Opinie o Atos IT Services Sp. z o.o. w Warszawa

Poniżej znajdziesz opinie byłych oraz obecnych pracowników o pracodawcy Atos IT Services Sp. z o.o.. Przeczytasz tutaj również opinie kandydatów do pracy w Atos IT Services Sp. z o.o. o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Usługi zarządzania urządzeniami IT

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Atos IT Services Sp. z o.o. w Warszawa

baner wywiady
Niktoś
Pracownik
 Pytanie

Kadra menadżerska, to jakieś nieporozumienie w tej firmie. Tych od zasobów rekrutują chyba losowo i tylko niektórzy mają jakieś wyczucie i wiedzą o co w tym chodzi, gdy inni traktują pracownika jak towar o krótkim terminie spożycia. Menadżerowie projektowi to zupełna porażka. Oni tu nie pomagają, a przeszkadzają, nie rozwiązują problemów, ale je tworzą, a ten jaki najczęściej tworzą, to wymuszona rotacja ludzi technicznych między zespołami i projektami, a często się słyszy o wyrzucaniu ludzi z Atos, bo menadżer złożył po cichu na kogoś donos, zrzucając całą winę za niepowodzenie projektu. Młokosy bez doświadczenia. Straciłem tak kilku dobrych kolegów, choć tu pewności nie ma, czy sami nie odeszli, tak jak wielu, wielu innych. Kiedyś miałem okazję pracować tu z menadżerami starej daty, z którymi zawsze dało się dogadać i wszystko dowozić na czas, którzy nie panikowali z byle powodu i nie obrzucali błotem innych, knując za kim tu się ukryć i szkoda, że stąd odeszli, albo poszli wyżej. Inną sprawą jest sprzęt, jaki dają do pracy - gorszego i tańszego się chyba nie da. Ogólnie firma wolałaby, abyś pracował na własnym sprzęcie i to może być nawet lepsze, ale pytanie czy uda się skonfigurować komputer domowy do specyfiki pracy w Atos, zanim się nie wkurzą i takiego pracownika nie zwolnią? A tu wkurzają się szybko (ludzie zwalniani po miesiącu). Ta firma naprawdę zaczyna przypominać Biedronkę IT. Byłem ostatnio pod ostrym ostrzałem "kadrowym", mimo pracy niemal 24/7, bo nikt inny nie został oprócz zawszę świętych menadżerów, więc musiałem się wyżalić. Czas się stąd zabierać.

h
Pracownik
@Niktoś

tak

Prrrrracownik
Pracownik

Atos spoko start dla juniora w IT, Piszecie o tym że wszystko slabe to slabe tamto slabe, inżynierzy wielcy,Atos to start IT a nie kariera IT, jesli masz Dom, kredyt, 3 synów, znasz pierdyliard języków i zero wiedzy o IT to szukasz pracy w innym stanowisku a nie 1st line, Pupcia boli a później narzekanie obecnie jestem na Azure, PCM, i da sie w Atosie zarobić i mieć godną posadkę Podrawiam środkowym pod palmami :*

2
Pracownik
Pracownik
@Prrrrrracownik

Chciałbym cię spotkać i pogadać o it

Maki
Kandydat
 Pytanie

Jestem po rozmowie rekrutacyjnej na stanowisko Junior IT Support 1st Line. Pierwsza rozmowa telefoniczna była ok. Pani bardzo miła. Rozmowa trwała 20 min. Typowe takie zapoznanie się z przyszłym niedoszłym pracownikiem. Trzeba było powiedzieć też coś po angielsku. Kolejna rozmowa była już na Teams, trwała około 30 min. Była w pełni przeprowadzona po angielsku. Pani zadawała pytania techniczne (co to jest adres IP, takie podstawy podstaw jak dla mnie), chciała się dowiedzieć dlaczego zmieniam pracę itp. Ogólnie mega miła atmosfera. Niestety wynagrodzenie już nie takie miłe - 4500 brutto. Wiem. że to stanowisko juniorskie, ale kurcze 3400 na rękę w tych czasach?? Sama nie wiem co o tym myśleć. Pakiet benefitów jest, ale czy to się opłaca? Sama nie wiem. Wolałabym więcej na rękę dostać i samej zagospodarować te pieniądze tak jak mnie to odpowiada. Ogólnie rozmowa i w ogóle wszystko na plus tylko ta kasa już raczej nie. Jakbym dopiero zaczynała na rynku pracy to pewnie bym się skusiła, ale tak to...

Urszula
@Mluś

A jesteś w stanie zdradzić za jakie kwalifikacje wtedy jaką kwotę odrzucili? Czy nie podawałeś swojej stawki? Jak wyceniali wtedy?

Dawid
Kandydat
 Pytanie

Na jakie widełki można liczyć na stanowisku Service Manager?

Urszula
@worker

w kontekście czego się nie zmieniło? warunków zatrudnienia czy osób pracujących? dasz znać, który rok był Twoim tutaj w firmie i jak praca wtedy się układała? ciekawa jestem skali rozwoju skoro faktycznie wspominasz o niewielkich zmianach

Agent
Były pracownik

Codziennie przybywa nowych obowiązków, a wynagrodzenie w Atos stoi w miejscu od kilku lat. Nowi pracownicy, którzy nic nie potrafią, dostają na start więcej od pracownika z wieloletnim doświadczeniem. Nie polecam

Urszula
@Agent

ciekawe jest to, że w wielu firmach tego typu zjawisko występuje... możesz przy tym w takim razie porównać te stawki, żeby była jasność oraz zakres obowiązków skoro piszesz, że ich przybywa?

