Opinie o ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o
Nigdy mnie te fora nie interesowały , wypociny na tematy prywatne koleżanek i kolegów to nie dla mnie .Ale teraz piszecie mądrze tylko obawiam się ze już za późno , aby nasze wykształcone mądre głowy zarządzających zakładem coś wymyślili . Tu trzeba rewolucji , konkretnych obietnic do natychmiastowego wdrożenia . Zaraz po urlopie pierwszy i ostatni raz zawitam w progach Mirosława i z uśmiechem na twarzy dam magiczny papierek . Po tylu latach szkoda , ale wszyscy do okoła nie żałują odejścia , wiec i Ja posmakuje tego . Jak będzie tak jak obiecali to ściągam odrazu wielu ludzi , dobrych , wartościowych i pracowitych . Taka tez była umowa z nowym pracodawcą i obiecane Wam kochani . Kto wie ,ten wie kim jestem . W ostatnich tygodniach każdy marzy o zbiorowym odejściu i liczę że Wy doświadczycie zobaczenia tego uśmiech i szczęścia że tak mało wartościowi ludzie odchodzą . Nikt nie musi nam na sile trzymać tych miejsc , sami się puścimy ????
Strefa to naczynia połączone, więc nie wierzę w Twe bajki o tym że podbierzesz pracowników i Twój nowy pracodawca się na to zgodzi. Zlikwidować palarnie ( wszystkie trzy! ) i problemy tego zakładu miną w oka mgnieniu.
Tez jestem za likwidacja palarni. Palacze ida na fajkę i nic ich nie obchodzi i jeszcze maja dwie dodatkowe przerwy bo średnio ich nie ma 10 do 15 min.
Naucz się palić i też bedziesz miał takie przerwy. Tobie chyba słońce zaszkodziło. A jeżeli brak Ci argumentów w rozmowie to lepiej się nie odzywaj. Idealnych ludzi jest pełno, ale empatycznych jak na lekarstwo.
W tej firmie zaczęli montować ogrodzenie pod napięciem, żeby ludzie nie uciekali XD Następne będą wierze z karabinami?
Bo, jak ktoś tu wcześniej napisał, to już nie jest zakład tylko (usunięte przez administratora)
Najlepsza jest Pani Rączka która biega obserwuje i (usunięte przez administratora)(nawet mega serwis) no i (usunięte przez administratora) Natychmiast wizyta u specjalisty...a ciekawe czy kolejny miesiąc nie wypełnia totemu
Teraz sam podpierdzieliles (usunięte przez administratora) i sam idz do specjalisty się zacznij leczyć. Patrz swojej roboty a nie tego co inni robia.
Skoro tak bardzo wiesz co pani R. Robi, kogo obserwuje to najwyraźniej sam(-a)Ch......robisz????????????????
Ja swoje mam wypisane dlatego niewiem co kto robi i gdzie chodzi a nie jak Ty obserwator i (usunięte przez administratora) na forum a twarzą w twarz pewnie fajn(-a) kumpel (-a)????????????????????
Dostałeś 6 negatywów i 30 alertów za prawidłowe pytanie. Nikogo nie obraziłeś, nawet nie próbowałeś. Czyli na forum jest 36 osób które zachowują się jak wujek Jarek. On jest dla nich wzorem. Zresztą co można sądzić o kimś, kto przyjeżdża do pracy godzinę przed rozpoczęciem pracy i to własnym samochodem? Jest fachurą czy idiotą? Nie wie co ze sobą zrobić? Jak go wywalą to taki gościu będzie dalej przyjeżdżać pod bramę zf. Co on ma z głową? Takich ludzi jest więcej w tym zakładzie
To człowiek który uważa, że TRW to jedyny zakład na świecie. Najlepszy, doskonałe miejsce pracy i relaksu. Jedyne co osiągnął w życiu to TRW. Więc kurczowo się trzyma tego małego świata bo boi się cokolwiek zmienić. Taki mały robaczek. Zmiany są dobre i wychodzą na plus.
