1 sierpnia miały być zmiany na lepsze ... Podstawa została podniesiona z 3760 do 4200 brutto. Za to stawki za punkty (premia) 40 procent w dół!!! To jest kpina. Firma ma problem z ilością pracowników, nowi nie wytrzymują miesiąca. 10 lat wypruwam sobie (usunięte przez administratora) w tej firmie i co dostaje ? Jako najlepszy sprzedawca sklepu będę stratny jakieś 1500 zł co miesiąc !!! Mogłoby się wydawać że to lekka praca, nic bardziej mylnego. W tej pracy masz kilka stanowisk, sprzątaczka, kasjer, doradca finansowy, doradca klienta, magazynier, pracownik reklamacyjny. Cisnienie z góry jest ogromne, minimum 20 tabelek do zrobienia. Firma tłumaczy zmiany "dostosowaniem zarobków do branzy"Mam nadzieję, że wszyscy długoletni pracownicy oleja tą firmę tak samo jak ja. Życzę wam jak najgorzej. Inwestujecie w durnych pracowników w centrali, którzy zarządzają bezsensowne zmiany, zamiast zadbać o filary waszej firmy czyli doradców, którzy są na pierwszej linii frontu !!! Za chwilę nie będzie miał kto na was robić. Mógłbym tutaj napisać elaborat na co najmniej 100 stron, ale szkoda nerwów. 10 lat temu jak się zatrudniałem na sklepie łącznie z kierownikami było 20 pracowników, teraz uwaga jest nas 10 a musimy wykonywać te same obowiązki i dodatkowo wykonywać chore plany sprzedażowe! Można to porównać do sytuacji w której kierownik budowy kazałby ci kopać 20 rowów więcej dziennie za niższą stawkę niż dotychczas. Radzę dobrze przemyśleć te zmiany bo firma skończy z ręką w nocniku i to już niedługo, na naszym sklepie 6 z 7 pracowników zaczęło szukać nowej pracy. Żegnam!
Mogę się podpisać pod tym postem. Jestem w podobnej sytuacji, zarobki z miesiąca na miesiąc przy tych samych realizacjach 2300zł w dół, a wszystko pod szyldem "zmian na lepsze". Niestety firma w dynamicznym tempie podejmuje niezrozumiałe decyzja odtrącając od siebie najlepszych pracowników. Takie zmiany są mieczem obusiecznym i nie mogą przynieść nic dobrego. Już przed 1 sierpnia, wiele osób na sklepach widząc kierunek w którym podąża firma zwolniło się, teraz skala zwolnień może być zabójcza dla firmy. Przy tak specyficznych obowiązkach każdego doradcy (wielozadaniowość) o czym wspominał przedmówca oraz wyśrubowanych planach sprzedażowych i presji odgórnej - nie ma możliwości zastąpienia doświadczonej załogi nowymi pracownikami przy takich warunkach finansowych. Po prostu nie znajdą odpowiednich kandydatów za taką stawkę - już był z tym duży problem. Przykro się na to patrzy gdy człowiek przez lata włożył sporo serducha w tą pracę. Jeszcze kilka lat temu mógłbym tutaj pisać post z przeważającą ilością superlatywów, niestety bardzo dynamicznie się to zmieniło...
