Opinie o Inglot Sp. z o.o.
1. Zarobki nieadekwatne do pracy Pensja w porównaniu do innych butików jest ok, gdyby nie praca, która musicie wykonywać. Wykonywanie makijaży bez dodatku do pensji (można się starać o umowę wizazysty ale zawsze się znajdzie powód bys go nie dostał/a) tzn malujesz bo musisz, czy chcesz czy nie i nie możesz odmówić takiej klientce. Z racji tego, że firma stawia zarobki i sprzedaż nad zadowoleniem klienta, często kaza sprzedawać nowosci/top produkty, na które w tym miesiącu jest kladziony nacisk jeżeli chodzi o sprzedaż, osobom którym się to nie sprawdzi. Wpychanie np mocno kryjących ciężkich korektorow starszym Paniom z sucha skóra itd i nie liczy się zadowolenie klienta, bo przecież produkt jest tak genialny, że pasuje do każdego i nie można mu nic zarzucić. 2. Klient nasz (usunięte przez administratora) Kolejna sprawa jest taka, że często trafiają się chamscy i aroganccy klienci, którzy mają zbyt wyimaginowane wymagania itd. Dla kierowników liczy się zadowolenie klienta więc nawet, jeżeli klient Cię zwyzywa bezpodstawnie lub zgłosi sprawę gdzieś głębiej do firmy to zawsze będzie Twoja wina, bo kierownik nawet nie spróbuję Cię zrozumieć. 3. Mobbing jest tutaj na porządku dziennym: chora rywalizacja między współpracownikami narzucona przez kierownictwo, uszczypliwe komentarze że strony kierownictwa dotyczące wyglądu np: pomaluj usta bo wyglądasz jakbyś ze szpitala uciekła, ciągle pretensje dotyczące rzekomego braku zaangażowania w rozwój firny/sprzedaż, jeżeli nagle zachorujesz: masz biegunke/wymioty/gorączkę lub cokolwiek innego co uniemożliwia Ci pracę to już Twój problem bo do pracy nie ma kto za Ciebie przyjść, a zorganizowanie zastępstwa przez kierownika jest absolutnie niewykonalne, ale mało tego kierownik wywiera na Tobie taka presję, że sam/a czujesz się winny/a, że to że jesteś chory/a. Urlop na żądanie? Zapomnij. Tak jak wcześniej napisałam jesteś chory Twój problem. 4. Szkolenia i wyjazdy sluzbowe Jedyne szkolenia to szkolenia z nowości tzn składniki, które musicie znać na pamięć jak chemicy tablice mendelejewa. Szkolenia makijazowe to jakiś cyrk. Także jak planujecie podjąć pracę w tej firmie by rozwijać swojej umiejętności to zapomnijcie o tym. Firma narzuca swoje zasady i mimo, że masz własny pomysł itd to szkolenia wizazowe i tak są na ich zasadach i nikogo Twój pomysł nie obchodzi. Wyjazdy sluzbowe tylko dla najwierniejszych lizodupów czyli, żeby coś "osiągnąć" musisz się mocno postarać. 5. Kontrola Nieustanna kontrola (kamery na zapleczu). Często bez zapowiedzi przyjeżdżają osoby z centrali na kontrole, która polega na uprzednim obserwowaniu salonu z daleka i robienia zdjęć jak jakiś psychopata. Następnie po zauważeniu tzw niezgodności robią Ci aferę, że np opierasz się o szafke/lade, masz ręce złożone, krzywo stoisz itd 6. Podsumowanie Jeżeli chcecie nabawic się nerwicy żołądka, depresji i stracić przy tym np rok z życia to polecam.
Dosyć szczegółowo starałaś się przedstawić to, jak widziałaś pracę w firmie Inglot. Najbardziej zaniepokoił mnie trzeci punkt Twojej wypowiedzi. Zarzuciłaś firmie stosowanie praktyk kwalifikujących się pod pojęcie mobbingu. Jest to poważne oskarżenie, dlatego muszę się upewnić, czy rzeczywiście do takich zjawisk dochodzi. Możesz dodać, czy przedstawione przykłady zdarzają się nagminnie, czy może sporadycznie?