Nasza "szanowna" dyrekcja chyba za bardzo poleciała. To nie (usunięte przez administratora)!!!! Czasy niewolnictwa dawno minęły a im się wydaje że mają jakąś dziwną władze nad Nami. Ciągle źle, mało itd...a co wy robicie dla Nas? Nawet wam cywilnej odwagi brak żeby zejść i z Nami porozmawiać. Ale o czym tu pisać S. - Pani po studiach nie potrafi rozmawiać, tylko wydawać rozkazy. Nie da nawet operatorom dojść do głosu - ona mówi i tak ma być!!!!! Należałoby zrobić jeszcze jeden kierunek jak rozmawiać z drugim człowiekiem, bo jesteśmy tacy sami jak Ona. W lepszej wodzie chyba się nie myje????? Niech to w końcu (usunięte przez administratora)
Fachowe i konkretne pytania zwiazane z praca magazyniera. Pytają o umiejętność obsługi skanera i pojazdów jezdnych ( wózków widłowych, skuterów itp.) Pytaja o t oczy bedziesz opracowałw nadgodzinach - warto powiedziec ,ze tak, gdyz i tak nie zawsze trzeba na nie przychodzic.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Grendyrz to 60
Znów zwolniło się kilku operatorów i magazynierów. Krążą plotki, że EBB ma pracować od sierpnia na trzy zmiany. Tylko kim chcą obłożyć trzecią zmianę? Nikogo nowego się nie zatrudnia, bo nikt nie chce tutaj pracować. Opinię mamy nieciekawą, a wręcz chyba najgorszą na strefie. Zarobki niższe już być nie mogą. Zastanawia mnie jedynie fakt, że ludzie wypowiadają się na forum i co? Nikt z naszych pracodawców tego nie czyta? Nikomu nie daje do myślenia, że jeżeli ludzie wylewają wiadro pomyj na kadrę zarządzającą, to jednak coś jest nie tak? Jaķ ma być dobrze, jeżeli ignoruje się pracowników? A słyszy się tylko to, co chce się usłyszeć. Jak udało się z tak fajnego i prężnego zakładu zrobić to co w tej chwili sobą reprezentuje???
Roboty na hali ebb, ludzie musza pracowac w smrodzie, najgorzej maja osoby ktore robia zaraz przy budowie, a zaklad nic sobie z tego nie robi, maja w (usunięte przez administratora)
Witam. Pracuję w tej firmie ponad 12 lat, ale takiej dezorganizacji i dezinformacji tu jeszcze nigdy nie było. Jeżeli nie zmieni się kadra zarządzająca tym zakładem, to tylko będzie gorzej. Nie rozmawia się z pracownikami, nie informuje się nas o niczym. Na ostatnią chwilę dowiadujemy się o nadgodzinach, godz przed końcem szychty szukają chętnych do zostania na dodatkowe 4 godz. Z system trzy zmianowym też jest chaos i co tydzień milion zmian. Wszystkiego dowiadujemy się w ostatniej chwili i to najczęściej gdzieś "po cichu". "Góra" podejmuje jakieś decyzje, nijak mające się do tego, co rzeczywiście dzieje się "na dole". Zaczęli traktować nas jak maszyny, które nie czują zmęczenia, bólu a o temperaturze nie wspomnę. Liczy się tylko ilość i oszczędności... Może gdyby czasem do nas zeszli i posłuchali co my mamy do powiedzenia... Albo naprawdę nie wiedzą co tu się dzieje, albo nie chcą tego wiedzieć. Skoro zakład ma gdzieś pracowników, to niech nie oczekuje, że pracownicy będą się poświęcać dla zakładu. Tym bardziej za takie kieszonkowe...
Ten zakład to jedna wielka porażka i tak jak już wcześniej ktoś wspomniał ludzie czekają na wczasy i nara wtedy tą piękna Sabinka i agniesie zejdą (usunięte przez administratora) na produkcję wraz z kondziolem
U mnie na zmianie pracuje dwóch takich co to biorą wczasy i potem się z firmą żegnają..... I tak szósty rok już.
Nie rozumiesz?