To tylko mocno w skrócie napisane. Fala zwolnień już się zaczęła w oddziale Gdańsk. Na sklepach brakuje połowy ludzi, większość dobrych sprzedawców rzuciła L4 ( co sam też że chwilę zrobię) ponieważ więcej dostaną na zwolnieniu z wypracowanej średniej zarobków. Jak pójdziesz do lekarza i powiesz że 10 lat w handlu pracujesz i opowiesz co ta firma wyprawia to bez problemu można chorować 6 miesięcy:D jeśli od wrzesnia zarząd nie podejmie jakichś kroków i to powaznych w celu naprawy sytuacji to niestety ale rok dwa i będzie po firmie. Przykład z zeszłego tygodnia z jednego ze sklepów w Gdańsku, gdzie kierownik pisał na grupie (usunięte przez administratora) o wsparcie, ponieważ wszystkie osoby z uprawnieniami ratalnymi poszły na L4 :D czyli realnie na sklepie klient nie mógł dokonać zakupu na raty ( tak właśnie do tego doprowadziliscie kre*tyni) Kolejna niezrozumiała sytuacja jest poszukiwanie kierowników sprzedaży i kierowników sklepu UWAGA z zewnątrz!!! Sklep Kwidzyn ma obecnie pracowników, którzy wykonywali już obowiązki na wyższych stanowiskach, a mimo to firma woli zatrudnić kogoś z zewnątrz!!! Totalna kpina i brak szacunku do starej załogi. Wniosek jest jeden firma ewidentnie chce się pozbyć najbardziej doświadczonych pracowników, ponieważ tylko my wiemy jaki cyrk tu odstawiacie od trzech lat. Jeszcze kilka lat temu mógłbym o was pisać wiele plusów, mimo że zawsze człowiek musiał się starać i gonić wynik, ale przynajmniej wiedział za co!! Teraz zapraszamy na sklepy osoby z zarządu i centrali, będziecie mieli okazję nauczyć sie pracować z klientami bo niedługo na sklepach zostaną sami kierownicy !!!
Drodzy pracownicy. Sprawa ma się tak. Firma upada, a my (kierownicy sklepów) mamy do tego czasu zadanie żeby jak najwięcej wyciągnąć z pracowników jak najmniejszym kosztem dla firmy. Stąd te korekty premii. Pracownik ma więcej pracować za mniej. Nie starczyło ciśnienie na PG,- firma nie zarobiła aż tyle, żeby spłacić swoje długi więc trzeba było obciąć premie. Docelowo mamy likwidować część sklepów, lub zmniejszać powierzchnię tych które dobrze prosperują. Do tego system premiowy jest teraz tak ułożony, że najsłabszych mamy zwalniać a zostawiać tych, którym pomimo zmian jeszcze chce się pracować. Jest jak jest, ja szukam nowej pracy, bo wstyd mi przed moimi pracownikami. Nie rozumiem tylko innych kierowników, którzy w zaparte idą za dyrektorami nie mając swojego zdania. Rozumiem, kredyty, zobowiązania, ale warto chociaż przed swoim pracownikiem nie robić z siebie deeebilaa i mówić otwarcie jak naprawdę jest. Pozdrawiam bezjajecznych kierowników.
Co się dziwić skoro produkty które są na sklepie to coraz większy tani badziew do którego masz wcisnąć ubezpieczenie na 50% ceny. To jest ponury żart. Dobrych produktów nie ma bo są drogie i jak przyjdzie po nie klient to ich nie dostanie. Do tego zasówasz za grosze. Rynek siada i to widać a EURO nie umie sobie z tym poradzić.
Witam, Bardzo dziękuję za szczerą opinię. Nie spodziewałem się, że firma będzie tak upadać na przestrzeni lat. Gdy ja pracowałem w latach 2015-2018 to było, jak na tamte czasy nawet dobrze. Chciałem teraz po latach wrócić, ale jak zobaczyłem opinię aktualnych z 2024 r. to szkoda gadać. Tobie dziękuję za szczerą i uczciwą wypowiedź. Napisałeś własne zdanie i to się szanuję, a przy tym ostrzegłeś potencjalnych przyszłych pracowników, którzy by zrobili z siebie „jeleni" i dali wykorzystać.
Ja pracując w miesiącach luty-czerwiec 2023r. zarabiałam od 2700 do 3100 (3100 na odejście). 2700 dostałam z powodu 3dniowego L4, które wywołane było przez kierownika - ustawienie klimatyzacji na 17 stopni, bo "jemu gorąco". Leżałam jak trup z anginą i 42 stopniową gorączką i jeszcze obcięto mi 100 zł z każdego dnia pracy...
