Słyszałam ze w biedronce można szukać roboty
Przepraszam, ale czy tam w ogóle ktoś jeszcze pracuje? Pytam, bo już chyba od roku ciągle kogoś do pracy szukają i chyba się to nie udaje, skoro ogłoszenia cały czas są odnawiane... Telefonu nigdy nikt nie odbiera, choćby się i od rana do nocy dzwoniło...opinie też coraz gorsze, nawet plotki chodzą, że zamkną to niebawem... To prawda,ktoś coś wie w temacie?
Tak szukają ciagle bo do pracy przychodzą takie ofermy ze zatrzymać się ich nie da ja tez mam firmę i wiem co teraz pracownik potrafi owszem trafiają się ludzie którzy potrzebują pracy i są uczciwi choć takich ze świecą szukać tak pewnie kawkę wam zrobić przerwy na papieroska pogaduchy a szef będzie robił za was jasne szef może sam sobie zrobić ale jak was nie będzie jak się wymaga to szef zły najlepiej nic nie robić brać zasiłki i narzekać tak to potraficie
500plus rozdają zluzcie wniosek po co pracować he he he
@Aga czy Ty znalazłaś interesującą Cię ofertę pracy? Zaaplikowałaś może? A może już przeszłaś proces rekrutacji i podzielisz się informacjami jak przebiegła i na jakie pytania można liczyć na rozmowie? Obecnie szukają na stanowisko Specjalista ds. Eksportu w Warszawie? Czy ktoś zamierza aplikować do Aquael?
Trzeba szukać a na pewno cos fajnego się trafi.
Powiem krótko zwięźle i na temat, jeśli nie masz życia prywatnego, towarzyskiego i jakiekolwiek innego, a twoje zdrowie nie ma dla ciebie żadnego znaczenia, jeżeli lubisz być okłamywany i notorycznie obgadywany i za marne grosze wykonywać pracę jak za trzech i co chwilę dostawać telefon z pretensjami od wiecznie niezadowolonej kierowniczki, która przez 24 godziny na dobę obserwuje cie na kamerach (nawet będąc w domu) i ma niewyjaśnioną manie wyższości nad wszystkim i wszystkimi, to serdecznie zapraszam i polecam, ta praca jest właśnie dla ciebie! PS : pamiętaj, że obowiązkowo musisz oduczyć się jeść, a nawet chodzić do łazienki, wyzbyć się wszelkiej szczerości, uczciwości i uczuć, bo inaczej nie dostaniesz posady... jednym słowem, tu do pracy potrzebny jest robot, nie żywa osoba
Zawsze możesz wyjechać za granicę...albo iść się uczyć...albo jeść frytki z maka na zapleczu z takimi samymi leniami jak ty... :) hi hi hi nikt nikogo nie zmusza do pracy dość a kto cie zmuszał leniu jakie dość he he. Granice tego kraju stoją otworem tam na zmywaku pokaż jaką masz widzę leniu. Na pewno tam ktoś się będzie tobą przejmował powodzenia.
Po pierwsze brawo za styl wypowiedzi, więcej błędów stylistycznych, powtórzeniowych, interpunkcyjnych i gramatycznych, niż poprawnych sformułowań, moje gratulacje, na prawdę, tak też trzeba umieć. Po drugie, kolejne gratulacje za szacunek dla drugiego człowieka, już pominę fakt, że obrażasz samego piszącego, choć nie wiem dlaczego, bo ma pełne prawo wyrazić swoje zdanie (od tego zresztą jest ta strona) , poza tym nie znasz go/jej, więc jakie masz prawo do oceny tej osoby?! Ale co ważniejsze jakie masz prawo stawiania się ponad innych ludzi? Jeśli ktoś rzeczywiście pracuje" na zmywaku", bo na przykład zmusiła go do tego ciężka sytuacja życiowa, to na prawdę jest gorszy od innych? Być może to jest bardzo wykształcony i wartościowy człowiek, na niektóre rzeczy po prostu niekiedy nie mamy wpływu i już (tobie zawsze wszystko udaje się perfekcyjnie?) Natomiast jeśli poważnie masz takie prymitywne poglądy, no to już po raz trzeci ci gratuluję.
Słuchajcie a tak przy okazji jak tak sobie tu wszyscy piszemy może w okolicach Czeladzi gdzieś można jakąś robotę dostać?