Czyje smutne minki pod postami 1-Agnieszka, 1-Sabinka, 1 -Mirek... A no tak z firmowych kompów poleciały i z telefonów. Dzięki Bogu na tym forum władzy nie macie. W tej firmie usuwa się osoby które szczekają, nawet jak mają rację. Zastanawia mnie co robią związki, że stanowiąc ich nie wywala bo nie mogą. Więc czemu nie zaznacza choćby 100% wywiązywanie się z obowiązków na liniach, taki strajk Włoski. Zacznijcie sprawdzać stacje zgodnie z listami BHP. Sprawdzajcie PY. Na rolkach tyko tyle co na liście. Nie robić do dzwona. Przecież to proste.
No chyba już niedługo będą musieli zejść, bo już nie ma komu robić - tym bardziej w okresie urlopowym... Więc ZAPRASZAMY do pracy przy 35°C na pełnej pi*dzie z jednym wiatrakiem na 4 stanowiska!
Witam, jestem pracownikiem z 8letnim stażem na produkcji na boostrach i wyrażę swą opinię żeby każdy zadający pytanie jak ta praca wygląda wiedział. Stawka najwyższa 4,2k brutto + ew. max.10% premii do tego raz na kwartał 70zl pranie i z 200zl bezchorobowe. Za to wymagają robienia w pocie czoła tak żeby sie tylko słupki zgadzały, wode musisz mieć swoją bo na całą halę działa 1 dystrybutor, ciepłej wody nie ma bo po co.. jeszcze byś sobie kawe albo herbatę zrobił a wtedy napewno ją wylejesz na maszynę i beda szkody.. takie jest myślenie naszych kierowników. Niestety w ciągu 2-3lat za rządów naszej pani dyrektor ten zakład upada, wiecej kobiet na stanowiskach kierowniczo/dyrektorskich to będą bardziej porządków i czystości pilnować zamiast spraw techniczno produkcyjnych. Mam nadzieję że odpowiedziałem swoją opinią na wszystkie pytania. Pozdrawiam, Antek.
Ludzie, jeżeli dodajecie opinie na forum, to piszcze bez przekleństw i inwektyw. Wasze ozdobniki są usuwane i w efekcie z Waszych wypowiedzi zostaje niewiele i naprawdę nie wiadomo o czym piszecie. Pozdrawiam
Powiem tak. Firma jak firma. Pracować trzeba wszędzie, bo za nicnierobienie niestety jeszcze nikt nie płaci. Ogólnie można byłoby napisać, że jest OK, ale niestety zarobki są niskie, temperatura na hali natomiast wysoka. Kierownictwo jak wszędzie wymagające, brak bezpośrednich rozmów z pracownikami, tylko za pośrednictwem przełożonych. Brak ludzi do pracy gdyż odstraszają ich zarobki. Generalnie osoby które są w chwili obecnej zatrudnione, albo pasuje im ta praca, albo czekają na cud i poprawę warunków płacowych, albo nie mają pomysłu na dalszy rozwój zawodowy. Przykro o tym pisać, ale niestety u nas czas zatrzymał się jakieś pięć lat temu i nic się na lepsze nie zmienia. Szkoleń nie ma żadnych, integracji brak. Jedyne co u nas cyklicznie się powtarza to rozbudowywanie zakładu. Tylko nie wiem po co? Już teraz nie ma kto pracować, a nowych pracowników brak. Może niektórzy będą oburzeni, ale ja tak to widzę i tak jak duża część byłych pracowników szukam pracy w innym zakładzie. Tutaj już nic więcej nie osiągnę, gdyż zwykły pracownik produkcyjny nie ma szans na awans. Większość z bas popadła już w rutynę, gdyż nawet pomiędzy liniami nie ma żadnych zmian personalnych. Kierownicy trzymają ludzi na konkretnych liniach, gdyż zmiany spowodują obniżenie produkcji, bo nie każdy od razu będzie potrafił pracować w pełnym cyklu, a to w efekcie oznacza spadek wydajności. Błędne koło, lecz w naszej firmie to jest standard. I tak wygląda sytuacja. Ale czytaj dalsze wypowiedzi na ten temat, gdyż wierzę w to, że będą następne i to bardziej treściwe niż moja.