Przestań ludziom kity wciskać. Przy obecnym systemie wynagradzania o ile trafisz na sklep z dużą ilością klientów to jako stary wyjadacz dostaniesz max 6tys na rękę. Podkreślam- jako stary wyjadacz mający dlugie doświadczenie w handlu, poukładany pod siebie sklep (czyli kierownicy nie każą ci robić około sprzedażowych bzdur i promotorzy piszą sprzedaż na ciebie)
nowi dostają gwarantowane 4500 brutto (przez parę miesięcy) lub 3800 + wyrobiona premia
Zastanawialiście się dlaczego są ciągle wakaty na stanowiska doradców i kierowników w tej firmie? Rotacja jest przerażająca. REKRUTACJA CAŁY CZAS Dramatyczne stawki najniższa krajowa dla doradców, 5000brutto dla KS (kierownika sprzedaży/zasteocy) i 5500zl dla kierowników sklepu. Śmieszne stawki biorąc pod uwagę wymagania i konkurencję. 1) (usunięte przez administratora) doradców to codzienność, większość to młodzi ludzie, którzy nie mają pojęcia, że takie traktowanie pracowników jest niezgodne z prawem. Przerażeni pierwszą pracą. 2) Dyskryminacja ze względu na płeć, wiek bez ogródek otwarcie. Przerażające kto zarządza w tej firmie. 3) Manipulacja czasem pracy, kierownik wychodzi kiedy chce i przychodzi kiedy chce, jak robi 2/3 etatu to jest dobrze. 4) Grafik nigdy nie jest na czas, a nawet jeśli zrobiony na pokaz dla dyrektora to i tak dzień przed nowym miesiącem albo po rozpoczęciu Ci go jeszcze zmienią. _____________ Mam nadzieje, ze ludzie zaczną nagrywać kadrę zarządzającą. 5) Staniwisko Doradca Klienta w praktyce: magazynier (przyjmowanie dostaw, rozładunek), pracownik ratalny, pracownik reklamacyjny. W tej firmie robisz WSZYSTKO za najniższą krajową. I to nie jest lament tylko fakt, niestety. Premie jak się przyciśnie to może wyciągniesz z 1500zl brutto.
Właśnie odchodzę z tej firmy z centrali, po 4 latach męki doszłam do roli starszego specjalisty i żeby podsumować jakie są pensje - właśnie rozpoczynam pracę w ZUS za 1800 brutto więcej niż te dziady były w stanie mi dać, ogólnie słabo płacą wszystkim i wiecznie mówią że zły rok jest. Na plus, że na mnie przynajmniej nie krzyczeli i nie poniżali ...
Po wysłaniu CV otrzymujesz link do idiotycznego pozal się Boże testu na inteligencję jak byś miał zarabiać w tej firmie niczym Bezos u siebie Jakimś cudem rozmowa telefoniczne z rekruterka która nie była w stanie odpowiedzieć na podstawowe pytania dotyczące pracy w sklepie ( tak centrala oderwana od rzeczywistości co jest na sklepie a co jest słupkiem w exell) aż dziw że moja dalszą oferta sięgnęła rozmowy kierownika sklepu bo miałem totalna niechęć już pracy do tej firmy i jej podejścia do pracownika i tu się dowiaduje najlepszych rzeczy .... Praca na pok chyba pokój obsługi klienta praca na kasie i obsługa ratalna obsługa magazynu i każdy ma dyżur na dany dzień więc wychodzi na to że pracujesz z klientem około 14 godzin tygodniowo ( tam gdzie jest realna kasa ) i cream de La cream podstawa to 3450 zł brutto czyli poniżej najniższej krajowej a raczej 3/4 najniższej krajowej gdzie resztę masz wypracować z klientem tak przez te 14 h tygodniowo jak nie podziękują ci za pracę i do widzenia .oczywiście dowiadujesz się odm pracownikow że jest też odpowiedzialność materialna więc głowa 360 by sprawdzać czy nie ma złodzieja na sklepie Niestety ta oferta jest jedną z najgorszych w sklepach electro naprawdę jeśli chodzi o kasę i ponad 10 letnie doświadczenie w branży i mając podobne zasady zatrudniania dostawałem o wiele więcej u konkurencji odradzam tu pracę chyba że nie masz ambicji i nie posiadasz rodziny
Pytania od czapy ... Czy pracowałem w sklepie co potrafię dlaczego chcę pracować
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