Nie tylko tyczy sie to Wrocławia zapraszam na rejon Ostrowiec Radom Kielce kierowniczka co chwilę wspominała uważajcie bo was zwolnią, nic nie robię mam zadzwonić do firmy źle jesteś umalowana, zmiana od 15 dobrze Ale to nie znaczy że możesz sobie nie przyjść wcześniej jak Ci kaze bo to dzień Twojej pracy nie obchodzi mnie lekarz twój czy inne najpierw praca później życie prywatne. Nie mówiąc o wymagania znajomości produktów wszystkich po mc pracy bez szkolenia bo nie miała czasu. Wizażystka regionalna którą po znajomości dostała praca i umiejaca bardzo mało jak na to stanowisko. I fajnie się dziękuję za współpracę przez telefon i obcinajac 500zl premii chociaż przepracowało się miesiąc z dobrym wynikiem.. wymiana personelu bo trzeba było daj umowa na czas nieokreślony. A i człowiek idzie później na rozmowę o pracę w galerii i słyszy że szanowna pani kierownik chodzi i robi nam opinie nierobów zlodzieji itp. Ze ona nas wszystkich zwolniła.. ciężko znaleźć później pracę.
Czyli przez 3 lata od napisania poprzedniego wpisu nic sie nie zmienilo? :/ Nawet wynagrodzenie?
Najniższa krajowa tylko i wyłącznie i jakieś tam grosze za sprzedaż jaką uzyskasz w skali miesiąca. Malujesz klientki, nie musisz być wizażystka, kosmetyczką ale musisz umieć ładnie malować - za to nie masz dodatkowego wynagrodzenia. Może i praca dla kobiet które lubią kosmetyki i umieją malować inne osoby, natomiast nie na te czasy wynagrodzenie. Nie polecam.
Nie wiedziałam że do obowiązków należy także malowanie.. No a czy jest chociaż jakaś realna opcja na rozwój tutaj? Ma się jakąś jasno wytyczoną ścieżkę kariery i można w miarę łatwo awansować czy raczej nie?
ale już tu nie pracujesz to skąd wiesz? chyba, że odejście było świeże. a co do zmian to co musiałby się stać według Ciebie, żeby coś poszło tutaj w inną stronę?
A ty kim jesteś, żeby o to pytać? Obecny pracownik firmy? :) Przeprowadź ankietę wewnątrz firmową, to ci odpowiedzą, że nic się tam nie zmieni :)
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Inglot Sp. z o.o.?
(usunięte przez administratora)
Я такої проблеми не помітив
Czy firma przyjmuje do pracy pracowników narodowości ukraińskiej?
Przyjemna rozmowa z przesympatyczną Panią kierowniczką, przez co nie odczułam stresu. Rozmowa przeprowadzona została w pobliskiej restauracji. Przedstawiono mi w jasny sposób warunki pracy.
Dlaczego chcę pracować właśnie u nich, czy nie będzie dla mnie problemem używać ich kosmetyków, kiedy zainteresowałam się makijażem i czym dla mnie jest, czy posiadam doświadczenie w sprzedaży.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Czy Inglot Sp. z o.o. zapewnia kartę multisportu?
Pozdrawiam mój dział eCom. A najbardziej z eComu to lubiłem...
Czy otrzymałyście jakieś premie za przepracowane 10,15 i więcej lat?
Są wypłacane, ale w następnym roku od danego okresu przepracowania, np. po 11 latach za 10 lat, po 16 latach za 15 lat itd.
Czytając to co piszecie i słysząc to wiele razy myślę że warto zorganizować kontrolę i rozmowę z pracownikami. Ktoś tu musi zacząć być "Człowiekiem". Jak długo to może trwać.
Kontrole przez kogo ? Pracodawcę ? Instytucje ? Przecież wszystko robią legalnie a robić innym pod górkę to też nie rozwiązanie. Grunt że na stołkach mają wypłaty dobre i inne przywileje. Niestety ale zwykły pracownik jest po to żeby robić wyniki. Nie sądzę żeby kontrola coś wskórała.
Czemu myślisz, że nic by nie dała? Przecież przede wszystkim mogłaby trochę "otworzyć oczy" i może postawić do pionu? A tak jak piszesz skoro mają robić wyniki no to chyba każdemu zależy, żeby były jak najlepsze? To co myślisz, że trzeba robić wobec pracownika, żeby takie właśnie były?
Może jakieś opinie na temat pracy w Białymstoku? Jak wyglada rozmowa kwalifikacyjna?
