Firma jest na najniższym poziomie, brak mi słów na to co się tu dzieje, pracownicy na foliarkach ledwo dają sobie radę, do toalety można pójść tylko wtedy gdy kogoś się ubłaga by cię zmienił, operatorzy pudelkarek ciagle w telefonach siedzą i nie potrafią zamienić pracownika z foliarki.Ledwo można się napić wody. Praca tu jest za marne grosze nie adekwatne co do wysiłku pracy, pracując to masz możliwość zobaczenia jak pracuje człowiek z prędkością bardzo szybkiej maszyny. Dziś zawieszono kartkę od Prezesa „Wielkie podziękowania za stan produkcji ponad normę „podwyżka kwartalna” Serdecznie Państwu dziękujemy za tak piękne podziękowania, a my dalej będziemy pracować jak robole mając najniższa krajowa. Weźcie się w końcu opanujcie i dajcie ludziom normalna stawkę za tak ciężka i dobra robotę którą robimy. Ludzie się zwalniają, bo jest tylko ciężej i wypłaty takie same, a inflacja idzie do góry. Zacznijcie doceniać ludzi dzięki którym funkcjonuje ta firma. Pozdrawiam K.
Nie licz na to ja tam ok 3 lat pracowałem i jak dałem wypowiedzenie to dopiero chcieli dać mi podwyżkę . Jak masz możliwość zmieniaj pracę ja nie żałuję
Pracownicy umysłowi otrzymują wynagrodzenie płatne zawsze 1 dnia roboczego po zakończeniu miesiąca. Pracuję już kilka lat, nigdy nie było opóźnień. Oprócz podstawy, drugim elementem mojego wynagrodzenia jest premia kwartalna zadaniowa. Bardzo rzadko zdarzało się, żebym nie otrzymała 100% premii, może ze 2 czy 3 razy w całej historii zatrudnienia. Z funduszu socjalnego otrzymujemy dodatek pieniężny na święta Bożego Narodzenia uzależniony od dochodu na członka rodziny. Pozostałe benefity można znaleźć na stronie firmy https://www.trefl.com/kariera. Wyposażenie biur jest w porządku. Niedawno powstał kolejny budynek biurowy, a starsze obszary zostały wyremontowane. W obszarze biur pracownicy mają dystrybutory z wodą oraz ekspresy z kawą. Funkcjonuje także stołówka w godzinach 8:00-11:00 i 12:00-15:00, gdzie ceny dań kształtują się od około 5 zł (zupa), do około 14 zł (zestaw obiadowy). Dodatkowo z rana sprzedaż kanapek, drożdżówek. Na terenie firmy umieszczone są także płatne automaty z kawą i przekąskami. W czasie pandemii wydaje mi się, że wszyscy pracownicy biurowi otrzymali możliwość pracy zdalnej. Tu pochwała dla zespołu IT, który stanął na wysokości zadania. Natomiast na terenie firmy wprowadzono dodatkowe obostrzenia, zasady, np. dozowniki z płynem do dezynfekcji, ograniczenie liczby osób mogących jednocześnie korzystać z części wspólnych, zamontowane uchwyty na klamki do otwierania drzwi przedramieniem, ozonowanie pomieszczeń itp. Oprogramowanie - jeśli chodzi o system operacyjny, jest dobrze, cały czas wykonywane są bieżące aktualizacje. Dodatkowe systemy, oprogramowania, które wiem, że funkcjonują w firmie, to Impuls (ERP), WMS (obszar zarządzania magazynem), Asprova (produkcja), GLPI (zarządzanie zasobami IT). Jeśli chodzi o pierwszy z wymienionych, tu minusem jest ograniczona liczba licencji dostępnych. W momentach wysokiego sezonu może być to uciążliwe. Poza tym, ze względu na specyfikę działalności firmy i liczbę indeksów sprzedażowych, niektóre procesy związane bezpośrednio z obsługą zamówień zabierają sporo czasu. Zapotrzebowanie na produkty Trefla jest nadal duże, co pozwala firmie stawiać sobie ambitne plany, inwestować i rozwijać swoją działalność. Atmosfera w biurach wydaje mi się w porządku, w obszarze sprzedażowym nerwowo, ale tak jest chyba w każdym innym przedsiębiorstwie. Godziny