(usunięte przez administratora) 3800 BRUTTO + premie Jak szedłem do działu sprzedaży wiedziałem, że podstawa jest niska i nadrabiasz premia, ale żeby osiągnąć wynik niemal 100% w pierwszych miesiącach pracy, z planem jak stary pracownik i nie dostać nawet 4k na rękę to bardzo nieśmieszny żart. Kolejki są podkręcane przez liderów. Jak sprzedaż jest słaba w danym dniu to nowym pracownikom wrzucają śmieciowe kolejki, gdzie nic nie sprzedaż bo albo jest to voicebot albo reklamacje albo informacje, a 4 letni pracownik obok jeden telefon sprzedażowy za drugim + retencje … jak mam zarabiać? Nie masz szans. Na początku wszyscy sztucznie się uśmiechają , machają, cześć mówią, a później ani nie spojrzą ani część nie odpowiedzą. Szkoda gadać, ale przestrzegam przed pracą tutaj. Mnie nie było stać by tu pracować. Xd
Jak szedłem do działu sprzedaży wiedziałem, że podstawa jest niska i nadrabiasz premia, ale żeby osiągnąć wynik niemal 100% w pierwszych miesiącach pracy, z planem jak stary pracownik i nie dostać nawet 4k na rękę to bardzo nieśmieszny żart. - jesli słabo sprzedajesz to za darmo nie zarobisz proste...Naprawdę ludzie by chcieli dostać pieniądze za darmo tylko dlatego że przychodzą do PRACY - to jest smiech na sali
Jeśli ktoś zastanawia się nad pracą na infolinii kategorycznie odradzam. Dlaczego? - od września firma masowo zatrudnia pracowników, co dwa tygodnie po 15-30 osób, jest bardzo duża rotacja, szuka się po piętrach wolnego komputera, bo żaden komputer nie jest do pracownika przypisany - podczas pierwszej rozmowy z HR jak i spotkania rekrutacyjnego była mowa o stanowisku sprzedażowym w centrali, na szkoleniu okazało się, że jednak na obsługę klienta - wynagrodzenie to kpina, do najniższej średniej to musisz sobie premia dorobić, bo zasadnicze wynagrodzenie to 3,5k brutto, więc defacto tej premii to jest cały … - jeśli dojeżdżasz samochodem, nie licz na miejsce parkingowe, musisz przyjechać odpowiednio wcześnie i szukać miejsc pod blokami, w godzinach popołudniowych to graniczy z cudem - zmiany są masakryczne, no chyba, że nie masz co z życiem robić, cały czas środkowe zmiany + weekendy, nie ma płatnych nadgodzin, po prostu nadgodziny są odbierane w okresie rozliczeniowym, za weekendy nie masz płacone więcej, odbierasz dni wolne - urlop? Zapomnij - moje wnioski były odrzucane - nie wiem czy chociaż jedno krzesło na tych dwóch piętrach jest sprawne, krzesła mają dobre parę lat, regulacje sa popsute … a jak wypadają Ci zmiany 10-12h to plecy bolą niesamowicie - była mowa o pakietach medycznych na rozmowie rekrutacyjnej - i co? Ani słychu ani widu - żadnego pakietu nie ma - w razie problemu dla każdego pracownika jest dostępna linia wsparcia, jeśli ma się jakieś wątpliwości a klient jest na linii - ale … nie dość że są dni że nie ma ani jednego normalnego telefonu, tylko darcie się klientów, dzwonisz na tą linię wsparcia i wysłuchujesz jeszcze łaski od pracownika wsparcia to już się naprawdę wszystkiego odechciewa - nie masz swojej szafki, szafki są dzielone z innym pracownikiem, są to bardzo malutkie szafki - jeśli nie jesteś odporny na stres i wyzwiska to nie polecam Jednym słowem (usunięte przez administratora)
,,- była mowa o pakietach medycznych na rozmowie rekrutacyjnej - i co? Ani słychu ani widu - żadnego pakietu nie ma '' - wystarczy zainteresować sie to sie okaże ze są - ale cóż jak kogoś przewyższa logiczne myslenie to nie dziwie sie :) -- urlop? Zapomnij - moje wnioski były odrzucane - urlop w okresie listopad - grudzień - nikt wtedy nie idzie na urlop wiec wybacz ale NIE JESTEŚ WYJATKOWY :) -- zmiany są masakryczne, no chyba, że nie masz co z życiem robić, cały czas środkowe zmiany + weekendy, nie ma płatnych nadgodzin, po prostu nadgodziny są odbierane w okresie rozliczeniowym, za weekendy nie masz płacone więcej, odbierasz dni wolne - równoważny czas pracy - mowi ci to coś ? pewnie nie bo jest to dla Ciebie za trudne :) - wynagrodzenie to kpina, do najniższej średniej to musisz sobie premia dorobić, bo zasadnicze wynagrodzenie to 3,5k brutto, więc defacto tej premii to jest cały … - jak słabo sprzedajesz to nie dziw sie ze nie dostajesz premii skoro nic nie zarabiasz dla firmy - proste