Nareszcie jakaś merytoryczna opinia bez niepotrzebnych wulgaryzmów i osobistych ocen Osób wymienianych z nazwiska Ja mam tylko taką uwagę jako były pracownik. Dla mnie firma była dobrze zorganizowana i super się w niej pracowało ale jak Ktoś liczy na rozwój zawodowy w firmie, która jest tak naprawdę montownią to się musi rozczarować. Zdecydowana większość stanowisk pracy to ...Operator na liniach produkcyjnych lub automatycznych maszynach. Jak długo można nakładać komponenty i wciskać przycisk start? A możliwości awansu były niestety minimalne. Może coś się zmieniło to dajcie znać.
Ilu ludzi musie się jeszcze zwolnić zeby zarząd ZF albo dal solidna podwyżkę albo bedzie musiał zaorać ten (usunięte przez administratora).
Jak zwykle na nadgodziny chodzą wybrane zmiany czy też osoby, nocki zaczynają od niedzieli, a może też inne osoby poszłyby na nadgodziny, żenada, żenada i jeszcze raz żenada w zf Gliwice.
Szybko stamtąd uciekłam po tym jak poszłam poprosić o 2 dni wolnego na pogrzeb cioci. Usłyszałam, że nie dostanę wolnego bo takie rzeczy załatwia się wcześniej. Rozumiem, że miałam poprosić ciocie żeby umarła w innym terminie? Ta firma to śmiech na kółkach.
Jak długo jeszcze na magazynie przyjęć będą trwały rządy pana Ł. Ł.? Czy nikt nie widzi tego, że chłop nie daje rady ? Ludzi brak, kobiety odwalają tą najcięższa pracę na liniach, repack stoi, linie stają bo nie ma kto przepakować materiału. Czy nie można przyjąć ludzi na magazyn i przeszkolić kierownika z zarządzania zasobami ludzkimi ? WSTYD, WSTYD i PORAŻKA !!!
No proszę. Uderz w stół... Coś jest w temacie, tylko dlaczego nikt nie rozwinie dyskusji. Poplecznicy kierownika nie potrafią wypowiedzieć się w czym jest on tak dobry, że powinien dalej pełnić swoją funkcję. Chyba tylko w tym, że jest i próbuje zabłysnąć. Ja już nie pracuję w tej firmie, ale zgodzę się, że ten facet wśród swoich podwładnych nie ma żadnego autorytetu. Na to trzeba sobie zapracować. Druga rzecz, że szef logistyki też wszystko olewa. Na magazynie to pojawia się może raz na tydzień. To wersja optymistyczna. I niech nikt nie tłumaczy się brakiem pracowników. Owszem jest ich mało, ale jeżeli jeden odwala robotę za dwóch no to się chłopaki zwalniają i idą do pracy gdzie za te same pieniądze mają spokojną pracę po osiem godzin i czas na to aby pobyć z rodziną. Według mnie sytuację na tym obszarze może zmienić zatrudnienie ludzi, którzy wiedzą jak mądrze kierować i organizować pracę podwładnych w danym obszarze. Powodzenia
Ten zaklad to porazka ... ludzie zapisujmy sie do zwiazkow! Zeby w koncu cos zmienic terzeba dzialac
Po pierwsze nie atakuj ludzi personalnie. Po drugie ludzie odchodzą bo okoliczne zakłady często oferują lepsze stawki. Wysokość wynagrodzeń nie jest ustalana przez kierownika obszaru. Po trzecie, kobiety decydujące się na pracę na magazynie, powinny wiedzieć z czym to się je, że praca ta wiąże się z dźwiganiem. A w naszym zakładzie jest trochę miejsc, gdzie trzeba trochę przerzucić ciężarów np. na myjkach czy na linii elektryków.
A ja mam pomysl. Moze biurowce niech zejda I kierownicy I Panie z HR na jeden dzien popracowac na liniach przy upale na hali I z jednym dzialajacym dystrybutorem na wode , dzialajacym tylko u kierownika. Moze wowczas zobacza jak to naprawde wyglada I to najlepiej w niepelnym skladzie. Oczywiscie z wylaczonymi wiatrakami bo oszczednosci szuka zaklad. Ciekawe czy po jedyn takim dniu dali by rade w takim tepie pracowac przez chociazby tydzien. I to za takie pieniadze. Moze czas komus otworzyc oczy. Tylko pewnie nikt z biur nie mialby odwagi isc na linie...
Pieniądze akurat są smieszne dlatego starzy się zwalniają bo za większą kase można pracować w mniejszym tempie.