pracy są elastyczne, można przyjść między 7:00 a 9:00 i pracować odpowiednio 8 godzin. Jeśli chodzi o pracę w nadgodzinach, to nie spotkałam się z ich oficjalną formą w biurze. Za pracę w godzinach nadliczbowych uważa się pracę na wyraźne polecenie przełożonego. Można indywidualnie dogadać się z przełożonym, aby w razie potrzeby na przykład jednego dnia pracować godzinę dłużej, aby kolejnego szybciej wyjść. Jeśli ktoś pracuje dłużej z własnej inicjatywy, nie otrzymuje za to żadnych dodatkowych środków. Rekrutacja: z tego, co słyszałam ostatnio, pierwszy etap odbywa się zdalnie. Drugi etap to spotkanie już w firmie, z ewentualnym testem (np. znajomość Excela, test językowy). Trzecim etapem może być rozmowa z Prezesem - dotyczy to raczej kluczowych stanowisk w firmie, kadry zarządzającej. Ze względu na działalność mocno sezonową (pik sprzedażowy na Boże Narodzenie) jest wielu pracowników tymczasowych. Pracują tu także różne pokolenia, rodziny. Na produkcji, gdzie mimo wszystko jest to praca fizyczna, są osoby, które pracują z nami do emerytury. Z uwagi na to, że firma nie ma problemu z popytem na swoje produkty, przez cały mój staż nie było żadnych zwolnień dotyczących redukcji zatrudnienia. Dlatego praca w Treflu jest stabilna i daje poczucie bezpieczeństwa. Życzę firmie i wszystkim pracownikom, aby tak pozostało :)
"Trzecim etapem może być rozmowa z Prezesem - dotyczy to raczej kluczowych stanowisk w firmie, kadry zarządzającej." Wówczas masz szansę przekonać się że misiu nic nie kuma ze sfery biznesowej i jedyne co potrafi to uśmiechać sie do zdjęć. Świadectwem jest miejsce w którym dziś jest firma. To jest jego osobista i skrzydłowych zasługa. Brawo za piękną laurkę!! :D
Byłem pracownikiem jeszcze za czasów Autora stwierdzenia "podłogowiec", świeżaki nie znają. Pracowałem kilka lat na produkcji,stopniowo podwyższając swoje możliwości na konkretnym dziale. Już wtedy były i nadal są problemy z planowaniem,gdyby tak nie było,to nie byłoby tyle zwolnień z działów ogarniających robotę dla reszty jakże licznego grona podłogowców. Od zawsze na produkcji ważne są znajomości,jak trafisz na odpowiednie osoby,będziesz pracować w spokoju, jeżeli wylądujesz w zasięgu chorych ambicjonalne pracowników,nie mających własnego życia niż firma, Twój los stracony... Firma upada, tracąc znaczące osoby na poszczególnych działach,biura, produkcja ( wiecie o kim mowa,produkcja zawsze żyła plotkami ;) ). Brak takich osób prędzej czy później będzie bardzo odczuwalny...jak nic , lepiej sprzedać maszyny póki jeszcze mogą służyć innym zanim trafią na złomowisko. Na koniec, firma po mimo wielu niestety wad jakie są na produkcji, mam na myśli ludzi którzy byli, są i będą krótkowzroczni i próbowali się wybić nawet donosicielstwem. ;) ma chyba jedną zaletę, terminowość płacenia wynagrodzenia . Produkcja zawsze żyje swoim życiem ;)
Trefla najmocniejszą stroną są LUDZIE, zarówno pracownicy biurowi, fizyczni, wyżej postawione osoby, jak i sam prezes - tworzą wyjątkową atmosferę pełną życzliwości, zrozumienia, otwartości na rozmowę. W firmie czułam się cudownie i swobodnie, prawie jak w domu :) Odeszłam po 4 latach ze względu na przeprowadzkę, z bólem serca i łzami w oczach, ale jeśli nie zmieniłabym miejsca zamieszkania, to na 100% zostałabym tam do emerytury, bo po prostu nie miałam żadnych zastrzeżeń.
Hmm.. dziwnym trafem również zakończyłam pracę w styczniu tego roku i nie kojarzę żeby inna Ania odchodziła razem ze mną, chyba że z produkcji.