Pracuje w tej firmie jako Doradca już od ponad roku. Mam bardzo mieszane uczucia które są bardziej na minus. A co właśnie na minus? Przede wszystkim ogrom pracy, pracując właśnie na stanowisku doradcy tak jak inni tu mówią jesteś właśnie nim oraz kasjerem, magazynierem, sprzątaczem, doradcą finansowym oraz pracownikiem reklamacyjnym. I uwaga, to wszystko za 4000 brutto! Po prostu typowa strategia dużych firm handlowych żeby wyciskać wszystko z pracowników i jak najwięcej zaoszczędzić. To jest śmieszne i nie poważne zwłaszcza dla pracowników którzy sumiennie i efektywnie wykonują swoją pracę. A premia za sprzedaż? Istnie równie śmieszna. Za sprzedaż zwykłych produktów dostajesz dosłownie grosze a najwięcej za ilość sprzedanych PG (Przedłużonych Gwarancji), na których ciśnienie jest wręcz gigantyczne. Żeby zarobić w miarę sensowną premię musisz dosłownie stawać na głowie no chyba że jesteś wielkim sprzedawcą sklepu i robisz 200% normy. Kolejna sprawa to atmosfera, kierownicy przymykają oko na takich którzy są pępkiem świata i pozwalają sobie na trochę więcej niż zwykli pracownicy, a wręcz czasami czuje że panuje tam (usunięte przez administratora) Kolejna sprawa to systemy. Chyba najważniejszy system czyli Logistyka to dosłowny relikt przeszłości, zawieszający się i wolny. To samo tyczy się modułu kasowego który jest właśnie na tym programie. Jest to tak zawodny system że bez wsparcia informatyków doszło by do tragedii. Prawie to samo tyczy się sapa czyli systemu od reklamacji, gdzie jest tak wolny że aż klienci się na to skarżą. Chyba tylko w miarę nowym i używalnym systemem jest katalog sklepowy. Naprawdę tak duża firma nie jest w stanie zapewnić nowocześniejszych i mniej awaryjnych systemów tylko utrzymują jakieś starocie? istna kpina z pracowników... Jest mało klientów i nie idzie nikomu sprzedaż? Kierowników to nie interesuje i masz sprzedać mnóstwo PG-tów i usług cyklicznych! Inaczej jest naprawdę nieciekawie. Kolejna sprawa to zmiany cen. Jest czasami ich nawet po ponad 1000 i wtedy cała jedna zmiana a nawet i druga musi je robić. I tu kolejne zacofanie tej firmy, naprawdę nikt nie wpadł na to pomysł aby wprowadzić elektroniczne ceny? Czy znowu firma za bardzo lubi i tu przyoszczędzić? A jeśli chodzi o czas pracy to praca jest na dwie zmiany z tym że musisz się nastawić że będziesz raz dwa razy w tygodniu pracować nawet do 12 godzin... Żeby nie było że tylko narzekam to z plusów to samo doradztwo klientom jest dość ciekawe, dużo na pewno się nauczysz o produktach z biegem czasu bo na początku to jest szkolenie tylko z tego jak mniej więcej działają dane produkty i czym się głównie od siebie różnią. Po za tym wypłaty są na czas i są płatne nadgodziny. Ale na tym zalety pracy na tym stanowisku w tej firmie się kończą. Gdybym bardziej poznał jakie warunki tu panują to nie aplikowałbym tutaj. Mocno przemyśl czy warto za takie pieniądze się męczyć i nie polecam
EURO- net to (usunięte przez administratora) kombinują, (usunięte przez administratora) jak tylko się da, nawet świadectwa pracy st. specjalista ds. kadr i plac p. Aleksandra T. Nie potrafi wystawić, żadnego kontaktu pracownik nie ma z kadrami, nic nie można wyjaśnić, a kierownik sklepu tylko zbywa, (usunięte przez administratora) że za urlop zapłacą, a w świadectwie piszą ,że wykorzystane, żeby nie zapłacić.