Patos
Były pracownik
@Urszula

1st line support analyst 4.5k brutto -Atos To samo stanowisko 5.5+ Brutto - Np SII W atosie pracujesz jak za 4 agentów, obowiązki swojego serwisu + uczenie się i pomoc na overflow gdy jakiś kontrakt managera nie wyrabia, w pewnym momencie ogarniasz 4 inne serwisy i (usunięte przez administratora)… się jak zawalasz swoją główną robotę. Już nie wspominam o tym że jeśli robisz/umiesz za dużo to Junior manager Brdzie na sile chciał pomocy typu: Grafiki,spotkania,TM’y itp więc robisz swoją, swoich kolegów i w skrajnych przypadkach robotę swojego menago za pensję kasjera w Biedronce bądź Maka. Inne firmy, masz stanowisko, wytyczne i tylko i wyłącznie to robisz, masz czas na naukę, czas na wdrożenie itp.

Urszula
@Patos

Aha i powiedz mi.. Są tu osoby, które normalnie w tym wszystkim wyrabiają? Zaczynając od samych podstaw itp.? Bo jeśli tak to chyba nawet spore doświadczenie? Warto byłoby mieć mimo wszystko to u siebie w cv?

2
Maciek
Pracownik
 Pytanie
@Patos

4,5k za 1st line dla kogoś kto NIC nie potrafi to mało? Za jechanie wg instrukcji i zerowe myslenie a co za tym idzie zerową odpowiedzialność? To idz do biedry i zapierniczaj fizycznie rozkładając towar albo do maca i uśmiechaj się przez 8 godzin do klientów. To nie jest idealna firma ale umówmy się - jeżeli ktoś ma zerową wiedzę to nie wnosi on zbyt wiele do biznesu

Urszula
@Maciek

dlaczego tylko piszesz, że dosłownie "nic nie potrafi"? To jak w konkretach praca na tym stanowisku może wyglądać? masz je dobrze przetestowane i stąd te stwierdzenia? prócz tej wspomnianej instrukcji co jeszcze się wykonuje? i co z dalszą ścieżka kariery wtedy?

Patos Nowy wpis
Były pracownik
@Maciek

Akurat Panie Maćku ( chyba z klanu ) byłem jednym z nielicznych osób które „coś” potrafiły ale nie o tym.. Praca w atosie na 1LS polega na logowaniu tkt, zmienianiu haseł w AD i jakichś apkach, sporadycznie jakieś bardziej wymagające taski, ale nawet małpę można nauczyć jeździć samochodem, więc widocznie nie pracowałeś na 1LS i piszesz głupoty albo jesteś z HR i podtrzymujesz staty na GW ale to nic, pozdrawiam cię cieplutko :)

Patos Nowy wpis
Były pracownik
 Pytanie
@Urszula

Czy się wyrabiają czy nie to już inna sprawa, czy czasem znikają z kolejki żeby dołączyć do spotkania? Tak. co za tym idzie ? ( na przykładzie poniedziałku kiedy jest zajob ) cały serwis się nie wyrabia. Niestety ofiarą jesteś ty, do ciebie są koerowane problemy, na ciebie jest zwalana wina że SLA „się pali” w Atosie jesteś tylko liczbą a na twoje stanowisko znajdzie się 10-ciu innych.

Były kontraktor Nowy wpis
Były pracownik

Moje doświadczenie z atos na szczęście dobiegło końca. Zacznę od pierwszego projektu gdzie czekałem 3-4 miesiące żeby zacząć pracę czekając na dostępy. Kiedy w końcu je dostałem okazało się że człowiek który robił wdrożenia nie był zadowolony z nowych pracowników i robił spore problemy i wytykał palcem kiedy to na onboardingu zadawałem pytania…kiedy problem urósł ponieważ spotkałem się z czymś czego wcześniej nie robiłem i zapytałem na forum teamu znów zostałem wytknięty palcem przy projekcie otrzymując pomoc w najgorszy z możliwych sposobów. Zakomunikowałem to liniowemu i zostałem usunięty z projektu… Drugi projekt, też katastrofa 2 osoby z managementu nie robiły nic wiecej jak uczestniczyły w spotkaniach i rzucały kłody pod nogi. Kiedy przyszło do cięcia w budżecie oczywiscie liniowy musiał dostać. Nie dwa bezużyteczniki które generowały o wiele większy koszt. Ogolnie polecam, i nie polecam. Mają bałagan nie wiedzą czego od ciebie chcą przez co lwią część czasu siedzisz i patrzysz na komunikatory. Ale wyobraźcie sobie że jak próbowałem złożyć wypowiedzenie to oni wypowiedzieli w trybie natychmiastowym.