Fajnie się tak bluzga anonimowo, prawda? A nie lepiej poprosić o spotkanie w tej sprawie Wszystkich zainteresowanych i po prostu porozmawiać na ten temat???
Nie jedno zebranie było i nic nie pomogło jak dalej ta zama kadra w (usunięte przez administratora) Wali patrzac tylko w swoja (usunięte przez administratora)
To jest najwieksza męnda która pracuje na magazynie jako kierownik wygryzł swojego przełożonego u którego był prawą reka i dzieki niemu cos znaczy w tym zakładzie ale szmacie b6ło mało i latał z dyktafonem i nagrywał rozmowy swojego Bossa którego zwolnili przez nagrania 60 Łobuza! Ale niech (usunięte przez administratora) Wie ze karma wraca!!!!
Czas aby stare baby odeszły z magazynu bo robia tylko zamieszanie na magazynie i chciały by nic nie robic i zarabiac tyle ile magazynier na wykładance!!!
Tu każdego ze starej ekipy kierowniczej powinni wymienić bo cwaniaków z PKS nie brakuje zero poszanowania jak za Czasów Lalka chodziasz nie wiem czy nie gorzej bo ten potrafił cos załatwić a te Dzbany tylko patrzą swoja d... E i jak sie lansowac na Fb
Dlaczego na nocki pracują tylko wybrani? Inni pracownicy też chcieliby dorobić sobie do wyplaty dodatkiem nocnym, ale niestety nie mogą bo rotacja jest niewielka.
Ponoc w soboty tez po cichu chodzą na sprzątanie tylko wybrańcy i też to jest nie w porządku.
Dobre pytanie zadajesz...jednak nie tutaj...do Kierownika się zwróć a jak odpowiedź Ci niewiele wyjaśni, pewnie tak będzie, idź do Kierownika Kierowników. I uwierz mi, że jak zasugerujesz, że z taką sprawą ruszysz jeszcze wyżej to pewnie nie tylko Ci odpowiedzą, ale jestem prawie pewien, że na najbliższe nocki pójdziesz :))) - pzdr.
Nadgodziny tez tylko na niektórych liniach i tez chodzą tylko (usunięte przez administratora) jak np. Liderzy którzy siebie nawzajem wkręcają na nadgodzinki po cichu.
To ciekawe że na nocki dostają się wybrani jak na niektórych dzialach nie ma chętnych na brygady lotne ale jak tylko jest hasło nadgodziny to odrazu pełno chętnych
Co Cię tak dziwi? To oznacza tylko, że firma ma problem z polityką płacową. Im niżej tym mniej i trzeba ratować się, stu procentowymi, nadgodzinami. Kto bliżej z Kierownikiem ten ma większe szanse. Tak było, jest i będzie A jak tam ZZ, działają już
Cześć. Nie jestem częstym gościem na produkcji, ale to co ostatnio mnie zdziwiło to fakt jak jest u nas traktowana kadra kierownicza. Zakład jest w trakcie rozbudowy i to jest super, ale żeby dla kierowników zmiany nie wygospodarować miejsca na biuro to już jest wstyd. Jak oni mają pracować wciśnięci pomiędzy maszyny, bez żadnej osłony przed hałasem? Z jednej strony magazyn i dźwięki towarzyszące wózkom widłowym, z drugiej strony warkot pracujących maszyn, a z następnej hałas towarzyszący budowlańcom(piły, spawarki i.t.p.) Przecież kierownik nie może spokojnie odebrać telefonu i aby z kimś porozmawiać musi krzyczeć. Tak samo wygląda rozmowa z podwładnymi. Ja rozumiem, że sytuacja wymaga poświęceń, ale to ma trwać do jesieni. Owszem w niektórych zakładach kierownicy mają pomieszczenie na hali produkcyjnej, ale jest ono odizolowane od wszelkiego hałasu aby można pracować w odpowiednich warunkach. Mnie osobiście jest przykro. Jak można stworzyć takie warunki do pracy? I co na ten temat ma do powiedzenia dział BHP?