Totalna kpina! Zamówienie on-line z dostawą wskazaną przeze mnie na 2 tygodnie do przodu. W dniu dostawy o 14:00 sms, przepraszamy dostawy dziś nie będzie z powodu opóźnienia. Na następny dzień to samo, chociaż rano potwierdzono mi na infolinii, że towar dojedzie. Dostawa przesunięta o kolejne 3 dni. Kompletny brak kompetencji i poszanowania czyjegoś czasu. Brak jakiejkolwiek chęci rozwiązania problemu, propozycji alternatywnych rozwiązań czy rekompensaty. Pracownicy infolinii albo niekompetentni albo rzeczywiście nie mają dostępu do rzetelnych informacji. Jedna wielka spychologia. Dla odmiany konkurencja dostarczyła z dnia na dzień. Da się? Jestem tylko ciekawa jak długo będziemy czekać na zwrot pieniędzy. Bo oczywiście płatność to potrafią przyjąć natychmiast. Nigdy więcej rtv euro agd (celowo małymi). ŻENADA! Teraz wiadomo, dlaczego na Ceneo umożliwiają napisanie opinii tylko po udanym zakupie :D Nie każdemu jest to dane...
@Pracuje w CL Kowale.Gdansk. jest 13 listopada a tu kasy jak nie ma to być może już nie będzie. A trzeba rachunki płacić. Śmiechu warte a wymagają Bóg wie ile. . Po tyle godzin pracy. Tyle pięter kpina. Z człowieka robią robola. A sami na wczasy rodzinne jeżdżą.
Drodzy pracownicy. Sprawa ma się tak. Firma upada, a my (kierownicy sklepów) mamy do tego czasu zadanie żeby jak najwięcej wyciągnąć z pracowników jak najmniejszym kosztem dla firmy. Stąd te korekty premii. Pracownik ma więcej pracować za mniej. Nie starczyło ciśnienie na PG,- firma nie zarobiła aż tyle, żeby spłacić swoje długi więc trzeba było obciąć premie. Docelowo mamy likwidować część sklepów, lub zmniejszać powierzchnię tych które dobrze prosperują. Do tego system premiowy jest teraz tak ułożony, że najsłabszych mamy zwalniać a zostawiać tych, którym pomimo zmian jeszcze chce się pracować. Jest jak jest, ja szukam nowej pracy, bo wstyd mi przed moimi pracownikami. Nie rozumiem tylko innych kierowników, którzy w zaparte idą za dyrektorami nie mając swojego zdania. Rozumiem, kredyty, zobowiązania, ale warto chociaż przed swoim pracownikiem nie robić z siebie deeebilaa i mówić otwarcie jak naprawdę jest. Pozdrawiam bezjajecznych kierowników.
Co się dziwić skoro produkty które są na sklepie to coraz większy tani badziew do którego masz wcisnąć ubezpieczenie na 50% ceny. To jest ponury żart. Dobrych produktów nie ma bo są drogie i jak przyjdzie po nie klient to ich nie dostanie. Do tego zasówasz za grosze. Rynek siada i to widać a EURO nie umie sobie z tym poradzić.
Witam, Bardzo dziękuję za szczerą opinię. Nie spodziewałem się, że firma będzie tak upadać na przestrzeni lat. Gdy ja pracowałem w latach 2015-2018 to było, jak na tamte czasy nawet dobrze. Chciałem teraz po latach wrócić, ale jak zobaczyłem opinię aktualnych z 2024 r. to szkoda gadać. Tobie dziękuję za szczerą i uczciwą wypowiedź. Napisałeś własne zdanie i to się szanuję, a przy tym ostrzegłeś potencjalnych przyszłych pracowników, którzy by zrobili z siebie „jeleni" i dali wykorzystać.
