Twój głos ma znaczenie,
podziel się swoją historią!
Szczerze odradzam, wogóle nie warto startować, szkoda czasu i tak wezmą tego, kogo przyniosą w teczce. Pseudo rekrutacja, zapraszają na rozmowę i stajesz się osobą, która legitymizuje sobą cały proces. Rozmowa to fikcja, raczej nikt nie dostaje pracy z ulicy, wcale im nie zależy na osobach z doświadczeniem, tylko biorą po znajomości, robią konkursy, wzywają ludzi na rozmowy, stwarzają pozory, że niby rekrutacja jest prawdziwa, a potem nagle pojawia się na stronie, że ktoś już jest niby wybrany (bo to stanowisko tak naprawdę jest już dawno obsadzone). Oceny na rozmowie i pytania są uznaniowe, obcy dostaje pytanie na uwalenie to znaczy tak głupie, że nie wiadomo co na nie dopowiedzieć.
Czy ktoś może wie jakie są widełki wynagrodzenia na stanowisku Inspektora w GUNBie?
Hej, czy oferty pracy na stronie sa aktualne? Jedna mnie zaciekawiła, a mianowicie oferta dla Specjalisty ds. Kontroli. Wymagań od przyszłego pracownika mają naprawdę dużo, ale oferują też dobre warunki. Zakładając, że te wymienione w ofercie mają pokrycie w rzeczywitości ;-) Może macie dla mnie jakieś złote i cenne rady, które przydadzą się, jeśli dostanę zaproszenie na rozmowę? Bo wspominacie, że proces rekrutacji jest bardzo trudny. Widełkami też nie pogardzę. Pozdrawiam i mam nadzieję - do zobaczenia w dziale!
Szczerze odradzam, wogóle nie warto startować, szkoda czasu i tak wezmą tego, kogo przyniosą w teczce. Pseudo rekrutacja, zapraszają na rozmowę i stajesz się osobą, która legitymizuje sobą cały proces. Rozmowa to fikcja, raczej nikt nie dostaje pracy z ulicy, wcale im nie zależy na osobach z doświadczeniem, tylko biorą po znajomości, robią konkursy, wzywają ludzi na rozmowy, stwarzają pozory, że niby rekrutacja jest prawdziwa, a potem nagle pojawia się na stronie, że ktoś już jest niby wybrany (bo to stanowisko tak naprawdę jest już dawno obsadzone). Oceny na rozmowie i pytania są uznaniowe, obcy dostaje pytanie na uwalenie to znaczy tak głupie, że nie wiadomo co na nie dopowiedzieć.
Kogo przyniosą w teczce? Co to oznacza? A jakie są pytania na rozmowie rekrutacyjnej? Bo piszesz, że takie, na które trudno odpowiedzieć, jesteś w stanie podać przykład? To, że czasami ktoś dostanie pracę po znajomości, to nic złego, ale ciężko mi uwierzyć, że wszyscy ludzie tam pracujący są po znajomości, Ty też zostałaś tak zatrudniona?
Pracowałam tam kilka lat, odeszłam jakiś czas temu do innej pracy. Nikogo tam nie znałam przystępując do konkursu. Pamiętam, że pytania na rozmowie były dosyć trudne, niemniej nie były to pytania z kosmosu. Pracę dostałam. Proszę pamiętać, że Gunb to jest urząd służby cywilnej, zatem nie ma nic dziwnego w tym, że ludziom się stawia jakieś wymagania.To, że generalnie - ze względu na niskie mnozniki- jest problem z pozyskaniem pracowników, nie oznacza, że przyjmą każdego, kto się zgłosi. Nie jestem już pracownikiem gunb, odeszłam do trochę lepiej płatnej pracy, Jednak ani ja, ani żadna z osób, z którymi bezpośrednio współpracowałam, nie dostała tam pracy po znajomości,wszyscy byliśmy ze zwykłego naboru, więc opinie o byłym pracodawcy, że zatrudnia tylko" swoich" uważam za niesprawiedliwe
Ok. a jeśli chodzi o kierownictwo to jak jest wolny etat to ktoś ze zwykłych pracowników może aplikować i załapać się na awans? Czy tak jak powiedziałeś biorą tylko swoich znajomych nawet bez odpowiednich kwalifikacji?
Czy ktoś może wie jakie są widełki wynagrodzenia na stanowisku Inspektora w GUNBie?