aga13 Nowy wpis
Były pracownik

Witam. Pracowałam w Atos 4 lata w Dziale Consultingu. Tak jak większość byłych pracowników już pisała przydział do projektu był raczej losowy i niewiele miał wspólnego z tym w jakim obszarze pracownik chciał się rozwijać. Wyglądało to bardziej w ten sposób, że w interesie pracodawcy było aby 98% pracowników zostało zaalokowanych do projektów i aby płacić za 'aktywną' pracę a nie siedzenie na 'ławce rezerwowych'. Zadowolenie z pracy wynikało z tego na jaki projekt się trafiło i jak była zorganizowana praca na nim. Ja pracowałam na dwóch projektach pierwszy z nich trwał pół roku i był porażką a drugi projekt był bardzo ciekawy i rozwojowy. Gdy pracownik miał przydzielony projekt na 100% czasu pracy a klient był zadowolony z tej współpracy to organizacja polska starała się nie przeszkadzać i ograniczała interakcje z takim pracownikiem do niezbędnego minimum. Pracowałam 100% zdalnie przed pandemią i po pandemii Bardziej czułam się pracownikiem klienta niż Atosa w Polsce. Jeżeli chodzi o przedłużanie umów na czas określony to miałam wrażenie że osoby zatrudnione z polecania pracowników miały przeciągane do maksimum czas otrzymania umowy na czas nieokreślony (od której zawarcia zależała wypłata premii za polecenie osoby). Na początku rotacja w kadrze Team Leaderów praktycznie nie istniała po około dwóch latach zaczęły się zmiany które pod koniec mojej pracy były już tak częste że nie byłam w stanie nawiązać praktycznie żadnych relacji z moimi TL a i kompetencje przywódcze kolejnych osób wybieranych na TL w moim odczuciu były coraz niższe. Z perspektywy czasu uważam że praca w Atos przyczyniła się do w moim przypadku do zdobycia nowych kompetencji zawodowych oraz nauczyła mnie jak w profesjonalnej relacji dostawca usługi IT - Klient prowadzi się projekty IT, cały proces projektowy od inicjatywy aż do dostarczenia gotowego rozwiązania, jakie dokumenty powstają, jak się rozlicza projekty i raportuje do klienta. Zdecydowałam się zmienić pracę głównie z 2óch powodów - za duża rotacja na stanowisku Team Leadera oraz ze względu na wynagrodzenie (w ciągu 4rech lat pracy dostałam tylko 300 złotych brutto podwyżki). O zmianie wynagrodzenia czy stanowiska nie było mowy. Poszłam do innej firmy na takie samo stanowisko na jakim pracowałam na moim drugim projekcie. Dostałam na rękę 100% wyższe wynagrodzenie niż w Atos. Wiem że nową pracę dostałam dzięki wiedzy i doświadczeniu zdobytemu w pracy u klienta Atos. Wydaje mi się że jeżeli trafi się na ciekawy i dobrze zorganizowany projekt to warto popracować w Atos ale raczej jako praca krótko-terminowa aby zdobyć doświadczenie czy zmienić zawód jednak należy pamiętać że niczego nie można sobie zaplanować gdyż nigdy nie wiadomo jaką rolę i na jakim projekcie będzie się pełniło.

Za dużo widziałem
Pracownik

Śmieszne miejsce. Line managerów i PMów to chyba znajdują na ulicy albo na procesach Johnnego Deppa. Pojęcia nie mają o IT, wymyślają jakieś dziwne rzeczy problemy i obarczają nimi Ciebie. Jesteś assetem nie człowiekiem, masz mysleć jak cyborg i ślepo robić rzeczy bez sensu bo Ci za to płacą. Klientowi też gruszki na wierzbie obiecują za 1.5 zł a Ty się męczysz. Task force jak czasami Ci złożą to też nie wiesz czy się smiać czy płakać Zalety Możesz 3 miesiące siedzieć nic nie robiąc bo to normalne zeby bulic 40k za pracownika który nie może się doprosić dostępów albo zainteresowania (słyszałem historie o zapomnianych na pół roku). Ogolnie jak nie masz głebszej wizji na siebie to możesz rozważyć z braku laku. Ale rozwoju to się nie spodziewaj jakiegoś wyjątkowego.

Net Developer
 Rozmowa kwalifikacyjna
Przebieg rekrutacji

Najpierw rozmowa z HR a potem techniczna i językowa. Rozmowa była w czerwcu. Miałem dostać odpowiedź nawet jeśli nie będzie pozytywna i zero odzewu do tej pory.

Pytania

Pierwsza rozmowa była ogólna na temat doświadczeń, kolejna była techniczna i po angielsku

  • Poziom rozmowy:
  • Rezultat: Nie dostałem pracy
logo firmy Nauczyciel rytmiki od 09.2023
Warszawa
GoWork.pl
(499 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Lekarz Neurolog
Warszawa
SZPZLO Warszawa-Ochota
(158 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Senior Full Stack / Front End Software Developer
Warszawa
Creative Ideas Sp. z o.o.
(1 opinia)
Wyślij CV
logo firmy Agent Celny (przyszły Kierownik Agencji Celnej)
Warszawa
VALIANS INTERNATIONAL Sp. z o.o.
(4 opinie)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Niezadowolony były pracownik
Użytkownicy czekają na odpowiedź 57 dni.
Były pracownik
 Pytanie

Krótko i na temat: Obiecują gruszki na wierzbie. Na rozmowie rekrutacyjnej opowiadają jakie to mają elastyczne godziny pracy, jakie to benefity oraz ogromne premie wypłacane 2 razy w roku, gdzie ich wartość to co najmniej 1 wypłata! W rzeczywistości nie ma żadnych elastycznych godzin pracy, ludzie pracują 8-16, co więcej może ci manager narzucić pracę w wyznaczonych godzinach np. 12-20 i masz tak robić. Benefity to śmiech na sali, takich małych i niskich świadczeń nie widziałem nigdy w żadnej firmie. Premie? Zapomnij o wypłacie, te 2 premie wypłacone w roku nie są równe nawet połowie jednej wypłaty, po prostu kłamią i (usunięte przez administratora) kandydata, aby tylko podpisał umowę, a później jest jak jest. Nie wspomnę o nielegalnym zmienianiu umowy(wstecz). Co do samego systemu pracy: pracownik jest ciągle monitorowany i kontrolowany(zrobiłeś 300 ticketów w miesiącu? To za mało powinieneś zrobić więcej!) Od znajomych słyszałem także o mobbingu ale tego potwierdzić nie mogę. Cieszę się że odszedłem niedawno. Omijać szerokim łukiem.

