Pracowałem jako tester w SoftSystemie Lublin przez jakiś czas i sposób zarządzania firmą oraz podejście do pracowników przypomina prywaciarskie zarządzanie z lat 90. Plusy: *Chyba przyjmują nadal ludzi bez doświadczenia – swego czasu każdy miał szansę się dostać, jednak od pewnego czasu zaczęto poszukiwać w już ludzi dłużej aktywnych zawodowo (precz z roszczeniowymi milenialsami) oraz doświadczonych w testowaniu. Podejrzewam jednak, że za takie zarobki nikt doświadczony się nie znajdzie. *obycie z dokumentacją – cała praca polega na dokładnym zrozumieniu dokumentacji programu co uczy rzetelności, dobrego analizowania dokumentów oraz sumiennego wyszukiwania informacji. *Szkolenia od zera– przez pierwszy miesiąc nowy pracownik uczestniczy w wielu szkoleniach wprowadzających go w działanie aplikacji, a osoby usadzane są tak aby obok siebie mieć kogoś doświadczonego do pomocy, *Dofinansowania do obiadów – obiady tanie, ale też mocno tłuste, *Elastyczne godziny pracy – biuro otwarte od 7 do 20 oraz swoista dowolność w przychodzeniu pozwala nie rezygnować dnia z pracy na potrzebę załatwiania jakichś spraw. * Możliwość robienia nadgodzin – w firmie gdzie ciągle wszystko jest na przedwczoraj, nadgodziny są bardzo mile widziane i ekstra płatne. Minusy *monotonia przede wszystkim – projekt jest jeden od wielu lat dlatego, pomimo dużego skomplikowania, praca staje się niemal identyczna każdego dnia. *Finanse i obowiązek zakładania działalności gospodarczej – firma korzysta z rozwiązania oferowaniu części etatu na UOP + reszta na działalności. Jest to rozwiązanie niekorzystne dla pracownika gdyż jego lata pracy naliczają się wolniej, a w przypadku zwolnienia chorobowego dostaje on 80% najniższej krajowej zamiast 80% zarobków. Kolejna sprawa to działalność gospodarcza – zakładając firmę przedsiębiorca korzysta z wielu ulg, które nie powiększają jego wypłaty tylko generują oszczędności firmie. Jest to szczególnie dotkliwe przy zmianie pracy, gdzie pracując na kontrakcie ma się świadomość ile miesięcy ulgowych (a więc podwyższonego zysku) poszło na marne. Całe to zamieszanie skutkuje możliwością zarobku 200-300zł więcej niż najniższa krajowa. *Internet – mnóstwo stron jest poblokowanych co powoduje że ludzie często korzystają z telefonów. Internet sam w sobie też jest wolny – nawet do pobierania rzeczy związanych z praca. *niejasny system ocen, premii i podwyżek – teoretycznie podwyżki związane są z wynikami w pracy, jednak tutaj premiuje się nie zdobywane doświadczenie, a bezkrytyczne zachwalanie firmy. Bywali ludzie którzy robili swoją pracę bez żadnych uwag i nie dostali podwyżki, a niektórzy pozoranci (trzymający się blisko z „górą”) je otrzymywali. Dlatego nawet pracując zgodnie z oczekiwaniami nie możesz być pewny gratyfikacji. Podwyżki najczęściej pozwalają zatankować bak małego samochodu do pełna. *teamlederzy – w teamie testerów kluczowe stanowiska posiadają osoby, które najdłużej pracują w firmie i nie uległy pokusie corocznych odejść. Sprawia to, że nie mają oni żadnych umiejętności miękkich oraz zdolności zarządzania zasobami ludzkimi. Przez ich podejście atmosfera pracy jest stresująca i demotywująca. *Służalczość niższych szczebli i domniemanie winy – w każdej firmie zdarzają się sytuacje konfliktowe, jednak tutaj nie