Polish Snail Holding Damian Gajewski i Wspólnicy sp.j.

4.8 Dodaj merytoryczną opinię

Aktualności

Pracodawca

 Aktualność

Masz problemy w swojej hodowli ślimaków?

Nie radzisz sobie z nią i widzisz, że problemy nawarstwiają się na kolejnych poszczególnych etapach hodowli, bo dostałeś błędne wytyczne?

A może hodowla, „firma” albo inne gospodarstwo agroturystyczne, którzy wciągnęli Cię w ten biznes i mieli pomagać w trakcie, nagle przestali odbierać telefon, nie odpisują na maile, totalnie umywają ręce a Ty zostałeś sam?

Znasz to?

Przestań szukać pomocy na forach u anonimowych pseudoekspertów, bo tylko My możemy wyciągnąć Cię z opresji i My możemy uratować Twoja inwestycję!

Stoi za nami 20 letnie doświadczenie w branży, to My zaprojektowaliśmy i uruchomiliśmy ponad 2300 hodowli ślimaków na całym świecie. Ślimaków z gatunków Helix aspersa maxima, muller, Achatina. To My świadczymy pomoc na całym świecie, a nasza technologia jest uznana przez hodowców.

Skorzystaj z bezpłatnej konsultacji lub zamów pełny audyt swojej hodowli.

http://www.hodujslimaki.pl

Pracodawca

 Aktualność

Czy zastanawialiście się kiedyś, czy jakość stosowanej do hodowli wody ma znaczenie? czy grunt na którym zamierzacie , albo prowadzicie hodowlę jest do tego odpowiedni?
Chcielibyśmy rozwiać Wasze wątpliwości, odpowiedź brzmi: jakość wody i gruntu ma ogromne znaczenie.

Zanieczyszczenia wody, a tym samym gruntu, mają wielki wpływ na wszystkie etapy hodowli – od reprodukcji po tucz docelowy w parku hodowlanym. I nie mamy tu na myśli zanieczyszczeń bakteryjnych takich jak E.Coli czy innych zanieczyszczeń bakteriami z grupy kałowych, które zdarzają się niezwykle często i o których zrobimy osobny wpis.
Dzisiaj powiemy o metalach ciężkich takich jak żelazo, ołów, kadm i miedź. Metale te mają kolosalny wpływ na hodowlę ślimaków, ich rozrodczość, a także dalszy rozwój młodego wylęgu. Jako firma działająca już od 20 lat w branży, jesteśmy ekspertami w dziedzinie oceny i analizy jakości wody i gruntów pod profesjonalną, przemysłową hodowlę ślimaków.
Dla osób, które odpowiedzialnie podchodzą do hodowli, opracowaliśmy specjalistyczne badanie wody i gruntu właśnie pod kątem hodowli ślimaków z gatunku Helix aspersa.
Czy już zbadałeś swoją wodę i grunty? Zamów i zrób badanie w trzech prostych krokach:


  1. wyślij zgłoszenie – na info@polishsnailholding.com,

  2. wyślij próbkę – zgodnie ze wskazówkami podanymi w odpowiedzi na zgłoszenie,

  3. odbierz mailowo wynik wraz z opinią specjalisty


zespół PSH – Specjaliści od ślimaków

Pracodawca

 Aktualność

Ruszyły jesienno - zimowe szkolenia praktyczne!

Hodowcy PSH przygotowujący się do swojego pierwszego sezonu, w ostatni weekend zakończyli szkolenia praktyczne z przechowywania, hibernacji, zasuszania, selekcji i pakowania ślimaków!
Pogoda nam dopisała, było bardzo mokro i deszczowo więc w PRAKTYCE mogliśmy sprawdzić jak ŁATWO zasuszyć i uśpić jeśli tylko zna się ich instynkty i ROZUMIE manewrowania MIKROKLIMATEM.
Technologia PSH! WIEDZA I DOŚWIADCZENIE dla hodowców!
Żadne chłodnie, agregaty itd do niczego nie są potrzebne.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na szkolenia i do współpracy!

Pracodawca

 Aktualność

Hodowla ślimaków. Kto nie zwątpił, jest teraz wygranym!