Nie poleciłabym pracy w tej firmie najgorszemu wrogowi. Wyzysk, brak możliwości rozwoju, pensja najniższa krajowa na 3/4 etatu lub umowa zlecenie, która ostatnio stała się bardzo popularna w tej firmie.
Przestrzegam wszystkich którzy chcą rozpocząć współpracę z tą firmą, jeśli macie inne oferty pracy nie zastanawiajcie się i idzcie tam!! Rozmowa o pracę nijak się ma do reali w tej firmie. (usunięte przez administratora) jaki jest pomiędzy pracownikami a działem kadr, kierownictwem, i innymi to istny dramat. Nikt nic nie wie. Wymagania conajmniej takie jak byś pracował/ pracowała w (usunięte przez administratora) prestiżowej firmie która inglot nie jest. Niezależnie od tego co zrobisz a możesz się spuszczać nad tym żeby pracodawca byl z ciebie zadowolony i tak potraktują cię jak (usunięte przez administratora). Pensja? To żart jak nie bedsiesz wciskać klientom (usunięte przez administratora) które im się nie sprzedaje wyjdziesz z najniższa krajową. Co więcej i tak (usunięte przez administratora) swoich pracowników z wynagrodzeniem. Zastanów się 2x zanim podejmiesz z nimi współpracę. Ja osobiście nie polecam.
No to co napisze będzie naprawdę grube więc mam nadzieję że Administracja nie ocenzuruję połowy. No więc tak dostałam na wyspie Inglot umowę o pracę na okres trzech miesięcy,stawka niska krajowa.Wszystko pięknie ładnie do czasu. Pan który prowadzi wyspę w Gliwicach nie wywiązuje się z umowy i nie wypłaca na czas wypłat,często po terminie jaka była na umowie,plus wypłaca w ratach. A jeżeli do niego się nie napisze,w prywatnej wiadomości,nie przepraszam nie wyżebrze się swojego wynagrodzenia to łaski Pan nie zrobi i nie wypłaci. Druga sprawa nie odsyła podpisanych umów,czyli nie wiesz czy robisz (usunięte przez administratora) czy jak. Dziwię się że firma tak prestiżowa,znana ze swoich kosmetyków ma w poważaniu swoich pracowników a franczyzobiorcom pozwalają na taką patologie. Nic dziwnego że powoli ta firma upada,jeżeli chcecie podjąć pracę na wyspach Inglot uważajcie na pracodawców.
Masz racje. Firma powinna kontrolować osoby które wzięły franczyzę bo przecież chodzi o markę. Odesłali ci w końcu umowę żebyś wiedziała że pracujesz na legalu? Prócz pensji masz jakieś benefity? Np. zniżkę na kosmetyki, które sprzedajesz?
Coś ty nie odesłano mi nic, prócz wyżebranej wypłaty . Na szczęście nie pracuje już tam. Jak mówiłam firma prestiżowa,a tak naprawdę (usunięte przez administratora) :)
Kochana a zadam Ci pytanie uważasz że byłaś rzetelnym pracownikiem i nie masz sobie nic do zarzucenia ?
Serio uważasz ze bycie „rzetelnym pracownikiem” cokolwiek to oznacza wg Ciebie jest podstawą do wypłaty wynagrodzenia? Otóż nie, podstawa wypłaty wynagrodzenia jest UMOWA. Nierzetelnemu pracownikowi oczywiście można ją wypowiedzieć ale wciąż trzeba ZAPŁACIĆ
Co ma wypłacanie wynagrodzenia,do tego czy ktoś jest rzetelnym pracownikiem czy nie? Wynagrodzenie musi być wypłacone nieważne czy umowa zlecenie czy umowa o pracę,oraz pracodawca ma zakochany obowiązek odsyłać podpisane umowy i płacić na czas, a nie w ratach! Dawno z franczyzobiorcami powinni porządek zrobić bo na tym cierpi firma.
Powiem krótko jeżeli klientka prosi o reklamówkę i nawet jest w stanie zapłacić choć przy dużych zakupach nie musi to nie mówi się jej że nie ma i po ostrej wymianie zdań nie daje się klientce na zakupy worka na (usunięte przez administratora) czy jeśli przychodzi ktoś przed koło 20:30 i chce kupić coś dla żony to nie odpowiada mu się, że teraz nie sprzedam bo zaraz idę do domu gdzie market otwarty do 21:00. Zdaje sobie sprawę że w firmowych stoiskach czy salonach jest rygor ale na franczyzie jest inna polityka (lżejsza) ale to zachowanie nigdzie by nie przeszło niezależnie od wynagrodzenia.