Słuchajcie nie ma co debatować nad byłym pracodawcą liczy się tu teraz to nas powinno obchodzić. Po co ziać nienawiścią to już nic nie zmieni jak coś komuś nie pasuje czy nie pasowało należy odejść i mieć gdzieś. Dajcie na luz jesteście świetni roboty jest co krok.
A jakie benefity oferuje Aquael swoim pracownikom? Jak firma przedstawia się w obecnym roku? Czy zaszły jakieś zmiany, o których warto powiadomić innych użytkowników?
a sądzicie że warto starać sie o zostanie u nich partnerem w Szczecinie>? tylko przede wszystkim chciałabym ustalić czy to nadal aktualne, wiem że temat wystartował 4 lipca ale chętnych nie brakowało z tego co wiem
Słuchajcie ja mam gdzieś wychwalanie kogokolwiek ukryć sie nie da sklep ten to kolos asortyment bardzo szeroki. Personel wie co ma mowić do klientów naprawdę konkret polki pełne największy sklep na Śląsku wrażenie robi ogromne i tego ukryć sie nie da jedzcie zobaczcie. Ja byłem jakos przy okazji zakupow i póła mi opadła. Prowadzić takiego kolosa to naprawdę wyzwanie i raczej trzeba mieć wiele w głowie zeby to funkcjonowało pewnie sa i nie zadowoleni i zadowoleni takie prawo ludzkie.
Zarobki na pewno sa adekwatne do wiedzy :) ile potrafisz tyle zarabiasz tak jest wszędzie :)
Teraz jeszcze o biedronce popiszemy ja nie moge :)
Masz 4 letnie doświadczenie to dużo zawsze watro spróbować. Dasz rade nic się nie martw.
Nie wiem czemu tutaj są opinie o jakiś przedstawicielach itp to mowa o centrali aquaela.co do czeladź-i to jest tam słabo.dlatego ciągle są ogłoszenia opracę-to logiczne.ale jak ktoś się chce przekonać to zapraszam :) po dwóch-trzech miesiącach będzie wiedział o co chodzi.
Słabo? pewnie się nie nadawałeś chęci pracy były słabe może co? no pewnie najlepiej siedzieć i nic nie robić. Prowadzę dużą firmę zatrudniam około 50 osób i takich jak ty to z daleka wyczuwam. Pewnie najlepiej zgonić na pracodawce przecież on jest tylko od tego żeby płacić tym leniom. Zastanówcie się wszyscy nad sobą żenada.
Do am już Ci odpowiadam ludzią się nie chce pracować lepiej brać 500+ A jak jesteś ciekawy zadzwoń do sklepu w Czeladzi nie wypisuj z ciekawości.
mam pytanie odnośnie sklepu w Czeladzi. Na olx praktycznie co 1-2 miesiące pojawia się ogłoszenie, że szukają sprzedawcy na dział pies, kot, gryzonie, a teraz ostatnio także na akwarystykę. Trochę mnie zastanawia taka częsta zmiana pracowników,to chyba nie najlepiej świadczy o pracodawcy. A może pracownicy sami rezygnują? Ktoś może wie dlaczego?
Rezygnują ponieważ nie zatrudniają cię jako "sprzedawcę". Oni szukają sprzątacza - wcale nie jest różowo i kolorowo. Pierwszy miesiąc jest ok, głaskają po głowie, a potem jest mały armagedon. Dajesz z siebie 100%, wypełniasz obowiązki, a potem zaczynają ci narzucać NIE TWOJE obowiązki. Tylko swoje... a sami stoją i piją kawę. Być może ma to związek z tym, że na jednej zmianie pracujesz Ty, pani Kierownik i jej mąż :> A na 12h jest ok. 20 minut przerwy - potem narzekają, że masz obsługiwać klientów. Praca jest dzień na dzień na 12h, więc jest jej dużo. Aha - masz do umycia i pozamiatania ok. 600m^2 sklepu + w tym samym czasie wymagają, żebyś obsłużył klientów. Sami siedzą lub wychodzą na pasaż. "Żyć nie umierać".
Śmiech nie twoje żenada ić na bezrobocie pewnie nie obsługuj bo przecież to nie twój obowiązek. Może ktoś za was ma podłogę umyć i powiedzieć żebyście wyszli na kawkę żenada. Dokładnie nie pasuje to w drogę współczuje tej Pani kierownik że trafia na takich ludzi.