Witam, Chciałbym zapytać jak wyglądają zarobki w firmie? Mam na myśli podstawę na rękę, jest to najniższa krajowa czy jednak coś ponad? Czy to, że pracuje 10 lat w obsłudze Klienta i sprzedaży (rok na samej sprzedaży na słuchawce i 9 lat na obsłudze Klienta i sprzedaży również na słuchawce) ma jakiś wpływ na wysokość wynagrodzenia, jakie mogą mi zaproponować?
Zależy od wielu czynników. Masz podstawę (najniższą krajową) plus premie. Obecnie tendencja jest zniżkowa. Zarabiamy mniej a pracujemy więcej. Doświadczenie się przyda jeśli umiesz sprzedawać ubezpieczenia i usługi.
Wprowadzasz w błąd, podstawa jest poniżej minimalnej. Nowi zaczynają od 3800 brutto a maksymalną podstawę osiągasz po 2 latach i wynosi ona 4200 brutto
Ja pracując w miesiącach luty-czerwiec 2023r. zarabiałam od 2700 do 3100 (3100 na odejście). 2700 dostałam z powodu 3dniowego L4, które wywołane było przez kierownika - ustawienie klimatyzacji na 17 stopni, bo "jemu gorąco". Leżałam jak trup z anginą i 42 stopniową gorączką i jeszcze obcięto mi 100 zł z każdego dnia pracy...
Przestań ludziom kity wciskać. Przy obecnym systemie wynagradzania o ile trafisz na sklep z dużą ilością klientów to jako stary wyjadacz dostaniesz max 6tys na rękę. Podkreślam- jako stary wyjadacz mający dlugie doświadczenie w handlu, poukładany pod siebie sklep (czyli kierownicy nie każą ci robić około sprzedażowych bzdur i promotorzy piszą sprzedaż na ciebie)
nowi dostają gwarantowane 4500 brutto (przez parę miesięcy) lub 3800 + wyrobiona premia
z doświadczeń wiem że raczej ciężko o to, lepiej jest awansować osobę która robi słabe/średnie wyniki oraz da się manipulować niż osoba która będzie co miesiąc robić 12dp (co po sierpniowych aneksach i podwyższeniu wymagań jest bardzo utrudnione)
Na sklepach obowiązuje równoważny czas pracy wiec możesz mieć tydzień ze pracujesz w tygodniu po 4 dni 7h i sobotę 12 np , lub też w 2 stronę np 4 dni po 10 godzin. Z czego raczej występuje ta 1 opcja
Nadgodziny w tej firmie to raczej norma (w zależności od lokalizacji sklepu) lecz płatne nadgodziny w tej firmie praktycznie nie istnieją (w 99% rozliczane są przez wliczenie w 3 miesięczny okres rozliczeniowy)
Firma jest rodem z (usunięte przez administratora). Rozwiązania marketingowe także. Jednak największym problemem tej firmy jest personel, a dokładniej- kierownictwo. I tutaj chciałbym je opisać, aby przestrzec potencjalnych pracowników. Moje doświadczenia nie pochodzą tylko z jednego sklepu. Kierownicy jawnie stosują (usunięte przez administratora) w sklepach, a dyrektor oddziału temu kibicuje. Przykłady stosowanego (usunięte przez administratora) grożenie pracownikom, że jeśli nie sprzedadzą określonej ilości ubezpieczeń, lub nie polecą dodatkowej usługi, to nie będą mieli przerwy w pracy. Kierownik sklepu z dwudziestoletnim stażem krzyczy na odprawach na pracowników, przeklina i używa obraźliwych zwrotów. O obrzydliwych żartach nie wspomnę.
Absolutnie żadne. Nie ma żadnych szkoleń, oprócz BHP i pierwszej pomocy. Chyba że reprymenda od dyrektora oddziału się liczy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Euro Net Sp. z o.o.?
+Zobacz opinie na temat firmy Euro Net Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 76.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Euro Net Sp. z o.o.?
+Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 64, z czego 0 to opinie pozytywne, 56 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Euro Net Sp. z o.o.?
+Kandydaci do pracy w Euro Net Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