Kurcze niby były pretensje u nas na produkcji o palenie poza przerwami ale częściej widać czerwonych (magazyn) na palarni... Praktycznie co godzinę i gdzie tutaj jest sprawiedliwość ? Hm
Jedyne normalne rozwiązanie stworzyć akwarium do palenia takie jak mamy na lotniskach i wejście przy użyciu karty. Sprawa będzie załatwiona
U was też co chwilę chodzą palić ale o tym nikt nie wspomni :) dzięki Twojemu komentarzowi nie zdziwię się jak będą nam bardziej wszystkim robić pod górę :) nie pozdrawiam
Tak jak i niebieskich ,zielonych,czarnych i biurowych, także zajmij się swoją robotą a nie bawisz się w monitoring osiedlowy
Generalnie robota jest różna zależy od częścia jak trafisz , może być jednego dnia luz na linii 8h a innego dnia nie będziesz wiedział jak się nazywasz plus dostaniesz pociski ze coś źle robisz i tu się zaczynają schody. Mało kto ma tam normalne podejście jako człowiek do człowieka plus jakieś zasady. Ci “zasadowi” goście siedzą na pudełkarkach i innych maszynach siedząc między sobą a tak na prawdę jeden na drugiego gada i tylko na listek z wypłaty by chciał spojrzeć ile rzeczywiście ma od firmy a na ile był prawdomówny wśród firmowych przyjaciół. Tam takich Lisów jest bardzo wiele , którzy się przyklejają do kogoś żeby mieć lepiej albo po prostu mieć informacje o osobach. Życie cudzym życiem to tam normalka , plotki , drwienie , nie ma tam kolegów i koleżanek nawet między ludźmi co znają się wiele lat. Trzeba uważać na to co się mówi. Pieniądze no nie są spore jak na to co tam trzeba robić , na pewno można znaleźć lepszą pracę tylko trzeba poszukać i zaryzykować. Jeżeli fizycznie dajesz radę rzucasz się w oczy zaraz Cię będą wysyłać do najgorszych robót. Szacunku i zadowolenia finansowego tam nie znajdziesz. Pomyślcie sobie jaki tam jest klimat ludzki na produkcji po przeczytaniu tego co wyżej plus jak ludzie się zachowują wobec siebie mając te 5,6 tys na rękę po kilkunastu latach pracy na produkcji , to chyba pracując fizycznie nie jest trudne do zrobienia ? W treflu jesteś kimś dzięki temu
Hej chciałam się zatrudnić jako Młodszy Specjalista ds. Logistyki, może ktoś tam pracował na takim stanowisku? Zainteresowało mnie ogłoszenie jedynie chciałam spytać jak wygląda kwestia onboardingu bo ja jestem świeżo po studiach i nigdy tego wspomnianego systemu WSM nie używałam.
Byłem pracownikiem jeszcze za czasów Autora stwierdzenia "podłogowiec", świeżaki nie znają. Pracowałem kilka lat na produkcji,stopniowo podwyższając swoje możliwości na konkretnym dziale. Już wtedy były i nadal są problemy z planowaniem,gdyby tak nie było,to nie byłoby tyle zwolnień z działów ogarniających robotę dla reszty jakże licznego grona podłogowców. Od zawsze na produkcji ważne są znajomości,jak trafisz na odpowiednie osoby,będziesz pracować w spokoju, jeżeli wylądujesz w zasięgu chorych ambicjonalne pracowników,nie mających własnego życia niż firma, Twój los stracony... Firma upada, tracąc znaczące osoby na poszczególnych działach,biura, produkcja ( wiecie o kim mowa,produkcja zawsze żyła plotkami ;) ). Brak takich osób prędzej czy później będzie bardzo odczuwalny...jak nic , lepiej sprzedać maszyny póki jeszcze mogą służyć innym zanim trafią na złomowisko. Na koniec, firma po mimo wielu niestety wad jakie są na produkcji, mam na myśli ludzi którzy byli, są i będą krótkowzroczni i próbowali się wybić nawet donosicielstwem. ;) ma chyba jedną zaletę, terminowość płacenia wynagrodzenia . Produkcja zawsze żyje swoim życiem ;)
Powiedzieć głośno coś na dany temat a (usunięte przez administratora) to dwie różne rzeczy. Pani S nie potrafiła na spokojnie coś komuś wyjaśnić i nie panowała nad swoją pobudliwością do swoich rówieśników. Czy to normalne?