A ja jestem klientem, który tam regularnie przychodzi i obserwuje wszystko. Dodam ze nie raz widziałem kierowniczkę jak na kolanach chodziła przy dostawach i miedzy czasie obsługiwała klientów czego wy myjąc podłogę nie potraficie. Jeśli kierownikowi napić się kawy nie wolno to dlaczego wy macie przerwy. Sory, ale tam cackają się z wami jak z jajkiem łaski nie robicie nikt na siłę was nie trzyma ja nawet znam was na tyle ze na 100% obstawiam, która z was to napisał. Nie zamierzam tego zatrzymywać dla siebie jutro wybieram się o tym powiadomić kierowniczkę ze tak fałszywa osoba powinna być zarejestrowana w urzędzie pracy a nie być zatrudniona w tak porządnym sklepie. Do tego ta osoba bardzo pisząc się zdradziła swoją tożsamość. Dodam jeszcze jedno nie jest to możliwe żeby kierownik zrzucał swoje obowiązki na was bo wy nie macie pojęcia o pracy kierownika w tym sklepie. Sorry bardzo ale, który kierownik myje podłogę a i dodam nie chcielibyście zarabiać tyle co sprzątacze ja zna zarobki w tym sklepie i za to co wykonujecie jest to zbyt wiele.
Do ciebie leniu bojący się myć 600 metrów sklepu. Już ci objaśniam jestem byłą pracownica tego sklepu i zrezygnowała tylko dlatego iż pojawiał się u mnie alergia na gryzonie. Myłam nie raz podłogę w tym sklepie i sklep ma metrów 500 a nie 600 pod regałami się jej nie myje więc może po odliczeniu tego pozostaje do umycia 200 metrów, ale dla takiego lenia jak ty to i 20 metrów jest za dużo. Kierowniczka jest wymagająca, ale jest naprawdę spoko. Niestety ja widziałam na jakich ludzi miała szczęście trafiać jak tam pracowała jeden gorszy od drugiego. Kierowniczka ma ogromna wiedzę na temat zoologi i prowadzeniu tego sklepu a wy macie pustkę w głowie i uważacie się za świetnych. Więc spadaj na bezrobocie jak ci nie pasuje bo do pracy ludzi jest sporo. Do pracy idzie się pracować a nie pouczać i wytykać kierownikowi czy pije kawę czy nie.
Współczuje obecnemu pracodawcy:) miejmy nadzieje że przejrzy na oczy. Wczytaj się w sens twojej wypowiedzi to jest dopiero dramat. Tak wypowiadają się ludzie, którzy mają motto nic nie robić a zarobić tak jak napisałem więc daj sobie spokój bo śmieszny jesteś.
dzieciaki zawsze możecie iść do kamieniołomów jak problem piszecie z nudów bo pracy znależć nie potraficie no tak wszędzie trzeba pracować i wszędzie są kierowniczki co zrobić żeby zarobić a nic nie robić...
Nie rozumiem w czym problem :/ po co wchodzisz na opinie o pracodawcach panie/ pani rb. Owszem wszędzie są kierowniczki, z tym się zgodzę. To jest jedyna rzecz sensowna z Twojej wypowiedzi. Nudy bynajmniej po to jest ten serwis, aby wypowiedzieć się na temat pracodawcy. A pracę jak najbardziej posiadam :) więc komentarz zbędny. Pozdrawiam "serdecznie"
Witam jako były pracownik mogę powiedzieć, że praca w kamieniołomach byłaby łatwiejsza i lżejszą za co można dziękować można kierowniczce ( sklep Czeladź). Za czasów gdzie pracowałam tam nie było apteczki, wyliczany czas na WC wypominanie tego, że idzie się zjeść. Praca przez lata na umowę zlecenie, wieczne telefony po godzinach pracy, ciągłe wpieranie pracownikom ,że nigdzie indziej nie będzie im tak dobrze jak u niej, obgadywanie przez kierowniczkę sklepu pozostałych pracowników po czym wypiera się gdy dochodzi do konfrontacji, zawsze znajduje kozła ofiarnego i wszystkie złe rzeczy które dzieją się w sklepie. Można tak w nieskończoność zdecydowanie odradzam pracodawcę.
hej a jaka jest atmosfera w tej firmie.. co dla przełożonego jest najważniejsze.. czy delegacje sa wpisane w ta firmę w jaki sposób pracownicy są rozliczani za wykonane zadania... jakie kompetencje wymaga pracodawca od przyszłego pracownika czy istnieją szanse rozwoju byłbym bardzo wdzieczny za odpowiedz dziekuje
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aquael?
Zobacz opinie na temat firmy Aquael tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.