Mam jechać 26.10.2020 na stanowisko pracy pomocnik fizyczny sprzątanie na budowie Stuttgart był ktoś tam pracował prosze o opinię pozdrawiam
Przecież TTomasz dał komentarz tego samego dnia co Ty więc jak mógł dotrzeć? Co do pracy finalnie pojechałem, dojazd do pracy busem zamiast samochodem, ale za bilet płacą. Robota ok, a co do ludzi to też idzie się dogadać, nikt tu nie przyjechał na wakacje tylko do roboty więc jest w miarę okej.
pracuje z nimi drugi miesiąc, niekiedy mamy kłopot dodzwonić się do nich, ale jak uda się to wszystko jest załatwione. na miejscu trafiła się fajna ekipa jak i praca więc polecam.
Mam wyjechac z kolezanka za tydzien do pracy przy pakowaniu kosmetyków? Jakies opinie Był ktos albo jest ?
cześć, chcę pracować poprzez tą agencję pracy, czy ktoś się orientuje co to oznacza w umowie o prace tymczasową - "w wymiarze czasu pracy etat pół". Chę pracować na pełen etat, a tutaj jest taka wzmianka i nie wiem o co chodzi? może ktoś coś mi wytłumaczy? oczywiście umowa jest polska ale pracuje się w Niemczech
Też mam wpisane pół etatu, robię cały, płacą normalnie więc nie mam z tym problemu.. Pogadaj z kobietkami w biurze wyjaśnią Ci jak to funkcjonuje.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
pracuje u nich w butzbach na zaliczke trzeba dwa dni poczekac ale praca fajna. ludzie na kwaterze spoko i najwazniejsze dojazd do pracy jest zalatwiony
Witam czy ktoś jedzie 19pazdzernika na komisjonowanie niedaleko frankfurtu? Proszę o opinie na temat pracy i więcej informacji
Mam jechać 19paZdziernika na komisjonowanie w sklepie internetowy proszę o więcej informacji na temat pracy i opinieeeee
Pracuje u nich od 3 miesięcy i miłe zaskoczenie, dostaje telefon z propozycją przejścia na umowę o pracę mimo tych trudnych czasów. Widać, że agencji zależy na pracowniku jak się człowiek sprawdzi.
na 1/2 etatu i Bóg jeden wie co masz za stanowisko, poza tym paragony za paliwo do zwrotu, stawki marne, kary pieniężne na każdym kroku (o ile czytałeś umowę) - także nie chwalił bym się tą umową
jaką miałeś wcześniej umowę? bo u mnie na umowie jest dziwna wzmianka ; "wymiar czasu pracy etat pół " :( ja chcę na cały etat to umowa o pracę tymczasową
jak praca przez tą agencje w miejcowości Sassnitz ? opinie o do agencji są tak podzielone że nie wiem czy mam wogóle tam dzwonić , oferte widze na olx .
Osobiscie zbagatelizowalem negatywne wypowiedzi i wpadlem w pulapke gdyz nie otrzymalem koncowego wynagrodzenia.. Jednak to bylo zaledwie kilkanascie godzin ktore przepracowalem i zrezygnowalem, wiec strata mala... Natomiast teraz z punktu widzenia swojego, mysle ze negatywne wypowiedzi kieruja raczej niezadowoleni pracownicy i w wiekszosci pewnie zasadne, jednak pozytywne kazdy moze dodac dla polepszenia swojego wizerunku gdy zaczyna wyplywac oliwa na wierzch...
no panie jak masz kasztana zamiast mózgu to brawo ty, słyszałeś o karach umownych za porzucenie projektu albo za picie, czy kreska za dobrze weszla i przeroslo czytanie? Już 4 takich gagadków agencja odjebaa. jak jedziesz pracowac to dostaniesz co twoje, czytaj umowy zamiast szlochac i pisac glupoty. powodzonka
Nie będę się zniżał do Pana poziomu obrażając ludzi. Natomiast chce powiedzieć że żadne kreski ani alkohol nie wchodziły w grę gdyż byłem kierowcą więc nie ryzykowal bym utraty prawa jazdy.. jedynie co mogę powiedzieć to, to co opisałem już w moich wczesniejszych komentarzach. Oczywiście dodam że firma wystawiła świadectwo pracy za 3 dni , za porozumieniem stron, i nie zgłosiła zusu, sprawdzone, pieniądze nie wypłacone to mogli chociaż zapłacić te 1/2 etatu które było uzgodnione, a tu nic...moglbym dyskutować godzinami, ale niema sensu.. pozdrawiam i życzę powodzenia wiedząc że nielicznym może pasować praca dla tej firmy.. Oczywiście wszystko jest uzależnione z której strony jest ta praca wykonywana..
