Kiedyś tu pracowałem ale zdecydowałem się odejść bo ambicja nie pozwalała mi aby głąby [usunięte przez moderatora]pomiatali mną. Do [usunięte przez moderatora] nic nie miałem ale miło było popatrzeć jak z HAMA ZE SŁOMĄ WYSTAJĄCĄ Z BUTÓW zrobiono PANA. Żeby to jeszcze brygadziści byli osobami kompetentnymi, mającymi szerokie pojęcie i wiedzę o tym co robią i jaką funkcję pełnią ale funkcja ich sprowadza się do dozgonnego wręcz nadgorliwego wypełniania poleceń kierownika czego wynikiem jest szeroko pojęta niechęć do tych osób panująca wśród załogi. Wiele osób z produkcji musi się zaniżać swój poziom inteligencji chcąc porozmawiać z brygadzistą. A ja Wam radzę chłopaki i dziewczyny, zanim zaczniecie dyskutować z brygadzistami skonsultujcie to z lekarzem bądź farmaceutą bo każda dyskusja może okazać się szkodliwa dla zdrowia lub psychiki. Pozdrawiam
Zamiast rozdawać prezenciki ( pierdoły) niech pomyślą o pracownikach, którym nic się nie należy. Żenada !!!!
Jak oceniacie prezenty urodzinowe od firmy??
Optymista - 2013-02-01 00:52:38 Nie podszywaj się gościu pod mój nick! Od początku tego forum "Optymista" to ja, i niech tak pozostanie:) Pracowałem w wielu firmach wcześniej. Zawsze mi się wydawało,że "ta firma to pępek świata" ( tak samo myśleli pracownicy w mojej firmie) Wraz ze zmianą firmy, okazywało się,że tak samo myślą nowi moi koledzy. Refleksja - Klimat i sposób myślenia ( w tym wartość osobista) zależy od intelektu (nie od inteligencji). A, im dłużej pracuję w Woodward, tym bardzej się zastanawiam - gdzie i z kim Ja pracuję (produkcja) Szacunek i Sorry dla wszystkich urażonych! Te, filozof, aleś się wygłupił. Zapamiętaj sobie, że intelekt = inteligencja :) Na przyszłość zastanów się z pięć razy, nim palniesz kolejną głupotę.
Rekrutacja składała się z trzech części: 1. Prezentacja firmy - około 20 minut, 2. Pytania z umiejętności miękkich - tutaj pojawiały się pytania o współpracę z kolegami z pracy, moją postawę w konkretnych sytuacjach przedstawianych przez osoby prowadzące rekrutację (w moim przypadku był to pracownik HR oraz menadżer). Ogólnie pytań było 5 - 6 w tym jedno w języku angielskim. Każde pytanie było rozwijane w trakcie odpowiedzi kolejnymi pytaniami więc ten etap rekrutacji trwał około godziny. 3. Pytania z wiedzy technicznej - przekrojowe, z szerokiego zakresu wiedzy elektronicznej. W moim przypadku były to pytania o dobór tranzystora do układu, rozpoznanie po charakterystyce konkretnego typu diody, wzmacniacze operacyjne, przetwornice DC-DC, główne aplikacje tranzystora bipolarnego. Oczywiście każdy temat był rozbijany na pytania dodatkowe w zależności od tego czy widzieli po mnie że znam temat. Generalnie im więcej wiedziałem na dany temat tym więcej pytań dodatkowych się pojawiało. Ogólnie pytania nie były trudne ale na takich najłatwiej się wyłożyć więc trzeba uważać i być skupionym cały czas. Ta część rozmowy również trwała koło godziny. Generalnie uważam że była to najlepiej przeprowadzona rozmowa kwalifikacyjna na jakiej w życiu byłem. Panowie byli bardzo sympatyczni i nie czuło się presji ani jakiś negatywnego nastawienia z ich strony. W mojej ocenie wystawiam Panom 3.5/5... było by 5/5 mimo że nie dostałem pracy ale uważam że bardzo nie w porządku w stosunku do kandydata jest nie informowanie o wyniku rekrutacji mimo że Panowie dwukrotnie podczas spotkania zapewniali mnie że maksymalnie do dwóch tygodni dostanę informację zwrotną. Jednym słowem słowa należy dotrzymywać Panowie! Pracy nie dostałem choć żałuje bo firma wygląda na dobrze zorganizowaną i gdybym miał taką możliwość to myślę że posadę bym przyjął.