Strażnica WOP Złoty Stok
Kandydat
 Pytanie

Kandydowałem. Najpierw trudno było umówić spotkanie - generalnie dziwnie mało responsywna rekruterka, musiałem pierwsze spotkanie przełożyć z przyczyn służbowych, potem mi umówione kolejne spotkanie, które nie pasowało i od razu napisałem, że nie pasuje, ale odpowiedź dopiero dostałem w kolejnym tygodniu i dopiero ustaliliśmy pasującą mi godzinę. Techniczna rozmowa była przyjemna, chyba nie było jakiegoś pytania, na które nie odpowiedziałem poprawnie - ba, pytania były dość banalne. Co prawda dowiedziałem się o bardzo złych warunkach oferowanych dla kontraktorów B2B - kompletnie bez benefitów (nawet brak zdrowotnego) i przez firmę-pośrednika, co już spuściło ofertę Atosa bardzo nisko spośród rekrutacji, w których brałem udział. ALE creme de la creme to był feedback: "Unfortunately, after careful consideration, we are unable to progress with your application at this time." Serio, taki feedback dajecie po technicznej? Co to w ogóle ma być? XD Ja wiem, że Atos to wielka firma, ale no już dajcie sobie spokój z takim podejściem do potencjalnego usługodawcy. Na tym etapie kariery oferuję chociaż podstawowego szacunku do kandydata a nie jawnego oplucia na odchodne.

JK
Kandydat
@Strażnica WOP Złoty Stok

Miałem podobną sytuację. Kandydowałem na stanowisko senior python developer. Cała rekrutacja na jednym długim posiedzeniu przez teamsy (półtorej godziny). Polski manager się nie spóźnił, ogólnie rozmowa przyjemna. Na część angielskojęzyczną manager przyszedł przed czasem, za to rektuer techniczny się spóźnił. Gadka szmatka o wszystkim i o niczym. Standardowe pytanie Elona Muska o problem i rozwiązanie. Kiedy już przeszedł czas na pytania z pythona, zrobiło się niedorzecznie. Pytania były podzielone na dwie zakładki. Udało się przerobić tylko pierwszą, poświęciliśmy na to może z 10-15 min. Pierwsze pytanie (na seniorskie stanowisko) było odnośnie printowania stringia. I w sumie wszystko oscylowało odnośnie podstawowych operacji. Było list comprehension. Ostatnie pytanie z pierwszej strony było o wyłuskanie zmiennej z głębokiego słownika. Skończyliśmy bo skończył się czas. Na obronę Atos powiem że w ciągu części technicznej 6 razy dzwonił mi telefon. Którego oczywiście nie odebrałem, ale mnie to rozpraszało, więc moja prędkość nie była jakaś super. Sąsiad postanowił rozkręcić prace budowlane, więc też przyznaje to. ALE zrobiłem wszystkie ich podstawówkowe zadania poprawnie. Na drugiej stronie były pytanie o klasy itd. Feedback: "unfortunately I have to inform you that the outcome from the Hiring manager from the interview yesterday is negative due to technical skills" Myślę że tak duża firma powinna już ustandaryzować swoje procesy rekrutacyjne.

potencjalny pracownik
Kandydat
 Pytanie

Na jakie realnie wynagrodzenie moze liczyć inzynier systemowy? SysOps? kilkanascie lat doswiadczenia w windows, vmware , Nagiosy, zabbixy, troche linuxa na tyle ansible posatwić, O365, Azure, AWS... opinie są skrajne a ja się roboty nie boję :)

Urszula
@potencjalny pracownik

nikt nie odpowiedział i ciekawa w zasadzie jestem czy masz już temat jakkolwiek obadany? z ciekawości jak swoje umiejętności sam wyceniasz i dlaczego? zastanawiam się czy wpasują się w stawkę.

Niktoś
Pracownik
 Pytanie

Kadra menadżerska, to jakieś nieporozumienie w tej firmie. Tych od zasobów rekrutują chyba losowo i tylko niektórzy mają jakieś wyczucie i wiedzą o co w tym chodzi, gdy inni traktują pracownika jak towar o krótkim terminie spożycia. Menadżerowie projektowi to zupełna porażka. Oni tu nie pomagają, a przeszkadzają, nie rozwiązują problemów, ale je tworzą, a ten jaki najczęściej tworzą, to wymuszona rotacja ludzi technicznych między zespołami i projektami, a często się słyszy o wyrzucaniu ludzi z Atos, bo menadżer złożył po cichu na kogoś donos, zrzucając całą winę za niepowodzenie projektu. Młokosy bez doświadczenia. Straciłem tak kilku dobrych kolegów, choć tu pewności nie ma, czy sami nie odeszli, tak jak wielu, wielu innych. Kiedyś miałem okazję pracować tu z menadżerami starej daty, z którymi zawsze dało się dogadać i wszystko dowozić na czas, którzy nie panikowali z byle powodu i nie obrzucali błotem innych, knując za kim tu się ukryć i szkoda, że stąd odeszli, albo poszli wyżej. Inną sprawą jest sprzęt, jaki dają do pracy - gorszego i tańszego się chyba nie da. Ogólnie firma wolałaby, abyś pracował na własnym sprzęcie i to może być nawet lepsze, ale pytanie czy uda się skonfigurować komputer domowy do specyfiki pracy w Atos, zanim się nie wkurzą i takiego pracownika nie zwolnią? A tu wkurzają się szybko (ludzie zwalniani po miesiącu). Ta firma naprawdę zaczyna przypominać Biedronkę IT. Byłem ostatnio pod ostrym ostrzałem "kadrowym", mimo pracy niemal 24/7, bo nikt inny nie został oprócz zawszę świętych menadżerów, więc musiałem się wyżalić. Czas się stąd zabierać.