jest to problem. Jeśli w firmie pojawiają się jakieś wątpliwości to na Tobie polega presja udowodnienia swojej niewinności. Nie raz zdarzały się sytuacje kiedy księgowe miały jakieś niejasności w dokumentach i zamiast zapytania od razu wysyłały „groźby” do pracowników. Sam byłem świadkiem sytuacji kiedy podrzędny jakiś pracownik był przymuszony do wystosowania mailowych przeprosin kiedy tak naprawdę on był stroną poszkodowaną, ale zbyt dobitnie im to wypunktował. Podobnie z menagerami i leaderami, którzy przytakują na każde pomysły firmy – także te na niekorzyść swoją i swoich podwładnych. *niejasny tryb pracy – w środę dostaniesz zadanie z terminem realizacji do piątku? W czwartek możesz dostać opierdziel że jeszcze go nie zrobiłeś. * integracja – poprzednio było z tym słabo, w tym roku pojawiła się jedna dodatkowa integracja gdzie w ankiecie wybieraliśmy jakie chcemy atrakcję. Ostatecznie zarząd… wszystkie je olał i załatwił temat po swojemu, po znajomości i najtańszym dla nich kosztem. *Biuro niczym więzienie – dostęp do biura jest za pomocą karty, która rejestruje się wszystkie wyjścia (także te do toalety – która jest na wspólnym korytarzu). Powoduje to, że w przepisach możliwość opuszczenia go w czasie pracy nawet podczas przerwy. Każde wyjście na papierosa, rozprostowanie kości, po drożdżówkę do okolicznej budki powinno być odnotowane i odliczane z czasu pracy. Ponadto praca w rozgadanym 60 osobowym pomieszczeniu może być męcząca dla miłośników skupienia i spokoju. Jeśli nie możesz znaleźć niczego w branży to idź, przemęcz się, posiedź trochę rozwijając się w domu i uciekaj. W innym wypadku aplikuj do firm gdzie człowiek jest wartością dodaną, a nie obciążeniem korporacji.
Myślę, że Twoja opinia i przemyślenia związane z pracą w firmie Softsystem pomogą wielu czytelnikom odwiedzającym ten wątek. Chciałbym, abyś rozwinął nieco bardziej punkt związany z tym, że pracodawca nakłada na zatrudnionego pracownika obowiązek założenia własnej działalności gospodarczej. Chciałbym dowiedzieć się, czy można otrzymać odpowiednie wsparcie od firmy w formalnościach związanych z prowadzeniem takiej działalności? Jest to dosyć ważne, gdyż nie każdy ma wiedzę potrzebną do tego, aby prowadzić tego typu działalność.
Dobra firma na początek, ale nie na dłużej. Ma zarówno swoje plusy jak i minusy. Dopóki czujesz, że przed tobą jeszcze coś nowego to bardzo dobrze, ale potem (co u mnie nastąpiło po około 1,5 - 2 latach) trzeba szukać czegoś innego. Tak robi wiele osób i aż dziw bierze, że "tęgie głowy" na górze nie próbują (z tego co widać) tego zmienić. Plusy: - Stosunkowo łatwo dostać się na stanowisko typu junior i zacząć karierę - Ludzie na których trafiłem w większości bardzo w porządku - Karty Multisport i opieka medyczna (ale dofinansowane tylko jedno!) - Darmowa i smaczna kawa - Imprezy integracyjne - Elastyczne godziny pracy (karty rejestrujące + pewna swoboda odnośnie godzin pracy) Minusy: - Najgorsze - Sposób zarządzania nie z tej epoki (Przydałoby się niektórych managerów wymienić albo przynajmniej wysłać na jakiś podstawowy kurs zarządzania. Chodzi nawet o tak oczywiste rzeczy jak zwykła komunikacja na linii manager-zespół czy elementarna znajomość i częściowe przynajmniej wykorzystanie metodyk zwinnych. Przykłady można by