Prowokowanie, celowe stwarzanie takich sytuacji ..nagrywanie ,robienie zdjęć maile i SMS do HR..to można rozgrzeszyć. I żeby było śmieszniej opowiadała o tym sama zainteresowana wszem i wobec bez krempacji. Pani S to dobry pracownik z dużymi umiejętnościami i wiedzą,osoba bardzo pomocna ...zawsze pomogła jak się ją poprosiło i nie było różnicy czy pomocy potrzebował ktoś z foliarki, pudełkarki , wózkowy ,pracujący na stołach czy lider . Kara nie jest adekwatna do przewinień
No właśnie ostatnio pokazała do Liderki jaka jest "pomocna", cała zmiana mogła usłyszeć te popisy. W końcu firma zareagowała...
Z całym szacunkiem ale liderzy czasami nas gorzej traktują!! Tylko o tym się nie mówi!
Huczy? Nie słyszałam za to każdy chyba słyszał co ta osoba wyprawiała... trefl w końcu reaguje a nie jak w dawnych czasach zamiatało się wszystko pod dywan !!!!!
Myślę, że p.A nie jest święta wręcz bym powiedział, że jest gorsza. Jest osobą złośliwa buntujaca ludzi za rowno jak niebieskich tak jak i ludzi pracujących tymczasowo. Myślę, że jakby przyjrzeć się bliżej tej os to wiele osób by zmieniło zdanie do co p. A . Teraz chodzi dumna jak paw i ma satysfakcję z tego ,że p. S została zwolniona . Z resztą nie jedna os została zwolniona dzięki p A . Przykre to ,ale jak to mówią karma wraca i to czasami z podwojoną siłą.
Od nastu lat ta pracownica zdzierała swoje gardło na pracownikach ,których uznała za słabszych,badała teren na tych których nie znala-na ile może sobie z nimi pozwolić. Ile razy miała ta OSTATNIĄ SZANSE,WIECEJ NIE BĘDZIE? A było całe stado szans. Najlepiej obarczyc inna pracownice wina,a z tamtej zrobić nagle Świętą. Tu nikogo nie ma,kto nie miałby sobie nic do zarzucenia. Ale pomysl ile razy przez Ciebie ktoś płakał,przez kogoś innego,a ile przez ta panią która zwolniono? Ile osób zmieniło prace przez nią. Myślała że umowa na ustawiacza daje jej legalnie drzeć się na ludzi,traktować ich jakby była co najmniej kierownikiem. Ktoś musiał był ostatnim pracownikiem który miał dość takiego traktowania,no i się skończyło jak się skończyło-ją myślę że w zeszycie nie było już miejsca na skargi A co do karmy to tak ,właśnie wróciła.
Między sobą zawsze po cichu gadacie narzekacie na produkcji ale żeby wygarnąć te żale Panu J lub kierownikowi to nie macie odwagi , tak samo śmiać mi się chciało jak ostatnio dowiedziałem się że nie macie nocek a zostajecie posłusznie jak pieski od 14 do 2 i wy chcecie podwyżek jak firma widzi tak naiwne osoby jakimi wy jesteście żal mi was . Dobrze ze juz tam nie pracuje
Ale na stanowisku operatora maszyn zaznaczają w ofercie wyraźnie, żeby być gotowym do pracy w systemie 3- zmianowym. Nie wiem więc, kogo masz na myśli z tymi 2 zmianami. A szkoda, bo liczyłem, że może będziesz jeszcze wiedział, ile wynosi pensja, i dlaczego szukają wielu kandydatów?
Tak jestem zadowolony. Na produkcji Zarobki w okolicach 5000-6000 netto. Przełożeni spoko. Praca lekka, czasem nawet nudna. A ludzie zwalniają się i potem żałują.