Nie da się ukryć, że pandemia Covid-19 sporo namieszała w branży hodowli ślimaków. Poważnym problemem był przede wszystkim lock down ogłoszony w wielu krajach Europy. Wielu przedsiębiorców z tej branży zaniechało hodowli. Jednak Ci, którzy przetrwali mogą czuć się wygranymi. Ten sezon jest wyjątkowo dobry!


To był trudny okres dla hodowców ślimaków na całym świecie. Pandemia Covid-19 oraz z tym związany lockdown zamknęły praktycznie wszystkie rynki zbytu na wyhodowane zwierzęta. Wiele firm nie wytrzymało takiego obciążenia i zrezygnowało z dalszej działalności w tej branży.

Największą firmą zajmującą się hodowlą i przetwórstwem ślimaków w Europie jest Polish Snail Holding – spółka nie tylko przeczekała ciężki okres, ale również wsparła współpracujących hodowców.

– Rynki zbytu nagle się zamknęły w całej Europie. Pozostaliśmy z zakontraktowanymi od naszych hodowców ślimakami i wiedzieliśmy, że nie mamy szans ich nigdzie sprzedać – wspomina Damian Gajewski, prezes spółki Polish Snail Holding. – Niemal od razu przez agencje rządowe, do rządu polskiego kierowaliśmy apele i petycje domagając się wsparcia naszej branży oraz ujęcia hodowli ślimaków w ich kolejnych edycjach tarcz ochronnych. Niestety bez rezultatu. Postanowiliśmy więc sami wziąć na swoje barki koszt wypłat rekompensat finansowych dla współpracujących z nami hodowców, którzy nie mogli nigdzie sprzedać wyhodowanych ślimaków w tym okresie.

Jak dodaje Damian Gajewski, hodowla ślimaków i przetwórstwo ich mięsa, jest silnie powiązana z branżą gastronomiczną i turystyczną – kryzys w tych branżach oczywiście odbił się również niekorzystnie na hodowcach ślimaków.

– Wiele firm z naszego segmentu rynku w całej Europie nie przetrwało pandemii i obostrzeń. Jednak teraz branża gastronomiczna i turystyczna na świecie odbudowują się. Dostajemy znów wiele zapytań i zamówień na mięso ślimaków – wskazuje Damian Gajewski. – To pozwala nam już z pewną dozą optymizmu patrzeć na nadchodzący sezon hodowli i skupu ślimaków.

Jak dodaje, w tej branży w całej Europie upadło wiele firm, utworzyła się więc luka, którą teraz PSH chce zagospodarować swoimi produktami.

– Już w zeszłym roku, kiedy pojawiła się pandemia Covid-19 i nadszedł lockdown mówiliśmy, że może ostatecznie mieć pozytywny wpływ na cały rynek. Nie spodziewaliśmy się natomiast trzeciej fali szczególnie, że był to newralgiczny moment w naszej branży, moment skupu i sprzedaży ślimaków, a wtedy granice były zamknięte, świat się zatrzymał.

Jednak Damian Gajewski wskazuje, że te firmy, które zdecydowały się na kontynuację hodowli w tym sezonie, dzisiaj są wygrane.

– Nasi hodowcy byli dobrze przygotowani i odpowiednio wyposażeni do tej działalności. Każdy ponadto dysponował świetną infrastrukturą. Zaprzestanie tej działalności ze względu na covid, jak się okazało, nie było dobrym rozwiązaniem w tym sezonie. Nie był to także łatwy rok z powodu warunków atmosferycznych. Przeciągająca się zima i bardzo późna wiosna na pewno miała wpływ na hodowlę, przede wszystkim na okres reprodukcji ślimaków. Jednak hodowcy, którzy przeszli nasze szkolenia teoretyczne i praktyczne, podeszli też do swojej hodowli „na poważnie” i stosowali nasze wskazówki, wyszli z tego wszystkiego obronną ręką – mówi Damian Gajewski.

Jak wskazują specjaliści Polish Snail Holding mniejsza podaż na rynku skupu ślimaków sprawiła, że ten sezon jest bardzo udany pod względem zapotrzebowanie krajów zachodnich na mięso tych zwierząt.