mnożyć. Branża IT wyjątkowo szybko się rozwija, także pod względem zarządzania, a tu prehistoria... W dużej firmie jaką w końcu przecież jest SoftSystem sytuacja ta jest doprawdy zaskakująca.) - W praktyce konieczność założenia własnej działalności gospodarczej - Wynagrodzenie (na tle branży IT, porównawczo do analogicznych stanowisk) raczej kiepskie: umowa o pracę na 1/2 etatu na najniższą krajową, reszta na FV, a i tak sumarycznie jakkolwiek by nie liczyć to wychodzi mniej niż gdzie indziej. - Premie tak mizerne, że w zasadzie uznajmy że ich brak, przyznawane bez słowa wyjaśnienia (patrz punkt dot. zarządzania) - Brak szkoleń - Stare technologie - Nieracjonalnie blokowany internet (kto chce to i tak sprawdzi co zechce w telefonie, a z drugiej strony fora branżowe poblokowane, bez sensu...) Moje sugestie dla Softsystem: Zarząd powinien zastanowić się nad wysoką rotacją. Podpowiedź: 1. warto by pójść z duchem czasu, 2. należy docenić pracowników którzy już coś umieją (np. płacąc im podobnie jak w innych firmach)
Godziny pracy na plus i to bardzo duży, do reszty oni o tym wiedza ale chyba na chłodno policzyli, że rotacja im się bardziej opłaca. A agile nie rozwiązuje wszystkich problemów, dość często dokłada nowe i rozmywa odpowiedzialność.
Cześć, może ktoś opisać doświadczenia na stanowisku testera oprogramowania w Lublinie? Jak wygląda rekrutacja (test, kolejne etapy), wynagrodzenie, itp? Czy osoba z małym doświadczeniem da radę się załapać?
Odpowiedzi na wszystkie pytania masz już niżej. Softsytem przyjmuje tylko ludzi bez doświadczenia, więc szanse masz takie jak inni. W Lublinie zwolniło sie teraz jakieś 40% miejsc w testerskim zespole, więc powodzenia ???? Niemniej jednak polecał bym szukanie pracy w poważnych firmach gdzie jest sens zostawania na dłużej. Soft to taki lubelski inkubator dla innych firm it - płacą najmniej jak się da, nie zależy im na rozwoju pracownika, benefity też bez rewelacji... aby wysiedziec te pół roku i uciekać do cywilizacji.
Ambitni i rozwojowi ludzie zawijają do pgs inni do sii, kiedyś jeszcze mobica ale dziś w odwrocie. Zależy co kto lubi.
Programista PLC, HMI, SCADA
@drugi etap czy odbyłeś już kolejne spotkanie o pracę w Softsystem? Co możesz powiedzieć o jego przebiegu? Może tym razem Ty masz jakieś rady dla kolejnych osób, które będą brały udział w rekrutacji w przyszłości? Czy wiesz już jaki jest wynik spotkania?
@Aka to nie musi znaczyć o poziomie działu HR firmy Softsystem tylko o braku chętnych pracowników na rynku pracy. @Mata_Leo ale ta rotacja jest spowodowana przez firmę czy z jakiś innych względów?
Nie pracujesz w SS, ale chyba od dobrego roku pojawiają się tutaj Twoje pytania i wypowiedzi, które sugerują jakąś niewyjaśnioną sympatię do firmy :) Nie dość, że tam pracujesz to nawet nie starasz się zbytnio tego ukrywać. To w sumie żadna nowość, bo w tej firmie praktycznie nie istnieje coś takiego jak nowoczesny HR i nie dbacie zupełnie o swój wizerunek na rynku pracy.
Mówi się, że przychodzi się do firmy a odchodzi od managera...no i w przypadku SS jeszcze dlatego, że w pewnym momencie minimalna krajowa na umowie o prace nawet nie pozwala zacząć myśleć o kredycie
Widocznie mało wiesz o kredytach, ponieważ banki uwzględniają również dochody z tytułu działaności. Sorry za offtop.