Pewnie robi cały tydzień po 12 to może i tyle ma co kto lubi
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Podział jest między pracownikami biurowymi i fizycznymi,ci pierwsi mogą więcej ci drudzy mniej,aczkolwiek są tacy wśród fizycznych co "przeginając chodzeniem na papierosa czy inne przerwy. Pani od BHP przegląda kamery i często upomina o wykroczeniach i regulaminie pracy,ale nie robi tego w stosunku do pracowników biurowych,przecież nie będzie zwracać uwagi koleżankom czy kolegom nie mówiąc już o kierownikach czy dyrektorach a niestety w biurach też obowiązują zasady BHP,pracownicy biurowi mają przerwę 5 minut co godzinę jeśli pracują przy komputerze,ok ale w czasie tej przerwy nie muszą chodzić na palarnię mogą przejść się pod budynkiem czy korytarzem,aha ale ich nie obowiązują przepisy regulaminu pracy to jakby osobna firma była,Pani od BHP,sama nie "świeci"przykladem,np.w magazynie nie zawsze nosi kask ochronny,idąc przez halę produkcyjną pisze SMS w telefonie nie widzi co wokół się dzieje bo patrzy w telefon,posztaplowane palety ograniczające widoczność to również nie jej zakres kompetencji,za to oglądanie monitoringu już owszem siedzi i ogląda sobie filmiki z monitoringu,reszta nieważna...dlaczego jie można skrócić przerwy 30 minutowej do 20 minutowej aby były dwie przerwy po 5 minut na papierosa wystarczy trochę dobrej woli,przy okazji można się przewietrzyć od tego zaduchu ba hali blaszanej,niektórzy pracownicy produkcyjni też patrzą w monitor cały dzień większość dnia im też powinna przysługiwać taka przerwa
Dobrze powiedziane i opisane. Jeszcze dodam:a czy panią od spraw BHP i innych pracowników biurowych nie dotyczy też prawo pracy? Gdzie jest obuwie robocze,kamizelka odblaskowa itp. jak się wchodzi na halę produkcyjną?
Ja nie palę i chce mieć przerwę 30 minut. A to że ty palisz to twój problem i nie rób nikomu pod górkę...
Czytam zakres obowiązków dla Młodszego Specjalisty ds. Badań i Rozwoju i widzę, że mocno stawiają na organizacje pracy i wielozadaniowość:) Podpowiecie mi, przy ilu projektach praujecie jednoczesnie, i czy wiąrze się to z nadgodzinami, czy raczej wor life balance jest zachowany?
Po wprowadzeniu 2 zmian mamy porównanie jak funkcjonują inne zmiany.Jak pracują operatorzy nawet w systemie 3 zmian.No tak firma nie ma kasy na imprezy integracyjne to integruje nas w ten sposób.Poznam Kasie,Juzie itd.Ale nie rób więcej niż do Twoich obowiązków należy bo i tak nikt tego nie doceni.Nie my jesteśmy od zorganizowania produkcji.
Może jakieś Związki Zawodowe założyć powinniśmy w Trefl.Moze ktoś ruszy głową że pensje na produkcji stoją w miejscu a podkręcanie maszyn to pierwszy plan dla.............Domyślacie się.Nikt za ochłapy nie będzie robił ilości.Proste dasz kasę ja będę pracował.Nie masz kasy dla mnie to idzc sobie..Na wszystko jest kasa tylko nie na produkcję.Nie dla pracowników produkcji dzięki tym ludziom jeszcze ta firma jakoś ciągnie.Docencie produkcję a nie jakiegoś "Kasia" na You Tube"który gada byle co i bierze dużą kasę niż pracownik na produkcji.A to ostatecznie od nas to zależy a nie tam biura planowanie itd.
(usunięte przez administratora)Za wszystko i tak zapłacisz sam bo Ci obetną z wypłaty.Biedna firma nie ma na nic pieniędzy to po co istnieje na rynku.Zamknac budę i tyle a nie mydlenie oczu każdemu.To coś powoli tonie i tak powoli na dno z którego nikt tego nie wyciągnie na pewno nie ten Zarzad
Jak sądzicie, kilka miesięcy doświadczenia wystarczy, żeby dostać pracę recepcjonistki? Zaskoczyło mnie, że należy mieć prawo jazdy B, tego w poprzedniej (usunięte przez administratora) nie miałam. To nie stanowi problemu, ale wolałabym wiedzieć z góry, gdzie jeździ recepcjonista, czy po zaopatrzenie?
Porażka, szukaja specjaliste ds kadr i płac i robia sprawdzanie wiedzy dla osoby z 20 letnim stażem. Rekrutacja napewno szfankuje jeden etap później drugi ale o pensji nic nie mówią. Opinie są złe. Mozna bylo sprawdzic umiejetnoscie na pierwszym etapie a nie narażać na koszty przyjazdu do Gdyni.
