Z tego co wiem to szukają teraz specjalisty ds. sprzedaży internetowej, do logistyki i chyba kogoś do magazynu, ale tego ostatniego nie jestem pewna.
Obecnie poszukują kogoś na dział logistyki praca przy komputerze
@542 nie tutaj zapisać tylko dostać się bezpośrednio jutro idę jeszcze raz bo oddałam cv i miał ktoś dzwonić i nie dzwonili
Pisałam z taką dziewczyną na fb i pow że podejść tam trzeba bezpośrednio
Witam czy ktoś może powiedzieć jak tam praca wygląda jak przedstawiciel handlowy do sieci marketów?
szukaja magazyniera za 1850 brutto oferta pracy w pup gliwice praca na tulipan parku.Ogloszenie stoi od 8 dni ponoc nie ma chetnych z urzedu pracy jak to zwyle bywa za takie pieniadze. Z tego co wyczytalem tutaj jesli jest tam rodzinne kolesiostwo ukladziki itp czyli ktos kto szuka stabilnej pracy nie ma co sie tam pchac wszystkie stolki obsadzone pewnie?
ciekawostka z tą kwotą w PUPie - dzwonili do mnie - gość powiedział, że kwota była błędnie podana i oferują coś koło tego ale na rękę + po okresie próbnym premia. Dostałem podobna ofertę, ale bliżej domu.
hmm, firma działa podobno od ponad 20 lat i dobrze funkcjonuje na rynku, to chyba ta kadra taka zła nie jest. Wszystko zależy od swojego punku widzenia i stołka. A jeżeli chodzi o pracę chałupniczą, to nigdy takiej nie wykonywałam, ale z tego co widzę po innych tutaj komentarzach, to kto pierwszy ten będzie miał lepszy towar. Taki to jest chyba charakter pracy. Wydaje mi się, że jest tak wszędzie i nie jest to nic dziwnego. Myślę też, że pracownicy też mogą sobie w ten sposób dorobić (bo z tego wynika, że p. Kasia jest pracownikiem). A towar, to towar. A co ma p. Kasia w bagażniku? czy tzw. lepszy, czy gorszy towar? to już sama p. Kasia tylko wie. No chyba, że wszyscy jej do bagażnika zaglądają i analizują szczegółowo jego zawartość ...
jak zwykle sprawa będzie dotyczyc chalupnictwa, jestesmy odsyłani bo nie ma towaru do przerabiania, a standardowo w P.Katarzyna z produkcji wyjezdza z pracy tak załdowany autem towarem ( balonami ) ze lewdo co auto moze pociagnąc.I zaczynam wierzyc w to co sie mowi o tej firmie ,ze to jedna wielka klika, proponuję zrezygnowac z chałupnikow zewnetrznych a niech wszystki towar przerabia P.Kasia i resza ekipy. Moze ktos w firmie sprawdzilby raz jaki towar przerabiaja chalupnicy a jaki przerabia ta kobieta. To jest poprotu skandal.
Witam ... a wy wszyscy myślicie że ta P. Kasia to sama dla siebie bierze towar .... otóż ... NIE ... ma od tego ludzi którzy robią za grosze a ona zgarnia taką kasiurę ze to bajka ....
ale się tu ktoś uparł na tą p. Kasię. Jak grasz tak masz - w pracy jaki i w życiu. Proste. Proponuję zająć się samym sobą, a nie tylko narzekać, że ktoś ma tak czy siak.
Powiem tylko, że arpex jest strasznie archaiczną orgniazacją. Nigdy wczesniej nie miałam okazji pracować w firmie tak zarządzanej. Pracodawca uczciwy, wynagrodzenie na czas, umowa o pracę. Natomiast sama organizacja pracy katastrofalna, kompetencje kadry pseudo menadżerskiej bardzo ograniczone. Nie chcę źle wróżyć, natomiast przyszłość tej firmy widzę w czarnych barwach.
no nie wiem, w końcu firma działa już ponad 20 lat i dobrze radzi sobie na rynku, to chyba ta kadra taka zła nie jest. Każdy spogląda ze swojego puntu widzenia i swojego stołka.
Nie polecam Firmy Arpex. Jestem chałupnikiem od 6 miesięcy , trzeba miec znajomości aby dostac jakikolwiek towar. Ciągle wydzwaniam i ciągle nic nie ma , a Ci stali i Ci "po znajomości" wywożą pełne samochody. Pan R. nigdy nie uprzejmy , żenada, powinno sie zmienic tego owego Pana!!!