Oczywiscie, natomiast na dzialalnosci zdecydowana wiekszosc stara sie generowac odpowiednie koszty - wiec dla ZADNEGO banku nie bylem godnym klientem, widocznie nie pracowales (as) w SS, zarobki wtedy byly zdecydowanie ponizej sredniej rynkowej na danym stanowisku
Czy był ktoś na drugim etapie rekrutacji na stanowisko Testera Oprogramowania w Softsystem (Lublin) i mógłby się podzielić wrażeniami z rozmowy? Jak wygląda ten etap, o co pytają itp. Wiem jedynie, że będzie rozmowa z lektorem i kierownikiem. Proszę o pomoc, bo chciałbym się jak najlepiej przygotować ;)
Nie wiem jak jest teraz, bo sporo się zmieniło(czytaj. Cały team testerski, włącznie z kierownikiem xd ) odkąd ja brałem udział w rekrutacji. Z tego co pamiętam to na 2. etapie są pytania z sylabusa ISTQB i teoria testowania, ewentualnie mogą spytać o twoje doświadczenie jeśli jakieś masz. Największy nacisk chyba jest na znajomość angielskiego, jak to ci dobrze pójdzie i cos tam odpowiesz z teorii, to powinieneś dostać ta robotę, ale nie traktuj jej jako pracę na lata. 6 miesięcy, maks rok i uciekaj, bo testy w SoftSystem są prowadzone trochę patologiczne dla niektórych klientów.
Rozmowa to klasyczna HRówka - pogadanka o byłej pracy, o przyczynach zmiany, minimum teorii testowania np. jakie znasz typy testów, jak przetestować stół itp. angielskie pytania to głównie hobby, wakacje itp.
Tak rzadko ludzie piszą o pracy w firmie a nowi szukają informacji
Rozmowa to klasyczna HRówka - pogadanka o byłej pracy, o przyczynach zmiany, minimum teorii testowania np. jakie znasz typy testów, jak przetestować stół itp. angielskie pytania to głównie hobby, wakacje itp.
Dlaczego tak rzadko piszecie, czy dobrze się pracuje?
Czy ktoś ma doświadczenie w pracy w tej firmie jako bioinformatyk lub bioanalityk? Jaka jest właściwie rola bioanalityka w Sofrsystem? Nie jest to dla mnie jasne z ogłoszenia :)
(usunięte przez administratora)
Uzytkownik Gall prawdopodobnie mial/a na mysli: "co?, przeciez SoftSystem nie ma benefitów" :D Z tego co ja pamietam to byl multisport, jakas opieka zdrowotna, ubezpieczenie, pozniej weszly obiady ze Spa Splendor w bardzo przystepnych cenach choc czasami potrafily zatruć pol firmy :) Do tego lekcje jezyka angielskiego (ale trzeba pokryc to prywatnym czasem). Najlepszymi dodatkami w SoftSystemie sa mozliwosci wyjazdu na delegacje w fajne miejsca, ale oczywiscie, nie kazdy bedzie mial taka okazje. Raz na pol roku sa 'premie' z braku lepszego slowa, powinno wystarczyc na bak paliwa i moze hotdoga na stacji
Jakie benefity oferuje Softsystem?