Spider
Pracownik
@Niktoś

no to poleciały 'gorzkie żale'... takie jest korpo, nikt nie mówił, że będzie 'letko'. Każda organizacja się zmienia, nie ma wiecznej idylli w żadnej firmie. Co do sprzętu to jest to normalna polityka każdej większej organizacji. Ja mam kilkuletniego laptopa. Chodzi wolno, ale nie narzekam i nie płaczę, że się odpala 15 minut. Myślę, że dawno nie zmieniałeś pracy... przekonaj się jak jest w innych firmach i po roku czy dwóch będziesz chciał wrócić do tej Biedronki. Poza tym jeśli darzysz Atosa sentymentem to po prostu zmień dział. Oczywiście zaprzeczę słowom kolegi... w firmie pracuje kilka tysięcy ludzi. Menadżerów jest też sporo. Kiedy idziesz do nowej firmy, nie masz pojęcia na kogo trafisz. Jaki będzie Twój zespól, a jacy przełożeni. A nawet jeśli w pracy masz mentorów czy liderów, to oni też rotują i po jakimś czasie trafiamy na ludzi z mniejszą empatią. Ja bardzo chwalę mojego menadżera i będę niezadowolony jeśli ktoś mi go zmieni, ale to nie powód do negatywnej opinii dot. firmy. To samo mogę powiedzieć o PM'ach. Są lepsi i gorsi. Z niektórymi naprawdę fajnie się współpracuje, a niektórzy totalnie sobie nie radzą. To nie firma czy rekrutacja jest winna. To raczej jej wielkość sprawia, że trudno jest weryfikować pracowników w wielu aspektach, bo w pewnym momencie ważna jest ilość, a nie jakość.

ASD
Kandydat
 Pytanie
@Spider

Czyli jak spotkała Pana coś wyżej złego i się czuje źle potraktowany to nie może tego napisać ? Jak mu się sprzęt włącza 15 minut to nie może powiedzieć że staroć ? Może trochę należy użyć mózgu przed takimi głupimi komentarzami

Urszula
@ASD

Nie no pewnie, że może to logiczne, trudno się dziwić jeśli coś go zawodzi ale czy tu przypadkiem obydwie strony nie piszą wobec siebie troszkę niemiło? Po co porównywać firmę do jakiejś "biedronki it" np? :/

h
Pracownik
@Niktoś

tak

Pytanie
 Pytanie

Czy Atos IT Services Sp. z o.o. organizuje staże dla studentów?

Pracownik
Pracownik
@Pytanie

Hej, jasne, że tak. Przejrzyj stanowiska "intern" ;) Czasem bardziej techniczne (Java, DevOps itd), czasem np. rekruterskie czy PM ;)

Urszula
@Pracownik

No właśnie jak z tymi rekruterami tu jest? Widziałam niektóre niezbyt przychylne opinie. oprócz prowadzenia rekrutacji co się jeszcze robi na tym stanowisku?

Luke
Kandydat
 Pytanie

Uwaga na strategie HR. Uwaga na ukryte wymagania w rekrutacjach w Atosie. PM z niemieckim. Pierwszy kontakt telefoniczny z HR, Pani P., fajnie, pełen profesjonalizm, to taki dobry policjant. Tydzień później Hiring Manager, Pani M.. A to taki zły policjant. Przed kamerką zachowuje się jakby się octu napiła, i cyk: na tę rozmowę nie poświęci więcej czasu, niż do godz. x, bo musi dziecko z przedszkola odebrać, to jest dla niej ważniejsze. HR Strategia: od pierwszych minut stresuje się i wytrąca kandydata z równowagi. Badanie znajomości języków obcych. LOL: Jedno ogólne pytanie po angielsku, odpowiedź dostała profesjonalną. Taktycznie udaje obrażoną i niezainteresowaną. Dalej, oświadcza po polsku, że niemieckiego kompletnie nie zna, ale jest w wymaganiach Atosu, więc mam coś o sobie powiedzieć, żeby mogła posłuchać. Aber selbstverstaendlich! Pytania merytoryczne banalne, jak z podstawówki np. jak rozumiem PM. Co znaczą umiejętności analityczne? No i doświadczenie zawodowe w zarządzaniu. I znowu mina blacha, kompletna obraza, a na merytoryczne odpowiedzi, złośliwe dopytywania typu 'naprawdę?'. Pani M. siedzi niedoczesana, w wyciągniętym swetrze, z zaciśniętymi ustami, atmosfera kiśnie. Następnie strzela, że mam opowiedzieć o największych sukcesach w pracy. Komuś kto mnie lekceważy. Komuś kto nie słucha. Komuś kto zachowuje się pasywno-agresywnie i z premedytacją usiłuje mnie rozdrażnić. O, już lecę! Odpowiedź dostała profesjonalną, na wysokim poziomie Business English CEFR C2 Received Pronunciation. Spytałem, czy sobie życzy w C2 Hochdeutsch, ale nie chciała. Nie pytała zupełnie o fakty, umiejętności i doświadczenie z CV, jakby się zupełnie nie liczyło. I cyk znowu mamy złego glinę i sprowadzanie kandydata do parteru. A właściwie to na jakiej podstawie aplikowałem? Odparowałem krótko doświadczeniem managerskim z działu z trzycyfrowym składem zespołu. Kilkuletnim doświadczeniem międzynarodowym z DACH, umiejętnościami i wykształceniem na dokumentach. Pani się zagotowała ze złości, co było jasne po reakcjach parawerbalnych i niewerbalnych. Znowu drapieżna i nieprofesjonalna zagrywka. Podrążyła temat rekomendacji, czy może ktoś z Atosu, mnie polecał, żebym to sobie dobrze przypomniał, i czy aby na pewno nie? O oczekiwaniach finansowych nie wspomniała. Znowu strategia, żeby ugrać mocniejszą pozycję negocjacyjną w finansach. Na koniec bezczelnie stwierdziła, że nie przedstawi zakresu obowiązków na tym stanowisku, bo, cyt: "...PM ma usuwać kłody spod nóg." I w ten sposób wylądowaliśmy, no nie wiem gdzie, chyba w lesie. Jakby tego było mało, Pani M. tonem nie znoszącym sprzeciwu - strategia dominacji i zaskoczenia - pytała o umiejętności kompletnie niewymienione w ofercie, w tym o znajomość dwóch dodatkowych języków i na jakim są u mnie poziomie. Czytam uważnie wymagania przed rozmową rekrutacyjną, nie było w ogłoszeniu, więc z uśmiechem mówię, że Pani M. chyba już jest zmęczona, bo to pytania nie o to stanowisko. I znów oburzenie, bo skąd ja to mogę wiedzieć, a ja na to, że ważne rzeczy pamiętam w szczegółach, a na pytania nie związane z tą rekrutacją nie odpowiem. Jakiś czas później pojawiło się podobne ogłoszenie, więc spróbowałem. Tym razem na końcu formularza były pytania o umiejętności znacznie wykraczające poza opublikowaną ofertę. Sondują sobie kogo, jak szybko i na ile da się zrobić. Podsumowując: Co kto woli. Jak ktoś lubi torystowskiego wuja z wąsem, niech aplikuje.