Praca w GUNB ma plusy i minusy Z plusow- fajna , w miarę luźna atmosfera ( przynajmniej w departamencie, w którym pracowałam), wysokie - jak na urząd -nagrody ( kilka razy w roku), choć to oczywiście kwestia uznaniowa, ( bo można też nie dostać jej wcale), bogaty pakiet szkoleń. Nie ma problemów z urlopami czy wyjściami w celu załatwienia ważnej sprawy ( trzeba się wypisać i to odpracować). Z minusów to na pewno niskie mnożniki wynagrodzenia zasadniczego, marne szanse na podwyżki, kiepski sprzęt ( wiecznie psujące się drukarki) i kiepska komunikacja pomiędzy poszczególnymi departamentami. Jest duża rotacja i duże braki kadrowe, a zasadnicze pensje marne. Chyba z tego.powodu pracownik, który chce odejść ze służby cywilnej, a wszedl w trzymiesięczny okres wypowiedzenia, nie ma szans rozstać się za porozumieniem stron, musi siedzieć bite trzy miesiące na wypowiedzeniu. Z rzeczy moim zdaniem skandalicznych - były pracownik, nawet jeśli rozstał się w przyjacielskich stosunkach , jest traktowany jak największe zło( nie przez swoich byłych bezpośrednich przełożonych, ale chyba przez " górę). Przykład? Były pracownik przychodzi po odbiór ważnego dokumentu, który musi pokwitować .Oczywiście podaje pani z ochrony cel wizyty, okazuje dowód osobisty, mówi, po co chce wejść i do kogo. Ochrona najchętniej nie wpuściłaby takiego eks,pracownika w ogóle, sugerując, że przecież urzędnik może zejść do niego ( tzn eks- pracownika) na dół do ochrony, Serio? Mam kwitować odbiór ważnego dokumentu na kolanie albo " w powietrzu"?Wstyd, po prostu wstyd. Nie wiem, kto to wymyślił, ale powinien bardzo się wstydzic
No to minusów trochę sporo, zwłaszcza jeśli chodzi o traktowanie byłych pracowników. A te nagrody to za co można dostać i jak to procentowo wygląda w stosunku do podstawy? Ta duża rotacja wynika właśnie z tych niskich wynagrodzeń czy czegoś innego? Bo mówisz, że atmosfera spoko więc chyba nie o to chodzi :)
Nie będę pisać, jak to procentowo wygląda, bo nagroda to kwestia uznaniowa i u każdego pracownika może być w innej wysokości. Napiszę tylko, że nagrody są przyzwoite. Rotacja natomiast ma wg mnie przyczynę w niskim, zważywszy inflację,.wynagrodzeniu zasadniczym. Z innych plusow- jest to miejsce przyjazne młodym matkom, są dodatkowe przelewy przed Bożym Narodzeniem. Nie ma też problemu, jeżeli chodzi o przejście do innego urzędu w korpusie służby cywilnej, można przenieść się po półtorej, dwóch miesiącach. Jak już wspominałam, gorzej jest, gdy chcesz w ogóle odejść ze służby cywilnej, a weszłaś w trzymiesięczny okres wypowiedzenia, wtedy można zapomnieć o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron, trzeba siedzieć trzy miesiące na wypowiedzeniu, co może być problematyczne, gdy ktoś ma propozycję pracy poza korpusem SC. Co do traktowania byłych pracowników- nawet, gdy ktoś ma lepszą propozycję pracy, to rozstaje się w zgodzie, bo po co palić za sobą mosty, Szokuje więc, gdy były pracownik jest traktowany przez " górę" jak największe zło. j
Przelewy przed Bożym Narodzeniem to taka premia świąteczna? Zwykle jedna wypłata dodatkowo czy mniej? A inne benefity? Jest jeszcze coś z socjal poza tym?
Witam, chciałabym się dowiedzieć, jak tam z pracą w GUNB obecnie. Jeśli to prawda, co ktoś pisał, że tak ludzie odchodzą z jakiegoś powodu, to chciałabym wiedzieć, w czym problem?
Praca w sekretariacie
Witam czy dowiem się coś na temat pracy w PINB w Warszawie..czy te godziny 8-16 są przestrzegane czy np.mozna się dogadać i zaczynać 7-15?jak atmosfera i czy są skłonni dawać umowy na stałe...
A o jakie stanowisko ci konkretnie chodzi? Ja znalazłam informacje co do umowy, jest na czas określony na rok, potem na czas nieokreślony ;)
Nie polecam nikomu. (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) jakieś nienormalne relacje. Ludzie rezygnują po miesiącu pracy, ci co mają wiedzę i doświadczenie też odchodzą, albo są wyrzucani. Z tego co zauważyłam straszny problem robi kierownictwo, a za nim naczelnik którzy o niczym nie mają pojęcia, ale PR na zewnątrz (intstagram) najważniejszy. Trzymajcie się z dala dopóki nie zrobią tam porządku, a chyba nie nastąpi to szybko.
Inspektorzy przychodzący na kontrolę, realizują ja z pozycji wyższości. Koleżanka zapłaciła 500 zł i załatwiła wszystko.
NIE polecam pracy w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego w Warszawie, praca na umowę zlecenie, najniższe wynagrodzenie , zimno w pokojach, w budynku często brakuje wody w toaletach, samodzielnie musisz zapłacić za ubezpieczanie od ryzyka zawodowego, bo zdenerwowany interesant może cie podać do sądu i będziesz miał ogromne problemy, sąd może ukarać cie do kwoty zarobionych pieniędzy z 12 miesięcy. Nigdy więcej takiej firmy.