j.w.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Sam się podszywasz, a raczej was dwuch. Pozdrawiam jajebe :) a i do roboty a nie na forach przesiadywanie.
Nie podszywaj się gościu pod mój nick! Od początku tego forum "Optymista" to ja, i niech tak pozostanie:) Pracowałem w wielu firmach wcześniej. Zawsze mi się wydawało,że "ta firma to pępek świata" ( tak samo myśleli pracownicy w mojej firmie) Wraz ze zmianą firmy, okazywało się,że tak samo myślą nowi moi koledzy. Refleksja - Klimat i sposób myślenia ( w tym wartość osobista) zależy od intelektu (nie od inteligencji). A, im dłużej pracuję w Woodward, tym bardzej się zastanawiam - gdzie i z kim Ja pracuję (produkcja) Szacunek i Sorry dla wszystkich urażonych!
Przecież Was nikt nie trzyma na siłę. Każdy może się zwolnić. Na spotkaniach jakoś nikt się nie wyrywał do głosu. Może jest kilka rzeczy, które można poprawić, ale nie jest tak źle. Każdy może pójść napić się czegoś, załatwić, zapalić (przy tym ostatnim trzeba się wybić z systemu). Może rewelacji finansowej nie ma, ale u prywaciarza dostalibyście 1500 brutto a resztę w kopercie i zasuwalibyście jak maszyny a tu macie wszystko oficjalnie. W niektórych firmach to nawet nie można się na chwilę popatrzeć w bok bo brygadzista zaraz zrypie, że nie pracujesz. Jeżeli tylko, ten jeden gostek nie zrobi z tego co jest obozu pracy z swoją "cudowną" wizją, który nie wie co i jak ale zrobi tak, że będzie "lepiej", bo on jest najmądrzejszy, to będzie dobrze. Reszta jest do wypracowania, ale nie na forum Panowie tylko w firmie z szefostwem. Jak tylko postulaty będą sensowne i będziemy trzymać się kupy. Jak każdy będzie uczciwie pracował to będzie czas na kawę, herbatę czy pogadać z kumplami. Byle nie przegiąć w żadną stronę, bo musimy znaleźć złoty środek. Za siedzenie nikt nam nie zapłaci a zapierniczać jak wół nikt nie ma zamiaru:) Damy radę tylko nie w ten sposób:)
Do roboty robole, bo prezes firmy odbiera puchary :) http://www.niepolomice.eu/pl/news_show.php?readmore=4866
Prawda jest jedna. Pracodawców kreuje rynek pracy dopóki w kraju nie będziesz mógł wybrać gdzie chcesz i za ile będzie jak jest. Natomiast wszystkich narzekających ZAPRASZAM DO PRAWDZIWEGO POLSKIEGO PRYWACIARZA !! Wtedy na pewno zobaczycie kasę za nadgodziny soboty it (usunięte przez administratora) będziecie po dwóch tygodniach błagać o powrót. A praca jak praca, kwestia kto po co do niej przychodzi..
lipo - 2013-01-18 17:01:38 coś wam się myli. woodward jest the best, bo inaczej nikt by z was tam nie pracował. albo honor wam poszedł na allegro za najniższą cenę. my chorągiewki tak mamy, prawda ?Jesteś w błędzie. Pracujemy tu, bo nie mamy alternatywy. A w tej sytuacji "lepszy rydz niż nic", jakby na to nie patrzeć.
coś wam się myli. woodward jest the best, bo inaczej nikt by z was tam nie pracował. albo honor wam poszedł na allegro za najniższą cenę. my chorągiewki tak mamy, prawda ?
pierdu pierd - 2013-01-11 20:10:50 Widać, że to jedna, góra dwie osoby wypłakują się ciągle na tym forum. Takie pisanie postów i odpowiadanie samemu sobie wygląda trochę żałośnie :-)A to właśnie był post jednego z takich lizusów, o których wpomniałem. Na szczęście to mniejszość spośród załogi.