– Jeżeli nic nie zmieni się na rynku, a nic tego nie zapowiada, wszyscy hodowcy sprzedadzą swoje ślimaki najpóźniej do początku grudnia br. – mówi Damian Gajewski, prezes PSH.

Jak dodaje, jest przekonany, że ta wyjątkowo dobra koniunktura na rynku utrzyma się w następnych latach.

– Ślimaki to przyszłość żywienia ludzi. Mięso jest zdrowe, ekologiczne, nie powiększające śladu węglowego, w hodowli nie stosuje się antybiotyków i środków chemicznych – wskazuje Damian Gajewski. – Wraz ze wzrostem świadomości ekologicznej społeczeństwa będzie też rosła konsumpcja mięsa ślimaków.

Pracodawca

 Aktualność

Współpraca z PSH to idealny start w biznesie hodowli ślimaków

Hodowla ślimaków, jak każda działalność biznesowa, potrzebuje odpowiedniego podłoża i zaplecza, aby mogła wystartować z powodzeniem i przynieść zyski. Dlatego bardzo ważne jest odpowiednie wsparcie podmiotu, który pomoże rozpocząć takie przedsięwzięcie. To taki „dobry start” dla naszej planowanej inwestycji.
Jeśli decydujemy się na rozpoczęcie hodowli ślimaków, to prawdopodobnie każdy z nas najpierw zacznie szukać odpowiednich informacji w internecie.
To poważny błąd.
Praktycznie każda duża firma czy osoby profesjonalnie zajmujące się od wielu lat hodowlą ślimaków na skalę towarową po prostu nie dzielą się, ot tak, swoją wiedzą w internecie. Za to natrafimy na rozmaite miejsca w „sieci”, gdzie wypowiadają się na temat hodowli ślimaków głównie te osoby, którym po prostu to przedsięwzięcie z różnych powodów nie wyszło.
Czytając rozmaite „porady” czy „opinie” można dojść do wniosku, że hodowla ślimaków jest nieopłacalnym przedsięwzięciem, a każda firma działająca w tej branży tylko czeka by początkującego hodowcę naciągnąć na pieniądze, nie dając nic w zamian.
To nieprawda.
Przeczą temu setki hodowców ślimaków, którzy z powodzeniem prowadzą własne hodowle w Polsce i w Europie, często pod patronatem spółki Polish Snail Holding – europejskiego lidera w branży hodowli tych zwierząt.
PSH jako jedyna w Polsce i w Europie, prowadzi bowiem zaawansowane szkolenia w szerokich modułach teoretycznych i praktycznych, za darmo przekazując potencjalnym hodowcom potrzebną i bezcenną wiedzę na temat prowadzenia hodowli tych zwierząt.