Szkoda że nie zauważyłaś jak są traktowani pracownicy a nie przepraszam wg Ciebie to cytuję "podwładni"
Powiesz jak są taktowani? Mają za dużo roboty czy chodzi o właśnie o te warunki BHP? Bo przecież to można poprawić. Przynajmniej tak mi się wydaje? Ktoś to w ogóle zgłaszał?
Brawo dla naszego zakladu ... znow zmuszaja ludzi do wybierania urlopu I to nie zaleglego na 17czerwca... ludzie nie maja urlopu na swieta . .mialo byc sprzatanie na hali dla osob ktore nie chca brac wolnego I co....? Pewien ktos chodzi I karze wypisywac urlopy super ... gratulacje dla naszego zakladu
Prace alternatywne na pewno będą. Nie nakręcaj siebie i innych. Nikt oficjalnie nie powiedział, że masz wziąć urlop i nikt Cię do tego nie zmusi. Jeszcze chwila i wszystko się wyjaśni. Cierpliwości. I tak jest już u nas gorąco, bo z byle pierdoły robimy problem więc po co jeszcze rozdmuchiwać coś o czym nie wiemy na 100% Będzie dobrze.
Nikt nikogo nie zmusza do wypisania urlopu. Jak chcesz to zawsze możesz iść na planowane L4, bo przecież są osoby które pomimo że nic im nie ma to swoje L4 planują a ty zapewne jesteś jedną z nich. A po drugie jak by zaklad nie dał wolnego to i tak byś zadzwonił o urlop na żądanie, albo by była znowu tu burza ze zaklad nie dał wolnego po Bożym Ciele. A co do urlopu to duża ilość osób wybiera urlopy na byle (usunięte przez administratora) a później jest płacz ze nie ma urlopu. A tak szczerze to musisz być "najlepszym" pracownikiem w tym zakładzie że już w czerwcu nie masz urlopu.???????????? Zastanów się co piszesz i robisz a później się udzielaj na forach.
Nie bardzo rozumiem co to są te prace alternatywne? Stanowisko i zakres obowiązków określa przecież "Umowa o Pracę"
Umowa o pracę określą stanowisko, a zakres obowiązków to inna kwestia, zauważ że zawsze na samym dole pisze i pracę zlecone przez przełożonego tzw polecenie służbowe- i od tego nie masz odwrotu mas robić co ci każą
Jest tak napisane, ale dotyczy to poleceń związanych ściśle z Umową o Pracę. Są wprawdzie wyjątki ale dotyczą one wyłącznie stanu nadzwyczajnego, pożaru, klęski żywiołowej itp. Gdyby tak było jak piszesz, że "każde polecenie" to cofnęlibyśmy się trochę w rozwoju, do tego Ucznia co musiał sprzątać i niańczyć dzieci w domu Szewca nim ten nauczył go szyć buty!
Cześć. Nie jestem częstym gościem na produkcji, ale to co ostatnio mnie zdziwiło to fakt jak jest u nas traktowana kadra kierownicza. Zakład jest w trakcie rozbudowy i to jest super, ale żeby dla kierowników zmiany nie wygospodarować miejsca na biuro to już jest wstyd. Jak oni mają pracować wciśnięci pomiędzy maszyny, bez żadnej osłony przed hałasem? Z jednej strony magazyn i dźwięki towarzyszące wózkom widłowym, z drugiej strony warkot pracujących maszyn, a z następnej hałas towarzyszący budowlańcom(piły, spawarki i.t.p.) Przecież kierownik nie może spokojnie odebrać telefonu i aby z kimś porozmawiać musi krzyczeć. Tak samo wygląda rozmowa z podwładnymi. Ja rozumiem, że sytuacja wymaga poświęceń, ale to ma trwać do jesieni. Owszem w niektórych zakładach kierownicy mają pomieszczenie na hali produkcyjnej, ale jest ono odizolowane od wszelkiego hałasu aby można pracować w odpowiednich warunkach. Mnie osobiście jest przykro. Jak można stworzyć takie warunki do pracy? I co na ten temat ma do powiedzenia dział BHP?
Biedny kierownik A co mają powiedzieć ludzie z produkcji szczególnie booster 3040 albo dziewczyny pracujące na 2100 i na 2090 Halas od strony budowy jest okropny Do tego duszno i gorąco od tych folii Co chwilę od strony budowy rozlega się straszny huk że zawał gotowy a tu kierownika żal bo biuro mu zlikwidowali Serio to
Kpisz czy o drogę pytasz? Zamień się na kilka dni i zobaczysz na czym polega różnica. Faktycznie Kleopatra.