Mam psa co sie wabi Atos
Pracownik

Duza firma, jest kilka roznych galezi, przejrzalem komentarze i najwiecej dotyczy chyba GlobalDeliveryCenter, czyli glownie niemieckojezyczne wsparcie digital workspace (service desk, support techniczny itp). Lokacja Bydgoszcz i Warszawa. Pracuje prawie 5 lat, pracodawca jak pracodawca, raz lepiej raz gorzej :) robie swoje i nikt po godzinach sie do mnie nie dobija, plan mam raczej staly, mozna pracowac w weekendy i nocki. podwyzki i bonusy sa, daja zadatki i rozne mniejsze i wieksze doplaty. mozna zmieniac stanowiska chyba raz na dwa lata, wystarczy wziac udzial w rekrutacji. warunki sa normalne, co do ludzi to zawsze trafialem na normalna ekipe (a moze to ja po prostu jestem naiwny i przyjazny dla otoczenia) Ciezko sie pracuje z ludzmi z teneryfy, oni maja troche inaczej w glowie poukladane i inne zegarki. Kasa jest na czas, a to chyba najwazniejsze

Ola
Kandydat

Chyba nigdy nie spotkałam się z tak duzym brakiem profesjonalizmu jak przy procesie rekrutacyjnej do tej firmy . Zaczynajac od początku , rekruterka(usunięte przez administratora) przy pierwszej rozmowie jąkała się i nie potrafiła poprawnie skleić zdania. Nie potrafiła również odpowiedzieć mi na pytanie czym miałabym się zajmować , bo to zależy do jakiego projektu trafie .. Podczas właściwej już rozmowy rekrutacyjnej również nie było lepiej Pani (usunięte przez administratora)od początku dała mi do zrozumienia , ze nie ma dla mnie zbyt dużo czasu bo przyjechał ważny klient . Rozmowa miała trwać godzinę , trwała 20 minut . Podczas niej również nie dowiedziałam się co miałabym robić, zreszta czytając moje cv co chwile podkreślała ze moje umiejętności im się nie przydają ( szkoda tylko ze nie zostało to zrobione wcześniej , dwie strony zaoszczędziliby swój czas ) nie miałam również szans żeby zadać swoje pytania , Pani (usunięte przez administratora)nie powiedziała również czy to ona byłaby moja bezpośrednia przełożona czy może ktoś inny . Oczywiście feedbacku nie otrzymałam . Na przyszłość naprawdę zastanówcie się czy warto zajmować czas potencjalnemu kandydatowi bo pozostał mi duży niesmak i napewno będę zniechęcać innych do pracy w waszej firemce.

Dawid
Kandydat
 Pytanie

Na jakie widełki można liczyć na stanowisku Service Manager?

typo
Inne
@Dawid

Żadne. Robisz za free. Nie dziękuj

na zadne
Inne
@Dawid

(usunięte przez administratora)

Halina
@typo

Jak to za freee? To firma ma jakieś problemy z płaceniem czy jak?

worker
Pracownik
@Halina

firma nie ma żadych problemów z płaceniem na czas. nie zapominaj, że tutaj jest portal dla frustratów i przegrywów życiowych. wszedłem z ciekawości po paru latach i nic się nie zmieniło

Urszula
@worker

w kontekście czego się nie zmieniło? warunków zatrudnienia czy osób pracujących? dasz znać, który rok był Twoim tutaj w firmie i jak praca wtedy się układała? ciekawa jestem skali rozwoju skoro faktycznie wspominasz o niewielkich zmianach