nop
@junior_tester_LBN vel @juniorekcotakwaszdenerwowal Pracujesz tu, więc po co (usunięte przez administratora) w to miejsce? Nie podoba Ci się? W porządku, masz do tego prawo. Odejdź, zmień pracę, poszukaj czegoś lepszego. Ale zachowaj godność. Wiesz w ogóle co to takiego? Wiele Koleżanek i Kolegów przeszło do innych firm, nie ma w tym nic nienormalnego. Ale dalej spotykamy się na integracjach, o których pisał @yundbuw5b, bo po prostu lubimy się spotykać, tylko głupiec pali za sobą mosty. Wszyscy odchodzący z Firmy żegnani są przez zespół ze szczerym żalem, że zmieniają pracę i najlepszymi życzeniami na przyszłość. Bo widzisz, wylewając swoje żale zapomniałeś, że najważniejszym czynnikiem spajającym firmę są ludzie. Nie piaskownica z zabawkami, nie strony internetowe do przeglądania w/zamiast pracy, nie odpowiedniej wielkości kuchnia... Ale ludzie i atmosfera jaką tworzą. Atmosfera jakiej nie ma w żadnej lubelskiej firmie, nie tylko z branży IT. Nie zauważyłeś tego? Może nie chciałeś zauważyć? A szkoda. BTW, sądzisz, że jesteś anonimowy? Mylisz się, nie jesteś. Znam Twoją tożsamość. Ze swoim śmiesznym wykształceniem dostałeś szansę na zdobycie niezłych kwalifikacji, na pracę, a docelowo na godziwe zarobki. Ale nie chciało Ci się przyłożyć, stąd marna pensja i niski bonus. Donosikami też nie udało się poprawić swojej pozycji, więc teraz udzielasz się na forach ze swoimi ... nazwijmy to "półprawdami". Bo rzeczywiście, kłamstwami tego nazwać nie można, są to opinie oraz wybrane fakty, które nijak mają się do całości. Plus ataki ad personam w stylu "najwierniejsza wyznawczyni" czy "boski menago"... To jest żenujące i świadczy wyłącznie o Tobie. Ale cóż, dalej będziesz pisać, odreagowując frustrację, (usunięte przez administratora) na firmę, a pośrednio pogardzając w ten sposób innymi pracownikami. Zmartwię Ci jednak, bo bezrefleksynie uwierzą w Twoje wypociny jedynie głupcy. Mądry wyciągnie własne wnioski.
do: Ktoś jeszcze inny >BTW, sądzisz, że jesteś anonimowy? >Mylisz się, nie jesteś. >Znam Twoją tożsamość. >Ze swoim śmiesznym wykształceniem dostałeś szansę na zdobycie niezłych >kwalifikacji, na pracę, a docelowo na godziwe zarobki. Wy tak serio ? Może i junior_tester_LBN vel juniorekcotakwaszdenerwowal wylewając swoje żale na tym forum sporo przesadził, ale ta odpowiedz... Cóż, zaczynam rozumieć frustrata. >To jest żenujące i świadczy wyłącznie o Tobie. Przyganiał kocioł garnkowi
Pracowałem w Sofcie - w Rzeszowie. Racja, ludzie sa bardzo ok. Jednak ten tester ma rację w prawie każdym aspekcie. Dlaczego pan mu ubliża? Wytyka wykształcenie? To bardziej pan robi czarny PR firmie niż wypowiedzi testera.
Ogłoszenie na testera w Rzeszowie odnawiane co miesiąc (przez 1,5 roku). To znaczy, że dział HR jest beznadziejny. Naprawdę myślą, że ktoś będzie chciał zakładać działalność, żeby pracować z nimi?
Jest ok 600 osób w SoftSystemie, które tak zrobiło, chyba była możliwość 100% na umowe o prace ale wtedy oczywiscie mniejsza stawka i nie wiem czy od początku czy dopiero po jakims czasie A to samo ogłoszenie wisi od ładnych paru lat albo lepiej, testerzy akurat to grupa o największej rotacji
@Rly nie pracuję w Softsystem. @Mata_Leo faktycznie staż pracy 20 lat musi o czymś świadczyć. I raczej nie świadczy o tym, że ta firma jest do odradzania. Czy któryś z takich pracowników mógłby zabrać głos na forum? Ty też jesteś jednym z nich?
Nie, ja pracowałem w SS tylko 6,5 roku :) Od tamtej pory mogło się sporo zmienić, ale mam wspomnienia zarówno bardzo pozytywne jak i bardzo negatywne. Ale to chyba zależy od tego z kim przyjdzie Ci pracować.