Chcemy też wyraźnie powiedzieć, że hodowcy, którzy przeszli w naszej firmie cykl szkoleń i uruchomili swoje własne hodowle, nie są zobowiązani żadną umową do sprzedaży właśnie PSH wyhodowanych ślimaków – mówi Damian Gajewski, prezes spółki Polish Snail Holding w Elblągu. – Jesteśmy obecnie raczej firmą doradczą, consultingową, partnerem dla hodowców ślimaków, którzy są samodzielnymi przedsiębiorcami na tym rynku. Oni sami zdecydują czy sprzedadzą wyhodowane ślimaki nam, czy poszukają samodzielnie odbiorców w Polsce czy w Europie.
Ważna i praktycznie bezcenna jest jednak wiedza, jaką podczas szkoleń teoretycznych i praktycznych przekazują hodowcom specjaliści Polish Snail Holding. Po tą wiedzę ustawiają się w kolejkach hodowcy z całego świata.
 Nasza wiedza na temat hodowli ślimaków poparta jest wieloletnim doświadczeniem oraz unikatowymi w światowej skali badaniami nad rozwojem tych zwierząt. Od wielu lat profesjonalnie szkolimy hodowców z Polski, Litwy, Łotwy, Ukrainy, Cypru, Nigerii, Chin czy Republiki Południowej Afryki. Szkolenia prowadzimy praktycznie cały rok, często co 14 dni – informuje Paweł Piwowarski, biolog z Polish Snail Holding.
Szkolenia to jednak nie wszystko.
Hodowcy ślimaków współpracujący z PSH otrzymują ten sam, specjalnie opracowany materiał zarodowy, te same rośliny do wysiania, takie same specjalistyczne pasze dla ślimaków. Cała hodowla odbywa się pod czujnym nadzorem Polish Snail Holding oraz w oparciu o szereg danych pozyskiwanych od całej grupy hodowców w danym sezonie hodowlanym.
To jeden, wspólny, sprawdzony i najlepszy model biznesowy w branży hodowli ślimaków.
Mamy uruchomioną specjalną platformę internetową dla naszych hodowców. Codziennie otrzymują Oni tam wskazówki i informacje, co powinni w danym dniu zrobić – informuje Damian Gajewski, prezes spółki PSH. – Jeśli pojawia się problem, hodowcy mogą do nas dzwonić, pisać wiadomości e-mail czy zgłaszać problem przez naszą wewnętrzną platformę. Każdy z nich otrzyma od nas informacje, porady i sposoby rozwiązania problemu.
Podkreślmy jeszcze raz, że hodowcy współpracujący z Polish Snail Holding nie mają obowiązku sprzedawać wyhodowanych ślimaków firmie PSH i nie ponoszą w związku z tym żadnych konsekwencji. Jeśli oczywiście chcą, mogą skorzystać z możliwości skupu prowadzonego przez elbląską spółkę.
Natomiast warto korzystać z wiedzy specjalistów PSH, przekazywanej podczas szkoleń teoretycznych i praktycznych, specjalnie opracowanego materiału zarodowego, specjalistycznych pasz dla ślimaków czy innowacyjnych rozwiązań w kwestii oświetlenia budynku hodowlanego. Te wszystkie czynniki bowiem pozytywnie wpłyną na szybki i odpowiedni rozwój hodowanych ślimaków oraz na powodzenie naszego przedsięwzięcia.