B.F
Były pracownik
 Pytanie

Witam wszystkicch, Po długim zastananowieniu sie czy chce to napisac, napisze, zeby ostrzec, ale zrobicie z tym co napisalem co chcecie, pracowałem w Atosie 3 lata, jako wsparcie pierwszej/drugiej linii i to co tam sie dzieje to jeden wielki przyslowiowy bajzel,. Na poczatku wszystko w porzadku, ciekawe benefity, jak na juniora pieniadze w miare okej, pakiet szkolen mial byc dostarczony w pelni, mielismy byc przygotowani na "wszystko" jednakze wyszlo inaczej. PIerwsza ciulowa sp[rawa - bonusy : Progi w miare do zrobienia, bonusy dla analitykow 200/350/600zl brutto/msc, do zrobienia, jak sie zaczelismy zamykac w tych najlepszych lub srodkowych to Pani manager podnosi progi, odchodzi osoba wiec pracy wiecej, progoi nie do wyrobienia bo za malo czasu, prosimy o korekte I co ?, nie da sie zanizyc i wszyscy spadaja na pierwszy bonus 200zl, zart :D Podwyzki, po 3 latach sie jej doczekałem, w zasadzie to po 2.5 i wiecie jaka to byla podwyzka ? 4300zl czyli tyle ile zoltodziub dostaje po przyjeciu z dniem dzisiejszym , pozwole sobie dodac ze z podstawy 3900zl brutto niektorzy dostali podwyzke 100zl do 4000zl , czyli nie wszyscy rowno. Naklad pracy - Tutaj standardowe corpo, managerka sie nie wyrabia, szuka sobie losia zeby za nia cos robil, pozniej opierdziel dostaje caly team, inny kontrakt twojej managerki sie nie wyrabia ? Nie ma problemu, zabierzemy ile agentow ( nieprzeszkolonych ) na kompletnie inny kontrakt bo SLA sie nie zgadza i rozpieprzymy obydwa kontrakty, przeciez to taniej niz zatrudnienie nowych. Niezmiernie sie ciesze ze wyrwalem sie z tego szamba, nie polecam nawet najgorszemu wrogowi, nie atakujcie do atosa tylko dlatego ze nie macie doswiadczenia i boicie sie ze zadna inna firma was nie przyjmie, nie ma co sobie niszczyc glowy problemami jakie ma twoje managaerka, juz nie wspomne o tym ze zazwyczaj sa to managerki ktore kompletnie nic nie ogarniaja i sa po miesiecznym szkoleniu bo fumfelka ich wkrecila :) A no i najwazniejsze, sprobuj miec swoje zdanie albo sie z czyms nie zgodzic to napisze ci pani manager od siedmiu bolesci ze mozesz juz nie pracowac :D , jestes losiem ktory da sie (usunięte przez administratora) to bedziesz lubiany, jesli nie to dostaniesz odprawke :D Yebać to miejsce Cześć. B.F

odeszlem
Były pracownik
@B.F

odeszlem z Atosa po 6 latach, z 5400 brutto zrobilo sie 12,000... sami sobie porownajcie (5400 start od 4300,przez 6 lat....)...

zaintrygowany
Pracownik
 Pytanie
@odeszlem

Na jakim stanowisku byłeś i jakie stanowisko dostałeś u konkurencji? to 5400 to GCM 3?

anonim
Kandydat

atos to straszne (usunięte przez administratora) na polskim rynku pracy od ponad miesiąca próbują mnie zrekrutować, bo tylko próbują a tego nie chcą zrobić rozmawialiśmy o stanowiskach kierowniczych, bo na takie mam kompetencje, to była próba zjazdu do supportu pierwszej i drugiej linii na co się nie zgodziłem niestety firma wspiera finansowo po znajomości tylko swoich ludzi i nikogo obcego nie chce pomimo ogłoszenia zatrudnić tylko straciłem na atos czas i energię, zatrudnienia jak nie było tak nie ma STANOWCZO ODRADZAM w ogóle kandydowanie do nich, bo tylko stracicie czas, pieniądze i energię na nich a nic z tego nie będziecie mieli jedna z najbardziej gunwianych firm na polskim rynku pracy

worker
Pracownik
@anonim

No tak, nie przyjęli do pracy i od razu wylewanie żali w necie. Nie bądźcie śmieszni. Pracuję tutaj. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale ogólnie na plus. Umówiliśmy się z firmą na świadczenie pracy w zamian za wynagrodzenie, i zgadnij...ja świadczę pracę a firma mi na czas płaci. Co za niespodzianka lol. Info dla normalnych ludzi: jak najbardziej można tutaj spokojnie pracować (zależy pewnie od projektu, firma jest duża i można różnie trafić). Jak nie pasuje to rozwiązujemy umowę, (usunięte przez administratora)w tym kraju oficjalnie nie ma

Maki
Kandydat
 Pytanie

Jestem po rozmowie rekrutacyjnej na stanowisko Junior IT Support 1st Line. Pierwsza rozmowa telefoniczna była ok. Pani bardzo miła. Rozmowa trwała 20 min. Typowe takie zapoznanie się z przyszłym niedoszłym pracownikiem. Trzeba było powiedzieć też coś po angielsku. Kolejna rozmowa była już na Teams, trwała około 30 min. Była w pełni przeprowadzona po angielsku. Pani zadawała pytania techniczne (co to jest adres IP, takie podstawy podstaw jak dla mnie), chciała się dowiedzieć dlaczego zmieniam pracę itp. Ogólnie mega miła atmosfera. Niestety wynagrodzenie już nie takie miłe - 4500 brutto. Wiem. że to stanowisko juniorskie, ale kurcze 3400 na rękę w tych czasach?? Sama nie wiem co o tym myśleć. Pakiet benefitów jest, ale czy to się opłaca? Sama nie wiem. Wolałabym więcej na rękę dostać i samej zagospodarować te pieniądze tak jak mnie to odpowiada. Ogólnie rozmowa i w ogóle wszystko na plus tylko ta kasa już raczej nie. Jakbym dopiero zaczynała na rynku pracy to pewnie bym się skusiła, ale tak to...

Ewa
Były pracownik
@Maki

To fajnie bo stałym pracownikom zrobiono podwyżkę z 3900 brutto na 4300 brutto ????