@Janus czyli mimo ustaleń z rozmowy odnośnie innych zarobków i zmianie ich na umowie zdecydowałeś się ją podpisać? Nie zapytałeś osoby, która dała Ci tą umowę, dlaczego inna stawka jest niż uzgodniliście? Jak wyglądał temat zarobków na rozmowie? Rekruter z Softsystem zgodził się na zaproponowaną przez Ciebie kwotę?
Na rozmowie rekrutacyjnej podałem kwotę za jaką mogę pracować. Następnie dostałem telefon, że wszystko świetnie - proszę przyjść pierwszego dnia miesiąca do pracy. Tutaj nikt nie powiedział, że kwota będzie niższa od podanej na rozmowie. Przyszedłem pierwszego dnia, czytam umowę i krach. Zapytałem pania z sekretariatu dlaczego kwota jest taka, a nie inna. Pani musiała skonsultować się z kimś innym, aby to rozwikłać. Wróciła powiadamiając mnie, że tyle co chciałem nie dostanę, jedynie ułamek tego może mi zaproponować. W czas wyszło(...), ponieważ odmówiłem współpracy innemu pracodawcy. Nie miałem już wyboru, czynsz sam się nie zapłaci. Podpisałem, posiedzialem i odszedłem z firmy. Niesmak pozostał.
@Tomasz może to było właśnie na zasadzie jak na maturze, żebyś na pewno zrobił sam ten test. Myślę, że jeżeli tak to jest to zaakceptowania. Ewentualnie można byłoby firmie Softsystem zaproponować, żeby rozłożyła test na 2 części i po 1,5h byłaby przerwa. Już po samym teście rezygnujesz z pracy mimo, że nie wiesz czy się dostałeś czy nie?
Przecież tam pracujesz, to zaproponuj takie rozwiązanie zamiast udzielać się na GoWork... akceptowalne ? Poważnie? Raczej nie w normalnych firmach. W Rzeszowie swój oddział otwiera Sii więc polecam Ci, Paulino, wybierz się tam na rekrutację i zobacz jak wygląda podejście innych firm do kandydatów. Niedługo może się okazać, że zaczął wam uciekać ludzie z zespołów i będzie płacz...
SoftSystem to specyficzna firma, ma bardzo wiele minusów ale też i bardzo dużo plusów, ludzie z niej odchodzą, to prawda, i to w ilościach większych niż w innych firmach ale z drugiej strony pracuje tam bardzo dużo osób po 10-15 czasem i 20 lat już, oni są siłą napędową tej firmy. Świeżaki idą się coś nauczyć (choc dziś chyba tylko jak łapać exceptiony, stare technologie) i po 1-2-3 latach ruszają dalej. Doświadczeni pracownicy raczej nie przychodzą z innych firm, bo SS w dalszym ciągu płaci o wiele mniej niż konkurencja (chyba, że są to powracający do firmy w splendorze i chwale :) ). Jeśli chodzi o rekrutację...w Rzeszowie jest już dużo firm IT, które kulturę mają o niebo wyższą niż SS, nie wiem jak jest w Sii ale na pewnie nie gorzej niż w PGS czy Ailleron, natomiast w porównaniu do SS to przepaść. Pracowałem tam długo i w większości bardzo dobrze wspominam ten czas ale teraz mam odniesienie i wiem jak można traktować pracownika w innych firmach a jak się to robiło w SS.
Dla mnie ta firma to kompletne ZERO. Byłem wczoraj na tzw. egzaminie wstępnym na programistę. Nie były to trudne zadania, podobne jak na maturze z Matematyki. Możecie wierzyć albo i nie, ale nie pozwolono mi wyjść do toalety w przeciągu 3 godzin (tzn. mogłem wyjść, ale to było równoznaczne z zakończeniem testu). Atmosfera przerażająca. Żadnego wstępu zapoznawczego do Firmy. Żadnego uśmiechu, czułem się jakbym miał iść na skazanie. Od razu na wstępie, Jeśli jesteś lub chcesz zostać dobrym programistą i być szanowanym, to szerokim łukiem omijaj tę firmę - Pozdrawiam.