Hmm.. dodalem kilka komentarzy i widze ze ostatnie wogole nie sa zamieszczone... odpowiedzialem rowniez na komentarz dotyczacy mojej wypowiedzi i rowniez zniknal... panie moderatorze gdzie wolnosc wypowiedzi sie podziala???
Witam Miałem jechać jako spawacz i oszukano mnie. Porobilem badania które chcieli i zapłaciłem 400zl które mieli mi oddać po wyjeździe i nie oddali Pojechałem autem do nich w obie strony ponad 1000 km podpisałem umowę kiedy wyjeżdżam. Cieszyłem się że w końcu ktoś jest uczciwy ale niestety na drugi dzień roksana z east power zadzwoniła ze wyjazd opóźnia się 2 dni A potem dalej kłamali i poszukiwali ile mogą. Odradzam wszystkim naprawdę. Odniosłem koszta ponad 1000 zł i jak wrócę do kraju to podam ich do sądu jak nie zwrócą mi.piniesionych kosztów. Przestrzegam wszystkich przed ta pseudo agencja pracy.
(usunięte przez administratora)
To dołożę jeszcze i ja kilka zdań jako ostrzeżenie dla każdego, kto zastanawia się nad pracą w tej agencji pracy z Wrocławia, a w szczególności p(usunięte przez administratora) dlaczego tak, już wyjaśniam: a) Pani rekruterka mówiła przez telefon, że za mieszkanie będzie odciągane nie więcej niż 150€, a tu co, a tu po 200€ – niespodzianka!!!, też miał być jakiś dodatek PROMOCYJNY i co i zapomnij. Poza tym dostajesz umowę zlecenie na czas określony. Zwrot za ubranie lub urlop płatny??? – a co to niby są za rzeczy, skoro nie ma o tym słowa w umowie, a jak nie ma to się nie należy. b) Pierwsze 4-5 miesięcy pracy miałem bardzo, naprawdę bardzo w porządku koordynatora z którym można było wszystko załatwić. Później jego miejsce jako koordynatora, zajęła (usunięte przez administratora), która na każde pytanie ma zazwyczaj jedną odpowiedź: „Jak będę coś wiedzieć, to dam Panu znać” – nic od niej się nie dowiesz, a na pytanie: „a kiedy będzie pani cokolwiek wiedzieć” to otrzymasz powyższą odpowiedź. Nic z nią nie idzie załatwić, niby obiecuje, że się danym problemem zajmie, ale to tylko są jej słowa – to tak w skrócie. c) Jednego razu wyjeżdżając do Niemiec zapewniano mnie, że będzie max 10 minut piechotą z mieszkania do zakładu, jak się okazało było – ale (usunięte przez administratora) 25km! w jedną stronę!!! d) W wynagrodzeniu za listopad księgowa nie doliczyła mi trzech dni chorobowego, na pytanie dlaczego tak? otrzymałem od niej wiadomość, że zostałem zwolniony kilkanaście dni do tyłu (bez jakiegokolwiek poinformowania mnie) i mi się nie należy, choć miałem nadal aktualną umowę. Okazało się, że to była jakaś sierotka Marysia. Na trzy dni chorobowego czekałem aż do lutego, oczywiście (usunięte przez administratora), zapewniała mnie, że wszystko jest jak najbardziej OK – jak może być OK. e) Mając w umowie napisane, że wynagrodzenie jest wypłacane do 10go, wypłacali praktycznie zawsze po 10ym, a od listopada czy grudnia wprowadzili, że wynagrodzenie będzie wypłacane do 15go, czyli na konto trafi z ich możliwościami możżeee 21go. Zapytałem (usunięte przez administratora)dlaczego jest taka zmiana, to w odpowiedzi usłyszałem, „że się nie wyrabiają”, czyli z ERY CYFRYZACJI cofnęliśmy się do EPOKI KAMIENIA ŁUPANEGO, gdyby nie wiaderko kawy, oraz bajerka z kim to się spało poprzedniej nocy to by się wyrabiali. f) W styczniu jak i w lutym zostałem skrojony na diecie i to na nie małe euroniaki, a na pytanie dlaczego tak, CUDNA odparła „że wszystko się zgadza” – pewnie jej na waciki brakuje. Co do wyliczeń wynagrodzenia i diety to jest szkoła wysokich lotów, tak czy siak zawsze na minus. g) Podczas rozmów telefonicznych stosują tzw umowę na słowo i traktują tak samo jak umowę pisaną – kpina totalna. „NA SŁOWO” to co najwyżej można się na kawę umówić i to jeszcze należy potwierdzić. Ciekawe czy „NA SŁOWO” pożyczą mi milion €. h) Na kartę EKUZ to można czekać w nieskończoność, po prostu nie chce się czterech liter ruszyć i tyle, z załatwieniem kindergeld czy klasy podatkowej jest tak samo. i) Gdy w końcu doszło do poinformowania mnie o tym, że firma wypowiada mi umowę to (usunięte przez administratora)nie miała odwagi mi tego powiedzieć osobiście, tylko przez jakiegoś typka. Oczywiście dodał też, że (usunięte przez administratora)poszła wcześniej do domu, z powodu złego samopoczucia. A najśmieszniejsze jest to, że jakąś godzinę po tej rozmowie otrzymałem od niej maila z wypowiedzeniem, pewnie w domu pracuje nawet jak jest chora – he, he, parodia, ona i praca. Odradzam pracy w tej agencji jak i pod tą (usunięte przez administratora) koordynatorką, lepiej dać sobie spokój i nie zawracać sobie głowy przynajmniej nie będziesz pracowniku zlewany i okłamywany, że wszystko jest SUPER CACY. A teraz kilka słów do ciebie (usunięte przez administratora)napiszę to tak samo jak kiedyś ci powiedziałem i na prawdę nie życzę ci źle: „jak będziesz tak dalej robić, to w końcu sama wylądujesz w Niemczech”. Co mi odpiszesz, że kilka razy zebrało ci się ode mnie przez telefon, gdyż ja nie wiem za co dostałaś to odpowiedzialne stanowisko, mogę się tylko domyślać. Skoro jesteś koordynatorką to powinnaś pilnować, dbać i załatwiać sprawy o które proszą cię pracownicy, czyli w końcu wzięłabyś się do pracy, a wtedy nikt by nie wydzwaniał do ciebie z pretensjami, że coś jest nie halo, a wiedz o tym, że zwykli ludzie też potrafią liczyć.
zgadzam sie nie polecam agencji maja oferty pracy takie gdzie nikt normalny nie bedzie robil szkoda czasu na nich
akurat pracuje u nich 3 miesiace i mi to odpowiada. Jak nie pasuja warunki to nie jedz, a nie oceniasz innych.
COZ!!!! to nie jest takie proste jakby sie wydawalo... obietnice i umowa jest tak zrobiona ze nie ukazuje tego co mozna zastac na miejscu wiec podejmowanie pracy jest ryzykowne... teraz to wiem, jednak nie spodziewalem sie ze bedzie tyle przeklaman ktore sprowadzaja te oferte do nieoplacalnej... np... dojazd do pracy do 10km w 4 osoby i dzielenie kosztow na wszystkich, a tu zonk i podzial na 2 grupy ktore musza dojechac 70km w jedna strone wlasnym autem i koszt dojazdu i amortyzacji dzielony na 2 osoby... dodatkowo informacja o osobie ktora rozmawia po niemiecku i bedzie dostepna na budowie, hmmm tylko ktorej !!!!!! jesli by udzielili by wszystkich tych informacji to do pracy pojechali by nieliczni bo kazdy normalny czlowiek kalkuluje oplacalnosc...
czy pracował ktoś przy czekoladkach i wiórkach kokosowych ? proszę o info.
Witam czy jest ktoś może w mieście Sassnitz na sprzątaniu hotelu? Proszę o opinie
Ja tam pracowałam ale musiałam zjechać do Polski. Hotel sam w sobie fajny można tam pracować dużą ilość godzin , niestety praca jest także w weekendy więc jak ktoś chce pracować od poniedziałku do piątku to zapomnijcie. Praca w miarę spoko sprząta się i tyle więc nie trzeba mieć jakiś wielkich umiejętności. Zakwa blisko więc luz. Stawka mogła by być wyższa ale jak się nie ma co się chce to się lubi co się ma :) ogólnie mogę polecić.
Po dwóch latach od przegłosowania w Parlamencie Europejskim 30 lipca 2020 roku zaczęła obowiązywać kontrowersyjna dyrektywa o delegowaniu pracowników. Polskie firmy, które oferują usługi w innych państwach UE, muszą już wypłacać swoim pracownikom wynagrodzenia według zasad państwa, na którego terenie ci pracownicy wykonują zadania , a jeśli praca za granicą przeciągnie się powyżej 12 miesięcy, firmy będą ponadto musiały zapewnić im wszystkie warunki zatrudnienia wynikające z lokalnych przepisów. Nowa dyrektywa ogranicza możliwość delegowania pracowników do 12 miesięcy z możliwością przedłużenia tego czasu o sześć miesięcy na podstawie "uzasadnionej notyfikacji" przedstawionej przez przedsiębiorcę władzom państwa przyjmującego. Po tym okresie pracownik będzie objęty prawem kraju przyjmującego. Dla polskich przedsiębiorców wysyłających pracowników do krajów zachodnich będzie to oznaczało wyższe koszty. Obecne przepisy wymagają bowiem, by pracownik delegowany otrzymywał przynajmniej pensję minimalną kraju przyjmującego, ale wszystkie składki socjalne odprowadzał w państwie, które go wysyła. Zmiany przepisów w tej sprawie przewidują wypłatę wynagrodzenia na takich samych zasadach, jak w przypadku pracownika lokalnego.
Po znalezeniu oferty na portalu początkowy kontakt ok. Zapewniono nas (mnie I kolegę), że mają dal nas pracę w Hamburgu na stanowisku spawacz. 10.09.2020 pojechaliśmy 250 km w jedną stronę, aby podpisać umowę I zrobić badania. Obiecano nam wyjazd 13.09 I rozpoczęcie pracy z dniem 14.09. Nagle okazało się, że pracy dla nas nie ma. Od tamtego momentu brak kontaktu z agencją. I pomimo obietnicy zwrotu kosztów nadal pieniążków nie odzyskaliśmy. Jesteśmy zmuszeni wejść na drogę sądową. Koniec z naciąganiem na pieniądze przez biuro pośrednictwa pracy. Także nie polecam.
Witam mam jechać na tartak z tej agencji czy ktoś tam był jakieś opinie
Gdzie na tartak? Siedzę u nich na jednym, praca jak to na tartaku to lekkich nie należy, a tak poza tym wszystko ok.
Niestety musze wyrazic swoja opinie negatywna, gdyz przy planowaniu wyjazdu do pracy jako monter profili pod sciany i zabudowy gipsowe w firmie niemieckiej '' IHR GIPSER'' poczatkowo zostalem poproszony o zrobienie badan lekarskich w wyznaczonej przychodni gdzie za 5 minut zaplacilem 180zl, nie bylo by w tym nic dziwnego jednak w pozniejszym terminie dowiedzialem sie ze 2 kolegow /z Bogatyni/ rowniez przechodzila badania na takie samo stanowisko i zaplacila 150zl... Coz moze to zbieg okolicznosci, hmmm... Kontynujac dale,, Informacje poczatkowe podane przez biuro to..... miejsce pracy oddalone maksymalnie 10km od miejsca zamieszkania, wiec trzeba dotrzec na wlasny koszt, jednak trasa rzeczywista wynosila 70km w jedna strone z miasteczka KITZSCHER do CHEMNITZ...Ggy Niemiec zobaczyl ze posiadamy 2 auta to rozdzielil 4 osobowa grupe i wyslal 2 w inne budowy nie zapewniajac potrzebnego sprzetu, jak np.. laser do ustawiania scian, sufitow itd... Wyznaczanie katow przy zabudowie rur odbywalo sie '' na oko'' gdyz nie dostarczyl nawet taniego katownika... Oczywiscie istotnym bylo rowniez ze do skrecania profili metalowych dostarczyl wkrety ktorymi