Honorata
@Maki

A nie dało się jakoś negocjować tej kwoty? Może zgodziliby sie na więcej?

No matter
Pracownik
@Maki

To teraz warto zadać sobie pytanie Czy 1st line do dla Ciebie szczyt możliwości na chwilę obecna czy tylko chwilowy przystanek. 4 lata miałem podobny dylemat dołączyłem a na chwilę obecną mam ponad 300% pensji jaka mi zaproponowali na początku i jestem kilka poziomów wyżej niż zaczynałem wszystko w ramach jednego serwisu i toweru.

Znawca
Pracownik
@No matter

Moim zdaniem to bajki

Urszula
@Znawca

A można się dowiedzieć czemu?

Haha
Były pracownik
@Maki

Czyli widać, że pensje spadają w tej firmie :) Szukają łosi chyba. Nie, nie opłaca się, konkurencja płaci dwa raz tyle co wymieniłaś. Powodzenia.

Leo
Były pracownik
 Problem
@Maki

Daj sobie spokój z tą robotą w w atosie. Zwykły wyzysk.

Mluś
Pracownik
@Maki

Spróbuj w Kyndryl. Ja na pierwsze stanowisko w IT dostałem też propozycje z Atosa poniżej moich oczekiwań. Natomiast po roku gdzieś indziej Atos zaproponował już konkurencja/ normalna stawke

Urszula
@Mluś

A jesteś w stanie zdradzić za jakie kwalifikacje wtedy jaką kwotę odrzucili? Czy nie podawałeś swojej stawki? Jak wyceniali wtedy?

Statek
Były pracownik

Ludzie, ostrzegam was przed ta firma, serio. To jest firma outsorsingowa,ktorej zalezy tylko na pieniadzach. Pracownikow maja gdzies,malo placa i tp . Niby (usunięte przez administratora)i dyskryminacja jest zakazany ale istnieje!! nawet nie maja maila gdzie mozna by bylo (usunięte przez administratora)zglosic. Liczy im sie tylko SLA .

Okropna firma
Były pracownik
 Problem

Beznadziejna firma, marnująca czas ciężko pracującym, ambitnym ludziom, proponując stawki za (usunięte przez administratora) pieniądze. Unikajcie tej firmy szerokim łukiem, szkoda waszych chęci.

Janek
Pracownik
@Okropna firma

Ja tam ją lubię, dobra kasa, mili ludzie i fajna robota. Pracowałem w duuużo gorszych firmach. Atos na tle niektórych z nich to wręcz samotna wyspa.

Urszula
@Janek

Możliwe, że podejście do firmy i ocena zależą od stanowiska? Jako kto pracujesz i jakie masz warunki?

na zadne
Pracownik
@Janek

(usunięte przez administratora)

były pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Atos to jedna z największych międzynarodowych firm IT, która daje sporo możliwości. Ale tylko teoretycznie. Słyszałem o ludziach, którzy pracowali w Atos w Polsce, a teraz pracują w Atos na zachodzie, tyle że musieli się oni zwolnić z kombinatu w Bydgoszczy, a potem przejść normalny proces rekrutacji już za granicą. Atos w Polsce im wręcz blokował przejście. Jako pracownik jest się zaszufladkowanym w ścisłej strukturze, która jest to przeolbrzymia, a co lepsze twój manager będzie się regularnie zmieniał, abyś nie mógł go w żadnym razie ocenić. Źle ocenić i to chociażby ze względu na jego dostępność, szybkość i sposób przekazywania informacji, brak umiejętności i chęci łagodzenia konfliktów. Ale spróbuj go poprosić o przejście gdzie indziej - będziesz już na czarnej liście. Natomiast managerowie od projektów, czyli PM-owie, to już dramat. Oni zrobią wszystko, aby się wybielić kosztem innych i nie wylecieć z firmy, a marzy im się regularny awans, tylko awans wśród kogo? Wśród ludzi, których niszczyli i którzy już odeszli przez nich z firmy? Kim oni będą w projekcie zarządzać? Z pozytywów, to niektórzy ludzie mają tu spokojne projekty i normalnie kończą pracę, ale w większości jest dynamika aż za duża. Ja zabrałem się stąd kilka lat temu, zabierając unikalną wiedzę projektową. Myślicie, że ktoś mnie próbował zatrzymać? Projekt się potem posypał, bo zabrakło ludzi z doświadczeniem, ale dumna góra nie raczyła do mnie zadzwonić, zaproponować rolę konsultanta, aby ratować sytuację, jak to się zwykle robi.

zobacz na sii bydgoszcz
Były pracownik
@były pracownik

90 % ludzi tam to ludzie z Atosa... kasa nie jest z górnej polki ale jest w (usunięte przez administratora) powyżej tego co daje Atos... Ludzie z Sii śmieją sie z Atosa który zalepia dziury... daj b.. ma czym, nie pozdrawiamy Atosa, (usunięte przez administratora) z Atosem ktory nie trzyma inz,

Konrad
Kandydat
 Pytanie

Czy w Atos są związki zawodowe? Kolega pyta.

Etap 1
Etap 2

Zostaw merytoryczną opinię o Atos IT Services Sp. z o.o. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Atos IT Services Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Atos IT Services Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 57.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Atos IT Services Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 5 to opinie pozytywne, 19 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy Atos IT Services Sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w Atos IT Services Sp. z o.o. napisali 25 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

gemius

Wyniki badania GEMIUS/PBI dla wybranych węzłów w marcu 2023r.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. pracuj.pl 4 476 708
  2. GoWork.pl 3 989 574
  3. linkedin.com 3 495 960
  4. olx.pl - praca 3 386 448
Atos IT Services Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii