Pracowałam ponad rok w oddziale w Krakowie. Moj były szef Michał to niewychowany i dwulicowy tyran! Niestety ale traktuje swoich podwładnych jak podludzi. Nie polecam, odejście z Citi było najlepsza decyzja w moim życiu. Wolałabym pracować fizycznie niz drugi raz mieć takiego przełożonego. Życzę mu aby ktoś kiedyś go tak potraktował jak on nas. Karma wraca!
Witam, czy ktoś ma aktualną informację jaka jest stawka na Citiphone w Warszawie dla nowych pracowników? Jak są wypłacane premie? Rocznie czy kwartalnie?
Czy często w firmie CitiHandlowy zdarza się rekrutacja wewnętrzna?
jakich zarobków można spodziewać się na c13 w Warszawie?
zbyt wysokie wymagania pracodawcy do stanowiska
budowa portfela, księgowanie na kontach T
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Byłam zaskoczona tak nieprzyjemną atakującą rozmową kwalifikacyjną jednak należy sie z tym liczyć że nie każdy pracodawca na rozmowie ma obowiązek byc pozytywnie nastawiony. Mimo wszystko rozmowa mimo że trwała ok. 40 min byla konstruktywna i nauczyłam sie jednej ważnej umiejetnosci dla analityka za co bardzo dziekuje. Doceniam. Nieprzyjmne rozmowy kwalifikacyjne jesli sa konstruktywne i dajace jakas umiejetnosc sa jak najbardziej wartosciowe. I czas przeto nie był zmarnowany.
Jak pracodawca jest nieprzyjemny już na rozmowie kwalifikacyjnej to aż strach pomyśleć jaki jest w pracy. Skoro obcych ludzi nie szanuje to tym bardziej pracowników ma za nic. Owszem, praca nie zawsze jest przyjemna i lekka, i chyba nie ma takiej pracy, której nie miałoby się dosyć choćby przez chwilę. Ale mimo wszystko atmosfera musi być sprzyjająca żeby ta praca była efektywna, a skoro "siekiera wisi w powietrzu" już na rozmowie kwalifikacyjnej to sama praca jedyne co może dać to depresję lub inną psychiczną chorobę i brak chęci do życia. Niestety, ale w citi tak jest. Pracownik nie liczy się ani dla przełożonych, dla współpracowników również jest się wrogiem. Jak ktoś jest przyjaźnie nastawiony to tylko udaje przyjaciela, tak naprawdę tylko czeka aż się komuś noga podwinie. Tam się robi karierę kosztem innych, na ludzkiej krzywdzie. Nikt nikomu nie pomaga, wręcz robi wszystko by komuś zaszkodzić i wybić się jego kosztem.
Ile mniej więcej czekaliście pomiędzy ostatnim etapem rekrutacji a dowiedzeniem się czy się dostaliście? Mowa o juniorze.
Właśnie, można przejść na prace zdalna ? czy w ogóle firma ma do tego sprzęt ?
Detal do sprzedania.
Jakie zarobki są na stanowisko Specjalista ds.operacji bankowości transakcyjnej w Olsztynie? Czy wyciągnie się powyżej 2,5 netto? Cały czas są ogłoszenia na Olsztyn i zastanawiam się czy wysyłać cv. Te stanowisko to co to jest? Pisze, że wprowadzanie danych - jest szansa na awanse? No i jak teraz rozmowy wyglądają jak ta pandemia jest? I wtedy co - praca zdalna?
Cały czas są ogłoszenia bo cały czas ktoś odchodzi. Ogłoszenia wyglądają pięknie, rozmowa kwalifikacyjną też obiecująco. Niestety, po miesiącu pracy, najdalej dwóch miesiącach, człowiek ma po prostu dosyć tej pracy, a czasem nawet życia. Normalny człowiek oczywiście bo kto normalny wytrzyma w takiej atmosferze? Ciągłe zastraszanie, donoszenie, "podkładanie świń". Niestety, nawet jeżeli to nie jest sprzedaż tylko wprowadzanie jakichś danych i ogólnie praca w biurze - tam też jest ten "wyścig szczurów". Nikt Cię porządnie niczego nie nauczy, raczej zrobi wszystko żebyś czegoś nie umiał do końca, popełniał błędy, żeby Cię pogrążyć, postawić w złym świetle. Jak masz małe doświadczenie to będziesz "kozłem ofiarnym", obiektem drwin. Jak będziesz dobry w wykonywaniu swoich obowiązków to tym bardziej będziesz wrogiem w zespole i koledzy czy koleżanki zrobią wszystko żebyś się na czymś "wyłożył", żeby tylko Cię pogrążyć. Dużo ludzi nie wytrzymuje nawet "okresu próbnego", stąd też ciągle ogłoszenia pracy w citi. Ale lepiej daj sobie spokój, niech Ci da do myślenia to, że ciągle kogoś do pracy szukają i wszystkie poniższe opinie. Żadne pieniądze nie są warte tego co się w tym chorym banku dzieje, jak się tam ludzi traktuje.
Jakoś 2 lata temu było to około 3700 brutto, więc na spokojnie niecałe 3k netto teraz. Mówię o olsztynie. Generalnie zarobki na start między olsztynem a wawą nie są duże (+/- 300 zł brutto), a pamiętajmy że jednak sporo osób pracujących w warszawie to obcokrajowcy, więc jako native speakerzy przynoszą większy zysk firmie. Dobra rada: jak szukasz pracy w citi w Olsztynie to aplikuj na stanowiska w których jest zaznaczone iż praca tam daje możliwość rozwoju w bankowości. Odpuść sobie inne oferty, bo tak jak wspomnial poprzednik; rotacja tam jest ogromna. Ludzie pracują kilka miesięcy i zaraz uciekają, bo nie chce im się siedzieć po 10h dziennie. Problem w tym, że nawet pracując 3 lata na takim stanowisku jest się w punkcie wyjścia. Pracownika można wymienić na byle kogo znającego angielski, poduczyć angielskiego i tyle. Ta praca to wprowadzanie danych do systemu bankowego, który analizuje te dane i tyle. Spróbuj np. w aml, offboad analyst, bo tam po roku pracy masz gwarantowany awans i około 1000 zł więcej. Na start także lepsza kasa I wiadomo, że większość negatywnych opinii dotyczy pracy w działach niewymagających żadnych umiejętności poza angielskim i obsługą komputera. Osoby z IT, zajmujące się analizami matematyczno-finansowymi itp nie narzekają, gdyż nie da się tak łatwo wymienić na praktycznie każdego.
Ty tak na poważnie? Czyli mam rozumieć, że każdy "ogólny pracownik biurowy", stażysta czy sprzedawca to człowiek gorszego sortu? Jak do danej "dość łatwej" pracy nie potrzeba nie wiadomo jakich kwalifikacji to już oznacza, że szacunek się nie należy? To ciekawe jakby bank funkcjonował gdyby był w nim tylko dyrektor albo prezes. Nie mówię o wynagrodzeniu, to niech rynek reguluje, ale szacunek nic nie kosztuje. Według ciebie kasjer w markecie jest gorszy od informatyka? Zastanów się co piszesz, a najlepiej zastanów się co by było gdyby w takim banku nie było komu posprzątać czy chociażby zrobić porządek z segregatorami czy nawet wprowadzić faktury do systemu. Jak ja nie lubię takich ludzi co czują się nie wiadomo kim tylko dlatego, że mają trochę więcej pieniędzy. A najgorsze jest to, że takich ludzi w citi jest dużo. Początkujących pracowników mają za nic. Stąd też duża rotacja i dużo negatywnych opinii. A gwoli ścisłości-na każdym ogłoszeniu o pracę w citi jest informacja o możliwości rozwoju i awansu. Sorry, ale jak firma nie szanuje pracowników to dla mnie jest słaba firma. To, że kogoś łatwo zastąpić i nie trzeba wielkich kwalifikacji to nie znaczy, że nie trzeba szanować takich osób. Poza tym taki jesteś mądry bo jesteś na wysokim stanowisku, a już nie pamiętasz co robiłeś świeżo po maturze czy w trakcie studiów? Tak szybko "zapomniał wół jak cielęciem był"?
Ale o czym Ty bredzisz? Gdzie ja napisałem, że szacunek się nie należy? Poczytaj opinie na innych stronach Citi banku na gowork i zobaczysz, że pozytywne są opinie pracy w IT itp, a negatywne to właśnie dotyczą pracowników typu "kopiuj wklej". Jakoś ja wgl nie spotkałem się z brakiem szacunku. Wszyscy byli mili, normlani, ale jaki sens ma praca gdzie kompletnie brak rozwoju zawodowego? I nie, nie we wszystkich ofertach piszą o rozwoju zawodowym. Co najwyżej o "możliwości rozwoju zawdowego w strukturach baku" , a to różnica.
Jeśli ktoś z waszych znajomych był w citi za granicą i dostał tylko polską wypłatę i stawkę delegacji, to niech idzie /napisze do inspekcji pracy. a powyżej trzech lat temu to do prokuratury. Nie idzcie do działu płac, bo oni wiedzą co robią i was spławią. I narazicie się na ostry (usunięte przez administratora)
Jakie stawki są na CitiPhone na przychodzącej? Pozwalają pracować zdalnie? Dużo jest ogólnie połączeń czy jest dosyć luźno?
3400 brutto i nie spodziewaj się że dostaniesz premię, a połączeń jest od zaje... pozwalają pracować zdalnie
@Kasia jak to zastraszanie ?
Strasza zwolnieniem za brak wyniku, jak popełnisz błąd, nawet mało znaczący od razu ladujesz w BBB (biuro bezpieczeństwa banku) a później na 99% jest rekomendacja rozwiązania umowy, mobbing, kablowanie, gwiazdorzenie ze strony managera, rozpowiadanie glupot za plecami, wyróżnij się w wyniku a.osoby, które mają słabsze zrobią wszystko zeby Cie zniszczyć, to są realia pracy w Citi Handlowym więc jak pójdziesz na.rozmowe i usłyszysz te wspaniałe rzeczy o banku i pracy tam to nie wierz w to i 10 razy się zastanów czy chcesz tam pracowac.
Otrzymałam propozycję pracy na stanowisku Eksperta ds kredytów detalicznych, pracuję w innym banku, jestem na razie jedynie umówiona na rozmowę, czy ktoś może mnie oświecić jakich zarobków mogę się spodziewać na tym stanowisku w City?
Zarobki marne, a przede wszystkim niewarte tego co się tam przeżywa. Ciągle zastraszanie, donoszenie, nie można nikomu ufać bo każdy robi karierę kosztem innych, wybija się na krzywdzie ludzkiej. Atmosfera jest tam nie do zniesienia, już po kilku miesiącach pracy w citi człowiek nie jest taki sam jak wcześniej.
szukam info ,czy dzisiaj pracuje ten bank, nie odbierają .
Atmosfera pracy w oddziale Gold w Warszawie Q22 za sprawą Szefowej jest karygodna! Monika N. jest osobą niekompetentną i nie godną stanowiska Dyrektora w tak poważanym Banku jakim jest Citi Handlowy. Brak wiedzy, taktu, stronniczość, impulsywne i agresywne zachowanie względem pracowników, doprowadzenie do łez pracowników, krytykowanie zachowań pracowników, lekceważenie zdania pracowników, stosowanie metody zastraszania, szydzenie z pracowników, kolesiostwo, arogancja to cechy Pani Dyrektor. Całe jej zadanie w pracy sprowadza się do siedzenia w zamkniętym gabinecie po to żeby codziennie z wielkim impetem w nerwach i białej gorączce krytykować i straszyć konsekwencjami za nie wystarczające wykonanie planu. Tyle w temacie.
Proponuję zgłosić kierowniczkę na linie etyczną, to od razu się sytuacja zmieni, albo i nawet kierowniczka xD
Nic się nie zmieni. Możesz oczywiście sobie iść do dyrektora, "dyrektora nad dyrektorem", i tak po "drabinie" aż do prezesa. Będą Cię "wodzić za nos", rzucać teksty typu "zajmę się sprawą" itp. Ostatecznie taka sprawa zostanie zamieciona pod dywan i nie zmieni się ani sytuacja, ani kierowniczka. Nawet jak pójdziesz z "twardymi" dowodami to te dowody w tajemniczy sposób znikną. Niestety, w citi nikt nie szanuje pracowników.
Masz rację, sytuacja zmieni się, ale na gorsze. Już ktoś próbował zgłosić jednego z dyrektorów, który miał "za nic" jednego z pracowników. Mimo, że był świadek i nagranie z kamery to nagranie gdzieś "przepadło", a świadek nagle miał zanik pamięci, a z pracownika zrobili "ofiarę" co popłakała się bo ktoś jej zwrócił uwagę. Dodatkowo dyrektor za skargę nie pozostał "dłużny". W każdym razie możesz sobie zgłaszać gdzie chcesz menadżera, dyrektora. Na pewno nie zmieni się ten menadżer czy dyrektor, a z ciebie zrobią "ofiarę losu", "roszczeniowca", "lenia" czy "nieroba", dodatkowo w zespole będziesz "skończony" o przełożony po takiej akcji nie da ci żyć. Jedyny sposób to trzymać się od citi z daleka bo to nie jest firma dla normalnych ludzi.
Nie tylko tam jest taka szefowa. Podobny szef jest też na Traugutta. Również jest impulsywny i wulgarny, grozi, że nie przedłuży umowy. Wypomina błędy sprzed dłuższego czasu, nawet po kilkanaście razy. Nie szanuje pracowników, szydzi sobie z ich zainteresowań, wykształcenia. A najlepsze jest to, że przy tym wszystkim ma jeszcze pretensje, że człowiek za mało się stara, przykłada, że jest taki bez życia. A tekst "rób więcej niż musisz, a ja może to zauważe" rozwala system.
Hej :) Jak wyglądają "levele" w Citi? Z góry dziękuję za odpowiedź!
Wyglądają ładnie i obiecująco, tak jak wszystko. Niestety, tylko na rozmowie kwalifikacyjnej. Później - nie obrazając - Twój level wynosi 0, tzn. pracując tu tak się czujesz i tak jesteś traktowany przez przełożonych. Powtarzam jeszcze raz, nie chcę Ci ublizać. W trakcie rekrutacji i w ogłoszeniu nikt nie mówi/pisze, że w tym banku jest wyścig szczurów, walka, dążenie do celu za wszelką cenę, kosztem innych, na krzywdzie innych. Przełożeni czują się nie wiadomo kim, pracowników mają za nic. Nie da się tam normalnie pracować, funkcjonować. Dobrze Ci radzę, weź na poważnie ocenę 2/5 i wszystkie poniższe opinie. To nie jest żadna "fikcja literacka", citi ciężko sobie pracuje na taką słabą ocenę.
A ja uważam, że w tej firmie po prostu nie każdy poradzi sobie, to praca dla ambitnych osób!
Rozumiem, że ambitny człowiek robi karierę na krzywdzie innych osób? Głównym zadaniem ambitnych ludzi jest donoszenie na innych?
jak masz taką opinie to domyslam sie ze należysz.do.grupy osób które dążą do celu za wszelką cenę (usunięte przez administratora). Gratuluje postawy. W Citi Handlowym to powinno być wpisywane w oczekiwaniach w ogloszeniu o prace.
Masz rację, to nie jest praca dla normalnych ludzi. W citi nie ma pracy dla ludzi uczciwych, uprzejmych i kulturalnych. Dla ambitnych też nie. Ambitni ludzie nie traktują tak innych ludzi jak się traktuje w tym całym citi.
Marek potwierdzam Twoje słowa. Tutaj ludzi ambitnych prawie wcale nie ma tylko osoby, które na krzywdzie innych chcą się wybić. Są zazwyczaj awansowani ludzie którzy nie mają pojęcia o biznesie i dobrze podlizujący się przełożonym i donoszących na innych.
Cześć, aplikuje na stanowisko wsparcia doradców w oddziałach - Warszawa. Proszę powiedzcie jak to wygalda od środka oraz wysokość wynagrodzenia? Dziękuję za pomoc ;)
Przeczytaj wszystkie poniższe opinie, zarówno te niedawno wstawione jak i starsze i sam się zastanów czy warto się tam pchać. Ja powiem jedno: nie ma co sobie niszczyć psychiki, a co za tym idzie, również zdrowia fizycznego dla pieniędzy wysokości góra 2300 zł o ile w ogóle będzie wyższe niż 2000 bo i z tym bardzo różnie bywa. Ale oczywiście jeżeli lubisz karierę na krzywdzie ludzkiej to ja powstrzymam się od komentarza.
Hej, jak wyglądają warunki pracy w działach testów manualnych i automatycznych?
Jeśli masz na myśli widełki płacowe i benefity to określiłbym je jako przeciętne, pod tym względem Citi nie wyróżnia się ani pozytywnie ani negatywnie. Zatrudniają tylko na UoP. Jeśli rekrutujesz się na automatyka to zapewne czeka Cię rozmowa techniczna w języku angielskim z notabene dość sympatycznym Hindusem, ale którego akcent jest absolutnie tragiczny i zrozumienie go graniczy z cudem.
Manualne testy to była bieda straszna. Ludzie niekompetentni nad Tobą, na stanowisku tylko przez lata swojej pracy lub kolejność przyjmowania do pracy i bojący się wszystkiego. Technologia: Excel i IE.
Hej, jak wygląda praca w Citi w IT- testy ? Jak z atomsferą i zarobkami ?
Zarobki nie sa najgorsze. Ale praca mało ambitna. Dla starszych ludzi, co chcą tylko doczekać emerytury. Strach przed jakąkolwiek zmiana technologiczna.. 'Bo tak robimy już 30 lat to nie zmieniajmy tego, bo jeszcze będzie nietak.. '
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CitiHandlowy?
Zobacz opinie na temat firmy CitiHandlowy tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 85.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CitiHandlowy?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 36, z czego 3 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CitiHandlowy?
Kandydaci do pracy w CitiHandlowy napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
