja pracowników.
@ryba co masz na myśli mówiąc o dziwnych zasadach wynagrodzenia?
Nadgodziny, nigdy nie wiesz ile będziesz pracować. Niby są jakieś zasady ale z kodeksem pracy nie mają nic wspólnego a do tego są ciągle łamane. Jak przepracujesz 300 h to wypłata będzie ładna, tylko to są dwa miesiące w jednym. Do tego oszczędności kosztem pracownika na każdym kroku.
Nie polecam, pracowałem kilka mcy i żałuję straconego czasu. Dziwne zasady wynagradzania, bałagan i ogólny chaos, nie wiadomo o której koniec pracy. Najgorsze chyba było traktowanie pracowników jak przedmioty. Brrr.. typowi Janusze.
(usunięte przez administratora)
Twój wpis jest trochę mało pomocny, szczerze mówiąc. Starajmy się pisać kulturalnie. Co konkretnie nie odpowiada Ci w sposobie zarządzania w Betotest?
Myślę, że zabrakło chęci do pracy i stąd takie komentarze!!
Słaba komunikacja!.Zauważalny brak profesjonalizmu! Rekrutacja poziom BEZ KOMENTARZA.Warunki najmu :umowa zlecenie ,warunki pracy bez komentarza .Wynagrodzenie :tylko dla wytrwalych i zdesperowanych .Czy polecam?! Nie wiem ,nie wiem czy sie śmiać czy płakać ..dalej.Strata czasu!
Podpowie mi ktoś kilka informacji o pracy i zarobkach dla pracownika terenowego?
Jest tak jak piszecie- obóz pracy. Umowa zlecenie za śmieszne pieniądze, do tego praca po 12g albo więcej, nie polecam.
pracowałem tam, obóz pracy, warunki płacowe 10zl/h, umowa........żal
Chciałem tam pracować. I faktycznie, nieciekawe warunki. Zaproponowano mi umowę zlecenie, praca po 10-12 godzin, lub lepiej. Podziękowałem.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Betotest Polska Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Betotest Polska Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