Trefla najmocniejszą stroną są LUDZIE, zarówno pracownicy biurowi, fizyczni, wyżej postawione osoby, jak i sam prezes - tworzą wyjątkową atmosferę pełną życzliwości, zrozumienia, otwartości na rozmowę. W firmie czułam się cudownie i swobodnie, prawie jak w domu :) Odeszłam po 4 latach ze względu na przeprowadzkę, z bólem serca i łzami w oczach, ale jeśli nie zmieniłabym miejsca zamieszkania, to na 100% zostałabym tam do emerytury, bo po prostu nie miałam żadnych zastrzeżeń.
Nie, skończyłam pracę z końcem stycznia bieżącego roku. Polecam tę firmę DOJRZAŁYM emocjonalnie i ambitnym osobom, które chcą dać coś od siebie, a nie ludziom, którzy myślą, że idą do pracy, żeby tylko posiedzieć na wygodnym krześle, a w zamian powinni dostawać miliony monet :D
Chyba mało miałaś do czynienia z tym co się tu dzieje Poziom decyzji, ogłady, zrozumienia biznesu, szacunku czy elementarnej kultury pozostawia bardzo dużo do życzenia . Od czasu gdy odszedł od tej firmy prezes równia pochyła.
Hmm.. dziwnym trafem również zakończyłam pracę w styczniu tego roku i nie kojarzę żeby inna Ania odchodziła razem ze mną, chyba że z produkcji.
W sieci znalazłam ofertę pracy na stanowisko młodszego kierownika ds. klientów kluczowych. Firma oferuje elastyczny start między godz. 7.00 a 9.00. Czy z racji tego, trzeba zgłaszać codziennie, o której godzinie pojawi się w pracy? Czy można zdecydować nawet na ostatnią chwilę, jak to jest? Widzę, że w grę wchodzi również prywatna opieka medyczna. Czy jest ona opłacona przez firmę? Można do niej dopisać jakiegoś członka rodziny? Z góry dzięki za informacje...
Czy wiecie, że….. pracując w treflu można liczyć ba szereg benefitów. Prywatna opieka medyczna, jak sobie wykupisz. Ubezpieczenie grupowe, jak sobie wykupisz. Karty sportowo rekreacyjne, jak sobie wykupisz. Do tego dodaj najniższa krajowa, (usunięte przez administratora) nadgodziny i poniżanie na każdym kroku. Dalej zdziwieni że ludzie uciekają?
Zapomniałeś dodać o bezpłatnym parkingu i intensywnym wdrożeniu. Kto Wam w HR wymyśla takie żałosne benefity wstyd wymieniać w ogłoszeniach.
Oczywiście że firma nic nie musi dawać za darmo ale nie może się potem chwalić tym czego nie daje. Tymczasem pracodawca kłamie w ogłoszeniach że rozdaje benefity.
Pracownicy umysłowi otrzymują wynagrodzenie płatne zawsze 1 dnia roboczego po zakończeniu miesiąca. Pracuję już kilka lat, nigdy nie było opóźnień. Oprócz podstawy, drugim elementem mojego wynagrodzenia jest premia kwartalna zadaniowa. Bardzo rzadko zdarzało się, żebym nie otrzymała 100% premii, może ze 2 czy 3 razy w całej historii zatrudnienia. Z funduszu socjalnego otrzymujemy dodatek pieniężny na święta Bożego Narodzenia uzależniony od dochodu na członka rodziny. Pozostałe benefity można znaleźć na stronie firmy https://www.trefl.com/kariera. Wyposażenie biur jest w porządku. Niedawno powstał kolejny budynek biurowy, a starsze obszary zostały wyremontowane. W obszarze biur pracownicy mają dystrybutory z wodą oraz ekspresy z kawą. Funkcjonuje także stołówka w godzinach 8:00-11:00 i 12:00-15:00, gdzie ceny dań kształtują się od około 5 zł (zupa), do około 14 zł (zestaw obiadowy). Dodatkowo z rana sprzedaż kanapek, drożdżówek. Na terenie firmy umieszczone są także płatne automaty z