Pracodawca

 Aktualność

Jeżeli myślisz o hodowli ślimaków zacznij współpracę z Polish Snail Holding
Każdy biznes obarczony jest ryzykiem, także ten rolny czy hodowlany. Rolnik nie może być zawsze pewny, że pogoda czy inne zdarzenia nie pokrzyżują jego planów. Podobnie jest z hodowlą zwierząt, o czym przekonują się w dobie choroby ASF hodowcy trzody chlewnej. Jednak hodowcy ślimaków mogą tu liczyć na szerokie wsparcie lidera tej branży – firmę Polish Snail Holding.
Czy hodowla ślimaków jest ryzykownym przedsięwzięciem biznesowym? W pewnym stopniu tak, jak każda hodowla zwierząt i działalność rolnicza – także tu występuje pewien stopień ryzyka. Aby to zminimalizować, spółka Polish Snail Holding – europejski lider w branży hodowli i przetwórstwa mięsa ślimaków prowadzi dla nowych hodowców intensywne szkolenia teoretyczne i praktyczne. Tak, aby każdy nowy hodowca już na tym etapie miał konkretną wiedzę dotyczącą postępowania ze ślimakami.
Ten system szkoleń spółki Polish Snail Holding został doceniony na całym świecie.
Od wielu lat profesjonalnie szkolimy hodowców z Polski, Litwy, Łotwy, Ukrainy, Cypru, Nigerii, Chin czy Republiki Południowej Afryki. Szkolenia prowadzimy praktycznie cały rok, często co 14 dni – mówi Paweł Piwowarski, biolog z Polish Snail Holding.
Szkolenia to jednak nie wszystko. Hodowcy ślimaków współpracujący z PSH otrzymują ten sam materiał zarodowy, te same rośliny do wysiania, takie same pasze dla ślimaków. Cała hodowla odbywa się pod czujnym nadzorem Polish Snail Holding oraz w oparciu o szereg danych pozyskiwanych od całej grupy hodowców w danym sezonie hodowlanym. To jeden, wspólny, sprawdzony i najlepszy model biznesowy w branży hodowli ślimaków.
Wystarczy tylko trzymać się wytycznych spółki Polish Snail Holding – a jeśli pojawia się jakikolwiek problem w hodowli, od razu kontaktować się ze specjalistami PSH.
Mamy uruchomioną specjalną platformę internetową dla naszych hodowców. Codziennie otrzymują Oni tam wskazówki i informacje, co powinni w danym dniu zrobić – informuje Damian Gajewski, prezes spółki PSH. – Jeśli pojawia się problem, hodowcy mogą do nas dzwonić, pisać wiadomości e-mail czy zgłaszać problem przez naszą wewnętrzną platformę. Każdy z nich otrzyma od nas informacje, porady i sposoby rozwiązania problemu.
Warto dodać, że hodowcy współpracujący z Polish Snail Holding nie mają obowiązku sprzedawać wyhodowanych ślimaków firmie PSH i nie ponoszą żadnych konsekwencji w związku z niewywiązania się z umowy. Jeśli oczywiście chcą, mogą skorzystać z możliwości skupu prowadzonego przez elbląską spółkę.
Mamy rygorystyczne normy dotyczące jakości odbieranych ślimaków od hodowców – wyjaśnia Damian Gajewski. – Jest to jednak narzucone przez naszych klientów z całej Europy, którzy są zainteresowani zakupem wysokiej jakości mięsa ślimaków. Natomiast jeśli nasi współpracujący hodowcy stosują się do naszych wytycznych, karmią ślimaki zalecaną przez nas paszą, działają tak jak byli uczeni i prawidłowo wykorzystują pozyskaną na szkoleniach wiedzę, to nie ma większych problemów ze spełnieniem naszych norm skupu. O czym świadczy fakt, że skupujemy co roku te zwierzęta od naszych hodowców.
Hodowcy nie są jednak zobowiązany do sprzedaży wyhodowanych ślimaków firmie Polish Snail Holding. Mogą sami znaleźć odbiorców lub pomoże im w tym spółka PSH.
Polish Snail Holding opracowuje cały czas również nowatorskie rozwiązania wspierające działalność swoich hodowców. Warto tu wskazać specjalne sterowniki, które pozwalają na zautomatyzowanie procesu hodowli ślimaków oraz odpowiednie oświetlenie zbliżone do naturalnego dla ślimaków, gwarantujące optymalną nośność w okresie reprodukcji.
Nasza wiedza poparta jest wieloletnim doświadczeniem w hodowli ślimaków. Zdobyliśmy je, prowadząc przez lata, z sukcesami setki hodowców kontraktacyjnych i nadzorując ich hodowle. Szkolenia organizujemy właśnie po to, aby osoby, które dopiero chcą zacząć swoją biznesową przygodę z hodowlą ślimaków, wiedziały, jak rozpocząć taką działalność. Hodowcom oferujemy ślimaki z odpowiedniej linii genetycznej, które zapewniają odpowiedni wzrost, doskonałą jakość mięsa i bardzo dobrą rozrodczość. Przygotowujemy do samodzielnego prowadzenia tego biznesu – informuje Paweł Piwowarski z PSH.
Dzięki wsparciu Polish Snail Holding i z wykorzystaniem wiedzy przekazanej na szkoleniach oraz podczas procesu hodowlanego, każdy hodowca ślimaków w Polsce staje się samodzielnym przedsiębiorcą w tej branży, który może wybrać komu sprzeda w Polsce lub w Europie wyhodowane ślimaki.