Polecam zdecydowanie pracę w Arpexie, przemili ludzie i atmosfera, zarobki jak na Gliwice to wysokie. Gdyby nie przeprowadzka to chciałabym tam pracować na dłużej. Jeśli się starasz to zostaniesz zauważony, a co za tym idzie dostaniesz premię. Pensja wiadomo zależy od stanowiska - nie możecie wymagać żeby chałupnicy zarabiali tyle co osoby na stanowiskach kierowniczych... Pracują tam ludzie nawet ponad 15 lat to chyba o czymś świadczy.. Nie jest żle, nie wiem skąd te marudzenie. Uważam że jest to jedna z lepszych firm na Śląsku.
aleeee bełkot wstydu nie macie :/
Droga Zuziu. No i tak jest. Ludzie przychodzą tam i bardzo szybko odchodzą. Chodzi mi przede wszystkim o Panie chałupniczki, jak są nazywane Panie z produkcji. Nie przychodzą tam osoby młode. Na dłużej zostają osoby starsze bez perspektyw na rynku pracy. Albo takie które muszą dorobić do marnej ręciny lub emerytury. Oferowane zarobki są opłakane. Młodzi więcej zarobią zbierając truskawki. A jeżeli chodzi o to że normalną rzeczą jest, jak stwierdziłaś że osoby przy tak zwanym korycie czerpią dodatkowe kożyści z przerabiania najlepszego towaru i to jest ok. To gratuluje podejscia. A Ci co mają odrobinę niech mają jeszcze mniej. to tak właśnie prosperuje nasza gospodarka. Poza tym samo traktowanie pań chałupniczek zatrudnionych na miejscu jest co najmniej przykre. Na twoje pytanie czy można trafić gorzej to chyba nie.
Trafiłam na te opinie przez przypadek, ale muszę coś napisać, bo nie mogę tego czytać. Zawsze ktoś będzie niezadowolony, nie wszystkim da się dogodzić. W każdej pracy trzeba jednak pracować, bo za to dostaje się wynagrodzenie. Poziom wynagrodzenia może być też różny i to jest normalne, w każdej firmie tak jest. Nawet jeżeli stali pracownicy zostawiają sobie lepszy towar do pakowania, to też jest normalne. Jakby te osoby, które pracują dodatkowo, a więc chałupnicy byli na miejscu tych pracujących na magazynie, to też woleliby sobie zostawić lepszy lub łatwiejszy towar (bo dokładnie nie znam specyfiki firmy). Nie rozumiem osób ciągle narzekających. Jeżeli komuś praca w danej firmie nie odpowiada, to można pracę zmienić i iść do innej firmy, a przynajmniej próbować. Pytanie tylko, czy trafi się lepiej, a może jednak gorzej. A może lepiej docenić tą pracę, którą się ma i postarać się popatrzeć na to bardziej obiektywnie, a nie tylko przez pryzmat swojego wielkiego nieszczęścia.
ciekawe czy bartuś odpowie
niestety z dużo korupcji synek Bartek daje towar mamusi z gnojkiem trzeba zrobić porządek
Dobre wypłaty mają pupilki szefowej, pozostali muszą zapieprzać. Ogólnie szefowa ma ludzi za nic, lepiej traktuje psa niż pracownika. Układy, układziki, jak się nie ślizgasz i nie liżesz końcówki układu pokarmowego szefowej to jesteś traktowany jak powietrze. Dla niej pracownik to zbędny koszt dla firmy. Przecież za bramą biją się o twoje miejsce więc jak się nie podoba to wypier...
Znajomy który tam pracował, mówił mi że cały najlepszy, najbardziej opłacalny towar dostają tam osoby które go po prostu wydają. Szczególnie Pani K. Nie sądzę żeby Dyrekcja o tym nie wiedziała. Dzieje się tak za ich przyzwoleniem.
Jestem chałunikiem od dosc dawna, ale to co dzieje sie teraz to jest nie powazne. Zawsze kiedy przyjade po towat to dostaje wykałaczki lub patyki a w rozpedzie rurki.Pytam w imieniu chałupnikow kto przerabia caly inny towar , bo jeszcze jakis czas temu my dostawalismy rowniez balony, fontanny teraz niestety nikt z nas chalupnikow zawnetrzynych takiego towaru nie dostaje.Moze Dyrekcja firmy zainteresowałaby sie tą sprawą.
o to super wiec warto aplikowac do tej firmy..Są jakies teraz premie, bo ja chce osobiście zanieść swoje cv i musze przygotowac sie na ewentualna rozmowe, więc napiszcie pod jakim względem oceniają pracownika czego sie spodziewac na rozmowie jak zostawic za soba stres pomozecie z góry dziekuje wszystkim za odpowiedzi..
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Arpex Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Arpex Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Arpex Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 4, z czego 2 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Arpex Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Arpex Sp. z o.o. napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.