Jak zwykle nasz zaklad ma gdzieś Pracowników. Własnie po raz kolejny rozwalili ludziom plany, dojazdy i utworzyli stała ekipę na nocki. Oni myślą że zarabiamy kokosy żeby samemu dojeżdżać do pracy. Zresztą co ich to obchodzi, mnie też by to nie obchodziło jakbym zarabiał tyle co Oni.Po drugie obarczają liderów obowiązkami prowadzenia zmiany na nocce aby zaoszczędzić na trzecim kierowniku którego nie ma a na nocce już cztery linie jadą. Więc tanim kosztem objadą.BRAWO zarządzający tą firmą
Powinni zrobić system trzy zmianowy dla wszystkich linii, albo niech dla wszystkich linii zostaną dwie zmiany. To, jak chcą żeby to teraz funkcjonowało jest uciążliwe dla wszystkich.
To skoro jest taki problem z dojazdem no to firma nie może zorganizować autobusu aby tych ludzi dowozić na te nocki? Jak ludzie nie mają jak dojechać no to kto będzie pracowac?
Tym bardziej, że zorganizowanie dowozu do pracy Pracowników autobusem byłoby znacznie tańsze niż utrzymywanie floty tzw. samochodów służbowych. A gdyby jeszcze był to autobus z napędem elektrycznym to była by cegiełka do .. Fit for 55
Otóż pracować będą ludzie chętni...których na nocki nigdy nie brakuje. Wystarczy byle jaki dodatek a u nas jest najniższy z pośród innych zakładów ZF. Tak jak na innych obszarach tak i tutaj firma sprawdza na ile może sobie pozwolić. I skoro ludzie sami pokazują, że może na dużo to niestety tak czyni.
Wydaje mi się, że większy problem z dojazdem mają osoby mieszkające po za Gliwicami (Tarnowskie Góry, Bytom, Rybnik, Toszek a nawet Żory) Rozrzut jest spory, więc zakład pewnie musiałby mieć wynajętych kilka takich autobusów. Myślę, że Ci, co są "miejscowi" prędzej ogarną jakiś dojazd.
Pomysł tworzenia stref ekonomicznych i koncentracji w tych obszarach firm produkcyjnych, logistycznych nie jest autorstwa przysłowiowego Kowalskiego tylko światłych ekonomistów z dyplomami. Wiadomym było, że taka koncentracja będzie powodować problemy komunikacyjne. Czy w TRW / ZF Gliwice wykonano kiedykolwiek symulację w tym zakresie celem ew. rozwiązania tego problemu poprzez uruchomienie zakładowego transportu? Czy poprzestano wyłącznie na oddolnych inicjatywach... transport w samoorganizujących się grupach 4-5 osobowych prywatnymi samochodami. Pomysł fajny ale mało odporny na zmiany organizacji pracy. A te zmiany będą normą w najbliższych latach
A który to As z 7?
A Tobie ktoś zagląda pod kołdrę? Bardzo ciekawy jesteś kto z kim śpi. A mówią, że to kobiety interesują się życiem innych. Tylko my przynajmniej nie robimy tego na forum. Jednym słowem jesteście bardzo ciekawscy Panowie.
Nie dziwi mnie że w tym zakładzie jest taka zła atmosfera, skoro pracują tu między innymi tacy ludzie jak ty. Tzn. których interesuje cudze życie i którzy czerpią frajdę z obgadywania innych na forum. Szkoda tylko że nie mają odwagi się podpisać. Domyślam się, że te osoby na linii wchodzą temu "Asowi" sobie w d*pę a odważni są tylko anonimowo na forum. Przypominam, że ten zakład tworzymy my! Im więcej debilnych wpisów, tym bardziej widać ilu idiotów pracuje w tej firmie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o?
Zobacz opinie na temat firmy ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 258.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 235, z czego 21 to opinie pozytywne, 75 to opinie negatywne, a 139 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o?
Kandydaci do pracy w ZF Braking Systems Poland Sp. z.o.o napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.