@były A jak jest teraz pod względem warunków zatrudnienia w GUNB. Moim zdaniem jest to poważna instytucja. Dlatego ciekawi mnie głównie na jaką umowę można liczyć w tym miejscu. Czy jest to umowa o pracę czy zlecenie tak jak pisał mój poprzednik?
Jakiej odpowiedzialności? Za co urzędnik ponosi odpowiedzialność? Kasa od deweloperów płynie tu szeroką rzeką.
Urząd jeszcze nie wygrzebał się z głębokiego PRLu. Każdy tylko patrzy jakby się tu podlizać kierownictwu. Kadra zarządzająca nie ma kwalifikacji, a poza tym tak boi się Generalnego i Pani Minister, że ma w poważaniu swoich podwładnych i w żadnym wypadku nie będzie wychylać się w obronie ich interesów. Mobbing na porządku dziennym, ale nikt sobie nic z tego nie robi, choć są życzliwe osoby, które przestrzegają na początku pracy przed pewnymi pracownikami. Zarobki oderwane od rzeczywistości, na awans lepiej nie liczyć, bo można się go w tym życiu nie doczekać. Każda sprawa jest problemem, wszystko musi był załatwiane przy udziale wszystkich świętych, a i tak nie zostanie załatwione. Poziom frustracji pracowników jest naprawdę wysoki. Mam nadzieję, że ktoś z "góry" to przeczyta i zacznie się martwić o nas, a nie tylko o wykonywanie poleceń Morawieckiego. Na życzenie premiera Departament Usług Cyfrowych jest traktowany priorytetowo - mają zielone światło na swoje projekty, wysokie pensje, normalne warunki pracy. A "stare" departamenty muszą dreptać od generalnego do minister i o wszystko żebrać. Koszmar.
Są niesumienni. Wydali po wielu miesiącach walki pięć lat temu decyzję,która do tej pory nie została wykonana. I osoba samowolki ma się w najlepsze. To chyba jest w gestii pracowników a nie kierownictwa. Przecież nadzorują niższe piony. Mają wszystko w nosie .
To prawda ze firma nie daje szans na awans ?
jaka jest atmosfera pracy w Wydziale Inspekcji i Kontroli w GUNB?
Tam nie potrzebują budowlańców z doświadczeniem, tam potrzebują młodych prawników, wybitnie młodych! Zresztą sam GINB jest prawnikiem i ma już dożywotnio zapewnioną pracę!!!
Teraz jest panienka po ekonomii, generalny po ekonomii i super tylko, że o prawie i budownictwie pojęcie mają "mniej niż zero". A izby tylko boki z nich zrywają.
Ale to uważasz, że skoro po ekonomii to nie podołają? No bo wykształcenie nie zawsze idzie w parze z tym co człowiek sobą prezentuje. A wiesz chociaż jaka specjalizacja z tej ekonomii? Może coś o tym prawie jednak było?
Czyli tylko opcja na umowę zlecenie?
Nie ma o czym gadać. Brak możliwości awansu (zawodowego i finansowego), ale to nie wina GUNB tylko całej administracji i braku odpowiednich przepisów oraz funduszy na administrację.
musze Cię rozczarować Tomek trochę, bo ja mimo że szukałem na kilu płaszczyznach, między innymi w internecie, w gazetach, w radiach, u lokalnych pośredników i po prostu pytając znajomych ,to niestety nikt nic nie wiedział o aktualnej rekrutacji do Gunb. Może po prostu trzeba chwilę odczekać i coś się zacznie dziać. mam nadzieje
Aby uzyskać pracę w Głównym Urzędzie Nadzoru Budowlanego trzeba mieć za sobą nie lada doświadczenie i wiedzę w tematach czysto budowlanych. Nie zatrudniają tu byle kogo , ludzi z ulicy czy też pociotków doswiadczonych pracowników, ponieważ ich niewiedza dość szybko wyszła by jaw ze złym skutkiem dla instytucji
To co się tam dzieje w GUNB to jakaś paranoja nic tam nie załatwisz o co się zwrócisz jakaś ciemna magia jest nie przestrzegane prawo (usunięte przez administratora) w oczy kłamią nie spotkałem się z takim urzędem. Albo jacyś nie douczona ciemnota tam pracuję
@ivo, jesteś byłym pracownikiem firmy? Może Ty napiszesz jak wyglądała lub wygląda sytuacja w firmie? Jak zauważyłeś,nikt nie pisze nic na temat pracy w GUNB, daj znać jak wiesz coś w temacie zatrudnienia czy rekrutacji?
I jak jest teraz?
I jak jest teraz?
jaga' zmiany sa nieuknknione w niektorych firmach a jeszcze jak ta budżetówka to tym bardziej,miejmy nadzieje ze na lpesze.
No wreszcie nadszedł czas, że wylatują za koleją z tego urzędu oby tak dalej
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w GUNB?
Zobacz opinie na temat firmy GUNB tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w GUNB?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!