kawą i przekąskami. W czasie pandemii wydaje mi się, że wszyscy pracownicy biurowi otrzymali możliwość pracy zdalnej. Tu pochwała dla zespołu IT, który stanął na wysokości zadania. Natomiast na terenie firmy wprowadzono dodatkowe obostrzenia, zasady, np. dozowniki z płynem do dezynfekcji, ograniczenie liczby osób mogących jednocześnie korzystać z części wspólnych, zamontowane uchwyty na klamki do otwierania drzwi przedramieniem, ozonowanie pomieszczeń itp. Oprogramowanie - jeśli chodzi o system operacyjny, jest dobrze, cały czas wykonywane są bieżące aktualizacje. Dodatkowe systemy, oprogramowania, które wiem, że funkcjonują w firmie, to Impuls (ERP), WMS (obszar zarządzania magazynem), Asprova (produkcja), GLPI (zarządzanie zasobami IT). Jeśli chodzi o pierwszy z wymienionych, tu minusem jest ograniczona liczba licencji dostępnych. W momentach wysokiego sezonu może być to uciążliwe. Poza tym, ze względu na specyfikę działalności firmy i liczbę indeksów sprzedażowych, niektóre procesy związane bezpośrednio z obsługą zamówień zabierają sporo czasu. Zapotrzebowanie na produkty Trefla jest nadal duże, co pozwala firmie stawiać sobie ambitne plany, inwestować i rozwijać swoją działalność. Atmosfera w biurach wydaje mi się w porządku, w obszarze sprzedażowym nerwowo, ale tak jest chyba w każdym innym przedsiębiorstwie. Godziny pracy są elastyczne, można przyjść między 7:00 a 9:00 i pracować odpowiednio 8 godzin. Jeśli chodzi o pracę w nadgodzinach, to nie spotkałam się z ich oficjalną formą w biurze. Za pracę w godzinach nadliczbowych uważa się pracę na wyraźne polecenie przełożonego. Można indywidualnie dogadać się z przełożonym, aby w razie potrzeby na przykład jednego dnia pracować godzinę dłużej, aby kolejnego szybciej wyjść. Jeśli ktoś pracuje dłużej z własnej inicjatywy, nie otrzymuje za to żadnych dodatkowych środków. Rekrutacja: z tego, co słyszałam ostatnio, pierwszy etap odbywa się zdalnie. Drugi etap to spotkanie już w firmie, z ewentualnym testem (np. znajomość Excela, test językowy). Trzecim etapem może być rozmowa z Prezesem - dotyczy to raczej kluczowych stanowisk w firmie, kadry zarządzającej. Ze względu na działalność mocno sezonową (pik sprzedażowy na Boże Narodzenie) jest wielu pracowników tymczasowych. Pracują tu także różne pokolenia, rodziny. Na produkcji, gdzie mimo wszystko jest to praca fizyczna, są osoby, które pracują z nami do emerytury. Z uwagi na to, że firma nie ma problemu z popytem na swoje produkty, przez cały mój staż nie było żadnych zwolnień dotyczących redukcji zatrudnienia. Dlatego praca w Treflu jest stabilna i daje poczucie bezpieczeństwa. Życzę firmie i wszystkim pracownikom, aby tak pozostało :)
A w piątek szesnastego idziemy do pracy?????:).Bo czwartek wolny jest Boże Ciało.
"Trzecim etapem może być rozmowa z Prezesem - dotyczy to raczej kluczowych stanowisk w firmie, kadry zarządzającej." Wówczas masz szansę przekonać się że misiu nic nie kuma ze sfery biznesowej i jedyne co potrafi to uśmiechać sie do zdjęć. Świadectwem jest miejsce w którym dziś jest firma. To jest jego osobista i skrzydłowych zasługa. Brawo za piękną laurkę!! :D
Usuńcie energetyki z automatów. Są nielegalnie sprzedawane od kilku miesięcy czy bierzecie udział w tym procederze?