Powiem krótko jeżeli klientka prosi o reklamówkę i nawet jest w stanie zapłacić choć przy dużych zakupach nie musi to nie mówi się jej że nie ma i po ostrej wymianie zdań nie daje się klientce na zakupy worka na (usunięte przez administratora) czy jeśli przychodzi ktoś przed koło 20:30 i chce kupić coś dla żony to nie odpowiada mu się, że teraz nie sprzedam bo zaraz idę do domu gdzie market otwarty do 21:00. Zdaje sobie sprawę że w firmowych stoiskach czy salonach jest rygor ale na franczyzie jest inna polityka (lżejsza) ale to zachowanie nigdzie by nie przeszło niezależnie od wynagrodzenia.
Na wynagrodzenie pracowników nie ma pieniędzy, ale na opłatę portalu, aby usuwać komeatrze już są ;) PODCZAS LOCKDOWNU ZOSTALIŚMY PRZYMUSZENI SZANTAZEM DO POJSCIA NA BEZPLATNY URLOP!!!
Praca na umowę zlecenie w firmie.... Na różnych punktach.... Z godziny na godzinę wiadomość, nakazującą przyjście na zmianę za kogoś bez zapytania. Brak szacunku do pracowników, wieczne pretensje o błahe sprawy szczególnie kierownik Posnania....Niemiła do klientów i pracowników byłam świadkiem niejednokrotnie złego traktowania innych, tak samo szkoleniowiec od makeup. fałsz i obłuda za plecami atmosfera fatalna. Na szczęście uciekłam!!! Ale mam kontakt z innymi pracownikami i nic się nie zmienilo!
Jaki jest styl zarządzania w Inglot Sp. z o.o.?
Zależy o jakie zarządzanie pytasz ? Z doświadczenia z pracy na wyspie mogę powiedzieć, ze maja bardzo niekompetentna kadrę zarządzająca, zarówno kierowników jak i szkoleniowców.
Niech sobie każdy wyrobi swoje kwaje zdanie jak wyrobi swoje zdanie malstcce swoje zdanie o wyrobi swoje zdanie matce o zdanie wyrobue zdanie o matce, to jest klamwliwa zdradziecka (usunięte przez administratora)
W jakim języku jest ten komentarz...? Jestem kandydatem na stanowisko doradcy klienta, przyszłam tu sobie poczytać co i jak w firmie, a 1/5 komentarzy napisane jest nieskładnie do tego stopnia, że ciężko cokolwiek zrozumieć...
Jestem zainteresowana pracą w Inglocie, dokładnie w Lublinie. Czy są tu jakieś osoby, które mogłyby polecić bądź też nie tę pracę? Chciałabym zaczerpnąć jakiś opinii zanim się zdecyduję, ponieważ widzę że opinie są naprawdę słabe na temat całej tej firmy.. może w Lublinie nie jest aż tak źle? Pozdrawiam i liczę na odpowiedź, bo bardzo lubię te kosmetyki i chciałabym spróbować pracy w takim miejscu.
Ostrzegam przed kierowniczka regionalna , która straszy zwolnieniami, uważa że twój czas wolny poza pracą nikogo nie obchodzi bo masz zawsze być pod telefonem i najpierw praca A później może wizyty u lekarza itp. Szkolenia to kpina. To co ta Pani robi to kpina , jak nie przedłużyli umowy u z dnia na dzień zostajesz bez pracy dowiadujesz się od ludzi z innych sklepów w galerii że Cię wywalili bo kradlas, nic nie robiłaś i źle się prezentowalas w salonie ????
Ciekawe... przepracowałam w tym miejscu kilka lat i mam skrajnie odmienne zdanie. Kierownictwa można wręcz pozazdrościć, zawsze pomagają i chcą jak najlepiej przede wszystkim dla pracownika. Nie robią żadnych problemów kiedy coś komus wyskoczy, zawsze starają sie pomóc i podchodzą bardzo ludzko. Bardzo miło wspominam współpracę. Szkolenia zawsze przeprowadzone ciekawie i z zaangażowaniem. Wizażysta regionalny poświeca dużo czasu na doszkalanie nowych pracowników. Myślę że jak ktos nie ma autorefleksji do własnych zachowań to potem może się "zdziwić" wystawioną opinią...