Widać, że to jedna, góra dwie osoby wypłakują się ciągle na tym forum. Takie pisanie postów i odpowiadanie samemu sobie wygląda trochę żałośnie :-)
Nie ma za co. Miło mi, ze choć w ten sposób mogłem Ci pomóc.To przykre, że spotkałeś się na tym forum z tyloma tak krytycznymi opiniami na temat układów panujących wewnątrz firmy. Szkoda tylko, że większość wpisów, mimo że ujmuje rzecz w bardzo skrajnej i pełnej inwektyw formie, w gruncie rzeczy przedstawia prawdę. Dotyczy to głównie sytuacji panującej na produkcji. Ludzie, którzy tym działem zarządzają, mają gdzieś kompetencje, fachowość, swoich pracowników, o ile ci mają własne zdanie i w dodatku rozbieżne w wielu kwestiach z wizją pewnego człowieka... A najgorzej, gdy jeszcze nie boją się wyrażać tego zdania na głos, publicznie. Mam przykre doświadczenia z Kierownikami Produkcji, szczególnie z jednym, którzy preferują lizusów i ludzi miałkich moralnie. Dopóki nie nastąpią zmiany personalne na stanowiskach kierowniczych, ABSOLUTNIE NIE POLECAM nikomu pracy w Dziale Produkcji. Inne działy mają "normalne" zwierzchnictwo i właśnie tam radziłbym szukać możliwości zatrudnienia każdemu, kto upiera się pracować akurat w Woodward Poland Sp.z o.o.
Bardzo Ci dziękuje. Ale wygląda na to że będę musiał wyjechać za granicę, nawet do najgorszych z najgorszych prac.Żałuję że tego nie zrobiłem dawno temu. Tylko stracony czas studia itd lata zmarnowane Osoby ,które znam i wyjechały lata temu są już ustawione a ja teraz wegetuje.To co się dzieje w Polsce nie napawa optymizmem.W TV oczywiście same pozytywy i propaganda sukcesu. Ostatnio proponowali mi pracę za 4 zł netto /h w jednej z drukarni.....W sumie mogłem ją przyjąć ale to trochę poniżające pracować za taką stawkę.
Szukam pracyyy - 2013-01-11 15:26:56 No rozumiem ,że pracownicy są niezadowoleni ale proszę zrozumieć też w jakiej sytuacji są osoby które pracy nie mają w ogóle.... Można zwariować! Jakie są szanse dostania się do firmy? W jaki sposób aplikować ? Przez maila czy osobiście mam zanosić CV ? I co do tej produkcji naprawdę prosiłbym o szczegółowe informacje. Służę pomocą. Domyślam się, że jesteś w podbramkowej sytuacji z poszukiwaniem pracy, skoro szukasz jej tu w Woodward. Niech jednak nie zwiedzie Cię nowo powstała hala. Jeżeli chodzi o Dział Produkcji, to na razie przyjęć nie ma. Dotąd droga do zatrudnienia na produkcję wiodła poprzez agencję pracy tymczasowej Adecco Poland, Sp. z o.o. i tam najlepiej zapytaj. Polecam biuro w Niepołomicach, gdzie bardzo miłe i życzliwe panie (szczególnie dwie o imionach zaczynających się na [usunięte przez moderatora]) poinformują Cię o szansach. Jeżeli chodzi o inne stanowiska, podaję link, gdzie możesz sprawdzić swoje szanse: https://woodward.taleo.net/careersection/2/jobsearch.ftl?lang=en W polu: "Job Field" wybierz opcję "all", a w polu "Location" wybierz opcję "Poland". Wtedy wyświetlą się wszystkie wolne stanowiska w Niepołomicach, na które można składać dokumenty aplikacyjne. Mam nadzieję, że te informacje okażą się dla Ciebie (i innych poszukujących pracy w Woodward) przydatne. Pozdrawiam :)
No rozumiem ,że pracownicy są niezadowoleni ale proszę zrozumieć też w jakiej sytuacji są osoby które pracy nie mają w ogóle.... Można zwariować! Jakie są szanse dostania się do firmy? W jaki sposób aplikować ? Przez maila czy osobiście mam zanosić CV ? I co do tej produkcji naprawdę prosiłbym o szczegółowe informacje.