kreci sie plyte gipsowa do szkieletu... Z informacji poczatkowych gdypodalem ze nie posluguje sie jezykiem niemieckim zapewniano mnie ze bedzie osoba na BUDOWIE ktora rozmawia w tym ze jezyku, jednak wielkim zdziwieniem bylo ze zaden z nas nie porozumiewal sie w tym jezy ku ktory to nie byl wymagany do wyjazdu ....Kolejna sprawa to koszt i standart zamieszkania... Jak latwo sobie wygoglowac i sprawdzic ceny w danym rejonie to tak tez zrobilismy sobie i koszt mieszkania z oplatami to okolo 500e/miesiac, jednak OK pobierane mialo byc 200e miesiecznie od osoby co daje przy 4 ... 800e... Nic nie bylo by w tym dziwnego gdyz za posrednictwo sie placi , jednak mieszkanie jakie zastalismy tam po ludziach ktorzy w pospiechu opuszczali ten lokal bylo straszne.... Sterta smieci i nawet ludzie ci nie zabrali swoich rzeczy osobistych typu ubrania, telewizory itd... wiec daje to do myslenia..... Gdy w 1 dzien zobaczylem i zorientowalem sie w calej tej sytuacji to chcialem odejsc, jednak umowa byla tak skonstruowana ze musialem odpracowac tydzien by zostalo mi wyplacone wynagrodzenie... COZ, wiec zostalem i probowalem dalej pracowac i mieszkac wtych warunkach aby spelnic umowe ktora niestety podpisalem, jednak w srode na budowe przybyl ciagle nie zadowolony z naszej pracy pan niemiec i poprosil aby nasza 2 pojechala na inna budowe... Niestety nie moglismy sie porozumiec i pan niemiec zadzwonil do koordynatora w celu lepszej komunikacji i wowczas zaczal sie cyrk...... Koordynator wyjasnil nam ze mamy zabrac sprzet i udac sie z niemcem na inna budowe a ze bylo to juz pod koniec pracy to zapytalem czy mam jechac swoim autem czy zostawic tutaj na miejscu gdzie nas powinien przywiesc spowrotem po zakonczeniu... Koordynator wowczas powiedzial ze mamy jechac i niemiec nas odwiesie spowrotem w to miejsce gdzie mialem auto.... Jak sie okazalo pozniej niemiec chcial abysmy udali sie na inna budowe na nastepny dzien wiec przez caloksztalt blednego tlumaczenia pan niemiec wpadl w furie i wygonil nas z budowy, lacznie z wyzwiskami ktorych w wiekszosci nie potrafilismy zrozumiec... Po powrocie do miejsca zamieszkania zadzwonil pan koordynator ze jutro mamy jechac na budowe jakby nic sie nie stalo, mowil ze pan niemiec bedzie juz spokojny, jednak po takiej sytuacji zaden z nas nie mial ochoty wracac do takiej pracy wiec postanowilismy zakonczyc wspolprace... Zdalismy mieszkanie, pan niemiec wypisal nam godziny ktore przepracowalismy / 22/ i tym sposobem powrocilismy do kraju po nieszcesnej wyprawie liczac ze dostaniemy chociaz pieniadze za przepracowane godziny... Coz, jednak stalo sie inaczej, firma EASTPOWER przelala nam na polski rachunek 168zl i to bylo wszystko gdyz stwierdzili ze porzucilismy prace z wlasnej woli... Nie biorac pod uwage okolicznosci w jakich to zrobilismy, wiec jesli ktos ma ochote ryzykowac wspolprace z ta firma to powinien to przemyslec....
Czy ktoś pracował w Trierweile przy pakowaniu artykułów biurowych? Jakieś opinie?
Tak ja sie wybieram z narzeczona. Ciekawi mnie o co chodzi z tym polec pracownika wie ktos cos na ten temat?
Serdecznie polecam tą agencję. Wypłaty się zgadzają, na czas, możliwość zaliczek po przepracowanym tygodniu. Także wszystko się zgadza, duże liczby godzin.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w East Power sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy East Power sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 306.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w East Power sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 255, z czego 139 to opinie pozytywne, 73 to opinie negatywne, a 43 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