Może nie mówimy o tym samym regionie. O regionie którym ja mówię miało się przywileje jak się wchodzilo w D.. albo jak się zna z p. Kierownik z lat jak też pracowała jako sprzedawca.
Ja co prawda pracowałam w Kielcach, ale z Lublinem mieliśmy tą samą regionalną. Jest prawdą, że każdy były "niewygodny" pracownik zostaje w momencie rozwiązania umowy obsmarowany. I to nie jest tylko moja opinia, ale i całego mojego byłego zespołu, z którym w tym samym czasie nie przedłużono umów.
Jak na polską firmę przystało - wysokie wymagania wobec wszystkich tylko nie wobec siebie, brak benefitow, złe warunki pracy, brak klimatyzacji i nawet wody do picia przy 32 stopniach w sklepie (Galeria Krakowska). Częste wprowadzanie zmian w grafikach i wyścig szczurów. Managerki pod presją przelewają okropne ciśnienie na pracowników, brak możliwości rozwoju bo wszystkie stołki zajęte na długie lata, przez niekoniecznie kompetentne osoby - zarówno pod kątem znajomości technik makijażu jak i wiedzy na temat zarządzania ludźmi. Miejsce pracy które psuje zdrowie zarówno fizyczne jak i psychiczne.
Cześć, cześć :) Chciałabym się dowiedzieć czy studentka kosmetologii może liczyć na jakieś benefity z tego względu, zaczynając pracę w Inglocie? Skoro zna się dobrze na kosmetykach i jest w stanie profesjonalnie doradzić klientowi? Może wyższa stawka na starcie lub szybszy awans?
odpowiadam Ci że nie ! I jakby to nikogo nie obchodzi że studiujesz kosmetologię. Jedyny plus jest taki, że jak poprosisz to dostaniesz wolne na szkołę :D pozdro
Czyli jeśli chodzi o początkową stawkę w Inglocie to jest ona taka sama dla wszystkich? Nie ma znaczenia kto jakie ma umiejętności? A może doświadczenie się liczy, jeśli ktoś już je posiada? :P Jakiego wynagrodzenia na start można się spodziewać? Jeśli chodzi o wolne na szkołę, to czy później trzeba to odpracować? :P
Oczywiście, że nikogo nie interesuje czy masz doświadczenie, ono ma znaczenie tylko na procesie rekrutacyjnym, później zarabiasz jak każdy na początku. Za mojej kadencji były tez dodatki stażowe, po przepracowaniu pełnego roku, ale nie wiem jak to wyglada teraz. Można starać sie o stanowisko konsultanta ds. sprzedaży i wizażu (tak to jest samej sprzedaży) i wtedy tez jakiś grosz wpada dodatkowo
Nie ma znaczenia doswiadczenie, każdy zarabia tak samo-zaorania chyba, że chodzisz do szkoły
Czyli taki konsultant ds. sprzedaży i wizażu jednak ma szansę się wykazać, malując klientki? Ten grosz, jak piszesz, może nie brzmi zbyt zachęcająco, ale przynajmniej można pokazać, co się potrafi ;) PS. Dzięki za odp!
Szczególnie chciałabym zwrócić uwagę na słabe traktowanie pracowników ze strony jednej z kierowniczek- Pani A. Jest niezwykle arogancka, pogardza pracownicami, komentarze jej na temat wyglądu czy zachowania pracownic podchodzą pod (usunięte przez administratora) Jest nieszczęśliwa i z tego powodu niestety wyżyje się na Tobie. Pierwsze wrażenie zrobi pozytywne, sztucznie oczywiście :) Nie ma kto pracować wiec jakoś musi ludzi przekonać. Wiele osób zwolniło się w regionie z jej powodu. Zatrudniając się tu będziesz zarabiać bardzo mało, a obowiązków będziesz mieć całą masę. Najlepiej jakbyś cały dzień sprzątała. Każdy Cię kontroluje, osoby z Przemysla przyjeżdżające na kontrole czają się za szybą i obserwują jak pracujesz dopóki się nie zorientujesz, ze jesteś obserwowana… pozytywy? Elastyczny grafik, jak trafisz na punkt kierowniczki Pani R- będzie dużo lepiej, ale panią A tez będziesz spotykać, czego nie polecam ????
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Inglot Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Inglot Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 53.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Inglot Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 45, z czego 16 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Inglot Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Inglot Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.