Wpis dotyczy oddziału w Lublinie. No tak, firma jest śmieszna jeśli chodzi o podejście do pracownika. Od początku do końca stosują podejście, które pozwala im jak najwięcej oszczędzać na pracowniku. Zacznijmy od procesu rekrutacji, w trakcie rozmowy pojawia się pytanie o zarobki (max/min), załóżmy, że żądacie 2500 netto, nikt nic nie powie, zapiszą to sobie tylko. Następnie otrzymujecie telefon, który informuje was o pomyślnym zakończeniu procesu rekrutacji i zaprasza na podpisanie umowy. Kiedy już przyjdzie się podpisać umowę to dowiadujemy się, że mamy 1850 netto i to nie podlega negocjacji, albo bierzecie albo nara. Możliwości rozwoju są żadne, narzędzia wykorzystywane w pracy są customowe, a to znaczy, że gdziekolwiek pójdziecie potem do pracy to wasze doświadczenie nie procentuje w zbyt dużym stopniu. Informacje o podwyżkach co pół roku przez pierwsze 2 lata są połowiczną prawdą, bo podwyżki są w styczniu i lipcu, więc nie są uzależnione od waszego stażu pracy tylko od tego czy wasz staż pokrywa się z kalendarzem firmowym. Musicie płacić fakturę za korzystanie z firmowego sprzętu, który nie może być przez was wykorzystywany w jakichkolwiek celach innych niż praca, bo 3/4 stron jest zablokowane, nie możecie go zabrać do domu, bo to komputer stacjonarny, w zasadzie to tak jakbyście płacili firmie za możliwość siedzenia na krześle. Nie ma żadnych imprez integracyjnych, tzn. są, ale wtedy jak się dogadacie, że idziecie na piwo w piątek i firma nie daje na to żadnych funduszy, to w zasadzie jak wasze prywatne wyjście. Najnowszym przebojem jest szkolenie połączone z imprezą integracyjną w Rzeszowie gdzie trzeba dojechać we własnym zakresie i firma nie zwraca kosztów transportu. Trafiają się również bonusy, z okazji Wielkanocy czy Bożego Narodzenia i może wam wlecieć 100zł netto na fakturce, więc zaszalejecie i zatankujecie prawie do pełna auto albo kupicie miesięczny na mpk. Atrakcji w firmie nie ma, bo wychodzą z założenia, że atrakcje to są poza pracą, więc zapomnijcie o jakimś chill roomie czy czymś podobnym, nie ma czasu na relaks. Obiadu też nie ma za bardzo jak zjeść, bo kuchnia jest malutka, a pracuje tam ok. 50 osób. Firma absolutnie nie ceni pracowników, bo chyba wychodzą z założenia, że zawsze ktoś do pracy się znajdzie za takie pieniądze i w sumie mają rację, bo przyjmują ludzi bez żadnego doświadczenia i to jedyna co można powiedzieć na plus, bo dzięki pracy w tym miejscu przez 6-12 miesięcy można już spokojnie dostać pracę w normalnym miejscu. Jeśli chodzi o dział testerski to rotacja jest ciągła, po roku pracy cały team jest właściwie innym niż z którym się zaczynało pracować.
Dokładnie miałem taką sytułację przy podpisywaniu umowy - na rozmowie żądałem więcej, w dni podpisania umowy (1 dzien pracy) okazuję się, że dostałem mniej. Czy to było poważne? Nie. Czy zachęciło do solidnej pracy? Nie. Jedyna dobra rzecz w tej firmie, że jest spokój i możesz nic nie robić - jednak po jakimś czasie i to się znudzi.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SoftSystem Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy SoftSystem Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SoftSystem Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 31, z czego 4 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SoftSystem Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w SoftSystem Sp. z o.o. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