Nie ma co narzekać, przecież cały czas są inwestycje np. nowe czytniki RCP, ostatnio była dostawa aut służbowych, poza tym w tłusty czwartek jak zawsze był pączek, ale zawsze znajdzie się "kilku" narzekaczy, że nie ma podwyżek, że grupowo pracownicy odchodzą i że firma w trudnej sytuacji finansowej. Przecież nie da się mieć wszystkiego, a gdyby tak było to raczej firma by oszczędzała, nie? :D
XD To ile firma płaci, że aż na taki sarkazm sobie pozwalacie. Pytam trochę z ciekawości, a trochę z obawy, bo intensywnie myślę, czy by tu cv nie złożyć. Jakbyś mógł dac znać co i jak z tą kasą i podwyżkami, byłbym mega wdzięczny.
nie warto tam się pchać, z każdym miesiącem zastanawiasz sie czy przeleją wypłatę - firma jest bardzo nie stabilna w tej chwili !!
od ostatnich 3 lat jest nowy prezes który ma bardzo szeroką wiedze i kompetencje. warto sprawdzić wyniki jakie firma wypracowała w ostatnich latach i jak dramatycznie się pogorszyły odradzam dołączanie do tej firmy chyba że chcesz się martwić czy dostaniesz wypłatę...
Szkoda życia i zdrowia na tą firmę podwyżek nie ma, za to są nowe auta służbowe, kasa słaba żeby coś sensownego zarobić trzeba chodzić na nadgodziny w soboty i niedziele jak są i robota jest, bo z tym jest różnie
Operator Tampodruku musi mieć jakieś doświadczenie? Próbowałam znaleźć jakieś informacje w ogłoszeniu, które tutaj było, ale jak w nie wchodzę, to nie wyświetla mi się już. Nie wiem, czemu, nie przyjmują już na takie stanowisko? proszę o jakieś wskazówki .
Czy coś w końcu zmieni się w tym Treflu.Bo to już przechodzi wszelkie rozumy.Czy znowu szykuje się fala zwolnień z produkcji.Chyba tak.No ale cóż jest Ukraina.Ludzie nie zastąpieni.Wiec budujmy firmę w tam sposób.
Nie pchajcie się do tej firmy.Niby rodzinna a to bzdura.Niektorzy przełożeni ok wyrozumiali a niektórzy to Cię dojadą na 1 cm kwadratowym.Ci próbujący robić karierę w Trefl.Oni są falszywi i nie szanują pracownika.Masz dygac żeby slupi się kierownikowi zgadzały bo lider ma i tak dużo do pracy w porównaniu do kierownika..Te stanowisko powinno być usunięte bo oni są nie potrzebni.
Czyli to jest kwestia, do jakiego zespołu się trafi? Nie da się zmienić w razie czego? Możesz podać jakiś przykład tego braku szacunku do pracownika, bo tak to trochę ciężko mi sobie wyobrazić, co się dokładnie dzieje.
Święta racja i to się nigdy nie zmieni . Za moich czasów lider pracował razem ze swoją partnerką na jednej zmianie . Masakra ona zawsze dostała robotę tak jak chciała i z kim chciała i nikt z tym nic nie zrobił . Jak to powiedział lider „ wy jesteście dla nas tylko jednostką roboczą .”
Firma do (usunięte przez administratora).Ważne że na górze wszystko jest.ok.Kierownicy zmian są super do (usunięte przez administratora)bo nawet nie widzą o co chodzi na produkcji.Wezmie kasę 6000 na rękę i jest git a tak wogole nie ma pojęcia gdyby nie liderka.Sorry on czyta e-maile i ma zapirdol
Czy Pan naprawdę pracuje w Treflu? U nas operatorzy na produkcji zarabiają niewiele mniej niż 6000 zł, a co dopiero kierownicy zmian produkcji, tam podejrzewam większe wynagrodzenia.
Bez przesady za 3500 na rękę to nikt by do pracy nie przychodził, a co dopiero coś robił. Chyba, że to dla kogoś pierwsza praca w życiu, chociaż nawet wtedy to śmieszna stawka.
W tej firmie ludzie mają skłonność do obgadywania wszystkich na firmie do czasu aż im ktoś aneksu nie da.....dawno nikt się tym gadaniem nie przejmuje i słusznie. Takie towarzycho wzajemnej adoracji gdzie jeden z rozmówców w dłoni trzyma szpilke psując atmosfere.
Jakiego aneksu? Do umowy z klauzulą tajności spraw służbowych, czy chodzi o taką z podwyżką płac? Piszcie proszę Was tak, żeby ewentualny kandydat rozumiał, a nie sobie robicie forum na wewnątrzfirmowe sprawy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w TREFL S.A?
Zobacz opinie na temat firmy TREFL S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 117.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w TREFL S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 90, z czego 11 to opinie pozytywne, 56 to opinie negatywne, a 23 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