Pracodawca

 Aktualność

Krajobraz po pandemii. Nadchodzą lepsze czasy dla hodowców ślimaków

Pandemia Covid-19 i wprowadzone na całym świecie restrykcje z tym związane nie sprzyjały międzynarodowej wymianie handlowej. To niestety odbiło się również negatywnie na branży hodowli i przetwórstwa ślimaków. Europejski lider tej gałęzi gospodarki – spółka Polish Snail Holding przetrwała ten ciężki czas, mimo iż hodowla ślimaków nie została objęta rządowym wsparciem finansowym w ramach tzw. tarcz antykryzysowych.
Pandemia Covid-19 niekorzystnie odbiła się na branży hodowców ślimaków w Polsce i w Europie. Jeśli do tego dodamy, że ta – mimo wszystko – działalność rolnicza nie została objęta wsparciem rządu w ramach tzw. tarcz antykryzysowych nie trudno sobie wyobrazić, że straty przedsiębiorców zajmujących się hodowlą ślimaków i ich zbytem na rynku europejskie były olbrzymie.
Odczuła to również spółka Polish Snail Holding, europejski lider w hodowli ślimaków i przetwórstwie mięsa tych zwierząt.
Rynki zbytu nagle się zamknęły w całej Europie. Pozostaliśmy z zakontraktowanymi od naszych hodowców ślimakami i wiedzieliśmy, że nie mamy szans ich nigdzie sprzedać – mówi Damian Gajewski, prezes spółki Polish Snail Holding. – Niemal od razu, przez agencje rządowe, ale też do rządu polskiego kierowaliśmy apele i petycje domagając się wsparcia naszej branży oraz ujęcia hodowli ślimaków w ich kolejnych edycjach.
Jak dodaje Damian Gajewski, hodowla ślimaków i przetwórstwo ich mięsa, jest silnie powiązana z branżą gastronomiczną i turystyczną – kryzys w tych branżach oczywiście odbił się również niekorzystnie na hodowcach ślimaków.

Zamknięte granice, upadek wielu firm związanych z gastronomią, praktycznie załamało rynek zbytu dla mięsa ślimaków – mówi Damian Gajewski. – Staraliśmy się mimo wszystko przetrwać jako przedsiębiorstwo zajmujące się skupem i przetwórstwem mięsa tych zwierząt. Ponieważ rząd zwiódł, postanowiliśmy wziąć na siebie wypłatę odszkodowań dla tych hodowców, z którymi zawarliśmy odpowiednie porozumienia. W ten sposób odzyskali choć część pieniędzy.
Jednak obecnie liderzy Polish Snail Holding zauważają, że po pandemii covidowej jest szansa na odbudowę branży hodowli ślimaków w Polsce i w Europie.
Wiele firm z naszego segmentu rynku nie przetrwało pandemii i obostrzeń, tymczasem branża gastronomiczna i turystyczna w całej Europie odbudowuje się. Dostajemy znów wiele zapytań i zamówień na mięso ślimaków – wskazuje Damian Gajewski. – To pozwala nam już z pewną dozą optymizmu patrzeć na nadchodzący sezon hodowli i skupu ślimaków. W naszej branży w całej Europie upadło wiele firm, utworzyła się więc luka, którą chcemy obecnie zagospodarować naszymi produktami.
Dlatego Polish Snail Holding ponownie przyjmuje chętnych do hodowli ślimaków, oferując im oczywiście szerokie wsparcie szkoleniowe (teoretyczne i praktyczne) oraz w czasie trwania całego procesu hodowlanego.
– Wiele wskazuje na to, że kraje w całej Europie, bogatsze o doświadczenia z poprzedniej fali pandemii, nie zdecydują się już na tak drastyczne formy lockdownu, jaki miał miejsce w poprzednim roku. To zaś oznacza, że nasze rynki zbytu już się nie załamią – dodaje Damian Gajewski. – To może być bardzo dobry okres dla hodowców ślimaków.
Polish Snail Holding jest jedyną spółką w Polsce zajmującą się kompleksowo hodowlą ślimaków, szkoleniami z zakresu chowu i hodowli ślimaka, opieką nad grupami hodowlanymi, koordynacją, badaniami naukowymi, handlem oraz przetwórstwem ślimaka Helix aspersa maxima w Polsce i w Europie.
Opracowanie własnej, nowoczesnej technologii uboju i obróbki mięsa a także jego puszkowania, stały dostęp do najwyższej jakości, hodowanych ekologicznie ślimaków z hodowli partnerskich w Polsce i za granicą, pozwala oferować odbiorcom najwyższej jakości towar przez cały rok.

Polish Snail Holding Damian Gajewski i Wspólnicy sp.j.