antydziara - 2013-01-11 00:19:34 Już odpowiadam. Ta firma "produkuje" bandę nierobów w postaci np. Menagera ds. Produkcji, Kierowników Produkcji, czy szumnie nazywanych "specjalistów ds. produkcji". Ci ludzie za nicnierobienie biorą miesiąc w miesiąc kasę, o której pozostali, którzy rzeczywiście ją wypracowują (tzn. my), mogą jedynie pomarzyć. Do tego szacownego grona nicnierobiących leni zaliczyć można jeszcze całą administrację. Jest to tzw. "Wizja 2015", tzn. dążenie, by do roku 2015 nieprodukcyjni wyrugowali z zakładu jak najwięcej osób produkcyjnych. Najlepiej, jakby szafy zaczęły składać się same. Wtedy pociek i reszta jego sługusów dostanie superpremię za poczynione oszczędności. O pracę zapytać możesz w dziale hr, gdzie zdeżysz się z superniekompetentną parą leniwych bab, które wyżej sr..., niż (usunięte przez administratora) mają. Wiedzie w tym prym szczególnie ta wyższa.Aż serce rośnie, gdy czyta się komentarze tak pracowitych i kulturalnych ludzi. Oby więcej takich w tej firmie, wówczas na pewno sukces murowany.
Już odpowiadam. Ta firma "produkuje" bandę nierobów w postaci np. Menagera ds. Produkcji, Kierowników Produkcji, czy szumnie nazywanych "specjalistów ds. produkcji". Ci ludzie za nicnierobienie biorą miesiąc w miesiąc kasę, o której pozostali, którzy rzeczywiście ją wypracowują (tzn. my), mogą jedynie pomarzyć. Do tego szacownego grona nicnierobiących leni zaliczyć można jeszcze całą administrację. Jest to tzw. "Wizja 2015", tzn. dążenie, by do roku 2015 nieprodukcyjni wyrugowali z zakładu jak najwięcej osób produkcyjnych. Najlepiej, jakby szafy zaczęły składać się same. Wtedy pociek i reszta jego sługusów dostanie superpremię za poczynione oszczędności. O pracę zapytać możesz w dziale hr, gdzie zdeżysz się z superniekompetentną parą leniwych bab, które wyżej sr..., niż (usunięte przez administratora) mają. Wiedzie w tym prym szczególnie ta wyższa.
Może mi ktoś powiedzieć dokładnie czym się ta firma zajmuje ? Czy produkuje cokolwiek ? Pytam w kontekście pracy na produkcji a nie mogę zorientować się czym ta firma sie zajmuje z racji nikłego opisu w internecie. Bardzo prosiłbym o dokładny opis firmy i branży w jakiej działa oraz odpowiedzi na pytanie czy ma miejsce tam produkcja "czegokolwiek" ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Woodward Poland?
Zobacz opinie na temat firmy Woodward Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 36.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Woodward Poland?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 6 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Woodward Poland?
Kandydaci do pracy w Woodward Poland napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
